żółtko + olejek rycynowy + cytryna + nafta?

[zgagaaa]

Fryzjerka poleciła mi cotygodniową nawilżającą maseczkę na włosy:

2 łyżki soku z cytryny
2 żółtka
2 łyżki nafty kosmetycznej
1 łyżka olejku rycynowego

i mam to nakładać co tydzień, lub co dwa

jest to ohydne, włosy wydają się po tym strasznie tłuste do momentu aż się nie wkurzę i nie umyję trzeci raz ale podobo bardzo pomaga ;] taki babciny sposób.

robiłyście kiedyś coś takiego?
pomaga?

[variete]

ja uzywalam takiej maseczki ale bez olejku rycynowego, ewentualnie kupowalam nafte ktora juz zawierala ten olejek. olejek rycynowy jest tak ciezki ze musialam tak jak Ty kilka razy myc wlosy. a to sie chyba mijalo z celem wlosy po maseczce z nafty sa ladne i blyszczace mam jednak wrazenie ze efekt jest podobny jak z jedwabiem - krotkotrwaly- po umyciu znika. dlatego dobrym pomyslem sa wlasnie zoltka. mi niestety rzadko chce sie babrac z jajkami wiec nie wiem jaki efekt ma dlugofalowe dzialanie ale slyszalam ze bardzo dobry - wlosy sa odzywione i miekkie

[amberlinka]

Ja codziennie rano, gdy myję włoski dodaję olejek rycynowy do szamponu i jakoś nie mam wrażenia tłustych włosków Może za dużo tego olejku dodajecie?

[rozmarynek]

raz zrobiłam wersje: olejek+żółtko, miałam po tym takie "sypkie" włosy... nie pododbaly mi sie... ALe wercja olejek rycynowy+smietana+miod odpowiada mi o wiele bardziej

[variete]

chyba rzeczywiscie 1 lyzeczka to za duzo i moze dlatego
a tak w ogole to nie sadzicie ze olejek rycynowy troche przyciemnia wlosy? ja mialam takie wrazenie stosujac przez dluzszy czas nafte z rycynusem

[motylek1007]

ja tez stosuje ta maseczke ale z roznymi wariatnami.
Czasami wymieszam tylko nafte i olejek rycynowy i na kłaczki ale zauwazylam ze u mnie sa lepsze efekty jak uzyje samego, czystego olejku rycynowego. Podgrzewam go, wtedy lepiej sie nakłada.

Czasami bawie sie w to jajko ale problem w tym ze FATALNIE mi sie to naklada na włosy a potem musze jeszcze z tym łazic....wiec stosuje to sporadycznie.

Szampon TIMOTEI swietnie zmywa i nafte i olejek rycynowy,

[malalka]

ja stosuje olejek tak raz w tygodniu, nakladam gdzies na godzine, ale nie przy samej skorze glowy tylko tak od 1/3 dlugosci bo w sumie to mniej wiecej od tego miejsca mam zniszczone wiec olejek je nawilza i lepiej wygladaja

[anCcik]

jak raz nałozylam olejek rycynowy na włosy, to mialam aż tak tłuste, że musiałam je myć ze 3 razy. moze spróbuje wymieszać kilka jego kropel z odzywką.

[gaga]

na temat olejku i jego dzialania i nie dzialania jest juz watek Morze....... wic prosze zajrzyjcie tam...zeby nie powielac

[zgagaaa]

Dodam jeszcze ^^ dopiero teraz.
Stosuję ją już jakiś czas
i maseczka jest niesamowita.

Włosy po niej są świetne, tylko trzeba ją dobrze zmyć ^^

[truskaffka]

pomaga pomaga robilam

[kosmita77]

wszystko jak najbardziej prawda i dziala, tylko bez tego zoltka... po prostu tak smierdzi przez kolejnych kilka myc, ze wytrzymac sie nie da

[karolcia_83]

Ja dwa razy na tydzień nakładam samą naftę. Raz w tygodniu od razu nafcie wcieram Wax i chodze tak pół dnia Ostatnio zaczęłam nakładać taką miksturkę: podgrzaną oliwe z oliwek z olejkiem rycynowym (też podgrzanym). I tym zabiegu mam najpiękniejsze włosy. Czuję,że są bardzo nawilżone.Tylko baaaardzo ciężko ją zmyć. U mnie tylko timotei do brązowych włosów sobie z tym radzi.

[_Magdusia_]

Napisane przez karolcia_83

Ja dwa razy na tydzień nakładam samą naftę. Raz w tygodniu od razu nafcie wcieram Wax i chodze tak pół dnia Ostatnio zaczęłam nakładać taką miksturkę: podgrzaną oliwe z oliwek z olejkiem rycynowym (też podgrzanym). I tym zabiegu mam najpiękniejsze włosy. Czuję,że są bardzo nawilżone.Tylko baaaardzo ciężko ją zmyć. U mnie tylko timotei do brązowych włosów sobie z tym radzi.

Chodzisz z WAXem na głowie przez pół dnia
Ja nigdy bym tego nie próbowała, przecież dokładnie pisze na opakowaniu czas trzymania maseczki na włoskach. Pamiętajcie , aby zawsze przystosowywać się do sposobu nakładania i czasu noszenia danego produktu . Zbyt długie trzymanie może nic nie dać , a wręcz zaszkodzić.
-------------------------------------------------------------------------
Ja od dziś zaczynam kurację z naftą z dodatkiem olejku rycynowego (firmy ANNA) na przemian z WAXem ale W nakładam tylko na skórę głowy.

[sylvia_doll]

nienawidzę momentu spłukiwania tego świństwa-cudownego ... jak dajecie z tym radę?

[Tristan82]

Ja polecam odżywkę w mgiełce do włosów wypadających z naftą - Sebodarin. Stosuję od 2 tygodni z polecenia koleżanki wizażanki i widzę super efekt. Włosy piekne i blyszczace. zapach koszmarny ale mozna przezyc

[sylvia_doll]

zapach seboradinu jest wykwintny w porónaniu do maseczki olejkowonaftowojajowej

ale po seboradinku najpierw sie wypadanie nieco wzmaga, nieznacznie, po 2 butelkach znika (ja tak mialam).

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez motylek1007

Szampon TIMOTEI swietnie zmywa i nafte i olejek rycynowy,

OK OK OK ! dziekuje za polecenie jakiegos szamponu dobrego.
a czy timetojki mają złe silikony? i w miare naturalne ph?

[kamona]

Hej dziewczyny!

Odświeżam watek Szukam juz jakis czas i nie mogę znaleźc ile trzeba taka maskę z jajka, oleju, nafty trzymać na włosach? Sam olejek rycynowy trzymam nawet 8 godzin, ale nie wiem czy mozna tak również w różnych wariantach

Pozdrawiam.

[Antii89]

Napisane przez kamona

Hej dziewczyny!

Odświeżam watek Szukam juz jakis czas i nie mogę znaleźc ile trzeba taka maskę z jajka, oleju, nafty trzymać na włosach? Sam olejek rycynowy trzymam nawet 8 godzin, ale nie wiem czy mozna tak również w różnych wariantach

Pozdrawiam.

Jeśli do maski dodajesz naftę to możesz to trzymać maksymalnie do 20 min., również przetrzymywanie na włosach żółtka ponad 30 min. nie jest wskazane.

[foreverme]

Napisane przez sylvia_doll

nienawidzę momentu spłukiwania tego świństwa-cudownego ... jak dajecie z tym radę?

jak już nałożysz tą maseczkę, to przed spłukiwaniem nałóż na nie szampon. Po prostu rozetrzyj go w dłoniach i nałóż na włosy, odczekaj do 5 min. i umyj włosy jak zawsze : uwielbiam te maseczki oby tylko włosy szybciej rosły

[norbka]

Właśnie wróciłam z apteki, kupiłam naftę z olejkiem rycynowym. Na opakowaniu jest przepis na maseczkę:
Jedna łyżka stołowa nafty
1-2 żółtek
sok z połowy cytryny.

O nafcie w ogóle powiedziała mi Babcia, jak narzekałam, że moje włosy zmieniają się w siano. Kiedyś miałam ich tyle na głowie, że mycie to był cały rytuał, pięknie się kręciły, a teraz są proste i wypadają i jest ich mniej niż połowa Próbowałam już wielu sposobów (szampony, maski, maseczki, odżywki, kapsułki) i nic. Napiszę, jak nafta z jajkiem i cytryną działa na mnie, kiedy będą pierwsze rezultaty

[Lana Del Rey]

Cała ta maseczka na mnie zupełnie nie działa, za to sama nafta jako wcierka jest ekstra.

[lusia2212]

robiłam, bardzo ciężko zmyć taką " odżywke " a czy włosy są po niej takie fajne, to nie wiem..

[twojmotyl]

Napisane przez lusia2212

robiłam, bardzo ciężko zmyć taką " odżywke " a czy włosy są po niej takie fajne, to nie wiem..

No cóż każdy reaguje inaczej. To co jednym podchodzi innym zupełnie nie.
Mając już małe porównanie - ja wiem, że ta maseczka sprawia, że włosy po 1 dniu nadają się do umycia, bo się przetłuszczają u nasady.
Może to nic nowego dla mnie, bo wcześniej bez takich specyfików było tak samo. Ale używając olejów indyjskich mogę wydłużyć okres niemycia czupryny nawet do mycia dopiero na 3 dzień.

Do tego z własnego doświadczenia już wiem, że taką maseczkę lepiej potrzymać godzinkę i zmyć - nie dłużej.
Jak niechcący przespałam w tym całą noc to po umyciu zauważyłam niesforne kilkucentymetrowe babyhair - z jednej strony radość wielka a z drugiej problem z ujarzmieniem.

A do maseczki dodaję jeszcze kapsułki GAL twist off - wit A+E lub odżywkę keratynową.

Ja będę się starała nakładać tą maskę raz w tygodniu.