a przed maturą studniówka

[Moonlight]

a właśnie kobietki mam pytanko - jak tam u Was z alkoholem? pijące jesteście? ja tak i chciałam spytać co bierzecie

ja żubróweczkę 350ml nie wiem czy nie będzie za mało... ale więcej do torebki nie będę wpychać

[ewlina]

no wlasnie ja z kolezankami mam ustalic co bedziemy pic.. chyba finlandie tylko wlasnie jak to wniesc do szkoly

[martina@]

ja chce taki fryz - albo jeden albo drugi, zaraz poszukam makijazu
kolczyki zlote, mam tylko takie ale bede szukac innych

[natina2]

hehehe a u nas dziś na religii ksiądz zrobił lekcje moralności nt. picia na studniówce, oczywiście odradzał itd. na co my że dlaczego itd. a potem że skoro alk jest zły to czemu jest wino mszalne a nie woda mszalna i czemu Jezus nie został pod postacią wody mineralnej itd. strasznie było księdza zgasilismy. Dlaczego nasza klasa musi sie wyłamywać i nie pić? oczywiste że impra klapnie w jednym momencie ...

[martina@]

ha! mi wniesie tata bo mnie pilnuje n astudniowce tzn u nas musi z kazdej klasy byc 3 rodzicow i wcisnelam mojego tate wiec alkohol z glowy bo tata mi wezmie i jego nie sprawdza

biore 0,7 na pare

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Moonlight

a właśnie kobietki mam pytanko - jak tam u Was z alkoholem? pijące jesteście? ja tak i chciałam spytać co bierzecie

ja żubróweczkę 350ml nie wiem czy nie będzie za mało... ale więcej do torebki nie będę wpychać

Sobieski albo Absolwent 0,7

[Moonlight]

ja wnoszę w torebce. specjalnie biorę dodatkową na flaszkę i arsenał wkładek i tamponów w mojej kopertówce nic się nie mieści więc będę mieć dwie torebki. jedna torebka-przemytniczka a z drugą w łapce będę śmigac po sali

[natina2]

torebka przemytniczka

[laylady]

Fleki kauczukowe nie ścierają się tak szybko jak plastikowe- są wytrzymalsze, nie pukają taak głosno o podłogę niektóre nie ślizgaja się.

U mnie studniówka 3 lutego w budynku Opery w Bydgoszczy. Jak bede miała zdjęcia napewno wkleje Sukienke szyje mi mama, szyje także kilku moim koleżankom...z fryzjerem jest tylko problem...bo jestem umówiona na 11:00:/ zdaże zakwitnąć do 19...

Czy któras z was jest już "po"?

[natina2]

no chyba jeszcze żadna z nas jest po wszystko przed nami!

[laylady]

A propo alkoholu u mnie nie sprawdzają...zawsez są długie obrusy na stołach, pod którymi stoja flaszki, gdzies koło 22-23 alkohol juz jawnie stoi na stołach u uczniów... i u nauczycieli

[sylweczenka]

a ja sobie bez rpboelam wnisoe finladnie a mama reszte

[wnika]

Napisane przez laylady

Fleki kauczukowe nie ścierają się tak szybko jak plastikowe- są wytrzymalsze, nie pukają taak głosno o podłogę niektóre nie ślizgaja się.

ooo, wielkie dzieki za wyjasnienie
co do slizgania to mam takie glupie przeczucie ze podczas poloneza przy rozchodzeniu sie par ja bede 'skrecac' w lewo, zebym tylko przez to ze bede musiec zrobic takie duze kroki nie poleciala na tych moich szpileczkach gdzies w bok

co do torebki przemytniczki to tez ja biore bo inaczej nie zabralabym sie z wszystkimi 'najpotrzebniejszymi' rzeczami

[HulaGirl]

Ja już się nie mogę doczekać jutra!!! Fryzjerke mam umówioną na 10.30... wiem troche wcześnie ale później nie dało rady!!! Mam nadzieje, że wsyztsko ładnie wytrzyma do wieczora!!! Nadal nei wiem jak się umalować ale coś wykombinuje Teraz uciekam, bo muszę wszystko ładnie jeszcze raz przymierzyc

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez HulaGirl

Ja już się nie mogę doczekać jutra!!! Fryzjerke mam umówioną na 10.30... wiem troche wcześnie ale później nie dało rady!!! Mam nadzieje, że wsyztsko ładnie wytrzyma do wieczora!!! Nadal nei wiem jak się umalować ale coś wykombinuje Teraz uciekam, bo muszę wszystko ładnie jeszcze raz przymierzyc

Jutro Ja jeszcze dwa tygodnie czekania A co do fleków to fakt, plastyki w tydzień się ścierają na betonie a kauczuki kilka miesięcy, minimum miałam dwa, a jak lepsze jakieś to 4 i dalej trzymają

[ewlina]

hmm.. nie wiem jak z tym alkoholem... a najlepsze jest to ze jednym z rodzicow pilnujacych jest tata jednej dziewczyny... ktory jest POLICJANTEM.... hmm mam jakies mieszane uczucia jak o tym pomysle

[martina@]

dlatego ja zaangazowalam mojego tate, ktory bedzie nam polewal ja sie boje zeby on nie wrocil w gorszym stanie niz ja :d

[wnika]

Napisane przez ewlina

hmm.. nie wiem jak z tym alkoholem... a najlepsze jest to ze jednym z rodzicow pilnujacych jest tata jednej dziewczyny... ktory jest POLICJANTEM.... hmm mam jakies mieszane uczucia jak o tym pomysle

eee, no jakby na to nie patrzec to jestesmy pelnoletni
a tak wogole to przeciez studniowka - u nas teoretycznie tez nie wolno wnosic alkoholu a jesli ktorys z nauczycieli cos zauwazy to maja wzywac rodzicow, tyle tylko ze powtarzaja to co roku a po 23 to jest tak jak ktoras z dziewczyn juz pisala - przymykaja na to oko

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Mój tata będzie tylko jako gość ale wprowadzi alkohol U nas ochrona...W ogóle jacyś kelnerzy z boskiej Celebry i daltego te 340zł...Wymyślili nam...

[ewlina]

hehe no moj tata niestety sie nie zgodzil :P byl u mojego brata i stwierdzil ze nigdy wiecej.... a tamtego ojca to wychowawczyni wybrala.. chyba specjalnie

no wiem ze pelnoletni... ale ci nauczyciele eh... ale pic napewn bedziemy

[mi.a]

Moonlight ooj z pewnością będę sie wyrozniac...szczegolnie ze mam lekką i zwiewną sukienke do granicy kolan:P nie wiem co to bedzie jeszcze

natina i jak sobie radzilas na polmetku???

co do alkoholu to u mnie nie ma problemu:P kto chce pic alkohol dostarcza go przed studniowka to ktoregos tam z rodzicow i to wszystko jest zawozone na miejsce nie wiem czy to tak dobrze, bo niektorzy nie maja umiaru

[Moonlight]

jedna nauczycielka wkręcała swojej klasie kity, że będą tajniacy z alkomatami ja tam się nie boję. zawsze się pije na studniówkach nauczyciele z resztą też poza tym słyszałam że w zeszłym roku normalnie wnosili w reklamówkach wódkę i wszyscy przymykali na to oko

[martina@]

u nas nauczyciele wygladaja gorzej niz uczniowie :P

[ewlina]

a ja juz chciala bym zeby ta studniowka byla bo juz mam powoli wszystkiego dosc... nie wiem nadal czy bede tanczyc poloneza... wkurza mnie to jak bedzie sala wystrojona... bedzie PIEKŁO czyli czerwone sciany i wogole jak w burdelu eh

[wnika]

a ja wczoraj widzialam zdj sali w ktorej mamy studniowke i mam jakies mieszane uczucia - niby jest duza i elagancka ale cos mi tam nie pasi... wolalabym jednak na naszej auli

[Sylwuniaaa]

A ja się zaraz chyba rozryczę ;(;(.Nie dość że nie mam z kim iść to jeszcze opryszczka mi wyskoczyła na ustach...Ja mam na prawde pecha :/:/ Nakładam teraz przeróżne specyfiki aby ją zwalczyć ale nie wiem co z tego wyjdzie...

[natina2]

oj cały półmetek przesiedziałam ale z kulami wyglądałam przekomicznie wyróżniałam sie hehehe

[mi.a]

oh natina nie zartuj... ja sobie nie wyobrazam zebym miala nietanczyc...chocby jedna noga:P

[wnika]

mi.a, jak ja mialam noge w gipsie (10lat temu) to lazilam po drzewach wiec co to dla ciebie taniec

[HulaGirl]

Jestem po przymiarce sukienki i wniosek jest jeden.... jutro jem tylko śniadanie i do wieczora nic, żeby jakoś ładnie wyglądać, bo boś mnie przybyło o świętach

Co do alkoholu to mój TŻ powiedział, że On sam nie wie czy będzie pił (a to jego studniówka), pewnie mówi tak dlatego, że ja powiedziałam, że nei chcę pić!!!!