2009-05-02, 07:09 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
|
karmienie piersią w mijscu publicznym...
Witam wszystkich chętnych do dyskusji
Od dawna mówi się o tym że kobiety karmiące w miejscach publicznych (np. na ławce w parku) są dyskryminowane, narażano na przykre uwagi ze strony przechodniów. Jestem ciekawa czy dalej tak jest (lub czy rzeczywiście tak jest). Spotkałyście się kiedyś z takim "niemiłym komentarzem". Ja osobiście nie karmiłam w miejscach publicznych z różnych względów ale... BARDZO PODZIWIAM TE KTÓRE TAK ROBIĄ. |
2009-05-02, 11:38 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Starszego syna karmiłam trzy lata, Młodszy ssie cyca już pietnasty miesiąc i czasem karmię w miejscach publicznych - zwłaszcza starszy był często karmiony na dworzu, bo on z głodomorów jest i NIGDY nikt tego nie skomentował nieprzychylnie, wręcz przeciwnie dużo pozytywnych komentarzy i miłych uśmiechów
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-05-02, 21:45 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
ja akurat jestem na NIE, uwazam ze zawsze mozna znależć ustronne miejsce gdzie nikt nam w dekolt nie bedzie patrzył. Wkurzaja mnie kobiety karmiące piersią na ławce w hipermarketach a 20 metrów dalej jest pokój dla matki z dzieckiem. I napisze tylko ze tez mam dziecko i dosyc długo je karmiłam, ale nigdy nie było sytuacji zebym musiała "wywalic pierś wśród tłumu".
__________________
|
2009-05-02, 21:59 | #4 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-05-02, 22:22 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Nigdy nie karmiłam z 'wywaloną' piersią. Też to potępiam. Natomiast, jeżeli ktoś się oburza na widok karmiącej matki, gdzie widać tylko karmione dziecko, to zawsze pytam czy z takim samym obrzydzieniem i niesmakiem zwraca uwagę np. pijakowi, który sika w parku pół metra od przechodniów albo czy jest tak samo wrażliwy na pieski robiące kupę w zasięgu wzroku...
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
|
2009-05-02, 22:44 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
ja uzytkowałam wiele takich pokoi w hipermarketach w mojej okolicy i nigdy nie spotkałam sie z jakimis duzymi niedogodnosciami. Bywają lepsze lub gorsze, nigdy np nie uzyłam pieluch tam sie znajdujących, wolę nosic ze sobą, ale zawsze mozna było w spokoju nakarmic dziecko.
nie jest to moze jakis gorszący widok, kobieta karmiąca piersią w miejscu publicznym tylko ja sie pytam PO CO? osobiscie nie zwróciłabym jej uwagi nawet jakby było jej pępek widac przy tym karmieniu tylko mogłyby sie co niektóre zastanowic i miec trochę taktu i szacunku dla innych. Ja nawet w domu jak karmiłam małą a mielismy gosci to wychodziłam do drugiego pokoju, a byłam kiedys u kolegi i jego zona wywaliła przy nas cyc i karmiła syna, troche niesmaczne to było i TZ nie wiedział gdzie oczy podziać
__________________
|
2009-05-03, 09:52 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Ja też uważam, że można znaleźć miejsce ustronne, jeśli już trzeba karmić. Sama nigdy nie karmiłam dziecka w tak zwanym miejscu publicznym i nie pochwalam takiego afiszowania się z karmieniem. Naprawdę jest wiele innych sposobów, by rozwiązać tą sytuację.
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-05-03, 10:06 | #8 |
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Nie wiem po jakich parkach i marketach chodzicie, ale nigdy nie spotkałam kobiety z "wywalonym" cycem dumnie toczącej wzrokiem dookoła.
A kobiet karmiących jest wiele, ale najczęściej pochylają się one nad dzieckiem, przykrywaja mu buzie pieluszką, chowają się za wózkiem. Nie rozpinają całej bluzki tylko kilka guzików. Zastanawiam się co to za mentalność, która karmiącą matke każe traktować jak coś nieestetycznego, a psy robiące publicznie kupe na chodniku jako normalny element krajobrazu? Prosze podać jakiś medyczny argument optujący za tym, że karmienie dziecka piersią do jego trzecich urodzin jest przesadą. Taka sobie Twoja córcia ma 10 miesięcy - co uważasz za dość długo??? Poza tym zimą z dzieckiem się wychodzi na krótsze spacery i w takiej sytuacji ciężko mówić o karmieniu na dworzu. Pokarmiłabyś ze dwa lata to wtedy okazałoby się, ze sytuacje przymusowe się niestety zdarzają, zwłaszcza, kiedy jest lato, dziecko większe, a na dworzu się jest dłużej niż godzinę...
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont Edytowane przez kasienka1977 Czas edycji: 2009-05-03 o 10:10 Powód: dopisek |
2009-05-03, 10:53 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
I nie rozumiem porownania do psow robiacych kupe. Tobie sie wydaje adekwatne? Choc z drugiej strony i to i to czysta fizjologia. Czy mam rozumiec, ze to z zalecenia lekarza tak dlugo karmilas piersia? Mi sie wydawalo, ze naturalne w pewnym wieku (przed skonczeniem 3-go roku zycia) jest przechodzenie na pokarmy stale. I mleko tez juz dziecko moze pic takie jak dorosli. To moze do pelnoletniosci dziecka powinnismy karmic piersia jak to takie odzywcze. Edytowane przez aaliyah Czas edycji: 2009-05-03 o 10:54 |
|
2009-05-03, 12:14 | #10 | |
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Hm... cos mi sie wydaje, że wypowiadają się tutaj te mamy, które piersią nie karmiły, albo bardzo krótko. A prośbę o merytoryczne uzasadnienie swoich sądów kwitują "mi sie wydaje"...
Cytat:
http://www.poradnia-laktacyjna.waw.pl/ Oraz druga nt. wprowadzania "normalnego" mleka do diety dziecka: http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79...tml?as=2&ias=2 Poza tym 'karmienie piersią" do 3 urodzin nie oznacza, że moje dziecko nie jadło nic innego. Ono tylko nie piło krowiego mleka do 3 urodzin, natomiast otrzymywało pokarmy stałe odpowiednie dla jego wieku.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
|
2009-05-03, 15:23 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
I tez nigdzie nie znalazlam informacji jakoby trzeba bylo karmic piersia do 3-go roku zycia. |
|
2009-05-03, 15:58 | #12 |
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Obawiam się, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
W pierwszym linku pojawia się informacja: Kontynuowanie karmienia piersią „na żądanie” powinno trwać 2 lata lub dłużej. (WHO 1990,1994,2001,2002). Karmienie piersią powinno trwać przynajmniej przez 1 rok, lub dłużej, zgodnie z życzeniem matki lub dziecka. Nie istnieje górna granica długości karmienia, ani dowody na szkodliwość, w sferze psychiki lub rozwoju, karmienia piersią do 3 roku życia lub dłużej. (AAP 2005 pkt. 10) Tak więc nie ma powodu, aby oburzać się na długie karmienie piersią i uważać je za medycznie nieuzasadnione lub nawet szkodliwe. W drugim linku masz informację o tym, że dzieciom do 3 roku życia nie powinno podawać się mleka krowiego. W zaleceniach dotyczących rozszerzania diety niemowląt i małych dzieci sugerujemy wprowadzanie mleka niekwaszonego dopiero w trzecim roku życia. W drugim roku życia można podawać mleko modyfikowane odpowiednie dla tej grupy wiekowej.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-05-03, 17:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Ja się wypowiem jako osoba, która nie ma jeszcze dziecka, nie wyobrażam sobie karmić dziecko przy trzecich osobach a tym bardziej przy tłumach ludzi, jakie są np. w hipermarketach. Wg mnie to chyba jest jednak intymna sytuacja. Inne kobiety niech robią co chcą, jeśli mają potrzebą upubliczniania tego to w sumie ich sprawa. Karmienie dziecka do 3 roku życia Przecież to już duże dziecko jest.
__________________
|
|
2009-05-03, 17:39 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Tak na zdrowy rozum, to co wam (nam) do tego jak długo ktos karmił swoje dziecko? Czy to wam (nam) szkodzi? Czy to szkodzi dziecku? Co komu przyjdzie z tego, że się zdziwi czy zgani?
Co do tematu watku, to było juz na ten temat parę przepychanek. Ale nie chce mi się szukac, jak kto ciekawy, niech se szuka. Ja karmiłam dziecko bardzo, ze tak powiem, świętobliwie bo w parku jasnogórskim. Tam zwykle chodziłam na spacery. Park, to nie centrum handlowe, więc nie było to specjalnie publiczne karmienie, bo siedziałam sobie na ławeczce, na uboczu, tyłem do publisi. Nikt mi nigdy złego słowa nie powiedział.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2009-05-03, 17:53 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Ja jestem zadania, że nic nikomu do tego, każdy robi co uważa, nie chodzi mi tylko o sprawy związane z dziećmi.
Ale każdy może sobie mieć na każdy temat zdanie, opinie, jakieś przemyślenia itp. I chyba na forum można te swoje zdziwienia itp wyrażać bo po to ono jest.
__________________
|
2009-05-03, 18:21 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Nie jestem tez slepa wiec nie musisz mi wyluszczac wielka czcionka madrosci na temat karmienia cycem. Jstem swiadoma, ze jest niewskazane podawanie dziecku mleka krowiego niemodyfikowanego przed osiagnieciem odpowiedniego wieku. Dlatego istnieja mleka modyfikowane. Jest to oczywiscie Twoj wybor jak chcesz dziecko karmic i nic mi do tego. Ja jednak nie wyobrazam sobie karmic dziecka do 3-go roku zycia z czysto praktycznych powodow. No wlasnie, moja reakcja byla taka sama. A znam przypadek, ze dziecko bylo karmione do piatego roku zycia. Dla mnie to nie jest normalne, to moja prywatna opinia i mam do niej prawo. |
|
2009-05-03, 18:38 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Mam dwuletnią siostrzenicę i jakoś nie mogę sobie wyobrazić takiej dużej dziewczynki przy cycu mojej siostry Ale moja siostra karmiła ją tylko przez pierwsze 2-3 miesiące, więc wogóle nie byłam świadkiem karmienia małej.
__________________
|
|
2009-05-03, 18:43 | #18 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Cytat:
A wytłuściłam Ci, żeby pokazać, że jest informacja o braku przeciwskazań do długiego karmienia piersią i jest informacja o szkodliwości mleka krowiego dla tak małych dzieci, co raczyłaś zanegować. Każdy ma prawo do swoich opinii, jasne. Zwłaszcza te mamy, które dla własnej wygody zrezygnowały z karmienia piersią, a teraz szukają uzasadnienia dla tego, że nie sprawdziły się jako matki. Medycznych przeciwwskazań do karmienia piersią jest niewiele i każda kobieta jest w stanie wykarmić swoje dziecko. Jeśli oczywiście tylko chce. A to już temat na inną opowieść...
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
||
2009-05-03, 18:55 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
o rany, ale watek...
Ja karmilam mojego smyka przez 15 miesiecy i zdarzylo mi sie wiele razy karmic na dworze. Ale zawsze staralam sie nie "wywalac cyca" (bo mnie to krepuje) i nie siadac na najbardziej ruchliwej ulicy. Ale kochane kobietki - to nie jest tylko kwestia wygody, estetyki, smaku itp. Dziecko jest glodne i juz! Nie wytlumaczysz 5-miesiacznemu niemowleciu, ze ma jeszcze poczekac "tylko" godzinke i dostanie jesc. A ograniczac sie z wyjsciem na dlugi spacer tylko dlatego, ze dziecko moze sie za chwile obudzic glodne Troche nie rozumiem podjescia co niektorych. Podkreslam, ze nie mowie o karmieniu cycem w aquaparku w jaccuzzi (bo i takie aparatki sie zdarzaja), ale normalnie z przyslonietym cycem w miejsach jak najbardziej "publicznych". Mozna nakarmic dziecko w aucie, w parku na mniej ruchliwej alejce, na basenie - siedzac tylem do kapiacych sie itd... Nie popadajmy w skrajnosci w zadna strone. Zawsze mozna dyskretnie obrocic glowe jesli kogos karmienie piersia drazni. |
2009-05-03, 19:01 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
A mi to rybka, co to ja cyca nie widziałam żeby się gorszyć? Byle nie przy stole przy jedzeniu, bo jedna moja koleżanka tak robi i jakoś mnie to nie przekonuje, nie rozumiem czemu nie może usiąść na tę chwilę na kanapie.
|
2009-05-03, 19:11 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Mysle, ze sie nieco zagalopowalas. To bardzo aroganckie stwierdzenie, kobiety maja takie problemy z karmieniem, o ktorych Ci sie nawet nie snilo. Mojej kolezance coreczka doslownie odgryzla sutka... To co napisalas jest okrutne i prymitywne. Dla mnie EOT. |
|
2009-05-03, 19:23 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
|
2009-05-03, 19:30 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Stwierdzenie że każda matka może wykarmić swoje dziecko jeżeli tylko chce jest największą bzdurą jaką słyszałam !!! Ja chciałam wykarmić swojego syna a jakoś nie wykarmiłam. Jadłam sam rosół żeby dziecku nie zaszkodzić a i tak wiecznie było zasypane, brodawki miałam tak zgryzione że prawą chcieli mi zszywać, dziecko jadło mleko pół na pół z krwią (z mojej brodawki), zapalenia piersi łapałam jedno za drugim, gorączki po 40 stopni, antybiotyki- po których mleko było na prawdę fatalne (dziecko wiecznie płakało), stres spowodowany wizją nacinania piersi, i w końcu brak dostatecznej ilości pokarmu by wykarmić swoje dziecko gdy miało ono niecały miesiąc. To są tylko niektóre z problemów jakie mnie spotkały. Więc przestań gadać (delikatnie powiedziane) głupoty że wystarczy tylko chcieć wykarmić dziecko !!!!
|
2009-05-03, 19:43 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
A co ma karmienie piersią do sprawdzenia się jako matka Czy to jakiś wymóg, że kobieta musi karmić piersią, żeby sprawdzić się jako mama. Dziwne podejście. Ja nie widzę nic złego w tym, że kobieta rezygnuje z karmienia piersią, nawet jeśli to robi tylko i wyłącznie z powodu wygody. Nie uważam, żeby ten fakt mówił jaką jest matką.
__________________
|
|
2009-05-03, 20:18 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
podpisuje sie pod tym w 100 procentach
|
2009-05-03, 20:22 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
W innym temacie ktos juz napisał, że takie osoby nie powinny miec dzieci i ja sie, ogólnie rzecz biorąc, z tym zgadzam. Była (a może nadal jest) na forum dziewczyna, która stwierdziła, że nie karmiła dziecka piersią, bo musiała sobie podjeść na święta a karmienie by jej w tym przeszkadzało. No, ja w takim wypadku, nie mam więcej pytań. *Należałoby jeszcze uzgodnic co pojmujemy pod pojęciem "wygoda".
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-05-03 o 20:33 |
|
2009-05-03, 20:25 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Ciesz się, że możesz karmić i jak masz ochotę to robić trzy lata to twoja sprawa (akurat ja też uważam to za dziwne troszkę), ale nie próbuj nam - mamom butelkowym - wmówić, że jesteśmy gorsze i się "nie sprawdzamy", bo zdaje się, że musiałabyś to samo powiedzieć o całym pokoleniu naszych mam, bo z tego co się orientuję to dzieci z lat 70 i 80 w większości na butelkach były chowane A co do karmienia piersią w miejscach publicznych - mnie to nie przeszkadza jeśli nie wiąże się to z koniecznością oglądania piersi czy bielizny innej kobiety. Na szczęsci emożna to zrobić tak,że wygląda to pięknie (no bo w końu niemowlę przy piersi matki to PIĘKNY widok), a nie powoduje u innych spuszczania wzroku
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008 Edytowane przez szamanka82 Czas edycji: 2009-05-03 o 20:29 |
|
2009-05-03, 20:31 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Tym z lat wczesniejszych także Te nowe wytyczne weszły w życie dopiero! pod koniec lat 80 tych, wcześniej wszystkie prawie dzieci były na butlach chowane.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2009-05-03, 20:37 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
|
|
2009-05-03, 21:07 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
I choć sama nie mam dzieci to nie rozumiem jak jedna kobieta może życzyć innej żeby nie miała dzieci. No ale ludzie są różni i niby należy tolerować też tych o odmiennych poglądach od naszych. dobre
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:38.