Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

[Helena]

O tym, że człowiek się starzeje świadczy nie tylko ilość zmarszczek i łamanie kręgosłupa na deszcz, ale też bezradność a raczej analfabetyzm informatyczny. Nie było mnie tu z pół roku (cóż, dyplomacja to nie zabawa) i próbowałam wejść na PW a tam mnie zastały czary-mary okienkowe, jakieś szafy, tagi, kolorowe mordy latają mi po ekranie, wąż Palomino wije się i syczy - cholera, co to jest? Ledwo mi się Mad udało włączyć do przyjaciół i wysłać zaproszenie do Buńki, poczułam się jak zwycięzca Milionerów a reszta to już czarna magia...
Może coś prostszego dla Klubu Seniora? A najgorsze, że znalazłam jakiś wątek, że się rocznik 92 zwołuje... Nie pamiętam, ale w 92 roku to ja chyba juz na studach byłam.....
Najważniejsze, że mój obrazek z Canadian Club przy imieniu ostał się z technologicznej zawieruchy

[WioletaM]

Miło Cię znowu widzieć. Jak córeczka?

[tiare]

[emememsik]

Polecam wątek rocznika 94.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256628&h ighlight=199%2A

[Oleczka]

O jak milo Cie znow widziec

[karateczka000]

Napisane przez emememsik

Polecam wątek rocznika 94.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256628&h ighlight=199%2A

ale to jest rocznik 93

[Vivienne]

Cóż, wszystko się zmienia

[evela28]

no cóż dla nowych to też trudny temat do przejścia długo trza siedzieć żeby zorientować się o co tu chodzi i co tu można zyskać

[Wafelina :)]

rozbawiłaś mnie

[agabil1]

Heleno, córo marnotrawna

[emememsik]

Napisane przez karateczka000

ale to jest rocznik 93

Przepraszam, linki mi się pomyliły.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=1994

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Helena

O tym, że człowiek się starzeje świadczy nie tylko ilość zmarszczek i łamanie kręgosłupa na deszcz, ale też bezradność a raczej analfabetyzm informatyczny. Nie było mnie tu z pół roku (cóż, dyplomacja to nie zabawa) i próbowałam wejść na PW a tam mnie zastały czary-mary okienkowe, jakieś szafy, tagi, kolorowe mordy latają mi po ekranie, wąż Palomino wije się i syczy - cholera, co to jest? Ledwo mi się Mad udało włączyć do przyjaciół i wysłać zaproszenie do Buńki, poczułam się jak zwycięzca Milionerów a reszta to już czarna magia...
Może coś prostszego dla Klubu Seniora? A najgorsze, że znalazłam jakiś wątek, że się rocznik 92 zwołuje... Nie pamiętam, ale w 92 roku to ja chyba juz na studach byłam.....
Najważniejsze, że mój obrazek z Canadian Club przy imieniu ostał się z technologicznej zawieruchy

Uśmiałam się serdecznie , mimo że się nie "znamy".

[Skiba]

"...krótko odpowiem, że nie może być stare, co jest świeże i nowe,
to się nazywa progres..."

Tyle na temat

[marrellic]

rozwalił mnie tytuł wątku

[hula_hula]

Mnie także.

[Ata77]

z zainteresowaniem przeczytałam

[Lukrecja_Borgia]

Gdybyż jeszcze bogactwo szaty graficznej i ułatwień szło w parze z bogactwem wątków (takich, co mogłyby czytać osoby z rocznika starszego niż 94 ).
Miło Cię widzieć

[Meariel]

Heleno, półroczna nieobecność na wizażu jest niewybaczalna!

[Kloe]

Wow rozbawił mnie tytuł wątku xD (rocznik 92 pozdrawia ).

[Lanessa]

A niech mnie, ja to 94,ale tez zamaskowany


Barwy watek Az poszlam poczytac wiecej postow Heleny.

[aleksandra999]

Napisane przez Lanessa

Barwy watek Az poszlam poczytac wiecej postow Heleny.

Przygotuj chusteczki,będziesz ocierać łzy ze śmiechu.

Heleno Dobrze Cię zobaczyć,pozdrawiam.

[karateczka000]

przepraszam, ale czy Helena naprawdę ma 97 lat?

[aleksandra999]

Napisane przez karateczka000

przepraszam, ale czy Helena naprawdę ma 97 lat?

Trochę mniej,ale tylko trochę.

[nice6irl]

Napisane przez Helena

O tym, że człowiek się starzeje świadczy nie tylko ilość zmarszczek i łamanie kręgosłupa na deszcz, ale też bezradność a raczej analfabetyzm informatyczny. Nie było mnie tu z pół roku (cóż, dyplomacja to nie zabawa) i próbowałam wejść na PW a tam mnie zastały czary-mary okienkowe, jakieś szafy, tagi, kolorowe mordy latają mi po ekranie, wąż Palomino wije się i syczy - cholera, co to jest? Ledwo mi się Mad udało włączyć do przyjaciół i wysłać zaproszenie do Buńki, poczułam się jak zwycięzca Milionerów a reszta to już czarna magia...
Może coś prostszego dla Klubu Seniora? A najgorsze, że znalazłam jakiś wątek, że się rocznik 92 zwołuje... Nie pamiętam, ale w 92 roku to ja chyba juz na studach byłam.....
Najważniejsze, że mój obrazek z Canadian Club przy imieniu ostał się z technologicznej zawieruchy

straszne


ale na szczęście nie muszę być zawsze zdania jak wizażanki

[paulutkowa]

Ha rozbawil mnie styl pisania autorki
[heh tu rowniez rocznik 92 serdecznie pozdrawia ]

[dzustam]

Ależ przyjemnie się taki wątek czyta...

Dwa, trzy dni i wizaż będzie rozpracowany

[architekt80]

ja co jakiś czas też przeżywam tego typu zdziwnienie bo wciąż myśle że rocznik 92 to co najwyżej jest aktualnie w podstawówce. I też czuje się tutaj jak emeryt. Ale oczywiście pozdrawiam i ten rocznik i wszystkie następne.

[AgaZ]

Helena nie marudź To za karę, że tak rzadko wpadasz. A jak znowu wpadniesz za pół roku, to dopiero się zaskoczysz

Lukrecja_Borgia naprawdę obiecujemy poprawę. Tylko to wszystko trwa i nie jest proste

[Laura2112]

Jakoś na dniach się zastanawiałam, co tam u naszej Helenki słychać. A tu proszę, cały wątek, rozpisz no się trochę kobieto!

[Uneedmemorethanineedu]

Napisane przez AgaZ

A jak znowu wpadniesz za pół roku, to dopiero się zaskoczysz

co Wy tam znowu knujecie?