Biżuteryjny wątek plotkowy VI

[clementinne]

Napisane przez rusa1ka

Aparat ma być do wszystkiego - chcę żeby był mały i ładowany na akumulator (nie chcę tych baterii AA)

Ale baterie AA można zastąpić akumulatorkami AA:

http://www.agito.pl/ladowarki-uniwer....0.331169.html

I ładować wedle potrzeby

[rusa1ka]

Napisane przez clementinne

Ale baterie AA można zastąpić akumulatorkami AA:

http://www.agito.pl/ladowarki-uniwer....0.331169.html

I ładować wedle potrzeby

no właśnie o te akumulatorki też mi chodziło - dla mnie są upierdliwe - wolę taką baterię jak w telefonach komórkowych jest - dzięki temu aparat jest mniejszy. Mam w domu drugi aparat na te akumulatorki - dla mnie za długo się ładują i nie wytrzymując tyle co bateria litowo jonowa.

[Srebrna]

Zależy jakie kupisz akumulatorki i jaką ładowarkę. Ja mam zapas różnych aku i ładowarkę BC900, w której mogę ustawić jakim prądem (a zatem jak szybko) ładowane są aku. Wrzucam cztery do ładowarki, cztery naładowane do aparatu i działam.

A, aparat mam (mąż ma, ja mu kradnę) pentax k100d super, duzy i żerty niby, a naładować tę czwórkę musiałam w sumie raz (dwa razy na pół gwizdka ) w dwa tygodnie. Intensywnego pstrykania (dziecko, kwiatki, biżuteria), niekiedy z lampą.

A, BC900 ma tę zaletę, że można w niej odświeżać baterie podniszczone i ze zmniejszoną pojemnością (puszcza się na ileś godzin cykl rozładuj/załaduj)

[rusa1ka]

łoh! Olbrzym a jakby mi upadł to bym chyba w rozpacz wpadła Mimo wszytko wolę litowo jonowe

Ja znów z pytaniem - przed chwilką ostałam paczkę z kryształkami O barwie Terrenum - mój zachwyt nimi szybko się zakończył. Czy mam pecha, czy po prostu w tego typu efektach bywa, że kryształy się różnią? Jeden z nich ma więcej barwy i mniej przezroczystego. Po raz pierwszy mam do czynienia z takim cieniowaniem w kryształach i nie wiem czy powinnam reklamować Może ja przewrażliwiona jestem

[clementinne]

Napisane przez rusa1ka

łoh! Olbrzym a jakby mi upadł to bym chyba w rozpacz wpadła Mimo wszytko wolę litowo jonowe

Ja znów z pytaniem - przed chwilką ostałam paczkę z kryształkami O barwie Terrenum - mój zachwyt nimi szybko się zakończył. Czy mam pecha, czy po prostu w tego typu efektach bywa, że kryształy się różnią? Jeden z nich ma więcej barwy i mniej przezroczystego. Po raz pierwszy mam do czynienia z takim cieniowaniem w kryształach i nie wiem czy powinnam reklamować Może ja przewrażliwiona jestem

Reklamować. Aczkolwiek nie jest to wina sprzedawcy, a firmy Swarovski. Nie jest tajemnicą, że mają problem z produkcją identycznych odcieni, co pojawia się nowa partia, to odcienie są ciut inne, można cholery dostać..... :/ Jak widać, tutaj spaprali rozłożenie barwy. Jedyne, co im wychodzi zawsze takie samo, to przezroczysty Crystal ;P

[rusa1ka]

Napisane przez clementinne

Reklamować. Aczkolwiek nie jest to wina sprzedawcy, a firmy Swarovski. Nie jest tajemnicą, że mają problem z produkcją identycznych odcieni, co pojawia się nowa partia, to odcienie są ciut inne, można cholery dostać..... :/ Jak widać, tutaj spaprali rozłożenie barwy. Jedyne, co im wychodzi zawsze takie samo, to przezroczysty Crystal ;P

Dziękuję za odzew - już napisałam maila

[Darkling]

rusa1ka, moje ocean blue za kazdym KAŻDYM jednym razem jak zamawiam przychodzą inne mam już 7 w kolekcji i wszystkie są na wisiory, nie mam ani jednej pary

[nagaLy]

Na całe szczęście mnie się ta seria cieniowana nie podoba. Mam parę ale kupiłam od Mari i zdaje się, że Ona mi dobrała bo mam może nie idealne - ale na kolczyki się nadają.
W każdym razie dobrze wiedzieć... i szok, że za taką cenę zwykłego szkła nie dołożą starań, by przynajmniej jakoś podobnie posegregować w listkach.

[rusa1ka]

Napisane przez Darkling

rusa1ka, moje ocean blue za kazdym KAŻDYM jednym razem jak zamawiam przychodzą inne mam już 7 w kolekcji i wszystkie są na wisiory, nie mam ani jednej pary

heh - rewelacyjnie ale dobrze wiedzieć na przyszłość

[sunnyskies]

.. ja tak z innej beczki.. Zastanawiałam się ostatnio co się dzieje z naszymi stałymi Wizażankami: Hanią, Rogatą, Smoczkiem, Kocurią.. Długo ich nie widziałam.

[lunamin]

Moje przemyślenia są takie, że im ktoś więcej sprzedaje, tym mniej zagląda na wizaż... oczywiście z kilkoma chlubnymi wyjątkami...

[ggagatka]

Napisane przez sunnyskies

.. ja tak z innej beczki.. Zastanawiałam się ostatnio co się dzieje z naszymi stałymi Wizażankami: Hanią, Rogatą, Smoczkiem, Kocurią.. Długo ich nie widziałam.

Smoczek chyba gdzieś wojażuje, bo co chwilę na blogu pojawia się informacja o urlopie ;P a i w galeriach ostatnio nie widziałam jej nowości.

Zresztą tak jak pisze lunamin, jeśli ktoś ostro pracuje, to nawet nie ma czasu zajrzeć.
Mi wizaż + blog + jakieś takie okołostronki zajmują mnóstwo czasu, który mogłabym poświęcić na biżu, tym bardziej w przypadku komputera moich rodziców, wrrr

[Tońka]

A mnie ktoś pamięta? :P
Przez dłuższy czas nic nie robiłam, bo nie było czasu. Teraz patrząc na dyskusję w jednym z wątków - nie widzę sensu robić w ogóle, bo i tak robię do szuflady. Nie sprzedaję, bo boję się konsekwencji przy złapaniu przez US.
Czy tylko ja mam takie infantylne problemy?

[135nudziara]

nie Toniu, nie tylko Ty
dg mogłabym za rok zakladać, ale gdzie jak tu szkoła, no i dg mnie przeraża tak ogólnie rzecz biorąc

fajnie, że wpadłaś, milo widziec Twojego avka. jak mijają wakacje? ja siedzę nad historią w czwartek mam egzamin poprawkowy.

nie wiem czy pisałam wam dziewczyny - mam poprawke z historii ja i spora część mojej klasy. zostaliśmy tak pięknie potraktowani przez nasza profesorkę

tak więc historia wychodzi mi już uszami

[Tońka]

Wakacji brak, za tydzień poprawka z botaniki. Zaczytuję się endodermą i idiotycznymi kwiatkami. Jak się uda, to na wakacje zostanie wrzesień.

A historii współczuję, poza II wojną światową ten przedmiot był dla mnie katorgą. Praktycznie całe liceum i gimnazjum przeleciałam na ściągach, wstyd przyznać...

[mamatosiagosia]

Ja wprawdzie DG posiadam od lutego, ale w dalszym ciągu nie sprzedaję. Na szczęście działalność biżuteryjna miała być dodatkową, ale nie mogę się zorganizować, ciągle coś, pomysłów pełna głowa, tylko kasy za mało, żeby ogarnąć sprawy zawodowe i te zupełnie nie zawodowe. Tak że, Tońka, samo założenie DG to pikuś, reszta to dopiero hardcore.

[Darkling]

Tońka żyje!

[135nudziara]

o matko, botaniki to dopiero bym nie ogarnęła
mam nadzieje, że zdam tę durną historię, jeśli sie uda to mi zostaje tydzień wakacji który zamierzam wykorzystać bardzo aktywnie, bo teraz to siedze tylko w domu i uczę się

Tonka, życzę powodzenia i owocnej nauki damy radę!

[Tońka]

Napisane przez Darkling

Tońka żyje!

Ano, jeszcze dycham.

Nudziara, oby się udało. Bo inaczej to kiszka będzie. :P

Mamatosiagosia - Właśnie to mam na myśli. Po co zakładać działalność przynoszącą same straty? Mniejszym złem jest całkowite zaniechanie sprzedaży - psychika boli mniej, a pustka w portfelu nieco mniejsza.

[poppppy]

Napisane przez sunnyskies

.. ja tak z innej beczki.. Zastanawiałam się ostatnio co się dzieje z naszymi stałymi Wizażankami: Hanią, Rogatą, Smoczkiem, Kocurią.. Długo ich nie widziałam.

Hania jest na finiszu ciązy i nie czuje sie najlepiej....

[Lilnut]

dziewczyny,
bardzo mi smutno...
od lutego czy marca uczestniczyłam w projekcie, starałam się o dofinansowanie, i dziś były wyniki. spodziewałam się że dostanę kasę na biżuterię i ceramikę, poza sprzedażą chciałam też prowadzić zajęcia z ceramiki dla dzieci...

nie dostałam dof. nie znam jeszcze powodu, dlaczego tak się stało, mój wniosek został oceniony pozytywnie, ale jest na 7 miejscu rezerwowym, wiec nie liczę na zmianę decyzji.
jest mi bardzo smutno. bardzo, bo naprawdę się starałam, miałam 100% frekwencję na kursach itd. nie wiem czy zawaliłam biznesplan czy coś... nie wiem, nie rozumiem tej decyzji.
nie łażę po ludziach z moją biżuterią, chciałam otworzyć mały sklepik,
i nie czuć się jak domokrążca...
w moim mieście stwierdzili że ceramika to nie to?
wrzucam moje zdjęcia z portfolio, które dołączyłam, do BPL.
i nie wiem co będę teraz robić. chyba nic innego mi nie pozostaje jak tylko poszukać pracy, bo trzeba mieć na przysłowiowy chleb i ma się to nijak do tego co lubię robić.
bardzo mi smutno...

[M0N1K4]

Napisane przez Lilnut

dziewczyny,
bardzo mi smutno...
od lutego czy marca uczestniczyłam w projekcie, starałam się o dofinansowanie, i dziś były wyniki. spodziewałam się że dostanę kasę na biżuterię i ceramikę, poza sprzedażą chciałam też prowadzić zajęcia z ceramiki dla dzieci...

nie dostałam dof. nie znam jeszcze powodu, dlaczego tak się stało, mój wniosek został oceniony pozytywnie, ale jest na 7 miejscu rezerwowym, wiec nie liczę na zmianę decyzji.
jest mi bardzo smutno. bardzo, bo naprawdę się starałam, miałam 100% frekwencję na kursach itd. nie wiem czy zawaliłam biznesplan czy coś... nie wiem, nie rozumiem tej decyzji.
nie łażę po ludziach z moją biżuterią, chciałam otworzyć mały sklepik,
i nie czuć się jak domokrążca...
w moim mieście stwierdzili że ceramika to nie to?
wrzucam moje zdjęcia z portfolio, które dołączyłam, do BPL.
i nie wiem co będę teraz robić. chyba nic innego mi nie pozostaje jak tylko poszukać pracy, bo trzeba mieć na przysłowiowy chleb i ma się to nijak do tego co lubię robić.
bardzo mi smutno...

hm... czy to jest ten program o którym myślę?? Jakiś taki gdzie możesz dostać do 40 tysi na firmę? Jeśli o ten program chodzi to jest po prostu tak,że to iż byłaś na kursach to jeszcze nie wszystko.Mają pulę do rozdania i wybierają najlepsze ich zdaniem projekty które dofinansują....

A 18 tysi z UP Cię nie urządza?

[Lilnut]

no tak...
byłam prawie pewna że mam szansę bo to fajny pomysł,
a jednak, nie miałam szans z ...budowlanką?!, i dlatego chyba taki czuję smutek. chciałam zrobić coś fajnego a tu klops

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

18 tyś to się wydaje dużo, ale myśląc o wyposażeniu pracowni ceramicznej, i piecu to jednak za mało...

[nagaLy]

Lilnut, a może jednak? 18 tysięcy mieć a nie mieć? Nie musisz mieć na start wszystkiego, choć wiadomo, że fajnie by było. I nie musi być wszystko od razu nowe. Myślę, że byłaś zaskoczona nie otrzymaniem dofinansowania i może przez to nie rozważałaś alternatywy? Piec i wyposażenie można kupić z drugiej ręki, cena z reguły jest o połowę niższa a sprzęt może być całkiem sprawny. Możesz też powoli rozszerzać swoje zainteresowania, poczynając od produkcji części tego, co planowałaś. Przemyśl to jeszcze.

[MadiSilk]

Mogę zapytać jakie 18tys z UP? O 40-tu na rozpoczęcie czytałam, ale 18? jakieś dodatkowe?

[M0N1K4]

Napisane przez MadiSilk

Mogę zapytać jakie 18tys z UP? O 40-tu na rozpoczęcie czytałam, ale 18? jakieś dodatkowe?

Urząd pracy daje do 18 tys na rozpoczęcie swojej pierwszej działalności Musisz być zarejestrowana w UP i być bezrobotną o ile się nie mylę Nie możesz też być na studiach dziennych, na zaocznych możesz być

Zawsze jest to mieć a nie mieć tych pieniędzy. Na początek zawsze coś

[piechotka]

Napisane przez sunnyskies

.. ja tak z innej beczki.. Zastanawiałam się ostatnio co się dzieje z naszymi stałymi Wizażankami: Hanią, Rogatą, Smoczkiem, Kocurią.. Długo ich nie widziałam.

Rogata na blogu napisała, ze robi przerwę przymusową w wakacje, bo dzieci w domu, więc czasu nie bedzie. A tak naprawdę to ja tez nie wiem co u Niej, muszę na GG zaczepic, choc jest ciagle niedostępna... Mam nadzieję, że jest dobrze...

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Tońka

A mnie ktoś pamięta? :P
Przez dłuższy czas nic nie robiłam, bo nie było czasu. Teraz patrząc na dyskusję w jednym z wątków - nie widzę sensu robić w ogóle, bo i tak robię do szuflady. Nie sprzedaję, bo boję się konsekwencji przy złapaniu przez US.
Czy tylko ja mam takie infantylne problemy?

Nie

[Srebrna]

Trzymajcie za mnie kciuki jutro o 13, mam wykład o historycznych technikach zdobienia. Prezentacja spuchła już do 20 slajdów, a myślę o jeszcze 5. Mam nadzieję, że się wyrobię w czasie...

[clementinne]

Napisane przez Srebrna

Trzymajcie za mnie kciuki jutro o 13, mam wykład o historycznych technikach zdobienia. Prezentacja spuchła już do 20 slajdów, a myślę o jeszcze 5. Mam nadzieję, że się wyrobię w czasie...

A...khmmm....ten tego...można by się zapoznać z treścią prezentacji, tak na odległość?

<merdanie_ogonkiem>

[rusa1ka]

Napisane przez rusa1ka

łoh! Olbrzym a jakby mi upadł to bym chyba w rozpacz wpadła Mimo wszytko wolę litowo jonowe

Ja znów z pytaniem - przed chwilką ostałam paczkę z kryształkami O barwie Terrenum - mój zachwyt nimi szybko się zakończył. Czy mam pecha, czy po prostu w tego typu efektach bywa, że kryształy się różnią? Jeden z nich ma więcej barwy i mniej przezroczystego. Po raz pierwszy mam do czynienia z takim cieniowaniem w kryształach i nie wiem czy powinnam reklamować Może ja przewrażliwiona jestem

Chciałam tylko napisać, że sprawa została rozwiązana, ale więcej w odpowiednim wątku: KLIK