Polecamy:

Karkki · 2011-08-30, 15:09

Cytat:

Napisane przez madziullka

A możesz wypowiedzieć się na temat trwalości?z góry dzięki

Ja nie Nevada, ale się wypowiem.

Globalnie jeszcze go od soboty nie testowałam, ale jedno psikniecie na nadgarstku utrzymuje się na mnie jakieś 2-3 godziny. Czyli nie jest tak źle jak się spodziewałam.
Typowa mleczna czekolada z nutką wanilii. W przeciwieństwie do Masaki Matsushima Mat Chocolat na mnie trwa bez większych zmian, co mnie niezmiernie cieszy. Nie czuję tutaj żadnych kwiatków, drewna ani piżma.
Idealny zapach dla czekoladoholika na odwyku, czyli dla mnie.

piroksena · 2011-08-30, 17:17

Oprócz takich extremów jak Dark Extacy (La Perla) - zresztą bardzo udanych - nutę ładnej klasycznej czekolady znajduję w Notorious RL.

vea7 · 2011-08-31, 08:01

Dziewczyny, czy Dark Extacy jest jeszcze osiągalne?
Wrzuciłam w googla i nic nie znalazł... to jest wycofany zapach?

jessica855 · 2011-08-31, 10:01

wycofane, ale często dosyć na allegro się pojawiają

vea7 · 2011-08-31, 10:04

Cytat:

Napisane przez jessica855

wycofane, ale często dosyć na allegro się pojawiają

Tak mi się właśnie po pamięci tłukło, że wycofane, dziękuję za potwierdzenie

Niestety chwilowy nieurodzaj jest - ani jednej flaszki w zasięgu wzroku

Asiuuuuula · 2011-08-31, 10:06

Cytat:

Napisane przez jessica855

wycofane, ale często dosyć na allegro się pojawiają

Nie tak często, kilka razy w roku

W tamtym roku na ebayu były

vea7 · 2011-08-31, 10:33

Cytat:

Napisane przez Asiuuuuula

Nie tak często, kilka razy w roku

W tamtym roku na ebayu były

Asiu

No nic, będę czatowała... może się na Straganiku coś pokaże albo jaka rozbiórka trafi

**siarka40** · 2011-08-31, 11:16

oprocz Dark Extacy, czekoladowymi perfumami jest dla mnie Python Trussardy'ego. a konkretnie czuje w nich wyrob czekoladopodobny. nie jest to bynajmniej zarzut, ja lubie te pseudoczekolade, zajadalam sie nia w czasach, kiedy mozna bylo bez problemu kupowac te "prawdziwa"

.

Karkki · 2011-08-31, 16:51

Zmieniłam zdanie co do Fleur de Chocolat. Po "globalnym" użyciu chce się czekolady. Nie jest więc wskazany dla czekoladoholika na odwyku.

Ale trwałość przyzwoita - przez ok 6 godzin go czułam.

wiedzma z podgorza · 2012-03-04, 13:32

Odświeżam wątek, gdyż ciekawią mnie Wasze opinie na temat reaktywowanego Mat Chocolat (właśnie tej wersji).

Kilka można znaleźć TU, ale chciałabym dociec podobieństw i różnic między MC a Dark Extacy, Musc Maori czy duetem Cioccolato Mon Amour [dobra, wiem, że biała jest dużo, duużo słodsza

].

Od siebie dodam, że lubię wszystkie wymienione, poza MM (któremu brakuje "tego czegoś"

zresztą to samo mogę zarzucić Sephorowej Czekowanilii); ponadto Decious Chocolate od Gayle Hayman oraz, również czekoladowe IMO, Brown Sephory. Szaleństwo palce lizać!

Edit:
Zapomniałam o ślicznej Chocolat od Il Profumo!

magdulenka · 2012-03-04, 14:05

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

Odświeżam wątek, gdyż ciekawią mnie Wasze opinie na temat reaktywowanego Mat Chocolat (właśnie tej wersji).

Kilka można znaleźć TU, ale chciałabym dociec podobieństw i różnic między MC a Dark Extacy, Musc Maori czy duetem Cioccolato Mon Amour [dobra, wiem, że biała jest dużo, duużo słodsza

].

Od siebie dodam, że lubię wszystkie wymienione, poza MM (któremu brakuje "tego czegoś"

zresztą to samo mogę zarzucić Sephorowej Czekowanilii); ponadto Decious Chocolate od Gayle Hayman oraz, również czekoladowe IMO, Brown Sephory. Szaleństwo palce lizać!

Edit:
Zapomniałam o ślicznej Chocolat od Il Profumo!

I o Yo! Chic Choc od Oriflame

Nic konstruktywnego nie dodam, bo czekoladowego Masaki nie znam

Ale Dark Extacy, Delicje Haymana, Brown, Czekoladowanilie i Mon Amour bardzo, bardzo lubie

koralina3 · 2012-03-04, 16:05

MM Chocolat zbyt mocno uderza alkoholem po nozdrzach - użycie do pracy może spowodować badanie alkomatem.... Wolę sephorowe perfumetki zdecydowanie ! I Escadę Desire Me

Figarro · 2012-03-04, 16:43

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

Odświeżam wątek, gdyż ciekawią mnie Wasze opinie na temat reaktywowanego Mat Chocolat (właśnie tej wersji).

Kilka można znaleźć TU, ale chciałabym dociec podobieństw i różnic między MC a Dark Extacy, Musc Maori czy duetem Cioccolato Mon Amour [dobra, wiem, że biała jest dużo, duużo słodsza

].

Od siebie dodam, że lubię wszystkie wymienione, poza MM (któremu brakuje "tego czegoś"

zresztą to samo mogę zarzucić Sephorowej Czekowanilii); ponadto Decious Chocolate od Gayle Hayman oraz, również czekoladowe IMO, Brown Sephory. Szaleństwo palce lizać!

Edit:
Zapomniałam o ślicznej Chocolat od Il Profumo!

Mat Chocolat uwielbiam

natomiast Dark Extacy nie lubię

więc zdecydowanie się różnią

natomiast bardzo w klimacie Mat Chocolat jest mało znana i niedoceniana Faberlic Chocolate Story

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Cytat:

Napisane przez magdulenka

(...)bo czekoladowego Masaki nie znam

szkoda, że nie wiedziałam wcześniej

ale pewnikiem będzie jeszcze okazja

magdulenka · 2012-03-04, 16:48

Cytat:

Napisane przez Figarro

szkoda, że nie wiedziałam wcześniej

ale pewnikiem będzie jeszcze okazja

Na flache z 1ml???

Figarro · 2012-03-04, 16:51

Cytat:

Napisane przez magdulenka

Na flache z 1ml???

flaszki nie mam w planie oddawać, choć faktycznie jest tam tylko kilka ml

ale tej oddać nie mogę, bo to prezent

podesłać próbaska będę mogła

Karokie · 2012-03-04, 17:02

A ja się przyłączę do wątku czekoladowego, ponieważ testowałam ostatnio Mat Chocolat. Bardzo pociągał ,po jednym psiknięciu na nadgarstek czułam wspaniałą, smakowitą czekoladę, nie mogłam się doczekać większych testów i... dla mnie Mat Chocolat okazał się wręcz nieznośny. Szybko przestałam czuć czekoladę, zaczęło być tłusto, bez wyrazu - nawet nie potrafię napisać, czy to słodkie było, czy gorzkie, czy jakie. Ale niezbyt przyjemne dla mnie. Tak, jakby tam innych nut nie było. Gdy czekolada przestaje być wyczuwalna (a przestaje szybko), to nic nie zostaje ładnego. Przynajmniej na mojej skórze. Angel to co innego, bo tam czekoladę czuć, gdy inne nuty się rozpierzchną.

agnes_bdg · 2012-03-04, 17:03

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

Edit:
Zapomniałam o ślicznej Chocolat od Il Profumo!

Chocolat jest śliczne owszem, ale na mnie dość kapryśne, mi trochę Angela przypomina

, była jeszcze wersja Cholocat Frais niby bardziej męska

klasyczną miałam, puściłam w świat ale czasem za nią tęsknię...

z moich czekoladek została mi tylko Vanille & Chocolat Sephory, jak mam ochotę na coś czekoladowego to sięgam po nią i utwierdzam się, w przekonaniu, że ten jeden zapach mi wystarczy

Estell · 2012-03-04, 17:10

Piękna czekolada jest w Black Orchid Toma Forda

caffe ristretto · 2012-03-04, 17:23

Rozpiska z przymrużeniem oka

http://www.perfumy.edu.pl/artykuly/p...czekolady.html

W zasadzie to jeżę się na czekoladę, są dni kiedy jednak muszę poczuć słodki, czarodziejski aromat tej używki

pms - wiecie

Mam w pogotowiu Serendipitous. Czarodziejskim aromatem jest Piment Brulant - moja ulubiona gorzka czekolada z chili.

Do koszyczka dorzucam Demeter Hersheys Kisses i Chocolat Cherries (?)

Na specjalną uwagę zasługuje Hermes Merveilles - pomarańcze i czekolada.

Angel - na mnie się spaczula. Jedynie mgiełka delikatnie snuje się czekoladowym posmakiem.

A tera idę do lodówki po Milkę z Popkornem

wiedzma z podgorza · 2012-03-05, 13:40

Cytat:

Napisane przez magdulenka

I o Yo! Chic Choc od Oriflame

O, nie znam.
Ale podejrzewam, ze może być dosłowny.

No i przypadł mi do gustu fotos reklamowy.

Cytat:

Ale Dark Extacy, Delicje Haymana, Brown, Czekoladowanilie i Mon Amour bardzo, bardzo lubie

Cytat:

Ślicznie są, prawda?

Cytat:

Napisane przez koralina3

MM Chocolat zbyt mocno uderza alkoholem po nozdrzach - użycie do pracy może spowodować badanie alkomatem.... Wolę sephorowe perfumetki zdecydowanie ! I Escadę Desire Me

To prawda. Cudny jest ten akord!

Za to Desire Me nie lubię.

Cytat:

Napisane przez Figarro

Mat Chocolat uwielbiam

natomiast Dark Extacy nie lubię

więc zdecydowanie się różnią

Sęk w tym, ze mnie do pewnego stopnia wydają się podobne. Tylko za cholewę nie potrafię powiedzieć, w jakim stopniu i dlaczego.

Cytat:

natomiast bardzo w klimacie Mat Chocolat jest mało znana i niedoceniana Faberlic Chocolate Story

Kolejny zapach do poznania. Za propozycję:

Cytat:

Napisane przez agnes_bdg

Chocolat jest śliczne owszem, ale na mnie dość kapryśne, mi trochę Angela przypomina

, była jeszcze wersja Cholocat Frais niby bardziej męska

klasyczną miałam, puściłam w świat ale czasem za nią tęsknię...

z moich czekoladek została mi tylko Vanille & Chocolat Sephory, jak mam ochotę na coś czekoladowego to sięgam po nią i utwierdzam się, w przekonaniu, że ten jeden zapach mi wystarczy

Frais znam tylko z przelotnych testów w Douglasie lata temu. Chyba rzeczywiście było w niej coś czystszego, bardziej krystalicznego od pierwowzoru.

W V&C jest za dużo pudru.

Niemniej pierwszą fazę zapachu lubię.

Cytat:

Napisane przez Karokie

A ja się przyłączę do wątku czekoladowego, ponieważ testowałam ostatnio Mat Chocolat. Bardzo pociągał ,po jednym psiknięciu na nadgarstek czułam wspaniałą, smakowitą czekoladę, nie mogłam się doczekać większych testów i... dla mnie Mat Chocolat okazał się wręcz nieznośny. Szybko przestałam czuć czekoladę, zaczęło być tłusto, bez wyrazu - nawet nie potrafię napisać, czy to słodkie było, czy gorzkie, czy jakie. Ale niezbyt przyjemne dla mnie. Tak, jakby tam innych nut nie było. Gdy czekolada przestaje być wyczuwalna (a przestaje szybko), to nic nie zostaje ładnego. Przynajmniej na mojej skórze. Angel to co innego, bo tam czekoladę czuć, gdy inne nuty się rozpierzchną.

Myślę, że nadeszła pora, bym wytłumaczyła się z pytania.

Otóż podczas testów Mat Chocolat (na razie dwóch, ale będzie więcej) miałam wrażenia podobne do tych Karokie.

Na początku czekolada piękna, jasno-ciemna (

), słodka bez przesady, trochę owocowa, napakowana optymizmem aż do ostatniej cząsteczki, za to później...
Cała sympatczność i wyraźna czekoladowość znikają, zastąpione przez jakieś coś.

pastę bez właściwości, o której nie potrafię powiedzieć niczego.
Teoretycznie zabieg we współczesnym perfumiarstwie częsty: zaciekawić klienta a potem iść po linii najmniejszego oporu - i można było się go spodziewać, ale i tak wygiął mi buzię w podkówkę.

Szkoda.
Póki co mam jeszcze nadzieję, że "los się odmieni".

magdulenka · 2012-03-05, 14:06

Cytat:

Napisane przez Figarro

flaszki nie mam w planie oddawać, choć faktycznie jest tam tylko kilka ml

ale tej oddać nie mogę, bo to prezent

podesłać próbaska będę mogła

Rozumiem

gdybys sie kiedys jednak rozmyslila, to wiesz

Cytat:

Napisane przez caffe ristretto

Rozpiska z przymrużeniem oka

http://www.perfumy.edu.pl/artykuly/p...czekolady.html

....
Mam w pogotowiu Serendipitous. Czarodziejskim aromatem jest Piment Brulant - moja ulubiona gorzka czekolada z chili.

Do koszyczka dorzucam Demeter Hersheys Kisses i Chocolat Cherries (?)

Na specjalną uwagę zasługuje Hermes Merveilles - pomarańcze i czekolada.

Angel - na mnie się spaczula. Jedynie mgiełka delikatnie snuje się czekoladowym posmakiem.
....

Rozpiska fajna, przypomniala mi jeszcze kilka czekolado-podobnych typow

Serendipitous mialam i z przyjemnoscia nosilam, choc to raczej masa mleczno-czekoladowa byla. I plynna na dodatek. Zadna tam tabliczka do zgryzienia

Demetrowe stwory "czekoladowe" odrzucaly mnie sztucznoscia, na malenkich probkach sie skonczylo. I nie zaluje

Ani Hermesowy Eliksir, ani Angel na mnie czekolada nie pachna

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

O, nie znam.
Ale podejrzewam, ze może być dosłowny.

No i przypadł mi do gustu fotos reklamowy.

Reklama urocza

A zapach - zadziwiajacy. Gdybym nie wiedziala, ze to Ori, typowalabym gleboka nisze....
Gorzka, czarna czekolada, nie zawiera ani grama slodyczy, za to solidna doze paczuli i czegos jeszcze, co lekko stechly/wilgotny/drewniany charakter calosci nadaje. Niestety - moja flacha juz wiekowa i trwalosc wody jest zalosna

Nie pamietam, czy za nowosci tez tak bylo

Cytat:

Ślicznie są, prawda?

**201607040946** · 2012-03-05, 14:16

Nie wiem, czy były już wspomniane Amorito Body Shop? Bo to czysta jadalna czekolada, z dodatkiem wanilii, rodzynek, rumu i w ogóle, piękny zapach

namalowana_w_lustrze · 2012-03-05, 15:01

tak jak powyżej, również lubie ten zapach - taka słodka chwilaaaa dla ciała

))))))

Karkki · 2012-03-13, 23:58

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

Myślę, że nadeszła pora, bym wytłumaczyła się z pytania.

Otóż podczas testów Mat Chocolat (na razie dwóch, ale będzie więcej) miałam wrażenia podobne do tych Karokie.

Na początku czekolada piękna, jasno-ciemna (

), słodka bez przesady, trochę owocowa, napakowana optymizmem aż do ostatniej cząsteczki, za to później...
Cała sympatczność i wyraźna czekoladowość znikają, zastąpione przez jakieś coś.

pastę bez właściwości, o której nie potrafię powiedzieć niczego.
Teoretycznie zabieg we współczesnym perfumiarstwie częsty: zaciekawić klienta a potem iść po linii najmniejszego oporu - i można było się go spodziewać, ale i tak wygiął mi buzię w podkówkę.

Szkoda.
Póki co mam jeszcze nadzieję, że "los się odmieni".

Na mnie dokładnie tak samo.

Tylko że po 4 teście wreszcie zidentyfikowałam to "jakieś coś". Brudna, mokra szmata rodem z baru mlecznego z czasów PRL.

wiedzma z podgorza · 2012-03-14, 11:46

Cytat:

Napisane przez Karkki

Na mnie dokładnie tak samo.

Tylko że po 4 teście wreszcie zidentyfikowałam to "jakieś coś". Brudna, mokra szmata rodem z baru mlecznego z czasów PRL.

Łee. Oraz fuj.

U mnie na szczęście aż tak dosadnie nie jest.

Czy ktoś w wątku wspominał o Explosive marki Etienne Aigner? Staroć, ale przeuroczy. Coś pomiędzy klasycznym Angelem a Nu edp. Czekolady w nim całkiem sporo.

Asiuuuuula · 2012-03-14, 13:09

Cytat:

Napisane przez Karkki

Na mnie dokładnie tak samo.

Tylko że po 4 teście wreszcie zidentyfikowałam to "jakieś coś". Brudna, mokra szmata rodem z baru mlecznego z czasów PRL.

Pamiętam jak z kilkanaście lat temu kupowałam dużo z Avonu i tam okresowo pojawiały się kosmetyki o zapachu czekolady m.in. błyszczyki, wazelinki. Pamiętam, że te wszystkie czekoladowe rzeczy właśnie taką szmatą pachniały

.
A mój mąż nawet w Dark Extacy starego zmywaka wyczuwa

. Rzeczywiście coś w tym jest, że większość czekoladowych kosmetyków taką ścierą daje po nosie

.

pin3ska · 2012-03-15, 18:15

Cytat:

Napisane przez wiedzma z podgorza

Czy ktoś w wątku wspominał o Explosive marki Etienne Aigner? Staroć, ale przeuroczy. Coś pomiędzy klasycznym Angelem a Nu edp. Czekolady w nim całkiem sporo.

Ja miałam, ale sie pozbyłam.... Dla mnie to stare pety

Nie mogłam zniesc tego zapachu.

Elessar · 2012-04-06, 20:43

Cytat:

Napisane przez magdulenka

I o Yo! Chic Choc od Oriflame

Tej wody nie ma od bardzo dawna. Czekoladowa jest Love Potion, więcej nie kojarzę, pewnie jakbym porozpatrywała zapachy wg nut to coś jeszcze by się znalazło.

Z waniliowych jest na pewno Felicity i Grace.

magdulenka · 2012-04-07, 13:45

Cytat:

Napisane przez Elessar

Tej wody nie ma od bardzo dawna. Czekoladowa jest Love Potion, więcej nie kojarzę, pewnie jakbym porozpatrywała zapachy wg nut to coś jeszcze by się znalazło.

Z waniliowych jest na pewno Felicity i Grace.

Ano nie ma. Chyba, ze ktos ma zapasy

Tak jak ja

A Love Potion pachnie raczej pralinkami z nadzieniem kwiatowam

**025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092** · 2012-04-07, 14:34

Fajna, prawdziwa czekolada była w bodajże zeszłorocznej limitowance świątecznej Yves Rocher - Fruits de Noel - pomarańcza + czekolada. Idealnie odwzorowany zapach delicji. Lubię słodziaki, ale dla mnie był nienoszalny.

2011-08-30, 17:17	#152
piroksena Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Puszka Pandory Wiadomości: 1 507	Dot.: Czekoladowe perfumy Oprócz takich extremów jak Dark Extacy (La Perla) - zresztą bardzo udanych - nutę ładnej klasycznej czekolady znajduję w Notorious RL. __________________ ♥♡

2011-08-31, 08:01	#153
vea7 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Wroclove Wiadomości: 4 546	Dot.: Czekoladowe perfumy Dziewczyny, czy Dark Extacy jest jeszcze osiągalne? Wrzuciłam w googla i nic nie znalazł... to jest wycofany zapach? __________________ Żyję, myślą żegluję... WYMIENIĘ 2012... liczenie poszło w koperczaki

2011-08-31, 10:01	#154
jessica855 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 8 445	Dot.: Czekoladowe perfumy wycofane, ale często dosyć na allegro się pojawiają

2011-08-31, 11:16	#158
siarka40 Szef ds. Wymianek Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 17 865	Dot.: Czekoladowe perfumy oprocz Dark Extacy, czekoladowymi perfumami jest dla mnie Python Trussardy'ego. a konkretnie czuje w nich wyrob czekoladopodobny. nie jest to bynajmniej zarzut, ja lubie te pseudoczekolade, zajadalam sie nia w czasach, kiedy mozna bylo bez problemu kupowac te "prawdziwa" . __________________ Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami) szuka nowego domu.

2011-08-31, 16:51	#159
Karkki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 527	Dot.: Czekoladowe perfumy Zmieniłam zdanie co do Fleur de Chocolat. Po "globalnym" użyciu chce się czekolady. Nie jest więc wskazany dla czekoladoholika na odwyku. Ale trwałość przyzwoita - przez ok 6 godzin go czułam. __________________ "Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę. Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett

2012-03-04, 13:32	#160
wiedzma z podgorza Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce Wiadomości: 785	Dot.: Czekoladowe perfumy Odświeżam wątek, gdyż ciekawią mnie Wasze opinie na temat reaktywowanego Mat Chocolat (właśnie tej wersji). Kilka można znaleźć TU, ale chciałabym dociec podobieństw i różnic między MC a Dark Extacy, Musc Maori czy duetem Cioccolato Mon Amour [dobra, wiem, że biała jest dużo, duużo słodsza ]. Od siebie dodam, że lubię wszystkie wymienione, poza MM (któremu brakuje "tego czegoś" zresztą to samo mogę zarzucić Sephorowej Czekowanilii); ponadto Decious Chocolate od Gayle Hayman oraz, również czekoladowe IMO, Brown Sephory. Szaleństwo palce lizać! Edit: Zapomniałam o ślicznej Chocolat od Il Profumo! __________________ "Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu". "Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze". Stanisław Jerzy Lec Obłąkane Retorty Ż ≠ RZ U ≠ Ó KS ≠ X!! Edytowane przez wiedzma z podgorza Czas edycji: 2012-03-04 o 13:34

2012-03-04, 16:05	#162
koralina3 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 861	Dot.: Czekoladowe perfumy MM Chocolat zbyt mocno uderza alkoholem po nozdrzach - użycie do pracy może spowodować badanie alkomatem.... Wolę sephorowe perfumetki zdecydowanie ! I Escadę Desire Me

2012-03-04, 17:02	#166
Karokie Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 139	Dot.: Czekoladowe perfumy A ja się przyłączę do wątku czekoladowego, ponieważ testowałam ostatnio Mat Chocolat. Bardzo pociągał ,po jednym psiknięciu na nadgarstek czułam wspaniałą, smakowitą czekoladę, nie mogłam się doczekać większych testów i... dla mnie Mat Chocolat okazał się wręcz nieznośny. Szybko przestałam czuć czekoladę, zaczęło być tłusto, bez wyrazu - nawet nie potrafię napisać, czy to słodkie było, czy gorzkie, czy jakie. Ale niezbyt przyjemne dla mnie. Tak, jakby tam innych nut nie było. Gdy czekolada przestaje być wyczuwalna (a przestaje szybko), to nic nie zostaje ładnego. Przynajmniej na mojej skórze. Angel to co innego, bo tam czekoladę czuć, gdy inne nuty się rozpierzchną.

2012-03-04, 17:10	#168
Estell Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 695	Dot.: Czekoladowe perfumy Piękna czekolada jest w Black Orchid Toma Forda

2012-03-04, 17:23	#169
caffe ristretto Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 552	Dot.: Czekoladowe perfumy Rozpiska z przymrużeniem oka http://www.perfumy.edu.pl/artykuly/p...czekolady.html W zasadzie to jeżę się na czekoladę, są dni kiedy jednak muszę poczuć słodki, czarodziejski aromat tej używki pms - wiecie Mam w pogotowiu Serendipitous. Czarodziejskim aromatem jest Piment Brulant - moja ulubiona gorzka czekolada z chili. Do koszyczka dorzucam Demeter Hersheys Kisses i Chocolat Cherries (?) Na specjalną uwagę zasługuje Hermes Merveilles - pomarańcze i czekolada. Angel - na mnie się spaczula. Jedynie mgiełka delikatnie snuje się czekoladowym posmakiem. A tera idę do lodówki po Milkę z Popkornem

2012-03-05, 14:16	#172
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Czekoladowe perfumy Nie wiem, czy były już wspomniane Amorito Body Shop? Bo to czysta jadalna czekolada, z dodatkiem wanilii, rodzynek, rumu i w ogóle, piękny zapach

2012-03-05, 15:01	#173
namalowana_w_lustrze Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 56	Dot.: Czekoladowe perfumy tak jak powyżej, również lubie ten zapach - taka słodka chwilaaaa dla ciała ))))))

2012-04-07, 14:34	#180
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 314	Dot.: Czekoladowe perfumy Fajna, prawdziwa czekolada była w bodajże zeszłorocznej limitowance świątecznej Yves Rocher - Fruits de Noel - pomarańcza + czekolada. Idealnie odwzorowany zapach delicji. Lubię słodziaki, ale dla mnie był nienoszalny.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)