Jak sobie umilacie dzien

[bunny-pie]

Drogie dziewczyny,
nadchodzi jesien, dni coraz krótsze i pogoda tez bedzie niedlugo do kitu. dlatego chcialabym wiedziec, co Wy robicie, gdy na dworze zimno i deszcz leje? Jak sobie umilacie dzien lub wieczór???
Ja jesienia ( i zima) uwielbiam siedziec przed kominkiem, pic goraca herbatke lub kakao i czytac jakas fajna ksiazke.
a Wy? ciesze sie na Wasze odpowiedzi
Serdecznie Was pozdrawiam
Tinkerbell

[malinka23]

a ja lubie robic sobie SPA w lazience albo moj nowy sposob wyjsc sobie (jak nie leje na kilka godzin do fitness clubu pocwiczyc, pomoczyc sie w basenie itp.

[aniulek]

Ja uwielbiam - tak jak malinka - SPA w łazience. Potrafię tam siedzieć godzinami. Książka i herbatka to również mój sposób na chłodne dni (nie mam niestety kominka buuu). Właściwie więcej pomysłów na zimną porę nie mam. Dlatego też z niecierpliwością - tak jak Tinkerbell - czekam na wasze posty. Może jakieś pomysły mnie zainspirują?
dla wszystkich wizażanek

[ANKA20]

Ja mam kilka typów:

1. W deszczowy i zimny dzień najchętniej biorę ciepłą, aromatyczną kąpiel np z olejkami leśnymi, robią sobie kakao i pod kocykiem czytam ksiażkę

2. Jak jestem zmęczona to nakładam maseczki i inne papki na każdy centymetr ciała, włączam relaksującą muzykę i leżę

3. Lubię także oglądać stare zdjęcia i wspominać różne wyjazdy

4. Czasami relaksuje mnie sprzątanie po prostu jak widze że z całego nieładu i chaosu kształuje się porządek, wiem chora jestem :P

5. Jeśli uraczy nas tzw. złota polska jesień to chętnie wybieram się do parku, by poszurać nogami wśród tych wszystkich liści i zabrac kasztana do kieszeni

6. Czasami mam smaka na coś dobrego i wtedy robie sobie lody z dodatkiem advocata lub jakiś inny deser i patrze na filmy

[Charlotte]

Ja ogólnie uwielbiam zimne, deszczowe jesienne wieczory, a jeszcze bardziej mroźne lub śnieżne zimowe Uwielbiam uczucie, gdy za oknem sypie śnieg i jest zimno, a ja siedzę w ciepłym domku
Albo bardzo lubię w zamieć śnieżną wracać do domu, zmarznięta i opatulona w kożuch i wiedzieć, że za chwilkę znajde się w ciepłym domu, wypiję herbatkę i wskoczę pod koc...
W zimowe wieczory nie cierpię chodzić na basen - jak pomyślę, że mam się zanurzyć w zimnej wodzie, to aż mnie ciarki przechodzą. Za to lubię saunę. A w domu gorącą kąpiel

[toagusia]

U mnie zimowe dni roznia sie tylko tym, ze pije wiecej goracej herbaty (czasem z pradem) i czesciej mocze sie w wannie z ciepla woda (zazwyczaj biore prysznic).
Poza tym zajecia i rozrywki mi sie nie zmieniaja.

[lucille]

1. Cieplutki kocyk+ dobra książka + ukochana (w danej chwili )muzyczka
2. Ciasto drożdżowe domowej roboty i kubas gorącej czekolady
3. Ciepła, pachnąca i super pieniąca się kąpiel

[malinka23]

lucille napisał(a):
>
> 2. Ciasto drożdżowe domowej roboty i kubas gorącej czekolady

podoba mi sie ale kto zrobi ciasto?

[lucille]

malinka23 napisał(a):
> lucille napisał(a):
> >
> > 2. Ciasto drożdżowe domowej roboty i kubas gorącej czekolady
>
> podoba mi sie ale kto zrobi ciasto?

u mnie babcia - nikt jej nie dorówna

[dziewczyna]

Hmm...ciekawa książka Wiem, że nie jestem orginalna, ale... Czasem lubię poleżeć w gorącej kąpieli. Z książką oczywiście Obejrzeć jakiś film, posiedzieć na necie.

[Ines1985]

Karola napisał(a):
>Uwielbiam uczucie, gdy za oknem sypie śnieg i jest zimno, a ja siedzę w ciepłym domku

Hehe, mam tak samo . Patrze przez okno na ulewe albo zamieć i marznacych, walczacych z wiatrem ludzi i czuje sie wspaniale ze jestem w cieplutkim domku . Wredna jestem

Ja takze umilam sobie zimne wieczory wylegujac sie w cieplym lozeczku i czytajac ciekawa ksiazke lub ogladajac dobry film. Czasami towarzyszy mi w tym moj chlopak, a czasami wole byc sama... Tej jesieni niestety czeka mnie wiekszosc samotnych wieczorow .

Poza tym niezastapiony jest kubek cieplej herbaty (normalnej, z cytryną, zielonej cytrynowej, owocowej, mietowej...- za kazdym razem innej ) + milutki cieplutki koc. Z takim wyposazeniem moge nawet dlugo siedziec przed kompem i dyskutowac na wizazu .

Narazie nic wiecej nie przychodzi mi do glowy. Jak sobie cos przypomne to wypowiem sie jeszcze raz

[agnieska]

a nie zjeżdżacie do wanny? bo u mnie tak zawsze kończyło się czytanie

[Izunia86]

A moim najlepszym umileniem dnia jest moj Tomus Wiem ,ze moze nie jestem orginalna ale dla mnie naprawde nie ma wiekszej przyjemnosci niz dzielenie czasu z moim chlopakiem Lubie oczywiscie zime (wtedy przyszlam na swiat ) Lubie zimowe wieczorki ale najlepiej jak nie mam zadnych pilnych spraw na drugi dzien ,w ferie na przyklad

[bunny-pie]

Izunia86 napisał(a):
> A moim najlepszym umileniem dnia jest moj Tomus Wiem ,ze moze nie jestem orginalna ale dla mnie naprawde nie ma wiekszej przyjemnosci niz dzielenie czasu z moim chlopakiem Lubie oczywiscie zime (wtedy przyszlam na swiat ) Lubie zimowe wieczorki ale najlepiej jak nie mam zadnych pilnych spraw na drugi dzien ,w ferie na przyklad

Tak, tak, mój ukochany to tez jest moim ulubionym umileniem Niestety w tym roku mieszka daleko
a macie moze propozycie na jakas dobra ksiazke? obojetnie co, cos dobrego!
dziekuje z
dla wszystkich wizazanek
Pa, Tinkerbell

[Fifinka]

"nad rzeka piedra usiadlam i plakalam..."p.cohelo lub biogfafia george sand(autora nie pamietam ale jest kilka wydan)

[tala]

katy gardner: "pozegnanie z gemma" pochlonelam w jeden dzien, idealne na mrozne wieczory bo akzja toczy sie w Indiach

[Ines1985]

Tinkerbell napisał(a):

> a macie moze propozycie na jakas dobra ksiazke? obojetnie co, cos dobrego!

"Kwiat Pustyni" Waris Dirie
Historia obrzezanej modelki.

Poza tym polecam tez cala serie "Zaby i Anioly" Katarzyny Grocholi. To jak ktos lubi taka lekka, wspolczesna literature.

[aga01]

A ja polecam wszystkie ksiazki Joanny Chmielewskiej. No babka jest niedoscigniona w swoich pomyslach! Ale jak sobie pomysle, ze bede musiala isc od pazdziernika do szkoly na ta jesien i zime to juz mam chandre!!!! Co ja tam sama zrobie w te deszcze niespokojne!!! A! Juz wiem! to ciasto drozdzowe i Was zaprosze Nawet jak zakalec wyjdzie!

[aga01]

A wlasnie! Jak juz napisalam na forum fryzjer , to mozna na jesiennym wietrzyku na miotle polatac. Wlosy sie fajnie rozwiewaja, a jak sie zmarznie to wtedy do domciu przez okienko na herbatke malinowa z ciastem drozdzowym oczywiscie! Tylko ,zeby nie zamkneli tego forum jak zobacza stadko Wizazanek latajacych po niebie... Ale przyznajcie fajna sprawa...Za duzo Harrego Pottera , za duzo...

[bunny-pie]

oh, dziekuje Wam za tytuly ksiazek niedlugo polece i sobie pare kupje.
dostalam ochote na ciasto drozdzowe, tylko nie mam dobrego przepisu bede musiala kupowac
pozdrawiam,

[Ines1985]

Ja sie przymierzam do jakiejs ksiazki po hiszpansku . Chce miec kontakt z jezykiem, chocbym miala czytac ja przez rok .

Tez mnie zlapala ochota na ciasto... jakiekolwiek. Ale juz sie pozalilam mojemu Kochasiowi i mowi ze mi na jutro cos upiecze

[bunny-pie]

mniam mniam, na to mam ochote

[213.25.30.177]

Lauren Weisberger "Diabeł ubiera się u Prady" - jak ktos lubi takie wspolczesne amerykanskie powiesci

pozdr.

[sousa]

mówicie o tych książkach,to ja może obok post założe."ulubiona książka,ulubiony film"

[aga01]

Ines1985 , tez sie przymierzalam do czytania czegokolwiek po hiszpansku ale mi nie wyszlo bo slownik mnie meczyl.... Ale od pazdziernika bede studiowala iberystyke to mam nadzieje , ze pozniej bedzie lepiej , a przepis na ciasto drozdzowe zaraz znajde i Wam napisze

[aga01]

"Placek nocny":
5 calych jaj
2 szklanki cukru ( niepelne )
3/4 margaryny Kasia
5 dkg. drozdzy
Wszystko zmieszac razem w duuzej misce i zostawic na noc w cieplym miejscu pod przykryciem.
RANO:
1 kg. maki
zapach smietankowy
rodzynki
Wszystkie te skladniki polaczyc ze skladnikami " nocnymi ", wyrobic, przelac do wysmarowanej blachy i wysypanej bulka lub na papier , zeby sie nie przypalilo.
KRUSZONKA:
1/4 Kasi , ktora nam zostala
2 lyzki maki ( uwaga: plaskich)
3 lyzki cukru ( maga byc czubate )
Kruszonke wyrobic paluszkami.
Posypac ciasto kruszonka i wstawic do piekarnika na ok. 45 minut.
Przepis od mojej cioci , ktorej to ciasto wychodzi pyszne! Sama nie robilam... Ale dokladnie przepislalam od cioci i zycze smacznego!

[Fifinka]

mhhh napewno bedzie pyszny, ale ja uwielbiam ciasta z alkoholem,kiedys jadlam u kolezanki takie co sie nazywalo pijak i bylo tam mnustwo wina w masie, az sie saczylo, moze macie przepis na cos podobnego

[Ines1985]

aga01 napisał(a):
> Ines1985 , tez sie przymierzalam do czytania czegokolwiek po hiszpansku ale mi nie wyszlo bo slownik mnie meczyl.... Ale od pazdziernika bede studiowala iberystyke to mam nadzieje , ze pozniej bedzie lepiej ,

Mi mama nie chce zasponsorowac ksiazki wiec nic z tego nie bedzie .
No a ja umiem na pewno sporo mniej od Ciebie wiec pewnie byloby jeszcze gorzej . Ale po prostu rozpaczliwie poszukuje kontaktu z jezykiem bo teraz nie mam zadnych lekcji a nie chce zapomniec tego co juz umialam. TVE juz dawno mi zabrali . Moge polegac wiec juz tylko na swojej samodyscyplinie i wlasnej nauce.

Gratuluje dostania sie na iberystyke i zycze powodzenia na studiach
Podziwiam Cie ze chcesz sie tego wszystkiego uczyc . Mnie moja nauczycielka namawiala na ten kierunek ale ja nie znosze historii itp.

[bunny-pie]

aga01 napisał(a):
> "Placek nocny":
> 5 calych jaj
> 2 szklanki cukru ( niepelne )
> 3/4 margaryny Kasia
> 5 dkg. drozdzy
> Wszystko zmieszac razem w duuzej misce i zostawic na noc w cieplym miejscu pod przykryciem.
> RANO:
> 1 kg. maki
> zapach smietankowy
> rodzynki
> Wszystkie te skladniki polaczyc ze skladnikami " nocnymi ", wyrobic, przelac do wysmarowanej blachy i wysypanej bulka lub na papier , zeby sie nie przypalilo.
> KRUSZONKA:
> 1/4 Kasi , ktora nam zostala
> 2 lyzki maki ( uwaga: plaskich)
> 3 lyzki cukru ( maga byc czubate )
> Kruszonke wyrobic paluszkami.
> Posypac ciasto kruszonka i wstawic do piekarnika na ok. 45 minut.


A na ile stopni??
Dziekuje,

[aga01]

Tinkerbell: Sprawdze i napisze jutro na ile stopni, bo juz jest za pozno. Mimo, ze moja ciocia chrzestna mieszka drzwi obok i bardzo mnie kocha to nie bede ryzykowala Napisze jutro
Ines1985: Ja siebie tez podziwiam, ze sie chce uczyc... Wlasnie mi sie narzucilo cos na mysl , jak ja bede sobie umilac jesienne wieczory... Matko Kochana bede sie uczyc... Ale umilanie... No ja niestety nie ma TVE a szkoda Ale czytaj czytaj , sluchaj tez , bo naprawde warto znac jezyki