2005-10-25, 20:32 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 19
|
Dot.: Anglia :)
Sylwiasta nieee, nie Wodnik a Skorpion, choc wszyscy znajomi mowia, ze ze mnie niemal rasowy Strzelec z charakteru
A dlaczego myslalas ze Wodnik? |
2005-10-26, 00:05 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
__________________
|
|
2005-10-26, 02:24 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
|
Dot.: Anglia :)
Jak sie ciesz ze trafilam na te forum! Naprawde nie macie pojęcia . Jeszcze w tym roku wyjezdzam do Anglii. Troche sie obawiam czy wszystko bedzie ok, ale znajomi apewniaja ze MUSI . Kolezanka byla tam na wakacjach, na wolontariacie. I wlasnie czytajac Wasze wypowiedzi przypomnialam sobie o jej opowiadaniach o dwóch kurkach i zdziwieniu, kiedy ktos powiedzial jej ze chce herbate, a ona zapytala "with milk"? Ktos ledwo wydukał "Yes" . Ponoc to podstawa tam. Ajjj i jeszcze moje niepowodzenia z chlopakami....A tutaj czytam, ze ktos spotkal swoją
milosc . mam nadzieje ze mi tez sie z wszystkim uda, dobrze ulozy . Pozdrawiam |
2005-10-26, 22:19 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
|
|
2005-10-27, 10:47 | #65 |
Raczkowanie
|
Dot.: Anglia :)
A ja w Anglii jestem od 10 wrzesnia.Pracuje jako au pair w St Albans tak wiec mam niedaleko do Londynu chociaz faktycznie nie mialam okazji w nim byc jeszcze (jedynie przejazdem w drodze do St Albans).Moje wrazenia z pobytu tu srednie-zarowno pozytywne i negatywne.Pozytywne dlatego ze mam tu przyjaciol i dodatkowa prace a negatywne dlatego ze raczej nie polubilam do tej pory miasteczka gdzie jestem-wciaz marzy mi sie Londyn ktory chociaz widzialam przez moment zaczarowal mnie.A tak ogolnie Anglicy sa bardzo uprzejmi chociaz uwazam ze to pozory Co do ich zwyczajow zycia podobny jak w Polsce wiadomo praca itp.Krany z woda rzeczywiscie denerwujace-calkowity bezsens Co do pogody to rozna-bardzo zmienna.Jak rano wyjde w zimowym plaszczu bo naprawde lodowaty wiatr to o 11.00 juz czuje ze sie gotuje:P Ale Anglicy zahartowani-krotkie rekawki,malutkie dzieci bez czapek ,skarpetek-jestem pewna ze zadna matka Polka by na to nie pozwolila
Do jedzenia juz sie przyzwyczailam powoli-jak wiadomo spodnie ciasnawe sie robia :P To chyba na tyle Pozdrawiam ;* |
2005-10-27, 15:02 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 98
|
Dot.: Anglia :)
Ja wzieam dziekanke i od 2 tygodni jestem w Perth-to w Szkocji pomiedzy Glasgow a Edynburgiem. Jestem tu dla mojego faceta który jest na kursie w tutejszym collegu. Miasteczko nie jest moze ogromne ale nie jest tez male. W sumie ma wszystko co potrzebne. Z pracá nie jest zle. Ja osobiscie z jednej juz zrezygnowalam bo szef ma opinie bardzo nieuczciwego-nie chcialam tego sprawdzac Ogólnie pogoda tu jest straszna dzis od 2 tyg wyszlo slonko! Klimat ogolnie wydaje mi sie taki monotonne a te szkockie zycie takie nudnawe. Nie moglabym tu zostac na stale. A moze to dlatego ze ja poprostu KOCHAM POLSKE? Cay czas sobie tumacze ze tu nie jest zle a jednak nie czuje sie tu najlepiej. Mam nadzieje ze po jakims czasie to minie! Pozdrawiam wszystkie emigrantki! Ja zostaje tu na 9 miesiecy i naprawde nie wiem jak tu wytrzymam!!! Buziaki
__________________
1 minuta gniewu to stracone 60 sekund szczęścia! |
2005-10-27, 17:48 | #67 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 19
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Pozdrawiam! |
|
2005-10-29, 11:46 | #68 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
|
|
2005-10-30, 11:07 | #69 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 16
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
ja zalatwilam wyjazd au-pair przez biuro ESPA(siedzibe ma w Krakowie). jest chyba najtansze w Polsce. osobiscie nie narzekam...trafilam na bardzo fajna rodzinke opiekuje sie 2 chlopcami (9 i 11 lat). tak naprawde, to niewiele musze tu robic no i caly czas siedze na gg i rozmawiam z moimi znajomymi. od jutra zaczynam chodzic do szkoly jezykowej.mieszkam niedaleko Rochesteru w bardzo ladnej wiosce. zostaje tutaj rok(ale na swieta wracam do domku). pozdrawiam.papa |
|
2005-11-02, 22:07 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 49
|
Dot.: Anglia :)
hej no tak sie sklada ze tez jestem z anglimieszkam tu 3 lata i jestem ciekawa gdzie dokladniej przyjezdzasz?pozdrawiam
|
2005-11-03, 00:02 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Anglia :)
A moze ktos szuka pracy??? Pracuje w domu towarowym Selfridges, Londyn, Oxford Street, wlasnie desperacko poszukujemy do naszego stoiska ludzi na okres listopada, grudnia i styczna, wymagane doswiadczenie w sprzedazy + dobry angielski.
|
2005-11-06, 20:21 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Anglia :)
Witam wszystkich serdecznie! Ja rowniez mieszkam w w Anglii juz od ponad roku. Bardzo sie ciesze, ze trafilam na takie forum .
Zainteresowalo mnie pytanie alex2 odnosnie pracy, jako ze aktualnie szukam. alex2 czy to jest jeszcze aktualne? jesli tak, to prosze napisz cos wiecej na ten temat. Jesli chodzi o moj angielski, to mysle ze moge powiedziec ze jest dobry ( moj chlopak jest Anglikiem, nie mowiacym po polsku wiec skoro mnie rozmumie to chyba nie jest zle) Jesli chodzi o doswiadczenie w sprzedazy to tu troche gorzej. Nie mialam okazji. Skonczylm studia i przenioslam sie do mojego TZ tutaj.Ale mysle ze moglabym sie szybko podszkolic.. Pozdrawiam wszystkich! |
2005-11-09, 22:34 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Anglia :)
Niestety nieaktualne))) Postanowilismy wynajac temporary staff z agencji. Poza tym doswiadzcenie bylo konieczne.
Pozdrawiam!!!! |
2005-11-15, 10:05 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Anglia :)
a ja jestem w Stockport pod Manchesterem, wczesniej byłam w okolicach Evesham, jest jeszcze ktos stad ??
|
2005-11-15, 20:14 | #75 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia :)
Manchester
mój Brat mieszka w Scunthorpe ale to bliżej Leeds |
2005-11-16, 12:33 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Anglia :)
Normalnie czytam to wszytsko i az musialam sie zarejestrowactakie to dziwne ale ta tesknota nieunikniona,za rodzina,znajomymi,za ukochanym miastem na ktore wielokrotnie sie narzekalo.Jest w Birmingham od pol roku,mieszkam z chlopakiem,on mowie po angielsku niezle a ja..nie bardzo,znalazlam jednak prace wiec jest ok,8 grudnia jade do domku na swita!!!!!!!!! na 3 tygodnie niestety tylko ale juz doliczam dni i nie moge sie doczekac spotkania z cala rodzinkaOdnosnie Angli;nie jest taka zla,jasne ze ma troche minusow(mieszkam w dzielnicy troszke "kolorowej")ale zarobki sa na tyle dobre ze da sie to wszytsko wytrzymacpozdrawiam
__________________
**goska** |
2005-11-16, 20:38 | #77 |
Raczkowanie
|
Dot.: Anglia :)
Ja swoja prace zalatwilam przez kolezanki ktore tu juz sa au pairkami od dwoch lat-ale pod koniec marca przeprowadzam sie do Londynu-zaczelam myslec o studiach w Anglii i nie wiem sama co mam zrobic-po prostu zostac jako au pair czy zyc na wlasna reke -hmmm i zastanawiam sie caly czas-moze osoby zyjace w Londynie moga cos doradzic ??? Pozdrawiam wszystkie emigrantki ;**
|
2005-11-17, 12:05 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Anglia :)
Dziewczyny a jak to jest ze sklapami wegeteriańskimi w Anglii? Duzo ich jest? Jakie sa w nich ceny? Boje sie, ze bede miala problem z jedzeniem w Anglii, bo odzywiam sie makrobiotycznie
__________________
|
2005-11-17, 12:31 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
__________________
D&A |
|
2005-11-17, 18:20 | #80 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Chyba tylko Monice Richardson wychodzi dobrze takie malzenstwo na odleglosc Oczywiscie wazne jest, zeby w takiej sytuacji nie "wisiec" na mezu - tylo sie rozwijac, miec swoje pieniadze (babcia mi tak zawsze powtarzala) i wlasna niezaleznosc. Znam przypadek, gdzie maz, dobrze (hm, to moze za malo powiedziane) zarabiajacy, ufundowal zonie studia. Na Oxfordzie |
|
2005-11-17, 18:21 | #81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Chyba tylko Monice Richardson wychodzi dobrze takie malzenstwo na odleglosc Oczywiscie wazne jest, zeby w takiej sytuacji nie "wisiec" na mezu - tylo sie rozwijac, miec swoje pieniadze (babcia mi tak zawsze powtarzala) i wlasna niezaleznosc. Znam przypadek, gdzie maz, dobrze (hm, to moze za malo powiedziane) zarabiajacy, ufundowal zonie studia. Na Oxfordzie Teraz sa tanie linie lotnicze, Polska w UE, wizy nie trzeba, jesli znasz jezyk, to moze byc ciekawe doswiadczenie. Moze nie koniecznie od razu zmiana obywatelstwa ale potraktuj to jako nowa perspektywe dla siebie. Powodzenia |
|
2005-11-17, 23:00 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 250
|
Dot.: Anglia :)
Witam, jestem nówaka świeżynak na tym forum ale już mi się podoba. W Londynie (dokładnie na wschodzie) mieszkam już trzy lata. Lubie tu mieszkać, przyzwyczaiłam się. Chociaż tęskni mi się czasem za Gdynią.Pozdrawiam wszystkie Emigrantki.
|
2005-11-18, 12:25 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Anglia :)
..a co sadzicie o opini POLEk ze zekomo sa latwe?ja sie niestety z taka opinia spodkalamchoc to przykre mialam tez do czynienia z polkami ktore bardzo szybko nawiazaly kontakty z ...facetami z tad..z powodow wiadomych(sponsorzy)
__________________
**goska** |
2005-11-18, 12:54 | #84 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Mysle, ze generalnie Polki maja wsrod Anglikow dobra opinie od lat, znam kilka udanych malzenstw "pomieszanych". To raczej malzenstwa z paniami zza naszej wschodniej granicy maja taka opinie, jak napisalas, aczkolwiek, rowniez znam wyjatki |
|
2005-11-18, 14:00 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 16
|
Dot.: Anglia :)
Witam wszystkie operki z Anglii!!
czy Wy tez czujecie sie tutaj znudzone?? i niby wszystko jest w porzadku...rodzinke mam wspaniala, znajomi w szkole jezykowej sa naprawde extra, czasem wychodze do pubu ...ale mimo wszystko czuje, ze czegos mi brakuje...sama nie wiem...chyba potrzebuje jakiejs zmiany, bo teraz wszystko codziennie jest takie samo, wydaje mi sie, ze popadam w jakas rutyne( czyli cos, czego w Polsce nigdy nie bylo) . no i oczywiscie tesknie za moim chlopakiem, ktory jest w Polsce.. i zaczynam sie martwic, bo cos zaczyna sie miedzy nami psuc. nie wiem, czy to jest normalne ...moze mi przejdzie ten dol za jakis czas..bo w sumie jestem tu dopiero niecale 2 miesiace . trzymajcie sie cieplutko pozdrowionka |
2005-11-18, 20:41 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Anglia :)
Podziwiam bardzo Was dziewczyny ze zostawiacie chlopakow i jedziecie tu same,ja bez mojego chyba bym sie nie ruszyla,rozlaka to nic dobrego,moze go tu sciagnij,zycze powodzenia!
__________________
**goska** |
2005-11-19, 11:09 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 49
|
Dot.: Anglia :)
Tak to prawda w Angli czegos czlowiekowi brakuje mam to samoSiedze tu juz ponad 3 lata,czas mi bardzo szybko ucieka przez co czasami mam dolki,ale z drugiej strony na to patrzac to nie mamy tak zle duzo osob chcialoby byc na naszym miejscu zwarzywszy na warunki w Polsce,tam sie nic nie zmienia (niestety)bardzo tesknie za Polska za znajomymi.oki pozdrawiam wszystkich serdecznie
|
2005-11-19, 20:38 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 16
|
Dot.: Anglia :)
zgadzam sie, ze rozlaka nie jest niczym dobrym, ale jak zadecydowalam, ze wyjezdzam, to jeszcze nie bylam z moim obecnym chlopakiem..no i rzeczywiscie jest to dla nas bardzo trudny okres..narazie czekam do swiat(wtedy wracam do Polski) i zobaczymy czy bedzie lepiej...no ale z drugiej strony, to potem nie bedzie mnie w Polsce ponad 5 miesiecy a moze jeszcze dluzej i coraz bardziej zaczynam watpic, czy to jednak przetrwa...
|
2005-11-26, 17:19 | #89 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Biurokracja jest tu nieziemska - wszystko ma swoje wytyczne, wszyscy maja czas, wszystko trzeba zgodnie z procedura, nie da sie wychylic, nic nie da sie przyspieszyc. Kupwalismy dom prawie 2 miesiace!!! Nie mow ze tu nie ma biurokracji, bo jestem tu rok i jeszcze nie bylo rzeczy ktora udalo by mi sie zalatwic od reki, nie mowiac juz o tym ze wszystkim trzeba patrzec na rece bo jak nie przypilnujesz to na 100% bedzie zle ;-) To wlasnie Anglia w jakiej ja mieszkam
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
2005-11-26, 19:18 | #90 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Anglia :)
Witam serdecznie wszystkie laski po raz pierwszy. Na stronkę trafiłam całkiem przypadkowo, później całkiem przypadkowo na to forum. Już po przeczytaniu pierwszego posta poczułam, że jestem we właściwym miejscu. Utorzsamiam się emocjonalnie z większością z was. Z Anglią jestem związana od 2 lat. Niestety wciąż studiuję więc pomieszkuję też w Polsce. Mój ukochany jest tam i ten związek na odległość jest koszmarem. Jestem teraz na 5 roku studiów i właśnie powinnam pisać pracę, ale wcale o tym nie myślę. Myślę tylko o tym, że w styczniu jadę na 2 tygodnie i będzie bosko. Jestem rozdarta, wiem gdzie chcę być, ale nie moge, bo muszę zdobyć tytuł... paradoks. Jeśli jesteście w podobnej sytuacji i macie ochotę podzielić się refleksjami to z przyjemnością poczytam. A co do opinii polskich lasek to wszyscy moi znajomi uważają, że polskie dziewczyny są silne, inteligentne, wiedzą czego chcą i wcale nie łatwo je poderwać. Trzymajcie się emigrantki, jesteśmy super.
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.