|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-09-17, 11:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 352
|
kocham za mocno:(
wczoraj poszłam jak zwykle do mojego chłopaka,
kochaliśmy się, był czuły i kochany.. ale potem odkryłam, że prowadzi podwójne życie - flirt wirtualny.. jak myślę o czym z nią pisał to serce mi się kraje.. Po tym jak na niego nawrzeszczałam, stwierdził, że nie wie czy mnie kocha, czy jestem tylko jego przyzwyczajeniem.. tak bardzo boli to, że po 2latach związku to się tak kończy.. tak niespodziewanie, i w takim stylu.. chcę się rozstać, a on prosi o kilka dni - w poniedziałek ostatecznie się spotykamy i mamy sobie wszystko wyjaśnić.. boli mnie nie tylko serce, ale całe ciało. cała się trzęsę. nie potrafię się z tym pogodzić. wciąż go kocham! wciąż się łudzę, że wróci z kwiatami i będzie mnie prosił bym do niego wróciła.. że będzie mu zależeć.. Gadałam z jego kumplami, twierdzą, że go opętało, że będzie żałował.. jak mam sobie radzić? Cały mój świat rozwalił się..
__________________
Dbam o siebie!
|
2010-09-17, 11:23 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: kocham za mocno:(
Jaki flirt wirtualny? O czym pise z tamtą? ;/ Wiesz... jeśli masz miec faceta, który prowadzi flirty z innymi kobietami, to może nie warto... jak on już po 2 latach związku się nudzi i musi zabawiać się przez internet z innymi kobietami, to co zrobiłby po 5 latach? Zacząłby Cię zdradzać?
|
2010-09-17, 11:36 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Polska:)
Wiadomości: 372
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
|
|
2010-09-17, 11:44 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 352
|
Dot.: kocham za mocno:(
wiem, że nie warto; że jestem naiwna,
ale nie potrafię zwalczyć w sobie miłości nie wiem jak żyć dalej..
__________________
Dbam o siebie!
|
2010-09-17, 11:46 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
Mi zawsze pomaga wykasowanie numerów, kontaktów, wrzucenie wszystkich pamiątek do kartona
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
2010-09-17, 11:51 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 37
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
a pamietki, zdjecia i co tylko sie kojarzylo a moglo zniknac, zmojego zycia zniknelo, akt pomaga w jakims stopniu bo trusniej znalezc sobie okazje zeby o tej osobie myslec pettiteAngel szczerze mowaic nie wiem jakbym zareagowal ale na pewno daloby mi to do myslenia ;/ poczekaj do wspomnianej rozmowy bo to ze zaluje to jedno a to czy w przyszlosci moze takie zabawy powtorzyc to niestety drugie :/ |
|
2010-09-17, 11:58 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: kocham za mocno:(
Jak dla mnie facet jest niewyzyty seksualnie, ma swoją partnerkę ale i tak potrzebuje jeszcze wirtualnych flirtów... takie typy są najgorsze, bo teraz wszystko się dzieje w wirtualu a niedługo może dziać się w realu...
|
2010-09-17, 12:38 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: kocham za mocno:(
Naprawdę nie warto!
|
2010-09-17, 13:03 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: kocham za mocno:(
sypią się związki bo ludzie poszukują wrażeń i eskcytacji zamiast skupic się na bliskiej osobie
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
2010-09-17, 13:04 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
Ty jesteś jego przyzwyaczajeniem on najprawdopodobniej Twoim. Powiedz mi czy oprócz spoytakania z chłopakiem miałaś jakieś swoje zajęcia, pasie, które reazlizowałaś?. Bo mnie ogólnie to wyglda na uzaleznienie od drugiej osoby.
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2010-09-17, 13:16 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 232
|
Dot.: kocham za mocno:(
Jestem ciekawa co chcecie sobie wyjasniac. To chyba jasne,ze flirtowal z inna co tu wiecej wyjasniac,no chyba ze czekasz na slowa to nie tak jak myslisz kotku. Nie badz naiwna,bo kwiatki nie rozwiaza waszych problemow.
|
2010-09-17, 15:05 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: kocham za mocno:(
jak dla mnie dosc trudna sytuacja, z jednej strony fizycznie Cie przeciez nie zdradzil, ale z drugiej strony flirt na necie, czy to byla jednorazowa rozmowa z kims z internetu czy prowadzil dluzej takie zycie ? czytalam kiedys, ze niektorzy poszukuja wrazen wlasnie tak robiac... ale to wcale nie oznacza, ze sie z nia musi spotkac, to moze byc tylko rozmowa tylko cos co zdarzylo sie raz z jakas kobieta... ? mysle, ze to tez wazne, czy to jedna dziewczyna czy wiecej, jak dlugo z nia rozmawial ?
|
2010-09-17, 15:08 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2010-09-17, 15:09 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
jeśli facet jest gotów zniszczyć partnerski związek dla wirtualnej dziewczyny to... nie jest wart ani 5 minut Twojego cennego czasu. Wyobrażam sobie jak jesteś wstrząśnięta i smutna. Nie możesz spać, jeść i myślisz tylko o tym co zaszło. Ale z dnia na dzień będzie coraz lepiej ale... nie odzywaj się do niego i nie proś o powrót. Wydaje mi się też, że zdrada psychiczna jest nawet gorsza od fizycznej głowa do góry! Edytowane przez english_blackberry Czas edycji: 2010-09-17 o 15:10 |
|
2010-09-17, 15:11 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: kocham za mocno:(
no wlasnie, tez tak moze byc.. najpierw kazdy sie stara itp jednak pozniej albo ludzie wpadaja w rutyne i zaczynaja sie nudzic albo walcza z tym, nie daja sie wpasc w takie cos, moze u was nastapila ta rutyna, chlopakowi sie nudzilo.. jezeli to jest powodem to uwazam, ze kocha Cie dalej bo inaczej by Cie dawno zostawil, tylko poprostu chcial troche nowosci, zaszalec, rozerwac sie bo w waszym zwiazku ciagle dzieje sie to samo . Patrzylas na to z takiej perspektywy ?
|
2010-09-17, 15:13 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
|
Dot.: kocham za mocno:(
Wyjdź gdzieś ze znajomymi/przyjaciółką, skup sie na nauce/hobby. I próbuj zapomnieć. Wyrzuć wszystko co ci o nim przypomina i zapomnij o nim.
|
2010-09-17, 15:21 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: kocham za mocno:(
Jemu się już zwyczajnie nudziło widać. Może to i dobrze, że stało się tak teraz, a nie po kolejnych dwóch latach.
Mnie ciekawi jedna rzecz- jak się o tym dowiedziałaś?
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
2010-09-17, 15:44 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
oczywiście w życiu trzeba być czasem egoistą i pomyśleć o sobie, bo na głowę wejdą, ale nigdy nie zrozumiem budowania własnego szczęścia kosztem nieszczęścia drugiej osoby. Nigdy. |
|
2010-09-17, 16:10 | #19 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
__________________
|
|
2010-09-17, 16:38 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: kocham za mocno:(
przepraszam a niby co ma się do poniedziałku zmienić?Tzn on łaskawie rzuci dla Ciebie swoją wirtualna przyjaciółke i powie nigdy więcej-nie wierz wtakie bzdury
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2010-09-17, 16:52 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 191
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
Zostaw go póki on Cię nie zostawił! Nie daj sobą rządzić.
__________________
"...ażeby każdy ciężar stał mi się lekkim ciężarem." o więcej nie proszę.
|
|
2010-09-17, 16:54 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: kocham za mocno:(
Spotkałam będąc na chatach i w realu chłopaków ,którzy nie widzą nic złego w byciu z kimś i szukaniu na chatach nowych?co to ma być czy im rozum odjeło?
Pogadać z nim możesz ,ale nie daj się zwieść na czułe słówka ,teraz mu pozwolisz na takie coś a potem uzna ,że zdradzać na żywo też może...Najlepsze co możesz zrobić to darować go sobie ,choć to trudne;(
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-17, 16:59 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 535
|
Dot.: kocham za mocno:(
Ja bym takiego pogoniła odrazu. Niewiem w ogóle jak jeszcze miał czelność prosić Cie o kilka dni. Wiem, że będzie ci trudno, dwa lata związku robi swoje, sama coś o tym wiem, ale zastanów się czy warto. Może lepiej skończyć to teraz. Im wcześniej tym lepiej. Nie wiesz, co może zrobić za mare miesięcy. Wtedy może być jeszcze gorzej.
Będzie żałował, napewno. Podobnie jak "mój". Jestem tego samego zdania. Edytowane przez krevvetka Czas edycji: 2010-09-17 o 17:00 |
2010-09-17, 17:16 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
|
Dot.: kocham za mocno:(
Aaa! Nie rozumiem. Mam wrażenie, że chciałabyś być z nim nawet wtedy, gdyby był z Tobą z litości. Może się mylę.
Mam nadzieję, że go zostawisz bo chłopak najwyraźniej się z Tobą nudzi. |
2010-09-17, 19:16 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: kocham za mocno:(
coś okropnego... Ile związków już rozpadło się przez ten glupi Internet ;/
__________________
|
2010-09-17, 19:31 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraina mojego bloku i moich kredek
Wiadomości: 110
|
Dot.: kocham za mocno:(
zastanawiam sie czy jest sens ratowania czegoś, co w pewnym sensie gdzieś umknęło?
on po dwóch latach związku "nie wie czy kocha, czy to przyzwyczajenie"... a po dwudziestu latach małżeństwa co powie? wiesz... ja kiedyś też chciałam księcia z bajki i raniłam swojego TŻ. Ale to mądry chłopak. I myślę, że nie jestem go warta. Bo bardzo mnie kocha, bardzo walczył. Teraz wiem, że nie oddałabym nikomu takiego skarba. Ale do tego trzeba dorosnąć. Niestety- w pogoni za nowością, wrażeniami, "jazdą bez trzymanki" można coś zgubić. Nie wiem czy można kochać zbyt mocno- po prostu go kochasz... i czas sie zastanowić nad tym, że on Ciebie niekoniecznie. Głupi jest. |
2010-09-17, 20:10 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: kocham za mocno:(
|
2010-09-20, 19:24 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 352
|
Dot.: kocham za mocno:(
spotkaliśmy sie, i powiedział mi prosto w oczy "Nie kocham cię".
bardzo mi źle.. jestem jeszcze zaślepiona miłością, bo napisałam do niego "Może za jakiś czas się zejdziemy, zapomnimy o tym co było złe po obu stronach, może właśnie to nas wzmocni". odpisał: "na pewno nie teraz.." musze o nim zapomnieć, muszę...
__________________
Dbam o siebie!
|
2010-09-20, 19:28 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: kocham za mocno:(
miej swój honor!!! pisał z jakas laska flirtował pewnie niezle rzeczy wypisywali,jak mu teraz zaufasz?!
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2010-09-20, 20:29 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: kocham za mocno:(
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.