Wojsko mi go zabrało...

[m@rtynka]

Napisane przez TiScatteroUnaFoto

ej dziewczyny niech ktos to zrobi za mnie ..
masakra ..jesli sie okaze, ze klamie, i ze .. nie ma jakiegos .. powodu (choc nie wiem jak moglby to byc), to .. dramat ..

Możesz jeszcze słuchać, że jest w wojsku, albo zbierzesz się w sobie i zobaczysz jaka jest prawda.

[goplankowa]

Napisane przez nestea88

To musi Cię bardzo kochać jak po pracy nie słyszysz "zmęczony jestem" tylko przyjeżdża do Ciebie

W życiu tego nie usłyszałam :P chyba że się spytam 'zmęczony?' on 'troszkę' a ja 'no to się nie widzimy' a on coś typu 'no coś Ty, przy Tobie odpocznę'

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez m@rtynka

Możesz jeszcze słuchać, że jest w wojsku, albo zbierzesz się w sobie i zobaczysz jaka jest prawda.

Dokładnie. Odwagi !

[Madaleinee]

Napisane przez TiScatteroUnaFoto

ej dziewczyny niech ktos to zrobi za mnie ..
masakra ..jesli sie okaze, ze klamie, i ze .. nie ma jakiegos .. powodu (choc nie wiem jak moglby to byc), to .. dramat ..

i?

[TiScatteroUnaFoto]

Napisane przez Madaleinee

i?

i nic, jeszcze sie nie zebrałam.
mozecie sie smiac z tego, czy cos, ale no nie umiem ..

[TiScatteroUnaFoto]

dziewczyny, tam nie mozna uzyskiwac takich info ..

[m@rtynka]

Napisane przez TiScatteroUnaFoto

dziewczyny, tam nie mozna uzyskiwac takich info ..

A pytałas czy możesz gadać z tą i tą osobą?

[TiScatteroUnaFoto]

powiedzialam, ze szukam kontaktu z ta osoba, a oni, ze nie moga udzielac takich info ..

[m@rtynka]

Napisane przez TiScatteroUnaFoto

powiedzialam, ze szukam kontaktu z ta osoba, a oni, ze nie moga udzielac takich info ..

Yhym;/
To trochę lipa...
Wiesz nie wiem ja generalnie jakby mi chłopa 2lata w wojsku trzymali to chyba bym z czystej ciekawości nie wytrzymała i pojechał tam sprawdzić czy faktycznie tak jest. Skoro telefonicznie nie da się tego sprawidzić to, albo pogadasz sobie z chłopakiem bardzo szczerze, albo pojedziesz mu zrobić miłą niespodziankę. Cała ta sytuacja to jakaś abstrakcja- Ja czuła bym się lekko oszukana.

[madzia2306]

Napisane przez m@rtynka

Yhym;/
To trochę lipa...
Wiesz nie wiem ja generalnie jakby mi chłopa 2lata w wojsku trzymali to chyba bym z czystej ciekawości nie wytrzymała i pojechał tam sprawdzić czy faktycznie tak jest. Skoro telefonicznie nie da się tego sprawidzić to, albo pogadasz sobie z chłopakiem bardzo szczerze, albo pojedziesz mu zrobić miłą niespodziankę. Cała ta sytuacja to jakaś abstrakcja- Ja czuła bym się lekko oszukana.

jestem prawie na stówę pewna że on coś kręci... nikt żadnego poborowego nie przetrzymuje tyle czasuw w wojsku... a może on już wogóle wyszedł?? skąd możesz wiedzieć? on ci mówi że tam siedzi o może ma juz inną? trzeba rozważyć wszystkie możliwości...

[m@rtynka]

Napisane przez madzia2306

jestem prawie na stówę pewna że on coś kręci... nikt żadnego poborowego nie przetrzymuje tyle czasuw w wojsku... a może on już wogóle wyszedł?? skąd możesz wiedzieć? on ci mówi że tam siedzi o może ma juz inną? trzeba rozważyć wszystkie możliwości...

Dla mnie opcja taka, że chłopak jest jeszcze w wojsku po prostu jest grubo nierealna... i tylę powtarzam się
Nie wiem co chłopak TiScatteroUnaFoto musiałby nabroić, żeby pełnić służbę 2 lata. Zresztą oni nawet jakby go trzymali to napewno nie na zasadach poborowego tylko wojskowego na służbie zawodowej( a na to musiałby wyraźić swoją wolę).

[Madaleinee]

Napisane przez TiScatteroUnaFoto

powiedzialam, ze szukam kontaktu z ta osoba, a oni, ze nie moga udzielac takich info ..

oj dziwne.
Skoro twierdzisz, że tam Ci nie udzielili informacji no to dzwoń do swojego faceta i albo wóz albo przewóz, niech wraca do domu bo ja w żaden "areszt" nie wierzę. Byc może on tam się dobrze bawi a Ty tutaj wiernie czekasz.
Nie mieszkamy w Korei tutaj się nie więzi ludzi za pyskowanie...

[m@rtynka]

Cała sprawa chyba już ucichła. Ja to bym chyba normalnie niebo i ziemie poruszła, żeby dowiedzieć dlaczego chłopak mi tak długo w wojsku siedzi