Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-03-02, 14:15   #1
Wodzitsu
Przyczajenie
 
Avatar Wodzitsu
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 6
Question

Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...


Cześć!

Krótko i na temat. Poznałam swojego chłopaka na Tinderze. Po roku posiadania tam konta, kiedy już chciałam je usunąć nagle trafił się on... Zaraz na początku rozmowy dowiedziałam się, że przyleciał do Polski tylko na urlop...na co dzień mieszka w Anglii od kilku lat. Nie uznałam tego za przeszkodę, bo nie nastawiałam się na nic, więc spotkałam się z nim i przeżyłam chyba najciekawszą randkę w życiu. Po jego wylocie cały czas pisaliśmy, rozmawialiśmy przez telefon, wtedy go naprawdę poznałam. Minęły dwa miesiące, znowu przyleciał, znowu się spotykaliśmy... Po kolejnych dwóch miesiącach znowu się tu zjawił (na moje urodziny) po czym razem polecieliśmy do niego (miałam mini urlop) i było cudownie...

Ale...
On tu nie wróci. Tam ma swoje życie, które zresztą twierdzi, że jest łatwiejsze i wygodniejsze niż tu (szczególnie, że pochodzimy z nie za dużego miasta). Więc całe te nasze spotykanie, randkowanie... no cóż, prowadzi do tego, że ustaliliśmy, że wylecę do niego. Pierwszy termin, który ustaliliśmy, to maj-czerwiec, abym mogła złożyć wypowiedzenie, spędzić jeszcze z mamą jej urodziny i Wielkanoc.
Ale czym bliżej, tym bardziej się tego boję. Nie jego, bo to świetny facet, zresztą poznała go moja mama, siostra i najbliższa kumpela na moich urodzinach.

Chcę coś zmienić w swoim życiu, przeżyć coś ciekawego, nowego, po prostu spróbować. I chciałabym być blisko niego, po prostu zakochaliśmy się w sobie. I tylko albo aż to przemawia za moim wyjazdem tam.

Reszta to multum wątpliwości czy dam sobie radę, czy odnajdę się w obcym kraju, z obcym językiem, który nie jest na wysokim poziomie mimo tylu lat nauki

Do tego dochodzi fakt, że mam starszą mamę (urodziła mnie dość późno) i ma tylko mnie. Mieszkamy razem, dużo spraw ja załatwiam z racji jej wieku itp. Owszem, mam starszą siostrę, ale nie mają ze sobą takiego kontaktu jak ja z mamą... Wiem, że by jej pomogła, ale boję się, że nie na tyle jak ja to robię. Nie będę tu opisywać dlaczego, to długa rodzinna historia, niezbyt przyjemna, ale nie zawsze relacje rodzinne są piękne jak z kina familijnego.

Nie wiem jak to określić, chyba boję się, że po wyjeździe będą targały mną wyrzuty sumienia, że zostawiłam tu mamę (mama ma 65 lat).

Jedni mówią "będziesz mamę odwiedzać, spróbuj ułożyć sobie tam życie" lub wręcz "całe życie będziesz patrzeć na mamę?".
Drudzy za to "nie wyjeżdżaj, samą ją zostawisz?".

Ja już głupieję. Musiałam to z siebie wyrzucić.


Ok, dodam, że liczę się z tym, że nadchodzi Brexit itp, ale to już inna sprawa, bo dla niego nie jest to problem. Ja... chyba bardziej przejmuję się tą emocjonalną częścią wyjazdu. Chyba za bardzo jestem związana z mamą.
Kiedyś miałam okazję mieszkać już z chłopakiem, ale byłam tu na miejscu, pod ręką. Później wróciłam do mamy i od tamtej pory jesteśmy...że tak to nazwę "razem''.

Co byście zrobiły na moim miejscu?
Wodzitsu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-02, 16:21   #2
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Skoro pytasz co byśmy zrobiły - ja bym nie wyjechała za granicę i nie zostawiła wszystkiego dla faceta, którego widziałam kilka razy w życiu. Jeśli jesteś jednak pewna to jedź i nie oglądaj się na rodzinę, żyjesz dla siebie nie dla nich. Zawsze możesz ich odwiedzać.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-02, 18:29   #3
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Zgadzam się z thirky. Ja osobiście nie rzucilabym wszystkiego i nie wyjechała do człowieka, którego widziałam raptem kilka razy w życiu. Ale... są kobiety które tak by zrobiły. Rozmawiałaś o tym z mamą? Co ona na twoje rozterki?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-02, 23:24   #4
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 141
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Pojechałabym.


Mama nie zostanie sama. Wrócić zawsze możesz.



Dopóki nie pojedziesz, nie dowiesz się, czy będziesz bardzo tęsknić.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 02:46   #5
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Rowniez pojechalabym, zwlaszcza, ze to nie jest daleko.
Siostra zajmie sie mama, to nie tak, ze zostawisz niedolezna starowinke sama na pastwe losu.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 04:54   #6
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Pojechałabym na próbę, na wakacje chociażby (nie mini urlop, ale takie pełnowymiarowe). Zobaczyła, czy od razu nie wychodzą jakieś kwiatki, spięcia, jak się dogadujemy na co dzień, czy umiemy rozwiązywać jakieś pierwsze problemy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 07:13   #7
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Ja bym pojechała. Uważam, że oglądanie się całe życie na rodziców nie ma sensu - dorosłe dzieci powinny wyfrunąć z gniazda i żyć swoim życiem. Mój ojciec ma 60 lat, jego matka 86 i ciągle trzyma się świetnie. Gdyby miał czekać ze swoim życiem, aż ona umrze, to zacząłby na emeryturze
Masz tym łatwiej, że mama nie zostanie sama, w razie czego siostra jej pomoże. Twoja mama też nie jest jeszcze niedołężną staruszką, 65 lat to człowiek całkiem sprawny intelektualnie i potrafi sobie świetnie radzić.
A jeśli z facetem ci się nie ułoży, to wrócić można zawsze. Polska będzie raczej leżała w tym samym miejscu, Ryanair będzie kursować kilka razy dziennie, spakować walizkę to żaden problem. Skoro chcesz spróbować, to próbuj, to wcale nie kosztuje dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-03-03, 08:11   #8
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Ja bym pojechała. Uważam, że oglądanie się całe życie na rodziców nie ma sensu - dorosłe dzieci powinny wyfrunąć z gniazda i żyć swoim życiem. Mój ojciec ma 60 lat, jego matka 86 i ciągle trzyma się świetnie. Gdyby miał czekać ze swoim życiem, aż ona umrze, to zacząłby na emeryturze
Masz tym łatwiej, że mama nie zostanie sama, w razie czego siostra jej pomoże. Twoja mama też nie jest jeszcze niedołężną staruszką, 65 lat to człowiek całkiem sprawny intelektualnie i potrafi sobie świetnie radzić.
A jeśli z facetem ci się nie ułoży, to wrócić można zawsze. Polska będzie raczej leżała w tym samym miejscu, Ryanair będzie kursować kilka razy dziennie, spakować walizkę to żaden problem. Skoro chcesz spróbować, to próbuj, to wcale nie kosztuje dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo dobrze ujete
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 08:42   #9
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Ja bym pojechała. Uważam, że oglądanie się całe życie na rodziców nie ma sensu - dorosłe dzieci powinny wyfrunąć z gniazda i żyć swoim życiem. Mój ojciec ma 60 lat, jego matka 86 i ciągle trzyma się świetnie. Gdyby miał czekać ze swoim życiem, aż ona umrze, to zacząłby na emeryturze
Masz tym łatwiej, że mama nie zostanie sama, w razie czego siostra jej pomoże. Twoja mama też nie jest jeszcze niedołężną staruszką, 65 lat to człowiek całkiem sprawny intelektualnie i potrafi sobie świetnie radzić.
A jeśli z facetem ci się nie ułoży, to wrócić można zawsze. Polska będzie raczej leżała w tym samym miejscu, Ryanair będzie kursować kilka razy dziennie, spakować walizkę to żaden problem. Skoro chcesz spróbować, to próbuj, to wcale nie kosztuje dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W samo sedno. Życie masz jedne autorko.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 08:52   #10
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Dobrze zrozumiałam, że rzucasz pracę i zostawiasz mamę dla faceta którego widziałaś raptem kilka razy i który mieszka w innym kraju? Mocno nierozsądnie.

Nie napisałaś nic o organizacji swojego życia tam - gdzie będziesz mieszkać, za co będziesz żyć, kto i jak długo będzie Ci pomagał jeśli nie uda Ci się znaleźć pracy, co będzie jeśli zajdziesz w ciążę lub ciężko zachorujesz itp.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 09:11   #11
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Dobrze zrozumiałam, że rzucasz pracę i zostawiasz mamę dla faceta którego widziałaś raptem kilka razy i który mieszka w innym kraju? Mocno nierozsądnie.

Nie napisałaś nic o organizacji swojego życia tam - gdzie będziesz mieszkać, za co będziesz żyć, kto i jak długo będzie Ci pomagał jeśli nie uda Ci się znaleźć pracy, co będzie jeśli zajdziesz w ciążę lub ciężko zachorujesz itp.
Co nie? Serio nie można poczekać (skoro jest tak cudnie) do wakacji, w czasie których się nieco lepiej pozna faceta, spędzi razem więcej czasu, obgada wszystko, zorientuje się w sytuacji na miejscu?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-03, 10:23   #12
Nunum
Rozeznanie
 
Avatar Nunum
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Samego wyjazdu nie popieram. Moja kolezanka bylam w bardzo podobnej sytuacji tylkp chlopak bym Anglikiem. Na poczatku bajka wiadomo. POtem czy blizej bylo jej przyjazdu to on zaczal sie zmieniac i wypominac ze Brexit ze ciezko ze znalezieniem pracy tak jakby chcial ja zniechecic. Ostatecznie wyjechala, ale stwierdzila ze chce sie z nim spotykac jednak znalazla sama mieszkanie, prace tak zeby ogarnac sobie zycie. Spotkala sie z nim w tej Angli moze z 5 razy i on stweirdzil ze to nie to...
Ona jednak w Angli zostala, bo stwierdzila ze chce podszkolic jezyk i nie ma do czego wracac. Teraz znalazla nowego chlopaka ale historia poodbna.


Co do wyrzutow sumienia mam podobnie., U mnie bardziej chodzi o babcie. Moja mam opiekuje sie babcia, ja bardzo duzo pomagam. Ale jak wspomnialam o wyjezdzie ( juz kiedys rok mieszkalam za granica) to moja mama robi mi wyrzuty sumienia.
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie
Waga w dół !
...
Nunum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 11:08   #13
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Kiedyś trzeba przeciąć pępowinę. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje, rodzice powinni liczyć się z tym, że dzieci wyfruwają z gniazda, zakładają swoje rodziny, mają swoje życie. Nie każdy ma możliwość znalezienia dobrze płatnej pracy, faceta, znajomych i posiadania bliskich przy sobie w pakiecie, najlepiej w jednej miejscowości.



Ja rzuciłam wszystko dla swojego faceta (obecnie męża), nie żałuję. Inaczej gniłabym sama w jakiejś pipidówie, odwiedzała rodzinę co weekend i przepierdziała życie.



Jeśli nie zaryzykujesz, nie będziesz wiedziała, jak to jest. Kto nie ryzykuje, nie pije szampana. Najwyżej nie wyjdzie i trudno. Masz dokąd wracać.
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 11:22   #14
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Czym innym jest przecięcie pępowiny a czym innym rzucanie wszystkiego na hurra i wyjazd do faceta którego się praktycznie nie zna do innego kraju, nie znając dobrze języka, nie mając nagranej pracy i z Brexitem na horyzoncie.

I ma do czego wracać właśnie dzięki temu że do tej pory o to dbała, czyli o mamę. Żeby tak mama czasem nie zechciała odciąć pępowiny jak tam w Anglii jej nic nie wyjdzie.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 11:27   #15
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Czym innym jest przecięcie pępowiny a czym innym rzucanie wszystkiego na hurra i wyjazd do faceta którego się praktycznie nie zna do innego kraju, nie znając dobrze języka, nie mając nagranej pracy i z Brexitem na horyzoncie.

I ma do czego wracać właśnie dzięki temu że do tej pory o to dbała, czyli o mamę. Żeby tak mama czasem nie zechciała odciąć pępowiny jak tam w Anglii jej nic nie wyjdzie.
Jak wyżej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 11:36   #16
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Czym innym jest przecięcie pępowiny a czym innym rzucanie wszystkiego na hurra i wyjazd do faceta którego się praktycznie nie zna do innego kraju, nie znając dobrze języka, nie mając nagranej pracy i z Brexitem na horyzoncie.

I ma do czego wracać właśnie dzięki temu że do tej pory o to dbała, czyli o mamę. Żeby tak mama czasem nie zechciała odciąć pępowiny jak tam w Anglii jej nic nie wyjdzie.

Równie dobrze córka może się wypiąć i przestać odzywać. A matka nie przepisać jej nic w spadku. Różnie może być, życie to wybory. Ale po co tworzyć te scenariusze?



Wiadomo, że większość rodziców chciałoby mieć dzieci przy sobie do śmierci i po rozmowie z mamą ta powie, żeby co Ty robisz córka ... A jeśli nie powie? A może powie "jedź, bądź szczęśliwa, nie oglądaj się na mnie, układaj życie po swojemu" tak jak ja usłyszałam i jak usłyszało moje rodzeństwo?

A jeśli moja własna matka by mnie zaczęła szantażować, że bon voyage i nie masz do czego wracać, tym chętniej spakowałabym manatki.

W każdym razie dobrze by było tam pojechać, zostać na jakiś tydzień-2 tygodnie, rozeznać się w sytuacji (mieszkanie z rodziną tego faceta? różnie może być), rozejrzeć się za pracą. I wtedy decyzja.

Edytowane przez farmaceutka88
Czas edycji: 2019-03-03 o 11:50
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 11:45   #17
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
I ma do czego wracać właśnie dzięki temu że do tej pory o to dbała, czyli o mamę. Żeby tak mama czasem nie zechciała odciąć pępowiny jak tam w Anglii jej nic nie wyjdzie.
A, bo bez mamy to nie ma możliwości wynajęcia mieszkania ani znalezienia pracy, nie ma żadnych znajomych ani przyjaciół, do których można wracać. Ma się do czego wracać, bo jest mama, a jak mamy zabraknie, to świat stanie w miejscu.
Czyli nigdzie nie jeździć, niczego nie próbować, nie żyć swoim życiem, bo mama jest najwyższą wartością w życiu. No sorry, dla mnie to brzmi super toksycznie, a straszenie "żeby tobie matka nie zechciała czasem odciąć pępowiny", bo dorosła córka chce samodzielnie żyć to już jest w ogóle szczyt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 12:00   #18
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Mój mąż tak do mnie przyjechał kilka lat temu. Przed jego przeprowadzką widzieliśmy się może trzy razy. W sumie polecam.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 12:10   #19
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
A, bo bez mamy to nie ma możliwości wynajęcia mieszkania ani znalezienia pracy, nie ma żadnych znajomych ani przyjaciół, do których można wracać. Ma się do czego wracać, bo jest mama, a jak mamy zabraknie, to świat stanie w miejscu.
Czyli nigdzie nie jeździć, niczego nie próbować, nie żyć swoim życiem, bo mama jest najwyższą wartością w życiu. No sorry, dla mnie to brzmi super toksycznie, a straszenie "żeby tobie matka nie zechciała czasem odciąć pępowiny", bo dorosła córka chce samodzielnie żyć to już jest w ogóle szczyt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przecież nikt tutaj autorce nie każe mieszkać z mamą do jej śmierci, po prostu rozważyć za i przeciw wyjechania do obcego kraju, obcego faceta, kiedy jednym z argumentów przeciw jest starsza mama, która może mieć problemy z prowadzeniem samotnie domu. To aż takie dziwne, że warto rozważyć jak sobie da radę, zorganizować opiekę, omówić z nią jak to sobie wyobraża? Nie wiem jak kiepskie musiałabym mieć relacje z mamą żeby wyjechać na hurra do obcego faceta nie oglądając się na nią, bo hurr hurr moje święte prawo. Jest coś pomiędzy przykuciem się do kaloryfera w domu rodzinnym i wypięciem na zniedołężniałych rodziców.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-03, 12:21   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Dobrze zrozumiałam, że rzucasz pracę i zostawiasz mamę dla faceta którego widziałaś raptem kilka razy i który mieszka w innym kraju? Mocno nierozsądnie.

Nie napisałaś nic o organizacji swojego życia tam - gdzie będziesz mieszkać, za co będziesz żyć, kto i jak długo będzie Ci pomagał jeśli nie uda Ci się znaleźć pracy, co będzie jeśli zajdziesz w ciążę lub ciężko zachorujesz itp.
Zgadzam sie, no chyba ze ten facet to tylko pretekst/okazja by sie wyrwac z domu.

Co do matki, to czesc moich znajomych sprowadza rodzicow do siebie zagranice. Pytanie czy Ty naprawde tego chcesz. Czy tez chcesz sie uwolnic od wyjatkowosci Waszej relacji.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 12:27   #21
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Przecież nikt tutaj autorce nie każe mieszkać z mamą do jej śmierci, po prostu rozważyć za i przeciw wyjechania do obcego kraju, obcego faceta, kiedy jednym z argumentów przeciw jest starsza mama, która może mieć problemy z prowadzeniem samotnie domu. To aż takie dziwne, że warto rozważyć jak sobie da radę, zorganizować opiekę, omówić z nią jak to sobie wyobraża? Nie wiem jak kiepskie musiałabym mieć relacje z mamą żeby wyjechać na hurra do obcego faceta nie oglądając się na nią, bo hurr hurr moje święte prawo. Jest coś pomiędzy przykuciem się do kaloryfera w domu rodzinnym i wypięciem na zniedołężniałych rodziców.
Dokładnie (może pomijając aż takie demonizowanie wieku mamy 65 lat to jeszcze nie starość, w pracy mam koleżankę po 60-tce i jest w świetnej formie). Również trochę nie rozumiem wypowiedzi w duchu "odetnij pępowinę, siostra niech się martwi, a ty leć aż ci laczki spadną za prawie obcym facetem. A jednocześnie licz na to, że będziesz miała do czego wrócić (ty się możesz na rodzinę nawet wypiąć, ale rodzina niech przyjmie z otwartymi ramionami w razie czego)". Miłość miłością, jasne, że ma prawo wyjechać, ale wszystko z głową.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2019-03-03 o 13:14
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 12:47   #22
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Przecież nikt tutaj autorce nie każe mieszkać z mamą do jej śmierci, po prostu rozważyć za i przeciw wyjechania do obcego kraju, obcego faceta, kiedy jednym z argumentów przeciw jest starsza mama, która może mieć problemy z prowadzeniem samotnie domu. To aż takie dziwne, że warto rozważyć jak sobie da radę, zorganizować opiekę, omówić z nią jak to sobie wyobraża? Nie wiem jak kiepskie musiałabym mieć relacje z mamą żeby wyjechać na hurra do obcego faceta nie oglądając się na nią, bo hurr hurr moje święte prawo. Jest coś pomiędzy przykuciem się do kaloryfera w domu rodzinnym i wypięciem na zniedołężniałych rodziców.
Jej matka ma 65 lat, jeszcze 5 lat temu mogła być aktywna zawodowo. Jeżeli nie ma poważnej choroby/niepełnosprawności, to jest osobą sprawną, poruszającą się, potrafi wszystko wokół siebie ogarnąć. Do tego ma drugą córkę, która w nagłym przypadku może jej zawsze pomóc i autorka potwierdza, że siostra z pewnością pomoże w koniecznym zakresie. A ty sugerujesz że mamy tutaj zniedołężniałą starowinkę, której trzeba organizować opiekę.
Poza tym autorka nigdzie nie powiedziała, że pojedzie na hurra, chce poczekać jeszcze ponad kwartał, na pewno będzie miała czas porozmawiać z matką na ten temat. Zastanawia się po prostu, czy jechać w ogóle. A tutaj padają groźby, że jeszcze mama przetnie jej pępowinę i będzie żałować, i podsycacie atmosferę, że matki absolutnie nie można zostawić samej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 13:20   #23
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

No niektórzy tak mają, że relację rodzinną z rodzicami jednak przedkładają nad kilkumiesięczny luźny związek z gościem z innego kraju. Bardzo dziwne, nie?
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 13:26   #24
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No niektórzy tak mają, że relację rodzinną z rodzicami jednak przedkładają nad kilkumiesięczny luźny związek z gościem z innego kraju. Bardzo dziwne, nie?
Wiadomo, jeżeli poznałaby faceta naprawdę dobrze, spędzili ze sobą nieco więcej czasu i zdecydowałaby się wyjechać, omawiając sprawę również z mamą i siostrą, to ok - ostatecznie to jej życie. Ale takie "już, teraz, bo jest super" - pośpiech to nie jest dobry doradca.

Niektórzy piszą, że w razie czego Autorka niczego nie traci. Oj, może stracić. Nie wiadomo, czy tak łatwo znajdzie pracę i odnajdzie się w razie, gdyby nie wypaliło i będzie zmuszona do powrotu do Polski. Poza tym co innego być w kraju, gdzie można od faceta wyjść, trzasnąć drzwiami i przyjść do koleżanki, czy mamy na kawę i się wygadać i w razie czego z dnia na dzień wziąć swoje manele, a co innego, gdy jesteś daleko od wszystkich, a facet zaczyna odwalać jakieś maniany. Zmienić swoje życie dla kogoś nieraz warto, jak najbardziej, ale po co na "hurra"?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 13:45   #25
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No niektórzy tak mają, że relację rodzinną z rodzicami jednak przedkładają nad kilkumiesięczny luźny związek z gościem z innego kraju. Bardzo dziwne, nie?
Tak, bardzo dziwne, że ktoś atakuje każdego, kto nie chce podporządkować całego swojego życia rodzicom i chce czegoś spróbować w życiu. W twoich słowach nie ma ani dobrych rad, ani konstruktywnej krytyki, tylko ataki i straszenie. Dla mnie taka relacja z rodzicami, która polega na blokadzie i strachu przed samodzielnymi decyzjami jest toksyczna, a nie dobra. A właśnie taką relację agitujesz - nie wolno nigdzie jechać, bo mamie będzie przykro i koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 14:03   #26
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Autorko, jak szybko znajdziesz prace w Polsce w razie, gdyby to nie wypalilo i musialabys wrocic?
Ktos pisal wyzej, zeby pojechac na pare miesiecy na probe, co uwazam za dobry pomysl (jesli szybkie znalezienie pracy po powrocie jest relatywnie latwe). Zobaczysz, czy emigracja w ogole jest dla Ciebie i poznasz chlopaka lepiej, plus latwiej zebrac jakies oszczednosci i nienarobic dlugotrwalych zobowiazan w UK (umowy na pokoj/mieszkania sa na 12mies). To wszystko jesli chlopak Ci pomoze (znalezc prace/wesprze finansowo jesli jej nie znajdziesz, ogarnie mieszkanie na poczatek).
Musisz tez miec swoje oszczednosci, na jedzenie, zycie i w razie gdy zechcesz tym wszystkim rzucic i wrocic do kraju z dnia na dzien.

Realia sa takie, ze po pierwsze mowisz sama, ze jezyk nie jest u Ciebie za swietny, co moze (i bedzie) stanowic problem ze znalezieniem pracy. Jeszcze duzo zalezy w jakim regionie to sie wszystko dzieje, ale moze byc naprawde krucho. Co robi ten chlopak? Czy ma dobry zawod i stabilna prace?
No i Brexit. Nie ma sie oszukiwac, ze to nic takiego, to utrudni zycie wszystkim (tubylcom i emigrantom), a najbardziej nowym przyjezdnym (szczegolnie bez konkretnego zawodu). Mowisz ze chlopak jest tam kilka lat, jesli nie jest to wiecej niz 5 to tez moze nie byc tak rozowo.
Wszystko podrozeje, a jeszcze nie wiadomo czy wyjda z dealem czy bez (choc wyglada, ze bez) a to niesie kolejne konsekwencje: czeste i tanie podroze chocby do Polski moga sie skonczyc, moga byc potrzebne wizy pracownicze, a nowi przyjezdni (po koncu marca) mozliwe ze beda musieli spelnic (jakies/inne) wymagania, niz ci, ktorzy juz tu sa. Nikt nic nie wie, co utrudnia planowanie i wprowadza chaos.
Planujac wyjazd, nie mozesz nie brac tego wszystkiego pod uwage, wiem, ze pytasz o emocjonalna strone, ale te wszystkie czynniki techniczne tez musisz przemyslec.

Cokolwiek postanowisz, powodzenia!
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 14:39   #27
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 141
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No niektórzy tak mają, że relację rodzinną z rodzicami jednak przedkładają nad kilkumiesięczny luźny związek z gościem z innego kraju. Bardzo dziwne, nie?
No dziwi mnie, że dla was wyjazd oznacza spakowanie walizek i samolot wieczorem dzisiaj natychmiast, kopnięcie matki, zostawienie jej na podłodze, odwrócenie się na pięcie i brak jakiegokolwiek kontaktu.

Przecież dzieckiem jest się zawsze i z drugiego końca świata.

Ale jeżeli autorka chce (jeśli chce, sama musi zdecydować, ja i bez faceta bym się zebrała przy najbliższej okazji, więc opisałam swoją opinię), to powinna pojechać. Jeśli nie chce, to nie ma o czym gadać.

Ale łatwiejszy start za granicą nie zawsze jej się trafi, z wrócić może zawsze i dobrze, żeby miała tego świadomość.

Ja zawsze wolę żałować, że gdzieś pojechałam czy coś zrobiłam, niż potem całe życie myśleć "a co by było gdyby". Ale znowu - ja, autorka może mieć inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-03, 18:30   #28
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Niektórzy piszą, że w razie czego Autorka niczego nie traci. Oj, może stracić. Nie wiadomo, czy tak łatwo znajdzie pracę i odnajdzie się w razie, gdyby nie wypaliło i będzie zmuszona do powrotu do Polski. Poza tym co innego być w kraju, gdzie można od faceta wyjść, trzasnąć drzwiami i przyjść do koleżanki, czy mamy na kawę i się wygadać i w razie czego z dnia na dzień wziąć swoje manele, a co innego, gdy jesteś daleko od wszystkich, a facet zaczyna odwalać jakieś maniany. Zmienić swoje życie dla kogoś nieraz warto, jak najbardziej, ale po co na "hurra"?
W druga strone nie idealizowalabym az tak polskich realii. Ze znajomi az tacy zyczliwi, a rodzice zawsze wspierajacy. Bo tu roznie bywa i niekoniecznie, bo ktos sobie zasluzyl. Zycie nie jest sprawiedliwe i dla wszystkich az takie laskawe.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-04, 00:59   #29
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez farmaceutka88 Pokaż wiadomość
Równie dobrze córka może się wypiąć i przestać odzywać. A matka nie przepisać jej nic w spadku. Różnie może być, życie to wybory. Ale po co tworzyć te scenariusze?



Wiadomo, że większość rodziców chciałoby mieć dzieci przy sobie do śmierci i po rozmowie z mamą ta powie, żeby co Ty robisz córka ... A jeśli nie powie? A może powie "jedź, bądź szczęśliwa, nie oglądaj się na mnie, układaj życie po swojemu" tak jak ja usłyszałam i jak usłyszało moje rodzeństwo?

A jeśli moja własna matka by mnie zaczęła szantażować, że bon voyage i nie masz do czego wracać, tym chętniej spakowałabym manatki.

W każdym razie dobrze by było tam pojechać, zostać na jakiś tydzień-2 tygodnie, rozeznać się w sytuacji (mieszkanie z rodziną tego faceta? różnie może być), rozejrzeć się za pracą. I wtedy decyzja.
Zgadzam sie z pogrubionym, i z pomyslem na kilkutygodniowy wyjazd. Mozna w tym czasie znalezc prace i szybko sie potem przeprowadzic.

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Mój mąż tak do mnie przyjechał kilka lat temu. Przed jego przeprowadzką widzieliśmy się może trzy razy. W sumie polecam.
Ja na podobnej zasadzie sie przeprowadzilam do meza do Australii, poznalismy sie online, czasu ze soba spedzilismy nieszczegolnie duzo, slub tez wzielismy szybko, poki co uwazam to za najlepsza decyzje w zyciu.

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Tak, bardzo dziwne, że ktoś atakuje każdego, kto nie chce podporządkować całego swojego życia rodzicom i chce czegoś spróbować w życiu. W twoich słowach nie ma ani dobrych rad, ani konstruktywnej krytyki, tylko ataki i straszenie. Dla mnie taka relacja z rodzicami, która polega na blokadzie i strachu przed samodzielnymi decyzjami jest toksyczna, a nie dobra. A właśnie taką relację agitujesz - nie wolno nigdzie jechać, bo mamie będzie przykro i koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No dziwi mnie, że dla was wyjazd oznacza spakowanie walizek i samolot wieczorem dzisiaj natychmiast, kopnięcie matki, zostawienie jej na podłodze, odwrócenie się na pięcie i brak jakiegokolwiek kontaktu.

Przecież dzieckiem jest się zawsze i z drugiego końca świata.

Ale jeżeli autorka chce (jeśli chce, sama musi zdecydować, ja i bez faceta bym się zebrała przy najbliższej okazji, więc opisałam swoją opinię), to powinna pojechać. Jeśli nie chce, to nie ma o czym gadać.

Ale łatwiejszy start za granicą nie zawsze jej się trafi, z wrócić może zawsze i dobrze, żeby miała tego świadomość.

Ja zawsze wolę żałować, że gdzieś pojechałam czy coś zrobiłam, niż potem całe życie myśleć "a co by było gdyby". Ale znowu - ja, autorka może mieć inaczej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam tak samo.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-04, 01:09   #30
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wyjazd za granicę, wszystko od nowa, lęk i obawa...

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No dziwi mnie, że dla was wyjazd oznacza spakowanie walizek i samolot wieczorem dzisiaj natychmiast, kopnięcie matki, zostawienie jej na podłodze, odwrócenie się na pięcie i brak jakiegokolwiek kontaktu.

Przecież dzieckiem jest się zawsze i z drugiego końca świata.

Ale jeżeli autorka chce (jeśli chce, sama musi zdecydować, ja i bez faceta bym się zebrała przy najbliższej okazji, więc opisałam swoją opinię), to powinna pojechać. Jeśli nie chce, to nie ma o czym gadać.

Ale łatwiejszy start za granicą nie zawsze jej się trafi, z wrócić może zawsze i dobrze, żeby miała tego świadomość.

Ja zawsze wolę żałować, że gdzieś pojechałam czy coś zrobiłam, niż potem całe życie myśleć "a co by było gdyby". Ale znowu - ja, autorka może mieć inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się w stu procentach.

Rozkminy o porzucaniu biednej mamy przez DOROSŁĄ kobietę są dla mnie dość dziwne. Co innego gdyby mama była ciężko chora lub niedołężna, ale wiek 65 lat to jeszcze nie jest staruszka wymagająca opieki. To po pierwsze. A gdyby mama zaczęła szantażować "odcięciem pępowiny" bo córka chce żyć własnym życiem i spróbować szczęścia... cóż, to dla mnie toksyczny rodzic a nie biedna porzucona rodzicielka. I tym bardziej autorka powinna się wyprowadzić.

I tak, dzieckiem jest się zawsze. Można mieć częsty, świetny kontakt. Można pomagać - załatwiać sprawy przez internet, zamawiać zakupy. Można - uwaga - odwiedzać! Przelot z UK do Polski to 2.5h. To jest nic.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-04 10:35:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:35.