Chodzenie po górach - cz.II

[puchatkowa]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13579504]Witam na wątku Bardzo lubię chodzić po górach, choć z kondycją cienko Wybieram się w tym tygodniu na Świnicę, ale z Kasprowego (na Kasprowy kolejką). Był ktoś ostatnio w Kuźnicach? Jak wygląda kolejka do kolejki? Bo jak się okaże, że na 2 godziny stania, to trzeba będzie zmienić plany, bo nie zdążę...[/QUOTE]

2-3 strony wstecz były informacje na ten temat...
Podaję linki do wypowiedzi lain, która ostatnio była na Świnicy i o kolejce do kolejki też pisała
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=254
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=290

[Maddie]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13579504]Witam na wątku Bardzo lubię chodzić po górach, choć z kondycją cienko Wybieram się w tym tygodniu na Świnicę, ale z Kasprowego (na Kasprowy kolejką). Był ktoś ostatnio w Kuźnicach? Jak wygląda kolejka do kolejki? Bo jak się okaże, że na 2 godziny stania, to trzeba będzie zmienić plany, bo nie zdążę...

W podzięce za ewentualne odpowiedzi panorama z Bieszczad (byłam w zeszłą niedzielę). Pozdrawiam wszystkie góromaniaczki [/QUOTE]

W zeszłym tygodniu wjeżdżałam na Kasprowy, polecam przyjechać do Kuźnic pierwszym busem ok 6, byliśmy z TŻ drugą parą w drugim wagoniku. Pół godziny po naszym przyjściu kolejka ciągnęła się już do końca schodów

[Madaaa]

Ostatnie 2 fotki z Narożnika i Skał Puchacza. I to wszystko. Ostatniego dnia zahaczyliśmy do Adrszapskiego miasta. Nie urzekło mnie. ładne było tylko jeziorko, i ta błękitna woda. Szkoda, że pogody nie było i łodkami nie można było popływać. Ostatnie zdjęcie jeziorko w Skalnym czeskim miescie.

[danka00]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13579504]Witam na wątku Bardzo lubię chodzić po górach, choć z kondycją cienko Wybieram się w tym tygodniu na Świnicę, ale z Kasprowego (na Kasprowy kolejką). Był ktoś ostatnio w Kuźnicach? Jak wygląda kolejka do kolejki? Bo jak się okaże, że na 2 godziny stania, to trzeba będzie zmienić plany, bo nie zdążę...

Tydzień temu o 6 w kolejce stało około 15 osób.Wchodziliśmy 2 godz. 20 min.na Kasprowy.
Jaką wycieczkę planujesz? Na Świnicę przez Zawrat zajeło nam 12 godzin. Wejście przez Jaworzynkę, zejście przez Upłaz. Fakt wyruszyliśmy wcześnie ale bardzo przyjemnie do samego Zawratu się szło, mało ludzi i to poranne powietrze. Świnica jak zwykle przeludniona w słoneczny dzień.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi

Napisane przez Maddie

W zeszłym tygodniu wjeżdżałam na Kasprowy, polecam przyjechać do Kuźnic pierwszym busem ok 6, byliśmy z TŻ drugą parą w drugim wagoniku. Pół godziny po naszym przyjściu kolejka ciągnęła się już do końca schodów

Ech, tylko, że ja jadę z Krakowa... Więc o 6 na pewno nie będę w Kuźnicach

Napisane przez danka00

Jaką wycieczkę planujesz?

Z Kasprowego na Świnicę, a zejście chyba czarnym szlakiem do Doliny Gąsienicowej. Ale czuję, że nic z tego nie wyjdzie, skoro są kolejki

[malin30]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13587133]Z Kasprowego na Świnicę, a zejście chyba czarnym szlakiem do Doliny Gąsienicowej. Ale czuję, że nic z tego nie wyjdzie, skoro są kolejki [/QUOTE]A nie lepiej po prostu wejść na Kasprowy? A potem iść na Świnicę i zejść do Murowańca? W sierpniu to naprawdę nic trudnego, bo we wrześniu szybciej się ciemno robi, więc my musieliśmy nieźle gonić.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez malin30

A nie lepiej po prostu wejść na Kasprowy? A potem iść na Świnicę i zejść do Murowańca? W sierpniu to naprawdę nic trudnego, bo we wrześniu szybciej się ciemno robi, więc my musieliśmy nieźle gonić.

Tylko że 1) kondycja słaba, 2) czas, bo ja muszę jeszcze z Krk dojechać, więc gdzieś może o 10 dopiero będę w Kuźnicach... No nic to. Plan alternatywny to Mały Kościelec z Doliny Gąsienicowej

[eweska]

Witam
Właśnie wczoraj wróciłam z Francji, troszkę po tych górach się nachodziłam, kondycja słaba i zakwasy miałam Ale mniejsza z tym bo warto było
A teraz wrzucę kilka fotek do pooglądania, może komuś się spodoba i wybierze się tam

Zdjęcia od 1-7 Aguile Du Midi 3842 m n.p.m. tu można się dostać tylko kolejką z Chamonix

[eweska]

cdn.
zdjęcia od 1-4 Mont Joli 2525m n.p.m tu wchodziliśmy prawie 5 godzin w górę, ale watro było.
zdjęcie 5,6 spod lodowca Bionassay gdzie wjeżdżaliśmy tramwajem Du Mont Blanc.
Reszta zdjęć to już taka mieszanka.
Mam sporo zdjęć ale nie chcę was nimi zasypywać

[Maddie]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13592046]Tylko że 1) kondycja słaba, 2) czas, bo ja muszę jeszcze z Krk dojechać, więc gdzieś może o 10 dopiero będę w Kuźnicach... No nic to. Plan alternatywny to Mały Kościelec z Doliny Gąsienicowej [/QUOTE]

To odpuść sobie Świnicę w tym roku, Kościelec to też fajny plan. Szkoda czasu na stanie w kolejce do kolejki.

Napisane przez eweska

Witam
Właśnie wczoraj wróciłam z Francji, troszkę po tych górach się nachodziłam, kondycja słaba i zakwasy miałam Ale mniejsza z tym bo warto było
A teraz wrzucę kilka fotek do pooglądania, może komuś się spodoba i wybierze się tam

Zdjęcia od 1-7 Aguile Du Midi 3842 m n.p.m. tu można się dostać tylko kolejką z Chamonix

Piękne zdjęcia

[puchatkowa]

ewesko to są widoki I te wysokości

[bemolka]

ewesko widoki przefantastyczne! chcę jeszcze
i tak patrzę na zdjęcie 2 i 3 od konca i u mnie na kompie góry w tle wyglądają jak namalowane farbkami , co jeszcze bardziej mi sie pododba

[eweska]

Dzięki dziewczyny
Zdjęcia po zmniejszeniu i wrzuceniu na wizaż sporo straciły na jakości niestety.
Ok podaje nastepne fotki
zdjięcia 1,2,3,4,7,8,9,10 -Augile du Midi 3842m
zdjęcie 5 w drodze na Mont Joli 2525m
zdjęcie 6 górski potoczek

[betig1975]

Ewesko - cudne widoki miałaś
Świetne fotki

[eweska]

Dziękuję Betig
cd zdjęć.
Zdjęcia od 1-5 Mont Joli 2525m
Zdjęcia od 6-9 Lodowiec Bionassay.

[irkax]

eweska - wspaniałe zdjęcia!!!
Zazdroszczę wyjazdu

deirdre - ja też jestem z Krakowa i dojeżdżam do Zakopca na jednodniowe wyprawy. Uwierz mi, że da się wyjść na szlak o 6
Tyle, że trzeba odpowiednio wcześnie wstać no i dojeżdżać autem, a nie busem.

[puchatkowa]

ewesko bajeczne kolorki są na tych zdjęciach

irkax już wróciłaś

[zagubiona_w_swoich_snach]

a ja mam jeszcze pytanie , ma ktos Tatry Polskie Nyki? Polceacie to czy jakas inna pozycje?

[irkax]

Napisane przez puchatkowa

ewesko bajeczne kolorki są na tych zdjęciach

irkax już wróciłaś

Z Dolomitów?
Jeszcze nie pojechałam
Wyjazd 15 sierpnia, już się nie mogę doczekać

Zagubiona - ja mam ten przewodnik. Całkiem niezły, ale nie opieram się tylko na nim.
Mam jeszcze inne przewodniki + oczywiście niezastąpiony w planowaniu trasy internet

Mnie wkurza w nim to rozpisywanie wariantów tras. Często ciężko mi się w tym połapać.
Ale ludzie sobie chwalą, więc może to ja jestem dziwna

edIt: nadrobiłam wątek wstecz
Zdjęcia Bemolki z Książa i Madyyy z Gór Stołowych też bardzo ładne

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Maddie

To odpuść sobie Świnicę w tym roku, Kościelec to też fajny plan. Szkoda czasu na stanie w kolejce do kolejki.

No i w końcu poszłam na Mały Kościelec i było fajnie Ale tłumy w Tatrach i Zakopcu... nieziemskie Jeszcze na dodatek tour de pologne był.
Ps. Widziałam niedźwiedzia!!!

[bemolka]

Chyba musze przestać oglądać tenwątek bo teskno mi w Tatry, a już jestem po urlopie
a za daleko mam żeby na jeden dzień sobie wyskoczyć

jutro ponownie jadę w Rudawy, starsi jeszcze nie łazili po "cycuszkach" więc trzeba ich zabrać.

[Malla]

Deirdre - gdzie, jak, z kim?!

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Malla

Deirdre - gdzie, jak, z kim?!

Rozumiem, że chodzi o niedźwiedzia?
W Dolinie Gąsienicowej. Niedaleko Murowańca jest taki jakby skrót do szlaku na Kościelec, Świnicę i Kasprowy (z tego skrótu się wychodzi na skrzyżowanie szlaków). Niedźwiadek szedł w górę zbocza i zżerał borówki Dobrze, że nas nie widział

Żeby nie być gołosłownym:

[lukreti]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13641149]
Ps. Widziałam niedźwiedzia!!! [/QUOTE]
Szłam tą trasą w środę i całe szczęście,że nie natknęłam się na misia bo chyba bym .
Dziewczyny postanowiłam odnowić moje zamiłowanie do chodzenia po górach...i tak na pierwszą wędrówkę wybrałam mały spacerek z Brzezin na Psią Trawkę.Wiem,że to nie za wiele,ale byłam z e swoimi dzieciakami i chciałam zrobić rozeznanie kto pokocha wędrówki ,a kogo lepiej w góry nie zabierać.Teraz już wiem,że moja 10 latka kompletnie się do tego nie nadaje ,ale 8 letni syn jak najbardziej.
I właśnie w pierwszym dniu naszej mini wędrówki pewna ''turystka''narobiła wielkiego szumu do napotkanego przypadkiem TOPR-owca,że zaatakował ich miś....na co ów pan machnął tylko ręką i krótko skwitował ''eee tam zaatakował''....to znaczy widzieliśmy misia odpowiedziała skruszona pani.
Faktycznie mała różnica

W drugim dniu standarcik Morskie Oko i Czarny Staw.Długa i męcząca wędrówka niestety asfalcikiem bałam się jeszcze ciągnąć dzieciaki na trudniejsze szlaki.
Bardziej męcząca niż droga okazała się jednak moja jęcząca ,wzdychająca,jednym słowem konajaca córka.
Za to widoki powalajace na kolana...warto było

W trzecim dniu nie bacząc na moje ''umierajace'' dziecko ruszylismy z Brzezin na Gąsienicową i dalej na Kasprowy.Na Gąsienicowej złapała nas wielka mgła i mrzawka... w tym momęcie moje dziecko z umierajacego przemieniło się w rozhisteryzowane i panikujące utrapienie .Wiem ,że to nieładnie i niezbyt mądre,ale musiałam ją postraszyć niedźwiedziem,ż eby się uspokoiła...podziałało

Chciałabym zabrać jeszcze synka w góry...jakie trasy polecałybyście dla nas na początek?

1)Z Brzezin na Psią Trawkę
2)Wodogrzmoty Mickiewicza
3)Morskie Oko
4)Sarenka nad Morskim Okiem
5)Widok na Morskie Oko z drogi nad Czarny Staw
6)Czarny Staw i kaczki dziwaczki
7)Murowaniec
8)i9)mgła na Gąsienicowej i Kasprowym

[Tymtymrymtym]

Hej

Wczoraj wieczorem wróciłam z Tatr, było jak zwykle fantastycznie Jedynie przez burzę i tego, że 2.5 dnia padało ( a w całej Polsce chyba ładnie było:/) zrezygnowałam z przełęczy pod Chłopkiem ( jednak za ślisko na taką wycieczkę ) i czego najbardziej żałuję z części Orlej. Za to bardzo polecam Rohacze, byłam pierwszy raz i bardzo mi się podobały. Dobra alternatywa jeśli komuś już znudziły się pagórki za Wołowcem po polskiej stronie Rohacka Dolina przez którą wracaliśmy do schroniska na polanie chochołowskiej również bardzo ładna Z Kościelca nigdy tak szybko nie zeszłam jak w tym roku. ( grzmiało jak diabli :P ), No i dobrze, bo w chwili jak postawiliśmy nogę na Karbie burza z gradem się zaczęła Przez burzę odpuściłam powrót do Doliny 5 Stawów przez Zawrat i szliśmy przez Krzyżne. Niestety cały dzień w deszczu i chmurach, absolutnie żadnych widoków, ślisko, trzeba było trochę uważać, trochę szkoda, bo normalnie to bardzo malownicza trasa Orla Perć zachwyciła jak zawsze, choć nie udało mi się przejść całej. Pierwszy raz za to schodziłam zejściem z Orlej żółtym szlakiem na stronę D5S ( Z Koziej Przełęczy) i nawet nie wiedziałam, że dość emocjonujący jest :P Moim zdaniem to chyba najtrudniejsze zejście na stronę Piątki. ( oczywiście tylko w górnym odcinku ). Najgorzej wspominam jak zwykle drogę na Morskie Oko, ale że chciałam dostać się do Piątki przez Świstówkę to poszłam. Masakra jakaś, ludzi mnóstwo, kąpią się w stawie i ogólnie dla mnie czarna rozpacz :P Zaskoczyło mnie to, że na innych szlakach wcale nie było tak dużo ludzi jak mi się wcześniej wydawało i o co się martwiłam.

Jak tylko się ogarnę obiecuję, że wkleję zdjęcia

P.S Widziałam pierwszy raz świstaki , a zawsze bardzo chciałam

[puchatkowa]

Napisane przez irkax

Z Dolomitów?
Jeszcze nie pojechałam
Wyjazd 15 sierpnia, już się nie mogę doczekać

Coś się zakręciłam w takim razie
To udanego wyjazdu życzę

Napisane przez Malla

Deirdre - gdzie, jak, z kim?!

Malla wróciłaś

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;13647391]Żeby nie być gołosłownym:[/QUOTE]

No no no nieźle z tym niedźwiedziem

Napisane przez lukreti

Dziewczyny postanowiłam odnowić moje zamiłowanie do chodzenia po górach...i tak na pierwszą wędrówkę wybrałam mały spacerek z Brzezin na Psią Trawkę.Wiem,że to nie za wiele,ale byłam z e swoimi dzieciakami i chciałam zrobić rozeznanie kto pokocha wędrówki ,a kogo lepiej w góry nie zabierać.Teraz już wiem,że moja 10 latka kompletnie się do tego nie nadaje ,ale 8 letni syn jak najbardziej.
I właśnie w pierwszym dniu naszej mini wędrówki pewna ''turystka''narobiła wielkiego szumu do napotkanego przypadkiem TOPR-owca,że zaatakował ich miś....na co ów pan machnął tylko ręką i krótko skwitował ''w tam zaatakował''....to znaczy widzieliśmy misia odpowiedziała skruszona pani.
Faktycznie mała różnica

W drugim dniu standarcik Morskie Oko i Czarny Staw.Długa i męcząca wędrówka niestety asfalcikiem bałam się jeszcze ciągnąć dzieciaki na trudniejsze szlaki.
Bardziej męcząca niż droga okazała się jednak moja jęcząca ,wzdychająca,jednym słowem konajaca córka.
Za to widoki powalajace na kolana...warto było

W trzecim dniu nie bacząc na moje ''umierajace'' dziecko ruszylismy z Brzezin na Gąsienicową i dalej na Kasprowy.Na Gąsienicowej złapała nas wielka mgła i mrzawka... w tym momęcie moje dziecko z umierajacego przemieniło się w rozhisteryzowane i panikujące utrapienie .Wiem ,że to nieładnie i niezbyt mądre,ale musiałam ją postraszyć niedźwiedziem,ż eby się uspokoiła...podziałało

Ja bym poleciła może Rusinową? Dla mnie to sentymentalne miejsce i zawsze tam będę wracać Ewentualnie później wejście na Gęsią
A co będziecie robić z córką jak będziecie chcieli iść w góry? Bo ciągnąć jej nie ma chyba sensu - widocznie nie jest miłośniczką takich wędrówek albo z czasem do tego dorośnie

Napisane przez Tymtymrymtym

Wczoraj wieczorem wróciłam z Tatr, było jak zwykle fantastycznie Jedynie przez burzę i tego, że 2.5 dnia padało ( a w całej Polsce chyba ładnie było:/) zrezygnowałam z przełęczy pod Chłopkiem ( jednak za ślisko na taką wycieczkę ) i czego najbardziej żałuję z części Orlej. Za to bardzo polecam Rohacze, byłam pierwszy raz i bardzo mi się podobały. Dobra alternatywa jeśli komuś już znudziły się pagórki za Wołowcem po polskiej stronie Rohacka Dolina przez którą wracaliśmy do schroniska na polanie chochołowskiej również bardzo ładna Z Kościelca nigdy tak szybko nie zeszłam jak w tym roku. ( grzmiało jak diabli :P ), No i dobrze, bo w chwili jak postawiliśmy nogę na Karbie burza z gradem się zaczęła Przez burzę odpuściłam powrót do Doliny 5 Stawów przez Zawrat i szliśmy przez Krzyżne. Niestety cały dzień w deszczu i chmurach, absolutnie żadnych widoków, ślisko, trzeba było trochę uważać, trochę szkoda, bo normalnie to bardzo malownicza trasa Orla Perć zachwyciła jak zawsze, choć nie udało mi się przejść całej. Pierwszy raz za to schodziłam zejściem z Orlej żółtym szlakiem na stronę D5S ( Z Koziej Przełęczy) i nawet nie wiedziałam, że dość emocjonujący jest :P Moim zdaniem to chyba najtrudniejsze zejście na stronę Piątki. ( oczywiście tylko w górnym odcinku ). Najgorzej wspominam jak zwykle drogę na Morskie Oko, ale że chciałam dostać się do Piątki przez Świstówkę to poszłam. Masakra jakaś, ludzi mnóstwo, kąpią się w stawie i ogólnie dla mnie czarna rozpacz :P Zaskoczyło mnie to, że na innych szlakach wcale nie było tak dużo ludzi jak mi się wcześniej wydawało i o co się martwiłam.

No to ładny plan został zrealizowany Też się zawsze boję jak już zaczyna grzmieć
Czekamy na zdjęcia

[lukreti]

Napisane przez puchatkowa

Ja bym poleciła może Rusinową? Dla mnie to sentymentalne miejsce i zawsze tam będę wracać Ewentualnie później wejście na Gęsią
A co będziecie robić z córką jak będziecie chcieli iść w góry? Bo ciągnąć jej nie ma chyba sensu - widocznie nie jest miłośniczką takich wędrówek albo z czasem do tego dorośnie

Puchatkowa ja też myślałam o Rusinowej i Gęsiej szyi tylko powiedz mi ,gdzie najlepiej wejść na szlak.
W góry jeździmy samochodem więc mamy większe pole manewru.

Córka zostanie w domu pod opieka dziadków...mam nadzieję,że kiedyś pokocha góry ...nic na siłę

[Malla]

O rany, blisko był ten misiek

Na szczęście żywi się jagodami, a nie turystami

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Malla

O rany, blisko był ten misiek

Na szczęście żywi się jagodami, a nie turystami

Tak bardzo blisko to nie był, mój aparat ma duży zoom Nie bardzo potrafię ocenić odległość, ale pewnie jakieś 100-150 m.

[Malla]

Dla mnie to blisko, rzut beretem