Przesądy

[000111222333]

Witajcie
Istnieje taki przesąd że jak się spojrzy na zegarek i jest np 22:22, 13:13 czy 10:10 to znaczy że ktoś kocha i myśli o nas a co może oznaczać 10:01 23:32 12:21 z góry dziekuję za odpowiedz

[aleksandra999]

Oznacza,ze ten ktoś nie myśli.





Akurat o Tobie.

[goldfish3000]

Napisane przez 000111222333

Witajcie
Istnieje taki przesąd że jak się spojrzy na zegarek i jest np 22:22, 13:13 czy 10:10 to znaczy że ktoś kocha i myśli o nas a co może oznaczać 10:01 23:32 12:21 z góry dziekuję za odpowiedz

Hmm... niech no znajdę swoją szklaną kulę.
Chwileczkę...
O jest. Widzę.
Odczyt trwa... cierpliwości.
Mam.

Jest dokładnie tak jak napisałaś, zdublowane cyfry oznaczają, że ktoś nas kocha a odwrócone, że....
Szok
Też nas kocha.
I generalnie jak spojrzymy na jakąkolwiek godzinę to w dalszym ciągu będziemy kochane.
Bo jeśli jakaś, nawet największa, najbardziej absurdalna bzdura, wymysł tak durny, że się człowiek zastanawia czy czasem do średniowiecza nie wrócił, poprawi nam nastrój i spowoduje, że poczujemy się lepiej to ma rację bytu i należy w nią wierzyć.
A!
I szklana kula mówi, że jeśli ktoś tego typu ciężkie farmazony interpretuje na naszą niekorzyść nie wolno mu wierzyć.

[Aramintha]

Napisane przez 000111222333

Witajcie
Istnieje taki przesąd że jak się spojrzy na zegarek i jest np 22:22, 13:13 czy 10:10 to znaczy że ktoś kocha i myśli o nas a co może oznaczać 10:01 23:32 12:21 z góry dziekuję za odpowiedz

Podobno jak się zegarek zatrzyma na pełnej godzinie to umiera właśnie ktoś bliski.
To samo dotyczy godzin z taką samą liczbą minut np. 12:12, 15:15 itp.


10:01, 23:32 oznaczają, że w najbliższym czasie spotka nas nieszczęscie.








Szczęśliwi Ci, którzy nie wierzą w takie bzdury.

[ulinkaaa]

Ooo to jak tak to ja od dzisiaj przestaje patrzeć na zegarek:P Albo bede nosic tylko ten ze wskazowkami i bez oznaczonych minut

[marrellic]

Napisane przez Aramintha

Podobno jak się zegarek zatrzyma na pełnej godzinie to umiera właśnie ktoś bliski.
To samo dotyczy godzin z taką samą liczbą minut np. 12:12, 15:15 itp.


10:01, 23:32 oznaczają, że w najbliższym czasie spotka nas nieszczęscie.








Szczęśliwi Ci, którzy nie wierzą w takie bzdury.

No to mnie musiałoby juz spotkać 1000 nieszczęść:P Mam szczęście (ew.nieszczęście) do spoglądania na zegarek dokładnie o tych godzinach:P

[Aramintha]

Napisane przez marrellic

No to mnie musiałoby juz spotkać 1000 nieszczęść:P Mam szczęście (ew.nieszczęście) do spoglądania na zegarek dokładnie o tych godzinach:P

Czyli praktyka obala tę teorię
Takie przesądy Kto w to wierzy?

[ankasz]

Napisane przez Aramintha

Podobno jak się zegarek zatrzyma na pełnej godzinie to umiera właśnie ktoś bliski.
.

oj też to słyszałam ale to sie bierze stad, że jak umrze ktos bliski to w czasie kiedy trumna jest w domu (ew. w kaplicy - jesli ktos mieszka w mieście) to zegary (a przynajmniej jeden - ten który znajduje sie najbliżej trumny) powinny być wyłaczone i nastawione na godzinę w której zmarła ta osoba.

I stad wziął sie przesąd o zegarku który stanął.

[Aramintha]

Napisane przez ankasz

oj też to słyszałam ale to sie bierze stad, że jak umrze ktos bliski to w czasie kiedy trumna jest w domu (ew. w kaplicy - jesli ktos mieszka w mieście) to zegary (a przynajmniej jeden - ten który znajduje sie najbliżej trumny) powinny być wyłaczone i nastawione na godzinę w której zmarła ta osoba.

I stad wziął sie przesąd o zegarku który stanął.

Ciekawe, o tym akurat nie słyszałam.
A skąd się wzięło to, że powinno się zatrzymać ten zegar i ustawić na godzinę śmierci?

[ankasz]

hmm... no nie wiem, ale odkąd pamiętam kiedy był jakis pogrzeb (mieszkam na wsi i trumna w domu to nic nadzwyczajnego) to zawsze przynajmniej jeden zegarek był tak ustawiony żeby przez te dni kiedy trumna jest w domu pokazywał godzinę śmierci.

Taki sam przesąd jest że kiedy zwłoki leżą w domu, wszystkie lustra muszą byc przeslonięte (babcia tłumaczyła mi że kto sie w nich obejrzy to szybko umrze) - ile w tym prawdy..? Żeby lustro o tym decydowało..?

I tak samo uderzanie dnem trumny o każdy próg przez który wynoszona jest trumna. Żeby w najbliższym czasie znowu nie wynoszono z tego domu zwłok.

Z pogrzebem akurat łączy się bardzo dużo zwyczajów.
Moja sąsiadka za każdym razem kiedy przyśnił jej sie jej zmarły mąż, szła zapalić znicz na jego grobie. Chodźby się paliło 20 zniczy, ona musiała dołożyć jeszcze jeden. Dlaczego? Bo podobno jak się śni zmarła osoba, to zawsze prosi o modlitwę i ten płomyk na grobie.


Takie troche "wsiowe zabobony" - ale ludzie nadal w to wierzą..

[Hot Lady]

Napisane przez ulinkaaa

Ooo to jak tak to ja od dzisiaj przestaje patrzeć na zegarek:P Albo bede nosic tylko ten ze wskazowkami i bez oznaczonych minut

ja od dawna nie noszę zegarka

[Hot Lady]

Napisane przez ankasz

hmm... no nie wiem, ale odkąd pamiętam kiedy był jakis pogrzeb (mieszkam na wsi i trumna w domu to nic nadzwyczajnego) to zawsze przynajmniej jeden zegarek był tak ustawiony żeby przez te dni kiedy trumna jest w domu pokazywał godzinę śmierci.

Taki sam przesąd jest że kiedy zwłoki leżą w domu, wszystkie lustra muszą byc przeslonięte (babcia tłumaczyła mi że kto sie w nich obejrzy to szybko umrze) - ile w tym prawdy..? Żeby lustro o tym decydowało..?
I tak samo uderzanie dnem trumny o każdy próg przez który wynoszona jest trumna. Żeby w najbliższym czasie znowu nie wynoszono z tego domu zwłok.
Takie troche "wsiowe zabobony" - ale ludzie nadal w to wierzą..

Ankasz - ja znam nieco inne tłumaczenie tych zwyczajów, z reguły gdy ktoś umrze w mieszkaniu to zasłania się wszystkie lustra, aby dusza człowieka się nie odbiła i nie została w domu, a trumną uderza się o próg w celu ostatecznego pożegnania, aby dusza nie błądziła po mieszkaniu - gdyby obrządki nie zostały dopilnowane - tzn nawet nie trumną, a noszami - gdy ciało zabiera firma usług pogżebowych, aha jeszcze mówiłaś o zegarkach - to z zegarkami jest tak, że wszystkie albo się chowa, albo zatrzymuje, aby czas nie płynął... napisałaś, że to takie zabobony, a zobacz,że prawie w każdej rodzinie są przestrzegane... pozdrawiam

[marrellic]

też to słyszałam z tymi lustrami. Swoją drogą to słyszałam że wlaśnei zmarły nie może być stawiany koło lustra (tzn.trumna) Bo dusza zmarłego zostanie tam uwięźiona.

[Lena_20]

Nastepny watek gdzie straszą ludzi... brrr....

[vendettka]

Napisane przez aleksandra999

Oznacza,ze ten ktoś nie myśli.





Akurat o Tobie.

A ja zawsze myślałam,że ktoś myśli wtedy właśnie o mnie albo,że ktoś kocha właśnie mnie.

[abram]

W Warszawie jest bardzo popularny przesad o nie przechodzeniu pod slupem

Np na ul Sztabowej stoi na chodniku taki 2 podwujny slup pod ktorym spoko mozna przejsc, a obok na pieknym trawniku elegancto wydeptana sciezka.

czarny kot to wiadomo.

I ostrzegam, pod Lublinem jest przesad, ze jak dziewczyna bedzie podjadac ciasto do pieczenie to bedzie miala meza pijaka lub zostanie stara panna

[Sabbath]

Napisane przez vendettka

A ja zawsze myślałam,że ktoś myśli wtedy właśnie o mnie albo,że ktoś kocha właśnie mnie.

No tak. Ale to inny ktoś.

[nieznajoma0]

pierwszy raz słyszę o takim przesądzie.

[marrellic]

Napisane przez abram

W Warszawie jest bardzo popularny przesad o nie przechodzeniu pod slupem

Np na ul Sztabowej stoi na chodniku taki 2 podwujny slup pod ktorym spoko mozna przejsc, a obok na pieknym trawniku elegancto wydeptana sciezka.

czarny kot to wiadomo.

I ostrzegam, pod Lublinem jest przesad, ze jak dziewczyna bedzie podjadac ciasto do pieczenie to bedzie miala meza pijaka lub zostanie stara panna

No cóż. Różni ludzie różne zwyczaje