Niemcy IV :)

[sarah67]

Napisane przez ciapulinka

rano bez kawy pisalam za 100 godzin placilam siostrze 120€ wychodzilo co drugi miesiac obiecali ze zmienic mozna i w ogole. jak wyszlo ze tylko ostatni modul chce na popoludniu nagle nie dalo sie. i kasy tez zwrocic neichcieli a jak bym szkole zmienila to znow 120 za modul zaplacic bym musiala. wiec zostala do konca na kursie a praca mhm.....jesli sie Arbeitgeber nie odmysli to bedzie miala do tego Orientierungskurs okolo 100 € wiec w innej szkole go poszukamy by pasowal.
mojej siostrze kurs pasowal ale ludzie co tam chodzili juz no to brawa dla siostry
mniej.....wszyscy poza nia mieli z Arbeitsamt placone wiec im nie zalezalo na uczeniu.... a ze ja z wlasnej placilam to nam zalezalo!!!!! teraz pisala probny Prüfung byla jedyna co zdala po tym kursie mozemy dalej myslec o Realschule

ja na szczescie problemow z religia nie mam ale moj synus Monika to raz ateista chcial zostac i przestal mi na religie chodzic.... poradzono by go wypisac wtedy.... potem Moslem chcil zostac... bo przyjaciel turek... w koncu pojawila sie mozliwosc Philosophie zamiast religi..... no ale syn za dobry byl po mamusi i pan powiedzial ze to dla poczatkujacych co nic nie wiedza a nie dla takich co studyjna wiedze maja weic religia zostala dalej....

ja co miesiac place 5€ na kosciol. moj maz juz nie musi ulatwia mi to zycie bo i tak tego nie odczuwam ze place ale wszytskie Beglaubigung w kosciele mam za darmo jakie potrzebuje... komunia darmowa i wszystko co potrzebuje nawet jakbym musia o pomoc prosic

moze to i od zawodu zalezy jaki sie wykonuje ale najczesciej do pracy chca kogos kto jakas religie ma.... czasem latwiej prace znalesc ale nie zawsze.

No to brawa dla siostry

Nas meldoeal szef meza bo u niego wynajmujemy mieszkanie i dopiero nam pozniej powiedzial ze pow ze my jetesmy ateisci wiec to bez naszej wiedzy ja dziecko do komunii wysle w pl a jak bede potrafila sie dogadac to wtedy zmienie w meldunku teraz nie potrafie

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Wiecie zapisalm sie na ten Kurs ale wydaje Mi sie ze juz jestem za stara zeby biegle opanowac jezyk w mowie i pismie tak aby podjac prace zblizona do mojego zawodu

[ogorekpazurek]

Ja pracowalam 2lata w zlobku i nikt nie wymagal tego tez ode mnie... i o ile wiem to jest zabronione pytanie, jesli oczywiscie nie idziesz do pracy do jakiejs koscielnej firmy, koscielnego przedszkola czy zlobka ...ewt. jako nauczycielka religii w szkole...

[ciapulinka]

Zlobek to co innego..... raczej tam dzieci i boga nie pytaja. Jesli cv piszesz nie musisz podac religi ale o zabronionym nigdy nie slyszalam. Masz prawo wyboru raczej niz przepis ze zabrania sie.
Sarah to nie wiek decyduje a checi mysle i na nauke nigdy nie jest zapozno

[201608040942]

Napisane przez sarah67

nas nie wyczytali,

bo to zalezy od ksiedza w PL.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez sarah67

No to brawa dla siostry

Nas meldoeal szef meza bo u niego wynajmujemy mieszkanie i dopiero nam pozniej powiedzial ze pow ze my jetesmy ateisci wiec to bez naszej wiedzy ja dziecko do komunii wysle w pl

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

a nie bedzie ci to trudno zrobic? Dziecki w PL uczyly sie przeciez wszystkich paciezy itp. jak to teraz jest to nie wiem, ale pamietam jak to za moich czasow bylo. Oj bylo przepytywania na ocene. Do tego iles tam pytan jeszcze mielismy, na ktore musialam znac odpowiedz, bez tego do komuni bym nie mogla isc. Moze teraz w PL tak jak tutaj? Luzik, bluzik, paciezy uczyc sie nie musza itp?
Ze wzgledu na wygode maly poszedl tutaj do komunii ze swoimi kolegami, ale chrzciny robilismy w PL.

[ciapulinka]

Napisane przez MonikaPogrzeba

bo to zalezy od ksiedza w PL.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------



a nie bedzie ci to trudno zrobic? Dziecki w PL uczyly sie przeciez wszystkich paciezy itp. jak to teraz jest to nie wiem, ale pamietam jak to za moich czasow bylo. Oj bylo przepytywania na ocene. Do tego iles tam pytan jeszcze mielismy, na ktore musialam znac odpowiedz, bez tego do komuni bym nie mogla isc. Moze teraz w PL tak jak tutaj? Luzik, bluzik, paciezy uczyc sie nie musza itp?
Ze wzgledu na wygode maly poszedl tutaj do komunii ze swoimi kolegami, ale chrzciny robilismy w PL.

8 lat temu jak moj syn w pierwszej klasie byl to juz na pamiec sie wszystkiego musial uczyc inaczej religi mu nie chcieli uznac moja siostra sie wlasnie kolezanek pytala z polski i nadal jest zwyczaj nauki na pamiec... no ale my z wielkopolskiego to moze inaczej

w de dzeici w ramach lekcji (tak moj mial) chodzili do salki przy kosciele i tam rozmowy byly tance i poznawanie boga w inny sposob. nic sie uczyc nie musial na pamiec. wrecz byl dumny i chial sakrament przyjac. pamietam bardzo chcial

[201608040942]

No moj tez chodzil na lekcje komunijne do salki przy kosciele, mial ksiazke, w ktorej malowali i pisali, ale uczyci sie na pamiec nic nie musial, jedynie co ma mowic przy spowiadaniu, wiec raptem dwa zdania na krzyz musial przyswoic. Nie powiem dla mnie to duza wygoda byla, ale z drugiej strony taka laba... spodziewalam sie jednak ze owszem nie zmuszac, ale jednak bardziej powaznego podejscia do sprawy. Moj im blizej bylo, tym bardziej mowil ze nie chce, ale co on tam chce jesli jednak zwiazane jest z obowiazkami? Co poniedzialek po Garten- AG szedl do kosciola, a potem do domu, a fajniej bylo by sie umowic z kolega. Religia w szkole mimo ze to katolicka szkola nie miala nic wspolnego z komunia.

[ogorekpazurek]

chodzi mi o to ze jak sie starasz o prace to pracodawca nie ma prawa pytac cie o wyznanie religijne.... co Ty w cv napiszesz to juz Twoja sprawa

[Brook]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Nie mowie o PL.Nie jeden sie juz dziwil a rodzina potem wstydzila bo ludziska im w PL nie dali zyc ze synus/coreczka z Kosciola wystapila.
Poza tym wlasnie jak by sie chcialo chrzcic itp nawet tutaj, to beda problemy. Przynajmniej jeden z rodzicow musi nalezec do Kosciola, a w PL to sporo ksiezy robi problem i chca obu w Kosciele ze slubem koscielnym.

a skad wiedzą tu do jakiej Parafii w Pl naleze?zeby ich powiadamiac...?

[201608040942]

Oni cie juz tam znajda. Innych znalezli to czemu innych nie moga?

[Luba]

Napisane przez ogorekpazurek

chodzi mi o to ze jak sie starasz o prace to pracodawca nie ma prawa pytac cie o wyznanie religijne.... co Ty w cv napiszesz to juz Twoja sprawa

Nie wiem jak gdzie, ja mieszkam w Bawarii, tutaj normalnie pytaja o wyznananie lub jest rubryka w ktora trzeba to wpisac.

Dzieci religie maja w szkole, ale tez sie roznie od tych lekcji religii, ktore sa w Polsce.

[sarah67]

Napisane przez MonikaPogrzeba

bo to zalezy od ksiedza w PL.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------



a nie bedzie ci to trudno zrobic? Dziecki w PL uczyly sie przeciez wszystkich paciezy itp. jak to teraz jest to nie wiem, ale pamietam jak to za moich czasow bylo. Oj bylo przepytywania na ocene. Do tego iles tam pytan jeszcze mielismy, na ktore musialam znac odpowiedz, bez tego do komuni bym nie mogla isc. Moze teraz w PL tak jak tutaj? Luzik, bluzik, paciezy uczyc sie nie musza itp?
Ze wzgledu na wygode maly poszedl tutaj do komunii ze swoimi kolegami, ale chrzciny robilismy w PL.

Chce w pl bo tam rodzina a tutaj pewnie nie wszyscy by przyjechali z ksiedzem zapewne da sie Janos zalatwic ale u mnie to jeszcze kawal czasu MoMA niunia ma 20 MSC

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Kurcze pisze na tablecie niemieckim i mi literki zmienia



Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia
Boje sie tego ze po kursie-zajeciach w domu nie bede miala jak sie uczyc ani z Kim cwiczyc rozmowy po niemiecku

[Brook]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Oni cie juz tam znajda. Innych znalezli to czemu innych nie moga?

Mnie interesuje w jaki sposob maja do tego dojsc, ktora moja parafia w Pl ...Kiedy tu w do Kosciola nie należe i nie wypisywalam sie z niego
Mam zaznaczone w urzedzie meldunkowym religia Keine- oile dobrze pamietam bo to bylo dawno temu

[Dragusia88]

jak od razu wpisałaś że bez religii to chyba spoko nie będą cie szukać. chyba dopiero jak bys najpierw sie zapisała a potem wypisywała

[Chardon]

My tu w Pl z mężem od kilku lat nie bywamy w kościele, nawet ślub mamy tylko cywilny, więc pewnie przy meldunku podamy brak wyznania.

Zastanawiam się nad jedną rzeczą - czy w De można podpisać z jakąś placówką umowę o wolontariat? Chodzi mi konkretnie o żłobek/przedszkole. Na razie na pracę nie będę mieć szansy, bo za słabo znam język. Ale wolontariat, kilka godzin w tygodniu? Nie dość, że ogarniałabym się wśród ludzi z językiem to dodatkowo nie traciłabym kontaktu z potencjalnymi pracodawcami. Któraś z Was się z takim rozwiązaniem spotkała? Próbować już w De będę na pewno z tym wolontariatem, ale może akurat wcześniej któraś z Was mi podpowie co i jak

I prośbę mam Mogłybyście potrzymać kciuki żeby nam się z TŻtem udało dostać pracę w tym samym miejscu? Byłam wczoraj na rozmowie w sprawie pracy, nic wielkiego, pomocnik na produkcji. TŻ w tej samej firmie ma już zaklepane miejsce, a ja się próbuję wkręcić.
Było przy rozmowie dwóch facetów - Polak i Niemiec. Weszłam, przedstawiłam się i wydukałam, że ja po niemiecku słabo mówię, ale sporo rozumiem. Potem już ten Polak ze mną rozmawiał. Za to Pan z Niemiec chyba uznał, że jestem tępa strasznie, bo co chwilę wtrącał coś do rozmowy, w tym kilka rzeczy, które normalny człowiek traktuje jako obraźliwe, w moją stronę skierowane. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że sorry, ale ja w 90% rozumiem co on mówi do kolegi. Strasznie się zburaczył, przeprosił i wyszedł. Mam nadzieję, że spotkam jak najmniej takich ludzi na swojej drodze.

[201608040942]

Napisane przez Brook

Mnie interesuje w jaki sposob maja do tego dojsc, ktora moja parafia w Pl ...Kiedy tu w do Kosciola nie należe i nie wypisywalam sie z niego
Mam zaznaczone w urzedzie meldunkowym religia Keine- oile dobrze pamietam bo to bylo dawno temu

to dotyczny ludzi ktorzy sie wypisali. ty sie nie wypisalas, wiec cie tez nikt nie szuka

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Dragusia88

jak od razu wpisałaś że bez religii to chyba spoko nie będą cie szukać. chyba dopiero jak bys najpierw sie zapisała a potem wypisywała

dokladnie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Chardon

My tu w Pl z mężem od kilku lat nie bywamy w kościele, nawet ślub mamy tylko cywilny, więc pewnie przy meldunku podamy brak wyznania.

.

Mozesz podac przynaleznosc do kosciola. Ja z moim tez mam tylko cywilny. Tutaj to nie PL, jak bedziesz potezrbowala jakies swiestki z Kosciola, to oni tylko w kompie sprawdza czy podatki placicie i nikt sie o koscileny slub nie pyta jak w PL. I tez nie utrudnia zycia jak w PL. No chyba ze cie wiara wogole nie interesuje, chrzciny, komunia itp czyli ogolem swiadczenia Koscielne sa dla ciebie bezznaczenia i nigdy korzystac nie bedziesz , to rozumiem.

[ciapulinka]

ech wielkie hallo o podatek koscielny i religie a i tak koscioly katolickie sa zamykane bo czlowiek skapy strasznie za to turki placa i nadaj na Mosche bez ale i maja w zlocie je i coraz tego wiecej i sie chwala i maja o czym mowic. a my? ...no coz czlowiek dopiero pod koneic zycia nagle se przypomina a moglem...... polak madry zawsze po szkodzie

ja tam cywilny tez tylko chcialam ale tesciowa by chyba umarla wiec powiedzialam ze jak jej tak zalezy to niech go robi i szczesliwa byla a mnie to i tak nic nie zrobilo
ale ja uwazam ze lepiej w jakies religi dziecko wychowac niech potem powie ze nienawidzi albo zmieni ale neich wie dlaczego nie placenie na kosciol nie przeszkadza. za to wkurza placenie Solidaritätszuschlag ktory jest mi narzucony!!!!

[Czarnulka7891]

No i trafiłam na tydzień zwolnienia lekarskiego z powodu wymiotów i zasłabnięć...
Szefowa wściekła, bo mówi, że aok nie zapłaci za to, bo ciąża to nie choroba i pewnie z jej kieszeni będzie wszystko szło. Totalnie nie rozumiem o co chodzi, ale nerwów skutecznie mi napsuła... Do tego stopnia, że czuje się winna, że w ciążę zaszłam

[ogorekpazurek]

moje dzieci sa w religii wychowywane tyle ze w nie katolickiej a juz branie slubu koscielnego dla tesciowej (czy mamay czy babci itd. ) to glupota... albo wierze i wtedy biore slub przed bogiem, chrzcze dzieci i je w wierze katolickiej wychowuje, albo w ogole to zostawiam w spokoju

Czarnulka Ty nie miej wyrzutow sumienia, jesli lekarz dal zwolnienie to znaczy ze mial powod a ona musi placic..trudno...ale takie jest zycie... Zdrowka...po 12tc..powinno byc lepiej

[201608040942]

A ty Czarnulka jestes na Basis czy juz powyzej 450€. Bo jak tylko do 450€ to ci chorobowego nikt nie zaplaci, ale jak juz powyzej to owszem, tak jak w kazdej innej pracy pracodawca placi na poczatku pracownikowi, ktory jest na chorobowym, wiec pewnie to twoja babke tak wkurza bo i tak ci wyplate zaplacic bedzie musiala, choc ty w domu bedziesz siedziec. Z drugiej strony, co ona ma za problem? tyle pracodawcow placi i nikt nie jeczy...

zamowilam sobie nowy kubeczek OrganiCup. mam nadzieje ze sie jeszcze lepiej sprawdzi od MeLuny. Przy MeLuna mam ciagle przeciek w drugi najintensywniejszy dzien. OrganiCup jest z medycznego silikonu i troche inny od MeLuna. Dno jest duzo miekciejsze a gorny Ring twardszy, ale macajac oba, stwierdzilam ze wcale raczej gora nie jest twardsza od gory w MeLuna, jesli juz to minimalnie. Budowa troche inna. mam nadzieje ze bede umiala zalozyc, tak, ze w kazdy dzien bedzie dicht. Trzymaj kciuki

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Czarnulka7891

No i trafiłam na tydzień zwolnienia lekarskiego z powodu wymiotów i zasłabnięć...
Szefowa wściekła, bo mówi, że aok nie zapłaci za to, bo ciąża to nie choroba i pewnie z jej kieszeni będzie wszystko szło. Totalnie nie rozumiem o co chodzi, ale nerwów skutecznie mi napsuła... Do tego stopnia, że czuje się winna, że w ciążę zaszłam

lej na babę i patrz na siebie
nie denerwuj sie i odpoczywaj

[Czarnulka7891]

Jestem na teilzeit i ma umowie mam 550euro.
Z tych nerwów zadzwoniłam do księgowego i mnie uspokoił.
Mam się babą nie martwić, bo jeśli nawet zostane na l4 to przez pierwsze 6 tygodni aok będzie jej zwracać około 65%, a po tym czasie już całość.

[mimi05]

Chardon:Zastanawiam się nad jedną rzeczą - czy w De można podpisać z jakąś placówką umowę o wolontariat? Chodzi mi konkretnie o żłobek/przedszkole. Na razie na pracę nie będę mieć szansy, bo za słabo znam język. Ale wolontariat, kilka godzin w tygodniu? Nie dość, że ogarniałabym się wśród ludzi z językiem to dodatkowo nie traciłabym kontaktu z potencjalnymi pracodawcami. Któraś z Was się z takim rozwiązaniem spotkała? Próbować już w De będę na pewno z tym wolontariatem, ale może akurat wcześniej któraś z Was mi podpowie co i jak

Ja jeszcze nie probowalam, narazie jestem na podobnym etapie jak Ty czyli poszukiwanie Tez myslalam, ze zaczac od wolontariatu, az nie bede miala ukonczonej nostryfikacji. A Ty juz zrobilas nostryfikacje, czy jeszcze nie? Jaki kierunek ukonczlas?

[ciapulinka]

no widzisz ogorek jestem taka glupiutka bo lubie sprawiac przyjemnosc ludziom na ktorym mi zalezy nie patrzac na sama siebie

czarnulka glowa do gory!!! ciaza to najwspanialszy okres bo kto wie czy sie znow powtorzy

[Czarnulka7891]

Monia, wiesz o co jej chodzi? o kase..Bo ona mówi, że za nikogo robić nie bedzie... generalnie zawsze była pracoholikiem goniącym za kasą. Ma tyle osób do roboty, że sama by robić nie musiała, ale i tak robi dniami i nocami bez wolnego...i wciaż jej mało. Na urlopie nie była już 10 lat... generalnie wszyscy, nawet ludzie u których pracuje mówią, że szefowa jest...materialistką.

Ciekawe jak Ci pójdzie z tym nowym kubeczkiem...informuj na bieżąco no i naturalnie 3mam kciuki

[Brook]

Napisane przez ogorekpazurek

moje dzieci sa w religii wychowywane tyle ze w nie katolickiej a juz branie slubu koscielnego dla tesciowej (czy mamay czy babci itd. ) to glupota...

a skad ten wybór ze w tej drugiej bedziecie wychowywac? i czy tez w tej religii jestes ? w sensie tej co dzieci?

co do slubu dla kogos - tez tego nie popieram osobiscie- ogolnie uwazam ze slub ma byc po naszemu i nikt nie powinien narzucac swojego zdania

Czarnulka Ty sie nie stresuj, tylko miej to gdzies co ona mówi- takie jest prawo i niech sobie jęczy do męza jak ma , ale nie do Ciebie., Odpoczywaj przede wszystkim

Za to Pan z Niemiec chyba uznał, że jestem tępa strasznie, bo co chwilę wtrącał coś do rozmowy, w tym kilka rzeczy, które normalny człowiek traktuje jako obraźliwe, w moją stronę skierowane. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że sorry, ale ja w 90% rozumiem co on mówi do kolegi.

Chardon brawo za odwagę
aż mnie ciekawi co on mówil- mozesz napisac tu , albo na pw?

Monika Pogrzeba 3mam kciuki za nowy sprzęcior ,żeby nie przeciekał kiedy masz okazje go przetestować?

[Chardon]

mimi05 jeszcze się nie starałam o uznanie kwalifikacji, bo bez certyfikatu językowego i tak się to mi na nic nie przyda. A kończyłam licencjat z terapii pedagogicznej z oligofrenopedagogiką i mgr z pedagogiki opiekuńczej z terapią.

Brook najpierw były komentarze, w stylu "w zasadzie nie taka brzydka, to myśli, że sobie pracę załatwi nawet bez języka". Potem było komentowanie, że "chyba nieogarnięta, że tak koniecznie pracy z mężem szuka". A już całkiem mi nerwy puściły jak stwierdził, że "zero ambicji jak po mgr chce do fabryki". No bo pewnie, lepiej od razu po zasiłek kuźwa.

[ciapulinka]

http://anabin.kmk.org/no_cache/bildungswesen.html
to jest strona co mozesz sprawdzic jak i co jesli o wyksztalcenie idzie. znajdziesz tam swa szkole i kukniesz jak moze byc tu uznana.

dawno temu za uznanie mgr placilam 100€. mojej siostrze tez wlasnie uznalam ukonczenie szkoly w polsce mimo ze nie ma certyfikatu jezykowego. tyle ze to zadne studia. ale nikt o jezyk nie pytal jej. wyslalam czekalam i znano. dzieki temu mozna cos dalej myslec. napewno jak chcesz tu studiowac a nie masz papierow niemeickich to trzeba meic certyfikat C1. to jest podstawa dopuszczajaca do studiowania.

zeby wam poprawic humor ide dzis dalej walczyc w urzedach. okazalo sie ze poza nagle moim imieniem i nazwiskiem i adresem nic wiecej nie ma w koputerze. wiec teraz musze wsie papiery im naznosic. czy to blad ich i przyznac sie neichca choc dowod mam nikt nie powie. dwa po wielkich razach w koncu uparlam sie zrobic prawko. tyle razy probowalam i meldowalam sie az teraz w koncu chce naprawde. w Bürger Service jak pani zobaczyla ze po polsku chce zdawac to mialam minimum 10 minutowy wykaz ze jak to ze ja po polsku zdawac chce. ona miala przyjac tylko te dokumenty a nie komentowac jak dzis na nia trafie to nie wiem czy juz bede taka opanowana jak osttanio :P :P i moze byc wesolo

[201608040942]

Napisane przez Czarnulka7891

Jestem na teilzeit i ma umowie mam 550euro.
Z tych nerwów zadzwoniłam do księgowego i mnie uspokoił.
Mam się babą nie martwić, bo jeśli nawet zostane na l4 to przez pierwsze 6 tygodni aok będzie jej zwracać około 65%, a po tym czasie już całość.

No to placic musi. jak bys byla na basis to co innego. Nie idziesz do pracy, nie masz kasy, a w twoim przypadku to masz wszystko i chorobowe placone.

Brook, na nastepne Wochenende bede miala ta przyjemnosc Zdac relacje, oczywiscie zdam.

ciapulinka, no dobrze ci komentarz zrobila. ty chcesz po polsku? tak dobrze znasz niemiecki i chcesz po polsku? No co ty?

[ciapulinka]

tak Monia chce po polski nie zebym rady po niemeicku nie dala ale chyba na zlosc pierwszy raz zdarza mi sie byc na nie na niemcy z tego nie mam fioletowe wlosy kochana i fioletowe Brille bo po roku sie okazalo ze bez okularow Sehtest nie zdam w zeszlym roku bel ale byl zdany a w tym no coz.....

wiec dobrze ze cala teczke z papiurami wzielam bo wszytsko nagle chcieli od A do Z w koncu pani przyjela wsio kopie porobila trwalo to godzine pouzupelniala w komputerze i stwierdzila ze musze meic nowy dowod bo w starym sa zle dane i jest teraz nieaktualny wiec mysle se dobrze i tak niedlugo musialabym wymienic cena to 28€ i tu pani mnie zgasila na amen!!!!!!! ja to jeszcze cene 12€ pamietam a tu nagle az tyle !!!!! nowy z odciskami palcow ale mozna meic a nie trzeba no wiec dobrze zgodzilam sie na wymiane i cene

[201608040942]

ciapulinka, ja to sie wogole dziwilam, ze ty bez okularow dajesz rade. ja mam -1,5 a nosze okulary jak mi sie -0,75 zrobilo, bo oczy mrozylam i zmarchy zaczalam dostawac, wiec zaczelam na codzien wtedy nosic i tak juz nosze 7-8 lat. Jak raz bylam tydzien bez okularow, to byla katastrofa. Chlop sie ze mnie smial ze kret jestem bo tak mrozylam oczy, zeby cos dojrzec. Chyba sie juz nauczyl, bo pare dni temu jak wyszlam wieczorem po prysznicu z lazienki i on chcial mi cos pokazac, to juz po nos nie podtykal i pretensje ze ja nie widze co on ode mnie chce, tylko odrazu tekst: " zaloz Brille i chodz tu do mnie " Nauczyl sie wreszcie