|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2016-01-04, 08:38 | #361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
|
2016-01-04, 08:53 | #362 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
hej
witam w Nowy Roku stary zakończyłam 502 km w tym w same święta przebiegłam 20 km i nawet małża wyciągnęłam w nowym jeszcze nie biegałam, za mroźno dla mnie ale poszłabym chętni pobiegać szczególnie, że od wczoraj jestem posiadaczką zegarka Polar M400 trochę wcześniej dostałam prezent na urodziny juz bym go chciała przetestować a tu minus 16 co do butów ja mam asicsy i saucony |
2016-01-04, 10:28 | #363 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Brooksów miałam 3pary wraz z glycerynami, i expresowo amortyzacja siada, do tego siateczki pękają czego gwarancja nie obejmuje, za tą cenę to mam 2 pary asicsow.
Jedno co to broksy startówki leciutkie to na życiówki ubieram, choć właśnie po kilku startach dziury i nitki wystają.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2016-01-04, 10:34 | #364 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cytat:
Polecił mi je znajomy, on biega naprawdę sporo i mówi, że sezon przetrwają (jego sezon, bo ja pewnie wyrabiam 1/3 tego, co on ). Zobaczymy. Swoją drogą mam kuzynkę, która wszystkie buty (nieistotne, czy sportowe, czy wyjściowe czy zwykłe kapcie ) rozwala w miesiąc I jak tylko przychodzi to non stop się żali, że kolejne reklamuje. |
|
2016-01-04, 10:46 | #365 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Niestety ale brooksy mają bardzo niską wagę,więc te materiały przez lekkość są mniej trwałe. Wkurzyłam się gdy po 2tyg biegania, więc około 100km max miałam siateczkę po bokach przetartą, a w sklepie mnie poinformowali który szewc mi to zrobi, bo gwarancja obejmuje jak się rozkleją a nie dziury w siateczce. I takim to sposobem do ceny butów musiałam doliczyć jeszcze 40zł.
Ogólnie u mnie wśród znajomych to popularna marka ze względu że mamy na nie bardzo duże zniżki.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2016-01-04, 11:19 | #366 |
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 378
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Dziwię się, jak można biegać w takim mrozie mniej niż kilka kilometrów. Ja dopiero po 3-4 km szybkiego biegu zaczynam w ogóle czuć dłonie, więc na mniej kompletnie nie chciałoby mi się wychodzić.
Buty - osobiście jestem od dawna zwolennikiem prostych modeli, bez wielkiej amortyzacji. Od miękkich butów bolą mnie stopy. A najlepszym systemem amortyzacji jest silne, dobrze zbalansowane ciało. Dlatego zawsze biegam w lekkich prostych butach, typu takiego jak Puma Faas 300. Dziwię się, że Wam się buty rozpadają tak szybko. Może to kwestia złego doboru lub kiepskiej techniki? Albo niewłaściwej nawierzchni? Bo np. na błocie czy regularnie moczone każde zwykłe buty szybko się rozpadną. Do tego trzeba już gore-texu. Ja w każdym modelu przebiegam kilka tysięcy kilometrów. W ostatnich lekkich Brooksach zrobiłem ponad 4000 km. Nigdy nie mam problemu z rozpadaniem się butów wcześnie. I nie mam żadnej ulubionej marki. Kupuję to, co jest przecenione w danym momencie. Biegałem w butach każdej marki, od Kalenji za 60 zł po Adidasy oryginalnie kosztujące ponad 600 zł. Nie ma między nimi wielkiej różnicy. Więc tu bym nie świrował, tylko szukał tego, w czym czujecie się wygodnie.
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
2016-01-04, 12:26 | #367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Hmm. Wiec pozwolę sobie w sklepie doradzić i wezmę te najwygodniejsze.
Zaczynam treningi jak tylko zagoją mi się ranki na stopach od traperów ;( Poza bieganiem, trenuje jeszcze albo przede wszytskim na siłowni i chciałabym raz na tydzien popływać. Co Wy robicie jeszcze? Musze sobie znaleźć nowe ciekawe audiobooki - bo słucham na długich wybieganiach ;-)
__________________
inst |
2016-01-04, 15:23 | #368 |
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 378
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Oprócz biegania ćwiczę kalistenikę, w domu. Ale głównie jako wsparcie dla treningu biegowego i ogólnej sylwetki oraz formy. Bieganie jest podstawą.
Nigdy nie biegam z muzyką.
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
2016-01-04, 16:47 | #369 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Jak mnie tu dawno nie było, ale wpadłam się zameldować Spadek temperatur odstraszył mnie i zamierzam sobie zrobić przerwę do cieplejszych dni, bo zwyczajnie nie daję rady. Szacun dla tych, co biegają w zimniejsze dni.
|
2016-01-04, 16:52 | #370 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Buty... kupiłam sobie pod kolor zegarka
Nie no, żartuję Poszłam do sklepu biegowego i po kilku próbach (między innymi Nike, Asics, Brooks) padło na adidasa Supernova Glide 7 akurat pod kolor Do tej pory biegałam w Nike Revolution, ale że już rok biegam regularnie to postanowiłam sobie zrobić prezent Jeszcze ich nie testowałam, bo szkoda na taki mróz, ale moje dwie znajome bardzo polecają |
2016-01-04, 18:25 | #371 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cytat:
po kontuzji kolana ponownie, powoli zaczął w nich biegać na razie jest ok, kontuzja się nie odzywa dobrze mu idzie |
|
2016-01-04, 20:35 | #372 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Jak szukałam butów na teren to mi wiele osób doradzało Adidas Canadia, zwłaszcza, że były w dobrej cenie w interposrcie i martes sport. Poszłam i jak tylko przymierzyłam na stopę, zrobiłam w nich jeden choćby krok, wiedziałam, że to nie są buty dla mnie. Mają sztywną podeszwę (i nie mówię o amortyzacji, tylko o tym, że podeszwa jest twarda i jak dla mnie słabo się zgina), nie lubię takich butów. Ale wiele osób z nich jest zadowolonych, więc uważam, że pytanie innych o polecenie butów mija się trochę z celem.
|
2016-01-04, 21:13 | #373 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Z butów treningowo-startowych jak uwielbiam asics zaraca. Mam też asics Nimbus na tłuczenie betonu,ale to jeszcze nie używane czekają jak wrócę do Pl.
Asicsy miałam też jeden model co miałam wrażenie twardej plastikowej podeszwy,u mnie nie problem bo na Nordicwalking wykorzystalam. Brooksy każde jedne z 3 par co miałam dziurawe się zrobiły, mogłabym to zwalić na zadzieranie palców lub i teren biegowy,ale z asicsami mimo biegania w tym samym terenie i tą samą techniką spokojnie ten 1-2tys przebiegnę i nie ma śladu. Mój mąż ma pierwsze brooksy od 2 MC narazie zadowolony,choć przez moje doświadczenie długo się zastanawiał. Niestety ale często niektóre modele z wszystkich firm mają ceny z kosmosu, można wybierać kupię buty lub np rower Ja kupuję tylko w promocjach, bo dla mnie to przesada dać 700zł za parę butów. Bieganie to niby tani sport, ale jak zliczyć te buty, choć trochę ciuchy i specjalne skarpetki, i kilka zapisów na starty w zawodach z dojazdem na nie to ładne zagraniczne wakacje all.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
2016-01-04, 22:01 | #374 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 268
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
W temacie butów - ja polubiłam się z asicsami. W Zaracach przebiegłam juz ok. 800 km, teraz od miesiąca użytkuję Cumulusy 15, więc stary model i juz je uwielbiam, w końcu poczułam co to amortyzacja Teraz Zaraca wydają się twarde, ale fajnie w nich pracuje stopa i łydka, więc używam na krótsze biegi.
Pobiegałam w weekend i dziś chrypa - póki co twierdzę, że gardło się hartuje, mam nadzieję, że to nie początek choroby A w temacie wydatków - lekarz zalecił mi skarpety kompresyjne na dłuższe biegi - z tego co patrzyłam to koszt >150 zł za parę Macie jakieś doświadczenia? Możecie coś polecić?
__________________
Edytowane przez gianna Czas edycji: 2016-01-04 o 22:05 |
2016-01-05, 00:16 | #375 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cytat:
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
2016-01-05, 09:05 | #376 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Było pytanie o to, co dodatkowo ćwiczymy
U mnie na pierwszym miejscu jest jednak rower, nie bieganie dorzucam do tego ćwiczenia na mięśnie głębokie, od wielkiego dzwonu idę na basen. A teraz mam dylemat. Bo obczaiłam, że u mnie na osiedlu jest crossfit. Chciałam tego ustrojstwa spróbować i zawsze myślałam, że crossfit jest jedynie w dwóch miejscach w Lublinie, obydwa bardzo daleko ode mnie (jako dla osoby niejeżdżącej samochodem to trochę problem wracać po treningu autobusem- albo zapocona, albo świeżo po prysznicu, i jeszcze na przesiadki). Tylko jak to wszystko czasowo pogodzić, żeby był czas na bieganie, crossfit, czasem na basen... |
2016-01-05, 09:16 | #377 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
o crossfit to i ja myślałam, ale ja to chyba za stara jestem i tez mam za daleko
albo o jumping na trampolinkach - to akurat mam bliziutko ale i tak czasu brak. W wakacje chodziłam z córka - dla dzieci było za free, rodzice tez mogli sobie poskakać. Fajne toto z braku czasu odpaliłam więc sobie w domu trening nike+ na konsoli xbox jestem po pierwszym próbnym, podczas którego wybierany jest rodzaj i intensywność ćwiczeń i czuje mięśnie, uda po kilku przysiadach bolą mnie lepiej niż po intensywnym bieganiu |
2016-01-05, 22:58 | #378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: SCI
Wiadomości: 63
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Jak tak czytam ile udało się przebiec za cały zeszły rok to muszę Wam naprawdę pogratulować! A czy ktoś z Was biegał w butach kalenji? Ja takie wybrałam na początek, wydaje mi się, że chyba bubla totalnego sobie nie zafundowałam (bo i takie opinie znalazłam) ?
|
2016-01-06, 11:26 | #379 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 268
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cytat:
Co do pytania o dodatkowe aktywności - zanim zaczęłam biegać to ponad dwa lata regularnie ćwiczyłam w domu - początkowo z filmikami, później tr. siłowe - mam trochę sprzętu. Obecnie wracam do treningów siłowych (po kilku m-cach przerwy ), raz w tyg ćwiczę pilates. Cały czas rozmyślam nad siłownią, ale póki co nie dotarłam Cel na ten rok (przeniesiony z roku 2015) to nauczyć się podciagac na drążku Z pompkami nie mam problemu, ale podciągnąć się nadal nie potrafię ---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- Mój mąż w nich biega i jest zadowolony Słyszałam o nich sporo pozytywnych opinii, więc mam nadzieję, że będą dobrze Ci służyć
__________________
|
|
2016-01-06, 14:28 | #380 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Jakie macie doświadczenia z bieganiem po śniegu?
Ja w tym czasie po prostu odpuszczam, obawiam się o przewrócenie i jakąś kontuzję
__________________
|
2016-01-06, 19:52 | #381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: SCI
Wiadomości: 63
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
No ja mam nadzieje, że te buty okażą się dobre do biegania i swoje wytrzymają chce je wypróbować, ale boję się biegać po śniegu niekiedy idąc nietrudno się wywalić a co dopiero teraz, tym bardziej że boczne ścieżki/drogi nie są w ogóle odśnieżone..
|
2016-01-06, 20:11 | #382 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
A u mnie nie ma śniegu
Bieganie poniżej -10 stopni zostawiam na przyszły rok. Wczoraj tak mi zmarzły uda że szok, a biegałam niecałe 40 min... |
2016-01-06, 20:19 | #383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Ja nawet lubię po śniegu (ale śniegu- nie oblodzonym chodniku). W terenie wprawdzie jeszcze po śniegu nie biegałam, ale też wybrałabym w miarę równe ścieżki, na których wiem, że nie ma nic pod tym śniegiem (np. korzenie czy kamienie).
Dzisiaj, z uwagi na falę upałów i miłą odmianę temperaturową po tych trzaskających mrozach, zrobiłam pierwszy (wstyd!) trening w 2016 roku. 5,8 km. Próbowałam pobiec szybciej, co oczywiście zakończyło się zdechnięciem i przeplataniem dużej ilości marszu W ogóle znowu wróciłam do etapu, że biegnę, biegnę i nagle "kurcze, nie chce mi się" i zaczynam iść. Niekoniecznie wynika to ze zmęczenia |
2016-01-06, 21:59 | #384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Ja jeszcze nie wyszłam pobiegać w 2016 Staśka ale wyjdę za pare dni - na krótka przebieżkę bo musi mnie jeszcze ortopeda zobaczyć.
W tym roku zrobiłam 450km biegając i swoją życiówkę na 10km hehe kolejne bicie zyciowki bedzie w październiku! Ale jestem zmotywowana ! Biegam dla przyjemności i jest to moj dodatek do siłowni, rowera. ;-)
__________________
inst |
2016-01-06, 22:02 | #385 |
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Ja też jeszcze nie biegałam w tym roku. Niestety chorobsko mnie trzyma
Ale na kolejny bieg się zapisałam
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
2016-01-07, 07:59 | #386 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
ja wczoraj też zaliczyłam pierwszy trening biegowy w tym roku. 9,40 km wpadło. biegło mi sie kiepsko, klika razy sie zatrzymywałam i przechodziłam do marszu (Staśka witaj w klubie ), bo dzień wcześniej przerobiłam wszystkie serie ćwiczeń na treningu nkie+ i czułam wszystkie mięśnie pośladków i ud, ciężko było mi nogi podnosić do góry, masakra
mimo, że śnieg trochę poprószył ślisko nie było w tamtym roku duzo biegałam zimą, po śniegu, czasem lodzie, kilka biegów city trail w przeróżnych warunkach, było ok, poprostu w gorszych warunkach biegłam nieco ostrożniej ale ja to w ogóle należę do tych biegających wolno wreszcie przetestowałam zegarek - najważniejsze gps od razu się włączył, w przeciwieństwie do gps w telefonie - endomondo zgubiło mi 3 km trasy w zegarku fajne jest to, że na bieżąco mogę obserwować tempo, co w telefonie nie było zbyt wygodne. Lubie mieć wolne ręce podczas biegu, więc telefon zawsze schowany w kieszeni, mogłam polegać tylko na międzyczasach usłyszanych w słuchawkach po każdym kilometrze. |
2016-01-07, 15:27 | #387 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cóż, ja też nie biegałam jeszcze w 2016, najpierw przez siarczysty mróz, a teraz jak już jest ok (około-5C) to jest śnieg, po którym jednak boję się biegać
Ale pocieszam się, że już bliżej do wiosny
__________________
|
2016-01-07, 16:16 | #388 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Ja pokonałam strach przed śniegiem (chociaż chyba w większej mierze było to czyste lenistwo :/) i poszlam pobiegać pierwszy raz w 2016 roku . Ok. 6,5 km, nawet nie było tak ślisko . Bardziej się slizgalam podczas chodzenia
---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- Ja często tak mam, ale zaciskam zęby i biegnę dalej...Albo przekupiam siebie np. "Jak pobiegne bez przerwy to zjadam batona" . A po ukończeniu biegu nawet nie mam na niego ochoty :p |
2016-01-08, 09:36 | #390 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
dziewczyny przepraszam że troche nie na temat ale potrzebuje pilnej pomocy - chce kupic Biustonosz do biegania firmy Panache Sport ale nie wiem jak z ich rozmiarówką - ma ktoś i moze pomoc?
__________________
SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.