|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2005-09-30, 15:43 | #481 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 572
|
Dot.: kicia....
uwielbiam koty a moj maz jeszcze bardziej obecnie mamy dwie kotki
|
2005-09-30, 15:56 | #482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: kicia....
Moja mama też takiego przygarnęła,jak Twój Iff tyle radości dzięki niemu jest w domu Ale i Kotka i Psiuńcia bym chciała mieć)
__________________
|
2005-09-30, 22:56 | #483 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
|
Dot.: kicia....
Mirianka i N to przecudnie tak jakiemuś porzuconemu maluszkowi zapewnić dom i ciepło.
Ja pieski też kocham, u mnie w domu mam pieska - kiedyś był mój, ale od kiedy wyjechałam na studia, jego panią jest moja Mama. |
2005-09-30, 23:12 | #484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: kicia....
Iff to jest wspaniałe uczucie Pozdrawiam cieplutko wszystkie animalsofanki
__________________
|
2005-09-30, 23:31 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: kicia....
Ja mam aktualnie psa i 2 kotki (bracia). Jak ja uwielbiam kotki, od dzieciństwa Są takie kochane, mój pies nie wskoczyłby mi z taką gracją na kolana, nie zamruczałby... zresztą nawet nie oderwałby się od ziemi Ach ta moja Mama, utuczyła go :P Ale pieska i można pzytulić mocno, pójść z nim na spacer (z kotkiem niby też), rzucić patyk i ogólnie pomordować (mój Tata czasem lubi) A kotek takie delikatne stworzonko... Oba zwierzęta są kochane I nie umiałabym wybrać między nimi
|
2005-10-01, 01:04 | #486 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kicia....
Chwila chwila chwila...
Zaszła mała pomyłka ;-) Piszę tekst z reklamy pedigree " psy góra" i to nie świadczy że nie lubię kotów... Czy gdzieś napisałam, że ich nie lubię? A pisze Psy góra, żebyście się w kotkach nie zatracili I to nie jest złośliwe, sama miałam kiedyś 5 małych kotków ;-) Z resztą co ja w dzieciństwie nie znosiłam do domu Jeśli kogoś uraziłam- przepraszam
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2005-10-01, 09:19 | #487 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: kicia....
Cytat:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-10-01, 10:16 | #488 |
Raróg
|
Dot.: kicia....
Heh, może i jestem wyczulona po tamtym wątku...
Czysto teoretycznie powinno jednak być "Koty górą" - psy tak nie skaczą po meblach, starczy im podłoga i kanapa |
2005-10-15, 00:03 | #489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Jak mam oduczyć kota
przynoszenia codziennie "prezentów" i zostawiania ich na wycieraczce?
Zabrakło mi pomysłów na dzień dzisiejszy |
2005-10-15, 00:31 | #490 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 780
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
hmmm.... ciezka sprawa... ... moj kot tez tak robil ale nie zdazylam go tego oduczyc bo zabilo go auto
|
2005-10-15, 00:46 | #491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Myślę, że nie da się go tego oduczyć masz na myśli jakieś martwe zwierzątka tak ? Koty to robią z wdzięczności Chcą Ci się odwdzięczyć za opiekę, miłość i jedzenie Moje przynosiły do domu myszy, ptaki, a nawet wiewiórkę Jakoś samo im przeszło...
|
2005-10-15, 00:52 | #492 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
Mój kot a właściwie kotka - nie jest do końca moja. Zyje na swobodzie i przychodzi tylko na jedzenie. Nie wiem czy codzienną mysz mam traktować jako korzystną wymianę w mniemaniu kotki czy jako darowiznę - zobacz jak ja potrafię dobrze zapolować a ty??? W kazdym bądź razie mam dosyć i nie wiem jak mam jej to wytłumaczyć |
|
2005-10-15, 01:50 | #493 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Atroks ja mamkotka, ale w mieszkaniu, więc nie mam takich problemów... Ale jak go znalazłam to pomogli mi na forum:
http://forum.miau.pl/index.php Może i Tobie uda się coś tam dowiedzieć. |
2005-10-15, 07:50 | #494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
wiesz ostatnio nawet gdzies o tym czytalam. mozesz mu kupic taka obrozke wz malutkim dzwoneczkiem (dostaniesz ja w kazdym sklepie z artykulami dla zwierzat) i wtedy kotek nie zlapie zadnego zwierzaczka bo jego ofiara zdarzy uciec
|
2005-10-15, 08:18 | #495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 49
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Kot robi to z wdzięczności i na pewno nie uda ci się oduczyc go tego. Jeżeli , jak piszesz, jest to kot, który przychodzi do Ciebie jeść, a cały dzień jest na dworze, to nie zakładaj mu dzwoneczka. Uniemożliwisz mi polowanie, a jego kocia natura na tym ucierpi. A może kiedyś będzie musiał zapolować, żeby zjeść, a nie będzie mógł? Poza tym myśle, że żaden kot nie byłby szczęśliwy z dzwoneczkiem na szyi.
|
2005-10-15, 08:43 | #496 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 497
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
__________________
devon rex - moja nowa miłość |
|
2005-10-15, 10:26 | #497 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-10-15, 10:31 | #498 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
Swoją drogą masz szczęście, to oznaka najwyższego szacunku u kota i widomy znak, że czuje się częścią Twojej rodziny.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2005-10-15, 11:00 | #499 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Kotek robi to, by okazać swą wdzięczność i miłość. Chce się pochwalić zdobyczą, oczywiście myśląc, że i Ciebie ona fascynuje tak samo jak jego
Mój kotek tak też robił, przynosił, co gorsza bawił się tym w domu, na podłodze. Jak nie widział, "sprzątaliśmy" to, a po pewnym czasie kiciuś się sam odzwyczaił i nie przynosił nic do domu
__________________
ziu |
2005-10-15, 11:30 | #500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Dziękuję wam
Sądzę, że kotka w ten sposób okazuje swoje uczucie - bardzo się cieszę z tego powodu ale... Czy ona czasem w swoim kocim rozumowaniu nie wymyśliła sobie że te myszy mi bardzo "smakują" skoro znikają? Wg. kota wszystko jest w porządku ona przynosi przysmaki ja je konsumuję - skoro ich nie ma tam gdzie je zostawiła. Doszła do perfekcji do tego stopnia, że jak szybko myszy nie zabieram to przesuwa ją pod same drzwi - żebym łatwiej ją zauważyła. Chyba będę musiała się z tym pogodzić ps. iff - zajrzę na to forum - dziękuję |
2005-10-15, 11:41 | #501 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
ja robie poradnikowo jak to juz ktos napisal - glaszcze i chwale, daje jesc do miski, a w czasie gdy kotek jest zajety jedzeniem usuwam 'prezencik' dalekim rzutem za balkon za pomoca lopatki - taka katapulta czytalam, ze jak sie nakrzyczy to kot moze stwierdzic, ze przyniosl za malo i pojdzie upolowac cos wiecej na mojego kota takie chwalenie dziala - z drugiej strony chyba wybil wiekszosc myszy z okolic mojego bloku, bo jak byly czasy kiedy przynosil duze mychy, to potem juz byly takie mysie oseski, az w koncu dluuuga przerwa - moze juz nie bylo czego lapac |
|
2005-10-15, 11:49 | #502 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Nasza kotka rowniez znosi do domu wszelkie cuda natury. Ale ona przynosi nam zywe . Zywe jaszczurki, myszki, nornice, ryjowki, ptaszki wszelkiego gatunku. Wiemy, kiedy cos przynosi, bo obwieszcza to nam i calemu swiatu okropnie glosnym i takim specyficznym miauczeniem . Zywe zwierzatka po prostu wynosimy w bezpieczne miejsce. A jesli juz zostaly zameczone usuwamy szybko, a kotke karmimy w "podziece". Oduczyc jej sie nie dalo. Po prostu przyjelismy do wiadomosci, ze tak okazuje nam wdziecznosc.
__________________
... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ... - Siewca Wiatru -
|
2005-10-15, 11:50 | #503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
lain
Kinia przynosi tak samo przeróżne myszy: są różnej wielkości i kolorów sierści w życiu nie przypuszczałabym że zwykłe myszy są tak różnorodne. Obróżka nie wchodzi w rachubę - to na wpółdziki kot - strasznie ją by zdenerwowało coś na szyji a jeśli do tego by dzwoniło stres byłby większy. |
2005-10-15, 11:56 | #504 |
Raróg
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Gdzieś chyba na forum kocim czytałam, że kota się tego nie oduczy. Tzn. możesz próbować, ale to jest właśnie duży prezent od kota - przynosi Ci swoją zdobycz, bo Cię szanuje i pewnie chce się pochwalić. Zresztą musiałabyś go przyłapać właśnie kiedy niesie zdobycz na wycieraczkę, bo jak wyrazisz swoje niezadowolenie gdzieś za 10 minut, to kot już nie zrozumie, o co chodzi.
Pewnie oduczy się sam, jak piszą dziewczyny. Moja kota jest niewychodząca, poluje na muchy i ćmy. Też nam pokazywała zdobycze, ale tylko pierwsze - jedną ćmę mi, a drugą TŻ. Pochwaliłam ją za to i już nie pokazuje swoich ofiar, tylko zaraz pożera (może kota trzeba pochwalić, to przestanie ) Aa, jeszcze z obrożą bym nie ryzykowała, nawet mojej boję się założyć, żeby się o coś nie zahaczyła i nie udusiła :/ Może zaryzykuję, kiedy dorośnie i nie będzie tak szaleć, bo ślicznie byłoby jej w czerwonym Ale z wychodzącym kotem nie ryzykowałabym tym bardziej, pomijając wymienione już powody. |
2005-10-15, 12:08 | #505 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Alez powinnas byc w niebowzieta. Tak jak dziewczyny pisaly to najwyzsze odznaczenie w mniemaniu kota!!
A jak jeszcze zywe przynosi to juz wogole sa rarytaski!!! Moja kociczka chyba nie jest az tak we mnie zakochana bo zjada zdobycze sama. Kiedys wywalilam jej upolowana muche to byla obrazona pol dnia A moja mama prezenciki tez katapultuje za ogrodzenie tak aby darczynca nie widzial. na to nie ma rady |
2005-10-15, 12:09 | #506 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
moj kot ma obroze przeciwpchelna - biala, zeby kazdy widzial ze to kot domowy, a na niej napisany adres i numer telefonu na wypadek jakiegos nieszczescia. dodatkowo jest to na tyle 'nowoczesna' obroza, ze na wypadek mocniejszego pociagniecia automatycznie sie odpina wiec kot sie nie udusi. moj Benio chyba ja nawet polubil, z reszta on nigdy nie mial z obrozami problemow. za to jak juz pisalam - dzwoneczkiem w zyciu bym go nie skrzywdzila... chyba by mi tego nie wybaczyl |
|
2005-10-15, 12:14 | #507 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
|
|
2005-10-15, 12:21 | #508 |
Raróg
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Lain, nie wiedziałam, że są takie odroże! Możesz podać nazwę firmy? Moja wprawdzie pcheł nie ma, ale może mają też zwykłe w ofercie
Btw. już drugi raz, jak wchodzę na ten wątek, to ładuje się na kolana i mruczy na całego. Pewnie chce Wam przekazać pozdrowienia |
2005-10-15, 12:39 | #509 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 815
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Moja niewychodząca paskuda przynosiła z balkonu chrabąszcze. Jak powszechnie wiadomo, złapany chrabąszcz udaje trupa. Trupem nie ma co się interesować, należy więc porzucić go na dywanie.
Niesamowite wrażenie, jak pięć takich "martwych" chrabąszczy nagle ożywało i startowało z dywanu z basowym bzyczeniem
__________________
- Nie warto się wysilać. Niech diabli porwą ich wszystkich - powiedział. - Do kabaretu wstąp. Wypijemy po parę piw i popatrzymy, jak ten facet maluje. (R. Zelazny, Książę Chaosu)
|
2005-10-15, 12:45 | #510 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Jak mam oduczyć kota
Cytat:
http://www.karusek.com.pl/produkt.ph...69&action=prod |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:46.