Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[truskafffka91]

Napisane przez Doorisska

To fajnie masz. Ja nigdy nie opiekowalam sie zadnym dzieckiem. Z dziecmi mojej siostry to sie wychowalam (mialam 5 lat jak zostalam pierwszy raz ciocia). I sie troche boje, bo jestem zielona co do dzieci. Ze starszymi nie ma problemu, uwielbiam sie bawic. Ale mlodsze? Nigdy zadnemu dziecku nie zmienilam pieluszki. Troche sie boje :P

Ja osobiście uważam, że cudze dziecko to co innego niż swoje. Wydaje Ci się, że będziesz się bała

[ania_2019]

Napisane przez Doorisska

To fajnie masz. Ja nigdy nie opiekowalam sie zadnym dzieckiem. Z dziecmi mojej siostry to sie wychowalam (mialam 5 lat jak zostalam pierwszy raz ciocia). I sie troche boje, bo jestem zielona co do dzieci. Ze starszymi nie ma problemu, uwielbiam sie bawic. Ale mlodsze? Nigdy zadnemu dziecku nie zmienilam pieluszki. Troche sie boje :P

Ja tez kiedys nigdy nie zmienialam pieluszek ani nie mialam wogole kontaktu z malymi dziecmi ale odrazu jak urodzil sie moj 1 synek to wszystko bylo takie oczywiste
Tak wiec nie masz sie czego obawiac

[aakkzzii]

Napisane przez truskafffka91

Ja uważam, że nie.. We wrześniu każda z nas będzie tak wymeczona, że siły nie będzie na umycie się i wyspanie.. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale Ty tez we wrześniu nie będziesz miała siły...

boszzee jakie wy poważne ... trochę poczucia humoru helloł to taki żarcik był.

[Panna Izabela]

Napisane przez truskafffka91

A ja myślałam, że to ja tylko taka leniwa...

Nie tylko, ja to pewnie największy leniuch wśród wrześniowych mam tż właśnie odkurzał, teraz zmywa podłogę (gary zmywa już od dawna), rozwiesił pranie... Wystarczy, że mnie coś zakłuje a już mam leżeć z zieloną herbatką

Napisane przez truskafffka91

Aakkzzii jak ja Ci zazdroszczę... Ja mam prysznic ;/

Jak ja bym chciała mieć prysznic, zwłaszcza teraz, jak częste kąpiele nie są wskazane...

Napisane przez meryy82

Ale tak samiutkie leginsy? Pod leginsy też muszę zakładać rajtki, bo mi zimno w nogi, pupę i potem pecherz boli. Nie lubię, ale co zrobić, w dodatku teraz nie tylko o siebie muszę dbać a zapalenie pęcherza nie jest teraz pożądane

Ja to na legginsy zakładam ocieplacze, to chociaż w nogi ciepło o tyłek dba płaszcz.

Napisane przez melawen

Witam wszystkich. Jeśli można to chciałabym do Was dołączyć.
Nazywam się Agata, mam 27 lat i termin porodu na 19.09.
To moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie nowe, zawsze miło mieć się z kim podzielić problemami.

Witaj!

Napisane przez bianeczkaa

czyli okolice krocza

No dobra, ale co innego masować, skoro tylko na brzuchu, udach i pośladkach to się pojawia

Super, że wizytą udana i obejdzie się bez gastroskopii

Napisane przez meryy82

Ja od takiego masażera wolę rękawicę, no i co jakiś czas nie zaszkodzi zrobić piling kawowy

No peeling kawowy w ciąży to akurat rzecz zabroniona

Napisane przez misiskuku

Ja się boję o rozmiar biustonosza - aktualnie rozmiar G, co będzie później? Na razie kupiłam obwód o 5 cm większy (miseczka też będzie odrobinę większa), ale później..? Dobra jakościowo biustonosze są drogie, a można je zmieniać nawet kilka razy w czasie ciąży..

Ja zmieniłam póki co z 70C na 75C. Za 2 zapłaciłam 60zł.

Napisane przez Doorisska

To fajnie masz. Ja nigdy nie opiekowalam sie zadnym dzieckiem. Z dziecmi mojej siostry to sie wychowalam (mialam 5 lat jak zostalam pierwszy raz ciocia). I sie troche boje, bo jestem zielona co do dzieci. Ze starszymi nie ma problemu, uwielbiam sie bawic. Ale mlodsze? Nigdy zadnemu dziecku nie zmienilam pieluszki. Troche sie boje

Ja też mam wprawę, ale chyba nawet własny brat a własne dziecko to duża różnica, mimo że mały mówił też do mnie mamo... Z moim będę za niego odpowiedzialna i to ja będę podejmować wszystkie decyzje.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[ridja devojka]

Napisane przez meryy82

tylko z masowaniem brzucha trzeba uważać i to bardzo! wiele moich koleżanek trafiło na patologię ze zbyt wczesnymi skurczami przez masowanie brzucha.

Z tego co mówią, to ważne by często smarować miejsca newralgiczne i to nie tylko brzuszek, ale i boczki, biodra. oczywiście systematycznie.
Ja kupiłam to mleczko z rossa dla kobiet w ciąży, na razie biust smaruję bo pęcznieje, ale od 4 miesiąca dołączy do smarowania brzuszek i cała reszta, a że trzeba będzie robić to często to raczej będę wybierać te tańsze kremy


zbieram się, bo wieczorem mam misję - położyć do spania synka mojej koleżanki, bo się z mężem do kina wybierają

Serio, wiele?
Ja jeszcze o tym nie słyszałam, ale może coś w tym być.
Ja mam oliwkę własnie z tej firmy, ale ja można stosować cały czas, nie trzeba czekać do 4 msc. więc ja od kilku dni smaruję profilaktycznie. Biust też bo pęcznieje

[truskafffka91]

Napisane przez Panna Izabela

Nie tylko, ja to pewnie największy leniuch wśród wrześniowych mam tż właśnie odkurzał, teraz zmywa podłogę (gary zmywa już od dawna), rozwiesił pranie... Wystarczy, że mnie coś zakłuje a już mam leżeć z zieloną herbatką

Jak ja bym chciała mieć prysznic, zwłaszcza teraz, jak częste kąpiele nie są wskazane...



Ja to na legginsy zakładam ocieplacze, to chociaż w nogi ciepło o tyłek dba płaszcz.

Witaj!

No dobra, ale co innego masować, skoro tylko na brzuchu, udach i pośladkach to się pojawia


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Tak, wszystko fajnie, ale w wannie możesz wziąć szybki "prysznic", a pod prysznicem nie możesz po leżeć

[Doorisska]

Napisane przez Panna Izabela

Nie tylko, ja to pewnie największy leniuch wśród wrześniowych mam tż właśnie odkurzał, teraz zmywa podłogę (gary zmywa już od dawna), rozwiesił pranie... Wystarczy, że mnie coś zakłuje a już mam leżeć z zieloną herbatką


Ja też mam wprawę, ale chyba nawet własny brat a własne dziecko to duża różnica, mimo że mały mówił też do mnie mamo... Z moim będę za niego odpowiedzialna i to ja będę podejmować wszystkie decyzje.

Też bym tak chciala. Moj TŻ to mowi ze ciaza to nie choroba i ja musze sprzatac.... on jedynie robi pranie i je wiesza, bo ja tego niecierpie xD


Mam nadzieje.... rodzina sie kiedys ze mnie smiala, ze ja nie bede miec dzieci. Ale ostatnimi czasy to sie zmienilo, a ten dzidzius jest planowany <3 Mam nadzieje ze bede wiedziec kiedy zmienic pieluche, kiedy jest glodne, a kiedy ma kolke...

[ania_2019]

Napisane przez Doorisska

Też bym tak chciala. Moj TŻ to mowi ze ciaza to nie choroba i ja musze sprzatac.... on jedynie robi pranie i je wiesza, bo ja tego niecierpie xD


Mam nadzieje.... rodzina sie kiedys ze mnie smiala, ze ja nie bede miec dzieci. Ale ostatnimi czasy to sie zmienilo, a ten dzidzius jest planowany <3 Mam nadzieje ze bede wiedziec kiedy zmienic pieluche, kiedy jest glodne, a kiedy ma kolke...

Zobaczysz wlaczy Ci sie instynkt macierzynski i bedzie dobrze

[truskafffka91]

Doorisska z pewnością bedziszz wiedziała

[Doorisska]

No oby sie wlaczyl.
Pamietam jak kiedys spalam u tesciowej z TŻ i w naszym pokoju byla malutka coreczka jego siostry. Ja sie obudzilam dopiero jak jego siostra przyszla do pokoju bo mala plakala. Lezala metr ode mnie....

[truskafffka91]

Włączy. Mamy maja włączony "alarm" i śpią na tzw. " stand by" - w ciągłej gotowości

[Sandrusia91]

A ja dzisiaj na kolację robię sobie smażone banany z miodem, bitą śmietaną, lodami i polewą toffi

[Doorisska]

Napisane przez Sandrusia91

A ja dzisiaj na kolację robię sobie smażone banany z miodem, bitą śmietaną, lodami i polewą toffi

o Jezu <33333
Ja mojemu TŻ od dawna o tym mowie i nie robi

[truskafffka91]

Smażone banany? W cieście nalesnikowym?

[Doorisska]

Napisane przez truskafffka91

Włączy. Mamy maja włączony "alarm" i śpią na tzw. " stand by" - w ciągłej gotowości

Oby oby

[natina2]

wiecie co? chyba do Was dołączę

podglądam już sporo czasu i chyba pora

Test pozytywny 10 stycznia, poród wyznaczony na 15 wrzesnia jestesmy dzis w 8t4d...czujemy sie dobrze, zadnych mdlosci itp. I mam nadzieje ze tak zostanie!
Z gory przepraszam za brak polskich znakow. Piszę na klawiaturze niemieckiej. Tu tez mieszkam i tu bede rodzic.

Pozdrawiam wszystkie goraco!

[Sandrusia91]

Nie, normalnie w moidzie <3

[czarownica_tea]

Natina- witamy serdecznie. Coś więcej o sobie??


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Doorisska]

Napisane przez natina2

wiecie co? chyba do Was dołączę

podglądam już sporo czasu i chyba pora

Test pozytywny 10 stycznia, poród wyznaczony na 15 wrzesnia jestesmy dzis w 8t4d...czujemy sie dobrze, zadnych mdlosci itp. I mam nadzieje ze tak zostanie!
Z gory przepraszam za brak polskich znakow. Piszę na klawiaturze niemieckiej. Tu tez mieszkam i tu bede rodzic.

Pozdrawiam wszystkie goraco!

Witamy
Ooo Niemcy, jak fajnie. Ja i TŻ myslismy by uciekac do niego do rodziny do Niemiec, bo Polska to juz na psy schodzi i emerytury tu nie doczekamy....
Ja tez nie mam mdlosci, choc wolalabym miec, bo bym wiedziala ze cos sie dzieje

[truskafffka91]

Sandrusia, daj przepis

[Doorisska]

A tak BTW, jest tu ktoś ze śląska?

[natina2]

czarownica! w sumie nuda pracuje jako podolog i ekspert do leczenia ran, szukam teraz szybko zastepstwa, bo niestety w firmie jestem sama od tego :/ Moze ktoras chetna? hihi

Dooriska! u nas w sumie jakos tak wyszlo, na poczatku chcialam bardzo wrocic do PL i pewnie w PL spedze spora ilosc czasu w ciazy, bo w zawodzie wlasciwie pracowac w ciazy nie powinnam. Ale faktycznie perspektywy w Niemczech sa lepsze. Przynajmniej te zawodowe no i socjalne rzecz jasna.

[czarownica_tea]

Natina- całkiem ciekawa fucha . Pierwsza ciąża??


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[ridja devojka]

Napisane przez Doorisska

Też bym tak chciala. Moj TŻ to mowi ze ciaza to nie choroba i ja musze sprzatac.... on jedynie robi pranie i je wiesza, bo ja tego niecierpie xD

A tak normalnie na co dzień nie dzielicie się obowiązkami?

[Doorisska]

Napisane przez natina2

czarownica! w sumie nuda pracuje jako podolog i ekspert do leczenia ran, szukam teraz szybko zastepstwa, bo niestety w firmie jestem sama od tego :/ Moze ktoras chetna? hihi

Dooriska! u nas w sumie jakos tak wyszlo, na poczatku chcialam bardzo wrocic do PL i pewnie w PL spedze spora ilosc czasu w ciazy, bo w zawodzie wlasciwie pracowac w ciazy nie powinnam. Ale faktycznie perspektywy w Niemczech sa lepsze. Przynajmniej te zawodowe no i socjalne rzecz jasna.

My bysmy juz dawno wyjechali, gdyby nie to ze nie mowie po niemiecku... a chcialabym studia kontynuowac. Moj TŻ sie wychowal w Niemczech, jego pierwszym jezykiem byl niemiecki, wiec on nie ma problemu.... No i pol rodziny tam ma
No ja porownalam np wozek dla dziecka. Ten sam. U nas 890zl tam 240e. Zakladajac chociaz wynagrodzenie 1500e a 1500zl.
Dla Polaka te 890zl to wiecej niz polowa wyplaty....

[natina2]

czarownica! Pierwsza, planowana i bardzo upragniona... zajelo to troszke. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!


Dooriska! no jest przebicie jesli chodzi o zarobki. Nawet samo rodzinne robi wielka roznice. Jak TZ mowi, to wlasciwie polowa sukcesu jest na czym sie zastanowic.

Apropos! macie pomysly na wozki??

[Doorisska]

Napisane przez natina2

Pierwsza, planowana i bardzo upragniona... zajelo to troszke. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!

Czy tylko mi udalo sie zajsc w ciaze za 1 razem? Ja w sumie myslalam ze troche sie z TŻ postaramy. Drugie podejscie mielismy miec na nasza rocznice, a tu d*pa... A takie plany mialam...

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez natina2

Pierwsza, planowana i bardzo upragniona... zajelo to troszke. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!


Dooriska! no jest przebicie jesli chodzi o zarobki. Nawet samo rodzinne robi wielka roznice. Jak TZ mowi, to wlasciwie polowa sukcesu jest na czym sie zastanowic.

No tak, ale ja tam zgine.... Poza tym studia... a zeby tam studiowac musze miec certyfikat znajomosci jezyka niemieckiego

[party_girl7]

Napisane przez Doorisska

A tak BTW, jest tu ktoś ze śląska?

Ja jestem

Napisane przez natina2

czarownica! w sumie nuda pracuje jako podolog i ekspert do leczenia ran, szukam teraz szybko zastepstwa, bo niestety w firmie jestem sama od tego :/ Moze ktoras chetna? hihi

Dooriska! u nas w sumie jakos tak wyszlo, na poczatku chcialam bardzo wrocic do PL i pewnie w PL spedze spora ilosc czasu w ciazy, bo w zawodzie wlasciwie pracowac w ciazy nie powinnam. Ale faktycznie perspektywy w Niemczech sa lepsze. Przynajmniej te zawodowe no i socjalne rzecz jasna.

Słyszałam że u nas jest wielkie zapotrzebowanie na ten zawód:p
Ale fakt, jest specyficzny i trzeba to lubić.

A ja na jutro zrobiłam marynatę ziołowo-miodowa i nasmarowałam udka, zobaczymy czy będzie dobra, ale trochę się boję że nie będzie mi smakowało :/
Byliśmy dziś z Tż na zakupach i była taka mała pierogarnia gdzie robili je na miejscu, skusiłam się na ruskie, ale trochę mi leżą na żołądku bo z cebulką i boczkiem były.

[Doorisska]

Napisane przez natina2

Apropos! macie pomysly na wozki??

Ja mam, ale dla dziewczynki, bo czarno-rozowy xD



A wlasnie.... Siedzialam dzis z mama i robilysmy chinski horoskop ciazy.
(chodzi o plec). Kogo bysmy nie policzyly, zgadzalo sie. Serio. Wychodzi na to ze bede miec chlopca xD (tam sie liczy wiek i miesiac zaplodnienia).

[truskafffka91]

U mnie tez " wychodził" chłopiec..