Klient Twój Pan ;) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-13, 12:43   #1
zuwiolka
Rozeznanie
 
Avatar zuwiolka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 508
Talking

Klient Twój Pan ;)


Drogie Dziewczyny Te z Was, które mają już większy biżuteryjny staż z pewnością nie raz doświadczyły tego na własnej skórze, a te które zaczynają również z pewnością niebawem tego doświadczą ... A czego ? POTĘGI pomysłowości naszych Klientów

Potraktujmy ten wątek z przymróżeniem oka Piszcie czym zaskoczyli Was Wasi Klienci, jakie mieli cudowne pomysły, sugestie, uwagi ... róbmy to jednak z uśmiechem, zamieniając złość na uśmiech (czasami szyderczy, ale lepsze to niż kipieć ze złości i pielęgnować złe emocje).
A przy okazji może Wasze sposoby na Klienta "trudnego" okażą się pomocne innym osobom, które podobna sytuacja spotka.

Oto moje propozycje:

1. klasyka gatunku - "Wiesz, kupiłam te korale na bazarze za 5 zł, ale zerwały się, naprawisz mi, prawda ?" (ze słodkim uśmiechem) - te korale to 2 metry koralików 3 mm
"Oczywiście, że naprawię, jutro przyniosę Ci linkę jubilerską, myślę, że przez weekend zdążysz nawlec ? To ja na poniedziałek przyniosę zapięcie i na miejscu Ci naprawię "

2. "O jak dobrze Panią widzieć, ma Pani coś nowego ? Świetnie. O, te są fajne. To ja bym teraz te wzięła, bo te co miesiąc temu kupiłam, to już mi się opatrzyły. Coś muszę dopłacać ?"

3. I coś co mnie powaliło totalnie, z doświadczeń znajomej, bo ja bym chyba wyszła z siebie i poszła się utopić ... pojechała po raz pierwszy ze swoją biżuterią do pewnej firmy, okazało się że jedna z Pań miała na sobie kupiony gdzieś indziej prosty naszyjnik typu rzemień, krawatka i duży kryształ Swarovskiego w kolorze crystal. Znajoma akurat też miała wśród zawiezionej biżuterii swojego autostwa taki sam kryształ na rzemieniu, tylko że w kolorze Crystal Golden Shadow. "Ojej, a Pani też ma taki wisor, jaki ładny kolor ... hmmm, ja bym taki chciała .... zamieni mi Pani ? Ja tego prawie nie nosiłam, a Pani przecież i tak sprzeda, co za różnica dla Pani czy przezorczysty czy taki mieniący złocisty. "
__________________
Mój wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=185431
zuwiolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 14:09   #2
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez zuwiolka Pokaż wiadomość

3. I coś co mnie powaliło totalnie, z doświadczeń znajomej, bo ja bym chyba wyszła z siebie i poszła się utopić ... pojechała po raz pierwszy ze swoją biżuterią do pewnej firmy, okazało się że jedna z Pań miała na sobie kupiony gdzieś indziej prosty naszyjnik typu rzemień, krawatka i duży kryształ Swarovskiego w kolorze crystal. Znajoma akurat też miała wśród zawiezionej biżuterii swojego autostwa taki sam kryształ na rzemieniu, tylko że w kolorze Crystal Golden Shadow. "Ojej, a Pani też ma taki wisor, jaki ładny kolor ... hmmm, ja bym taki chciała .... zamieni mi Pani ? Ja tego prawie nie nosiłam, a Pani przecież i tak sprzeda, co za różnica dla Pani czy przezorczysty czy taki mieniący złocisty. "
haha


ja miałam sytuację taką, że wyceniłam swoje "wyroby" i dałam mamie do pracy, wisiorek kosztował jakieś 30zł no a mama wróciła do domu i mówi do mnie "no a moja koleżanka x powiedziała, że może Ci dać za niego 10zł, bo widziała na targu podobny"
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 14:52   #3
M0N1K4
Zakorzenienie
 
Avatar M0N1K4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Miejsce którego nie ma na mapie
Wiadomości: 4 337
GG do M0N1K4
Dot.: Klient Twój Pan ;)

2. "O jak dobrze Panią widzieć, ma Pani coś nowego ? Świetnie. O, te są fajne. To ja bym teraz te wzięła, bo te co miesiąc temu kupiłam, to już mi się opatrzyły. Coś muszę dopłacać ?"


Padłam jak to przeczytałam
M0N1K4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 15:00   #4
viktorej
Wtajemniczenie
 
Avatar viktorej
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bułgaria
Wiadomości: 2 347
Dot.: Klient Twój Pan ;)

A ja się wypowiem o odwrotnej sytuacji. Tzn. jestem klientem i szukam okrągłych szczypiec w sklepach z narzędziami. Sprzedawcy patrzyli na mnie, jakbym była z kosmosu.
- czego pani szuka? Okrągłych szczypiec?
- Tak, okrągłych.
- jak to okrągłych?
- no okrągłych. Dziubki są okrągłe.
- a do czego to pani?
No i tu zaczynały się schody. No bo jak mam wytłumaczyć . Więc walę prosto z mostu, a nuż zrozumieją :
- do robienia loopów.
- przepraszam, czego?
- nie ważne. .
I wychodzę.
Teraz się z tego śmieję, ale wtedy byłam wściekła, bo potrzebowałam ich na gwałt. I musiałam zrezygnować z drutu i zaprzyjaźnić się z linką.
viktorej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 16:21   #5
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez viktorej Pokaż wiadomość
A ja się wypowiem o odwrotnej sytuacji. Tzn. jestem klientem i szukam okrągłych szczypiec w sklepach z narzędziami. Sprzedawcy patrzyli na mnie, jakbym była z kosmosu.
- czego pani szuka? Okrągłych szczypiec?
- Tak, okrągłych.
- jak to okrągłych?
- no okrągłych. Dziubki są okrągłe.
- a do czego to pani?
No i tu zaczynały się schody. No bo jak mam wytłumaczyć . Więc walę prosto z mostu, a nuż zrozumieją :
- do robienia loopów.
- przepraszam, czego?
- nie ważne. .
I wychodzę.
Teraz się z tego śmieję, ale wtedy byłam wściekła, bo potrzebowałam ich na gwałt. I musiałam zrezygnować z drutu i zaprzyjaźnić się z linką.
a co to kogo obchodzi do czego mają być okrągłe i się stykać na całej długości
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 16:49   #6
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez viktorej Pokaż wiadomość
A ja się wypowiem o odwrotnej sytuacji. Tzn. jestem klientem i szukam okrągłych szczypiec w sklepach z narzędziami. Sprzedawcy patrzyli na mnie, jakbym była z kosmosu.
- czego pani szuka? Okrągłych szczypiec?
- Tak, okrągłych.
- jak to okrągłych?
- no okrągłych. Dziubki są okrągłe.
- a do czego to pani?
No i tu zaczynały się schody. No bo jak mam wytłumaczyć . Więc walę prosto z mostu, a nuż zrozumieją :
- do robienia loopów.
- przepraszam, czego?
- nie ważne. .
I wychodzę.
Teraz się z tego śmieję, ale wtedy byłam wściekła, bo potrzebowałam ich na gwałt. I musiałam zrezygnować z drutu i zaprzyjaźnić się z linką.

ja mam zawsze tą samą sytuacje jak szukam kleju uhu
do tej pory nigdzie w moim mieście nie znalazłam


Troche się Wam wtrąciłam w wątek, bo raczej się tu nie wypowiadam, ale jestem stałym obserwatorem Wszych dzieł Moje jak na razie tylko do szuflady (początkująca jestem i wstyd pokazać )
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 20:24   #7
EveBizuteria
Raczkowanie
 
Avatar EveBizuteria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 35
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Witam wszystkie Wizażanki.Jest to moja pierwsza wypowiedź na forum i mam nadzieję że nie będzie przypału. Od kilku lat prowadzę sklep stacjonarny i sprzedaję tam też swoją biżuterię. Klientka długo przeglądała naszyjniki najwyraźniej nie zadowolona z cen i wreszcie kazała mi wyrzucić plastry korala bo mają żyłki-czyli uszkodzone. Takie sceny się zdarzają i będą zdarzać i tylko się z tego śmiać bo wątroby szkodaa klient i tak wymyśli coś co nas zaskoczy.
EveBizuteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-13, 20:31   #8
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez EveBizuteria Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Wizażanki.Jest to moja pierwsza wypowiedź na forum i mam nadzieję że nie będzie przypału. Od kilku lat prowadzę sklep stacjonarny i sprzedaję tam też swoją biżuterię. Klientka długo przeglądała naszyjniki najwyraźniej nie zadowolona z cen i wreszcie kazała mi wyrzucić plastry korala bo mają żyłki-czyli uszkodzone. Takie sceny się zdarzają i będą zdarzać i tylko się z tego śmiać bo wątroby szkodaa klient i tak wymyśli coś co nas zaskoczy.
ale jak kazała?
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 21:09   #9
EveBizuteria
Raczkowanie
 
Avatar EveBizuteria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 35
Dot.: Klient Twój Pan ;)

No te to trzeba odrzucić bo uszkodzone są!(foch)
EveBizuteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 21:11   #10
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez EveBizuteria Pokaż wiadomość
No te to trzeba odrzucić bo uszkodzone są!(foch)
się nie znać na czymś i wymądrzać no!
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-13, 21:16   #11
ojejka89
Zadomowienie
 
Avatar ojejka89
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
Dot.: Klient Twój Pan ;)

a moja ciocia dzis wpadla na pomysl jak moge zarobic. otoz znalazla strone w internecie z naszyjnikami z kamieni naturalnych, i powiedziala ze mam zrobic takie same tylko ze o kilka zl taniej. sęk w tym ze wiekszosc z nich jest takich tanich, ze cena sprzedazy = cena produktow albo i mniej. smierdzi mi to. ale wezcie jej to wytlumaczcie..
ojejka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-13, 22:20   #12
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez ojejka89 Pokaż wiadomość
i powiedziala ze mam zrobic takie same tylko ze o kilka zl taniej.
Sorry za offtopic, ale wytłumacz cioci, że:
1. nie kopiuje się czyichś pomysłów
2. nie robi się takiego świństwa, jak kopia pomysłu + niższa cena
3. w tej branży konkuruje się pomysłem, nie ceną
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 18:19   #13
aniusia_224
Raczkowanie
 
Avatar aniusia_224
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 243
GG do aniusia_224
Dot.: Klient Twój Pan ;)

pomysly klientek hmm cos os tym wiem
niedaleko mijsc gdzie mieszkam jest taka mala gmina no i zona wojta poproslia mnie o zrobienie kompletu ze swarkow naszyjnik bransa kolce wszystko w srebrze crystal ab bicony 4 i baroque crystal ab od najwiekszego do najmiejeszszego no i co jade do niej z gotowym kompletem nmaterialy wyszly mnie ok 80 zł a ona ze no nie wie ze za drogo a chcialam tylko 140zł wiec targuje sie ze mna kobieta no ale prosze pani to jest zwykle szklo slysze z jej ust
no tak ale za nazwe sie placi w koncu kupilam orginalne swarki ceny srebra poszły w gore itp ona swoje w koncu jej mama mow nie marudz zaplac pani i tyle tak mnie wkurzyla ze zeszlam do 100zł
po miesiacu dzwoni ze chce 3 komplety ze swarkow taki jak jej bo dala go w prezencoie znajomej z angli ktora jej powiedziala ze tak drogiego prezentu nie przyjmie bo u nich to kosztuje to w polsce pewnie jeszcze wiecej
komplet z kryształkow round crystal ab zeby byly jak najwieksze ale jak naj taniej zrobilam komplet z 10mm kulek w srebrze
no i kolczyki bransoletka i naszyjnik ze swarkow rondelle golden shadow dzwonie do niej mowie ile kosztuje poszczegolny rozmiar i mowie je ze najwiekszy jest 17mm ona ze chce ja jej na to ze cena jednego koralika to ok 15zł ojej to ani zrobi mniejsze zrobilam z 12mm w srebrze i juz sama do niej ni jechalam tylko przekazalam gotowe komplety przez kuzynke zadajac razem 600zł pomarudziala jej ale dala kase i juz wiecej nie zamawia
skwitowala to teksetem ze gdzies widziala takie swarowskie te goldeny 17mm po 6zł to jej gratuluje skoro robie cos ze swarkow to ma z nich byc a nie ajkies podrobki z bazaru
moral z tego taki ze dla tej pani juz nie robie bizuterii i mam spokoj
aniusia_224 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 18:39   #14
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Stałą pomysłowość klientek: ojej, a czemu takie drogie?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 18:41   #15
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;12757076]Stałą pomysłowość klientek: ojej, a czemu takie drogie? [/QUOTE]
bo na targu są tanie
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 19:13   #16
ojejka89
Zadomowienie
 
Avatar ojejka89
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
Dot.: Klient Twój Pan ;)

ze swarkami to zawsze sa akcje. moja ciocia (inna niz poprzednia) chciala prosty komplet : kolczyki + wisiorek 'takie podluzne, nie splaszczone' za maks 40zl, w kolorze fioletowym albo granatowym. Zaproponowalam tear drop tanzanite 13mm (no coz, cena niska, nic innego nie znalazlam), powiedzialam ze komplet wyjdzie okolo 30zl wiec nawet mniej niz chciala. pokazalam zdjecia takich wielkosci, ciotka uradowana, zgodzila sie. przywoze zrobione, przy okazji pokazuje komplet dla mamy- crystal pearl shaped 16 mm, kolczyki i wisiorek. ciotka na to: o jaki ladny, ja nie chce tego co mi zrobilas, zrob mi taki jak mamie tylko w kolorze zlotawym nie dosc ze ksztalt jej sie odwidzial, to jeszcze cena i kolor...

clementinne dzieki za rady

chyba przestane robic interesy z rodzina...
ojejka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 19:16   #17
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez ojejka89 Pokaż wiadomość
ze swarkami to zawsze sa akcje. moja ciocia (inna niz poprzednia) chciala prosty komplet : kolczyki + wisiorek 'takie podluzne, nie splaszczone' za maks 40zl, w kolorze fioletowym albo granatowym. Zaproponowalam tear drop tanzanite 13mm (no coz, cena niska, nic innego nie znalazlam), powiedzialam ze komplet wyjdzie okolo 30zl wiec nawet mniej niz chciala. pokazalam zdjecia takich wielkosci, ciotka uradowana, zgodzila sie. przywoze zrobione, przy okazji pokazuje komplet dla mamy- crystal pearl shaped 16 mm, kolczyki i wisiorek. ciotka na to: o jaki ladny, ja nie chce tego co mi zrobilas, zrob mi taki jak mamie tylko w kolorze zlotawym nie dosc ze ksztalt jej sie odwidzial, to jeszcze cena i kolor...

clementinne dzieki za rady

chyba przestane robic interesy z rodzina...
dlatego bierze się zaliczkę, jak ktoś kiedyś napisał na forum

a z rodziną to na zdjęciach się najlepiej wychodzi
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 21:10   #18
INGA4
Przyczajenie
 
Avatar INGA4
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: jastrzębie zdrój
Wiadomości: 11
Send a message via Skype™ to INGA4
Dot.: Klient Twój Pan ;)

tak to prawda i to z boku by się odciąć. ja również nie robię interesów z rodziną
__________________
ingusia

http://picasaweb.google.com/InusiaM
zapraszam na mojego bloga
INGA4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 21:37   #19
Darkling
Wtajemniczenie
 
Avatar Darkling
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Gdańsk/Toruń/Vienna
Wiadomości: 2 323
GG do Darkling
Dot.: Klient Twój Pan ;)

pomysl klientki sprzed 2-3 miesiecy: papuga w AC. dostalam zdjecie jej ukochanej nimfy i mialam zrobic. wybrnelam z faktu tylko dlatego, ze w ac advanced book byla pokazana sowa, z ktorej zgapilam rozwiązanie pior. nie zdazylam nawet zawiezc do gdanska i obfocic, bo jak powiedzialam, ze juz gotowe, to tego samego dani z bygdoszczy do torunia po to przyjechala

z drugie strony medalu: panna młoda, upierdliwa jak wszyscy diabli dzwoniąca NOTORYCZNIE o 6-7 rano w wakacje, bo ona 'sie zastanawia czy więcej tych całkiem przejrzystych czy moze tych serbrzystych swarków w kolii, bo koronke na jednym rękawie bedzie miala taką noooo.. no taką, wiesz". ostatnia moja panna młoda od tamtego czasu, wurg.
__________________
Uważaj czego sobie życzysz, bo przy odrobinie pecha może się spełnić...
Moja biżu

FORZA FERRARI!
Darkling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-14, 21:54   #20
rusa1ka
Zadomowienie
 
Avatar rusa1ka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Ja tam "najbardziej lubię" te klientki, które po obejrzeniu kamieni, minerałów, swarków itp. wybiorą sobie jakieś, wymyślą np. komplet w srebrze: zawieszka, bransa i kolce - zazwyczaj dość nietypowy - i na końcu podsumowują: zobaczę jak będzie to wyglądać i zastanowię się czy kupić, w razie czego i tak możesz sobie rozłożyć na części" - takm od razu dziękuję

Dość niedawno opowiadałam na wątku plotkowym, jak to moja przyszła teściowa "wypożyczyła" sobie jedne kolce na ślub, aby potem ich nie kupić bo przecież są zbyt eleganckie i na codzień takich się nie nosi :P - jednak, aby być ze mną fair chciała kupić inne - jakos wszytko się na szczęście rozwiązało.

I dzięki temu dziewczyny zarzuciły pomysł na nowy biznes - wypożyczalnia biżuterii
__________________
Szukam natchnienia...



"Trzeba robić to, co się lubi, i wtedy robi się to dobrze" - Andrzej Zaucha

rusa1ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 22:07   #21
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Ja od siebie dodam inny stały motyw: odbiór osobisty.

Nie mam jakiejś osobnej pracowni, cały mój "warsztat twórczy" to...no..mniejsza o to Wiecie Ale są Klienci Uparci. Klienci z misją Ja-Ją-Przekonam. Klienci z "przecież to TYLKO ja i TYLKO jeden odbiór". I to często jest tak, że ktoś coś kupuje, ma napisane w 3 miejscach, że NIE, nie można odebrać osobiście, ale jak po zakupie dostaje dane do przelewu, w tym adres, to zaczyna się robić sprytny i pomysłowy.

Nie mam ochoty umawiać się gdzieś tam "na mieście", żeby coś komuś osobiście dać, bo nie mam czasu jechać pół miasta z jedną paczuszką, jak mam w domu do zapakowania 10.

To ona (klientka) przyjdzie do mnie do domu. Super. Mam jednopokojowe mieszkanie, wszystko to jedno, plus kot. Klient ogladajacy zawartosć mojego zlewu i kurz na półkach (no co no, sprzatam jak rodzice przyjezdzaja w odwiedziny ;P ) to moje marzenie po prostu. A kiedyś klientka już przeszła samą siebie: dzwoniła do mnie 17 (sic!) razy, żeby mnie przekonać, że ona do mnie "tylko na chwilę podjedzie". Potem się okazało, że ona w sumie jeszcze chciała "obejrzeć inne rzeczy które Pani ma". Tyle, ze akurat dokładnie tego dnia mój kot...hm...powiedzmy, że miał problem z kłaczkiem A nazywając rzecz po imieniu, zarzygał mi każdy wolny kawałek podłogi, stałam na środku tego, z telefonem w jednej ręce, i opakowaniem ręczników papierowych w drugiej, i usiłowałam tej kobiecie wyjaśnić, że "pracownia nie jest przystosowana do przyjmowania klientów". Poezja. Staneło na tym, że sama musiałam do niej pójść :/
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 22:10   #22
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
Ja od siebie dodam inny stały motyw: odbiór osobisty.

Nie mam jakiejś osobnej pracowni, cały mój "warsztat twórczy" to...no..mniejsza o to Wiecie Ale są Klienci Uparci. Klienci z misją Ja-Ją-Przekonam. Klienci z "przecież to TYLKO ja i TYLKO jeden odbiór". I to często jest tak, że ktoś coś kupuje, ma napisane w 3 miejscach, że NIE, nie można odebrać osobiście, ale jak po zakupie dostaje dane do przelewu, w tym adres, to zaczyna się robić sprytny i pomysłowy.

Nie mam ochoty umawiać się gdzieś tam "na mieście", żeby coś komuś osobiście dać, bo nie mam czasu jechać pół miasta z jedną paczuszką, jak mam w domu do zapakowania 10.

To ona (klientka) przyjdzie do mnie do domu. Super. Mam jednopokojowe mieszkanie, wszystko to jedno, plus kot. Klient ogladajacy zawartosć mojego zlewu i kurz na półkach (no co no, sprzatam jak rodzice przyjezdzaja w odwiedziny ;P ) to moje marzenie po prostu. A kiedyś klientka już przeszła samą siebie: dzwoniła do mnie 17 (sic!) razy, żeby mnie przekonać, że ona do mnie "tylko na chwilę podjedzie". Potem się okazało, że ona w sumie jeszcze chciała "obejrzeć inne rzeczy które Pani ma". Tyle, ze akurat dokładnie tego dnia mój kot...hm...powiedzmy, że miał problem z kłaczkiem A nazywając rzecz po imieniu, zarzygał mi każdy wolny kawałek podłogi, stałam na środku tego, z telefonem w jednej ręce, i opakowaniem ręczników papierowych w drugiej, i usiłowałam tej kobiecie wyjaśnić, że "pracownia nie jest przystosowana do przyjmowania klientów". Poezja. Staneło na tym, że sama musiałam do niej pójść :/
nie dałabym się przekonać w żaden sposób do złamania swoich zasad nawet gdyby to miało skutkować tym, że dana osoba więcej u mnie nic nie kupi, ponieważ nie bez powodu nie zgadzasz się na odbiory osobiste
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 22:13   #23
rusa1ka
Zadomowienie
 
Avatar rusa1ka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
Ja od siebie dodam inny stały motyw: odbiór osobisty.

Nie mam jakiejś osobnej pracowni, cały mój "warsztat twórczy" to...no..mniejsza o to Wiecie Ale są Klienci Uparci. Klienci z misją Ja-Ją-Przekonam. Klienci z "przecież to TYLKO ja i TYLKO jeden odbiór". I to często jest tak, że ktoś coś kupuje, ma napisane w 3 miejscach, że NIE, nie można odebrać osobiście, ale jak po zakupie dostaje dane do przelewu, w tym adres, to zaczyna się robić sprytny i pomysłowy.

Nie mam ochoty umawiać się gdzieś tam "na mieście", żeby coś komuś osobiście dać, bo nie mam czasu jechać pół miasta z jedną paczuszką, jak mam w domu do zapakowania 10.

To ona (klientka) przyjdzie do mnie do domu. Super. Mam jednopokojowe mieszkanie, wszystko to jedno, plus kot. Klient ogladajacy zawartosć mojego zlewu i kurz na półkach (no co no, sprzatam jak rodzice przyjezdzaja w odwiedziny ;P ) to moje marzenie po prostu. A kiedyś klientka już przeszła samą siebie: dzwoniła do mnie 17 (sic!) razy, żeby mnie przekonać, że ona do mnie "tylko na chwilę podjedzie". Potem się okazało, że ona w sumie jeszcze chciała "obejrzeć inne rzeczy które Pani ma". Tyle, ze akurat dokładnie tego dnia mój kot...hm...powiedzmy, że miał problem z kłaczkiem A nazywając rzecz po imieniu, zarzygał mi każdy wolny kawałek podłogi, stałam na środku tego, z telefonem w jednej ręce, i opakowaniem ręczników papierowych w drugiej, i usiłowałam tej kobiecie wyjaśnić, że "pracownia nie jest przystosowana do przyjmowania klientów". Poezja. Staneło na tym, że sama musiałam do niej pójść :/
To ja chyba mam szczęście, bo takich uparciuchów nie trafiłam jeszcze , a co do rodziny - mi się miło robi interesy - jednak zawsze podaję cenę przed zrobieniem zamówienia, aby nie było niedomówień
__________________
Szukam natchnienia...



"Trzeba robić to, co się lubi, i wtedy robi się to dobrze" - Andrzej Zaucha

rusa1ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 22:48   #24
monius9
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
Nie mam ochoty umawiać się gdzieś tam "na mieście", żeby coś komuś osobiście dać, bo nie mam czasu jechać pół miasta z jedną paczuszką, jak mam w domu do zapakowania 10.
nie rób tego, nigdy raz popełniłam ten błąd. babka domawiała do kolczyków zawieszkę i wogóle była miła ;p, a że ja miałam wtedy mnóstwo wolnego czasu - czemu nie. zgadałyśmy się mejlowo, podałam jej nr telefonu myśląc, że się, hm, odwdzięczy. otóż nie, odpisała mi że będzie punktualnie i koniec dialogu, a spotkanie jutro. jak już po odczekaniu 15 minut się zbierałam do domu zła jak osa zadzwoniła - 'ojej, to ja pani nie podałam mojego nr telefonu..?'
monius9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 23:05   #25
zuwiolka
Rozeznanie
 
Avatar zuwiolka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 508
Dot.: Klient Twój Pan ;)

No widzę, że Klienci nie zawodzą w dostarczaniu powodów do nieustającego podziwu dla ludzkiej pomysłowości

Co do odbiorów osobistych, to mam też baaaardzo bogate doświadczenia w tej materii. Łącznie z niespodziewanymi wizytami sąsiadek z kilkoma "akurat je odwiedzającymi" koleżankami, akurat w piątek wieczorem chcących sobie coś wybrać na imprezkę. A ja naiwna myślałam, że mogę czasami w domu nie pracować .... pobawić sie z dzieckiem, pogadać z mężem, coś ugotować, posprzątać ... znaczy się porobić to co większość ludzi robi w DOMU a nie w PRACY
__________________
Mój wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=185431
zuwiolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-14, 23:13   #26
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Klient Twój Pan ;)

A jeszcze jedna słodka rzecz mi się właśnie przypomniała: klientka, która wyrzuciła serduszko Swarovski razem z kopertą, bo go nie zauważyła....

Kupowała komplecik, klasyka, kolczyki plus serduszko, wszystko 14mm. Pakowałam to osobno: kolczyki w takie etui, ale serduszko osobno, żeby tego nie upychać na siłę, żeby miało mięciutko i w ogóle. No i ona wyjęła etui, wyjęła kolczyki, uznała, że serduszka nie ma i tyle. Koperta do kosza, ona do komputera i pisze mi, że nie dostała zamówienia w całości. Na paragonie miała to serduszko, ja w swoim "spisie zamówień" ;P miałam zapisany cały ten komplecik i nie miałam dodatkowego, wolnego, dziwnie samotnego serduszka z tego kompletu u siebie. Z tydzień mi zajęło przekonanie jej, że jednak je wysłałam, a serduszko wielkości 14mm w kopercie formatu B5 jednak MOŻE NIE RZUCAĆ SIĘ W OCZY i zawsze warto SZERZEJ otworzyć kopertę. Co nie zmienia faktu, że dla świętego spokoju musiałam jej dosłać nowe....
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-15, 07:38   #27
smoczek
Zakorzenienie
 
Avatar smoczek
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Ja mam dzisiaj właśnie odbiór osobisty i już żałuję. Zgodziłam się wyłącznie dlatego, że to było zamówienie od gościa, który chciał wisior, chyba dla swojej dziewczyny, koniecznie na 16 czerwca (jutro), a zamówił go 12 w piątek. No i zaznaczył, że zaraz potem będzie chciał drugi, taki sam wisior, tylko z innym kamieniem, do kompletu do tego drugiego, a kurde, w sumie ponad siedem stów piechotą nie chodzi. Skończyłam go w sobotę i wiadomo, mogłabym wysłać dzisiaj, ale nie byłoby gwarancji, że dojdzie. Pomyślałam o kurierze, ale on, że nie, że przyjedzie z Kielc do Krakowa, bo to dla niego żaden problem, jest zmotoryzowany. No to kurcze się zgodziłam, ale facet dziwny jest Napisał mi np. że błaga o 45 minut czasu żebyśmy się mogli poznać, bo napisałam mu że mam maks 20 min, a on do mnie, że 20 min. to będziemy sobie mówić dzień dobry, a on mnie przecież znalazł przez net "a to nie może być przypadek" i takie tam teksty dziwne... Nic tylko zamknąć się w domu i wynająć ochronę. Więc mu napisałam, że będę ze swoim chłopakiem . No a mój facet faktycznie jak zobaczył moją rozmowę z nim na gg, to natychmiast powiedział, że idzie ze mną .

P.S. Więc jakbym nagle zniknęła to znaczy, że szalony klient pokroił mnie na kawałki...

Edytowane przez smoczek
Czas edycji: 2009-06-15 o 07:42
smoczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-15, 08:05   #28
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez smoczek Pokaż wiadomość
Ja mam dzisiaj właśnie odbiór osobisty i już żałuję. Zgodziłam się wyłącznie dlatego, że to było zamówienie od gościa, który chciał wisior, chyba dla swojej dziewczyny, koniecznie na 16 czerwca (jutro), a zamówił go 12 w piątek. No i zaznaczył, że zaraz potem będzie chciał drugi, taki sam wisior, tylko z innym kamieniem, do kompletu do tego drugiego, a kurde, w sumie ponad siedem stów piechotą nie chodzi. Skończyłam go w sobotę i wiadomo, mogłabym wysłać dzisiaj, ale nie byłoby gwarancji, że dojdzie. Pomyślałam o kurierze, ale on, że nie, że przyjedzie z Kielc do Krakowa, bo to dla niego żaden problem, jest zmotoryzowany. No to kurcze się zgodziłam, ale facet dziwny jest Napisał mi np. że błaga o 45 minut czasu żebyśmy się mogli poznać, bo napisałam mu że mam maks 20 min, a on do mnie, że 20 min. to będziemy sobie mówić dzień dobry, a on mnie przecież znalazł przez net "a to nie może być przypadek" i takie tam teksty dziwne... Nic tylko zamknąć się w domu i wynająć ochronę. Więc mu napisałam, że będę ze swoim chłopakiem . No a mój facet faktycznie jak zobaczył moją rozmowę z nim na gg, to natychmiast powiedział, że idzie ze mną .

P.S. Więc jakbym nagle zniknęła to znaczy, że szalony klient pokroił mnie na kawałki...
a to serio dziwna sytuacja

dobrze, że idziesz z Tżtem
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-15, 12:18   #29
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Cytat:
Napisane przez smoczek Pokaż wiadomość
Ja mam dzisiaj właśnie odbiór osobisty i już żałuję. Zgodziłam się wyłącznie dlatego, że to było zamówienie od gościa, który chciał wisior, chyba dla swojej dziewczyny, koniecznie na 16 czerwca (jutro), a zamówił go 12 w piątek. No i zaznaczył, że zaraz potem będzie chciał drugi, taki sam wisior, tylko z innym kamieniem, do kompletu do tego drugiego, a kurde, w sumie ponad siedem stów piechotą nie chodzi. Skończyłam go w sobotę i wiadomo, mogłabym wysłać dzisiaj, ale nie byłoby gwarancji, że dojdzie. Pomyślałam o kurierze, ale on, że nie, że przyjedzie z Kielc do Krakowa, bo to dla niego żaden problem, jest zmotoryzowany. No to kurcze się zgodziłam, ale facet dziwny jest Napisał mi np. że błaga o 45 minut czasu żebyśmy się mogli poznać, bo napisałam mu że mam maks 20 min, a on do mnie, że 20 min. to będziemy sobie mówić dzień dobry, a on mnie przecież znalazł przez net "a to nie może być przypadek" i takie tam teksty dziwne... Nic tylko zamknąć się w domu i wynająć ochronę. Więc mu napisałam, że będę ze swoim chłopakiem . No a mój facet faktycznie jak zobaczył moją rozmowę z nim na gg, to natychmiast powiedział, że idzie ze mną .

P.S. Więc jakbym nagle zniknęła to znaczy, że szalony klient pokroił mnie na kawałki...

Dopadła Cię sława i masz szalonego fana
Tak serio - może weź sobie kogoś znajomego do towarzystwa... To chyba trochę skrępuje tamtego
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-15, 12:33   #30
kulkam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 223
GG do kulkam
Dot.: Klient Twój Pan ;)

Smoczku, brzmi jak z jakiegoś thrillera Koniecznie daj znać, jak już cało i zdrowo wrócisz do domu

A z moich przebojów z klientkami nie bardzo mam się czym "chwalić" poza jedną historią, która skutecznie zwarzyła mi humor na długo - jedna z moich "najlepszych" klientek jeśli chodzi o ilość zakupów, jest jednocześnie najbardziej uciążliwa i męcząca i jestem chora na samą myśl o kolejnym spotkaniu. Kiedyś wzięła ode mnie wisior do przymierzenia w domu (mam do niej zaufanie, więc bez obaw idę na taki układ) i po kilku dniach dzwoni, że ona weźmie ten wisior, bo tyle dni już go przetrzymała, że jest ładny, choć taki drogi i w ogóle wyszło na to, że ona zapłaci tylko dlatego, że tak długo go przetrzymała (choć oczywiście szalenie jej się podoba, tylko ta cena...). No po prostu miałam dość.
kulkam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:16.