C zrobić żeby z fioletu siniaka nie zrobić

[Lemirka]

Witam,

przeszukałam forum, ale nie znalazłam podobnego pytania.

Otóż, skóra wokół moich oczu ma raczej ciemniejszy odcień niż reszta twarzy i nie chodzi mi tu tylko o cienie pod oczami bo do tego przywykłam. Generalnie moja skóra ma taki brązowawy kolorek - zwłaszcza w zewnętrznym kąciku - wygląda jakbym brązowym cieniem krechę zrobiła,

Jako, że mam kolorowe oczy (zielono-brązowo-niebieskie w zależności od dnia) to chciałabym jej malować na fioletowo i żółto.
Ale jak to robić, żeby nie wyglądało jak siniak???

W razie konieczności mogę wrzucić fotkę moich oczu bez makijażu.

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

EDIT: dałam fotki

[kasiaj85]

Moim skromnym zdaniem, choć mogę się mylić, powinnaś przede wszystkim dbać o skórę wokół oczu, dobrze ją nawilżać itp. Gdzieś słyszałam, że świeży ogórek rozjaśnia skórę, może więc jakieś regularne okłady? Lub też jakieś maseczki na okolice oczu... A jeśli chodzi o triki makijażowe, myślę że dobrym chwytem byłoby zastosowanie jakiejś bazy pod cienie, ale nie myślę tu o bazie bezbarwnej, a bardziej o czymś w tym stylu:
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...T_ID=PROD66220

nie używałam osobiście, ale odpowiednio dobrany kolorek mógłby trochę wyrównać koloryt skóry wokół oczu i przygotować ją do dalszych eksperymentów.
Oczywiście najlepiej byłoby gdybyś jednak zamieściła tą fotkę Twoich oczu,ale chyba mniej więcej wiem o co chodzi.

[mOna01]

Zamieszczenie fotki pomoże na pewno

Moim zdaniem powinnaś zrezygnować z fioletów i żółci bo to faktycznie nie będzie fajnie wyglądać.
- zadbaj o skórę wokół oczu - ogórek, krem rozjaśniający, nawilżenie
- używaj korektora na te miejsca żeby je rozjaśnić
- no i do makijażu używaj bardziej neutralnych kolorów, chyba że poprzednie dwa etapy dadzą wyraźny efekt

[Lemirka]

Dałam fotki, ani grama makijażu, tylko moje naturalne "cienie". Przepraszam za zaniedbane brwi, ale nie mam czasu ich wyskubać :P

Piszecie o kremach rozświetlających - jakieś konkretne propozycje???

Mam korektorek, daje rade na cienie pod oczami, ale z powiekami już nie.

[mOna01]

Napisane przez Lemirka

Dałam fotki, ani grama makijażu, tylko moje naturalne "cienie". Przepraszam za zaniedbane brwi, ale nie mam czasu ich wyskubać :P

Piszecie o kremach rozświetlających - jakieś konkretne propozycje???

Mam korektorek, daje rade na cienie pod oczami, ale z powiekami już nie.

Okłady z ogórka na pewno by pomogły, ja nie mam takiego problemu i nie wiem jakie są ale szukaj wśród kremów pod oczy, rozświetlających i przeciwzmarszczkowych. Skóra ewidentnie jest przesuszona i zmęczona.
A skoro korektor radzi sobie pod oczami, to na powiekę daj jasny beżowy, perłowy cień pięknie rozświetli oko, a jest neutralny i każdemu pasuje

[Lemirka]

Napisane przez mOna01

Okłady z ogórka na pewno by pomogły, ja nie mam takiego problemu i nie wiem jakie są ale szukaj wśród kremów pod oczy, rozświetlających i przeciwzmarszczkowych. Skóra ewidentnie jest przesuszona i zmęczona.
A skoro korektor radzi sobie pod oczami, to na powiekę daj jasny beżowy, perłowy cień pięknie rozświetli oko, a jest neutralny i każdemu pasuje

Dzięki

a po czym poznałaś, że skóra jest przesuszona? Mi się wydawało, że jest ok. Maziam tam jakimiś żelami, ale widzę że są nie skuteczne.
Ah, ta praca przy kompie z kiepskim światłem

[sharlottek]

proponuję dermacol w okolice oczu delikatnie, dobrze dobrany odcień, wtedy skóra będzie taka sama i fiolety w pasujących do Ciebie odcieniach będą okej

[Lemirka]

Napisane przez sharlottek

proponuję dermacol w okolice oczu delikatnie, dobrze dobrany odcień, wtedy skóra będzie taka sama i fiolety w pasujących do Ciebie odcieniach będą okej

Będę musiała spróbować.
a co do fioletów, to ja mam jak facet. Niby odróżniam a dobrać nie mogę. Jakie powinny być dobre - w odcieniach śliwki czy raczej wrzosu?

[Astarte__]

Też mam takie coś! Brązowe powieki i takie coś czerwone w kąciku (z tym że to w ciągu dnia znika). Ktoś kiedyś mnie zapytał, czy mam pomalowane oczy :P Tak już mam od paru ładnych lat, mama mówi, że taka moja uroda. A cienie pod oczkami też mam. Ja tuszuję te powieki kiedy nakładam fluid, daję go też na te miejsca i jest dobrze. Cieni nie używam, bo zwyczajnie nie lubię, bo się wałkują i ścierają a bazy nie mam. Kiedyś pomalowałam oczy na fioletowo i faktycznie wyglądało to jak siniaki... Ale może po prostu taki kolor nie pasuje?
Czytałam, że baza pod cienie Lumene nadaje ładny kolor powiekom, dzięki czemu cienie wyglądają dobrze.

[sharlottek]

wydaje mi się że wrzos wygląda dużo mniej jak siniak, zawsze możesz wycieniowac jasny fiolet/róż z wrzosem bądź śliwką

[Lemirka]

Już poluje na dermacol, pokombinuje z korektorami i może da radę dzięki wielkie za pomoc

[sharlottek]

nie ma za co

[Lemirka]

Mam jeszcze pytanko.

Podobno jestem lato - i to by się zgadzało bo puder z Loreala True match ma C3 więc chłodny - to jaki mam wziąć kolor dermacolu na cienie 211 czy 212?

[sharlottek]

211 - do karnacji porcelanowej, chłodnej
212 - do karnacji bardzo jasnej, chłodnej

[Lemirka]

Napisane przez sharlottek

211 - do karnacji porcelanowej, chłodnej
212 - do karnacji bardzo jasnej, chłodnej

Tyle przeczytałam, ale nie wiem czy ja mam porcelanową czy bardzo jasną karnację :P

[ananke_2]

Na takie cienie pod oczami najlepszy jest gesty korektor w odcieniu brzoskwiniowo-lososiowym. Taki kolor, choc na pierwszy rzut oka wydaje sie totalna pomylka idealnie neutralizuje since. Tutaj filmik:
http://pl.youtube.com/watch?v=VFwUYSm_-Ds

i drugi:
http://pl.youtube.com/watch?v=7j-NR7...eature=related

U mnie dziala to swietnie, chociaz mam bardzo jasna cere i balam sie, ze bede miala pomaranczowe podkowki pod oczami. Na ten brzoskwiniowy korektor nakladam jeszcze troche rozswietlajacego w pedzelku i wszystko utrwalam sypkim pudrem o zoltawym odcieniu. Ja mam korektor z Lumene, nie wiem czy jakas firma w Polsce ma taki, ale rozejrzyj sie.

[arrachnee]

Lemirko,
dobry korektor pod oko. Na powiekę baza ArtDeco [u mnie dobrze rozjaśnia] + jasny beżowy matowy cień jak najbardziej zbliżony do koloru cery. Dopiero na to wszystko inne mazidła.

unikaj cieni czerwonych+czerwonych fioletów+czerwonych brązów

[Lemirka]

Napisane przez arrachnee

Lemirko,
dobry korektor pod oko. Na powiekę baza ArtDeco [u mnie dobrze rozjaśnia] + jasny beżowy matowy cień jak najbardziej zbliżony do koloru cery. Dopiero na to wszystko inne mazidła.

unikaj cieni czerwonych+czerwonych fioletów+czerwonych brązów

baza ArtDeco jest, jasny beżowy matowy cień też Teraz tylko korektor

A kolorów będę unikać Dzięki za rady.