Farba a rozjaśniacz ....

[Brendy]

Od długiego czasu robie włosy, odrosty rozjaśniaczem (6%). Naturalne włosy mam ciemny blond. Ostanio Pani w sklepie specjalistycznym dla fryzierów zasugerowała mi bym lepiej zaczeła robić włosy farbą bo sie mniej niszcza. Pozatym chciała bym uzyskać bardziej kolor platyny bo po rozjasniaczu oczywiscie w zaleznosci ile się go trzyma przy farbowniu ale wychodzą bardziej w kolor "słoneczny". Pani w sklepie poradziła mi jeszcze by kupić do farby wode utleniona 9% na odrosty by nie wyszły zółte , a pozniej leciutko przeciągnąć na włosy wczesniej juz farbowne ale na bardzo krótki czas by nabrały odcieniu farby. Czy te porady są dobre i prawdziwe? Bardzo bym nie chciała by mi wyszły zółte włosy ani zeby nie wypadły. I jeszcze zastanwia mnie czy np. takie farby jakie mamy w zwykłych drogeriach co rozjasniaja np. od 4 do 6 ton w wybranym kolorze to był by również dobry czy raczej mógł zafarbować mi odrosty na zółto? Dziekuje bardzo za odpowiedz

[Mariti]

Napisane przez Brendy

Od długiego czasu robie włosy, odrosty rozjaśniaczem (6%). Naturalne włosy mam ciemny blond. Ostanio Pani w sklepie specjalistycznym dla fryzierów zasugerowała mi bym lepiej zaczeła robić włosy farbą bo sie mniej niszcza. Pozatym chciała bym uzyskać bardziej kolor platyny bo po rozjasniaczu oczywiscie w zaleznosci ile się go trzyma przy farbowniu ale wychodzą bardziej w kolor "słoneczny". Pani w sklepie poradziła mi jeszcze by kupić do farby wode utleniona 9% na odrosty by nie wyszły zółte , a pozniej leciutko przeciągnąć na włosy wczesniej juz farbowne ale na bardzo krótki czas by nabrały odcieniu farby. Czy te porady są dobre i prawdziwe? Bardzo bym nie chciała by mi wyszły zółte włosy ani zeby nie wypadły. I jeszcze zastanwia mnie czy np. takie farby jakie mamy w zwykłych drogeriach co rozjasniaja np. od 4 do 6 ton w wybranym kolorze to był by również dobry czy raczej mógł zafarbować mi odrosty na zółto? Dziekuje bardzo za odpowiedz

No więc tak : wiele zalezy od koloru Twoich odrostów, ale ŻADNA FARBA, NAWET Z 12 % wodą, która nie ma własciwości rozjasniających ( dodatku rozjasniacza) nie rozjaśni Ci włosów.Bo pigment trzeba z włosa wymyc by nadac mu jasniejszy odcień, a farba tego nie robi, jedynie pokrywa pigment barwnikiem. Tak więc jeśli pani miała na mysli zwykła farbę to mozesz tę opowieśc do bajek odłożyć. Juz farba mająca zdolności rozjasniania o 2 tony ( np drogeryjna farba Nutrisse natea0 rozjasni włosy, ale własnie jedynie o 2 tony i ani tonu więcej. Tak więc jesli masz już srednio- ciemne odrosty wyjda żółte lub pomarańczowe ( w zależności od "ciepłoty" Twojego pigemntu). Co do farb rozjasniający od 4- 6 ton, nazwałabym juz je rozjasniaczami de facto. Mozna nimi uzyskac bardzo jane włosy przy średnim blondzie, sama używałam takiej farby z Welli wellaton ( zdaje się odcień popielaty ) na ciemny blond, podchodzacy pod sredni brąz i efekt był bardzo ładny, tyle, że wyszedł mi raczej słoneczny blond.Ale przyznam , że moje naturalne włosy mają dość ciepły pigment.

[Ewcia17]

Czyli jezeli wellaton nazywasz rozjasniaczem to dziala jak rozjasniacz?Nie zmyje sie po jakims dluzszym czasie chociaz troche?)

[sextassy]

dziewczyny poradzcie!;( robilam sobie odrosty rozjaśniczem i wyszly mi rude;/ jakiej mam uzyc farby aby wyrownac kolor na calych wlosach??pozdrawiam