kredyt na mieszkanie - gdzie najlepiej...

[_cleooo_]

Napisane przez passionfruit

Ja bym się wstrzymała z zakupem mieszkania na kredyt gdzieś pół roku. Niech sytuacja się wklaruje, kursy walut uspokoją, RPP podjemie jakieś decyzje odnosnie stóp procentowych etc.
Chyba, że nie masz żadnego wkładu własnego, to starałbym się szukac teraz banku który udzieli Ci jeszcze na 100% kredyt. Bo KNB chce przeorsować ustawę zastrzająca dostęp do kredyty i za pół roku to może nikt nie dac kredytu na 100%.
No i ja jak jestem zwolenniczką brania kredytu w walucie w jakiej się zarabia. Ale w ej kwestii to każdy ma inne zdanie.

w tej chwili jest najlepszy moment na branie kredytu w walutach obcych. im wyższy kurs tym korzystniej. tylko przy obecnej sytuacji w sektorze bankowym trzeba mieć mocne nerwy. banki w ciągu jednego dnia zmieniają kilka razy zasady kredytowania.
a promesa wcale nie daje 100% pewności, że bank udzieli kredytu, co ostatnio spotkało niestety wielu klientów jednego z popularnych banków.

co do wkładu własnego to najprawdopodobniej od nowego roku banki będą "zobowiązane" do jego podwyższenia do poziomu 30%.

[ooliwka]

Napisane przez _cleooo_

w tej chwili jest najlepszy moment na branie kredytu w walutach obcych. im wyższy kurs tym korzystniej. tylko przy obecnej sytuacji w sektorze bankowym trzeba mieć mocne nerwy. banki w ciągu jednego dnia zmieniają kilka razy zasady kredytowania.
a promesa wcale nie daje 100% pewności, że bank udzieli kredytu, co ostatnio spotkało niestety wielu klientów jednego z popularnych banków.

co do wkładu własnego to najprawdopodobniej od nowego roku banki będą "zobowiązane" do jego podwyższenia do poziomu 30%.

30%

teraz sie cziesze ze podjelismy wczesniej decyzje ze kredyt wezmiemy gdy dom bedzie stac
wiec tylko na wykonczenie....
mam nadzieje ze przyznają

[passionfruit]

Napisane przez asiulkaa

Ale wysoki kurs walut jest opłacalny przy braniu kredytu, jak spadnie to i kredytu będzie mniej do spłacania.
Co do brania kredytu w walucie zarabiania, to wszystko by było dobrze gdyby u nas stopy procentowe nie były tak wysokie, a przy tej różnicy oprocentowania branie w walucie jest opłacalne, a kurs walut pewnie niedługo spadnie. Jedno o czym należy pamiętać to żeby rata kredytu stanowiła nie więcej niż 40% dochodów, żeby mieć margines bezpieczeństwa, bo różne wypadki chodzą po ludziach.

Tak, wiem że fajnie brac kredyt kiedy dana waluta jest droga, a potem spada ale to nie zmienia faktu że trzeba miec berdzo silne nerwy. Nikt nie wie (można tylkogdybac) jak zacowa się nasz rząd , czy rpp i jak będzie wglądał kurs waut za np. miesiąc. Można się domyslać, że spadnie ale nie powiedziałabym że na pewno.
A powracając do spłacania kredtu w walucie w jakiej się zarabia to przpominam że zwykle kredyt bierze się na 10, 20 lub na 30 lat.

Napisane przez _cleooo_

w tej chwili jest najlepszy moment na branie kredytu w walutach obcych. im wyższy kurs tym korzystniej. tylko przy obecnej sytuacji w sektorze bankowym trzeba mieć mocne nerwy. banki w ciągu jednego dnia zmieniają kilka razy zasady kredytowania.
a promesa wcale nie daje 100% pewności, że bank udzieli kredytu, co ostatnio spotkało niestety wielu klientów jednego z popularnych banków.

.

Otóż to!

[22kasiunia]

witam was serdecznie

Ja mam problem z kredytem tzn mam zdolnosc ale czekam na decyzje juz 7 tydzien bank zapewniał mnie ze decyzja bedzie w miesiac a jej nie ma ja biore kredyt w PLN i mam 50% wkładu własnego i wkurza mnie ze musze tyle czekac kobieta która sprzedaje mi mieszkanie chce sie wycofac probuje ja jakos przeciagac ale nie wiem na jak długo

[-agniesia-]

Dziewczyny, a czy któraś z Was próbowała rozszerzyć kredyt?

My braliśmy kredyt w Nordei i wtedy można było wziąć kredyt do 110% wartości nieruchomości, ale niestety nie mieliśmy takiej zdolności i wzięliśmy na 100%. W międzyczasie wzrosły nam sporo dochody i planowaliśmy rozszerzyć kredyt, ale nie wiem, czy w obecnej sytuacji to jest w ogóle realne... Dzwoniłam na infolinię, ale tam niestety za wiele nie wiedzą Pani tylko nas nastraszyła, że jeżeli będziemy chcieli rozszerzyć kredyt to będziemy musieli się zgodzić na zmianę marży, która ostatnio drastycznie wzrosła. Ale ja jej zbytnio nie wierzę, muszę się chyba wybrać do jakiegoś oddziału osobiście.
Chociaż nie wiem, czy nie prościej by było spróbować załatwić jakiś zupełnie oddzielny kredyt gotówkowy

[anciaahk]

Bank może zastosowac albo oprocentowanie z umowy albo obecnie obowiązujące - zwykle to bardziej korzystne dla siebie ..., najczęściej jednak jak zwiększasz kwotę kredytu, to robisz to na warunkach obowiązujących, czyli Pani z infolinii miała rację. Teraz w Nordei jest kredyt max do 90% wartości nieruchomości, więc nie wiem, czy Twoje plany powiększenia kredytu się powiodą niestety.

[Mateoart]

Najbardziej polecam udać się do placówki Open Finanse lub przez internet załatwić wszystko polecam wejść na niżej podany link i porównać
xxxx

[oolong]

Napisane przez Mateoart

Najbardziej polecam udać się do placówki Open Finanse lub przez internet załatwić wszystko polecam wejść na niżej podany link i porównać
xxxx

hehe, chyba reklama
byłam na etapie szukania kredytu w Open Finance, doradca był ewidentnie znudzony i próbował wciskac same produkty grup związanych z Open - chyba Noble itd
nie skupiał się na kredycie, tylko na jakiś usługach oszczędzania
słowem odradzam punkt przy Pl Starynkiewicza w Wawie

[anciaahk]

Reklama .
Niestety w każdej firmie trafisz na słabych pracowników, warto porównać usługi kilku osób i wybrać tą, która najbardziej Tobie odpowiada.

[oolong]

ja już z kredytem rzecz sprzed roku
wiem, że wszędzie można trafić na słabego doradcę

[magd4lenka]

Napisane przez oolong

ja już z kredytem rzecz sprzed roku
wiem, że wszędzie można trafić na słabego doradcę

Wykopuję, bo szukam kredytu. I mimo różnych opinii chyba jednak umówię się na spotkanie z doradcą xxxx Wiem, że krążą różne opinie, ale mam wrażenie, że tak czy inaczej warto pójść na spotkanie.

[Miss Saeki]

Ja bym Ci poleciła jakiegoś niezależnego doradcę a nie OF czy Expander. Z OF miał doświadczenia kumpel (koniecznie namawiali na kredyt z lokatą itp.). Ja miałam z Expanderem, ale koleś był tak niezorientowany, ze masakra, plótł głupoty np. że transzę na wykonczenie mieszkania dostanę dopiero w momencie aktu notarialnego.
Koniec końców dwa banki załatwiłam sama (i dały dużo lepsze warunki niż przez Expander) i dwa kolejne załatwiałam przez niezależnego doradcę i było full profeska tak jak chcę a nie tak jak oni zarobią najwięcej...

[asiulkaa]

Niezależny doradca to jedynie może być wtedy gdy to Ty płacisz mu wynagrodzenie.

Większość firm doradczych pospisuje umowy z bankami i dostaje od nich prowizje, w tym momencie będą promowali kredyt banku który daje największą prowizję. Często jest tak że idąc bezpośrednio do banku można wynegocjować lepsze warunki bo bank oszczędza na prowizji jaką wypłacić by musiał pośrednikowi.

[Miss Saeki]

Powiem Ci, że ten niezależny i tak "wynalazł" dużo lepsze warunki w tych samych bankach co Expander. "Pech" chciał, że w jednym sama wynegocjowałam jeszcze lepiej, a w przypadku drugiego (bzwbk) Expander twierdził, ze w ogóle nie dostanę kredytu, załatwiłam na własną rękę i decyzja pozytywna jest.

Z kim nie rozmawiam, to chwalą sobie niezależnych...

[asiulkaa]

Napisane przez Miss Saeki

Powiem Ci, że ten niezależny i tak "wynalazł" dużo lepsze warunki w tych samych bankach co Expander. "Pech" chciał, że w jednym sama wynegocjowałam jeszcze lepiej, a w przypadku drugiego (bzwbk) Expander twierdził, ze w ogóle nie dostanę kredytu, załatwiłam na własną rękę i decyzja pozytywna jest.

Z kim nie rozmawiam, to chwalą sobie niezależnych...

Jak definiujesz że ktoś jest niezależnym doradcą?

Tak przy okazji to magd4lenka wcale nie chce znać naszej opinii tylko reklamuje firmę. Zajrzałam sobie w jej inne posty i nawet na wątku o operacji biustu też ja reklamuje.

[Miss Saeki]

Nie pracuje w takich sieciówkach jak Expander, Homebroker, Open Finance itp.
Ja trafiłam na takiego, który założył swoją firmę, jest tam ich 4 osoby.


no to się wszystko wyjaśniło...

[Kasandra13]

A nie lepiej sprawdzić oferty samemu? Można poprzez szukanie na stronach, poprzez doradce albo poprzez wyszukiwarki internetowe np. rankomat. I jest wtedy pogląd na sytuacje i ogólnie warunki.

[201604181004]

Napisane przez Miss Saeki

Ja bym Ci poleciła jakiegoś niezależnego doradcę a nie OF czy Expander. Z OF miał doświadczenia kumpel (koniecznie namawiali na kredyt z lokatą itp.). Ja miałam z Expanderem, ale koleś był tak niezorientowany, ze masakra, plótł głupoty np. że transzę na wykonczenie mieszkania dostanę dopiero w momencie aktu notarialnego.
Koniec końców dwa banki załatwiłam sama (i dały dużo lepsze warunki niż przez Expander) i dwa kolejne załatwiałam przez niezależnego doradcę i było full profeska tak jak chcę a nie tak jak oni zarobią najwięcej...

hahaha ja się prawie z facetem pokłóciłam o ten kredyt z lokatą, bo dla mnie to się po prostu nie kalkuluje i jest mało logiczne
widzę że nie jestem sama

[anciaahk]

Napisane przez asiulkaa

Niezależny doradca to jedynie może być wtedy gdy to Ty płacisz mu wynagrodzenie.

Dokładnie.

Co do reszty - to zależy od człowieka. Jak będzie promował bank, który mu najwięcej płaci a nie ma najlepszej oferty, to dużo ryzykuje. Klienci to nie debile. Taki manewr może mu się udać raz, kilka razy. Jeśli zas zawze będzie szukał tanich, dobrych ofert, to będzie mógł mieć klientów z polecenia - i to się opłaca, a nie zarobienie raz czy dwa razy.

[marta_baran]

Napisane przez anciaahk

Dokładnie.

Co do reszty - to zależy od człowieka. Jak będzie promował bank, który mu najwięcej płaci a nie ma najlepszej oferty, to dużo ryzykuje. Klienci to nie debile. Taki manewr może mu się udać raz, kilka razy. Jeśli zas zawze będzie szukał tanich, dobrych ofert, to będzie mógł mieć klientów z polecenia - i to się opłaca, a nie zarobienie raz czy dwa razy.

Zgadzam się, byłam chyba u wszystkich znanych pośredników typu Open finance, expander i.tp. Chodziłam też z partnerem po oddziałach banków i powiem szczerze, że doradcy z Open i expandera nie doradzili mi nic szczególnego w porównaniu z bankami. Zdecydowaliśmy się w tedy pójść do małego pośrednika xxxx Miła Pani doradziła nam ile powinniśmy wziąć kredytu i dodatkowo wynegocjowała dla nas niższą prowizję, ponieważ złożyliśmy dokumenty do kilku banków na raz i skorzystaliśmy finalnie z oferty tego, który zdecydował się zejść z marży. Każdemu kto rozważa wzięcie kredytu polecam przynajmniej konsultacje z tą firmą

[molka11]

Napisane przez asiulkaa

Niezależny doradca to jedynie może być wtedy gdy to Ty płacisz mu wynagrodzenie.

Większość firm doradczych pospisuje umowy z bankami i dostaje od nich prowizje, w tym momencie będą promowali kredyt banku który daje największą prowizję. Często jest tak że idąc bezpośrednio do banku można wynegocjować lepsze warunki bo bank oszczędza na prowizji jaką wypłacić by musiał pośrednikowi.

Jeśli bank nie zapłaci pośrednikowi to zapłaci pracownikowi lub pracownikom / oddziałom. W Polsce jest tylko kilka banków które roznicuja ofertę dla klientów od pośrednika lub bez pośrednika. A wysokość prowizji lub marzy można zawsze negocjować, natomiast efekty zależą nie tylko od umiejętności doradcy/klienta ale tez od aktualnej polityki banku.
Ps. Porównywarki kredytowe tez w dużej części są sponsorowane dlatego warto zwrócić uwagę na dodatkowe *