|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2011-11-10, 19:04 | #3961 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
|
2011-11-10, 19:06 | #3962 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30436282]Nie mam pojęcia jak to jest z tą moją przemianą.. można to jakoś spr ? W każdym razie chuda mogłabym być, bo jak byłam mała to byłam patyczakiem [/QUOTE]
badaniami lekarskimi, tak myślę, ale to żołądek i niektóre nie są przyjemne ale zawsze może coś wyjść w np. badaniu krwi, czegoś nadmiar niedobór itd. które na to wpływają coś związenego np. chyba z tarczycą, dobrze na tym się nie znam |
2011-11-10, 19:11 | #3963 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
Bo jak bylam zakochana w jakims to wiury lecialy i ogien Ci w ktorych sie zakochiwalam (jeden to mial chyba doktoraz w PUA ;p ), to byli na poczatku koledzy i umieli cos fajnego powiedziec, wykazac zainteresowanie sprawami, ktore mnie dotycza, a nie na zasadzie : "to umowimy sie? dzis ? jutro? dla mnie to moze byc za 5 min! aha i wybierz miejsce, bo nie wiem jak ci zaimponowac, ale chce sie spotkac! ojeju jaka jestem super, to kiedy sie umowimy?" W pracy teraz siedze obok fajnego, ale nie jest jakims zigolakiem, jest spokojny i taki 'dobry', malomowny.Ostatnio sie rozkrecil, bo nawet sam zagaduje mailami i wysyla mi jakeis smieszne rzeczy ;p Ja mam talent w rozkrecaniu ludzi do rozmowy. No cos mi sie w nim spodobalo od poczatku (nie wiem co), ale wniosek koncowy jest taki, ze on jest zajety (dzieki bogu o niej nie nawija). A ja to przyjelam w sumie na spokojnie i gadam z nim dalej bo go lubie (nie oczekuje ze z nia zerwie kiedys dla mnie). Napisalam to po to, zeby pokazac, ze mi sie w roznych momentach podobaja rozni faceci z roznych powodow, ale po prostu zle sie sklada w czasie wszystko. A jak mi sie jakis nie podoba no to co zrobic... ---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ---------- Miss P., myslisz ze marsz na biezni 6-7km/h (czasami biegam ale nie lubie zbyt dlugo tego robic), to mozna podciagnac pod aeroby? I czy mi to cos da? Oprocz ogolnej kondycji (brzucha bym sie chetnie pozbyla). |
|
2011-11-10, 19:11 | #3964 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
z tym drugim też rozumiem, zresztą tyle tu piszę że chyba widać, że też jestem rozmowna (choć w real lifie to jednak mniej, nie licząc właśnie tego jak rozmawiam z osobami, które mnie przynudzają, same nic nie mówię i czuję się przy nich głupio nie mówiąc itp.) ja tam eseje chętnie poczyytam choć fakt trzeba mieć na nie czs a eseje mi się przydają bo muszę poćwuczyć znów szybsze pisanie na komputerze (będzie to choć trochę potrzebne mi do pracy) bo generalnie nie piszę już tak jak kiedyś, żadnego gg i takie tam a w ogóle to sorry za tyle literówek, wciąż sie nie przyzwyczaiłam do nowej klawiatury
__________________
wielbicielka wody mineralnej, herbat, ziółek i kawusi zakupoholizm pomniejszony If you always do what you always did, you'll always get what you always got.
Edytowane przez Miss Puppet Czas edycji: 2011-11-10 o 19:13 |
|
2011-11-10, 19:15 | #3965 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
no np niektóre hormony ma trochę powyżej normy, ale nie sądzę, żeby to wpływało na przemianę materii... no, ale na razie popróbuję po swojemu się poodchudzać, jak nie pójdzie nic to wtedy będę się martwić
|
2011-11-10, 19:21 | #3966 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
Spoko, ja to pisze w ogole bez znakow polskich i przecinkow, chociaz bardzo dobrze wiem gdzie sie powinno wstawiac (u mnie sie pilnuje, zeby bylo ladnie), ale tutaj na szybko, to pisze bez ;p |
|
2011-11-10, 19:27 | #3967 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
no właśnie, ja też nieraz z jakiegoś powodu nie miałam takiego zgrania, więc rozumiem cię, ja wciąż wierzę, że jednak w końcu takie zgranie w czasie mnie i osobnika który mi się podoba znów nastąpi choć przyznam, że wolę jak to oni zaczynają, lepiej jak facet 'bardziej' cię kocha jeśli wiecie co mam na myśli myślę, że jakoś możesz to podciągnać, nie jest to nordic walking (mniej kalorii spalisz, nie tak intensywne, nie angażujesz aż tylu partii mieśni), ale zawsze to coś jeśli będziesz systematyczna (najlpeij co najmniej 2 czy 3 razy na tydzień) - tyle że ja akurat na takich aerobach się nie znam (bieganie zdecydowanie nie jest dla mnie), ja wolę skakankę np., ale tak czy siak myślę, że ogólnie twoja sylwetka może na tym zyskać, a co do brzucha to w tym przypadku nie liczyłabym na wyraźniejsze efekty, zresztą brzuch, talia zazwyczaj najwolniej się spala stamtąd tłuszcz, plus biodra, nam kobietom, trzeba znacznie więcej wysiłku (sama się z tym borykam, tu mi najgorzej i najwolniej idzie, mówię idzie, bo ja też jeszcze chcę pare kilo schudnąć) |
|
2011-11-10, 19:29 | #3968 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
Ja mam tylek i biodra male (88cm), brzuch jest najbardziej problematyczny. |
|
2011-11-10, 19:34 | #3969 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30436531]no np niektóre hormony ma trochę powyżej normy, ale nie sądzę, żeby to wpływało na przemianę materii... no, ale na razie popróbuję po swojemu się poodchudzać, jak nie pójdzie nic to wtedy będę się martwić [/QUOTE]
hormony własnie mogą być za to odpowiedzialne i za o najlepszy dowód - odkąd tylko zaczęłam brać tabletki antykoncep. które wyrównały mi szybko hormony to dodatkowo schudłam niestety ale często na naszym organiźmie odbijają sie wcale nie tak duże odchyły od normy w każdym razie to może być jedna z przyczyn, ale na pewno nie powinnaś robić aż tak długich przerw w jedzeniu no i ofc nie jeść za dużo słodyczy, stopniowo je ograniczać (a nie tak że od razu nic bo potem organizm wyczuje ich brak i boom najesz się ich i znów będzie to samo) w ogóle to ja polecam też zwykła cierpliwość i wytrwałość - często zrzcenie paru kilo by było to wyraźne to nie już od razu za tydzień, dwa czy miesiąc przykład z artykułu na szybko by was już sboą nie zanudzać: "tycie wynika czasami z nadmiaru kortyzolu (produkują go nadnercza) oraz ACTH (powstaje w przysadce mózgowej)" |
2011-11-10, 19:38 | #3970 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
Ale ogólnie prawda jest taka, że przez ostatni rok nie oszczędzałam sobie ani jedzenia ani słodyczy ani coli w wakacje, no i wiadomo jak się wygląda wtedy |
|
2011-11-10, 19:51 | #3971 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
a na brzuch to najlepsze chyba aw6, Aerobiczna 6 Weidera, codziennie wg planu, same brzuszki (mówię na swoim przykładzie) to niestety za mało, chociaż właściwie to zleży od stanu brzucha, że się tak wyrażę, na początek brzuszki, zgięcie naprzemienne, mówię jak leżysz takie ćwiczenia, a na stojąco to np.stań w rozkroku, ale nie za dużym i skłony naprzemienne oraz proste zresztą mięśnie brzucha są jedynymi, które można ćwiczyć codziennie bez obaw nie polecam też przeforsowywania się, najlepiej stopniowo zwiększać czas ćwiczeń, liczbę serii z doświadczenia - na początku miałam niezłe zakwasy na mięśniavh brzucha, i poczułam jak odeszły czyli, nie pamiętam juz dokładnie, to było jakoś po miesiącu (i nie ćwiczyłam codzienie, a 3x na tydzień) chyba dobre ćwiczenie - wciąganie brzucha jak siedzisz, niby nic, a jednak i jak to powiedziała jedna z youtubowiczek - noszenie nie za luźnych spodni też pomaga, jak masz jakieś dresowe na sobie czy inen luźne to nie czujesz ucisku na tłuszczyk i tak on sobie może rosnąć i rosnąć a i dobre na bruzch jest ofc hula hop twister (kosztuje niewiele) a co do skakanek to także, zresztą jak i każde ćwiczenie robione poprawne podczas którego zachowuje się wyprostowaną postawę i automatycznie wciąga brzuch a no i jakże mogłam zapomnieć, tzw. nożyce na leżąco |
|
2011-11-10, 19:52 | #3972 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 405
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Doszłam do konkluzji, że nie spotkałam jeszcze faceta, któremu na tyle by zależało, że próbowałby pomimo wszystkiego, walczyłby jakbym go odrzucała. nie spotkałam takiego, przeważnie było odwrotnie :P
I najgorsze są te stany, kiedy stan szczęśliwości uzależnia się od posiadania kogoś [posiadania w dobrym tego slowa znaczeniu]. Z drugiej strony jesteśmy zdrowi, piękni itp itd więc nie powinno się na co narzekać -.- |
2011-11-10, 19:53 | #3973 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30437004]No to miałam go chyba za dużo... nie wiem ja teraz. Chociaż możliwe, bo np na Dukanie chudłam dużo wolniej, niż inni
Ale ogólnie prawda jest taka, że przez ostatni rok nie oszczędzałam sobie ani jedzenia ani słodyczy ani coli w wakacje, no i wiadomo jak się wygląda wtedy [/QUOTE] no właśnie słodycze i cola to zło! ja nie pijam |
2011-11-10, 19:55 | #3974 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
|
|
2011-11-10, 19:57 | #3975 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
musiałam wylać frustrację, jakiś gorszy dzień mam Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2011-11-10 o 20:00 |
|
2011-11-10, 20:00 | #3976 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
i dodam - nie zdziwcie sie kiedyś na wadze, jak np. wygląda jakbyście schudły, a waga nic na to - mięśnie ważą więcej od tłuszczku i nie wiem czy pisałam - dzięki skakance też się spala tłuszcz na brzuchu
__________________
wielbicielka wody mineralnej, herbat, ziółek i kawusi zakupoholizm pomniejszony If you always do what you always did, you'll always get what you always got.
Edytowane przez Miss Puppet Czas edycji: 2011-11-10 o 20:04 |
|
2011-11-10, 20:02 | #3977 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
|
2011-11-10, 20:06 | #3978 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30437586]no wiem, że zło... ale jakie dobre w każdym razie coś próbuję i może coś się uda Dam znać jak coś ruszy na pewno[/QUOTE]
też tak kiedyś mówiłam, ale moim zdaniem to raczej gł. uzależnienie od cukru ----------------------- ta babka ma fajne ćwiczenia: http://www.youtube.com/user/fitappy2 |
2011-11-10, 20:07 | #3979 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
Hm a wydawalo mi sie ze szybki marsz bedzie ok, 7km/h to szybko jest, no ale coz ale spocic sie niezle mozna. |
|
2011-11-10, 20:08 | #3980 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
i chyba w ogóle idę z mamą w sobotę na siłkę, o ile się zwlokę w miarę wcześnie z łóżka No, ale ogólnie mam wf 3x w tyg i co pt chodzę sobie ze znajomymi grać co pt na halę, więc nie jest źle |
|
2011-11-10, 20:09 | #3981 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 405
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Cytat:
no wiadomo, rózne są sytacje ale ogólnie, wydaje mi się, że to facet powinien wyjść z inicjtywą, pierwszy się zakochać, bo, przyznajmy, kobiecie łatwiej się zakochać... |
|
2011-11-10, 20:12 | #3982 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
|
2011-11-10, 20:18 | #3983 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
ale to też dobre, tylko chyba bardziej jednak na nogi, w każdym razie na pewno najlepiej zaczać od tego co się lubi i ma się na to możliwości
|
2011-11-10, 20:20 | #3984 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Jeszcze tylko do diety sie musze przylozyc i ten nieszczesny chleb czyms zastapic, co da sie latwow pracy skonsumowac, i bedzie dobrze.
|
2011-11-10, 20:23 | #3985 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 405
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
|
2011-11-10, 20:26 | #3986 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30437740]no, ale wszystko co dobre to niezdrowe Tak to jest, że muszą tam napakować, żeby było dobre
i chyba w ogóle idę z mamą w sobotę na siłkę, o ile się zwlokę w miarę wcześnie z łóżka No, ale ogólnie mam wf 3x w tyg i co pt chodzę sobie ze znajomymi grać co pt na halę, więc nie jest źle[/QUOTE] wiesz niekoniecznie się zgadzam z tym stwierdzeniem ale jak tyle razy w tygodniu się rusza to super, ja na wf nie chodziłam chyba jakoś od gimnazjum, może wcześniej i w ogóle kiedyś nie lubiłam ćwiczyć za bardzo (męczarnie z ćwiczeniami na kręgosłup, te okropne materace, wycisk, masa ludzi, mi się lepiej ćwiczy samemu bardziej się wtedy skupiam na sobie i by dobrze ćwiczyć, a nie na tym że ktos patrzy albo mnie pilnuje) ale za to miałam psa to ychodziło się z nim na długie spacery, biegało, bawiło, no i kiedyś ze znajomymi chodziłam czy z siostrą pograć w kosza, badmingtona czy coś no i potem psa już nie miałam, a potem to już w ogóle na studiach na tych 1szych się zapuściłam, bo ciągle siedziałam w domu, ćwiczeń zero, to był mój najgorszy okres, musiałam dużo harować w domu, wprawdzie do prac różnych też chodziłam, ale nie jakoś dużo i na długo no i nie była to praca fizyczna, żadne tam w sklpeie a jak postanowiłam, ale już tak 'naprawdę' że się zawezmę i stracę te kilosy co to mi poprzednie nauczanie zafundowało i mój tryb życia to na poczatku nie mówiłam o tym zupełnie nikomu (tylko mama wiedziała bo w końcu zakupy razem, obiad raczej ten sam no i ćwiczyłam w domu) ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- Cytat:
------------------- edit. jeszcze tak dodam zanim pójdę - wracając do tematu facetów, piszę żeby nie było potem coś, to to że np. facet nosi plecak czy inna głupota w sumie w tym stylu - nie sprawi, że przez to w ogóle nie może mi się spodobać, i tak myślę że jeśli ktoś nam sie serio podoba to właśnie za całość, tak nie do końca wiadomo dlaczego, niby można wymienić to czy tamto, ale właśnie chodzi o całość
__________________
wielbicielka wody mineralnej, herbat, ziółek i kawusi zakupoholizm pomniejszony If you always do what you always did, you'll always get what you always got.
Edytowane przez Miss Puppet Czas edycji: 2011-11-10 o 21:00 |
|
2011-11-10, 21:01 | #3987 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
a co z sosami ? bo sałatki z sosem np włoskim pochłaniam też w ogromnych ilościach
|
2011-11-10, 21:08 | #3988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 058
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;30438926]a co z sosami ? bo sałatki z sosem np włoskim pochłaniam też w ogromnych ilościach [/QUOTE]
Ja dzisiaj oglądałam"Wiem co jem" i tam podawała przepis na fajny sos z jogurtu, kminku i innych przypraw jogurt najlepiej )% tłuszczu i jeszcze było ze sosy czosnkowe i inne w tych buteleczkach sa bardzo tuczące oraz kabanosy WYSTZREGAC SIE
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=839675 UBRANKA DLA DZIECI https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835143 KOSMETYKI https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post72384832 |
2011-11-10, 21:34 | #3989 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Eh dowiedzialam sie ze w przyszlym roku bedzie wesele u corki znajomych rodzicow...bede zaproszona... o niczym innym nie marze jak byc jedyna sierota bez pary i znosic te spojrzenia pelne politowania... Chyba juz teraz zaczne kombinowac co tu zrobic... najgorsze, ze beda tam wspolne kolezanki, z ktorymi nie mam kontaktu az takiego, ale na pewno beda triumfowac, ze jestem sama ;/
|
2011-11-10, 21:44 | #3990 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 935
|
Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Jeżeli chodzi o węgle to polecam ryż brązowy, kasza ewentualnie makaron razowy, ale to rzadko.
Jest spora różnica między dieta a dieta + aeroby (wiem po sobie ) Najlepiej tak 4/5 razy w tygodniu po 40 minut. Może nie będę operował tu konkretnymi liczbami i chwalił się ile udało mi się zrzucić, bo niektóre z Was pewnie by się przeraziły. 500 postów na wizażu - chyba już nie jestem facetem
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:45.