|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2008-09-24, 18:26 | #4261 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
ja mimo dennej pogody musiałam sie dzisiaj wynurzyc na miasto pozałatwiac pare spraw...
nie wiem co sie ze mną dizeje...ciagle o nim mysle... prawie sie rozryczałam miedzy stojakami z bielizną w galerii... ;((( wykasowałam jego nr ( zaraz po rozstaniu na początku maja- i od tego czasu cisza...)...ale w ten poniedziałek jak moja depresja wrociła nagle ze strojoną siłą -i wrzuciłam jego nr z powrotem na gg... Od poniedziałku pokazuję sie w koncu dostepna po cąłych wakacjach... był wczoraj, był w poniedziałek- ale nie zagadał... ani on, ani ja...( tylko jesli juz- to on powinien zagadac, bo to on zerwał, to on mnie oszukał !!!!!!!!!) ;((((((((((((( Ja jestem widoczna- ale bez zadnych statusów... On zawsze miał radosne statusy, nawet po zerwaniu... ale od poniedziałku- albo" cisza" albo nie ma nic w opisie... czy to znaczy, ze nie wykasował mnie? ze widzi, ze jestem, ze jeszcze zyję... czy jemu tez jest ciezko? a moze ma to wszytsko totalnie gdzies??? ja chyba ciągle mam nadzieje, ze sie odezwie...nie wiem czy słu8sznie... chyba sama siebie krzywdzę w czwartek wracam na studia... czy jeszcze mamy szansę byc razem? czy chociaz sie odezwie i zapyta jak sie trzymam, jak sobie radze? czy ja kiedykolwiek go jeszcze spotkam??? siedze i rycze... czyje sie taka zupełnie bez wartosci, moje zycie straciło sens... bo co? mam zyc sama dla siebie? bez sensu... byc z kims innym??? chyba nie potrafie...nie potrafie zaufac, otworzyc sie przed innym facetem, byc z nim? jesli będzie tylko chciał ??? - zaufac znowu...??????? a jesli skonczy sie to tak jak teraz??? zostawi mnie??? drugi raz ja juz tego nie przezyję... po prostu się zabiję
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... |
2008-09-24, 18:46 | #4262 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 706
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
__________________
When I grow up I wanna be famous I wanna be a star I wanna be in movies |
|
2008-09-24, 19:07 | #4263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
ehh, ja wiem, ze mam całe zycie przed sobą, ze jestem podobno młoda ( 23 lata)...ale ja juz nie potrafie, ...ja nie potrafie juz normalnie życ ;((( wstydzę sie siebie jestem zła i na siebie i na niego ;((( dlaczego tak mnie zranił??? czy ja byłam dla niego zabawką??? jak mógł mnie tak oszukać ??!!! nienawidzę siebie za to wszytsko, nienawidzę swojego zycia... siedze teraz i gapie sie juz trzeci dzien w jego żółte słoneczko na gg cisza trwa... albo boi sie zagadac , albo ma mnie gdzies, poszedł !!- słonce czerwone, nie zostawił opisu... paranoja, głupia jestem i tyle, co mi po takim głupim, nic nie wartym życiu? ...jak by co- to zadna strata...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... |
|
2008-09-24, 19:20 | #4264 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
Wiem, że jest Ci ciężko. Każda z nas to wszystko przechodziła. Ale uwierz mi, to mija. Po troszeczku. Daj sobie czas. Żyj, chociażby z dnia na dzień. Pewnego dnia zrozumiesz, że życie toczy się dalej. Świat się nie zatrzymał. I wiem, że teraz to Cie wcale nie pociesza, ale zobaczysz, będzie lepiej Musimy być silne
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
2008-09-24, 19:37 | #4265 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
Boże, ale ile jeszcze ...??? za tydzien będzie juz 5-ty miesiąc jak sie rozstalismy, i 5- miesiąc ciszy... a jest coraz gorzej... przez pierwsze 3 miesiące- depresja...etraz byałam w domu pzrez 2 miesiące...- musiałam codizennie udawac przed rodziną, ze jest ok, ze między nami niic wielkiego nie byo, ze go w ogole w moim zyciu nie było... a od kilku dni- depresja powróciła... jestem zmęczona udawaniem ze wsyztsko jest ok, bo nic nie jest ok ja jestem w rozsypce- a on??? olał mnie...moze mysli, ze dobrze sie bawie, ze h** z tym !!! boze , co za głupota nie mam siły ...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... |
|
2008-09-24, 20:02 | #4266 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
I na to nic nie możemy poradzić. Faceci mają kompletnie różne uczucia od naszych. Słońce, nie wiem co Ci poradzić, bo sama przez to przechodziłam i przechodzę, ale już jest mi lżej. Jem, śpię, uczę się. I jakoś to wszystko posuwa się do przodu dzień za dniem. Wciąż boli. Ale to już raczej inny ból... A może po prostu się przyzwyczaiłam. Po prostu czekam na to, co przyniesie los...
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
2008-09-24, 20:08 | #4267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sin City
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
no i moj tez mnie olewa....nienawidze go za to że się tak debilnie zachowuje...
może powinnam niebyła pisć do niego takich tekstów...i byłoby tak jak było...
__________________
Hey little Suzie You don't have to cry no more |
2008-09-24, 21:30 | #4268 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Co tu tak cichutko?
Cholera, znowu mnie jakiś dół złapał
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
2008-09-24, 21:35 | #4269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 281
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Ej dziewczynki nie dołować mi się tu!
Mój też mnie olewa, ale nie wie co traci phi ! :P
__________________
Jestem piekłem, otchłanią, tajemnicą, ten kto powiedział że mnie poznał, jest po trzykroć głupcem..
Stylistka paznokci ) |
2008-09-24, 21:41 | #4270 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
Tylko kiedy ja tego idiotę przestanę kochać... oto jest pytanie
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
2008-09-25, 10:38 | #4271 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
dziś chociaż jest ładna pogoda
a u mnie bez zmian, nie mam spokoju ani w dzień ani w nocy bo ex śni mi się ostatnio codziennie. I w snach zawsze do siebie wracamy, budze się ok 6, 7 rano i ze smutkiem stwierdzam ze w łóżku jestem sama. Więc od rana mam zły humor, bo orientuje sie ze to tylko sen zaczyna mnie to już wkurzać, te sny są takie zawsze piękne, a pobudka jest jak cios czymś ciężkim w łeb
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
2008-09-25, 12:51 | #4272 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 706
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Ale tu cicho dzisiaj No pogoda ładna, fakt. Słoneczko świeci, a w weekend ma być jeszzce cieplej
U mnie też nic ciekawego. Dzień za dniem mija tak samo. Piszcie laski, co u Was?
__________________
When I grow up I wanna be famous I wanna be a star I wanna be in movies |
2008-09-25, 13:38 | #4273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Ehh u mnie nic jestem chora no dzisiaj dostałam od niego sms, pyta jak będzie z nami i napisał, że tęskni za mną. Wierzyć mi się nie chce Nie odpisałam jeszcze sms'a, bo nie wiem jak mam pisać, tylko wiem, że do niego nie wrócę, bo mnie oklamał, dowiedziałam się na opisie, że kocha inną to naszczęście byłam niewidoczna to było w sobotę. Mam postanowienie nigdy już się nie zakocham w nikim, nie chcę juz więcej cierpieć.
__________________
|
2008-09-25, 13:38 | #4274 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 512
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Witam
A u mnie jakiś pozytywny nastrój... Wczoraj nie miałam kompletnie czasu na nic..tzn same przyjemności miałam hehe najpierw wycieczka edukacyjna później do samej nocy spotkania z przyjaciółmi- już za chwilę- studentami Co do Exa to się nie wypowiadam- ma humory jak panienka, potrafi być miły a na koniec dnia nawet "cześć" nie powie, więc stwierdziłam że mnie to wali, serio co on wyprawia ;/ znalazł sobie nowe "koleżanki" i z nimi w sumie trzyma więc krzyż mu na drogę. Ja mam na głowie temat prezentacji z polskiego i imprezy pt-sobota(ur.), dziś tańce, wieczorkiem piwko z kolegą... ajć odżyłam trochę bo w końcu nie mam na nic czasu, w końcu się coś dzieje i w końcu nie mam czasu na zamartwianie się Exem... Najśmieszniejsze jest to, że jak ja pokazuję mu że zła jestem albo mnie wkurzył to on myśli że ja żartuję serio, gość jest przedziwny Zauważyłam że mi się strasznie udziela stres przed studiami znajomych haha
__________________
Dyplom w kieszeni |
2008-09-25, 13:40 | #4275 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
hej kobietaki !! fakt pogoda super, w koncu długo oczekiwane słoneczko zawitało ale pomimo tego humorek zły wiadomo przez kogo poza tym właśnie wróciłam z poprawki egzaminu i chyba lece na małą drzemke bo coś mnie choroba pobiera wiec trzeba ja wygrzać. Buzaiczki kochane i do usłyszenia wieczorkiem
Asia
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć*** |
2008-09-25, 14:25 | #4276 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-09-25, 14:46 | #4277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
moj ex tez mnie olewa.. totaslnie.. ale niech sie chrani.. tyle tylko ze ma moja ksiazke z biblioteki ktora pozyczyl ode mnie i zgubuiel.. i mial ja odkupic... napisalam mu wczoraj to sie nie odezwal.. dzisiaj dostepny to tez zagadalam i nic.. cisza.. mysli ze zapomnialam o tej ksiazce?? o nie! przyniesie mi ja w zebach jeszcze... popamieta mnie! nie daruje gnojowi
|
2008-09-25, 14:52 | #4278 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 351
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Czesc dziewczynki
U mnie jakoś leci,właśnie wcinam sobie obiadzik, siedze sobie samiutka i tak rozmyślam U mnie pogoda bez zmian,choć troszke sie przejaśnia.Mam nadzieje ze od jutra juz wyjdzie słoneczko Asieńko, a jak tam Ty sie trzymasz,jak sobie radzisz z tym wszystkim Myszko? |
2008-09-25, 14:56 | #4279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
cześć kochane
wróciłam...ale nie wiem na jak długo u mnie nawet nawet...tylko troche w miejscu wszystko stoi a ja chciałabym już teraz natychmiast
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
2008-09-25, 15:00 | #4280 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-09-25, 15:15 | #4281 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 351
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Ale Asiu wiesz ze nie mozesz tak!!!Nie powinnas...Ten drań powinien Cie zobaczyć piękną i zadbaną,uśmiechniętą i nawet nie zerkającą w jego strone Wtedy by go serce ścisło,moze dotarłoby cos do tej jego mózgownicyMówie Ci Asiu,wiem co mówie
|
2008-09-25, 15:31 | #4282 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
ciągle się kręce ale nigdy go nie widuje, najwyzej jego auto pod jej domem- wiec nic mu się nie ściśine, najwyżej mi
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
|
2008-09-25, 15:36 | #4283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Hej dziewczyny, pozwólcie, że podołuję się z wami. Wczoraj mój Tż ze mną zerwał, ot tak po prostu stwierdził, że się zmęczył. A nawet nie wiedziałam, że mamy jakiś kryzys w związku. Mieliśmy wczoraj do Kraka jechać szukać mieszkania dla nas do wynajęcia na studia, przyjechał do mnie ja wychodze ubrana, umalowana, a ten siedzi pali papierosa i mówi, że on nie chce ze mną mieszkać i , że to koniec , przepłakałam cały dzień. Jak sam stwierdził, byłam zbyt nerwowa, nie lubiałam spotykać się z jego kolegami i chciałam być z nim 24 na dobe. Ryczałam, że się zmienię, żeby dał mi druga szansę . Stwierdził, że zrywamy, a on to musi dokładnie przemyśleć. Jak stwierdził on nie może się przejmować tym, ze nie mam gdzie mieszkać teraz, tym jak się czuje i innymi pierdołami, bo wtedy by nigdy ze mną nie zerwał. Byliśmy razem 2,5 roku. Podobno źle się czuł w tym związku i bał się mnie. Ok przyznaje jestem nerwowa, miał rację, ale dlaczego nie przyszedł i nie powiedział mi tego wszystkiego wcześniej, wtedy moglibyśmy poważnie pogadać i jakoś to naprawiać. Mówił, też, że jest zbyt egoistyczny aby miec dziewczynę, no w tym coś jest, zawsze mnie bolało, że myślał tylko o sobie. Przesiedział u mnie pół dnia i głaskał mnie po głowie wczoraj, a ja ryczałam w poduche.
Aż mi lepiej jak można się komuś zwierzyć. |
2008-09-25, 15:44 | #4284 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 711
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
;( fajnie, ze on jest teraz w mieście, w którym ja jestem na studiach, a nie napisał mi żeby się spotkać, chociaż nie widzieliśmy się prawie rok!!!! ;(((((((( wiem, że nie musiał, ale kurde !!!!! ;( jeszcze specjalnie chyba ustawił w opisie, że może pojdzie do klubu #nazwa# (o którym ja mu pisałam, że możnaby tam wpaść kiedyś!!) ;(((((((((((((((((
nie, po prostu.. brak mi słów ((((((((((((((((( |
2008-09-25, 17:49 | #4285 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
ehhh dziewczyny jak czytam te wszystki wypowiedzi to az mnie za gardło ściska gorzej nawet i nie mam słów na to... jak tak można kogokolwiek traktowac z dnia na dzień zerwać znajomość np po 3latach to przeciez wstydu trzeba troche mieć!! a oni nic zero i patrza tylko na Siebie... szkoda słów normalnie i chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego oni tacy sa...
Ps. mi mija juz tydzień po naszym zerwaniu i dalej mam napady płaczu az ledwo oddech łapie, nie jem (schudłam 3kg) bo nie mam apetytu i sypiam tak sobie a jak juz spie to snią mi sie jakies rzeczy z Nim ze ucieka ode Mnie z inna i takie tam... nie pociągne tak długo musze sie z Nim spotkac ostatni raz i niech mi wytłumaczy dlaczego Mnie zostawił jak ja oddałam mu całe swoje życie...
__________________
Kocham |
2008-09-25, 18:39 | #4286 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
Też oddałam mojemu całe życie. A on co? Zostawił, potem wrócił, narobił mi nadziei, a teraz nie mam nawet z nim kontaktu. No cóż... Na takie coś nie ma słów.
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
2008-09-25, 19:35 | #4287 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
AAAAAAAAAAA ALE MNIE NIE BYLLLLO...PAMIETA MNIE JESZCZE KTOS? PADL MI ZASILACZ W KOMPIE A FACHOWIEC SZEDL GóRAMI I STAD TAKA PRZERWA...ALE JUZ BEDE,POCZYTAM CO U WAS I POPISZE CO U MNIE
KOCHANE MOOOJE ALE SIE ZATESKNILAM ZA WAMI BUZIAKI |
2008-09-25, 19:39 | #4288 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
Cytat:
jej mialas szczescie bo mi razem z zasilaczem padl dysk a teraz mi sie nalało do kabla
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
|
2008-09-25, 19:47 | #4289 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
no! nareszcie nieSmutna wróciła
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze |
2008-09-25, 20:31 | #4290 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 711
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3
wlasnie cos postanowilam..
w sobotę napiszę mu wszystko.. że nie moge tego zniesc dluzej, niepotrzebnie sie nakrecam tym wszystkim.. ze nie bede do niego przez pewien czas pisala.. ze probuje sie spotkac na wszelkie sposoby, a i tak wychodzi jak wychodzi.. caly rok czekalam, ale widze ze nic sie na to nie zdaje.. mam lekka depresje z powodu tego uczucia.. sie powoli przez to spalam.. i ze cholernie zazdroszcze tej jego bylej;/ ze darzy ja uczuciem, ktorym nie obdarzal mnie. ;(((((((((((((((((((((( może sie cos wyjasni, moze cos sie zmieni przez to.. nie chce z nim tracic zupelnie kontaktu.. jednego co sie boje.. przeprosi mnie tysiac razy.. ale pozwoli mi "odejść" .. ;(((( a czuje ze tak bedzie.. ;((((((((((((((((( |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.