Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-02, 21:09   #4741
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

No to zdrówko Madziu!!!Z tym, że ja piję piwko Nie chcę zapeszać, ale myślę, że ta przeprowadzka Wam bardzo dobrze zrobi!!! Tak trzymać!!!
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 21:12   #4742
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Kasiu oby



dziewczyny tak jeszcze za pamieci zapytam jak zrobic i od czego to zalezy ze na fotce w avatarze jest taki wielki ten napis WIZAZ
u innych jest mniejszy a mi sie zrobil taki na pol foty''w ogole to musze jais album chyba sklecic bo tak wczoraj pztrzylam ze od czerwca nic nie wrzucalam
jutro strzele sesje mojej modelce w nowym mieszkanku
ok ja spadam, zostalam przegonionadobre czasy sie skonczyly
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100

Edytowane przez madziaMADZIA
Czas edycji: 2010-03-02 o 21:17
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-02, 21:43   #4743
aniany
Rozeznanie
 
Avatar aniany
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: USA, czasami Polska....
Wiadomości: 606
GG do aniany
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez freddy296 Pokaż wiadomość
A praca mi sie baaaaardzo podoba. nie wiedzialam, ze mozna tak chetnie pracowac...
Freddy, trzymam kciuki za prace
I ciesze sie ze trafilas na zajecie ktore daje Ci satysfakcje. Ktos kiedys powiedzial madrze, ze robiac to co sprawia nam przyjemnosc nigdy sie nie napracujemy. Ja jeszcze takiej pracy dla siebie nie znalazlam

Cytat:
Napisane przez madziaMADZIA Pokaż wiadomość
alez sie dzis nasprzatalismy, byla u nas tesciowka na obiedzie, hehhe a dzis od nic wrocilismy
jestem dzis dumna z Rafala, dzielnie mi pomagal sprzatac, bawilismy sie fajnie z Tatisia.fajny dzien bylnawet nic nie mruczal ze sprzatac musi oby czesciej takich dni
Madziu, z Twoich postow bije radosc i zadowolenie. Ciesze sie, i zycze aby Wam sie swietnie mieszkalo !!!

Cytat:
Napisane przez kaśka333 Pokaż wiadomość

aniany witaj po przerwie Pisałaś, że zamierzasz budować domek, zastanawiam się czy w Polsce czy w USA? Zaczynając budowę nie wiedziałam NIC!!! W tej chwili mogę powiedzieć, że czasem wiem więcej niż mój mąż A dlaczego? Bo zajmuję się tym sama, ale to jeszcze nie w tym rzecz. Jesli robisz cos dla siebie i jest to jednym z Twoich marzeń i celów życiowych to nagle zaczynasz dużo wiedzieć i dużo rozumieć. Ja czytałam duzo Muratorów tudzież innych czasopism ale to dawało mi "blade" pojęcie. Dowiedziałam się tylko ogólnie co najpierw.. jakie "papierki" trzeba załatwić, a praktyczną wiedzę czerpałam rozmawiając z murarzami, z ludźmi, którzy już się budowali, często przesiaduję na forach. Literatury Ci nie polecam bo wiem z autopsji, że w realu wszystko i tak robi się inaczej Jak już zaczniesz to będzie taki sznureczek... wierz mi W każdym razie ZAWSZE możesz na nas tu liczyć. Z każdym pytaniem wal śmiało Myślę, że bardzo pomocny będą Hadżiki, bo oni raczej byli samymi w sobie Bobami Budowniczymi, ja z racji tego, że jestem sama jestem zdana na murarzy, którym muszę płacić. Ale cóż... cos za coś...

A ja dziś znów robiłam chlebek, tyle, że na zaczynie. Niebo w gębie! Chyba zaprzestane kupować poki siedzę w domu i mam czas. Prócz chlebka zakisiłam też kiedyś cały gar kamienny barszczu ze zmielonego żyta i orkiszu, mama pozlewała w butelki. Barszcz na takim zaczynie jest przepyszny! A jutro robię... to Wam już napiszę jutro...jak wyjdzie
Kasienka dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Budowa oczywiscie ze w Polsce. Tutaj nie wyobrazam sobie takiej inwestycji, po pierwsze koszty, a po drugie sposob budowy i styl tutejszych domow, nie podoba mi sie nic a nic. Tutaj mozna miec fajne mieszkanko, w bloku, w apartamentowcu, cos czego w Polsce bym nie chciala miec, a z domem to wlasnie na odwrot, tutaj nie, w Polsce tak.
Co prawda, dluga droga do tego jeszcze, ale juz teraz zaczynam czytac watki i fora budownicze z wieksza uwaga i zrozumieniem.

za chleb. Alez mi smaka narobilas na taki domowy chlebek.... Ja w niedziele robilam ciasto, o wdziecznej nazwie "Plesniak" a juz dzisiaj wieksze pol foremki nie ma
aniany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-03, 06:49   #4744
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

czesc kochani

dzis przyjedzie ekipa i beda nam wstawiac drzwi wejsciowe, nareszcie

madzia co do mojej pracy - to sama zrezygnowalam, po czesci przez choroby wita, po czesci przez dojazdy i wiecznie spozniajace sie pociagi, czasem nie bylo mnie w domu po 13-14 godzin (zamiast 12h)
musze szukac zegos tu na miejscu ale narazie plan jest takizeby wit wyzdrowil i nie chorowal chociaz z miesiac w ciagu to bedzie sukces
bardzo sie ciesze ze w koncu jestescie na swoim czekamy na fotki

aniany - fajnie ze masz w planie budowe wlasnego domku, jak ja bylam w trakie remontu to duzo czytalam na forum gazety.pl jest tam dzial o materialam budowlanych i o tym jak budowa i remontowac, osobo jest tez o kuchniach, lazienkach, itd.

lece przygotowac korytarz, musze powynosic pare rzeczy i przykryc podloge,

do pozniej

milego dnia
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-03, 07:11   #4745
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cześć dziewczynki
Ja tylko na chwilkę bo robota wzywa.
Chciałam Wam pokazać co na moim osiedlu (Borowiczki) jest teraz Do nas woda nie dotarła i mam nadzieję, że nie dotrze (Hadzi tez mówi, że nie dotrze do nas) ale i tak się boję http://www.tvn24.pl/-1,1645841,0,1,o...wiadomosc.html

Buziaki
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-03, 07:49   #4746
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Hadziki no zeby Janusz mial racje...raczej nieciekawie to wyglada.ja dzis rano oslaniam zaluzje a tu snieg i wszedzie bialo

Marta no to w szoku jestem, tak sie cieszylas, taka fajna praca, dobrze platna, ciekawa ale cos kosztem czegos-jak zawsze.w sumie dobrze wybralas bo tyle czasu tracic na darmo tym bardziej ze Witus potrzebujacy mamy.dziecko najwazniejsze przeciez.tylko teraz z funduszami bedzie kiepsko, co?a skoro w domu siedzisz to moze wez Wita nie puszczaj przez dluzszy okres do przedszkola.my tez zamierzamy od wrzesnia dać Tatiśkę wsrod ludzi czyt dzieci.niby juz jest grzeczna, nie jest juz zlosliwa, nie mowi ciagle "nie, nie, nie, nie dam" jak zobaczy z daleka dziecko.nawet ostatnio szla z dziewczynka nieznajoma spotkana na spacerze za raczke.w ogole teraz ja bylismy u tesciow to nawet tesciowka sie nadziwic nie moze jaka zmiana, o 180st od swiat, mowi ze nie to dziecko.taka fajna jest ze az mi szkoda jak juz spac musi isc.a teksty to ma takie...
ostatnio bylismy u kolezanki bo afal jej kompa naprawial, wchodzimy a Tatiana-tematycznie przeprowadzkowo-"mama, a my teraz tutaj bedziemy mieszkać?tutaj bedzie nasz nowy domek?"
pozniej jeszcze piwa chciala zebym jej wlala do szklanki, ja mowie ze nie, bo dzieci nie moga tak duzo pic i tylko moge jej dac lyczka z puszki....a ona stoi taka zrezygnowana i mowi "mamo!ja potrzebuje piwa!"a tam mieszkanie pelne studentow bo ona wynajmuje, ale sie smieli

dobra lece, spadamy do carrefoura
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-03, 09:31   #4747
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

O kurcze Jula!!!!!!!! Jak oglądam takie obrazki to sobie uświadamiam, że mam szczęście mieszkając w regionie wolnym raczej od takich rzeczy W Kielcach czasem Silnica wylewała ale tam nie mieszkam na szczęście Mieszkacie na jakimś podwyższonym terenie? Jeśli tak to myślę, że możesz być spokojna

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Madziu zapomniałam Ci napisać o tym napisie na avatarze. Musisz mieć zdjęcie w maksymalnej dopuszczalnej rozdzielczości, żeby napis był mały. Im "mniejsze" zdjęcie tym napis większy, ponieważ to "logo" (tak to nazwę) wkleja się automatycznie na zdjęcie i zawsze ma taką samą rozdzielczość

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Jestem w szoku... Taka pani znajoma z klatki obok znalazła godzinę temu w łazience nieżywą sąsiadkę... 1 stycznia to samo było... inną sąsiadkę znalazła (właściwie to pobiegła na wezwanie męża tej zmarłej) Matko... obie miały trochę ponad 5o lat. Znałam je od dziecka, na wsi wszyscy się znają, kolegowałam sie z ich dziećmi... nie mogę sobie od godziny miejsca znaleźć...
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-03, 20:27   #4748
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Witam
Dziękuję bardzo za życzenia dla Konradka i sama też składam spóźnione i przyszle życzenia dla wszystkich wątkowych dzieciaczków
Urodziny Konradka dopiero w tą niedzielę robimy- zaprosiliśmy w sumie czwórkę dzieci i dwie pary "cioć" i "wujków". Wcześniej nie dało rady bo ja zmieniałam pracę na inną i pracę w hotelu ciągnęłam do oporu- czyli bez dni wolnych po to by odejść kilka dni wcześniej niż miałam to w umowie (ostatnie dni miałam "wolne", czyli pracowałam już w szpitalu)
Także od dwóch tygodni pracuję już w szpitalu, szpitalu psychiatrycznym. Jestem tam tzw. care assistant (teraz to sie u nich nazywa housekeeping), zajmuję się obsługą pacjentów- ustalam z nimi posiłki, wydaję im posiłki, robię zestawienia i zamówienia potrzebnyh produktów żywnościowych itp. Praca w sumie nieskomplikowana i nie męcząca, jedynymi trudnymi "zadaniami" są pacjenci. W tym szpitalu jest 5 oddziałów (nie licząc oddziału dla ludzi uzależnionych, ale na ten oddział nie mamy wstępu). 4 z tych oddziałów są to oddziały dla przypadków lekkich i śrdnich, jeden jest dla przypadków ciężkich. Jestem w sumie na dwóch oddziałach- na oddziale z róznymi fobiami, psychozami, depresją i na tym oddziale z trudnymi przypadkami gdzie są wzmożone przepisy bezpieczeństwa.
Zeszły tydzień był poświęcony na szkolenia- miałam różne zajęcia zakończone testami- jeden z samoobrony (mam juz dyplon na poziomie podstawowym) i pozostałę dwa z higieny i zasad żywienia i z przepisów BHP (nie mam jeszcze wyników) Do tego miałam jeszcze zajęcia dotyczące przepisów przeciwpożarowych i kontroli zakażeń- te dwa juz bez egzaminu. Testy dla mnie były dosyc cięzkie, bo wszystko jest po angielsku i czasami "zawieszałam sie" na pewnych słowach. No ale zobaczymy jak wyniki, mam nadzieję że zdałam bo jak nie to pewnie będę musiała jeszcze raz powtarzać kurs.
Na zajęciach z samoobrony uczyli nas jak mamy się zachowywać w stanie zagrożenia, jak unikać zagrożenia, jak się bronić, jakie chwyty zastować w przypadku ataku- złapanie za ręcę, za włosy, w przypadku gryzienia, szczypania, duszenia rękami, duszenia sznurem, podwójnego duszenia sznurem (to ostatnie podpada w UK już pod zarzut usiłowania zabójstwa i w tym wypadku mamy prawo zrobić WSZYSTKO aby tylko sie uwolnić, w innych przypadkach musimy się bronić pamietając o nieprzekraczaniu granic samoobrony).
Narazie na oddziałach jest bardzo spokojnie, pacjenci są rózni, ale nie przejawiają agresywnych zachowań, chodź dzisiaj współpracownicy ostrzegli mnie i koleżankę abyśmy były szczególnie ostrożne w stosunku do jednego pacjenta i najlepiej żebyśmy nie podchodziły do niego gdy trzyma w ręku kubek z gorącym napojem, bo lubi oblewać personel goracą herbatą
Jak narazie wszystko dla mnie jest nowe i dopiero zaczynam w tym wszystkim "raczkować", choc roboty nie mamy dużo.
Obawy czy strachu już nie czuje (na początku było mi "niewyraźneie", jak słyszałamo tych wszystkich zagrożeniach) Cóż... ktos tą pracę musi wykonywać, trzeba być po prostu rozsądnym i mysleć co się robi.
Umowę o pracę na czas nieokreslony juz podpisałam. Dosyć dobrze mam płacone za godzinę, dodatkowo mam sporo urlopu, oprócz podstawowej emerytury, mam opłacane też dodatkowe składki emerytalne. Także praca jest napawdę dobra od strony finansowej, miałam dużo szczęścia że udało mi się tam dostać. Szczerze mówiąc do tej pory nie wiem czemu mnie przyjeli (znowu jestem jedyną przyjętą Polką) Na rozmowę kwalifikacyjną poszłam przygotowana kompletnie na nieodpowiedni temat- myślałam że to będzie sprzątanie w szpitalu, pozycja salowej, a oni przepytywali mnie pod kątem psychologicznym, zadawali mi pytania typu "co byś zrobił jakbyś był świadkiem tego czy tamtego" itp. Telefon od nich z propozycją etatu był naprawdę kompletnym zaskoczeniem, bo jak wyszłam z rozmowy to byłam pewna że nie mam szans. A tu ZONK

Mieszkania narazie żadnego nie znalexliśmy, dalej szukamy.

Dzieci i my zdrowi. Konrad zaczyna sie rozkręcać z gadaniem (wreszcie!), zaczyna też powoli mówić po angielsku pojedyńcze słowa, zna cyfeki do 10, umie poukładać je w odpowiedniej kolejności, ma fisia na punkcie samolotów i koparki z bajki Boba Budowniczego i karze sie nazywać "Niunio", lub "Niuńko" Ostatnio od kiku tygodni budzi nas słowami "mama/tata day jusz, wtawaj".
Ala ostatnio nauczyła sie pisać słowo "Ala" i "mama", bardzo dużo rozumie już po angielsku, chodx na pytania Anglikow odpowiada po polsku
I tak to sie u nas toczy- raz szybciej (szczególnie ostatnio czas jakby przyspieszył), raz wolniej, ale najważniejsze że do przodu

Załączam Wam kilka zdjęć w albumie

Edytowane przez Czarina
Czas edycji: 2010-03-03 o 21:42
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-03, 23:17   #4749
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Dorotko wreszcie doczekałam sie zdjęć!!! Bardzo Ci dzieciaczki urosły, takie doroślejsze są. Ala jest prześliczną dziewczynką, a na Konradka uważaj, bo angielki mu nie przepuszczą!!! Mam jednak do Ciebie żal... GDZIE TWOJE ZDJĘCIA????!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! Widać Cię na jednym częściowo tylko! No chyba, że to nie Ty Kurcze, pracę masz ciekawą... Ale Ty się do niej nadajesz i nie dziw się, że Ciebie wybrali! Tylko boję sie troszkę jak będzie poza szpitalem, kiedy będą sie zdarzały nieco ekstremalne sytuacje. Ja wiem, że Ty sobie poradzisz... w szpitalu, bo twarda babka jesteś! Ale wewnątrz jestes bardzo wrażliwa i wiem (może to zuchwałe, więc zastąpię słowo "wiem" słowem "myslę"), że będziesz przeżywać te sytuacje... Życzę Ci, żebyś takowych nie miała i chcę, żebyś wiedziała, że Cię podziwiam za decyzję wykonywania tej pracy
Abstrahując chciałam Ci wyjaśnić co to Zygzak. To taki samochód wyścigowy z bajki Auta, super film animowany, myślę, że Konradkowi by sie spodobał, a nawet Ali i Wam! Dziękuję za miłe komentarze. Powiem nieskromnie, że, jak nigdy, sama się sobie na tym weselu podobałam. Koka robiłam bez poduszeczki, cokolwiek to jest Włosy ufarbowałam na początku lipca już, ale jakos nie wstawiałam zdjęć...

Ech... troszkę się oderwałam od dzisiejszych wydarzeń... ale wciąż mi w głowie siedzi sąsiadka...

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Madziu Twój avatar ma rozdz. 60x67 a dopuszczalny jest 100x100 i waga 30kb Stąd ten duży napis
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 05:47   #4750
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Kasia dziękuję za miłe komentarze
Co do sytuacji w szpitalu to też mam nadzieję że obędzie się bez nieprzyjemnych sytuacji, a jeśli takowe będą to masz rację- w środku będę je na pewno przeżywała- na pewno na początku.
To zdjęcie z tortem to z urodzin Ali
Moich zdjęć nie ma, bo najczęściej ja robię fotki, a jak mam już jakąś to wyglądam jak kosmita...

Poduszeczka do koka to taka maleńka "poduszka", którą wsadza się pod natapirowane (lub nie) włosy, by podnieść górę fryzury. Jeśli robiłaś ją bez poduszki to pełen podziw

Bardzo mi przykro z powodu sąsiadek Takie sytuacje dobitnie nam ukazują jakie to życie kruche jest...

Edytowane przez Czarina
Czas edycji: 2010-03-04 o 05:53
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 08:49   #4751
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Słodkie buziaczki dla słodkiej Aduni z okazji Jej urodzinek

Zdrówka, zdrówka, zdrówka, pociechy z siostrzyczki,
wesołych zabaw i samych szczęśliwych dni

__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-04, 16:04   #4752
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Słodkie buziaczki dla słodkiej Aduni z okazji Jej urodzinek


Zdrówka, zdrówka, zdrówka, pociechy z siostrzyczki,
wesołych zabaw i samych szczęśliwych dni
My takze dołączamy sie do życzeń STO LAT!!!
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 16:31   #4753
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Słodkie buziaczki dla słodkiej Aduni z okazji Jej urodzinek

Zdrówka, zdrówka, zdrówka, pociechy z siostrzyczki,
wesołych zabaw i samych szczęśliwych dni

Również dołączamy się do życzeń Wszystkiego dobrego Adusiu!!!
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 20:34   #4754
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Adusiu Wszystkiego Najlepszego!!!
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 20:39   #4755
one_shot
Zadomowienie
 
Avatar one_shot
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 1 186
GG do one_shot
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
Słodkie buziaczki dla słodkiej Aduni z okazji Jej urodzinek

Zdrówka, zdrówka, zdrówka, pociechy z siostrzyczki,
wesołych zabaw i samych szczęśliwych dni

Adusiu
__________________
ALBUMY


Zarobiona mama pracująca



Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.




Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez
następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!!
one_shot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-04, 21:21   #4756
olkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 341
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

ja tez się przyłączam do życzeń urodzinowych dla Adusi! i spóźnione dla Konrada i Marcjanny

Nina znowu chora więc niewiele mogę posiedzieć przy kompie.

Czarino
ja cię podziwiam (minął mnie oczywiście moment kiedy wyemigrowałaś), w życiu nie potrafiłabym w takim szpitalu pracować i nawet nie że praca ciężka, czy nerwowa, ale ja bym ciągle płakała jak bóbr, nad każdym chyba pacjentem.

aniany - ja sobie czytam na forum co nieco o budowie ale generalnie to nie znam sie na niczym i na szczęście nie muszę, bo mój mąż przez 8 lat pracował w firmach budowlanych, ma mnóstwo kontaktów, rabaty w hurtowniach, znajomych instalatorów. Tak więc nadzoruje budowę i prace na budowie moich rodziców a nam buduje własnymi rękami. jak czegoś nie umie to siedzi nad głowąfachowcom i się uczy. niestety na to trzeba mieć czas , Darek teraz jest bez pracy to sobie może na to pozwolić, ale normalnie zapewne trzeba się zdać na łaskę i niełaskę "fachowców"
__________________


Edytowane przez olkao
Czas edycji: 2010-03-04 o 21:25
olkao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 06:31   #4757
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Witajcie.
Dziękujemy za życzenia

Imprezę urodzinową robimy Adusi w niedzielę i przede mną bojowe zadanie: tort z ozdobami z lukru plastycznego. Mam już koncepcję ale nie wiem, jak to wyjdzie, już się boję jak pomyślę, co mnie czeka
Nic to, damy radę, czego się nie robi takim maluchom jak nasze, prawda?
Oczywiście zdjęcia wrzucę, żebyście zobaczyły moje dzieło, chyba, że wcześniej wyląduje w koszu

Czarinko ojej, ale praca. Z jednej strony fajna, bo piszesz, że pracy nie ma dużo, ale z drugiej strony trochę obciążająca psychicznie. I faktycznie, możesz po pracy zacząć żyć tymi wszystkimi chorobami i różnymi zachowaniami tych ludzi. Do tego trzeba twardzieli, ale Ty chyba jesteś twarda Dużo już w życiu przeszłaś i nie złamałaś się, więc o czymś to świadczy. Powodzenia w nowej pracy i pisz nam relacje, jak Ci idzie.
Szczerze mówiąc, to ja chciałam kiedyś iść na jakąś pedagogikę specjalną lub resocjalizację, żeby pracować z ludzmi chorymi lub "trudnymi". Wiem, że to we mnie siedzi i ciągle mam poczucie, że robię to, co wcale mnie nie pociąga i nie cieszy. Ale chyba teraz już za póżno na zmiany, dokształcanie i w ogóle....

Buziaki dla chorej Ninki
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 07:41   #4758
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

hej
moj mąż wyszedł wczoraj ze szpitala.Odrazu chcial sie spotkac z Franiem ,zebym tylko podała adresno ale znajac zdolnosci manipulacyjne alkoholika -adresu nie podałamumowilam sie z nim ze w sobote po pracy pojade DO NIEGO z Franiem o ile wytrwa w trzezwosci do soboty...zgodzil sie

a potem pisal smsy...chyba do niego dochodzi to ze został SAM ze swoja chorobą...ze juz nie ma ciepłej rodzinki,obiadków na czas i nalesników na kolacjemi tez brakuje tego wszystkiego ale ja mam o tyle LŻEJ ze to ze mna Franio zasypia i obok mnie sie budzi,ze to ja chodze z nim do złobka i na spacery....JA MAM FRANUSIA w tej swojej samotnosci a K. zostal naprawde sam.....

i to juz chyba proces nieodwracalny...


Czy Wasze dzieciaczki tez zaczynają uzywac brzydkich słów w stosunku do Was???Franio potrafi np powiedziec do mnie TY MAMA JESTES DEBILzadna radosc słyszec takie słowa...tym bardziej ze napewno nie usłyszał ich ode mnie.Moze ze złobka przyniósł?Rozmawiam i tlumacze,przeprasza ale jak tylko cos zrobie nie tak jak on by chcial to znowu to samo....echhhh....

miłego dnia

ja zaraz czmycham do pracy
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 09:35   #4759
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Witanko!

Zalegle zyczonka przesylamy dla Marcysi i Adusi-rosnijcie Kochanienkie duuuze i zdrowe!!!!:cm ok:

Bardzo Wam dziekuje za zyczonka imieninowe

Pisze szybciorem,bo zaraz do pracy jade.

Wreszcie moge sie pochwalic,ze za czwartym razem,w wielkich nerwach i stresie zdalam prawkoufff jaka ulga

Czarinko,moj brat pracuje w Anglii od 5 lat w takim osrodku dla mlodziezy z autyzmem,W wolnej chwili napisze Ci jak wyglada jego praca.
Buziole dla Twoich malych Trolli,zdjec jeszcze nie widzialam,moze dzis po poludniu mi sie uda.

Olu,calusy i wor zdrowka dla Ninki

Aniany,witaj po przerwie Kochana cioteczko nasza

jezzzu,spadam,bo juz strasznie pozno.
Milego dzionka!
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-05, 10:00   #4760
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Ana2 Pokaż wiadomość
Wreszcie moge sie pochwalic,ze za czwartym razem,w wielkich nerwach i stresie zdalam prawkoufff jaka ulga
GRATULACJE Hadzi też się dołącza do gratulacji (sam nie może napisać bo gniazdka w łazience montuje i musiał prąd wyłączyć w domku)
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...



Edytowane przez Atiluj
Czas edycji: 2010-03-05 o 10:02
Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 10:27   #4761
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Ana2 Pokaż wiadomość
Wreszcie moge sie pochwalic,ze za czwartym razem,w wielkich nerwach i stresie zdalam prawkoufff jaka ulga
No Kochana, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!! Gratulacje!:jupi :
Teraz dopiero poczujesz, jak się naprawdę fajnie jeździ

Franka kurcze, strasznie mi Ciebie żal jak czytam to, co piszesz. Musisz być wewnętrznie okropnie rozdarta. Kto wie, może taki kubeł zimnej wody jak przymusowe leczenie i widywanie Franka od czasu do czasu postawią Krzyśka na nogi? I znow będzie mógł normalnie funkcjonować?
Co do tych brzydkich odzywek to Ada narazie jeszcze nie podłapała, ale pewnie szybko jej pójdzie, jak ją puszczę do przedszkola od września. Tak, najszybciej to Franio ze żłobka przyniósł. Ostatnio jak siedziałam w przychodni w kolejce do lekarza to była też mama z 4 letnim synkiem. Czekanie strasznie się dłużyło chłopakowi i w końcu mówi do matki: W d*pie mam tego lekarza! Chcę iść do domu!. Matce zrobiło się strasznie głupio i zrugała małego za tą odzywkę i na pytanie, skąd nauczył się tak brzydko mówić, odpowiedział, że taki Krystian w przedszkolu tak mówi.
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 15:18   #4762
aniany
Rozeznanie
 
Avatar aniany
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: USA, czasami Polska....
Wiadomości: 606
GG do aniany
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Dzien dobry,

Przesylam serdecznosci dla wszystkich kolejnych trzylatkow

Cytat:
Napisane przez Wisniowysad Pokaż wiadomość
aniany - fajnie ze masz w planie budowe wlasnego domku, jak ja bylam w trakie remontu to duzo czytalam na forum gazety.pl jest tam dzial o materialam budowlanych i o tym jak budowa i remontowac, osobo jest tez o kuchniach, lazienkach, itd.
Dzieki Martus ! To mam juz oprucz muratora, forum gazety, plus wczoraj odkrylam nowa strone, tez z fajnymi informacjami, dom.pl.
Powoli pochlania mnie ta literature

Julitka, jak wielka woda? Sytuacja unormowala sie u Was?

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
I tak to sie u nas toczy- raz szybciej (szczególnie ostatnio czas jakby przyspieszył), raz wolniej, ale najważniejsze że do przodu
Czarinka, witaj Ciesze sie ze u Was wszystko w porzadku.
Praca - Gratuluje !- nie dziwie sie im ze Cie wybrali na to stanowisko. Jestes osoba bardzo rozwazna, i znajdujaca logiczne rozwiazanie do wielu sytuacji, nie watpie ze sobie swietnie tam poradzisz !
Fajnie, praca taka inna, nietypowa Mnie od zawsze fascynowala psychologia, dlatego Twoj opis wzbudzil we mnie wielkie zainteresowanie.
Uwazaj na siebie, i odzywaj sie czesciej tutaj !


Cytat:
Napisane przez olkao Pokaż wiadomość
aniany - ja sobie czytam na forum co nieco o budowie ale generalnie to nie znam sie na niczym i na szczęście nie muszę, bo mój mąż przez 8 lat pracował w firmach budowlanych, ma mnóstwo kontaktów, rabaty w hurtowniach, znajomych instalatorów. Tak więc nadzoruje budowę i prace na budowie moich rodziców a nam buduje własnymi rękami. jak czegoś nie umie to siedzi nad głowąfachowcom i się uczy. niestety na to trzeba mieć czas , Darek teraz jest bez pracy to sobie może na to pozwolić, ale normalnie zapewne trzeba się zdać na łaskę i niełaskę "fachowców"
Olkao, my sie chyba nie znamy Ja tutaj jestem taka "przyszywana" ciocia. Nie mam dzieci, ale czesto podczytywalam Wasze forum, pozniej zaczelam sie powoli udzielac, i zostalam zaakceptowana do tego towarzystwa
Dziekuje za odpowiedz w sprawie budowy. Wiem, ze nie jest to latwa sprawa, i ze trzeba miec na to czas. Ty masz szczescie ze masz meza ktory sie na tym zna. Ja do konca nie zaufalabym "fachowcom" dlatego wole sie podszkolic sama w tym temacie zeby pozniej moc im patrzec na rece i wytykac bledy
Zdrowka dla coreczki !!!


Cytat:
Napisane przez Ana2 Pokaż wiadomość

Wreszcie moge sie pochwalic,ze za czwartym razem,w wielkich nerwach i stresie zdalam prawkoufff jaka ulga

Czarinko,moj brat pracuje w Anglii od 5 lat w takim osrodku dla mlodziezy z autyzmem,W wolnej chwili napisze Ci jak wyglada jego praca.
Aniany,witaj po przerwie Kochana cioteczko nasza
Aniu
Gratuluje !!!!!!!!
Teraz zycze Ci bezpiecznych drog, szerokich horyzontow, i moc satysfakcji z jazdy !!!
Ja tez chetnie poczytam o pracy Twojego brata. Czy musial miec specjalne wyksztalcenie, czy wystarczyly kursy i szkolenia, itp.


Milego dnia Wam zycze, i udanego weekendu !
aniany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 16:22   #4763
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez lachkasia Pokaż wiadomość
Adusiu Wszystkiego Najlepszego!!!

I od nas - spoznione, ale szczere!


Ana GRATULACJE!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 17:39   #4764
one_shot
Zadomowienie
 
Avatar one_shot
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 1 186
GG do one_shot
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Franka2007 Pokaż wiadomość
Czy Wasze dzieciaczki tez zaczynają uzywac brzydkich słów w stosunku do Was???Franio potrafi np powiedziec do mnie TY MAMA JESTES DEBILzadna radosc słyszec takie słowa...tym bardziej ze napewno nie usłyszał ich ode mnie.Moze ze złobka przyniósł?Rozmawiam i tlumacze,przeprasza ale jak tylko cos zrobie nie tak jak on by chcial to znowu to samo....echhhh....

miłego dnia

ja zaraz czmycham do pracy
No niestety Marcjanka tez podłapała.... Jak nie chce czegoś zrobić co jej każę albo nie ma ochoty przestać czegoś broić to wtedy słysze i to często "spadaj"
Czasami jej się zdarzy "kulba mać" to niestety zapewne ode mnie usłyszała..
No i ostatni hit z przedszkola - woła na innych "keciupki" i już wiem o co z tym biega... 2 dziewczynki z jej grupy biegały za chłopakami i wołały " hej wy czubki" a Marcyś co usłyszała to jej i czasami z takim szelmowskim uśmiechem woła za kimś keciupki hehehe

Co do Krzyśka - musisz być twarda! I bardzo dobrą decyzję podjęłaś z ta wizytą u niego. Niech się cieszy z tego co mu oferujesz, bo zawsze możesz się zaprzeć i powiedzieć nie. Zapewne jeszcze bardzo go kochasz ale może to zmusi Krzyśka do konkretnych kroków.

Ana wielkie wielkie gratulacje

Jula ja juz dzień wcześniej oglądałam jakieś zdjęcia z Waszego zalanego miasta i się zastanawiałam czy przypadkiem do Was ta woda nie doszła... Życzy Wam z całego serca suchego podwórka!!
__________________
ALBUMY


Zarobiona mama pracująca



Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.




Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez
następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!!
one_shot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 09:42   #4765
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Spóźnione, ale szczere zyczenia urodzinkowe dla naszych kolejnych 3-latków: Adasia i Piotrusia
Buziaczki chłopaki do ciotki i Emilki
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:53   #4766
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Dla Adasia i Piotrusia wszystkiego naj!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 21:08   #4767
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Aneczko gratulacje wieeelkie!wiem jak sie cieszyszja tez
mi wczoraj tatus oznajmil ze kupi mi samochodnie nowke ofkors, taki do dobicia od wujasa, tylko czy na benzyne nas bedzie stac

Tatiska od dwoch dni ma goraczke i raczej zadnych innych objawow.zalapala cos od nas.dziwne to jakies

najlepsiejsze zyczenia od ciotki madzi dla naszych trzylatkow
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 21:28   #4768
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Wielkie urodzinowe dla Adasia i Piotrusia
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 06:31   #4769
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Cytat:
Napisane przez lachkasia Pokaż wiadomość
Wielkie urodzinowe dla Adasia i Piotrusia
i my się do życzen dołaczamy.

a my po pierwszej imprezie urodzinowej. Następna będzie za tydzień, bo chrzestny Ady przyjezdza więc znów trzeba będzie coś upichcić. Zamówiłam lukier plastyczny na tortowni, różne kolory, juz miałam plan działania, więc wybrałam 5 różnych kolorków. I powiem Wam że efekt osiągnęłam, mimo niedociągnięć różnych. Wczorajsi goście miny mieli takie hehehehe. Wcale się nie chwalę, bo nie wyszło tak, jak chciałam, ale mimo wszystko to super zabawa z lepieniem tego lukru. Jutro wkleję Wam fotki, to ocenicie, czy warto się w to bawić, czy nie.
Aha i tortu nie robiłam tradycyjnego czyli biszkopt przełożony masą tylko zrobiłam korę orzechową w okrągłej tortownicy i wyszła jak tort a smak ma mmmmmmmmmm, dla mnie rewelacja. Jakby któraś chciała przepis, to mówcie.
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją

Edytowane przez dysia77
Czas edycji: 2010-03-08 o 06:37
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-08, 06:46   #4770
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV

Dzien doberek!

My rowniez slemy NAJLEPSZE ZYCZONKA URODZINOWE DLA NASZYCH MALYCH WATKOWYCH PRZYSTOJNIACZKOW - PIOTRUSIA I ADASIA

I wszystkim Kobietkom,tym malym i tym duzym wszystkiego co najlepsze oraz spelnienia marzen z okazji naszego swieta

Madzia,juz pisalam na NK ale sie powtorze Tatinka-urocza,slow brak normalnie! Przesliczne,dluuugie wloski ma-cudowna jest
Jak Tatus sie zaoferowal (co do zakupu auta) to bieeeerz....taki prezent zawsze mile widziany. Nam tez by sie drugi samochod teraz przydal,moze uda mi sie opchnac te ciuchy ze sklepu to bysmy cos taniego kupili.
Ja pierwsze samodzielne jazdy mam juz za soba, maly stresik mi towarzyszy ale jezdzic jezdze.Przerazaja mnie gabaryty tego samochodu,a zaparkowac nim to niezly wyczyn.

Dorotko,w szoku bylam jak zobaczylam Twoje Trollaski,jak Oni wydorosleli!!! Konrad prawie wcale sie nie zmienil,tylko buzinka bardziej "dojrzala"-przystojniaczek.... a Alutka-CUDOWNA,przesliczna jest,taka drobniutka i delikatna no i bardzo,bardzo podobna do Ciebie,tylko w blond wydaniu.Oczywiscie dolaczam sie do protestu,ze Ciebie nie ma na zdjeciach

Zmykam,bo wlosy musze myc.
Milego dnia!

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Dysiu,teraz doczytalam...w takim razie z wielka niecierpliwoscia czekamy na foteczki Twojego malego dzielaOczywiscie prosze o przepis .Napisz co Adunia dostala na urodzinki,rower czy jednak cos innego?
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.