problemy młodej kobietki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-25, 12:22   #1
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23

problemy młodej kobietki


Witam! sama nie wiem od czego zacząć, od wczoraj mam jakąś cholerną chandrę i wszystko mnie wkurza łącznie z moim chłopakiem choć tak naprawdę to raczej nie przez niego... Ale to też nie do końca prawda. Jesteśmy razem dokładnie 22 m-ce (2 lata będzie w sierpniu), ogólnie jest wszystko ok, kochamy się, bardzo rzadko się kłócimy ale chyba zaczyna się wkradać monotonia. Na samym początku naszego związku spotykaliśmy się 5-6 razy w tygodniu (chodziliśmy do jednego ogólniaka, soboty tez czasami spędzaliśmy razem). Teraz widujemy się tylko w soboty przez 5-6 godzin bo mój chłopak studiuje w innym mieście, nie mam o to do niego całkowicie pretensji, tak jest i już, nie zmienimy tego na razie, powoli powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać. Ale wszystko jest w naszym związku uklepane, co tydzień prawie to samo. Dochodzą jeszcze sprawy bardziej intymne... na razie nie uprawiamy pełnego stosunku, na początku były to pieszczoty które od jakiegoś czasu przerodziły się w seks oralny. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że ja niestety nigdy nie miałam orgazmu gdy on mnie pieścił a on dochodzi za każdym razem. Oboje jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi więc na początku wcale się nie dziwiłam gdy mu to nie wychodziło, i sama byłam zdziwiona gdy mi zaczęło wychodzić praktycznie od razu. Tylko że mija już prawie rok od kiedy serwujemy sobie tego typu pieszczoty a ja nigdy nie czerpałam z tego większej przyjemności. Starałam się mu podpowiadać, pokazywać gdzie, co, jak itd, on się bardzo stara, i wiem, że bardzo źle się czuje z tym, że nie umie mnie zaspokoić ale niestety sytuacja się nie zmienia. Początkowo nie przeszkadzało mi to jakoś specjalnie i sądziłam, że to nie będzie odgrywało większej roli w naszym życiu ale teraz zaczyna mnie już to denerwować i choć on chce mnie pieścić to wymyślam najróżniejsze powody by tego nie robił bo po 1. jest mi go trochę żal i nie chce by znowu czuł się jak ostatni dupek, a po 2. nie mam już na to ochoty wiedząc, że i tak nic z tego. Jedyne co mu wychodzi to palcówka ale nie osiągam przy tym pełnej rozkoszy. Mój T. jest naprawdę świetnym facetem, czułym, opiekuńczym, odpowiedzialnym i przeżyliśmy razem naprawdę bardzo dużo cudownych chwil ale czasem mam wrażenie, że się rozmijamy, że to nie to, i szkoda się męczyć. Choć wiem też, że bardzo ciężko byłoby mi bez niego... a jestem osobą bardzo zazdrosną i zaborczą, często to ja wynajduję różne niestworzone historie - i tak dziwie się, że ze mną wytrzymuje już jakiś czas temu zastanawiałam się nad rozstaniem bo zaczyna się to wszystko robić jałowe, dużym powodem tego jest pewnie ten nieszczęsny oral...
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 12:34   #2
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua Pokaż wiadomość
Witam! sama nie wiem od czego zacząć, od wczoraj mam jakąś cholerną chandrę i wszystko mnie wkurza łącznie z moim chłopakiem choć tak naprawdę to raczej nie przez niego... Ale to też nie do końca prawda. Jesteśmy razem dokładnie 22 m-ce (2 lata będzie w sierpniu), ogólnie jest wszystko ok, kochamy się, bardzo rzadko się kłócimy ale chyba zaczyna się wkradać monotonia. Na samym początku naszego związku spotykaliśmy się 5-6 razy w tygodniu (chodziliśmy do jednego ogólniaka, soboty tez czasami spędzaliśmy razem). Teraz widujemy się tylko w soboty przez 5-6 godzin bo mój chłopak studiuje w innym mieście, nie mam o to do niego całkowicie pretensji, tak jest i już, nie zmienimy tego na razie, powoli powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać. Ale wszystko jest w naszym związku uklepane, co tydzień prawie to samo. Dochodzą jeszcze sprawy bardziej intymne... na razie nie uprawiamy pełnego stosunku, na początku były to pieszczoty które od jakiegoś czasu przerodziły się w seks oralny. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że ja niestety nigdy nie miałam orgazmu gdy on mnie pieścił a on dochodzi za każdym razem. Oboje jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi więc na początku wcale się nie dziwiłam gdy mu to nie wychodziło, i sama byłam zdziwiona gdy mi zaczęło wychodzić praktycznie od razu. Tylko że mija już prawie rok od kiedy serwujemy sobie tego typu pieszczoty a ja nigdy nie czerpałam z tego większej przyjemności. Starałam się mu podpowiadać, pokazywać gdzie, co, jak itd, on się bardzo stara, i wiem, że bardzo źle się czuje z tym, że nie umie mnie zaspokoić ale niestety sytuacja się nie zmienia. Początkowo nie przeszkadzało mi to jakoś specjalnie i sądziłam, że to nie będzie odgrywało większej roli w naszym życiu ale teraz zaczyna mnie już to denerwować i choć on chce mnie pieścić to wymyślam najróżniejsze powody by tego nie robił bo po 1. jest mi go trochę żal i nie chce by znowu czuł się jak ostatni dupek, a po 2. nie mam już na to ochoty wiedząc, że i tak nic z tego. Jedyne co mu wychodzi to palcówka ale nie osiągam przy tym pełnej rozkoszy. Mój T. jest naprawdę świetnym facetem, czułym, opiekuńczym, odpowiedzialnym i przeżyliśmy razem naprawdę bardzo dużo cudownych chwil ale czasem mam wrażenie, że się rozmijamy, że to nie to, i szkoda się męczyć. Choć wiem też, że bardzo ciężko byłoby mi bez niego... a jestem osobą bardzo zazdrosną i zaborczą, często to ja wynajduję różne niestworzone historie - i tak dziwie się, że ze mną wytrzymuje już jakiś czas temu zastanawiałam się nad rozstaniem bo zaczyna się to wszystko robić jałowe, dużym powodem tego jest pewnie ten nieszczęsny oral...
a może brak 'normalnego' seksu?? Może zbyt intymne pytanie, no ale skoro napisałaś na forum o tym... dlaczego się nie kochacie?
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 12:40   #3
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problemy młodej kobietki

Jakiej rady oczekujesz? Mamy Ci powiedzieć, czy powinnaś się z nim rozstać?
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 12:45   #4
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: problemy młodej kobietki

Chcesz sie rozstac z facetem, bo nie umie cie zaspokoic oralnie? To radze ci przed wprowadzeniem tego w zycie sprawdzic jak smakuje klasyczny seks. Moze po prostu masz tak, ze tylko pełna penetracja cie zaspokoi?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 12:53   #5
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Chcesz sie rozstac z facetem, bo nie umie cie zaspokoic oralnie? To radze ci przed wprowadzeniem tego w zycie sprawdzic jak smakuje klasyczny seks. Moze po prostu masz tak, ze tylko pełna penetracja cie zaspokoi?
To raz, a dwa: może by tak faceta po prostu nauczyć? Niewielu ma wrodzony talent do tego..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 13:05   #6
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: problemy młodej kobietki

musisz wiedzieć, że orgazm u mężczyzny, a u kobiety to zupełnie inna sprawa. Tutaj wiele zależy od Ciebie, na ile potrafisz się wyłączyć z tego co Cię otacza, jak Twoja psychika w tym momencie działa, to Ty z siebie musisz wiele dać, nie tylko Twój chłopak, nie możesz go tak obciążać za niepowodzenie. Moim zdaniem część winy leży po stronie Twojego podejścia do sprawy.
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 15:03   #7
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
musisz wiedzieć, że orgazm u mężczyzny, a u kobiety to zupełnie inna sprawa. Tutaj wiele zależy od Ciebie, na ile potrafisz się wyłączyć z tego co Cię otacza, jak Twoja psychika w tym momencie działa, to Ty z siebie musisz wiele dać, nie tylko Twój chłopak, nie możesz go tak obciążać za niepowodzenie. Moim zdaniem część winy leży po stronie Twojego podejścia do sprawy.
Też prawda Śmiem twierdzić, że połowa kobiet, które nie mają orgazmu, nie mogą dojść nie dlatego, że partner jest nieudaczny, ale że same nie potrafią się odpowiednio "dostroić". I nie ma na to 1 recepty, ale super wyedukowany facet w tej kwestii nic nie zdziała, jeśli w kobiecie siedzą resztki stresu (chociażby z nastawnia: "dojdę czy znowu nie?"), niepewności, skrępowania własnymi ewentualnymi reakcjami, nagością, etc.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-25, 15:05   #8
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: problemy młodej kobietki

czasem potrzeba sporo czasu,aby nauczyć się swoich emocji i zaspokoić orgazmem.
czasem trwa to kilka lat,a czasem jest od razu.
szkoda fajnego faceta zostawiać dla kilku sekund orgazmu.
pomysl o tym.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 15:11   #9
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
Dot.: problemy młodej kobietki

heh na pewno głupio i dziecinnie to zabrzmi ale nie kochamy się ze względów czysto religijnych (wiem, że niektórzy zaraz mnie tu zlinczują bo "udaję" świętą nie uprawiając pełnego seksu a na oralny się zdecydowałam).
niektórzy próbują ze mnie zrobić księżniczkę, która chce zostawić chłopaka tylko ze względu na jego nieumiejętność zrobienia kobiecie dobrze, otóż tak nie jest, ale czasami jestem po prostu sfrustrowana, chciałabym, żeby nam się w końcu udało i w żaden sposób nie zwalam winy tylko i wyłącznie na niego. Czasem boję się, że może nas to w jakiś sposób oddalić, że moge czasem powiedzieć coś, czego będę bardzo żałować (jestem dość wybuchowa, długo dusze w sobie różne emocje a potem wybucham ze zdwojoną siłą). Jeszcze gdy nie byliśmy na tym etapie jesli chodzi o naszą intymnośś nie sądziłam, że kiedykolwiek przywiążę większą wagę do seksu, a jednak... Jak tu ktoś pisał a propo psychiki, mimo, że jesteśmy razem już jakiś czas czasami jeszcze mam opory i wstydzę się nawet sama nie wiem czego, mam kompleksy mimo, że mój chłopak uważa, ze jestem najpiękniejsza, najzgrabniejsza itd itp... i bardzo często mi to powtarza. nie umiem się wyłączyć. Naprawdę oboje się staramy, uczyłam go, podpowiadam mu prawie za każdym razem, czytalismy razem duzo na ten temat itd ale jak na razie efektów brak
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 15:22   #10
Nais
Wtajemniczenie
 
Avatar Nais
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 081
Dot.: problemy młodej kobietki

Pytanie, czy sama znasz siebie na tyle, aby doprowadzić się do orgazmu? Co to znaczy, że kiedy pieści cię ręką to to mu wychodzi, ale też nie do końca się udaje? Tak naprawdę raczej nie pomożemy ci osiągnąć orgazmu.
A jeśli chodzi o rutynę w związku, no to po prostu musicie znaleźć sobie zajęcie inne niż łóżko.
Chyba, że nie chcesz go zostawić tylko dlatego, że samej byłoby ci ciężko... To raczej kiepski powód do kontynuacji związku.
Nais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 15:31   #11
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
Dot.: problemy młodej kobietki

owszem, sama jestem w stanie doprowadzić się do orgazmu. tylko czy jest sens po nieudanych pieszczotach w ten sposób rozładowywać napięcie, przyzwyczajając się do jednej techniki i uniemożliwiając w ten sposób przestawienie się na pieszczoty oralne??
wyobraź sobie Nais, że przez prawie rok spotykając sie 5h w tygodniu nie spędzamy tego czasu tylko i wyłącznie w łóżku, źle mnie chyba zrozumiałaś.
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-25, 16:16   #12
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua Pokaż wiadomość
owszem, sama jestem w stanie doprowadzić się do orgazmu. tylko czy jest sens po nieudanych pieszczotach w ten sposób rozładowywać napięcie, przyzwyczajając się do jednej techniki i uniemożliwiając w ten sposób przestawienie się na pieszczoty oralne??
wyobraź sobie Nais, że przez prawie rok spotykając sie 5h w tygodniu nie spędzamy tego czasu tylko i wyłącznie w łóżku, źle mnie chyba zrozumiałaś.
być może nacisk i natężenie pieszczot jest inna niż te do ktorych się przyzwyczaiłas.
dlatego ważne jest,abyś nie "bawiła się sama ze sobą",a tylko ze swoim partnerem.
po czasie organizm nauczy sie dobrze reagować.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 16:34   #13
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
Dot.: problemy młodej kobietki

Chłopaka bardzo łatwo doprowadzić do orgazmu - kobieta uczy się tego długo... Kobiecy orgazm jest dużo trudniej osiągnąć... Kobiecy orgazm to nie tylko technika, ale przede wszystkim mózg kobiety... Nie masz co się dziwić, że Tobie wyszło od razu, a jemu nie... To normalne... I uważam, że Ty nie masz się czym szczycić i przede wszystkim nie powinnaś tylko jego obwiniać za to, że TY nie masz orgazmu... Rozstawać się z tego powodu? Oj... Bardzo możliwe, że będzie następny i następny i następny, a Ty dalej tego orgazmu nie będziesz miała...
Wiesz, niektóre kobiety np. przez całe życie nie przeżywają orgazmu podczas pieszczot oralnych ... Niektórych zaspokaja np. tylko penetracja Najpierw musisz poznać swoje ciało...
__________________
[*]
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 16:41   #14
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua Pokaż wiadomość
owszem, sama jestem w stanie doprowadzić się do orgazmu. tylko czy jest sens po nieudanych pieszczotach w ten sposób rozładowywać napięcie, przyzwyczajając się do jednej techniki i uniemożliwiając w ten sposób przestawienie się na pieszczoty oralne??
wyobraź sobie Nais, że przez prawie rok spotykając sie 5h w tygodniu nie spędzamy tego czasu tylko i wyłącznie w łóżku, źle mnie chyba zrozumiałaś.
Szczerze, to nie rozumiem do końca o co chodzi? Ok, gdyby facet stronił od pieszczot oralnych itp. to można nabrać wątpliwości, bo w grę wchodzi poczucie braku akceptacji. Podobno jest tak, że wiele kobiet potrzebuje ok. 3 lat współżycia z tym samym partnerem, aby nauczyć się dochodzić do orgazmu. Nie pamiętam, gdzie to czytałam, ale wydaje się to bardzo prawdopodobne. Więc co - próbujecie od czasu do czasu. Nieważne, czy oral, czy coś innego. Może on nie za wiele umie, a może to ty nie umiesz się odpowiednio nastawić. Może jedno i drugie? Bo nad monotonią w związku można pracować, by się jej pozbyć. Nawet trzeba. Umiejętności seksualne też przychodzą z czasem, w wyniku ich trenowania, wspólnych rozmów etc. Natsawienie kobiety również jest do "wyuczenia". To o co chodzi..?
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 18:25   #15
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: problemy młodej kobietki

ze swojej strony moge powiedziec tylko tyle, ze kiedys orgazmy przezywalam tylko podczas penetracji. dzis nauczylam sie czerpac przyjemnosc tez z innego rodzaju pieszczot, ale i tak nic nie dorównuje tej rozkoszy

być może coś w tym jest. dziewczyny dobrze radzą.
a rzucać go z tego powodu?
to tak, jakby on rzucił Ciebie, właśnie przez brak seksu niedobre podejście!

chociaż po sobie wiem, że brak bliskości fizycznej frustruje...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 19:25   #16
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua
Starałam się mu podpowiadać, pokazywać gdzie, co, jak itd, on się bardzo stara, i wiem, że bardzo źle się czuje z tym, że nie umie mnie zaspokoić

Cytat:
Napisane przez monicqua
Naprawdę oboje się staramy, uczyłam go, podpowiadam mu prawie za każdym razem, czytalismy razem duzo na ten temat itd ale jak na razie efektów brak
Okropnie mi się żal tego Twojego chłopaka zrobiło.
On Ci prawi ze jesteś naj naj i pewnie bardzo się stara a Ty wiecznie niezaspokojona( i on o tym wie!)
Czy on aby nie ma stresa przez te ciągłe instrukcje?
Albo pójdziecie na całość i się przekonasz czy będzie lepiej albo faktycznie klops.
Na kilometr czuć ze w Tobie wrasta agresja i tak jak piszesz możesz kiedyś wybuchnąć i padnie o jedno słowo za dużo.
A wiesz w tej materii sie nie zapomina.
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 19:34   #17
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Okropnie mi się żal tego Twojego chłopaka zrobiło.
On Ci prawi ze jesteś naj naj i pewnie bardzo się stara a Ty wiecznie niezaspokojona( i on o tym wie!)
Czy on aby nie ma stresa przez te ciągłe instrukcje?
Albo pójdziecie na całość i się przekonasz czy będzie lepiej albo faktycznie klops.
Na kilometr czuć ze w Tobie wrasta agresja i tak jak piszesz możesz kiedyś wybuchnąć i padnie o jedno słowo za dużo.
A wiesz w tej materii sie nie zapomina.
nigdy mu nie powiedziałam że mi to przeszkadza!! a podpowiadanie i pokazywanie nie miało formy rozkazów jak w wojsku! sam chciał, żebym mu podpowiadała, nigdy w jakikolwiek sposób go nie obraziłam ani nie wyśmiałam. nie rób ze mnie jakiejś wrednej baby
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 19:43   #18
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua Pokaż wiadomość
nigdy mu nie powiedziałam że mi to przeszkadza!! a podpowiadanie i pokazywanie nie miało formy rozkazów jak w wojsku! sam chciał, żebym mu podpowiadała, nigdy w jakikolwiek sposób go nie obraziłam ani nie wyśmiałam. nie rób ze mnie jakiejś wrednej baby
Sory ale moja wyobraźnia zadziałała
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 21:30   #19
pigula1990
Zadomowienie
 
Avatar pigula1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
Dot.: problemy młodej kobietki

Sex w milosci powinien byc czasem interpretowany bardziej jako bliskosc, a nie jako rozkosz. Bo kobiecie nie zawsze uda sie dojsc, czasem musi minac kupa czasu, zeby sie "udalo". Tylko nie rozumiem, dlaczego myslisz o zerwaniu (post 1) bo nie masz orgazmow? Kochasz go po 2 latach zwiazku? Jesli tak to czemu chcesz odejsc? Przez brak orgazmow<lol2> Przepraszam, ale to conajmniej zalosne.

Niektore kobiety twierdza, ze doszly pierwszy raz dopiero po urodzeniu dziecka. Gdybysmy mialy takie podejscie jak ty: zerwe z toba bo nie szczytuje, to 50% kobiet nigdy nie wyszloby za maz.
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem"
H. Poincare

pigula1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-25, 21:57   #20
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez monicqua Pokaż wiadomość
heh na pewno głupio i dziecinnie to zabrzmi ale nie kochamy się ze względów czysto religijnych (wiem, że niektórzy zaraz mnie tu zlinczują bo "udaję" świętą nie uprawiając pełnego seksu a na oralny się zdecydowałam).
dobrze ,że sobie z tego zdajesz sprawę i moze ksiąz cos by doradzil

a na powaznie moze ta "religijnosc" to cie blokuje ?
wstydzisz sie itp ,masz jakies hamulce,obawiasz sie kary ?wiesz ,że żle robicie itp.
często siedzi to tak głęboko ,że nieiwmey iz stąd jest nasz prpblem ,podobne problemy maja dziewczyny wychowane w pruderyjnych rodzinach ktore dostawaly po łapach za dziecieca masturbacje.

nie wiem czy akurat w w waszym przypadku mozna o tym pomyślec bo jestescie doc krótko ze sobą i moze to jest problemem

rozkladasz nogi przed facetam a nie potrafisz mu powiedziec o swoich problemach i ze ci to przeszkadza ?



Cytat:
Napisane przez pigula1990 Pokaż wiadomość
. Gdybysmy mialy takie podejscie jak ty: zerwe z toba bo nie szczytuje, to 50% kobiet nigdy nie wyszloby za maz.
i pewnie dla polowy byloaby to najlepsza decyzja w zyciu a jednoczesnie jak pieknie by wygladaly statystyki rozwodowe
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2009-05-25 o 21:59
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 22:04   #21
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
dobrze ,że sobie z tego zdajesz sprawę i moze ksiąz cos by doradzil

a na powaznie moze ta "religijnosc" to cie blokuje ?
wstydzisz sie itp ,masz jakies hamulce,obawiasz sie kary ?wiesz ,że żle robicie itp.
często siedzi to tak głęboko ,że nieiwmey iz stąd jest nasz prpblem ,podobne problemy maja dziewczyny wychowane w pruderyjnych rodzinach ktore dostawaly po łapach za dziecieca masturbacje.

nie wiem czy akurat w w waszym przypadku mozna o tym pomyślec bo jestescie doc krótko ze sobą i moze to jest problemem

rozkladasz nogi przed facetam a nie potrafisz mu powiedziec o swoich problemach i ze ci to przeszkadza ?
też mi to przeszło przez myśl. może problem tkwi w takim połowicznym rozwiązaniu?moze robisz cos wbrew sobie? bo generalnie masz prawo byc rozdarta wewnetrznie...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 22:15   #22
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez pigula1990 Pokaż wiadomość
Sex w milosci powinien byc czasem interpretowany bardziej jako bliskosc, a nie jako rozkosz. Bo kobiecie nie zawsze uda sie dojsc, czasem musi minac kupa czasu, zeby sie "udalo". Tylko nie rozumiem, dlaczego myslisz o zerwaniu (post 1) bo nie masz orgazmow? Kochasz go po 2 latach zwiazku? Jesli tak to czemu chcesz odejsc? Przez brak orgazmow<lol2> Przepraszam, ale to conajmniej zalosne.

Niektore kobiety twierdza, ze doszly pierwszy raz dopiero po urodzeniu dziecka. Gdybysmy mialy takie podejscie jak ty: zerwe z toba bo nie szczytuje, to 50% kobiet nigdy nie wyszloby za maz.
naprawdę wszystkie macie takie udane życie seksualne czy tylko mi się wydaje?? niestety w moim przypadku kłopoty w tych sprawach przekładają się też na codzienne relacje z moim chłopakiem co powoduje niezrozumienie, frustracje, złość i różne inne nieprzyjemne emocje które nam towarzyszą. A długo nie da się tak żyć.
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 22:19   #23
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: problemy młodej kobietki

Jak będziesz wiecznie taka nie zadowolona z chłopaka to on wczesniej czy poźniej Cie zostawi...Tu dziewczyny Ci pisały że kobieta długo "uczy" się orgazmu...

a mam pytanie chciałabyś żeby cię chłopak zostawił bo go nie zaspokajasz???
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 22:29   #24
monicqua
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
Dot.: problemy młodej kobietki



---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
dobrze ,że sobie z tego zdajesz sprawę i moze ksiąz cos by doradzil

a na powaznie moze ta "religijnosc" to cie blokuje ?
wstydzisz sie itp ,masz jakies hamulce,obawiasz sie kary ?wiesz ,że żle robicie itp.
często siedzi to tak głęboko ,że nieiwmey iz stąd jest nasz prpblem ,podobne problemy maja dziewczyny wychowane w pruderyjnych rodzinach ktore dostawaly po łapach za dziecieca masturbacje.

nie wiem czy akurat w w waszym przypadku mozna o tym pomyślec bo jestescie doc krótko ze sobą i moze to jest problemem

rozkladasz nogi przed facetam a nie potrafisz mu powiedziec o swoich problemach i ze ci to przeszkadza ?





i pewnie dla polowy byloaby to najlepsza decyzja w zyciu a jednoczesnie jak pieknie by wygladaly statystyki rozwodowe
na pewno po części masz rację ale bardzo trudno o dobrego spowiednika a nawet gdybym na takiego trafiła to na pewno juz nie wyeliminuje on seksu z mojego życia a tym bardziej nie sprawi że będę przeżywać orgazmy

Edytowane przez monicqua
Czas edycji: 2009-05-25 o 22:30
monicqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 06:56   #25
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: problemy młodej kobietki

Nie kazda kobieta ma orgazm przy pieszczotach oralnych.
Moze masz jakas blokade(chocby religijną) przed osiagnieciem pełnej rozkoszy. W kazdym razie, skoro chłopak sie stara, a jego dotyk cie podnieca, to problem lezy raczej w Tobie. Jesli Cie nie podnieca, wtedy zastanow sie nad zmianą.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 07:41   #26
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: problemy młodej kobietki

Szukasz dziury w całym, zamiast cieszyć się pełną bliskością i wzajemną miłością (również cielesną). Może jesteście sobie pisani, a może nie, ale tego się za pomocą seksu oralnego nie dowiesz - seksu się człowiek uczy, ale to musi być naturalne, wynikać z potrzeby serca, a nie ze sztucznie narzucanych sobie zasad pseudo-religijnych (piszę "pseudo" bo dla mnie to śmieszne, jeśli się wybiera to, czy tamto z religii, a resztę zamiata pod dywanik). Takimi działaniami robicie krzywdę sobie i swojemu związkowi - bo to nie jest naturalne najpierw się rozpalać, a potem "nie, nie bo religia, zasady". Jak się mówi A, to potem się powinno powiedzieć B i C. Dziwię się, że ludzie wyprawiają takie cyrki, oby tylko móc mówić, że mają jakiś tam kawałek błony...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 07:59   #27
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: problemy młodej kobietki

moj tż tez nie od razu byl w tym mistrzem baaa nawet zwykle pocalunki nie sprawiały mi przyjemnosci ale nigdy nic nie mowilam. cieszylam sie tym ze jest i ze sie stara bo dla mnie byla to oznaka ze mu zalezy. wszystko przyszlo z czasem i jest cudownie. autorka pewnie nasluchala sie opowiesci kolezanek naogladala filmow o turbo hiper orgazmach i zamiast docenic ze ma swietnego faceta to narzeka. Autorko zmien tok myslenia, bo mozesz pozniej zalowac.
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 08:16   #28
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: problemy młodej kobietki

Wiesz, to moze jednak się rozstan z facetem. W koncu doprowadzasz go tylko do frustracji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 08:19   #29
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Wiesz, to moze jednak się rozstan z facetem. W koncu doprowadzasz go tylko do frustracji.
Też tak uważam dlatego pytałam koleżanke czy chciałaby żeby chłopak z Nią zerwał bo się niespełnia.(ew. nie dawała rady)
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM

Edytowane przez m@rtynka
Czas edycji: 2009-05-26 o 08:54 Powód: Błąd
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-26, 08:51   #30
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: problemy młodej kobietki

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Wiesz, to moze jednak się rozstan z facetem. W koncu doprowadzasz go tylko do frustracji.
no wlasnie! mi też trochę żal tego chłopaka
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.