Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-19, 22:57   #2641
nelly
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 100
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Tak w ogóle to pewnie że super mieć w domu dwie dziewczyny

Cesarkę miałam trochę na własne życzenie, po pierwszym porodzie lekarz mi powiedział, że mam dziwnie zakrzywioną kość łonową i bardzo mało miejsca na główkę dziecka, miałam problemy przy porodzie i udało się dopiero po "łokciach w brzuch". Zmieniłam ginekologa, ten uznał to za wystarczające wskazanie do cesarki no i ją zrobił. I cieszę się z tego bardzo, po 3 dniach normalnie mogłam zająć się dzieckiem, za pierwszym razem byłam wrakiem przez dwa miesiące, źle założyli mi szwy, wszystko się rozlazło, potem kolejne, które też źle się goiły. No i w ogóle masakra. Jeśli jeszcze kiedykolwiek byłabym w ciąży to też chcę cesarkę. Gdybym była w takim stanie jak po Oli nie poradziłabym sobie z dwójką dzieci.

Ania jest o wiele spokojniejsza od Oli, od początku sama zasypia w łóżeczku, potrafi długo bawić się sama na macie czy w łóżeczku, po 3 miesiącach zaczęła budzić się w nocy tylko raz. Jest bardzo kontaktowa, śmieje się, zaczepia, gada już "całymi zdaniami" plując przy tym niesamowicie. Z Olą to było prawie nieustanne kołysanie w wózku, kolki, zaparcia, ciągłe noszenie na rękach, po każdej pobudce zaraz płacz. Teraz mała jak się budzi to sobie gada, popiskuje a jak się w końcu do niej podejdzie to macha rękami i piszczy z radości i tak cudownie śmieją się jej oczy Jest na butelce, bo nie poradziłam sobie z zastojami, pogryzionymi brodawkami i ściąganiem. Z Olą walczyłam jak lwica o karmienie piersią, teraz odpuściłam, ale Ania dobrze sobie radzi z butelką, bardzo ładnie przybiera na wadze (nawet nie wiem czy nie za ładnie), nie ma kolek, robi śliczne kupy raz dziennie. Ola wywróciła nam wszystko do góry nogami i wszystko kręciło się wokół niej i na nic nie było czasu. Teraz Ania pojawiła się tak jakoś naturalnie, ale ja mam czas i dla Oli, i gotuję obiady i mam mniej więcej poprasowane i posprzątane i czasem serial jakiś obejrzę i pobuszuję na Allegro i poczytam Wizaż. Trochę nie mam wyjścia i muszę się organizować, ale wszyscy widzą, że Ania jest o wiele spokojniejszym i radośniejszym dzieckiem. Może to też kwestia spokojniejszej mamy?

Po chrzcinach postaram się zrobić jakiś album z moimi dziewczynami to je sobie przynajmniej wizualnie porównacie. Według wszystkich Ania to trochę pulchniejsza wersja Oli.

Asika, ja też mam problem ze ssaniem palca i to pojawiło się po narodzinach się Ani. Po skończeniu dwóch lat bezboleśnie pozbyliśmy się smoka i Ola nie wykazywała chęci ssania czegokolwiek. Teraz najczęściej doi palca jak się czegoś wstydzi, ale i jak nie ma niczym zajętych rąk, np. jak ogląda bajkę w telewizji. Staram się jej niby w zabawie wyrywać z buzi i szybko ja czymś zająć i tłumaczę, żeby nie doiła palca, bo się skrzywi i potem nie będzie mogła rysować ani pisać. No i staram się tym nie denerwować, ale tylko staram..
nelly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-19, 23:29   #2642
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Tosia nie chce się uczyć pedałować, nawet jeździć. Jak wychodziłam któregoś dnia z Nelką w chuście, to upewniała się, że nie będzie musiała brać rowerka.

Joasia, dzięki za życzenia.
9 sierpnia będzie poniedziałek po odpuście, czyli imprezie u rodziców. A przed odpustem wyjazd(y) wakacyjne, wesele i chrzciny. I jak ja przy tym mam trzymać dietę? A wymyśliłam sobie proteinową Dukana.

Na naszym nowopowstającym osiedlu ma być prywatne przedszkole. Już wylane fundamenty pod blok, w którym będzie się mieściło. Jak dobrze pójdzie, to może już od następnego sezonu będzie działać

Gdyby Nelce ciężko wychodziły zęby, to chyba bym zwariowała
Jutro, a właściwie dzisiaj muszę podpisać się w pośredniaku.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-20, 22:25   #2643
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Atena, faktycznie - przecież pisałaś o tym dopytywaniu się Tosi "co"
a nefrolog jest od nerek - ale ja ciemna masa i nie wiedziałam, kardiolog - to juz tak dawno temu było, ze zpomniałam
Zoo - jestem na tak Daj znać kiedy to postaram się małżona namówić

Gaba z tymi zebami ma przesrane - dosłownie również bo od kilku dni częściej robi kupę i nieładną. Do tego gorączka. Nie iwem czy to tak ma być? Bo Zuzia nie miała takich problemów. Właściwie Zuzia darła się cały czas więc nie zwracałam uwagi na to z jakiego powodu się drze.

Dziewczyny, z tym paluchem to ona zawsze ssała, ale teraz trzyma go w buzi dosłownie cały czas. Nie działa ani prosba ani groźba - nic. Ani szantaż, ani kara, ani niezwracanie uwagi ani zezwolenie. NIC. Po prostu staram się jak najmniej zwracać na to uwagę żeby się nie denerwować. Ale jak ostatnio wygrzmociła sięprosto w czarne błoto a potem te czarne łapy wzięła do buzi, to myślałam że się zastrzelę

U nas na wsi najtańsze przedszkole 850 kosztuje co i tak jest połową kwoty warszawskiej. Ale tak czy siak na razie nas nie stać. Przynajmniej póki nie założą nam gazu czyli pewnie jesszcze z rok...

Zuzia nauczyła się pedałować i jeździć błyskawicznie. Teraz jest nawet za odważna. Poproszona o wolniejszą jazdę stwierdziła że nie umie wolniej. Oczywiście za szybko jedzie i za ostro skręca więc już nie raz zaliczyła glebę.


Gaba też spokojniejsze i tak pogodna że szok. Rekompensuje mi wszystkie wścieki i wrzaski Zuzkowe Chociaż nie powinnam tego pisać, o ja naiwna, ale Zuzia się deko uspokoiła. Po 2 latach I jest teraz nieporównywalnie grzeczniejsza. Nie wrzeszczy już jak dzika aż szyby drżą w oknach i nie robi awantur o wszystko. Oby już jej tak zostało.
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-20, 23:27   #2644
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Co do ZOO, to na pewno dam znać.
U nas podobnie Neli wychodziły zęby. Dzień gorączki i kilka dni brzydkich kup. Ale czwórki wyszły bezobjawowo. Za to dziś zauważyłam przebitą zaległą dolną dwójkę. Stan uzębienia wynosi więc już 10.
Cytat:
Dziewczyny, z tym paluchem to ona zawsze ssała, ale teraz trzyma go w buzi dosłownie cały czas. Nie działa ani prosba ani groźba - nic. Ani szantaż, ani kara, ani niezwracanie uwagi ani zezwolenie. NIC. Po prostu staram się jak najmniej zwracać na to uwagę żeby się nie denerwować.
Tosia też od jakiegoś czasu "ogryza" palec i też nic nie skutkuje. Nie jest to non stop, ale dość częste.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-21, 19:57   #2645
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kaja czasem ogryza skórki, ale zawsze jej mówię, że lepiej będzie, jak przyjdzie z tym do mnie i ja jej to obetne. Póki co nie jest to problemem.

Oglądałam niedawno świetny film - Cesarzowa, naprawdę polecam.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-22, 22:06   #2646
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta, tylko nie w czwartek boże ciało, bo nie mam ochoty na stanie w ogromnych korkach procesjowych.

My dzisiaj po pierwszej imprezie urodzinowej. Zuzia przeszczęśliwa i rozemocjonowana. Dostała mnóstwo prezentów, był pycha tort i truskawki. Fajnie się bawiła. Jutro powtórka z rozrywki. Szkoda tylko że nie przyjedzie do niej koleżanka na którą czekała - znowu chora

Zuzia dostała słynną słoniową grę z motylkami - super zabawa, sklep z duplo, lalkę barbi, bumerangi do rzucania. Ogólnie jesteśmy zadowoleni - w końcu będzie miała się czym bawić.

Ja umieram ze zmęczneia. Gaba budzi się chyba 100 razy w nocy, a potem od 6 dawaj do roboty. Jeszcze sprzątanie, przygotowywanie, a potem sadzienie, nawożenie, pielenie. Ufff, ręce mam do ziemi
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 09:56   #2647
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Hmm to ja chyba złożę bardzo spóźnione życzenia dla Zuzki. Wszystkiego o czym marzysz malutka.

Zawiozłam pipula do babci i dziadka, mam w planach sprzątanie i prasowanie nazbierane z 2 tygodni. Pojawiły się już komary, muszę powsadzać do gniazdek te coś żeby owady nie wlatywały do domu, eee, Raida.

Po miesiącu jedzenia z niewielką ilością przypraw (bo zaostrzają objawy alergii), bez czekolady, ciastek, gotowych produktów żywnościowych (bo też są latem be) dziś zaszaleję i zrobię pizzę. Adam stękał, że zawsze go omijają takie imprezy więc druga będzie po powrocie rzeczonego pana. Zaraz idę zagniatać ciasto bo jeszcze nie jadłam śniadania.

Co do paluchów to Majka ani nie obgryza ani nie wkłada palców do buzi żeby je ssać, odpukać. To ssanie to nie jest od stresu czy coś? Coś mi się obiło o uszy ale dokładnie nie pamiętam.

Zmykam, dom się sam nie posprząta.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-23, 19:20   #2648
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Życzenia mocno przedwczesne Zuzia ma urodziny pojutrze
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 19:31   #2649
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

W papę jeża, ja nigdy nie sprawdzam. W takim razie przydadzą się na zapas:P.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 21:00   #2650
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Zuzię akurat pamiętam, bo dopingowałam Aśkę, żeby się wyrobiła przed Dniem Matki, a ona się rozdwoiła dzień wcześniej

Poza tym nawet nie chce mi się pisać, bo nie wiem, czy to ja taka zła matka, czy to Marcel ostatnio szczególnie działa na nerwy, zwłaszcza mnie dzisiaj nawet stanowczo odmówiłam położenia go spać, te jego fanaberie mnie wykończą...a wsparcia oprócz męża (równie wnerwionego przez syna) nie mam wcale, cała rodzina- babcie, dziadzie, ciocie, wujki twierdzą, że to taki grzeczny, posłuszny chłopiec
A posłuszny chłopiec specjalnie rowerem wjeżdża w ludzi, nie słucha się wcale, a byle głupstwo nie po jego myśli uwalnia erupcję wrzasków i buntów spokojnie, jakoś przetrwamy, choć nieraz ręka mnie świerzbi...
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 21:36   #2651
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Hehe, Gosik dzięki za życzenia Chociaż raz nie spóźnione

A ja Bebe też pamiętam jak mnie dopingowałaśi udało się perfekcyjnie

Dzisiaj imprez ciąg dalszy. Zuzka chyba w końcu szczęśliwa że miała wszystkich na swoją wyłączność i jeszcze fajne prezenty... eh, żyć nie umierać

Zła jestem strasznie. Przy moim zielskowym szale zakupiłam trochę w/w na allegro. Poprosiłam o przesłanie krzaczorów z pączkami kwiatowymi. Nie dość że nie dostałam z pączkami, to jeszcze róże przyszły chore. Zastanawiam się teraz jak rozwiązać tę sytuację. Nie wyobrażam sobie wysyłania róż spowrotem. Pakowania tego i wysyłki kurierem. Pomijam że nie mam ochoty płacić za kolejne przesyłki.
Zażądać zwrotu kasy czy jak? Wpieniona jestem że szok. Tym bardziej że posadziłam już te róże i potem mnie tknęło
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 20:33   #2652
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aśka, pewnie jak już posadziłaś, to i tak nic nie wskórasz. Jedynie maila możesz wysłać do sprzedawcy z opisem zastrzeżeń i zależnie od jego odpowiedzi odpowiedzi komentarz wystawić.

Tosia pojechała dziś do dziadków. A. siostra ma urlop i pomoże jej pilnować. Mam po nią w środę pojechać, albo w czwartek mi ją przywiezie. Chyba się dobrze bawi. Jeździła z wujkiem i ciociami na ryby. Jak dzwoniłam, to krzyknęła mi dobranoc i tyle ją słyszałam
A Nela, jak siadałyśmy do obiadu "dopytywała" o Tosię.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 21:43   #2653
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Pewnie Nelka tęskni za siostrą, w końcu cały czas są razem.

Bebe, masz tak z Marcelem, jak ja jakiś czas temu miałam z Kajką. Przejdzie mu...

Kurde a u nas dziwne rzeczy się dzieją. Ktoś w nocy nam puka. Ostatnio dziś w nocy, nie wiem która to była godz. bo się wybudziłam, a że ślepa jestem, to nawet na zegarek nie zerkam, nie wiem też z której strony... No i przedwczoraj, gdy się trochę przytulaliśmy, nie było głośno więc nie wiem o co chodzi. Jak dalej ktoś będzie pukał, to się wkurzę.
Do tego dalej spałam tak mocno, że nawet się nie obudziłam, gdy Kaja się przebudziła i mnie wołała,coś się jej przyśniło, R. mówił,że aż się trzęsła bidulka moja kochana. A ja wyrodna matka nawet nie słyszałam... czasem wystarczy, że jęknie i już jestem czujna i gotowa do wstania, ech.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 10:50   #2654
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Wszystkiego naj naj Zuzi


U nas weekend upalny ,dosłownie ,więc całkim przyjemnie szczególnie dzieciom Ja nie znosze takiej pogody ,za ciezko jest.

Goska dzieki za link ,dziwny tytuł tej sagi choc z ciekawości pewnie dorwę ta książke ,choc czeka na mnie jeszcze z 15 do przeczytania na pólce

Aska co do reklamacji ,poproś sprzedawce aby ci dosłał coś gratis i rezultat transakcji koniecznie opisz w komentarzu.

Ja zawsze mam dylemat jak rozwiązywac reklamacje na all ,teraz mi sie trafiło i zwróciłam całą kasę a pozniej pomyslalam ze za wysylke w sumie moglam nie zwracac .

Na ostatniej wizycie z Amelka lekarka rowniez stwierdzila ze mala ma jakies szmery na sercu ,wiec nas czeka w sierpniu wizyta u kardiologa i dentysty bo coraz wieksze ubytki ma w 5.
I z leczenia objawow alergii jestem niezadowolona ,mialam syrop az na dwa miesiace i niekoniecznie widze poprawe przy tak dlugim stosowaniu.Mysle ze istnieja leki o szybszym dzialaniu a rownie skutecznym a tak mala bedzie sie meczyc bo ja swedzi .W UK nie moge liczyc na specjalne leki bo oni nie widza w tym problemu

Co raz bardziej zazdroszczę podwójnym mamusiom obowiązków


A do nasyzch znajomych na osiedlu obok ostatnio się wkradli do domu ,naszczescie ich zlapali ale pokradli pieniadze ,dokumenty ,telefony nawet chcieli auto ukrasc ale alarm odstraszyl ten zamiar wiec zabrali klucze do aut.Coraz częsciej sie slyszy o wlamaniach.Ja bym sie bala pewnie pozniej spac w domu ,wrr
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 13:19   #2655
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Zuzieńko samych serdeczności z okazji urodzin! Sto lat i sto buziaków!!!

Na szczęście dzisiaj nikt nie pukał.

Kamila, ja chciałabym trochę tego gorąca. U nas jest dzisiaj koło 10 stopni, do tego na przemian deszcz z wiatrem i słonce, bleeee.

Chciałam kupić dziś Kai jakieś sandałki, niestety nic ciekawego nie ma w rozm 26. Za to kupiłam jej takie butki gumowe, jako kapcie, są lekkie i przewiewne, na teraz ok. A jak się będziemy kiedyś wybierać na basen to tym bardziej.

A ta książka, to może być też coś dla mnie

A co do podwójnych mamuś, to pewnie dopadnie mnie dół po wakacjach, gdy do tej pory nic nie będzie się w tym kierunku zmieniać. Staram się narazie nie wybiegać tak do przodu, bo po co mam się zadręczać...
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 15:01   #2656
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Może wam sie pogoda w Polsce nie podoba ale ja jestem z niej zadowolona, poza powodziami oczywiście. Wiosna mniej daje mi się we znaki, w zeszłym roku ledwo żyłam a teraz czuję się całkiem nieźle. Wiecznie tak nie będzie ale to zawsze coś.

Kurka miałam piec jabłecznik a zapomniałam kupić jabłka, ot sierota. Chyba jak Majka wróci z Adamem z miasta karnę się do warzywniaka. OD 2 tygodni gotuję barszcz biały i do tej pory nic tego nie wyszło, lenistwo jak nic.

Zuzce składam życzenia po raz kolejny, zdrowia, pogody ducha, zostawienia w spokoju palucha i mnóstwo radości .

Co do reklamacji to nie wiem co zrobić, Adam coś tam plumkał ale nie pamiętam co.

Parcia na drugie jakoś dalej nie mam, Majka to wystarczająca wariatka.

U nas włamań nie ma ale za to jak Ewela mam pierdykniętych sąsiadów z góry, którzy nas nienawidzą za podjęcie tematu na zebraniach wspólnoty o funduszu remontowym oraz uchwalenie go. Ostatnio nagminnie wrzucali nam śmieci do skrzynki, raz specjalnie zwalili kwiatka w doniczce na półpiętrze na podłogę a ziemię rozsypali, mojej sąsiadce z klatki, która jak i my według nich jest winna całego zła notorycznie rzucają pogniecione papiery pod drzwi. No to strzeliliśmy kartkę z grzecznym, personalnym monitem i mamy już spokój. Głupi ludzie. A baba jest inspektorem w Urzędzie Miasta ds. przyznawania lokali socjalnych. Strach się bać jakich mamy urzędników.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 19:47   #2657
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

100 wspaniałych lat dla Zuzi

Cytat:
Ja zawsze mam dylemat jak rozwiązywac reklamacje na all ,teraz mi sie trafiło i zwróciłam całą kasę a pozniej pomyslalam ze za wysylke w sumie moglam nie zwracac .
Jeśli uznajesz reklamację i przyjmujesz zwrot, to kasę trzeba oddać całą. Nie wiem, jak za wysyłkę zwrotną.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-25, 21:44   #2658
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Sto lat, Sto lat i samych słodyczy Kuba dla Zuzi życzy

Ewelina u ciebie puka a u mnie wierci raz na jakiś czas.

Kamila czyżby już niedługo i ty będziesz miała podwójne obowiązki??

Gośka wcale się nie dziwię że ci pogoda odpowiada, jak bym miała ryzyko puchnięcia za każdym wyjściem z domu to też bym wolała deszcz


joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-26, 10:57   #2659
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

U nas sie juz ochłodziło ale w wekend mielismy 3O stopni Teraz jest słonko ale mocno wieje.

Aska oby ,bo dzis ważny w tym kierunku dzień ,chodzi o cykl.
Juz sobie nawet specjalny test kupiłam ,choc dobrze wiemy kiedy mam te dni to ,moge stwierdzic,że od roku jakos nic nie wychodzi.

Ewelina rozumiem ,że ty tez sie nudzisz

Z reszta moje dziecko bardzo bardzo lubi dzieci i teraz bardzo często prosi o siostrzyczke albo udaję ,że widzi ja obok Powinna juz ja /jego mieć ,było by ok a tak troche bedzie juz spora różnica wieku .
Po za tym wierze ,że przy maluszku moje dziecko sie zmieni i wydorosleje ,bo jak na razie to histerie są nadal na porządku dziennym.No i oczywiscie wierze,ze z moim doswiadczeniem będzie mi łatwiej przy drugim

Ot i sie zaczeły problemy z naszą budowa ,az poprostu głupieje.Nie jestem na miejscu cięzko mi juz cokolwiek sensowengo wymyslić.Wszystko przez to że w projektcie chceilismy dom bez piwnicy a w trakcie budowy zdecydowalismy sie piwnice zrobic i teraz wychodzą coraz to nowe problemy .Wszystkie schody zewnetrze zle zrobione ,wejscie do piwnicy gdzie i jak ,schody z tarasu -jakie ,pozniej zmiana wyjscia do ogrodu ,powiekszenie salonu i rozwalanie scian ,zmiana drwi balkonowych na okno ,taras na slupkach czy nie
Powinnam pojechac do Pl ,i coraz powazniej od wczoraj o tym mysle ...ale lot samej z Amelka .Te loty teraz niepewne i problem kto by mnie odebral z lotniska ,aj.
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-27, 13:26   #2660
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Majka dostała dziś od dziadków prezent na Dzień Dziecka. Jest to dom dla lalek wysokości Mai, szerokości też słusznej, z pełnym wyposażeniem, otwieranymi drzwiami wejściowymi i dzwonkiem u drzwi, ogólnie full wypas. Maja nawet bawiła się lalkami. Ostatnio ogląda reklamy na Mini Mini i to się przekłada na "zachciewajki" zabawkowe typu Barbie.

Od nas zostanie wielki zestaw Safari Play Doh, czekamy na przesyłkę. A metrów kwadratowych na pomieszczenie tego wszystkiego jakoś nie przybywa.

Pogoda dalej dziadowska, teraz Adam wziął ją na krótki spacer na pocztę, idę się umalować i doprowadzić do stanu używalności. Jeszcze idą do sklepu bo Maja zachorowała na nowe płatki Nestle, które zobaczyła w reklamie.

EDIT: Domek to przebój, cały dzień zabawy. Dokupiłam jej jeszcze jedną laleczkę, otrzymała imię Asia.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2010-05-27 o 21:17
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 20:50   #2661
nelly
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 100
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Dzisiaj taka ładna pogoda, Ola nie spała w dzień, to pierwszy raz w tym tygodniu poszły spać o przyzwoitej godzinie, o 9 obydwie w łózkach
My po chrzcinach, Ania w kościele była aniołkiem, ładnie przespała kazanie, a przy chrzcie nie dość, że nie zakwiliła, to nawet się śmiała do księdza. Wszyscy byli nią zachwyceni. Impreza się udała, przy okazji goście opili nam nowy samochód, coby się nie rozpadł. Bo jeszcze w sobotę, zamiast siedzieć przy garach, to kupowaliśmy samochód. A Gośka patent na zmywanie po sobie niezły, dzięki moim siostrom mieszkanie w poniedziałek wyglądało prawie jak zwykle.

Wyleciało mi z głowy najważniejsze, Ola została przyjęta do przedszkola
Zamiast odrzucać trzylatków to zlikwidowano u nas żłobek, a właściwie prowadzoną w przedszkolu grupę żłobkową, niby było to niezgodne z przepisami unijnymi. Cieszymy się normalnie jakby się dziecko na studia dostało. Teraz musimy popracować nad tym, żeby chętnie tam chodziła. W gadce Ola to jest niezła, może iść już w piątek i nie chce czekać do końca wakacji. Tak jak mi wczoraj powiedziała, że Ani to ona nie kocha, ale jak jej urodzę jeszcze jedną siostrę Julkę, to ona będzie ją bardzo, bardzo kochać.

Ja nad dniem dziecka bardzo nie myślę, ostatnio dziewczyny dostały sporo zabawek, ale jakiś drobiazg musi być. Zastanawiam się nad farbami do malowania palcami dla Oli, ale trochę się boję, że będę tego żałować i muszę to dokładnie przemyśleć. A Ania dostanie nowe smoczki do butelek i gryzaki.

Za to szukam już prezentu dla taty na allegro. Nie pamiętam czy rok temu cokolwiek w ogóle dostał od Olki, ale teraz będzie bardzo, że tak bym powiedziała, popularnie, bo koszulka i kubek. Tylko raczej nie ze zdjęciami dzieci i muszę coś fajnego wybrać.
nelly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 21:24   #2662
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Zuzia bardzo dziękuje wszystkim ciociom wizażowym za życzenia urodzinowe

U nas dziewczyny trochę posmarkują. Zuzia dwa dni mini kataru a Gaba już widzę jak się będzie męczyć - dzisiaj się jej zaczęło i od razu pobiegłam do lekarza bo jutro weekend a bałam się znów zapalenia oskrzeli. Ładnie wzięła lekarstwo i nawet nie spawiowala Zobaczymy jak będzie jutro. Oby chciała to łykac.

Zuzia lubi swoje pet shopy i oczywiście już chce kolejne do kolekcji. Ale u nas nie ma dnia dziecka w tym roku. Na zuzine urodziny poszło już tyle kasy na prezenty...

A poza tym nic ciekawego. Załamana jestem tą piękną wiosenną pogodą. Może w weekend nareszcie się trochę ociepli bo już idzie zwariować. Tylko wiatr i deszcz. Wrrrr

nelly gratuluję przedszkola
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 22:28   #2663
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

U nas Majka wpadła w Barbie, po 3 latach bawienia się farmami mam lalki. Nie wiem co jest bardziej męczące. Zamiast zwykłej Barbie, których posiada sztuk jeden chyba będziemy inwestować w przyszłości w szwabską taką, nie pamiętam co to za jedna. Domek a właściwie wielkie domisko ma z tej serii i wczoraj kupiłam jej jedną (Steffi love Evie czy Evi, przypomniało mi się), nie są takie wychudzone jak amerykańskie lale. Nigdy nie byłam fanką barbipodobnych ale niestety rodzice jedno a zachcianki dzieci drugie.

Poza tym młoda ostatnio zakochała się w bajkach o Barbie więc mamusia już zdążyła ją zaopatrzyć we wszystkie filmy jakie wyszły na polskim rynku. Będzie co oglądać przez najbliższy miesiąc przed snem. Dziś przerobiła Calineczkę, wiecie kwiatki i te sprawy, miód na dziewczyńskie serce.

Nelly nie wiem czemu się boisz farb, Majka przerabiała już wszystko co jest w sklepach do malowania i rysowania, tony róznych pisaków, farby wodne, plakatowe i "palcowe" (akurat w ogóle nie chce malować palcami bo jest przyzwyczajona do pędzli), kredki świecowe, pastele suche i olejowe, ołówkowe, nie chce mi się nawet wymieniać reszty. Do rysowania polecam pastele olejowe, dużo lepsze niż świecówki, mocne kolory i świetnie się rozprowadzają, to moje odkrycie z zeszłego miesiąca.

No prawie zawsze. Dziś wzięła jedną pastelę i mokrą chusteczkę, gdzieś zniknęła. Przychodzę do sypialni, od progu słyszę "pesiasiam". Majka rysowała na podłodze (mamy panele) i od razu wszystko ścierała chusteczką.

W sumie my też nie mieliśmy jej nic kupować ale zobaczyliśmy w Smyku ten zestaw Safari i bardzo nam się spodobał. A że na necie był 40zł tańszy to "kup teraz" samo się wcisnęło.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-29, 18:49   #2664
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Mój dzikus znowu uciekł na ulicę, wołałam za nim przerażona do zdarcia gardła, ani myślał się zatrzymać jak gnojka dorwałam, to myślałam, że go rozszarpię za karę dostał zakaz placu zabaw do odwołania. Ale było wycia! Chociaż może to wreszcie poskutkuje, bo dotychczas żadne kary nie przynosiły efektów.
Poza tym i jeszcze jednym incydentem, kiedy doprowadzona do ostateczności wrzasnęłam na niego tak, że się aż przestraszył i rozpłakał, dzień minął wyśmienicie bawiliśmy się w domu, czytaliśmy, rysowaliśmy (tzn. ja) i zgadywaliśmy literki, kopaliśmy piłę i Marcel poszalał na nowym placu zabaw (przed zakazem). Dzień spędzony energicznie, to i padł po 19.

Na Dzień Dziecka dostanie klocki zakupione spontanicznie przez męża z miesiąc temu. Wtedy sprzeciwiłam się, by je dawać młodemu, bo i tak ma mnóstwo tego śmiecia, a jak za dużo dostaje na raz, to z niczego nie potrafi się cieszyć. Przyjemności dozowane po troszeczku lepiej smakują
Marcel farb jeszcze w łapkach nie trzymał, boję się własnej reakcji na widok pofarbowanej ściany czy podłogi. Nie ufam mu za grosz, jeśli chodzi o te sprawy, a pomysły ma powalające.
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-29, 23:26   #2665
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A ja wczoraj pisałam, dlaczego nie napisałam przedwczoraj, ale mi posta wcięło i już nie chciało mi się zaczynać od nowa. Pisałam tam o powrocie Tosi od dziadków i późniejszej wieczornej histerii z przemęczenia.

Nelly, super, że Ola dostała się do przedszkola. Jak napisałaś o tym (nie)kochaniu Ani przez Olę, to przypomniało mi się, jak kilka dni temu miałam taką rozmowę z Tosią:
Tosia śpiewała mi piosenkę i mówi, że może teraz tata mi zaśpiewa.
Powiedziałam, że pewnie nie zaśpiewa.
-Dlaczego?
-Może mnie nie lubi?
-Lubi cię. Kochacie się. Ja i Nela się kochamy a ty i tata się kochacie.
Bo widać, że mimo "kłótni" to się moje dziewczyny kochają. Jak Tosię ktoś poczęstuje ciastkiem/chrupkiem to upomina się i dla Neli. Pokazuje jej psy, koty, samochody i cotamjeszcze.

Aśka, wstępnie ustaliliśmy, że do ZOO pojedziemy w piątek. Ale jeszcze wyślę Ci sms, jak będę wiedziała na pewno.

Kaśka, ale masz przeboje z Marcelem. Całe szczęście, że Tosia jak tylko dochodzimy do ulicy, to chwyta mnie za rękę, albo ew. za wózek. Jakby mi uciekała, to nie wiadomo, czy lecieć za nią, czy pilnować, żeby wózek nie odjechał.

A, jeszcze chciałam dodać, że Nelka sama odstawiła mi się od piersi. Chciałam jeszcze karmić ją do wyjazdów wakacyjnych, ale jak nie chce, to nie. No i teraz muszę wymyślać śniadania i dla niej. Bo popołudniowe jakoś prościej zastąpić.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-30, 14:04   #2666
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Majka jest w parku z dziadkami na festynie z okazji Dnia Dziecka. Mama dzwoniła z milion razy zachwycona ilością proponowanych atrakcji. Są jakieś karnety i dzieci muszą robić określone zadania żeby dostać balony, pomalowaną twarz, piłki itp. Majka już ma owego balona i pomalowany pyszczek na pieska, teraz biorą udział w innych zabawach. Mam nadzieję, że panna padnie wieczorem szybciej skoro ma dziś wiele wrażeń.

U nas atrakcji trochę mniej, ja zrobiłam gulaszu i kopytek na 2 dni żeby jutro mieć spokój, upiekłam jabłecznik i mam dość, choć jeszcze mam do ugotowania 3 partie kopytek po 20szt.

Majka też nie wybiega na ulicę, przynajmniej do tej pory. A i coś mi się przypomniało, wystarczy jej powiedzieć, że coś jest brudne (kamień, ziemia, ławka) i już za chiny nie dotknie. Przydatna funkcja.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 09:30   #2667
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Zuzia panicznie boi się samochodów więc nie ma mowy o wybieganiu na ulicę. Zresztą u nas na wqsi jest bezpiecznie bo mało dróg i samochodów

Z okazji dnia dziecka byłyśmy w centrum handlowym, ale panna nie chciała się w nic bawić. Zjadła tylko kuraka i fryty, popiła wszystko ice tea i była happy. Dostała nowe majtki i skarpetki

Gosik, Ty kupujesz takie tony zabawek i przyborów piśmienniczych że chyba Wam się to nie mieści w chacie już?

Aneta, daj znać jak jużbędziesz na pewno wiedziała, bo nie wiem czy mam potwierdzać spotkanie z rodzicami i czy małża wysyłać do pracy czy nie
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 09:47   #2668
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Asia powiem ci, że to nie tak, że Majka ma tony zabawek. Skończyliśmy z maskotkami, to było najgorsze, na szafie mam 8 worów z owymi badziewiami. Z samych zabawek, jeżeli coś kupujemy to coś fajnego i czym rzeczywiście będzie się bawić a to są z reguły duże zabawki typu zoo, kuchenka, ten ogromny domek dla lalek, tor wyścigowy itp. Maja ma mikroskopijny pokój, ciężko to tam zmieścić.

Zmykam na spacer.

EDIT:

Chciałam się pochwalić, że Maja wygrała swój pierwszy konkurs plastyczny na necie. Otrzyma zestaw ciasto plasto. Poszła w mamusię, która właśnie czeka na kuriera z zestawem kosmetyków;P.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2010-06-02 o 12:11
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 20:22   #2669
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Asika, jedziemy w piątek (na 99%). Wyjeżdzamy od nas 8:44 lub 9:44. Koło 10-11 z minutami będziemy na Wschodnim. Zależy, jak długo dziewczyny rano pośpią.

Też w końcu nic nie wymyśliłam na Dzień Dziecka. Byłyśmy z dziewczynami na lodach a potem zrobiłyśmy pizzę na obiad. Tosia wyjadła połowę oliwek i sporo kukurydzy, ale i tak pizza się udała.

Gratulacje dla Majki. Rośnie z niej plastyczka jak tralala

Zapomniałabym. dziewczyny dostały po kilka nowych książeczek. Nie skojarzyłam, że w Dzień Dziecka, bo to u nas częsty zakup. Ale były fajne promocje i znowu ponad 250 wydałam. A dla Tosi przymierzam się od dawna do jakiegoś tematycznego zestawu ciastoliny. Myślałam o lodziarni Play-Doh, ale jeszcze chwilę się pozastanawiam
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-03, 08:44   #2670
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gratuluje dla naszej malarki

Na dzien dziecka specjalnie nic nie robilismy ,bo tutaj go nie ma.Dostala Amelka perfumy z ksiezniczkami Disneya i taka jakby ciatsoline z serii Sand Moon .Jest to sypki piasek.Wiecej go rozsypala na podworku przy zabawie niz polepila formy.Przyznam ze dobrze sie one trzymaja ,ale uwazam ze lepsze to dla wiekszych dzieci.
A lodziarnia z Playdoh bardzo fajna,bo mamy ten zestaw.

Co do ksiazeczek to ostatnio Amelka dostala dwie ,ktore zawieraja dodatkowo bajke opowiadana na plycie i uwazam ze sa super.Musze dokupic jej takich własnie wiecej.


Zdecydowalismy sie na zalozenie normalnego inetrnetu i mamy juz aktywny od 5 dni ale moj maz ani nikt nie potrafi skonfigurowac routera ,i nasz super szybki net nie dziala.Mowilam ze jakiegos fachowca wezwe ale ten sobie niezle policzy . A napisali nam ze jest to bardzo proste ,aby go skonfigurowacJe jku jaka jestem wkurzona
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 14:27:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.