25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-04, 20:16   #361
nattttt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 41
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość

U mnie 0/25 niestety, plusem jest to, ze nie mam masakry i mogę się ludziom pokazać.


U mnie to samo, na szczęście nie ma masakry!


Rubina, ile masz lat??
Ja też kiedyś miałam problem z tym , żeby wyjść z domu do ludzi, to były czasy kiedy na mojej twarzy nie było centymetra zdrowej skóry. Wstając rano i patrząc na odbicie w lustrze chciałam żeby był już wieczór i żebym mogła położyć się znów spać i żeby nikt nie musiał mnie oglądać.
Moi bliscy chyba domyślali się co robię ze swoją skórą ale ja nigdy otwarcie się do tego nie przyznałam ,nie chciałam o tym mówic aż do momentu kiedy pewnego dnia po prostu poszłam do ubikacji ,zaczęłam szukac nierówności pod makijażem i cisnąć wszystko co się da, to był moment totalnego załamania , usiadłam w łazience i zaczęłam szlochać. Przyznalam się przed sobą ze musze poprosić o pomoc mamę bo sama sobie nie poradzę. Zawołałam ją wtedy szlochając " zobacz jak wyglądam, zobacz co ze sobą zrobiłam". Nie wiedziałam jak zareaguje ale ona od razu zaproponowala ze umowi mnie do kosmetyczki. Byłam już tak kompletnie zdesperowana ze w ten sam dzień z totalna masakrą i opuchlizną pojechałam do kosmetyczki i opowiedzalam jej co jest ze mną nie tak. Czując wsparcie i wspolczucie mamy jakoś dalam rade przeprowadzić kuracje wybielająca i powstrzymywać się w miarę od wyciskania. To było dokladnie 3 lata temu. Pamietam ze już w grudnia 2012 roku mogłam wyjść z domu bez makijażu po raz pierwszy od jakichś 5 lat. Dobry stan mojej cery mogłam chyba zawdzięczać zrezygnowaniu z mycia twarzy wodą , wtedy przed dlugi czas przemywalam ją tylko porządnie tonikiem, a moja cera była idealna! Jakos półtora roku temu stan mojej cery znowu się pogorszył ,a moje ręce poszly w ruch i ten stan trwa do dziś ,ale teraz próbuję sobie jakoś radzić. Nie wyciskałam jakieś poltora roku, pamiętam ze jak chciałam przed lustrem zblizyc ręce do twarzy to mnie mdliło...jaka szkoda że ta reakcja już minęła, w każdym razie to dowód na to że można i teraz próbuję się tym motywować i muszę dać radę, przecież jest lato i musimy czuć się swobodnie ze swoją cerą na plaży, czy na wakacjach.. Na razie raczej nie ma mowy o wyjściu bez podkładu, ale dążę chociaż do momentu w którym będę mogła spokojnie używać lekkiego podkładu czy kremu bb..
Przepraszam, że aż tak się rozpisałam Trzymajcie się
nattttt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 20:39   #362
LOVimmortality
Raczkowanie
 
Avatar LOVimmortality
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 110
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Witamy i życzymy powodzenia
Mój też trzy dni ;p
0/25:banghead::ba nghead:
To nie za duży ten nasz rekord Oby bylo lepiej!

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
A nie zapychają te kremy? Ja muszę na to bardzo uważać, bo moją skórę zapycha prawie wszystko. Zaraz sobie poczytam opinie. Dzięki wielkie.

Ja dodatkowo lubie siebie bladą. Po zimie zawsze jestem taka jasna.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Ja jestem na siebie mega zła za wczorajszy wieczór. Dziś bez problemu wytrzymałam, a siedziałam cały dzień w domu, więc okazji było dużo. Eh ale nie ma co się poddawać.
Powiem Ci, że nie zauważyłam żeby mnie zapychały Vichy używałam przez całe zeszłe wakacje, wrócilam do niego teraz i używam go na zmianę z Pharmacerisem. Jest ok

nattttt Ja nie pamiętam, kiedy ostatni raz wyszlam z domu bez podkladu.. Mam chora obsesje na punkcie swojej cery, kilka lat temu miałam tak jak ty, patrzałam w lustro i ryczalam, widzialam ogromne pryszcze, fioletowo-czerwone plamy, po prostu masakra.. Teraz jest o niebo lepiej, zostaly lekkie przebarwienia ale niestety niektore blizny sa dosc spore.. Wyskakuje mi tez cos ostatnio coraz czesciej (przestalam uzywac Atrederm, podczas kuracji rzadko mialam jakiekolwiek pryszcze). Mam wrażenie, że nigdy tej walki nie wygram, ale narazie się nie poddaję.. W swojej śmiałości zrobiłam o tyle postęp, że nie wstydzę bez makijazu pokazywać się rodzinie.. a kiedyś nawet i tego się wstydziłam..

Edytowane przez LOVimmortality
Czas edycji: 2015-06-04 o 20:46
LOVimmortality jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 20:52   #363
Antii89
Zakorzenienie
 
Avatar Antii89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 474
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Ja ostatnio wychodzę bez podkładu. Tylko puder dla zmatowienia i odrobina korektora. Nie wyglądam idealnie, ale to i tak dla mnie spory krok.
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."
Antii89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 21:21   #364
nattttt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 41
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

LOVimmortalit, dokładnie, dla mnie sukcesem jest to, że w domu chodzę bez makijażu.
W czasach kiedy tak jak Ty, byłam cała fioletowo-czerwona bez podkładu nie widział mnie nikt. Nie mam pojęcia jak udało mi się ukryć przez tak długi czas mieszkając razem z rodzicami i chłopakiem. Pamiętam, że wstawałam dużo wcześniej niż wszyscy i nieudolnie starałam się zakryć wszytsko grubą warstwą podkładu, a potem z powrotem się kładłam... okropne, wiem, ale tak to wyglądało przez długi czas, teraz jest już na szczęście lepiej


Antii89 , zazdroszczę!
A może pokażemy zdjęcia naszych cer? Będzie nam łatwiej jakoś to sobie zobrazować

Edytowane przez nattttt
Czas edycji: 2015-06-04 o 21:23
nattttt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 21:53   #365
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
A nie zapychają te kremy? Ja muszę na to bardzo uważać, bo moją skórę zapycha prawie wszystko. Zaraz sobie poczytam opinie. Dzięki wielkie.

Ja dodatkowo lubie siebie bladą. Po zimie zawsze jestem taka jasna.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Ja jestem na siebie mega zła za wczorajszy wieczór. Dziś bez problemu wytrzymałam, a siedziałam cały dzień w domu, więc okazji było dużo. Eh ale nie ma co się poddawać.
Dziś tez siedziałam w domu i niestety





Cytat:
Napisane przez LOVimmortality Pokaż wiadomość
To nie za duży ten nasz rekord Oby bylo lepiej!



Powiem Ci, że nie zauważyłam żeby mnie zapychały Vichy używałam przez całe zeszłe wakacje, wrócilam do niego teraz i używam go na zmianę z Pharmacerisem. Jest ok

nattttt Ja nie pamiętam, kiedy ostatni raz wyszlam z domu bez podkladu.. Mam chora obsesje na punkcie swojej cery, kilka lat temu miałam tak jak ty, patrzałam w lustro i ryczalam, widzialam ogromne pryszcze, fioletowo-czerwone plamy, po prostu masakra.. Teraz jest o niebo lepiej, zostaly lekkie przebarwienia ale niestety niektore blizny sa dosc spore.. Wyskakuje mi tez cos ostatnio coraz czesciej (przestalam uzywac Atrederm, podczas kuracji rzadko mialam jakiekolwiek pryszcze). Mam wrażenie, że nigdy tej walki nie wygram, ale narazie się nie poddaję.. W swojej śmiałości zrobiłam o tyle postęp, że nie wstydzę bez makijazu pokazywać się rodzinie.. a kiedyś nawet i tego się wstydziłam..
Oby oby!!
No to takie pryszcze,kaszka na czole brodzie,plamy fioletowe, które w głębi skóry mają krew z tymi syfami itp...Mam to niestety :/
Jutro mój tż robi grill urodzinowego bo miał dziś uro a ja wyglądam gorzej niż gorzej ;(
Zdenkowałam dziś kamuflaż Catrice jutro pędze po kolejne opakowanie.
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 21:56   #366
dorothyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 58
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

U mnie 2/25 i w te 2 dni nie nakładałam podkładu. Co najlepsze jak powiedziałam chłopakowi, że nie mam makijażu to powiedział, że nie widzi różnicy trochę słoneczka chyba też dobrze mi zrobiło, bo ranki szybciej się goją i już praktycznie zostały mi 2 na buzi. Idealnie nie jest, bo jakies lekkie przebarwienia mam,ale i tak jest super uczucie jak można wyjść do ludzi bez makijażu. Zwłaszcza, że nie lubię nosić podkładu w upalne dni powodzenia Wam życzę!
dorothyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 21:57   #367
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

A i ja w domu jak nie wychodzę się nie maluje ale poza to już muszę koniecznie.
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-04, 22:18   #368
kalinolistek
Zakorzenienie
 
Avatar kalinolistek
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Hej! Mozna?

Opowiem krotko o sobie - mam 22 lata i od +/- 12 lat pryszcze. Uwielbiam wyciskac, kazdy dzien zaczynam od "wycisku". obecnie jestem na izoteku, dermatolog mnie ochrzanila za rozdrapywanie/wyciskanie, sama tez widze, ze rany dlugo sie goja.
Postanowilam zmienic ten wstretny nawyk i dolaczyc tutaj. Mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie i razem sprostamy temu glupiemu nawykowi.

Pozdrawiam!
__________________
"Nie ma na świecie rzeczy, której należy się bać, za to jest wiele takich, dla których warto dać z siebie wszystko."
Hanni Münzer


kalinolistek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 22:19   #369
Rubina
Raczkowanie
 
Avatar Rubina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 68
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Dziękuję za odp. Mam prawie 28 lat, na czym polegała ta kuracja wybielająca u kosmetyczki? U mnie też ręce poszły w ruch, na szczęście bez masakry.
Oby jutro było lepiej. Miłych snów
Rubina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 22:32   #370
nattttt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 41
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Ja jednak wolę się pomalować nawet jak siedze w domu, to dla mnie takie utrudnienie dla grzebania przy twarzy. Kiedy nałożę chociaż odrobinę podkładu, czuję się bezpieczniej, bo wiem ,że patrząc w lustro będzie mi ciężko znaleźć coś do wyciśnięcia dla czego będzie mi się chciało psuć makijaż...

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Rubina Pokaż wiadomość
Dziękuję za odp. Mam prawie 28 lat, na czym polegała ta kuracja wybielająca u kosmetyczki? U mnie też ręce poszły w ruch, na szczęście bez masakry.
Oby jutro było lepiej. Miłych snów


Ja miałam 8 zabiegów polegających na nałożeniu serum clareny giga white i wybielającej maski algowej... pisałam już o tym, bo jakiś czas pozniej wyczaiłam, te ampułki z serum i maski w internecieie, zamawiałam sobie i sama nakładałam.. dają super rezultaty
i tak za jedenj zabieg u kosmetyczki płaciłam 50zł (a i tak mówiła mi że płace tylko za produkty, bo była to znajoma mojej mamy)
a później ampułkę zamawiałam za ok 11zl, a opakowanie maski algowej kosztuje ok 40zł i starcza na długo... ale tak jak pisałam teraz sprzedają te serum tylko profesjonalnym gabinetom kosmetycznym więc nie można już ich nigdzie dostać, przerzuciłam się na bielendę , dzisiaj nałożyłam sobie serum wybielające z tej firmy pod maskę wybielającą piąty raz i jestem na prawdę zadowolona z efektów!! na pewno ta seria nie jest gorsza od clareny , a wychodzi to jeszcze taniej.. Gdybym od rozpoczęcia kuracji nie narobiła sobie nowych przebarwień, teraz mogłabym pewnie śmiało wyjść bez makijażu ... ale jest coraz lepiej, więc jestem dobrej myśli. Zalecana seria to 6-8 zabiegów 2 razy w tyg.
nattttt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 07:49   #371
Rubina
Raczkowanie
 
Avatar Rubina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 68
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez nattttt Pokaż wiadomość
Ja jednak wolę się pomalować nawet jak siedze w domu, to dla mnie takie utrudnienie dla grzebania przy twarzy. Kiedy nałożę chociaż odrobinę podkładu, czuję się bezpieczniej, bo wiem ,że patrząc w lustro będzie mi ciężko znaleźć coś do wyciśnięcia dla czego będzie mi się chciało psuć makijaż...

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------





Ja miałam 8 zabiegów polegających na nałożeniu serum clareny giga white i wybielającej maski algowej... pisałam już o tym, bo jakiś czas pozniej wyczaiłam, te ampułki z serum i maski w internecieie, zamawiałam sobie i sama nakładałam.. dają super rezultaty
i tak za jedenj zabieg u kosmetyczki płaciłam 50zł (a i tak mówiła mi że płace tylko za produkty, bo była to znajoma mojej mamy)
a później ampułkę zamawiałam za ok 11zl, a opakowanie maski algowej kosztuje ok 40zł i starcza na długo... ale tak jak pisałam teraz sprzedają te serum tylko profesjonalnym gabinetom kosmetycznym więc nie można już ich nigdzie dostać, przerzuciłam się na bielendę , dzisiaj nałożyłam sobie serum wybielające z tej firmy pod maskę wybielającą piąty raz i jestem na prawdę zadowolona z efektów!! na pewno ta seria nie jest gorsza od clareny , a wychodzi to jeszcze taniej.. Gdybym od rozpoczęcia kuracji nie narobiła sobie nowych przebarwień, teraz mogłabym pewnie śmiało wyjść bez makijażu ... ale jest coraz lepiej, więc jestem dobrej myśli. Zalecana seria to 6-8 zabiegów 2 razy w tyg.
Dzień dobry Ciekawe, nigdy o tym nie słyszałam.
Napisałam wczoraj do psychologa, który udziela się drogą mailową, mam nadzieję, że odpisze. Jeśli bym czuła, że mnie rozumie i potrafi pomóc, może zdecydowałabym się na wizyty twarzą w twarz, bo przyjmuje niedaleko mnie. Wcześniej pisałam też do innej pani psycholog, ale nie odpisała. Po co podają maile skoro ich nie sprawdzają
Miłego dnia bez szkodzenia sobie
Rubina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-05, 15:27   #372
LOVimmortality
Raczkowanie
 
Avatar LOVimmortality
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 110
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez nattttt Pokaż wiadomość
LOVimmortalit, dokładnie, dla mnie sukcesem jest to, że w domu chodzę bez makijażu.
W czasach kiedy tak jak Ty, byłam cała fioletowo-czerwona bez podkładu nie widział mnie nikt. Nie mam pojęcia jak udało mi się ukryć przez tak długi czas mieszkając razem z rodzicami i chłopakiem. Pamiętam, że wstawałam dużo wcześniej niż wszyscy i nieudolnie starałam się zakryć wszytsko grubą warstwą podkładu, a potem z powrotem się kładłam... okropne, wiem, ale tak to wyglądało przez długi czas, teraz jest już na szczęście lepiej


Antii89 , zazdroszczę!
A może pokażemy zdjęcia naszych cer? Będzie nam łatwiej jakoś to sobie zobrazować
Wszystkie tutaj mamy identyczne problemy.. a juz jak czytam takie posty to mysle sobie "wtf, przecież to o mnie!" Na wycieczkach szkolnych trwajacych pare dni, albo nawet w domu, wlasnie w czasach kiedy dopiero co zaczynalam spotykac sie ze swoim chlopakiem to wstawalam z rana i smarowalam twarz tapeta.. Porazka po prostu U mnie tez teraz nieco lepiej, w sensie ze juz AZ TAK sie nie wstydze swojej twarzy

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Dziś tez siedziałam w domu i niestety







Oby oby!!
No to takie pryszcze,kaszka na czole brodzie,plamy fioletowe, które w głębi skóry mają krew z tymi syfami itp...Mam to niestety :/
Jutro mój tż robi grill urodzinowego bo miał dziś uro a ja wyglądam gorzej niż gorzej ;(
Zdenkowałam dziś kamuflaż Catrice jutro pędze po kolejne opakowanie.
Piszesz o Catrice, używałam tego korektora rok temu, ale chyba mnie zapychał :/ fantastycznie kryje, ale dzień po użyciu go od razu miałam więcej pryszczy...

Cytat:
Napisane przez kalinolistek Pokaż wiadomość
Hej! Mozna?

Opowiem krotko o sobie - mam 22 lata i od +/- 12 lat pryszcze. Uwielbiam wyciskac, kazdy dzien zaczynam od "wycisku". obecnie jestem na izoteku, dermatolog mnie ochrzanila za rozdrapywanie/wyciskanie, sama tez widze, ze rany dlugo sie goja.
Postanowilam zmienic ten wstretny nawyk i dolaczyc tutaj. Mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie i razem sprostamy temu glupiemu nawykowi.

Pozdrawiam!
Witamy Jestem w takim samym wieku co ty i tyle samo lat mam pryszcze.. Mam nadzieje, ze uda nam sie wytrzymac bez wyciskania U mnie 1/25 mysle ze do wieczora nic sie nie zmieni!

Edytowane przez LOVimmortality
Czas edycji: 2015-06-05 o 15:29
LOVimmortality jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 15:38   #373
dorothyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 58
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Mi rośnie taki podskórny Ale nic przy nim nie ruszam. Oby sam się wchłonął póki co 3/25
dorothyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 18:45   #374
myszartek
Przyczajenie
 
Avatar myszartek
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 29
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Ja mam 23 lata, pryszcze także od ok 12 lat. (Trochę jak wyznanie AA ) W gimnazjum miałam przez nie lekką depresję, praktycznie nie wychodziłam z domu poza szkołą, zamknęłam się w sobie, zaczęłam unikać przyjaciół mimo, że często próbowali mnie gdzieś wyciągać, no i robiłam różne dziwne rzeczy jak to depresyjni nastolatkowe, w stylu cięcia się (ale wstyd )Od 8 lat biorę tabletki antykoncepcyjne, które stabilizują mi hormony. W zeszłe wakacje zrobiłam sobie próbną przerwę - myślałam, że może w takim wieku wszystko się już uspokoiło i nie muszę się nimi dłużej truć - niestety, zrobiła się taka masakra, że pryszcz na pryszczu i pryszczem pogania... Przesiedziałam całe wakacje w domu, wstydząc się wychodzić, przeklinając siebie za przerwanie tabsów i czekając aż znowu zaczną działać na cerę. Nie wyobrażam sobie jak na razie życia bez nich, gdy je biorę jest nieporównanie lepiej, dalej pryszcze wychodzą, ale w porównaniu z tamtym to jest nic. Poza tym już od najmłodszych lat co jakiś czas dostaję kurację antybiotykową od derma, która pomaga dodatkowo na parę miesięcy.
Trochę to mnie przeraża, nie umiem sobie wyobrazić przyszłości bez tabletek, nie wiem kiedy w końcu będę mogła je odstawić, boje się czy nie będę miała nich problemów z zajściem kiedyś w ciążę... Mam prawdopodobnie przez nie duże zaburzenia pokarmowe - często boli mnie brzuch, albo nabawia mnie wstydu bo nagle głośno się przelewa albo burczy (po jedzeniu). Musiałam zrezygnować z jedzenia wielu rzeczy. Ale mimo wszystko jak dla mnie to nie jest wygórowana cena za możliwość w miarę normalnego życia, móc wyjść po ludzi i poczuć się trochę pewnie a nie jak jakieś dziwadło .
__________________
Wyruszam dziś do nikąd znów, lecz zawsze warto iść.
myszartek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 20:48   #375
shini
Zakorzenienie
 
Avatar shini
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Paradise City
Wiadomości: 5 270
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez myszartek Pokaż wiadomość
Ja mam 23 lata, pryszcze także od ok 12 lat. (Trochę jak wyznanie AA ) W gimnazjum miałam przez nie lekką depresję, praktycznie nie wychodziłam z domu poza szkołą, zamknęłam się w sobie, zaczęłam unikać przyjaciół mimo, że często próbowali mnie gdzieś wyciągać, no i robiłam różne dziwne rzeczy jak to depresyjni nastolatkowe, w stylu cięcia się (ale wstyd )Od 8 lat biorę tabletki antykoncepcyjne, które stabilizują mi hormony. W zeszłe wakacje zrobiłam sobie próbną przerwę - myślałam, że może w takim wieku wszystko się już uspokoiło i nie muszę się nimi dłużej truć - niestety, zrobiła się taka masakra, że pryszcz na pryszczu i pryszczem pogania... Przesiedziałam całe wakacje w domu, wstydząc się wychodzić, przeklinając siebie za przerwanie tabsów i czekając aż znowu zaczną działać na cerę. Nie wyobrażam sobie jak na razie życia bez nich, gdy je biorę jest nieporównanie lepiej, dalej pryszcze wychodzą, ale w porównaniu z tamtym to jest nic. Poza tym już od najmłodszych lat co jakiś czas dostaję kurację antybiotykową od derma, która pomaga dodatkowo na parę miesięcy.
Trochę to mnie przeraża, nie umiem sobie wyobrazić przyszłości bez tabletek, nie wiem kiedy w końcu będę mogła je odstawić, boje się czy nie będę miała nich problemów z zajściem kiedyś w ciążę... Mam prawdopodobnie przez nie duże zaburzenia pokarmowe - często boli mnie brzuch, albo nabawia mnie wstydu bo nagle głośno się przelewa albo burczy (po jedzeniu). Musiałam zrezygnować z jedzenia wielu rzeczy. Ale mimo wszystko jak dla mnie to nie jest wygórowana cena za możliwość w miarę normalnego życia, móc wyjść po ludzi i poczuć się trochę pewnie a nie jak jakieś dziwadło .
A nie myślałaś o kuracji Izotekiem- wiem, że to ciężki kaliber, ale ja przechodzę i jestem zadowolona, może po takiej kuracji miałabyś już spokój bez tabletek anty ?
__________________
Wymienie w lutym rozswietlacz Boirjois, ciuchy s/m
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1220876
shini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 21:42   #376
nattttt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 41
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Wlasnie! Zapomnialam wspomniec ze ja tez dostalam ponownego wysypu po tych kilku spokojnych miesiacach , wlasnie po odstawieniu tabletek anty.. w grudniu przestalam je brac , cera totalnie zelsula sie gdzies na poczatku marca (czyli ksiazkowo, po 3 m-cach) i dopiero teraz powoli sie wycisza i wraca do stanu poprzedniego.
Ja mam 21 lat, pryszcze mam bardzo dlugo ,przypuszczam ze gdzies od 12 roku zycia, moj stan cery bardzo ppgotszyl sie w ciazy, bylam bardzo nerwowa przez co namietnie molestowalam moja twarz. Kiedy moj synek mial pol roku pęklam , wtedy dzialo sie to co opisalam wczoraj.. tabletki bralam ponad 3 lata, i jednak postanowilam je rzucic i przestac sie truc, przeczekalam te kilka miesiecy wysypow i jest coraz lepiej. Pije codziennie zielona herbate i bratka, biore cynk. Bardzo Wam polecam bo mi to na prawde pomaga
nattttt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 21:57   #377
Rubina
Raczkowanie
 
Avatar Rubina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 68
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez myszartek Pokaż wiadomość
Ja mam 23 lata, pryszcze także od ok 12 lat. (Trochę jak wyznanie AA ) W gimnazjum miałam przez nie lekką depresję, praktycznie nie wychodziłam z domu poza szkołą, zamknęłam się w sobie, zaczęłam unikać przyjaciół mimo, że często próbowali mnie gdzieś wyciągać, no i robiłam różne dziwne rzeczy jak to depresyjni nastolatkowe, w stylu cięcia się (ale wstyd )Od 8 lat biorę tabletki antykoncepcyjne, które stabilizują mi hormony. W zeszłe wakacje zrobiłam sobie próbną przerwę - myślałam, że może w takim wieku wszystko się już uspokoiło i nie muszę się nimi dłużej truć - niestety, zrobiła się taka masakra, że pryszcz na pryszczu i pryszczem pogania... Przesiedziałam całe wakacje w domu, wstydząc się wychodzić, przeklinając siebie za przerwanie tabsów i czekając aż znowu zaczną działać na cerę. Nie wyobrażam sobie jak na razie życia bez nich, gdy je biorę jest nieporównanie lepiej, dalej pryszcze wychodzą, ale w porównaniu z tamtym to jest nic. Poza tym już od najmłodszych lat co jakiś czas dostaję kurację antybiotykową od derma, która pomaga dodatkowo na parę miesięcy.
Trochę to mnie przeraża, nie umiem sobie wyobrazić przyszłości bez tabletek, nie wiem kiedy w końcu będę mogła je odstawić, boje się czy nie będę miała nich problemów z zajściem kiedyś w ciążę... Mam prawdopodobnie przez nie duże zaburzenia pokarmowe - często boli mnie brzuch, albo nabawia mnie wstydu bo nagle głośno się przelewa albo burczy (po jedzeniu). Musiałam zrezygnować z jedzenia wielu rzeczy. Ale mimo wszystko jak dla mnie to nie jest wygórowana cena za możliwość w miarę normalnego życia, móc wyjść po ludzi i poczuć się trochę pewnie a nie jak jakieś dziwadło .
Współczuję. Kiedyś czytałam jak kosmetyczka na blogu polecała okłady z podgotowanej cebuli na trądzik, wiem, że to może wydać się za słabe, ale chciałam Ci napisać, może akurat coś Ci załagodzi (w necie dużo jest o okładach z cebuli, więc coś w tym musi być).

U mnie kiepski dzień, nerwy mnie męczyły i ból istnienia. Jutro organizuję grilla dla znajomych na działce (z ich inicjatywy, bo sama z siebie pewnie bym nigdy ich nie zaprosiła) i zamiast się cieszyć, to bardziej się stresuję, odzywa się niepewność siebie, nieśmiałość itp. A w pn zaczynam szkolenie/staż z urzędu pracy, nowe miejsce i nowi ludzie też mnie stresują. Ze stresu się trochę wyciskałam (choć zależało mi na ładnej buzi na grillu). Do tego często się sprzeczam z rodzicami o błahostki, chciałabym się już wyprowadzić, ale póki co nie dam rady. Psycholog nie odpisał na maila, może zrobił sobie długi weekend Napiłam się syropu na uspokojenie (na receptę), przez to miałam jeszcze mniej energii. Zamiast się cieszyć grillem i szkoleniem (trudno było się dostać), to nerwy i stres. Czuję się jak nienormalna
Rubina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-05, 22:00   #378
myszartek
Przyczajenie
 
Avatar myszartek
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 29
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez shini Pokaż wiadomość
A nie myślałaś o kuracji Izotekiem- wiem, że to ciężki kaliber, ale ja przechodzę i jestem zadowolona, może po takiej kuracji miałabyś już spokój bez tabletek anty ?
Hmm żaden lekarz mi nie przepisze chyba teraz Izoteku, musiałabym przestać brać anty, poczekać na mega wysyp a potem iść do lekarza, ajak sobie przypomnę tamte wakacje przesiedziane i przepłakane w domu, to tego drugi raz na razie nie chcę przeżywać
__________________
Wyruszam dziś do nikąd znów, lecz zawsze warto iść.
myszartek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 07:55   #379
Rubina
Raczkowanie
 
Avatar Rubina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 68
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Hej Dziś będzie upalnie, życzę Wam miłego dnia bez męczenia skóry. A ja (z dużą pomocą moich rodziców) organizuję dziś grilla dla znajomych na działce, obym wrzuciła na luz, przecież to dla przyjemności, a nie dla stresu. Faceci koleżanek pewnie nam rozpalą grilla, bo ja nigdy tego nie robiłam i stresuję się tym, bo sporo do jedzenia i przygotowania, żeby to dobrze wszystko ogarnęła. Was też wirtualnie zapraszam
Rubina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-06, 08:48   #380
myszartek
Przyczajenie
 
Avatar myszartek
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 29
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez Rubina Pokaż wiadomość
Hej Dziś będzie upalnie, życzę Wam miłego dnia bez męczenia skóry. A ja (z dużą pomocą moich rodziców) organizuję dziś grilla dla znajomych na działce, obym wrzuciła na luz, przecież to dla przyjemności, a nie dla stresu. Faceci koleżanek pewnie nam rozpalą grilla, bo ja nigdy tego nie robiłam i stresuję się tym, bo sporo do jedzenia i przygotowania, żeby to dobrze wszystko ogarnęła. Was też wirtualnie zapraszam
Już jesteśmy!
__________________
Wyruszam dziś do nikąd znów, lecz zawsze warto iść.
myszartek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 09:11   #381
lamadolamy
Raczkowanie
 
Avatar lamadolamy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

U mnie jest chyba 4/25. Nie wiem dokładnie, bo od ponad tygodnia starałam się pozbywać tylko tego co wylezie spod maski kwasowej. W tym momencie skończyło mnie wywalac, zostały drobne przebarwienia (ale mocno skoncentrowane na małym obszarze) i bardzo, bardzo suchą skóra w tych krytycznych miejscach. Nigdy jeszcze nie miałam aż tak przesuszonej skóry! Wiem, że w policzku siedzi mi jeszcze głęboko jedna gulka, ale dam jej czas i nie zamierzam ruszać tego miejsca.

A propos makijażu, bo gdzieś to poruszylyscie - ja maluję się nawet w domu, dzięki temu wyglądam w swoich oczach lepiej i nie chce się rozdrapywac. Ogólnie kiedy zaczęły się moje problemy z cerą zainteresowalam się prawidłowym wykonywaniem makijażu (zawsze się malowalam, ale nigdy nie interesowała mnie technika) i w końcu zrobiłam z tego coś na ksztalt hobby
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie

Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe.

Dla leniwszych FANPEJDŻ
lamadolamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 09:27   #382
kalinolistek
Zakorzenienie
 
Avatar kalinolistek
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Ja wycisnelam wczoraj taka gule, miapam nie wyciskac ale hodowalam ja 3 dni, a ona wcale sie nie zmniejszala. Wycisnelam, mam malego strupka i swiety spokoj.
Dodatkowo wyskoczylo mi cos wielkiego na policzku to taki pryszcz, ktory boli ale nic z niego nie wychodzi i znika

Obecnie lecze sie retinoidami ale chcialabym sie dowiedziec, czy zazywanie dodatkowo tabletek anty moze znaczaco wplynac na efekty kuracji tym lekiem?
__________________
"Nie ma na świecie rzeczy, której należy się bać, za to jest wiele takich, dla których warto dać z siebie wszystko."
Hanni Münzer


kalinolistek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 09:32   #383
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez LOVimmortality Pokaż wiadomość
Wszystkie tutaj mamy identyczne problemy.. a juz jak czytam takie posty to mysle sobie "wtf, przecież to o mnie!" Na wycieczkach szkolnych trwajacych pare dni, albo nawet w domu, wlasnie w czasach kiedy dopiero co zaczynalam spotykac sie ze swoim chlopakiem to wstawalam z rana i smarowalam twarz tapeta.. Porazka po prostu U mnie tez teraz nieco lepiej, w sensie ze juz AZ TAK sie nie wstydze swojej twarzy



Piszesz o Catrice, używałam tego korektora rok temu, ale chyba mnie zapychał :/ fantastycznie kryje, ale dzień po użyciu go od razu miałam więcej pryszczy...



Witamy Jestem w takim samym wieku co ty i tyle samo lat mam pryszcze.. Mam nadzieje, ze uda nam sie wytrzymac bez wyciskania U mnie 1/25 mysle ze do wieczora nic sie nie zmieni!
No Catrcice składu dobrego nie ma ale czymś zakrywać musze.
Cytat:
Napisane przez dorothyy Pokaż wiadomość
Mi rośnie taki podskórny Ale nic przy nim nie ruszam. Oby sam się wchłonął póki co 3/25
Ja mam z podskórnych z 5 ;/ masakra jeden duży na policzku.
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 10:59   #384
shini
Zakorzenienie
 
Avatar shini
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Paradise City
Wiadomości: 5 270
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez myszartek Pokaż wiadomość
Hmm żaden lekarz mi nie przepisze chyba teraz Izoteku, musiałabym przestać brać anty, poczekać na mega wysyp a potem iść do lekarza, ajak sobie przypomnę tamte wakacje przesiedziane i przepłakane w domu, to tego drugi raz na razie nie chcę przeżywać
Przy Izoteku można a teoretycznie nawet trzeba brać anty (jesli się współżyje), chociaż ja nie biorę Myślę, że jak powiesz co i jak to może by przepisał, ja dostałam chociaż zawsze miałam zakryte wszystko makijażem Może warto spróbować
__________________
Wymienie w lutym rozswietlacz Boirjois, ciuchy s/m
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1220876
shini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 16:30   #385
lamadolamy
Raczkowanie
 
Avatar lamadolamy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez shini Pokaż wiadomość
Przy Izoteku można a teoretycznie nawet trzeba brać anty (jesli się współżyje), chociaż ja nie biorę Myślę, że jak powiesz co i jak to może by przepisał, ja dostałam chociaż zawsze miałam zakryte wszystko makijażem Może warto spróbować
Ale jeśli powodem trądziku są zmiany hormonalne to po co truć się izotekiem? Izotek nie wpłynie na przyczynę zmian skórnych, nie ureguluje hormonów ani tego co powoduje, że szaleją, a tymczasowo je (przyczyny) zaleczy. Ten tymczas potrwa pół roku, MOŻE rok i wszystko wróci ze zdwojoną siłą. Wraca w 70% przypadków, mniej-więcej tyle samo kobiet przyjmujących izotek ma problemy z cerą związane z zawirowaniami hormonalnymi - przypadek? No nie sądzę.
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie

Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe.

Dla leniwszych FANPEJDŻ
lamadolamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 17:19   #386
shini
Zakorzenienie
 
Avatar shini
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Paradise City
Wiadomości: 5 270
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez lamadolamy Pokaż wiadomość
Ale jeśli powodem trądziku są zmiany hormonalne to po co truć się izotekiem? Izotek nie wpłynie na przyczynę zmian skórnych, nie ureguluje hormonów ani tego co powoduje, że szaleją, a tymczasowo je (przyczyny) zaleczy. Ten tymczas potrwa pół roku, MOŻE rok i wszystko wróci ze zdwojoną siłą. Wraca w 70% przypadków, mniej-więcej tyle samo kobiet przyjmujących izotek ma problemy z cerą związane z zawirowaniami hormonalnymi - przypadek? No nie sądzę.
Spoko, po prostu słyszałam, że Izotek leczy wszystkie przyczyny trądziku...Wiem czym są hormony i sama mam problem z prolaktyną, ale Izotek biorę, bo co mam zrobić, to moja ostatnia szansa- tabletkami anty nie chcę się truć całe życie (nie wiem czy by pomogły, brałam chwilę- parę razy łyknęłam na uregulowanie okresu i źle się po nich czułam i nie miałam ochoty szukać kolejnych), hiperprolaktynemia jest czynnościowa a leków na obniżenie brać nie mogę, gdyż leczę się psychiatrycznie i tak z Izotekiem ryzykowałam
__________________
Wymienie w lutym rozswietlacz Boirjois, ciuchy s/m
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1220876

Edytowane przez shini
Czas edycji: 2015-06-06 o 17:21
shini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 22:18   #387
sylwus1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 18
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Powiem tak w tym temacie- juz jakiś czas temu oduczylam się wyciskania i rzeczywiście jest różnica potrafię czasem nawet powstrzymać się od wycisniecia "dorosłego osobnika" ostatnio wycisnelam wagra pod nosem był jakiś taki wypukły okej, na drugi dzień urósł z tego tak wielki pryszcz ze zablokował mi połowę dostępu powietrza... Czasem wycisną się takie niteczki, to była jedna wielka gruba nita i duża ilość tego co zazwyczaj pływa ( bardzo drastyczny opis wiem) to dopiero nauczka mnie spotkała!!!
sylwus1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-06, 22:43   #388
Rubina
Raczkowanie
 
Avatar Rubina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 68
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Cytat:
Napisane przez myszartek Pokaż wiadomość
Już jesteśmy!
Haha, jakie fajne emoticonki na grillu było spoko, dużo jedzenia zostało, bo było za gorąco i raczej pić się chciało. Na szczęście w altance jest lodówka to była bardzo spokojna imprezka, głównie ze względu na maleńką córeczkę znajomych.

Dobranoc
Rubina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-07, 00:09   #389
kalinolistek
Zakorzenienie
 
Avatar kalinolistek
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

Ale ze mnie glupek! Nie powstrzymalam sie, powyciskalam i tym sposobem zyskalam dwa nowe pryszcze obok.
__________________
"Nie ma na świecie rzeczy, której należy się bać, za to jest wiele takich, dla których warto dać z siebie wszystko."
Hanni Münzer


kalinolistek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-07, 09:13   #390
201708250935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania

ja mam najwiekszy problem z wyciskaniem na dekolcie i ramionach ;/ ale ostatnio jakos tak bardzo mocno udalo mi sie powstrzymac i krostek jest znacznie mniej (do czego tez przyczynily sie tabletki anty)... i o tyle dobrze, ze za kazdym razem jak wycisne to mam wyrzuty sumienia, bo wycisniete strasznie, STRASZNIE widac, w porownaniu do nieruszonych
201708250935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-04-05 21:29:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:43.