Warkoczyki-wątek zbiorczy

[lily11666]

Hej zastanawiam się nad zrobieniem warkoczyków,ale mam dość słabe włosy,z tego co czytałam w waszych postach,to późniejszy stan włosów zależy od tego czy osoba robiąca warkoczyki się na tym dobrze zna,ma ktoś może kogoś sprawdzonego i godnego polecenia z Lubelskiego? xdreadx-bo Ty chyba dopiero eksperymentujesz,a jakoś się boję ryzykować

[bagladyshop]

Napisane przez lily11666

Hej zastanawiam się nad zrobieniem warkoczyków,ale mam dość słabe włosy,z tego co czytałam w waszych postach,to późniejszy stan włosów zależy od tego czy osoba robiąca warkoczyki się na tym dobrze zna,ma ktoś może kogoś sprawdzonego i godnego polecenia z Lubelskiego? xdreadx-bo Ty chyba dopiero eksperymentujesz,a jakoś się boję ryzykować

jesli masz slabe wlosy to ja bym nie robila warkoczykow.mowie to calkiem szczerze jako osoba robiaca warkoczyki. ta fryzura jednak wjakis tam sposob obciąza wlosy.
astan wlosow oczywiscie zalezy od tego czy ktos umie robic warkoczyki czy nie,czy dowali ci 9 paczek wlosow czy ilosc odpowiednia do twoich wlosow,ale jest ryzyko ,ze nie bedzie ci sie podobal stan wlosow po zdjeciu warkoczykow.

[lily11666]

takie ryzyko jest nawet jak się idzie na podcięcie końcówek-efekty mogą być różne;P dzięki za opinię,zastanawiałam się nad tą fryzurą,bo zachciało mi się jakichś zmian:P włosów farbować nie chcę,więc padło na warkoczyki,ale że są raczej drogie to próbuję się dowiedzieć o tym jak najwięcej,no trudno,to chyba trzeba będzie coś innego sobie wymyślić

[bagladyshop]

Napisane przez lily11666

takie ryzyko jest nawet jak się idzie na podcięcie końcówek-efekty mogą być różne;P dzięki za opinię,zastanawiałam się nad tą fryzurą,bo zachciało mi się jakichś zmian:P włosów farbować nie chcę,więc padło na warkoczyki,ale że są raczej drogie to próbuję się dowiedzieć o tym jak najwięcej,no trudno,to chyba trzeba będzie coś innego sobie wymyślić

oczywiscie,ze mozesz sobie zrobic warkoczyki, i wcale nie musi byc źle jak je zdejmiesz.ale właściwie co to znaczy,ze masz słabe wlosy?

[lily11666]

moje włosy są dość cienkie i dość dużo ich wypada(chociaż to jeszcze zależy kiedy),też nie mogę się pochwalić "szopą" na głowie

[bagladyshop]

Napisane przez lily11666

moje włosy są dość cienkie i dość dużo ich wypada(chociaż to jeszcze zależy kiedy),też nie mogę się pochwalić "szopą" na głowie

to ja bym nie ryzykowala

[lily11666]

ok,dzięki za radę szczerze mówiąc,to nawet ich stan trudno mi określić:P fryzjera nie widziały od wieków chyba,a moje cudowanie z fryzurami kończy się na związaniu ich rano w kucyk:P więc chyba jeszcze spróbuję poszukać kogoś,kto własnym okiem oceni moje włosy,ale raczej posłucham Twojej rady i zrezygnuję z tego pomysłu

[RunForYourLife]

Cześć dziewczyny!

Czy możecie mi polecic kogos z Wwa kto robi warkoczyki?

[PoisonCandy]

patrz dwa posty wyżej

[zoskaa3]

A znacie kogoś z Katowic, kto zajmuję się robieniem warkoczyków? Oczywiście im taniej, tym lepiej a jeszcze by było lepiej, gdy znalazł by się ktoś, kto robi za darmo.. <bo żem biedna studentka >
Tylko warkoczyki bym chciała ze swoich włosów, nie doczepianych. <ewentualnie trochę przedłużyć je syntetykami.. ale to ewentualność>

[Eurydyke]

Cześć dziewczyny! Przeczytałam prawie cały wątek (dwa dni siedziałam) i nabrałam jeszcze większej ochoty na warkoczyki, niż zwykle miałam. Skończyłam szkołę wizażu i stylizacji i miałyśmy tam zajęcia z przedłużania włosów warkoczami dobieranymi i zwykłymi oraz zaplatanie warkoczy z większej ilości pasm niż 3. Dlatego też postanowiłam, że zrobię sobie warkoczyki sama, warto się nauczyć czegoś nowego. Po za tym nie wiem, czy wytrzymam w warkoczach dłużej niż dwa tygodnie, bo mam problemy z noszeniem jednej fryzury przez kilka dni
Mam w związku z tym pytanie do naszych specjalistek: czy pracowałyście kiedyś na naturalnych włosach, jeśli tak, to jaka jest różnica między nimi a syntetykami? Bo w szkole doczepiłyśmy tylko naturalne, a syntetyki miałam w rękach dwa razy w życiu i to takie "śliskie" do przedłużania, a te z waszych zdjęć przypominają bardziej wełnę, niż takie włosy.
Po drugie chcę mieć warkoczyki tylko do ramion, dłuższe do łopatek, bo jestem niska i bardzo źle wyglądam w dłuższych włosach (ciągną mnie w dół dając efekt wielkich włosów doczepionych do małej osóbki), jaka długość włosów będzie w takim przypadku optymalna? Nie wiem, ile włos się skróci przy takim małym splocie?

Trochę się rozpisałam, ale bardzo mnie to zainteresowało, pozdrawiam was wszystkie i podziwiam wasze piękne włoski.

[SunShineDoll]

Napisane przez Eurydyke

Cześć dziewczyny! Przeczytałam prawie cały wątek (dwa dni siedziałam) i nabrałam jeszcze większej ochoty na warkoczyki, niż zwykle miałam. Skończyłam szkołę wizażu i stylizacji i miałyśmy tam zajęcia z przedłużania włosów warkoczami dobieranymi i zwykłymi oraz zaplatanie warkoczy z większej ilości pasm niż 3. Dlatego też postanowiłam, że zrobię sobie warkoczyki sama, warto się nauczyć czegoś nowego. Po za tym nie wiem, czy wytrzymam w warkoczach dłużej niż dwa tygodnie, bo mam problemy z noszeniem jednej fryzury przez kilka dni
Mam w związku z tym pytanie do naszych specjalistek: czy pracowałyście kiedyś na naturalnych włosach, jeśli tak, to jaka jest różnica między nimi a syntetykami? Bo w szkole doczepiłyśmy tylko naturalne, a syntetyki miałam w rękach dwa razy w życiu i to takie "śliskie" do przedłużania, a te z waszych zdjęć przypominają bardziej wełnę, niż takie włosy.
Po drugie chcę mieć warkoczyki tylko do ramion, dłuższe do łopatek, bo jestem niska i bardzo źle wyglądam w dłuższych włosach (ciągną mnie w dół dając efekt wielkich włosów doczepionych do małej osóbki), jaka długość włosów będzie w takim przypadku optymalna? Nie wiem, ile włos się skróci przy takim małym splocie?

Trochę się rozpisałam, ale bardzo mnie to zainteresowało, pozdrawiam was wszystkie i podziwiam wasze piękne włoski.

Wg mnie warkoczyki z włosów naturalnych to przedsięwzięcie na ok tydzień, włosy naturalne mają to do siebie, że się tak jakby mechacą, nie wygląda to zbyt estetycznie, po prostu wyłażą z nich włoski. Znając cenę włosów naturalnych jeśli chodzi o wykorzystanie ich do warkoczyków to chyba impreza rzędu 600 zł - za same włosy jak nie więcej, jednym słowem będziesz potrzebowała tych włosów bardzo dużżżżo, wydaje mi się że TO BARDZO KIEPSKI POMYSŁ.
A różnica między syntetykami a naturalnymi jest taka, że mają inną fakturę, tamte co miałaś, nie wiem tylko czy byly przeznaczone do warkoczyków, ale to pewnie tzw. soft and silky, one są śliskie i ogólnie jak dla mnie bardzo kiepskie włosy. Nie wiem dlaczego wyglądają ci na wełnę, bo po zapleceniu, trudno jest zobaczyć , gdzie kończą się włosy naturalne a gdzie zaczynają syntetyczne, i zwykły laik nawet nie będzie wiedział, że to syntetyczne, jeśli dobierzesz odpowiedni kolor, mam nadzieję, że pomogłam

[warkoczyki]

Napisane przez zoskaa3

A znacie kogoś z Katowic, kto zajmuję się robieniem warkoczyków? Oczywiście im taniej, tym lepiej a jeszcze by było lepiej, gdy znalazł by się ktoś, kto robi za darmo.. <bo żem biedna studentka >
Tylko warkoczyki bym chciała ze swoich włosów, nie doczepianych. <ewentualnie trochę przedłużyć je syntetykami.. ale to ewentualność>

Witaj !
ZNam koos takiego i myel ze robi nie drogo. Co do warkoczykow naturalnych , zeby osiagnac super efek , zagescic i przedluzyc warkoczyk to trzeba wplesc syntetyki ! Z wlosow naturalnych mozesz zrobic warkoczyki sama lub przy pomocy bliskiej osoby , ale mozesz byc pewna ze nie osiagniesz mega efektu. Do warkoczykow doplata sie tylko syntetyki z racji ze sa lekkie i dodaja objetosci w przeciwienstwie do wlosow naturalntych ktorych cena byla by hoooo./....hoooo... a efekt zaden ;/

[Eurydyke]

Nie... nie o to pytałam... Chodziło mi o to, czy bardzo się różnią włosy na warkoczyki od innych rodzajów włosów, czy np. nie są mniej śliskie i bardziej podatne na układanie niż inne syntetyki (bo tak mi się wydaje) i wiem, że wyglądają po zapleceniu na naturalne włosy
Nigdzie nie napisałam, że chciałabym użyć naturalnych włosów, myślę, że pomysł nie dość że niepraktyczny, to jeszcze drogi.
Po drugie pytałam, jakiej długości muszę mieć pasma, żeby wyszły mi warkocze najwyżej do łopatek (bo może łatwiej mi będzie obciąć całość, niż bawić się w plecenie, a później obcinać)?
Myślę, że wrażenie "wełny", daje w szczególności to, że włosy są delikatnie pokarbowane i często zapakowane, jak włóczka Nie widziałam ich na żywo, taka moja refleksja, bo obejrzeniu zdjęć.
W każdym razie dzięki za pomoc i jeszcze proszę Cię o odpowiedź na to drugie pytanie.

To ty jesteś w awatarku?

[azjaci]

jesli zrobisz warkoczyki z naturalnych wlosow to moze sie zdazyc tak ze bedziesz musiala zgolic sie na lyso bo naturalne wlosy maja to do siebie ze sie kutonią.bedziesz miala na glowie jeden wielki kuton dlatego warkoczyki sa robione z syntetycznych wlosow tu tez jest obawa ze zrobi sie kuton ale to dopiero wtedy gdy przesadzasz z noszeniem ich np moja znajoma nosila 6 miesiecy i jak jej zdejmowalam to niektore musialam ciac przy skorze hehe no ale to z jej winy.:P

[bagladyshop]

Napisane przez Eurydyke

Nie... nie o to pytałam... Chodziło mi o to, czy bardzo się różnią włosy na warkoczyki od innych rodzajów włosów, czy np. nie są mniej śliskie i bardziej podatne na układanie niż inne syntetyki (bo tak mi się wydaje) i wiem, że wyglądają po zapleceniu na naturalne włosy
Nigdzie nie napisałam, że chciałabym użyć naturalnych włosów, myślę, że pomysł nie dość że niepraktyczny, to jeszcze drogi.
Po drugie pytałam, jakiej długości muszę mieć pasma, żeby wyszły mi warkocze najwyżej do łopatek (bo może łatwiej mi będzie obciąć całość, niż bawić się w plecenie, a później obcinać)?
Myślę, że wrażenie "wełny", daje w szczególności to, że włosy są delikatnie pokarbowane i często zapakowane, jak włóczka Nie widziałam ich na żywo, taka moja refleksja, bo obejrzeniu zdjęć.
W każdym razie dzięki za pomoc i jeszcze proszę Cię o odpowiedź na to drugie pytanie.

To ty jesteś w awatarku?

syntetyki w opakowaniu wg mnie nie wygladaja jak welna.a jesli tak ci sie wydaje, to moge cie zapewnic,ze tak ma byc
chodzi oto,ze wlosy do warkoczykow wykonane sa z tego samego materialu co wlosy do przedluzania(kanekalon) ,ale sa pokarbowane. zeby zrobic warkoczyki do łopatek kupujesz standardowej dlugosci syntetyki i zaplatasz do oczekiwanej dlugosci,to bedzie jakos 15 cm krocej niz cala dlugosc.
a jesli chodzi o warkoczyki znaturalnych wlsoow ,ale doczepianych to nie ma takije opcji,bo potrzeba by uzyc wlosow ,ktore maja ok 120 cm dlugosci.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez azjaci

jesli zrobisz warkoczyki z naturalnych wlosow to moze sie zdazyc tak ze bedziesz musiala zgolic sie na lyso bo naturalne wlosy maja to do siebie ze sie kutonią.bedziesz miala na glowie jeden wielki kuton dlatego warkoczyki sa robione z syntetycznych wlosow tu tez jest obawa ze zrobi sie kuton ale to dopiero wtedy gdy przesadzasz z noszeniem ich np moja znajoma nosila 6 miesiecy i jak jej zdejmowalam to niektore musialam ciac przy skorze hehe no ale to z jej winy.:P

bez przesady,warkoczyków z naturalnych włosów nie nosi się długo i nie zdąrzą sie skołtunić.
a co do tych z syntetykow to miałam klientkę,która nosiła je 8 miesiecy.i po zdjeciu przyszla na ponowne zaplatanie -jej wlosy naprawde wygladaly ok.ale to pewnie dzieki temu,ze uzywala odzywki do spryskiwania odrostow-dzieki temu nie kołtunia sie.ale oczywiscie nie warkoczyki mozna nosic max 4 miesiace

[SunShineDoll]

Standardowe się raczej zamawia i po prostu plecie do pożądanej długości są jeszcze dłuższe chyba 240 i wtedy tniesz nawet na 3 jeśli chcesz króciutkie warkoczyki. Teraz w ogóle jakaś chała jest z tymi włosami coraz mniej ich w paczkach...

Tak, na zdjęciu jestem ja

[Eurydyke]

Napisane przez SunShineDoll

Standardowe się raczej zamawia i po prostu plecie do pożądanej długości są jeszcze dłuższe chyba 240 i wtedy tniesz nawet na 3 jeśli chcesz króciutkie warkoczyki. Teraz w ogóle jakaś chała jest z tymi włosami coraz mniej ich w paczkach...

Tak, na zdjęciu jestem ja

Ok, dziewczyny, dzięki, to tak zrobię (tj. zamówię standardowe)

Skoro to ty, to bardzo ci pasuje nick, zastanawiałam się czy to nie jakieś zdjęcie Christiny Aquilery

[PoisonCandy]

no właśnie coraz mnie włosów w tych paczkach, następne zamawiam a Anglii żeby zobaczyć czy to światowa tendencja czy tylko polskie sklepu na włosach przycinają

[RunForYourLife]

Kto może mi jeszcze polecić kogoś z Wwa kto robi ladne warkoczyki?

[SunShineDoll]

Napisane przez PoisonCandy

no właśnie coraz mnie włosów w tych paczkach, następne zamawiam a Anglii żeby zobaczyć czy to światowa tendencja czy tylko polskie sklepu na włosach przycinają

Daj znać, czy też "przycinają"




Niestety WWA to nie znajome klimaty ja dla mnie:0

[bagladyshop]

Napisane przez RunForYourLife

Kto może mi jeszcze polecić kogoś z Wwa kto robi ladne warkoczyki?

mogę ci polecić twistedhair.pl,ale wierz mi,ze terminy karolina ma zapewne takie jak ja-dopiero czerwiec.

[antyrealistka]

Chciaaałam sobie zrobić warkoczyki w kolorze brąz, fiolet, blond, żółć.
Co sądzicie?

[bagladyshop]

Napisane przez antyrealistka

Chciaaałam sobie zrobić warkoczyki w kolorze brąz, fiolet, blond, żółć.
Co sądzicie?

jestem za

[antyrealistka]

Jakie połączenia jeszczę proponujecie? Mój naturalny to brąz.

[bagladyshop]

Napisane przez antyrealistka

Jakie połączenia jeszczę proponujecie? Mój naturalny to brąz.

moze z zielonym?

[antyrealistka]

Bardzo podoba mi się zielony, ale moi znajomi już mają taki kolor, więc chciałabym coś innego.

[cranberi]

może brąz + niebieski, rozowy, zolty?
btw, ja zaplatam sie juz we wtorek i nie moge sie doczekac ^^

[antyrealistka]

hmm. niebieski.. niezły pomysł, a jaki ty zaplatasz cranberi?
bagladyshop - pleciesz warkoczyki, więc powiedz mi czy one naprawdę niszczą włosy.

[bagladyshop]

Napisane przez antyrealistka

hmm. niebieski.. niezły pomysł, a jaki ty zaplatasz cranberi?
bagladyshop - pleciesz warkoczyki, więc powiedz mi czy one naprawdę niszczą włosy.

ja nosze warkoczyki na przemian z dredlokami non stop od marca 2006 i wierz mi,ze gdybym miala zniszczone wlosy to bym ich sobie nie robiła.
jesli sa odpowiednio -dobrze!wykonane to nie niszcza.a dobrze tzn, ze ilość syntetykow jest odpowiednio dobrana do ilosci twoich wlosow-najgorzej jak jest ich za duzo ,bo wtedy masz obciazone wlosy i moze byc taka sytuacja,ze ci warkoczyk odpadnie razem z twoimi wlosami.
a co do kolorow to do brazu pasuje niemal kazdy.ja ostatnio robilam braz 13 kolorami:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...812bb2b17.html