Penny Dreadful

[Sorbet]

Obejrzałam wczoraj ostatni z ostatnich odcinek - to najlepsze zakończenie jakie mogłam sobie wymarzyć! Bardzo mnie wzruszyła ostatnia, cmentarna scena, piękne to było.
Zdziwienie na twarzy Doriana, gdy zostaje sam - bezcenna. Nie cierpiałam tego faceta, zasłużył na taki los. Sam nie wierzył, że go tak kobieta potraktuje (znowu, bo wcześniej Vanessa dała mu kosza).
Rozczarowana byłam Draculą - w ostatnim odcinku zwłaszcza. Brakowało mi tego czegoś w tej postaci, nie dałabym mu się ugryźć A propos - dzięki za przypomnienie o Draculi z Jonathan'em Rhys Meyers! Miałam go kiedyś obejrzeć, a potem totalnie zapomniałam o tym - uraczę się jesienią, bo teraz latem szkoda mi czasu na siedzenie przed kompem. A jeśli ktoś lubi stare filmy to Dracula z Christopherem Lee jest godne uwagi <3

Bardzo nostalgiczny, smutny serial o samotności, warto było czekać na kolejne sezony, ale cieszę się, że to już The End, bo zrobiliby z tego tasiemca bez końca. Świetna muzyka, kostiumy i aktorstwo. Będzie to jeden z moich ulu seriali.

Bardzo miło się Was czytało w tym wątku! Dziękuję za wszystkie komentarze

[agniesiaa]

Napisane przez Sorbet

Obejrzałam wczoraj ostatni z ostatnich odcinek - to najlepsze zakończenie jakie mogłam sobie wymarzyć! Bardzo mnie wzruszyła ostatnia, cmentarna scena, piękne to było.
Zdziwienie na twarzy Doriana, gdy zostaje sam - bezcenna. Nie cierpiałam tego faceta, zasłużył na taki los. Sam nie wierzył, że go tak kobieta potraktuje (znowu, bo wcześniej Vanessa dała mu kosza).
Rozczarowana byłam Draculą - w ostatnim odcinku zwłaszcza. Brakowało mi tego czegoś w tej postaci, nie dałabym mu się ugryźć A propos - dzięki za przypomnienie o Draculi z Jonathan'em Rhys Meyers! Miałam go kiedyś obejrzeć, a potem totalnie zapomniałam o tym - uraczę się jesienią, bo teraz latem szkoda mi czasu na siedzenie przed kompem. A jeśli ktoś lubi stare filmy to Dracula z Christopherem Lee jest godne uwagi <3

Bardzo nostalgiczny, smutny serial o samotności, warto było czekać na kolejne sezony, ale cieszę się, że to już The End, bo zrobiliby z tego tasiemca bez końca. Świetna muzyka, kostiumy i aktorstwo. Będzie to jeden z moich ulu seriali.

Bardzo miło się Was czytało w tym wątku! Dziękuję za wszystkie komentarze

Dla mnie też b. dobry serial

[Sorbet]

Zakończenie uważam za idealne ponieważ świat i życie ludzi przedstawione w tym serialu to pasmo udręk i beznadziei. Nasza główna aktorka dramatu przeszła przez ziemskie piekło i została od niego uwolniona - bardzo dobre rozwiązanie. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam serialową śmierć głównego bohatera ...

[agniesiaa]

Napisane przez Sorbet

Zakończenie uważam za idealne ponieważ świat i życie ludzi przedstawione w tym serialu to pasmo udręk i beznadziei. Nasza główna aktorka dramatu przeszła przez ziemskie piekło i została od niego uwolniona - bardzo dobre rozwiązanie. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam serialową śmierć głównego bohatera ...

A ja naiwnie wierzyłam, że skoro było tyle smutku, żalu, udręk, to będzie happy end, taki niepasujący do tego serialu