Zero pomysłu na takie włosy :(

[aniaexplode]

Drogie Wizażanki, zwracam sie tu przede wszystkim do fryzjerek. Otóz kilka miesiecy temu scielam wlosy na rokeza, i nie powiem bylo mi ladnie, fajnie wygladalam lecz znudzil mi sie po miesiacu, skrocilam mniej wiecej wszystkie wlosy do jednej dlugosci i wzielam sie za zapuszczanie. Raz, ze moje wlosy rosna bardzo opornie i powoli, dwa teraz wygladaja koszmarnie i wierzcie mi codziennie ukladam z nich "cos nowego" i zadna fryzura nie jest odpowiednia. nie mam juz sil do nich. myslalam zeby je jakos podciac podrownac ale z kolei zapuszczam je i pzoa tym one i tak sa jeszcze za krotkie by nadac calosci ksztalt. na razie nosze grzywke prosta do brwi, co nie jest dobre bo mam okragle twarz, ale nic z nia innegonie mgoe zrobic. wlosy najdluzsze maja ok 14 cm a najkrotsze 7. na calej glowie sa wycieniowane. Czasami nachodzi zeby sciac je znow na krotko calkiem bo wygladam dobrze. Ale... to ukladanie, zelowanie, a ja chce miec wlosy takie po szyje, jednej dlugosci , zeby je moc wysuszyc wyczesac i nara. Czy ktos moglby doradzic cos sensownego?

[madziuska2202]

Napisane przez aniaexplode

Drogie Wizażanki, zwracam sie tu przede wszystkim do fryzjerek. Otóz kilka miesiecy temu scielam wlosy na rokeza, i nie powiem bylo mi ladnie, fajnie wygladalam lecz znudzil mi sie po miesiacu, skrocilam mniej wiecej wszystkie wlosy do jednej dlugosci i wzielam sie za zapuszczanie. Raz, ze moje wlosy rosna bardzo opornie i powoli, dwa teraz wygladaja koszmarnie i wierzcie mi codziennie ukladam z nich "cos nowego" i zadna fryzura nie jest odpowiednia. nie mam juz sil do nich. myslalam zeby je jakos podciac podrownac ale z kolei zapuszczam je i pzoa tym one i tak sa jeszcze za krotkie by nadac calosci ksztalt. na razie nosze grzywke prosta do brwi, co nie jest dobre bo mam okragle twarz, ale nic z nia innegonie mgoe zrobic. wlosy najdluzsze maja ok 14 cm a najkrotsze 7. na calej glowie sa wycieniowane. Czasami nachodzi zeby sciac je znow na krotko calkiem bo wygladam dobrze. Ale... to ukladanie, zelowanie, a ja chce miec wlosy takie po szyje, jednej dlugosci , zeby je moc wysuszyc wyczesac i nara. Czy ktos moglby doradzic cos sensownego?

Ogólnie trudna sprawa, ale.. ja odnalazłam na to sposób.
możesz kupić doczepiane pasemka,jednakże są one niepraktyczne do użytku codziennego ;(( , chyba najlepszym sposobem będzie:
kupienie sztucznych włosów w odcieniu zbliżonym do Twojego, ale nie doczepiane na tzw. klipsy, a na MIKRORINGI koszt to ok. 200 zł ;[ , sporo, ale jest to chyba jedyny sposób, uwaga! nałożyć Ci je [koniecznie] musi fryzjerka, zdjąć też! ja zdejmowałam sama i wyrwałam sobie dużo włosów, jak Twoje odrosną, zdejmiesz mikroringi .
Moje włosy też odrastają powoli więc znam ten ból w współczuję!
pozdrawiam, mam nadzieję, że pomogłam ;*

[karlasss647]

Sama byłam kiedyś w podobnej w sytuacji, dokładnie chyba dwa lata temu. Radzę Ci, żebyś wytrzymała, i zapuściła je, choć jeśli bardzo pasują Ci krótkie włosy, to zetnij je. Mi nie za bardzo pasowały, i dlatego musiałam przeczekać. Wiem, że kiedy nie chcą się ułożyć, ale po prostu Ty jesteś już tym zmęczona, to jest ochota wszystkie je ściąć, i mieć problem z głowy, ale trzeba się przemóc. Ja wytrzymałam, i teraz mam już włosy dalej niż za łopatki.
Pozdrawiam, życzę udaj decyzji

[moorph]

Masz odpowiednia dlugosc do przedluzenia, ale bron boze zadne ringi, to sredniowiecze. Tylko i wylacznie tasmy.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Ja bym na Twoim miejscu poczekała.

[madziuska2202]

Hmm.. taśmy? tzn.? bo z tego co mówisz to chodzi Ci raczej o klipsy.