Możliwe objawy ciąży?

[ellena]

Napisane przez Nikii89

Gratuluję



różnie to bywa z jednej strony może to być autosugestia jak pisałaś, a z drugiej strony objawy ciąży - ja miałam je bardzo szybko właśnie bóle w podbrzuszu, ciągłe latanie do WC, mdłości w samochodzie i jeszcze dziwnie dużo śliny zbierało mi się w ustach.
A kiedy masz termin @??
I życzę aby się udało i były to objawy ciążowe

Termin mam albo w środę albo w sobotę - ostatnio miałam cykle 25 i 28-dniowe, więc albo tak, albo tak. Umówiłam się na jutro do gina, może coś mi powie.

Napisane przez andzya

ja Ci nie powiem, bo nie wpatrywałam się aż tak w swój organizm doszukując się objawów ciążowych, bo nie planowałam dzidzi Wiem tylko tyle, że czułam się tak jakbym miała zaraz dostać @, tylko bóle podbrzusza były dużo silniejsze niż zwykle.

U mnie to jest dziwne, bo trwa już od połowy cyklu, nieprzerwanie, raz się nasila, raz zmniejsza, ale wciąż jest.
Najbardziej boję się, że to wynik odstawienia hormonów a nie fasola.
Trzymajcie kciuki!

[karota11]

Napisane przez ellena

KAROTA
Gratuluję Ci z całego serca! Może już niedługo dołączę do zacnego grona ciężarówek
A propos ciążowych objawów, to nadal codziennie mam bóle w podbrzuszu, dziś dodatkowo doszły kłucia w jajnikach, latam do toalety jak głupia, bo wciąż chce mi się sikać. Już sama nie wiem czy to siła autosugestii, czy może się udało !!?? To tyle meldunku z frontu Acha, dziś mija mój 22 dc, więc za wcześnie na testy

Bardzo możliwe, że są to objawy ciąży, bo ja takie miałam już od samego początku Kiedy termin @?

[andzya]

Napisane przez ellena

U mnie to jest dziwne, bo trwa już od połowy cyklu, nieprzerwanie, raz się nasila, raz zmniejsza, ale wciąż jest.
Najbardziej boję się, że to wynik odstawienia hormonów a nie fasola.
Trzymajcie kciuki!

nie pamiętam od kiedy je miałam, ale wiem, że były naprawdę baaardzo silne. Tak jak powiedziałam, dużo silniejsze niż te które miałam normalnie (a i te nigdy słabe nie były).
Zresztą takie bóle miewam do teraz a jestem w 18 tygodniu ciąży.

[Nikii89]

Napisane przez ellena

Termin mam albo w środę albo w sobotę - ostatnio miałam cykle 25 i 28-dniowe, więc albo tak, albo tak. Umówiłam się na jutro do gina, może coś mi powie.

Daj znać jak po wizycie u lekarza Trzymam kciuki

[ellena]

Napisane przez Nikii89

Daj znać jak po wizycie u lekarza Trzymam kciuki

Robiłam przed wizytą test i wyszła strasznie słaba ale jednak druga kreseczka Radość jednak była krótka, bo lekarz podczas badania stwierdził, że to nie jest RACZEJ ciąża, ponieważ "macica jest malutka", ale nie był pewny. USG nie zrobił. Zalecił poczekać do ew. miesiączki i mam przyjść po Duphaston w pierwszych dniach cyklu, żeby od 5 dc zacząć go brać i na monitoring owulacji w 10 dc, żeby szybciutko zajść

Nie wiem, może to głupie, ale on był taki niepewny, a ja mu o tym teście nie powiedziałam, i cały czas się łudzę, że jeszcze jest szansa!
Wciąż patrzę na test i kreseczki są dwie...

[karota11]

Napisane przez ellena

Robiłam przed wizytą test i wyszła strasznie słaba ale jednak druga kreseczka Radość jednak była krótka, bo lekarz podczas badania stwierdził, że to nie jest RACZEJ ciąża, ponieważ "macica jest malutka", ale nie był pewny. USG nie zrobił. Zalecił poczekać do ew. miesiączki i mam przyjść po Duphaston w pierwszych dniach cyklu, żeby od 5 dc zacząć go brać i na monitoring owulacji w 10 dc, żeby szybciutko zajść

Nie wiem, może to głupie, ale on był taki niepewny, a ja mu o tym teście nie powiedziałam, i cały czas się łudzę, że jeszcze jest szansa!
Wciąż patrzę na test i kreseczki są dwie...

Wg. mnie ciąża, ja też miałam na początku druga bladą kreskę, i to jeszcze po okresie była balada, a teraz jak byłam 2.12 u lekarza na NFZ, to on mnie badał, nie robił usg, tylko badał środek i powiedział, ze macica dopiero daje malutkie znaki, a u mnie jest 7 tydzień!!!! ale ciążę potwierdzil , więc nie trać nadzieji i czekaj na dzień @, która pewnie nie przyjdzie :P

[karolca]

Napisane przez ellena

Robiłam przed wizytą test i wyszła strasznie słaba ale jednak druga kreseczka Radość jednak była krótka, bo lekarz podczas badania stwierdził, że to nie jest RACZEJ ciąża, ponieważ "macica jest malutka", ale nie był pewny. USG nie zrobił. Zalecił poczekać do ew. miesiączki i mam przyjść po Duphaston w pierwszych dniach cyklu, żeby od 5 dc zacząć go brać i na monitoring owulacji w 10 dc, żeby szybciutko zajść

Nie wiem, może to głupie, ale on był taki niepewny, a ja mu o tym teście nie powiedziałam, i cały czas się łudzę, że jeszcze jest szansa!
Wciąż patrzę na test i kreseczki są dwie...

a jaką on chce mieć macicę? wielkści arbuza? grubość endometrium jest ważne to raz. Poczekaj kilka dni, powtórz test i idź do innego lekarza

[ellena]

Napisane przez karota11

Wg. mnie ciąża, ja też miałam na początku druga bladą kreskę, i to jeszcze po okresie była balada, a teraz jak byłam 2.12 u lekarza na NFZ, to on mnie badał, nie robił usg, tylko badał środek i powiedział, ze macica dopiero daje malutkie znaki, a u mnie jest 7 tydzień!!!! ale ciążę potwierdzil , więc nie trać nadzieji i czekaj na dzień @, która pewnie nie przyjdzie :P

Dzieki, czekam jak rozwinie sie sytuacja. Dla mnie najdziwniejsze jest to, ze lekarz na dodatek doktor nauk medycznych nie potrafi na 100. % nic powiedziec...dodam, ze bylam prywatnie.

Napisane przez karolca

a jaką on chce mieć macicę? wielkści arbuza? grubość endometrium jest ważne to raz. Poczekaj kilka dni, powtórz test i idź do innego lekarza

no wlasnie, to bylby pewnie dopiero 2 tydzien-4 liczac od @ wiec na nic duzego nie ma co liczyc
Dzieki dziewczyny za wsparcie, czekam

[karota11]

Napisane przez ellena

Dzieki, czekam jak rozwinie sie sytuacja. Dla mnie najdziwniejsze jest to, ze lekarz na dodatek doktor nauk medycznych nie potrafi na 100. % nic powiedziec...dodam, ze bylam prywatnie.


no wlasnie, to bylby pewnie dopiero 2 tydzien-4 liczac od @ wiec na nic duzego nie ma co liczyc
Dzieki dziewczyny za wsparcie, czekam

Ale Ty im się nie dziw, jak tak wcześnie idziesz do ginka, do gina powinno się iść, conajmniej po terminie @ ;/
Bo tak to on też jasnowidzem nie jest, ew. beta może wyjść, ale tez nie jest to pewne ;/
Jak ja mam 7 tydzień i ma ok. 1 cm, moze nawet nie ma, to jak Ty chcesz żeby wykrył ciążę w 2 tygodniu???
Jak dla mnie to trochę przesadzasz, bo co ma być to będzie...przeciez na siłę nic nie zrobisz. 2 tydzień, to praktycznie chwila po zapłodnieniu a nie ciąża. sory, ale lekarze są jacy są, o czym sama się przekonałam,a le nie spodziewajmy się też cudu, bo niedługo dziewczyny będą biegały 2 godziny po bzykaniu do gina ;/

[andzya]

Napisane przez karota11

Ale Ty im się nie dziw, jak tak wcześnie idziesz do ginka, do gina powinno się iść, conajmniej po terminie @ ;/
Bo tak to on też jasnowidzem nie jest, ew. beta może wyjść, ale tez nie jest to pewne ;/
Jak ja mam 7 tydzień i ma ok. 1 cm, moze nawet nie ma, to jak Ty chcesz żeby wykrył ciążę w 2 tygodniu???
Jak dla mnie to trochę przesadzasz, bo co ma być to będzie...przeciez na siłę nic nie zrobisz. 2 tydzień, to praktycznie chwila po zapłodnieniu a nie ciąża. sory, ale lekarze są jacy są, o czym sama się przekonałam,a le nie spodziewajmy się też cudu, bo niedługo dziewczyny będą biegały 2 godziny po bzykaniu do gina ;/

coś w tym jest

[Nikii89]

Napisane przez karota11

Ale Ty im się nie dziw, jak tak wcześnie idziesz do ginka, do gina powinno się iść, conajmniej po terminie @ ;/
Bo tak to on też jasnowidzem nie jest, ew. beta może wyjść, ale tez nie jest to pewne ;/
Jak ja mam 7 tydzień i ma ok. 1 cm, moze nawet nie ma, to jak Ty chcesz żeby wykrył ciążę w 2 tygodniu???
Jak dla mnie to trochę przesadzasz, bo co ma być to będzie...przeciez na siłę nic nie zrobisz. 2 tydzień, to praktycznie chwila po zapłodnieniu a nie ciąża. sory, ale lekarze są jacy są, o czym sama się przekonałam,a le nie spodziewajmy się też cudu, bo niedługo dziewczyny będą biegały 2 godziny po bzykaniu do gina ;/

Karota masz dużo racji w tym co piszesz. Mi na badaniu w 6 tygodniu nie umiał dać 100% odpowiedzi dopiero w 7tc na USG dopochwowym potwierdził ciąże.
Więc Ellena musisz uzbroić się w cierpliwość

[ellena]

Napisane przez karota11

Ale Ty im się nie dziw, jak tak wcześnie idziesz do ginka, do gina powinno się iść, conajmniej po terminie @ ;/
Bo tak to on też jasnowidzem nie jest, ew. beta może wyjść, ale tez nie jest to pewne ;/
Jak ja mam 7 tydzień i ma ok. 1 cm, moze nawet nie ma, to jak Ty chcesz żeby wykrył ciążę w 2 tygodniu???
Jak dla mnie to trochę przesadzasz, bo co ma być to będzie...przeciez na siłę nic nie zrobisz. 2 tydzień, to praktycznie chwila po zapłodnieniu a nie ciąża. sory, ale lekarze są jacy są, o czym sama się przekonałam,a le nie spodziewajmy się też cudu, bo niedługo dziewczyny będą biegały 2 godziny po bzykaniu do gina ;/

Poszłam do niego, aby dowiedzieć się coś więcej o przyczynach złego samopoczucia a nie, żeby wykrył ciążę!
Dam znać jak coś będę wiedziała, na razie brak @.
Trzymam kciuki za was wszystkie, oby jak najwięcej zdrowych fasolek

[karota11]

Napisane przez ellena

Poszłam do niego, aby dowiedzieć się coś więcej o przyczynach złego samopoczucia a nie, żeby wykrył ciążę!
Dam znać jak coś będę wiedziała, na razie brak @.
Trzymam kciuki za was wszystkie, oby jak najwięcej zdrowych fasolek

Z objawów może wynikać, ze jesteś w ciąży, ale na lekarza jeszcze czas, a test robiłaś teraz? bo termin @ już chyba był?

[karota11]

i jak ellena?
Daj znać...co u Ciebie, bo już termin @ był...

[ellena]

Niestety ale @ się pojawiła. Byłam u gina, aby coś doradził w sprawie mojego samopoczucia, bo przez dwa cykle od odstawienia tabsów bardzo źle się czułam. Te wszystkie niby ciążowe objawy, to były właśnie skutki odstawienia. Przepisał mi duphaston i clostilbegyt, mam je brać od 5 dnia cyklu. W 11 dc mam mieć zrobiony monitoring, czy są jajeczka. Gin podejrzewa, że mam cykle bezowulacyjne.
Trochę mi jakoś tak dziwnie, bo myślałam że wszystko pójdzie szybko i sprawnie, a tu na razie klops. Za to w pracy dostałam propozycję awansu i podwyżki, więc chociaż to mi rekompensuje brak fasolki

[karota11]

Napisane przez ellena

Niestety ale @ się pojawiła. Byłam u gina, aby coś doradził w sprawie mojego samopoczucia, bo przez dwa cykle od odstawienia tabsów bardzo źle się czułam. Te wszystkie niby ciążowe objawy, to były właśnie skutki odstawienia. Przepisał mi duphaston i clostilbegyt, mam je brać od 5 dnia cyklu. W 11 dc mam mieć zrobiony monitoring, czy są jajeczka. Gin podejrzewa, że mam cykle bezowulacyjne.
Trochę mi jakoś tak dziwnie, bo myślałam że wszystko pójdzie szybko i sprawnie, a tu na razie klops. Za to w pracy dostałam propozycję awansu i podwyżki, więc chociaż to mi rekompensuje brak fasolki

szkoda, ze to potrafi nas tak zmylić
Gratuluje awansu, a fasolka będzie szybciej niż Ci się wydaje Trzymam kciuki

[Nikii89]

Napisane przez ellena

Niestety ale @ się pojawiła. Byłam u gina, aby coś doradził w sprawie mojego samopoczucia, bo przez dwa cykle od odstawienia tabsów bardzo źle się czułam. Te wszystkie niby ciążowe objawy, to były właśnie skutki odstawienia. Przepisał mi duphaston i clostilbegyt, mam je brać od 5 dnia cyklu. W 11 dc mam mieć zrobiony monitoring, czy są jajeczka. Gin podejrzewa, że mam cykle bezowulacyjne.
Trochę mi jakoś tak dziwnie, bo myślałam że wszystko pójdzie szybko i sprawnie, a tu na razie klops. Za to w pracy dostałam propozycję awansu i podwyżki, więc chociaż to mi rekompensuje brak fasolki

Przykro mi z powodu fasolki ale gratuluję awansu