Pogadajmy o kamieniach

[asiapimplasia]

Napisane przez M0N1K4

No niestety, żeby dostać ładny labradoryt trzeba się namęczyć. Osobiście polecam labradoryt w akcesoria.net.pl Pięknie się mieni, tylko ze szlifem trochę gorzej. Bywa tak,że cała kulka/oponka jest szara i nie ma ani jednego "odblasku" Sama zamawiałam i kule i oponki i prawie wszystkie były całkowicie szare A do zdjęć najwidoczniej były wybrane same ładne.....

wow dzięki za pochwałę ) do zdjęć faktycznie wybiera sie te najładniejsze, chociaż czasami daję też niechcący połamańce :-( a czy będą ładne czy brzydkie od sprzedawcy to duch święty nawet nie wie, bo ani po cenie się nie zgadnie ani po fotkach

[M0N1K4]

Napisane przez Darkling

Monika, nie rozumiem

Post przed Tobą pisałam o "odblaskach" w labradorytach bo słowo "iryzacja" mi uciekło i nie wiedziałam jak to nazwać

[JoannaW_]

Napisane przez rusa1ka

W pierwszej obsydian (mahoniowy?), w trzeciej unakit (ten z różem) i kamyki sprzedawane pod nazwą "turkus żółty". Ale lepiej będzie jak ktoś potwierdzi.

Rusa1ka - dzięki za odpowiedź. Spróbuję poszukać i porównać.
A ten w środku to może być nefryt?

[rusa1ka]

Napisane przez JoannaW_

Rusa1ka - dzięki za odpowiedź. Spróbuję poszukać i porównać.
A ten w środku to może być nefryt?

bardziej obstawiałabym awenturyn, ale to tylko takie przypuszczenia

[Darkling]

Napisane przez JoannaW_

Rusa1ka - dzięki za odpowiedź. Spróbuję poszukać i porównać.
A ten w środku to może być nefryt?

prawdziwego nefruty to raczej w sklepach nie uświadczysz. awenturyn/jadeit?

[asiapimplasia]

Napisane przez Darkling

prawdziwego nefruty to raczej w sklepach nie uświadczysz. awenturyn/jadeit?

bo normalnego nefrytu w sensownej cenie bardzo trudno dostać

[Darkling]

Napisane przez asiapimplasia

bo normalnego nefrytu w sensownej cenie bardzo trudno dostać

no ja trochę nie rozumiem co chciałaś powiedzieć. no wiem, nefryt jest drogi, w polskich sklepach się go raczej nie sprzedaje, za to często podpisuje się rózne śmieci jako 'nefryt'. troche się kumam o co Ci chodzi...

[Ruda Emilka]

Tak z ciekawości - sznur fasetowanych kul nefrytu o średnicy około 16-18mm za 120zł to mógł być prawdziwy nefryt? Bo widziałam takie cudo na giełdzie minerałów, ale nie stać mnie było i do dzisiaj mnie to męczy...

[clementinne]

Napisane przez gugu

a, no i jeszcze jedno, kupiłam też trochę PRZEWSPANIAŁYCH kryształków Swarovskiego, tak na próbę, chciałam sprawdzić, czy rzeczywiście jest się nad czym zachwycać, no i to #$%%$$# jest takie małe, że do tej pory w szoku jestem, na zdjęciach z biżuterią wygląda na wiele większe

Wymiękłam...Po pierwsze: swary to swary, a nie cud boski. A dwa...na zdjęciach z biżuterią większe wyglądają na większe, małe wyglądają na małe. Chyba, że oglądałaś fotki na Allegro - tam jest wiele zdjęć kolczyków np. 14mm, a w opisie jest, że 10mm. No bo to "tylko" 4mm różnicy, klient idiota się nie kapnie, najwyżej się zdziwi, taka polityka... :/

A poza tym naprawdę nie rozumiem, jak można przeczytać w opisie ile mm ma dany kryształ (podobno czytałas....) i być "w szoku", że to takie małe....narysuj sobie na kartce w takim bądź razie, od linijki, będziesz mieć lepsze wyobrażenie o wielkości niż "w wyobraźni". A to, że ktoś nazwał coś "do kolczyków" jeszcze o niczym nie świadczy, można je robić z każdej wielkości, wisiorki też.

[Tsu]

Mam kilka takich kamieni (?), które kupiłam rok temu na giełdzie minerałów. Oczywiście nie zapisałam sobie co to jest i mimo grzebania w Internecie nadal mam watpliwości, co to może być...
Ma ktoś może jakiś pomysł? Wydawało mi się, że w nazwie powinien mieć "chiński", więc stawiam że to albo "chiński jaspis fioletowy" (wzięte stąd: http://www.shinygemstone.com/psort/W...-Purple-Jasper ) albo że to lepidolit - jako że jest mylnie nazywany czaroitem chińskim (co z kolei, wzięłam stąd: http://www.beadshopuk.com/lepidolite.htm ) - bo kuleczki bardziej pasują do tego... Ale bardzo możliwe, że to tylko skojarzenie i nazywa się to zupełnie inaczej.
Nie ukrywam, że te wszystkie koraliki różnią się od siebie odcieniami fioletu, ale jestem pewna że były sprzedane pod tą samą nazwą.
Ed: Ha! Chyba to jednak czaroit chiński

[asiapimplasia]

Napisane przez Darkling

no ja trochę nie rozumiem co chciałaś powiedzieć. no wiem, nefryt jest drogi, w polskich sklepach się go raczej nie sprzedaje, za to często podpisuje się rózne śmieci jako 'nefryt'. troche się kumam o co Ci chodzi...

No właśnie dlatego go nie sprzedaję, ponieważ nie da się go dostać w sensownej cenie a nie chcę sprzedawać nie wiadomo czego Piszę często z córką na kolanie, stąd wychodzą mi piękne, niezrozumiałe "kwiatki" gramatyczne ;-)

[Darkling]

Napisane przez asiapimplasia

No właśnie dlatego go nie sprzedaję, ponieważ nie da się go dostać w sensownej cenie a nie chcę sprzedawać nie wiadomo czego Piszę często z córką na kolanie, stąd wychodzą mi piękne, niezrozumiałe "kwiatki" gramatyczne ;-)

em, ja chyba dalej nie nadążam
1. albo chciałaś mi nieść kaganek oświaty, ale dziękuję, o ile zachowuję pewną pokorę, to takich rzeczy mi nie trzeba tlumaczyć
2. albo prowadzisz sklep i mi tłumaczysz czemu nefrytu nie sprzedajesz.
3. albo tylko robisz biżu i tłumaczysz czemu nie robisz biżu z nafrytem [no bo go nie ma u nas specjalnie]

tak czy inaczej przy obecnej konstrukcji gramatycznej nie ogarniam do końca sensu wypowiedzi, ale nie przejmuj sie, ważne, ze w kluczowej kwestii doszłyśmy do porozumienia - nefrytu w polsce uświadczyć trudno

[asiapimplasia]

Napisane przez Darkling

em, ja chyba dalej nie nadążam
1. albo chciałaś mi nieść kaganek oświaty, ale dziękuję, o ile zachowuję pewną pokorę, to takich rzeczy mi nie trzeba tlumaczyć
2. albo prowadzisz sklep i mi tłumaczysz czemu nefrytu nie sprzedajesz.
3. albo tylko robisz biżu i tłumaczysz czemu nie robisz biżu z nafrytem [no bo go nie ma u nas specjalnie]

tak czy inaczej przy obecnej konstrukcji gramatycznej nie ogarniam do końca sensu wypowiedzi, ale nie przejmuj sie, ważne, ze w kluczowej kwestii doszłyśmy do porozumienia - nefrytu w polsce uświadczyć trudno

Punkt drugi+sygnaturka ;-))

[zuteria]

Dark, zerknij na podpis Asipimplasi - prowadzi sklep

[Darkling]

eh, no tak. bije się w pierś [tudzień może gdzieś indziej, bo piersi jakby szkoda]. muszę zacząć sypiać więcej, bo mi coś na mózg pada

[asiapimplasia]

Tia, wiedziałam, że za skromną zrobiłam tę sygnatukę... za to, ile zdzierają, powinnam sobie wrzucić jeszcze logo ;-)))))

[Beacia87]

Mam pewne wątpliwości co do tych pereł - czy one są faktycznie naturalne? Wg mnie są zbyt ładne jak na tą cenę, stąd mam pewne wątpliwości. I jeszcze kryształ górski też w wg mnie niskiej cenie. Czy to aby na pewno jest kryształ górski? Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Tsu]

Jak dla mnie perły wyglądają na naturalne... Kryształ bym musiała wziąć do ręki by miec pewność

[lysonka]

miałam te perły jak najbardziej naturalne, niebrzydkie, sprzedały się od razu.

[Darkling]

Napisane przez Beacia87

Mam pewne wątpliwości co do tych pereł - czy one są faktycznie naturalne? Wg mnie są zbyt ładne jak na tą cenę, stąd mam pewne wątpliwości. I jeszcze kryształ górski też w wg mnie niskiej cenie. Czy to aby na pewno jest kryształ górski? Z góry dziękuję za odpowiedź.

perełki są słodkowodne, naturalne.
kryształu za takie pieniądze bym nie ryzykowała. w hurtowniach taki sznur prawdziwych kosztuje kilkadziesiąt złotych - okazje się nie trafiają, to raczej jakaś ściema..

[ggagatka]

Ja je też zamówiłam. Nie sa takie idealne jak na zdjęciu, widać na niektórych warstwy jak sie pokrywały lub maleńkie dzierki czy nieregularności, ale są dosyć okrągłe i ładne i z daleka tego nie widać ze nie są idealne. Piszę o 8mm, bo większe juz mają bardziej widoczne nieregularności.
A ten kryształ to moim zdaniem kwarc syntetyczny, który ostatnio się często widuje w postaci różnych kwarców (dymny kryształ, żółte, niebieskie itd). Ale nie miałam, zresztą nie umiałabym rozpoznać.

[Bilq]

To tak a propo kamieni w dalis.pl, przeglądałam je ostatnio i mają dosyć niskie ceny. Bardzo spodobał mi się ten rzekomy nefryt, ale z tego co było w tym wątku powiedziane nefryt to to na pewno nie jest - za tani. Cóż więc to może być?

[zuteria]

Mi to wygląda na kalcyt.

[Darkling]

Napisane przez Bilq

To tak a propo kamieni w dalis.pl, przeglądałam je ostatnio i mają dosyć niskie ceny. Bardzo spodobał mi się ten rzekomy nefryt, ale z tego co było w tym wątku powiedziane nefryt to to na pewno nie jest - za tani. Cóż więc to może być?

całkiem ładny jadeit, chyba nawet nie barwiony, a jesli tak, to dość delikatnie

[Bilq]

Tak właśnie myślałam o jadeicie, jest tego mnóstwo w różnych barwach. Ale ten wyjątkowo mi się podoba więc pewnie się skuszę przy zamówieniu, dziękuję za odpowiedź

[weraph]

Moje miłe - agat koronkowy jest zawsze sztuczny i zawsze barwiony? Czy taki tez występuje naturalnie, z pieknymi spękaniami?

[Darkling]

Napisane przez weraph

Moje miłe - agat koronkowy jest zawsze sztuczny i zawsze barwiony? Czy taki tez występuje naturalnie, z pieknymi spękaniami?

eeemm... agat tzw. koronkowy, to agat z wzorkami, które robię w warstwach agatu jaspisy czy inne inkluzje. była naturalny, bywa i barwiony [np fioletowy albo larimar]
nie mam pojęcia, gdzie znalazłaś tam spękania, chyba pokręciły ci się agaty.
niemniej - spękania w większości kamieni sa otrzymywane albo podkreślane sztucznie i mają tendencje do znikania.. o czym w tym wątku było już wiele razy.

[Beacia87]

Dziękuję raz jeszcze za odpowiedzi. Mam kilka rodzajów tych pereł z dalis i są tak ładne, że się zastanawiałam czy to możliwe za tą cenę. Ten "kryształ" też niestety mam.

[weraph]

Napisane przez Darkling

eeemm... agat tzw. koronkowy, to agat z wzorkami, które robię w warstwach agatu jaspisy czy inne inkluzje. była naturalny, bywa i barwiony [np fioletowy albo larimar]
nie mam pojęcia, gdzie znalazłaś tam spękania, chyba pokręciły ci się agaty.
niemniej - spękania w większości kamieni sa otrzymywane albo podkreślane sztucznie i mają tendencje do znikania.. o czym w tym wątku było już wiele razy.

Faktycznie, coś pomieszałam. Już się nieco odedukowałam, wybacz.

Efekt crackle z kwarcu znika, to wiem, acz czy agat z takim efektem gubi go po jakims czasie? Na jarmarku kupiłam 3 takowe, nie wiem czego się spodziewac i przepraszam jesli wałkuję tysięczny raz to samo.

[Darkling]

Napisane przez weraph

Faktycznie, coś pomieszałam. Już się nieco odedukowałam, wybacz.

Efekt crackle z kwarcu znika, to wiem, acz czy agat z takim efektem gubi go po jakims czasie? Na jarmarku kupiłam 3 takowe, nie wiem czego się spodziewac i przepraszam jesli wałkuję tysięczny raz to samo.

agat jest odmianą krawcu. jak myslisz, co jakich wniosków nas to prowadzi?