|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2006-12-31, 14:15 | #1 |
Raczkowanie
|
Olejek myjący z BU
Czy któraś z szanownych Wizażanek ma może ten olejek do zmywaniatwarzy http://www.biochemiaurody.com/sklep/olejekmyj.html ? Bardzo jestem ciekawa jego działania:
- czy nie wysusza skóry? - a może przeciwnie, zapycha pory? - dobrze oczyszcza skórę? - nadaje się do naczynkowej wrażliwej buzi? |
2007-01-02, 11:21 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Cytat:
9 części dowolnego olejku plus 1 część Gliceryl Cocoate. w takich samych proporcjach mozna wymieszać toto z Cromollientem zamiast PEG-7, lub umerdać i z jednym i drugim. Najprostrza myjąca rzecz na świecie. Co do właściwości - kwestia indywidualna :P Nie jestem w stanie przewidzieć czy Cię zapcha czy nie- to zalezy od oleju bazowego jaki użyjesz. Olej słonecznikowy nie jest jakoś przesadnie zapychający - ale to nie reguła. Nie powinno podrazniać - bo nie wiem czy da rade się wygenerować coś delikatniejszego...nie ma tu żadnych mocnych i wysuszających detergentów...ale są osoby którym PEG-7 nie służy.... Na mojej twarzy dobrze i dokładnie radzi sobie z całodniową maską ...zmywa wszystko. Trudno mi sięodnieść do sprawy wysuszania skóry - tłustej na pewno nie zaszkodzi - moją przesuszoną retinoidami i kwasami, mimo wszystko trochę ściąga. Dlatego stosuje mieszankę peg-7 i cromolienta - teb drugi daje takie bardziej satynowe wykończenie, ale natłuścić się po tym wszystkim muszę i tak
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2007-01-02, 12:04 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 517
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Ja stosuje ten olekjek i jestem bardzo zadowolona. Mam tłustą cerę, z tendencją do wyprysków itp.a odkąd stosuje ten olejek to buzię mam gładką czyli mnie nie zapycha a wręcz przeciwnie, olejek nie wysusza mojej skóry, świetnie zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia w tym tusz do rzęs, nie wiem jak ma się do cery naczynkowej, bo z tym nie mam problemu. Na początku trochę byłam nastawiona sceptycznie, bo wyskoczyło mi kilka pryszczy, ale to były jeszcze moje "niespodzianki" po ciążowej burzy hormonalnej. Teraz jest super i jestem bardzo zadowolona. Stosuje też tonik z BU i serum. Wcieram też co jakiś czas olej z ogórecznika na noc, a na dzień olej z pestek moreli i powiem jedno : nie pamiętam, żeby moja buzia kiedykolwiek była tak gładka i zdrowa.
Pozdrawiam. |
2007-01-03, 12:53 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Ja zastanawiam się nad kupnem tego olejku albo zrobieniem go samemu. JEdnak mam pytanie CZy mogę tak jak wyżej napisanoi wymieszać 9 części jakiegoś olejku (czy może być zwykły słonecznikowy czy musi byc lepszy ?inny ?) z 1 częścią Gliceryn Cocoate i mogę juz tym myć twarz ?
I czy musze sprawdzać ph tego kosmetyku papierkami ? może te pytanie wydają się Wam głupie ale jakompletnienie mam pojęcia dlatego pytam bo nie chce sobie krzywdy wyrządzić ? Dziękuje za odpowiedz. MAm zamiar zrobić zakupy w Mazidłach. i sama nie wiem od czego zacząć. POZdrawiam |
2007-01-03, 13:19 | #5 |
Rozeznanie
|
Dot.: Olejek myjący z BU
A ja mieszam same oleje bez żadnych dodatków. Oleje należy sobie tak dobrać by jak najlepiej służyły cerze. Oczywiście eksperymenty nieuniknione. Trzymam się przy tym jedynej zasady: oleje muszą być tłoczone na zimno. Używam oliwy z oliwek, oleju słonecznikowego, sezamowego, migdałowego, maceratu z kasztanowca i marchwi z Mazideł, dodaję nawet ze względu na rzęsy trochę oleju rycynowego. I żadnych więcej dodatków. Ta mieszanina świetnie zmywa każdy makijaż.
|
2007-01-03, 15:41 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Cytat:
ja w przypadku olejków do mycia nie przestrzegam tak zasadniczo sprawy dot. uzycia oleju nierafinowanego, nieraz z braku laku używałam zwykłego kuchennego oleju rafinowanego z pestek winogron lub krokoszowego....nie sądzę aby to miało jakieś bardzo szczególne znaczenie pielęgnacyjne - taki olejek ma przede wszystkim zmywać maskę i już, do pielęgnacji uzywam już innych mieszanek, olej w olejku do mycia jest tylko bazą, za krótko trzymam go na twarzy żeby mówić o jakichś spektakularnych właściwościach pielęgnacyjnych równie dobrze mozna zwykły olej dodać do jakiegoś niedrażniącego detergentu - juz gotowego (nie wiem co tam używacie...no chociażby nieśmiertelnego niebieskiego babydreama) - w takim przypadku olejek zlikwiduję ewentualne uczucie ściągania twarzy po uzyciu detergentu
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2007-01-04, 09:29 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Olejek myjący z BU
O tyle się z tym nie zgodzę, że moja bardzo wrażliwa cera źle reaguje na różne substancje. Dlatego trzymam się zasady: jeśli oleje to tylko tłoczone na zimno. Nie raz mi się zdarzały podrażnienia po olejach rafinowanych. Objawy: wysuszona, zaczerwieniona skóra, która dawała wrażenie jakby poparzenia. I od razu na twarzy kilka lat więcej. Zresztą do ciała (reszty poza twarzą) tez używam wyłącznie tłoczonych na zimno.
|
2007-01-04, 10:34 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Cytat:
każdy wie co mu służy chciałabym tylko zaznaczyć, że zasada dot. uzycia olejów zimnotłoczonych nie jest absolutem - niektórym oleje rafinowane nie szkodzą co w przypadku użycia w olejku myjącym, którego to ja np. uzywam całkiem sporo ma jakieś znaczenie chodzi o to, że olej w takiej myjacej miksturze nie ma szans wykazać swoich właściwości pielęgnujących co nie przeszkadza oczywiście popisać mu się właściwościami niepodrażniającymi
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2007-01-17, 17:56 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 86
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Odświeżam wątek, bo mi taki pomysł się w głowie pojawił: czy nie można by na przykład zrobić sobie takiej miksturki z oliwki Hipp?? Jako fanka tego cuda bym się bardzo cieszyła, ale nie wiem, czy to nie jakieś głupstwo przypadkiem... Co Wy na to?
|
2007-01-18, 09:50 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Olejek myjący z BU
Cytat:
Hipp to dwa olejki sezamowy i ze słodkich migdałów - nie widze przeszkód 8) Często mieszam dwie różne oliwki plus cośtam do mycia
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2007-01-18, 13:06 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Olejek myjący z BU
ja robiłam sobie olejek do mycia ,ale nie ten z BU tylko z maizdeł (są bardzo podobne)-olejek,lecytyna i glyceryl cocoate i powiem że niue jest zły,ale mam czasem wrażenie niedomytej buzi (mimo że mam suchą) i czasem używam czegos innego do mycia.Jest rzadkawy,ale nie mozna miec wszystkiego.Do naczynkiowej i delikatnej jak najbardziej tak,ale czasem muszę sie "domywać" czymś innym
Natomiast mój drugi eksperyment to dodanie olejku do żelu oliwkowego do mycia buzi ziaji i to jest dla mnie ideał-z przeroczystego żelu zmienił sie w mleczno biały o kremowej konsystencji i takim tez efekcie po myciu. Uwielbiam! Mam oliwke hippa,ale mi nie odpowiada jej zapach (w używaniu do smarowania buzi i ciała) musze spróbować dodać jej do olejku myjącego.
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:05.