skad sie bierze nadmierny apetyt przed okresem?

[martinka_m]

nie wiem czy umieszczam watek na odpowiednim forum, ale zaryzykuje wiem ze byly juz jakies watki na temat nadmiernego apetytu przed okresem, ale mnie interesuje troszke inna sprawa, mianowicie skad sie bierze ten apetyt? jaka jest jego przyczyna, jak to "dziala" pewnie jakies hormony, ale nie mam pojecia jakie i dlaczego. czy ktos umnie to wyjasnic ?

[Nymphetamina]

No właśnie... mnie również to zastanawia. Przed okresem mogę zjeść całą lodówkę oraz lodówkę sąsiada gratis ( chodzi o zawartość łoczywiście )

EDIT: Może chodzi o jakiś 'zapas' ? hm no nie wiem

[Estella]

Mam to samo - w dodatku musi być gorące i pikantne.

[Auryna]

Ze mną jest podobnie, przed okresem mogłabym zjeść "konia z kopytami" przez co tyję w krótkim czasie nawet do 2 kg a znowu w pierwszych dniach zrzucam te kg nie wiem kiedy. Myslę, że jest to związane ze zmianą poziomu hormonów, ale nie wiem których?

[paulinka_vel_paulinka]

no właśnie, co i jak z tym jest- ja przed okresem mam takie "żery" że czasem i trzy czekolady to mało (na raz)...

[marcelina73]

Mam to samo Zwykle dzień przed.
Pewnie to hormony.

[martinka_m]

no wlasnie, pewnie jakies hormony, tylko jakie i po co nam to ? przy najblizszej wizycie wypytam sie mojej ginekolog, ona chyba powinna wiedziec

[maja55]

Ojjj, ja też jestem tym przedokresowym łakomczuchem. Najgorsze jest to, że potrzebują na zmianę czegoś słonego i mocno czekoladowego

A w pierwszych dniach krwawienia mam za to bardzo słaby apetyt, wiec się wyrównuje

[Kasia_gnr]

Ja niestety też mam takie napady przed okresem... Ze trzy dni przed to mogę jesć jak szalona. W dodatku mam coś takiego, że jednego dnia mam chęć na ostre rzeczy, drugiego na słodkie itd...
Ale z drugiej strony to nawet i dobre, bo mam nieregularne okresy, a jak mnie głód napadnie, to wiem przynajmniej kiedy

[_doraaa_]

myślałam,ze tylko ja tak mam Wczoraj zjadłam prawie trzy talerze chińszczyzny! Tez uwielbiam pikantnego coś . .Mmm ..ale za duzo nie moge bo odrazu uczulenie .. Kurde jem i jem ..a okresu ni widać narazie

[_doraaa_]

nom ..i musze troszke przytyć ..ale jakoś tego nie widać :P

[patusia22]

Napisane przez Estella

Mam to samo - w dodatku musi być gorące i pikantne.

ja w tych dniach wole słodkie

[martinka_m]

podbijam stary watek, bo problem wciaz mnie meczy co miesiac (no i teraz tez walcze z glodem) i znalazlam bardzo ciekawy artykuł na ten temat

http://www.apz.pl/czytelnia.php?art=79&kat=

[aleksandra999]

Dolegliwości związane z napięciem przedmiesiączkowym liczą w sumie około 150 różnych symptomów, o różnym natężeniu. Ponad 70 % kobiet odczuwa przynajmniej część z nich. Są kobiety u których dolegliwości te są tak silne, że uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie.

Przyczyny powstania PMS

Dlaczego tydzień przed miesiączką na nic właściwie nie mamy ochoty? Dlaczego nie chce nam się iść na imprezę, do której jeszcze tydzień temu byłyśmy tak entuzjastycznie nastawione? Dlaczego właśnie w tych dniach tak trudno jest nam powstrzymać się od objadania się słodyczami? Powodem jest zespół napięcia przedmiesiączkowego. Nasze samopoczucie w tych dniach zmienia się ponieważ organizm przygotowuje się do menstruacji.

Zdaniem lekarzy, napięcie przedmiesiączkowe wywołują głównie zaburzenia hormonalne związane z cyklem płciowym kobiety. W pierwszej połowie cyklu rośnie poziom estrogenów, w drugiej zaś stale wzrasta poziom progesteronu (obie substancje to hormony płciowe wydzielane przez jajniki). Jeśli z jakiegokolwiek powodu organizm produkuje za mało progesteronu, dochodzi do zachwiania równowagi hormonalnej i zaczynają się kłopoty. Coraz większą rolę przy powstawaniu PMS przypisuje się prolaktynie - hormonowi wytwarzanemu przez przysadkę mózgową, który jest odpowiedzialny za rozwój gruczołu piersiowego, a pod koniec ciąży i w czasie karmienia za produkcję mleka. Poziom prolaktyny w naszym organizmie prawie się nie zmienia w cyklu miesiączkowym. Niestety, u niektórych kobiet z niewiadomego powodu znacznie się podwyższa. Może to blokować owulację, co prowadzi do niedoboru progesteronu w drugiej fazie cyklu i wywołuje przykre objawy.

Według nowych teorii na powstanie PMS mają także wpływ wahania w wydzielaniu neuroprzekaźników w mózgu, szczególnie serotoniny i dopaminy, które kierują naszym nastrojem. Syndrom ten prawdopodobnie można też odziedziczyć - napięcie przedmiesiączkowe częściej mają kobiety, których matki też cierpiały. Nie wszystkie objawy muszą występować w każdym cyklu, jednocześnie i z takim samym nasileniem. Różnice w ich odczuwaniu tłumaczy się m.in. trybem życia. Lekarze udowodnili, że kobiety aktywne, uprawiające sport, dużo rzadziej cierpią na PMS. Ważne bywa również nastawienie psychiczne. Angielscy naukowcy twierdzą, że pesymistki gorzej znoszą drugą fazę cyklu, a sama obawa przed złym samopoczuciem często je potęguje. Jak się okazało, znaczenie odgrywają też warunki meteorologiczne. Brak naturalnego światła sprzyja depresji, dlatego dolegliwości syndromu napięcia przedmiesiączkowego są zwykle silniejsze jesienią i zimą.

Objawy PMS

Lista najczęściej występujących objawów jest bardzo długa. Znajdują się na niej np. napięcie emocjonalne, czyli nerwowość, agresja, depresja, drażliwość, ospałość i senność, zmienność nastroju, trudna do opanowania płaczliwość, brak chęci do współżycia płciowego, lękliwość, obrzęk piersi, nóg, wzdęcia i bóle brzucha, zaparcia lub biegunki, bóle głowy, zawroty, omdlenia, zburzenia w oddawaniu moczu, bóle i obrzęki stawów, trądzik lub pokrzywka na skórze, kołatania serca, uczulenia, brak apetytu lub nadmierny apetyt. Czasami zdarza się, że podczas ZNP nasilają się bieżące choroby, np. cukrzyca lub astma oskrzelowa.

Objawy towarzyszące PMS mogą występować pojedynczo lub razem, w różnym nasileniu i różnych połączeniach. Wzrost wagi ciała o dwa do czterech kilogramów - bardzo często pojawiający się przy tego rodzaju dolegliwości - nie stanowi dużego problemu, gdyż zwykle ustępuje w pierwszych dniach miesiączki, podobnie jak wszystkie inne objawy. Przed menstruacją bardzo często wzmaga się apetyt. Kobiety mają w tym czasie większą ochotę na słodycze lub ostre potrawy, a organizm zdecydowanie gorzej toleruje alkohol.

[passionfruit]

Własnie ostatnio się zastanawiałam dlaczego tak się dzieję. Też mam taki apetyt przed okresem, że szok.

[nefre]

Okres cyz nie okres- apetyt jest ogromny

a dzien przed orkesem to mam łohohoh

[201701160947]

Ja mam tak zawsze z tydzień przed okresem-nie mogę się opanować i pochłaniam niesamowite ilości jedzenia.

[pink69]

Ja mam to samo,łażę do lodówki,szafek co chwila i wyciągam co się da

[HulaGirl]

mam to samo i najlepszym lekarstwem są wtedy chipsy naraz z czekolada popijane piwem

(tylko prosze się nie smiać)

[Arethaf]

Napisane przez nefre

Okres cyz nie okres- apetyt jest ogromny

a dzien przed orkesem to mam łohohoh

Miałam napisać dokładnie to samo.

Przez cały czas apetyt mi dopisuje, więc nie zauważam zmian przed okresem

[krucha babeczka]

Ja też mam nadmierny apetyt przed okresem .
A dokładniej jakieś 20 parę dni przed ;-))

[201701160947]

Napisane przez HulaGirl

mam to samo i najlepszym lekarstwem są wtedy chipsy naraz z czekolada popijane piwem

(tylko prosze się nie smiać)

O rany, chyba bym to takiej mieszance zaraz do WC pobiegła.

[Izaluka]

Napisane przez HulaGirl

mam to samo i najlepszym lekarstwem są wtedy chipsy naraz z czekolada popijane piwem

(tylko prosze się nie smiać)

Jesteś chyba moją bliźniaczą siostrą Robię tak samo jak Ty - właśnie teraz mam ten zestaw

[Syla88]

Też mnie to dopada, ostatnio mam straszną ochotę na chipsy i kupuję codziennie i wcinam :P

[lucaa_rules]

no to tak jak u mnie, poza dzisiejszym chlipaniem jaka to jestem beznadziejna, pochłonęłam 3 wielkie kanapki z przeogromna iloscia majonezu juz o czipsach nie wspomne.
pokreciłam troche hula hop zeby miec mniejsze wyrzuty sumienia. :P

ps. kurde czemu faceci tego nie maja

[gocha20c]

Ja już dzisiaj padam z tego obżarstwa, to już trzeci albo czwarty taki mój dzień. A przecież okres chyba będzi e dopiero za ok 2 tygodnie! Nie jestem pewna kiedy bo ostatnio okres mam nieregularny. Moze mam ten apetyt bo ostatnio jem potas? A moze dlatego, ze jeśli udało mi sie schudnąć 7 kg 2 miesiące temu, to mój organizm domaga się powrotu do starej wagi? A ja tak nie chciałam przytyć! Cholerka, już przytyłam 3 kg spowrotem!

[agness86]

Napisane przez maja55

Ojjj, ja też jestem tym przedokresowym łakomczuchem. Najgorsze jest to, że potrzebują na zmianę czegoś słonego i mocno czekoladowego

A w pierwszych dniach krwawienia mam za to bardzo słaby apetyt, wiec się wyrównuje

Czekolada w zestawie z krakersami, ewentualnie mogą być słone paluszki Właśnie mnie dopada

[hawrodytka]

a ja mam wlasnie troche PMS przesunięty, bo nie chce mi jesc najbardziej się przed okresem, tylko przez 2 pierwsze dni okresu. Lubię sobie wtedy podjadac!!! a przed okresem w ogole nie mam apetytu, ale co z tego jak pozniej szybko nadrobie.
Moze to przez to ze biore anty...

[buulina]

Napisane przez Estella

Mam to samo - w dodatku musi być gorące i pikantne.

Napisane przez patusia22

ja w tych dniach wole słodkie

a dla mnie może byc i to i to
na szczęście to jedzenie nie wpływa na moja wagę

[diamondy]

dziś mój pierwszy dzień okresu
przed chwilą zjadłam całą czekoladę, arbuza piję mnóstwo wody