2007-04-08, 17:00 | #121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Paris, France
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Przeklinanie :P
Oj zdarza sie,zdarza...znajomi mowia,ze zabawnie mi to wychodzi
|
2007-04-08, 17:01 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Przeklinanie :P
Cholibka?
Albo motyla noga Grzeczne dzieci tak mówią
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-04-08, 17:29 | #123 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 867
|
Dot.: Przeklinanie :P
ojj czasem mi się zdarzy przeklnąć - przeważnie gdy ktoś mnie wyjątkowo wkurzy lub gdy się o coś uderzę i mnie to zaboli
__________________
Rozterka zapomniana... |
2007-04-08, 17:50 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: 大阪市
Wiadomości: 466
|
Dot.: Przeklinanie :P
Prawie w ogóle nie przeklinam.
Mój ojciec jest w tym temacie bardzo wyczulony i nie toleruje żadnych wulgaryzmów. Nie żebym była jakoś specjalnie posłuszna ale to już po prostu nawyk. W domu nie przekliam, bo nie mogę, ale dzięki temu nauczyłam się wysławiać bez zbędnych brzydkich słów W związku z tym po za domem również nie przeklinam, bo nie chcę i nie muszę To nie znaczy jednak, że mój słownik nie zna takich słów. W sytuacjach wyjątkowo nerwowych, stresowych i przykrych, czasem wymsknie mi się mocne słowo. A czasem po prostu takowe ma większy wpływ i wywiera większe wrażenie na innych Nie trawię ludzi używających słowa na K jako przecinek w swojej wypowedzi. Nie trawię ludzi klnących, by się popisać, zaimponować, zaszpanować. A niektórzy po prostu "nie umią" przeklinać Głupio to brzmi, nie? |
2007-04-08, 18:03 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 548
|
Dot.: Przeklinanie :P
Czasem przeklinam.
__________________
Nie ważne co robisz. Ważne jak wyglądasz. |
2007-04-08, 18:11 | #126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Przeklinanie :P
Duzo przeklinam i nie umiem sie odwyczaic
Ten pkt karny na wizazu wlasnie za moja wypowiedz Na wizazu oduczam sie powoli przeklinac ale nie umiem na zywo.Jak tylko sie zdenerwuje leci k(urczak ) i inne takie.Nie bede tutaj cytowac
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
Edytowane przez ilo16na Czas edycji: 2007-04-08 o 18:35 |
2007-04-08, 18:31 | #127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Przeklinanie :P
ale chyba na żywo nie da sie tego cofnąć a na forum możesz się 3 razy zastanowić zanim polecisz wiązanką
__________________
moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=172523 |
2007-04-08, 18:34 | #128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Przeklinanie :P
Cytat:
A na zywo plote bez zastanowienia
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-04-08, 18:42 | #129 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przeklinanie :P
Przeklinamale tylko gdy coś mnie bardzo zdnerwuje , pod wpływem emocji .
__________________
"Nie pozwólcie aby ktokolwiek wmówił wam ze trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć"
|
2007-04-08, 18:52 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów / Stalowa Wola
Wiadomości: 12 704
|
Dot.: Przeklinanie :P
Miałam kiedyś taki okres, że co trochę przeklinałam Tak wiem, nie należe do tych dziewczyn, którym pasuje przeklinanie No ale ale teraz nie przeklinam....jedynie od czasu do czasu bo ponoć zbyt sztucznie mi to wychodzi
__________________
|
2007-04-08, 19:00 | #131 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przeklinanie :P
No nie ukrywam, że też mi sie zdarza zakląć kiedy jestem zdenerwowana bo np coś bardzo mnie zirytuje. Natomiast nie używam przekleństw jako "przecinków" pomiędzy innymi słowami.
|
2007-04-08, 19:04 | #132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice/Czechowice-Dz.
Wiadomości: 2 613
|
Dot.: Przeklinanie :P
w sumie zdarza sie, czesto ;] ale sasiedzi i reszta maja mnie za 'grzeczną i dobrze wychowaną' wkoncu tak ma byc
|
2007-04-08, 19:33 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Przeklinanie :P
Lubie sobie przeklnac. Nic zlego w tym nie widze. Wiadomo, ze bez sensu jest nadwyrezanie tej mozliwosci. Ale kiedy trzeba to trzeba. Z reszta w niektorych sytuacjach nie przeklnac to grzech, bo sa rozne przypadki
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2007-04-08, 20:02 | #134 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: na Śląsku
Wiadomości: 1 766
|
Dot.: Przeklinanie :P
nie przeklinam i nie lubię jak ktoś z mojego otoczenia to robi nie ma to jak "śmietnik" w ustach .. tymbardziej kobiety ..
__________________
„Don`t be affraid - Taddy`s home!” |
2007-04-08, 20:04 | #135 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przeklinanie :P
Oj nawet często zdarza mi się przeklinać Niestety to w dużej mierze zależy od towarzystwa w jakim się przebywa. Niekiedy jak przychodzę do domu muszę szybko zmienić tok myślenia i zmienić moją łacinę na normalną
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=286542 ciuchowy wątek |
2007-04-08, 20:28 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Przeklinanie :P
Ja juz w domu mowie jak wszedzie. Co sie bede opanowywac. Jestem jaka jestem. Albo sie mnie lubi z wulgaryzmami albo sie z nimi nie lubi. A mama tez czlowiek. Powinna rozumiec.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2007-04-08, 22:47 | #137 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przeklinanie :P
Przeklinam. Raczej nie klne jak szewc. Ale lubię to slowo na k
A tu jeszcze link apropos tego jakze pieknego slowa http://yourtime.private.pl/Wyklad.html
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2007-04-08, 23:35 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Przeklinanie :P
Ku*** ja też lubie poziomki
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-04-09, 01:25 | #139 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przeklinanie :P
Zdarza się ...
Zazwyczaj wtedy jak muszę podłączyć coś do komputera i mi to nie wychodzi. Żeby mi ulżyło to nawyzywam, naklnę i jest mi lepiej . Ech. Ile ten komputer mi nerw już zjadł .
__________________
"Dry your eye Soulmate dry your eye 'cause soulmates never die" Placebo "Sleeping With Ghosts" |
2007-04-09, 02:01 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: stumilowy las
Wiadomości: 106
|
Dot.: Przeklinanie :P
Przeklinanie... hmm, ja sie oduczam kiedyś jeszcze przeklinałam tak sobie teraz tylko kiedy sie zdenerwuje poważnie ale to i tak tylko puszczam wiązanki pod nosem Grzecznym trzeba być
__________________
'A tak by się chciało. Choć przez chwilę, przez jakiś czas. W Tobie po samą szyję. Po kostki...' ajj : ** : 'Całuj się we mnie' .zakochana, szczęśliwie |
2007-04-09, 07:16 | #141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Przeklinanie :P
Czasem się zdarzy.
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2007-04-09, 08:02 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: Przeklinanie :P
Normalnie to nie, ale jak się wkurzę, coś nie wyjdzie to poleci jakieś niecenzuralne słowo.
|
2007-04-09, 09:47 | #143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Przeklinanie :P
Cytat:
http://www.p3a.microchip.net.pl/inde...dka-na-te.html
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-04-09, 12:50 | #144 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przeklinanie :P
klnę jak przysłowiowy szewc ale powstrzymuję się z lepszym i gorszym skutkiem, najgorzej jest jak się zdenerwuję... W domu cicho sza
__________________
|
2007-04-09, 13:10 | #145 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przeklinanie :P
Ja i mój kolega:
- Nie przeklinaj. - Czemu? - Bo to jest okropne,mozesz to zastąpić wieloma innymi słowami - Ale kiedy brakuje mi słów,a przekleństwo jest jedyym odwzorowaniem mojej chorej myśli,kiedy już załamuje ręce? - Przeklinanie u kobiet jest okropne. To tak jakbyś miała piękną kwiecistą łąke a po środku niej wielką krowią kupe. :| ;| Hmmm nie chce być kupą. |
2007-04-09, 14:08 | #146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: stumilowy las
Wiadomości: 106
|
Dot.: Przeklinanie :P
Cytat:
jak dla mnie bomba i daje do myślenia
__________________
'A tak by się chciało. Choć przez chwilę, przez jakiś czas. W Tobie po samą szyję. Po kostki...' ajj : ** : 'Całuj się we mnie' .zakochana, szczęśliwie |
|
2007-04-09, 14:32 | #147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: na Śląsku
Wiadomości: 1 766
|
Dot.: Przeklinanie :P
Ka-Mila popieram Twego kolegę mądry chłopak..
__________________
„Don`t be affraid - Taddy`s home!” |
2007-04-09, 18:56 | #148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Przeklinanie :P
Ja klnę i to dużo. Ale zależy to w jakim towarzystwie przebywam. W pracy prawie nie,ale na spotkaniu z koleżankami, to hm ......... i pi.....
|
2007-04-09, 19:48 | #149 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Przeklinanie :P
Zdarza sie, zdarza , oczywiscie nie uzywam przeklenstw jako "przecinków" w wypowiedzi, ale potrafie wiazanka walnac.
__________________
"Najlepsze są prezenty pożyteczne. Na przykład: ja jemu chusteczki do nosa, on mi futro" B. Bardot
|
2007-04-09, 20:24 | #150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 766
|
Dot.: Przeklinanie :P
stary ten wątekPrzeklinam ,gdy się naprawdę zdenerwuję. Nie cierpię gdy przeklinają inni,tym bardziej w towarzystwie. Brak kultury
__________________
Wracam na Wizaż |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.