Kosmetyki i oferty Yves Rocher cz. XIV

[sawa631]

Napisane przez pannawiosna

"Szanowna Pani,

W imieniu Yves Rocher serdecznie dziękuję za kontakt oraz zainteresowanie ofertą naszej firmy.

Pragnę poinformować, iż nadal trwa weryfikacja Pani zamówienia, dołożymy wszelkich starań aby zamówienie zostało dostarczone w terminie do 30 dni roboczych."


A ja dostałam dzisiaj wieczorem taką odpowiedź, na drugiego maila w sprawie zamówienia z 3 tuszami czyli jednak jest nadzieja... potwierdzenie dostali, obiecują, że wyślą... to może jednak wyślą

Dziewczyny, opanujcie się. Próbujecie naciągnąć firmę na te darmowe tusze, które tak naprawdę nie są Wam potrzebne, bo zapasy nie mieszcz się Wam w szafach ( o czym stale piszecie), a tusze Waszym zdaniem są byle jakiej jakości.
Jak napisałam w niedzielę, że przegięłyście, to mnie tu odsądzono od czci i wiary. A moje zamówienie z soboty (bez tuszów za 0 zł) już otrzymałam, z Naturelle i kremem pod oczy. Poza tym tak się wychwalacie, jak to umiecie wykorzystać wszystkie (cyt.)"luki w systemie", nawet nazywacie to zabawą, że nic dziwnego, że Rocher zbuntowało się. Uważam, że powinnyście przestać nękać ich swoimi e-mailami, bo naprawdę nie macie racji. 2 gratisy do zamówienia i jeden produkt za 9,90 to naprawdę bardzo dużo i żadna inna firma tyle Wam nie zaoferuje.

[cosmetix]

Sawa, delikatnie mówiąc, to było niezbyt miłe, że zostałaś zaatakowana. Jesteś długoletnią uczestniczką forum i wielu osobom pomogłaś.Zauważyłam też, że od paru części forum zmieniło charakter, mało piszemy o samych kosmetykach. Odejście Umbry też o czymś świadczy. Obserwuję z ciekawości, jak się sprawa zakończy.

Chyba to ja pisałam o wychodzeniu moich zapasów z szaf, no ale dla mnie to pasja, po prostu jestem makijażowy nerd.

Pamiętasz swoją wypowiedź z roku 2009?

"... mam wrażenie (czy wy także), że to nasze forum jest monitorowane przez kogoś z Rocher".

[gosus]

weszłam z ciekawości na pierwsza część wątku i jestem w zdumieniu że pierwsza część została załozona w 2005 roku i 5 tys. postów osiągnęła dopiero w 2010 . A teraz . Faktycznie zmieniła się retoryka forum wówczas dużo o nowościach i produktach a teraz głównie o kodach i lukach. Pozdrawiam wszystkich, nie myślcie już o tych zamówieniach, bez sensu tylko, że YR nie odpowie jednoznacznie, że nie będą realizowane i każdy by zrozumiał.

[AnulaQa]

Witajcie,
przyznam, że troszkę kusiło mnie złożenie zamówienia z tuszem za 0zł, może nawet nie tyle dla samego tuszu, tylko dla kilku produktów plus prezenty do zamówienia z marca, jednak szybko się opanowałam. A dlaczego? Wyznaję zasadę, że z mega okazji, kodów, rabatów korzystam tylko wtedy, kiedy w istocie potrzebuję jakiś rzeczy. Rozejrzałam się po toaletce, łazience, no i okazało się, że wszystko mam. Nie chcę skończyć z masą kosmetyków upchniętą gdzieś po kątach i debetem na koncie.
Drugą kwestią, nieco innej natury było moje własne przekonanie, że owszem gdyby tusz kosztował 10 zł, kupiłabym go( bo wygląda na uczciwą propozycję, a nie błąd w systemie), tymczasem kiedy widzę jego cenę 0 zł, od razu coś mi nie gra i przeczuwam kłopoty. Z reguły unikam takich okazji. Wolę jasne klarowne sytuacje, od przekonania, "wyczaiłam lukę i może się uda".

Mimo tak nerwowej sytuacji od paru dni tutaj na wątku, myślę, że większości osób nie tyle ma pretensje do YR o produkty za 0 zł (dołączą do zamówienia czy nie dołączą), tylko o fakt przeciągania tej sprawy. Myślę, że każdy z zamawiających miał świadomość tego, że może się udać albo nie, o czym wielokrotnie wspominano na wątku. Pomimo wszystko zaryzykowali. Korzystny kod wykorzystany, zamówienia zawieszone, ba nie widać ich w systemie, są albo i nie ma, odpowiedzi YR zdawkowe, co dalej nikt nie wie.
Rozumiem wzburzenie wielu osób, natomiast większość miała świadomość podjętego ryzyka. Oto skutki. Na pytanie czy warto było, niech każdy odpowie sobie sam.

[lwiapaszcza]

Napisane przez sawa631

Dziewczyny, opanujcie się. Próbujecie naciągnąć firmę na te darmowe tusze, które tak naprawdę nie są Wam potrzebne, bo zapasy nie mieszcz się Wam w szafach ( o czym stale piszecie), a tusze Waszym zdaniem są byle jakiej jakości.
Jak napisałam w niedzielę, że przegięłyście, to mnie tu odsądzono od czci i wiary. A moje zamówienie z soboty (bez tuszów za 0 zł) już otrzymałam, z Naturelle i kremem pod oczy. Poza tym tak się wychwalacie, jak to umiecie wykorzystać wszystkie (cyt.)"luki w systemie", nawet nazywacie to zabawą, że nic dziwnego, że Rocher zbuntowało się. Uważam, że powinnyście przestać nękać ich swoimi e-mailami, bo naprawdę nie macie racji. 2 gratisy do zamówienia i jeden produkt za 9,90 to naprawdę bardzo dużo i żadna inna firma tyle Wam nie zaoferuje.

Pewnie kilka osób Cię odsądziło, ale nie każdy szanuje odmienne zdanie. Dla mnie istotna kwestia jest jedna - jak szybko firma potrafi się ustosunkować do powstałego bałaganu. Jak widać - nijak, co świadczy o tym, że przy każdym zamówieniu, nawet pojedynczym, może się nagle wielki problem z realizacją objawić.

Jednym z atutów dobrze funkcjonującej firmy jest informacja, a nie chowanie głowy w piasek. Wystarczy zaznaczyć: Pani zamówienie zostanie/ nie zostanie zrealizowane.

Kwestia darmowych tuszy - cóż, niektórzy są zachłanni, niektórzy mniej, innych wiedzie ciekawość ... Nie wsadzałabym wszystkich do jednego worka.

[julietta83]

Napisane przez Anex

Ziaja ma bardzo dobrą serię Med, z na pewno lepszymi składami produktów niż YR Tak samo seria Pro. Niektóre dla dzieci też nie są złe... Jak tanie to nie znaczy że złe

Próbowałam serii med - krem pod oczy, balsam do ciała, płyn do hig. intymnej, żele pod prysznic itp. Nie znam się zbyt na składach (zwracam uwagę czy nie ma parabenów, BHT i parafiny w przypadku kremów do twarzy), ale w tych produktach coś mi szczególnie nie pasowało, nie mówiąc już o zapachu, który jest dla mnie strasznie chemiczny, bleee...
Nie wiem czy YR daje "coś" do swoich kosmetyków, ale na mnie ich zapachy działają uzależniająco. Np. po kilku zużytych płynach PN do mycia wyciągnęłam z zapasów mydło do kąpieli Ziaja Blubel o zapachu jagody/porzeczki, który kiedyś uwielbiałam. No nie mogłam go znieść...

[lwiapaszcza]

Napisane przez pannawiosna

Moim zdaniem lepszy od tego w słoiczku - nie śmierdzi alkoholem ale roluje się, więc na dzień pod makijaż moim zdaniem odpada. Dośc suchy, mopże wysuszać przy dłuższym stosowaniu, matuje ładnie - daje pudrowy efekt... tylko to rolowanie

Potwierdzam - roluje się koszmarnie. Może nie śmierdzi alkoholem, ale też jakoś pięknie nie pachnie... Zostawiam go sobie na lato, może wtedy się lepiej sprawdzi - na razie obawiam się, ze będzie przesuszał moją mieszaną cerę.

[AnulaQa]

A teraz troszkę o kosmetykach, czyli o tym co najciekawsze.
Przyznam się Wam, że nie polubiłam się z nowym kremem Elixir 7.9.
O ile poprzednia wersja CS, sprawdzała się całkiem nieźle, to nowości używam w taki sposób, żeby jak najszybciej się jej pozbyć. Nawilżam, to trochę za duże słowo, lepsze będzie aplikuję go na łokcie, dłonie, czasem szyję, najrzadziej na twarz.
Zapach, taki sam jak CS, z kategorii trawiasto- nagietkowo- mlecznych, nie przepadam za nim, ale przyzwyczaiłam się do niego. Opakowanie z wymiennym wkładem, bardziej podobało mi się w poprzedniej wersji- było mniejsze i szklane, to jest plastikowe i dosyć duże. Konsystencja- prawdziwa zmora, dziwna zbita, nabita piana białkowa. Sam krem w dotyku jest wodnisto- oleisty? Trudno nabrać go na dłonie. Na twarzy pozostawia lekko tłusty film. A jak działa??? Przeznaczony stricte do cery mieszanej, taką posiadam. Wrażliwszych, bardziej suchych miejsc na twarzy nie nawilża, ba powiedziałabym, że jeszcze bardziej przesusza, natomiast strefę T odwadnia i przetłuszcza. Nie lubię tego kremu. Moja skóra woła pić, jest lekko podrażniona, nie wygląda dobrze.
Wydajność całkiem dobra. Na moje nieszczęście.
Ja też mam czarną listę. I ten krem tam ląduje.
A jakie są Wasze odczucia?

Co się zaś tyczy żelu truskawkowego z PN. No niestety za każdym razem gdy się nim myłam, nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że trąci myszką delikatnie mówiąc. W opakowaniu zapach całkiem przyjemny z kategorii odrobinę syntetyczna poziomka skąpana w naturalnym mocno truskawkowym syropie, na moim ciele ewoluował w stronę żłobkowych woni działu niemowlęcego. Tutaj od razu przypomniała mi się wypowiedź jednej z Was odnośnie opakowania nowej serii JdM wersja Kawa, a mianowicie, iż przypomina niemowlęcą kupę. No i jak tu się myć??? Żel wykończyłam jak najszybciej mogłam. Jedyny dobry plus to to, że każdorazowo po wyjściu spod prysznica regularnie używałam pachnącego balsamu do ciała aby zneutralizować dość nieprzyjemną woń, słabo wyczuwalną, i chyba tylko przeze mnie, ale jednak.
Natomiast kolor żelu to poezja. Wysuszać nie wysuszał. Pienił się dostatecznie dobrze.
Taka historia. Haha.

[irlandia87]

mój hit z Ziai Med to:
Lano krem nawilżający na dzień/noc
polecam mi pomógł z suchymi skórkami, potrafi ukoić skórę, nie zapycha, często do niego wracam

[Koshatka]

Ma może któraś z Was biały polar który można było zamówić w ofercie z pudłami za 22,90?

Napisane przez AnulaQa

Mimo tak nerwowej sytuacji od paru dni tutaj na wątku, myślę, że większości osób nie tyle ma pretensje do YR o produkty za 0 zł (dołączą do zamówienia czy nie dołączą), tylko o fakt przeciągania tej sprawy. Myślę, że każdy z zamawiających miał świadomość tego, że może się udać albo nie, o czym wielokrotnie wspominano na wątku. Pomimo wszystko zaryzykowali. Korzystny kod wykorzystany, zamówienia zawieszone, ba nie widać ich w systemie, są albo i nie ma, odpowiedzi YR zdawkowe, co dalej nikt nie wie.
Rozumiem wzburzenie wielu osób, natomiast większość miała świadomość podjętego ryzyka. Oto skutki. Na pytanie czy warto było, niech każdy odpowie sobie sam.

Dobrze to ujęłaś. Najbardziej zraża do firmy to olewanie i przeciąganie sprawy. Tak jakby nie mogli podjąć decyzji. Wystarczyłoby napisać że nie zrealizują bo coś tam albo że zrealizują z częścią gratisów. A nie taka dziecinada.

[dianor]

Napisane przez irlandia87

mój hit z Ziai Med to:
Lano krem nawilżający na dzień/noc
polecam mi pomógł z suchymi skórkami, potrafi ukoić skórę, nie zapycha, często do niego wracam

Ja też go używam, a latem kupuję Ziaja PRO nawilżający z kwasem hialuronowym 250ml - też jest super.

[xxxescapismxxx]

Napisane przez Koshatka

Ma może któraś z Was biały polar który można było zamówić w ofercie z pudłami za 22,90?



Dobrze to ujęłaś. Najbardziej zraża do firmy to olewanie i przeciąganie sprawy. Tak jakby nie mogli podjąć decyzji. Wystarczyłoby napisać że nie zrealizują bo coś tam albo że zrealizują z częścią gratisów. A nie taka dziecinada.

ja ma polar jest całkiem ładny polubiliśmy się

[dori7]

Napisane przez julietta83

akurat z Ziaji to nic za darmo bym nie wzięła
nie odpowiadają mi ani składy tych kosmetyków, ani ich zapachy, ani działanie... szkoda, bo ceny mają fajne
można narzekać na jakość obsługi w e-sklepie YR, ale ja jestem przywiązana do kilku kosmetyków i będę je kupować pomimo wszystko
pewnie są równie dobre, a nawet lepsze, w korzystnej cenie i do kupienia bez tylu problemów, ale na razie mam dość eksperymentów z moją skórą i zmarnowanych pieniędzy

A mi akurat kilka kosmetyków Ziai ostatnio podpasowało - no i cenowo są bardzo atrakcyjni. Mają bardzo miłe maseczki z glinką oraz maseczkę różana, które zużywam na hektolitry, bo tanie i dobre jak się zbiorę, to zamówię sobie coś do buzi z serii Pro, naczytałam się opinii i chyba warto

[skarbiatko]

AnulaQa dobrze pisze, mnie tam też nie chodzi o żadne ponadplanowe gratisy, chciałabym wiedzieć czy dostanę moje kosmetyki czy nie , bo nie wiem co mam kupować teraz, czy brać jeszcze raz to co już zamówiłam czy brać to co miałam w planie "następną razą" .
Boczyć sie na YR za to że nie wysyłają po kilka produktów z puli prezentowej za darmo nie ma co , to oczywiste , ale o to że przeciągają sprawę zamówień to już można.
Kurczę albo w tą albo w tamtą, normalne zamówienia przepuścić , ze stertą gratisów anulować i po problemie.
Ja tam bym się nie bała na miejscu YR o utratę klientów , wszak narzekania są a i tak każdy kupuje

[Koshatka]

Napisane przez xxxescapismxxx

ja ma polar jest całkiem ładny polubiliśmy się

On jest bardzo cienki?
A jeszcze co do tych pudeł to które były kiepskie? Te z paseczkami z oferty wysyłkowej czy te co dawali w stacjonarce?

[dori7]

Napisane przez sawa631

Dziewczyny, opanujcie się. Próbujecie naciągnąć firmę na te darmowe tusze, które tak naprawdę nie są Wam potrzebne, bo zapasy nie mieszcz się Wam w szafach ( o czym stale piszecie), a tusze Waszym zdaniem są byle jakiej jakości.
Jak napisałam w niedzielę, że przegięłyście, to mnie tu odsądzono od czci i wiary. A moje zamówienie z soboty (bez tuszów za 0 zł) już otrzymałam, z Naturelle i kremem pod oczy. Poza tym tak się wychwalacie, jak to umiecie wykorzystać wszystkie (cyt.)"luki w systemie", nawet nazywacie to zabawą, że nic dziwnego, że Rocher zbuntowało się. Uważam, że powinnyście przestać nękać ich swoimi e-mailami, bo naprawdę nie macie racji. 2 gratisy do zamówienia i jeden produkt za 9,90 to naprawdę bardzo dużo i żadna inna firma tyle Wam nie zaoferuje.

W dużym stopniu się z Tobą zgadzam, ale problem jest w tym, że sytuacja nie jest tak jasna - taka cena widniała w sklepie i klient miał prawo za taką kupić towar. Też uważam, że zamawianie garści tuszy za 1 zł każdy to już naciąganie, szczególnie kupowanie ich w takiej ilości, że widać, że to nie dla siebie i siostry czy przyjaciółki, ale po prostu na handel, ale tym niemniej błąd jest po stronie YR, które powinno coś z tym od razu zrobić, w którąkolwiek stronę, ale nie trzymać ludzi w niepewności i przekonaniu, że w firmie jest bałagan i słaba decyzyjność Jakby w poniedziałek przeprosili za błąd i odmówili realizacji, to dla mnie nie byłoby w tym nic oburzającego. Ale zwodzenie ludzi przez kilka dni, że odpowiedź będzie potem, to już wielki minus.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez cosmetix

Sawa, delikatnie mówiąc, to było niezbyt miłe, że zostałaś zaatakowana. Jesteś długoletnią uczestniczką forum i wielu osobom pomogłaś.Zauważyłam też, że od paru części forum zmieniło charakter, mało piszemy o samych kosmetykach. Odejście Umbry też o czymś świadczy. Obserwuję z ciekawości, jak się sprawa zakończy.

Chyba to ja pisałam o wychodzeniu moich zapasów z szaf, no ale dla mnie to pasja, po prostu jestem makijażowy nerd.

Pamiętasz swoją wypowiedź z roku 2009?

"... mam wrażenie (czy wy także), że to nasze forum jest monitorowane przez kogoś z Rocher".

Na bank jest monitorowane Wizaż jest przecież mega znany, trudno tu nie trafić! chyba każda babka interesująca się urodą i kosmetykami tu siedzi

Też przyznam, że kiedyś atmosfera była fajniejsza - teraz wymiany kodami, opinie o kosmetykach, zdjęcia fajnych paczuch zostają zdominowane przez dyskusje o opóźnieniach i brakach, a atmosfera jest taka, jakbyśmy wszystkie YR nienawidziły, a ich kosmetyki zamawiały za karę

[betist]

Cosmetix ma racje z tą czarną listą. Myślę, że każda firma wysyłkowa ją ma i nic w tym dziwnego. Tylko nie przypuszczałam, że tak łatwo można na nią trafić, bo przez samo złożenie zamówienia w sobotę. Do tej pory regularnie dostawałam mailing o promocjach, po weekendzie nie wysłali żadnego na poczty, na które składałam owo feralne zamówienie. Przyszedł tylko na nowego maila we wtorek rano, a to było nawet zanim zdążyłam cokolwiek do nich naskrobać, a w sprawie drugiego zamówienia już nawet się nie upominałam. Dziecinada jeśli myślą, że nie wysyłaniem marnych kodzików mnie ukarzą. Zresztą od czego mamy ten wątek
Chciałam im uświadomić, że nie łyknęliśmy bujdy o „niewidoczności przez system”, a niech nie czują się cwansi od nas A czy ich to zmobilizuje i zechcą po ludzku załatwić sprawę na tak lub nie to już zupełnie inna sprawa.
Wczoraj wieczorem wygenerowałam nowy kod i puściłam identyczne zamówienie, dla pewności z innego konta i oczywiście już dzisiaj mam „w toku”.
Na mnie to wydarzenie nie będzie miało wpływu czy będę zamawiać czy nie, bo to nie ich kosmetyki zawiniły tylko ludzie. Daje nam to jedynie obraz, w jaki sposób traktują nas osoby, które w końcu dzięki takim jak my zarabiają na chlebek, jakby nie było i trochę szacunku nam się należy przez jasne postawienie sprawy.
PS. Też bardzo podpasował mi ten krem pod oczy z serii Elixir, naprawdę daje radę z moimi porannymi sińcami, są dużo mniej widoczne. Także jak dla mnie na plus.

[dori7]

Napisane przez pysiak103

Wiadomości z ostatniej chwili od koleżanki ze stacjo YR w kwietniu będa duże wyprzedaże:

*na podkłady wszystkie chyba po 50%, na nowa wodę wiśnia 50%, na nowy wyszczuplacz też 50%

*będzie 30% na dowolny kosmetyk i 40% na pielęgnacje twarzy

*będzie chyba od początku kwietnia festiwal piękna sporo rzeczy na 50% na sklepie będzie

* na płukankę octową i olejek do włosów bedzie 50% rabatu

To tak ogólnie i z ulotki

Dzięki za info Przejdę się obejrzeć i złapię coś do włosów, pewnie z tym gratisowym szamponem

[mamaAmelka]

Brakuje mi trzech pieczątek do ukończenia ostatniego poziomu i w planach mam wzięcie wody wiśniowej w ramach prezentu Chociaż teraz zastanawiam się czy nie lepiej kupić ją za 50% ceny w kwietniu. Już sama nie wiem...

[pannawiosna]

Napisane przez sawa631

Dziewczyny, opanujcie się. Próbujecie naciągnąć firmę na te darmowe tusze, które tak naprawdę nie są Wam potrzebne, bo zapasy nie mieszcz się Wam w szafach ( o czym stale piszecie), a tusze Waszym zdaniem są byle jakiej jakości.
Jak napisałam w niedzielę, że przegięłyście, to mnie tu odsądzono od czci i wiary. A moje zamówienie z soboty (bez tuszów za 0 zł) już otrzymałam, z Naturelle i kremem pod oczy. Poza tym tak się wychwalacie, jak to umiecie wykorzystać wszystkie (cyt.)"luki w systemie", nawet nazywacie to zabawą, że nic dziwnego, że Rocher zbuntowało się. Uważam, że powinnyście przestać nękać ich swoimi e-mailami, bo naprawdę nie macie racji. 2 gratisy do zamówienia i jeden produkt za 9,90 to naprawdę bardzo dużo i żadna inna firma tyle Wam nie zaoferuje.

Nie oskarżaj nikogo o naciąganie ! Bo gdybyś spojrzała na sprawę obiektywnie - wiedziałabyś doskonale kto tu kogo naciąga i próbuje wykorzystać ! Marketing firmy, czy jak to sie tam mówi - daje nam, klientkom, takie a nie inne oferty, propozycje,promocje,możli wości - a wszystko po to, by wcisnąć nam warte grosze kosmetyki po teoretycznie "śmiesznie"niskich cenach, zachęcając jeszcze gratisami. Druga sprawa - czy oni nie przeginają/naciągają, gdy 3 miesiąc z rzędu nie wysyłają zamówionych "prezentów", liczą że się nie upomnimy ?
Zresztą, któś tu chyba cytował i Ciebie - raz się udało złapać Rosia za nogi, tym razem sumienie ruszyło... to Ty sie dziewczyno opanuj

A dla ścisłości - nie wspominałam nigdzie o tym, że tonę w zapasach i że nie lubię ich tuszu, więc z łaski swojej, jak zwracasz się do ogółu - to tak rób, ale nie posiłkuj sie cytowaniem jednostek !

[dori7]

Napisane przez mamaAmelka

Brakuje mi trzech pieczątek do ukończenia ostatniego poziomu i w planach mam wzięcie wody wiśniowej w ramach prezentu Chociaż teraz zastanawiam się czy nie lepiej kupić ją za 50% ceny w kwietniu. Już sama nie wiem...

Będziesz musiała dopłacić... bo prezent do 70 zł

[pomidorek1]

Ja też chciałam złożyć w sobotę zamówienie z dodatkowymi tuszami i kremem, ale rzadko się maluję, a te kremy pod oczy z YR są dla mnie tak wydajne, że zaczęłabym ich używać w drugiej połowie 2015roku, jako że w zapasie mam jeszcze ten ze stacjonarki za polecenie przyjaciółki.

Dziewczyny podpowiedzcie mi czy te dwa kosmetyki to wskazują na uczulenie, jakieś podrażnienie czy jeszcze coś innego:
1. Krem NV na dzień - jak się nim pokremuję to twarz mi się robi bordowa, ale po 2 minutach to zaczerwienienie znika. Na drugi dzień używania tego kremu mam mocno wysuszoną skórę wokół ust i jak ten krem odstawię to mi to wysuszenie na następny dzień przechodzi. Robiłam 3 podejścia do tego kremu i za każdym razem było to samo.
2. Podkład wygładzający - używam go od około roku i bardzo go lubię. Ostatnio jak go nakładałam, 2 kropki na czoło, po 2 na policzkach to zadzwonił mi telefon i rozsmarowałam go dopiero po kilku minutach. Patrzę do lustra i tam gdzie nakładałam te kropki to miałam czerwone plamki, które były lekko spuchnięte. Musiałam wyjść z domu, ale często patrzałam do lusterka i to zaczerwienienie i opuchlizna zeszło mi tak po około 2 godzinach.
Co o tym sądzicie?

[emilinka]

Rację ma lwiapaszcza pisząc: "Jednym z atutów dobrze funkcjonującej firmy jest informacja, a nie chowanie głowy w piasek. Wystarczy zaznaczyć: Pani zamówienie zostanie/ nie zostanie zrealizowane." Po nocnej akcji DDD ( z 2 na 3 grudnia) dwa dni później (czyli 4 grudnia) sami mailowali z BOKu z zapytaniem, czy mają realizować zamówienia z doliczonymi kosztami przesyłki, czy też je anulować. Nie rozumiem, dlaczego teraz nie zrobili tak samo.

Pouczanie o "przeginaniu" skomentuję tak: każdy zamawia na własną odpowiedzialność i z pełną świadomością konsekwencji.

Rozczarował mnie żel kokosowy - skóra po nim raczej sucha, zapach w trakcie mycia mało kokosowy, a po kąpieli słabo się utrzymuje. Żel owsiany z tej serii powędrował do mojej Babci, której bardzo podoba się i konsystencja, i zapach - mnie przyprawiał o mdłości. Żel waniliowy w połączeniu z mleczkiem z tej serii sprawdził się najlepiej, chociaż po jakimś czasie zaczął mnie nudzić. Mniejsze pojemności to jednak większa różnorodność

[Wiosna2015]

Jaki jest gratis- niespodzianka w ofercie wysyłkowej teraz dla zamówienia powyżej 49 zł? Może ktoś coś wie?

[dori7]

Napisane przez pomidorek1

Dziewczyny podpowiedzcie mi czy te dwa kosmetyki to wskazują na uczulenie, jakieś podrażnienie czy jeszcze coś innego:
1. Krem NV na dzień - jak się nim pokremuję to twarz mi się robi bordowa, ale po 2 minutach to zaczerwienienie znika. Na drugi dzień używania tego kremu mam mocno wysuszoną skórę wokół ust i jak ten krem odstawię to mi to wysuszenie na następny dzień przechodzi. Robiłam 3 podejścia do tego kremu i za każdym razem było to samo.

Odstaw, po co sobie szkodzić! Jak jeszcze w dodatku wysusza!

Polecam z YR te kremy o tłustej konsystencji - nie podrażniają, a nawet w przypadku tłustej cery mogą sprawdzić się lepiej, niż te lekkie.

[Wiosna2015]

Dziewczyny co to za prezent do tej oferty - 3pyc1mm05 od 19 dowolny produkt z katalogu + zestaw toreb róż-szary + od 39 niesp o wart 95
wysył gratis od 70 (z oferty pyc1ac02) kosm z katalogu -40% 1 2 34?

[pomidorek1]

Napisane przez dori7

Odstaw, po co sobie szkodzić! Jak jeszcze w dodatku wysusza!

Polecam z YR te kremy o tłustej konsystencji - nie podrażniają, a nawet w przypadku tłustej cery mogą sprawdzić się lepiej, niż te lekkie.

Mi bardzo pasuje AAG na noc, tylko kosztować to on powinien właśnie 39zł jak ten NV, a nie 145zł Że tesz mi przypasował jeden z droższych kremów YR, nawet za pół ceny jest stanowczo za drogi.

[mamaAmelka]

Napisane przez dori7

Będziesz musiała dopłacić... bo prezent do 70 zł

Dopłacę, ale tylko 5 zł, pułap jest teraz wyższy dla każdego poziomu:
I POZIOM 20 pieczątek prezent za 20 zł
II POZIOM 40 pieczątek prezent za 50 zł
III POZIOM 60 pieczątek prezent za 90 zł

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez pomidorek1

Mi bardzo pasuje AAG na noc, tylko kosztować to on powinien właśnie 39zł jak ten NV, a nie 145zł Że tesz mi przypasował jeden z droższych kremów YR, nawet za pół ceny jest stanowczo za drogi.

AAG to również moja ulubiona seria Kremy są świetne, szybko się wchłaniają i naprawdę odżywiają. Jednak, tak jak piszesz, cena skutecznie odstrasza Ja na nie poluję, gdy są jako gratisy do zamówień.

[Wiosna2015]

A jak oceniacie korektor pod oczy Couleurs Nature rozświetlający? Wart wypróbowania?

[irlandia87]

i ja się dołączę do pochwał na kremami AAG miałam miniaturki na dzień i noc po 15 ml w jakiejś ofercie są w b. korzystnej cenie więc można sobie np. 2 takie tanie zestawy miniatur chyba zamówić