|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2012-08-30, 17:19 | #631 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Jogurt przez sitko, cebula wydłubywana z sosu, pizza tylko i wyłącznie z serem, nawet z tym sosem co się leje na ciasto do każdej pizzy nie, 0 warzyw, 0 owoców, ble są truskawki, maliny, wszystko. Je praktycznie tylko chleb z serem i kisiel błyskawiczny z torebki, no i przekąski: słodycze, paluszki. No trudno, może Cię to dziwić, ale mnie to wkurza. Bo to nie jest 1-2-10 rzeczy. 10 rzeczy to ona jest w stanie zjeść.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2012-08-30, 17:41 | #632 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
|
|
2012-08-30, 17:43 | #633 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
No i akurat te dziewczynę rozumiem, bo cebulę również wydłubuję z wszystkiego, co się da, bo jej nie cierpię, truskawki i maliny też są dla mnie "ble"... Edytowane przez ville Czas edycji: 2012-08-30 o 17:44 |
|
2012-08-30, 17:54 | #634 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ściśle tajne!
Wiadomości: 1 528
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Zupy to złoooo, jeśli już jakąś jeść to obowiązkowo przelewaną przez sitko czyli... woda, woda, woda! Dziwi mnie to, dziwi. Różne są upodobania, ale bez przesady. I tak, mówię to ja, naczelna wybrzydzająca w rodzinie! Dzięki Bogu, wyrosłam i jem dużo, dużo więcej potraw niż kiedyś. Nigdy bym nie pomyślała, że będę jeść szpinak, brokuły, zupę botwinkową... A gdzie tam! Kiedyś to byłoby niemożliwe
__________________
Kiedyś, w czasie rozmowy o osiągnięciach współczesnej techniki, George Bernard Shaw powiedział: - Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie... Edytowane przez Naciaaa1991 Czas edycji: 2012-08-30 o 17:55 |
|
2012-08-30, 18:02 | #635 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Mnie też. Często jestem nawet świadkiem namawiania kierujących do picia (na szczęście coraz rzadziej). A jeśli o mnie osobiście chodzi, to wiem, że mogę wypić tyle, a tyle, bo jeszcze jedno piwo/drink się "załatwię". I wkurza mnie, gdy ktoś wciska mi "ten tylko jeden, ostatni kieliszek". Dokładnie. Rozumiem, że jeszcze z praktykami można różnie trafić i się wymigiwać potem, ale jeśli ktoś ma studia oparte na teorii i takie praktyki to jedyny sposób na przybliżenie strony praktycznej, to kompletnie nie ogarniam czemu "nie chce mu się" ich zrobić. Po kiego wybrał taki kierunek i go ciągnie, skoro przyszły zawód kompletnie go nie interesuje?
__________________
Dbam o siebie
|
|
2012-08-30, 18:07 | #636 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
czytam czytam i tak mnie naszło..
pisala tu ktoras o tym leśnictwie.. że "też by się komus tam nie opłacało oprowadzać studentów jak tu tyle pracy" mnie wkurza to że ludzie mają jakieś dziwne przekonanie że student nic nie umie i jest 5-letnim dzieckiem któremu nie można powierzyć żadnego zadania.. albo że o bo on jest studentem i nic nie umie.. albo że jest po studiach i ja mu nie dam zrobić tego czy tamtego no jasne .. bo studia niczego nie uczą a studiuje się dla przyjemnosci w ramach hobby.. studia to przecież tylko gadanie na wykładach o błyszczykach i o ostatniej imprezie.. nic z nich student nie wynosi i do praktyk stażu czy pracy w zawodzie to się właściwie nie nadaje
__________________
pisze się: wg - według wgl - w ogóle Udowodniłam samej sobie, że się da! 75kg-62,5kg Takie tam przemyślenia |
2012-08-30, 18:16 | #637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ja się może narażę, ale napiszę z perspektywy takiej właśnie wybrzydzającej osoby.
Mi osobiście z tym faktem bynajmniej fajnie się nie żyje Cały czas staram się próbować czegoś nowego żeby sobie czymkolwiek menu poszerzyć, cały czas próbuję nowych przepisów, ale efekty są różne, często marne Imprezy to też jest dla mnie męczarnia, bo czuję się strasznie niezręcznie kiedy ktoś mnie sadza przed stołem, na którym jest 10 sałatek z majonezem, 3 rodzaje ciasta z alkoholem i talerz wędlin - zazwyczaj muszę się wykręcać bólem żołądka czy czymś w tym stylu... Ja bym się chętnie nawet zmusiła do zjedzenia czegoś czego nie lubię, ale wtedy mnie czekają realne problemy z żołądkiem Zazwyczaj się przyczajam na ciasta i puszczam TŻ jako testera czy nie jest nasączone alko jeśli mam wątpliwości Wiele razy słyszałam miłe komentarze, że "głodu do mi trza, to nie będę wybrzydzać" - do pewnego stopnia to też niekoniecznie działa A co do imienin i urodzin - w mojej rodzinie wszyscy obchodzą imieniny, ale na Śląsku z kolei obchodzi się urodziny i to mi się o wiele bardziej podoba
__________________
|
2012-08-30, 18:55 | #638 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 143
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Jestem na FiRze. Kierunek podoba mi się, są rzeczy ciekawe, mniej ciekawe (jak wszędzie). Sama zagłębiam wiedzę, bo mi się to podoba. Miłam 6 tygodni praktyk w banku. Składałam teczki reklamowe, długopisy, robiłam ksero i z nudów parzyłam kawę. Inne równie 'pasjonujące' rzeczy też się znalazły. Te 6 tygodni to było za krótko, żebym mogła się czegoś konkretnego nauczyć (musiałabym tam być jakieś 3 miesiące żeby z grubsza ogarnąć), oprócz tego tajemnica bankowa, więc do tych najważniejszych rzeczy, najbardziej przydatnych i najwięcej wnoszących nie miałam dostępu. Więc cóż, można studiować coś, z czego praktyki są kompletną porażką.
|
2012-08-30, 19:02 | #639 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
U mnie w rodzinie się obchodzi głównie urodziny, natomiast w rodzinie męża to i to. Ja zawsze wychodzę jak Filip z konopi, bo nigdy nie pamiętam dat imienin... bo z urodzinami często mam problem. Swoją drogą dziękuję opcji z facebooka, która przypomina o urodzinach, bo tak, to bym składała życzenia tylko najbliższej rodzinie z mojej strony... w sensie córce, mężowi, moim rodzicom i bratu. Bo już o urodzinach teściów czy szwagierek nie pamiętam, kiedy dokładnie są. Edytowane przez MonikaFaustyna Czas edycji: 2012-08-30 o 19:04 |
|
2012-08-30, 19:09 | #640 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
|
|
2012-08-30, 19:16 | #641 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
|
|
2012-08-30, 19:21 | #642 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
ja się nie raz spotkałam z zachowaniem typu
- nie chcesz może kukurydzy? - nie, nie lubię - a jadłeś kiedyś? - nie |
2012-08-30, 19:23 | #643 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ostatnio zwróciłam uwagę na jedną dziwną rzecz.
Mam hobby wymagające siedzenia przez dłuższy czas "w terenie". Nie ma prądu, bieżącej wody itp. więc zdarza się rozpalać ogień w małym piecu lub ognisko. Rozpalanie jest rzeczą, która dobrze mi się udaje nawet w trudnych warunkach i często z całej grupy ludzi właśnie ja się tym zajmuję. Zawsze, ale to zawsze znajdzie się facet, który siądzie gdzieś z boku i wyśmiewa się z mojego rozpalania. Najczęściej to typ wyrokujący wcześniej, że w obecnych warunkach rozpalenie czegokolwiek jest niemożliwe. Podobne zjawisko zauważyłam przy obsłudze agregatu prądotwórczego. Kobieta szła w stronę tego urządzenia, jeszcze nie zdążyła dotknąć, a facet już mruczał pod nosem coś w stylu "oho, baby i technika" i że pewnie zaraz trzeba będzie ratować sytuację. Potem, gdy już okaże się, że męska pomoc była zbędna, typ chowa się w cień, unika, nie rozmawia |
2012-08-30, 19:26 | #644 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
No właśnie takie zachowanie mnie dziwi i ciekawi. Bo jak ktoś czegoś może nie lubić, skoro nawet nie spróbował? Ja to czego nie lubię, próbowałam i wiem, że nie lubię, bo mi nie smakuje.
|
2012-08-30, 19:28 | #645 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
A ja się dziwie sama sobie, że lubię tak mało rzeczy do jedzenia. Jak widzę jakieś nowe dania to oczami bym jadła nawet nie gryzła, a jak tylko spróbuję to mi nie smakuje ;( Np. gotowane warzywa, tak ślicznie wyglądają ale nie przełknę
|
2012-08-30, 19:30 | #646 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ja się jeszcze odniosę do tematu urodzin/imienin
Prywatnie nie robię imprezy z żadnej z tych okazji, życzenia od rodziny/znajomych dostaję różnię, wolę na urodziny Natomiast u mnie w pracy jest zwyczaj świętowania imienin. Jeszcze jak ktoś ma jakieś imię co nikt nie wie kiedy są imieniny to może nie obchodzić. Ja mam imię bardzo znane, imieniny są raz w roku, każdy wie że to ten dzień, w tv o tym mówią i siłą rzeczy muszę te imieniny w pracy obchodzić. Niestety wiąże się to z kupieniem co najmniej 40 ciastek, które muszę potem roznieść do każdego pokoju i obcałować się z 40 osobami nie znoszę swoich imienin |
2012-08-30, 19:31 | #647 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
wydaje mi się po prostu że takie osoby mają własne przekonanie o smaku takiej potrawy i nie mogą się przemóc żeby tego spróbować
__________________
Happiness only real when shared
|
|
2012-08-30, 19:53 | #648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Przybij piątkę Męczące to jest
__________________
|
2012-08-30, 19:56 | #649 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 931
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Poza tym, moi sąsiedzi z bloku chcieli mieć właśnie Yorka, ale nie płacić za niego dużo... No to mają jazgoczącego, czarnego szczura, którego rodzice koło Yorka może stali Oczywiście, to nie jest dowodem na to, że tak jest zawsze, tylko ma zobrazować to, że jak bierzemy psa bez metryki, to nawet jeżeli jakimś cudem mamy 100% pewności, że tatuś i mamusia wyglądali jak York (chyba musielibyśmy zrobić testy DNA ) to już dziadkowie mogli mieć gen niosący, np. zakręcony ogonek, białą sierść, klapnięte uszy, czy czego tam sobie nie życzymy w wyglądzie Yorka. Pewnie, jak już nam wyrośnie na szczura, to i tak będziemy go kochać, ale skoro tak, to po co w ogóle płacić za psa, jak można go adoptować? A miałam nic już nie pisać w tym temacie... Ale się we mnie gotuje jak widzę takie rzeczy
__________________
13.03.2013 Prawo jazdy 30.03.2013 Pierwszy własny samochód |
|
2012-08-30, 19:57 | #650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
kefir/maślanka + jajko sadzone + młode ziemniaczki
__________________
sun goes down |
2012-08-30, 20:01 | #651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
|
2012-08-30, 20:03 | #652 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Mogę zrozumieć ludzkie zdziwienie na takie zachowanie. Sama nie wiem, jak mogę to wytłumaczyć, ale ja darzę pewne rzeczy nieufnością od początku i muszę się przemóc, żeby je spróbować. |
|
2012-08-30, 20:10 | #653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
A dla mnie pies to pies.. czy ze schroniska czy z hodowli czy z pseudohodowli czy z lasu czy od znajomego..
co to wgl za podział?! pies ze schroniska cacy a pies z pseudohodowli be.. osobiście za psa bym złamanego grosza nie dała więc nie kupułabym go ani z hodowli ani z pseudohodowli.. ale jakbym miala górę pieniędzy to bym wybrała psa takiego który by mnie zwyczajnie zauroczył.. nie ważne czy ze wspaniałego schroniska lub hodowli czy z okropnej pseudohodowli.. mialabym to gdzieś skad biore psa.. i może mi by się bardziej podobał pies z pseudohodowli bo by był trochę inny może by mial ładnie klapniete ucho i to by mnie w nim urzekło.. i co? i teraz mozecie mnie zlinczowac ale mi nikt nie będzie mówił że mam wziąć psa z hodowli.. bo według mnie pies to nie przedmiot a te z pseudohodowli też potrzebuja domu jakie by nie były "uszkodzone"!
__________________
pisze się: wg - według wgl - w ogóle Udowodniłam samej sobie, że się da! 75kg-62,5kg Takie tam przemyślenia |
2012-08-30, 20:22 | #654 | ||||||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
I ja też jestem wybrzydzająca, ale bez przesady. Ona nie je tego co ja+ stu tysięcy innych potraw. ---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. Edytowane przez ciri15 Czas edycji: 2012-08-30 o 20:13 |
||||||
2012-08-30, 20:25 | #655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
ja nie lubię sernika
nienawidzę tłustych rzeczy w stylu boczek, golonka itp. z wędliny zawsze to białe odkrajam. o, i na sam zapach topionego smalcu reaguję odruchem wymiotnym sushi lubię kiszka + ziemniaki + kapusta kiszona
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2012-08-30 o 20:26 |
2012-08-30, 20:28 | #656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 906
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ciri zgadłaś
|
2012-08-30, 20:33 | #657 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
Możliwości, charakter - owszem, dlatego nigdy nie wzięłabym bullterriera, pitbulla, niezależnie czy z pseudo- czy normalnej hodowli, bo po prostu bym się bała i raczej nie sprostała. Dlatego miałam/mam psy mniej wymagające, niekoniecznie mniejsze. ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat:
Mieszańca ze schroniska też może być ciężko wychować, czym się w tym względzie różni od psa z pseudohodowli? Wobec żadnego z nich nie mam wielkich oczekiwań. ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- To w sumie jedyne imię, o którym tak trąbią. A jak dziewczynka się urodzi 4 grudnia to najczęściej muszą jej dać na imię Barbara
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
2012-08-30, 20:34 | #658 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ja obchodzę urodziny i imieniny Każda okazja jest dobra, by dostać prezent Moi mali synkowie też dostają drobnostki na imieniny.
Co do jedzenia, to ja dopóki nie związałam się z moim TŻ, okropnie brzydziłam się serem pleśniowym. Uważałam, że to szczyt ohydy i nie rozumiałam, jak ktoś może zjeść coś, co tak śmierdzi. TŻ mnie zmusił, bym spróbowała i od tamtej pory kocham ser pleśniowy Tak samo dziwiłam się mojej mamie, że je serki wiejskie, jak one wyglądają, jak zepsute, a teraz je kocham. Do chleba razowego też musiałam dojrzeć, żeby mi posmakował. Podobno człowiekowi smak się z biegiem lat zmienia. Mój TŻ natomiast nienawidzi flaczków (mniaaaam) i nigdy nie jadł serduszek (mniaaaaam) i mam zamiar je w niego wmusić :P Cebulę też wydłubuję z potraw, TŻ często jak gotuje, robi osobą wersję bezcebulową dla mnie. Mój starszy syn natomiast nie zjadłby jogurtu z owocami, więc też je wybiera |
2012-08-30, 20:34 | #659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Ja również przez wiele osób jestem postrzegana jako niejadek, bo z mięsa jem tylko pierś z kurczaka i indyka oraz ryby. A jak ktoś je wieprzowinę i wołowinę, ale za to ryb nie lubi to nie jest niejadkiem ; p Pokrętna logika. No i najbardziej mnie irytuje to, że bliskie mi stosunkowo osoby (typu babcia) są wielce zaskoczone, że nie jem innego mięsa i jak na obiedzie dziękuję za "schaboszczaka" to słyszę "a, jeszcze się nauczysz". Jak przez tyle lat nie jadłam tego mięsa to raczej się już nie nauczę...
__________________
Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it. |
2012-08-30, 20:43 | #660 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 522
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.
Cytat:
---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- Ja też nie lubię kawałków owoców w jogurtach - konsystencja musi być idealnie gładka. W ogóle nie mogę jeść rzeczy, które są ogólnie papkowate, ale są w nich twardsze kawałki (nie znoszę np. budyniu, bo zawsze sa w nim jakieś grudki)- mam wręcz odruch wymiotny. Gdzieś czytałam, że ma to związek z jakimś odruchem z wczesnego dzieciństwa, mającym chronić przed zadławieniem, gdy dziecko zaczyna przyjmować pokarmy inne niż mleko. Niektórym to zostaje na późniejsze lata. Edytowane przez Laurelindorenan Czas edycji: 2012-08-30 o 20:44 |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.