Polecamy:

cholernarejestracja · 2016-01-27, 12:51

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Nie przepadam za nasionkami kiwi i mam wrazenie, ze to bedzie podobne uczucie jak bede je gryzla

Ale dobra, nie przekonam sie dopoki nie zjem.

Send from my mind using the Force.

To może lepiej kuleczki tapioki? Też gęstnieją w pudding a nie mają nasionek.

Wypowiadam się jako ekspert, bo nigdy nie jadłam ani jednego, ani drugiego. Czekam na telefon z TVNu.

**201604191001** · 2016-01-27, 13:03

Tapioka raczej odpada, bo jak rozgryzlam te kulki z bubble tea to musialam leciec do najblizszego kosza

Send from my mind using the Force.

cholernarejestracja · 2016-01-27, 13:16

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Tapioka raczej odpada, bo jak rozgryzlam te kulki z bubble tea to musialam leciec do najblizszego kosza

Send from my mind using the Force.

Oj, czemu?

Ja w sumie mam kupioną taką drobną tapiokę, te kuleczki są dużo mniejsze niż w bubble tea. Muszę w końcu spróbować zrobić jakiś pudding na niej.

**201604191001** · 2016-01-27, 13:51

Bo one smakują tym czym są - mąką. Nienawidzę smaku takiej chamskiej mąki.

Lady in Blue · 2016-01-27, 14:32

W końcu namyśliłam się co dziś zrobię na obiad

Będzie komosa ryżowa z warzywami i surówka z kiszonej kapusty

paulina.t11 · 2016-01-27, 17:31

Hej,
już kiedyś przymierzałam się do spróbowania wegetarianizmu, ale obecnie jestem na studiach i mam odrobinę spartańskie warunki, jeśli chodzi o gotowanie. Ciepły posiłek mogę zjeść tylko raz dziennie. Co w takim przypadku? Gotowanie warzyw na kolację odpada. Śniadania i kolacje muszą być szybkie do zrobienia i nie wymagać obróbki termicznej. Do tej pory jadłam pieczywo z szynką lub serem, albo płatki z mlekiem, ewentualnie sałatkę przygotowaną wcześniej, oczywiście z kurczakiem

O wegetarianiźmie myślę wyłącznie z powodów zdrowotnych, chociaż szczerze mówiąc, nie widzę u siebie wskazań. Wyniki krwi idealne, waga dobra, brak nietolerancji, niskie ciśnienie. Otłuszczenie narządów wewnętrznych na poziomie 1.
Jedyne, co jest nie w porządku, to mój brzuch. Rano jest płaski, im bliżej wieczora, tym robi się bardziej jakby opuchnięty. Tak jakby zbierała się w nim woda

Nie mam pojęcia, co może być tego przyczyną. Jakiś czas temu, jadłam więcej warzyw, także na śniadanie i zauważyłam, że przez całe dwa dni, co nigdy się nie zdarza, brzuch pozostawał płaski, nawet w nocy, więc może powinnam zamienić chociaż część swoich posiłków na typowo wegetariańskie?

**201604191001** · 2016-01-27, 17:45

Cytat:

Napisane przez paulina.t11

Hej,
już kiedyś przymierzałam się do spróbowania wegetarianizmu, ale obecnie jestem na studiach i mam odrobinę spartańskie warunki, jeśli chodzi o gotowanie. Ciepły posiłek mogę zjeść tylko raz dziennie. Co w takim przypadku? Gotowanie warzyw na kolację odpada. Śniadania i kolacje muszą być szybkie do zrobienia i nie wymagać obróbki termicznej. Do tej pory jadłam pieczywo z szynką lub serem, albo płatki z mlekiem, ewentualnie sałatkę przygotowaną wcześniej, oczywiście z kurczakiem

O wegetarianiźmie myślę wyłącznie z powodów zdrowotnych, chociaż szczerze mówiąc, nie widzę u siebie wskazań. Wyniki krwi idealne, waga dobra, brak nietolerancji, niskie ciśnienie. Otłuszczenie narządów wewnętrznych na poziomie 1.
Jedyne, co jest nie w porządku, to mój brzuch. Rano jest płaski, im bliżej wieczora, tym robi się bardziej jakby opuchnięty. Tak jakby zbierała się w nim woda

Nie mam pojęcia, co może być tego przyczyną. Jakiś czas temu, jadłam więcej warzyw, także na śniadanie i zauważyłam, że przez całe dwa dni, co nigdy się nie zdarza, brzuch pozostawał płaski, nawet w nocy, więc może powinnam zamienić chociaż część swoich posiłków na typowo wegetariańskie?

Prosz, wege. Wywalasz kurczaka i sałatka też wege. Możesz zamiast niego dać tofu, tyle samo zachodu co z kurczakiem, dużo białka.

Lady in Blue · 2016-01-27, 18:24

Kanapki możesz jeść z hummusem (do kupienia m.in w Biedronce), z wege pasztetem lub wege paprykarzem plus warzywa typu sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka itp.

Na brzuch pomogą też ćwiczenia i masaż (np przy peelingu kawowym)

**201604250949** · 2016-01-27, 18:28

Cytat:

Napisane przez paulina.t11

Hej,
już kiedyś przymierzałam się do spróbowania wegetarianizmu, ale obecnie jestem na studiach i mam odrobinę spartańskie warunki, jeśli chodzi o gotowanie. Ciepły posiłek mogę zjeść tylko raz dziennie. Co w takim przypadku? Gotowanie warzyw na kolację odpada. Śniadania i kolacje muszą być szybkie do zrobienia i nie wymagać obróbki termicznej. Do tej pory jadłam pieczywo z szynką lub serem, albo płatki z mlekiem, ewentualnie sałatkę przygotowaną wcześniej, oczywiście z kurczakiem

O wegetarianiźmie myślę wyłącznie z powodów zdrowotnych, chociaż szczerze mówiąc, nie widzę u siebie wskazań. Wyniki krwi idealne, waga dobra, brak nietolerancji, niskie ciśnienie. Otłuszczenie narządów wewnętrznych na poziomie 1.
Jedyne, co jest nie w porządku, to mój brzuch. Rano jest płaski, im bliżej wieczora, tym robi się bardziej jakby opuchnięty. Tak jakby zbierała się w nim woda

Nie mam pojęcia, co może być tego przyczyną. Jakiś czas temu, jadłam więcej warzyw, także na śniadanie i zauważyłam, że przez całe dwa dni, co nigdy się nie zdarza, brzuch pozostawał płaski, nawet w nocy, więc może powinnam zamienić chociaż część swoich posiłków na typowo wegetariańskie?

A jakiego mleka używasz?
Jeśli krowiego zamień je na roślinne. Na takie rzeczy często wystarczy wyeliminować mleko a jak dalej jest problem to cały nabiał

**201604191001** · 2016-01-27, 18:32

Prawda, krzywde moze robic laktoza albo kazeina czy jak jej tam. Moze to tez byc wina np. bialego pieczywa itp., niektorym ludziom serio pomaga chociaz czesciowe pozbycie sie glutenu.

A jajka lubisz? Z jajek duzo mozna, nawet takie na twardo w plasterki na kanapke to jakies urozmaicenie, a jajka sa zdrowe, wber obiegowej opinii.

Send from my mind using the Force.

**201604250949** · 2016-01-27, 18:48

O łi i białe pieczywo, gdzie ja mam głowę, że o tym zapomniałam

chociaż większość ma problem z mlekiem to może to wystarczy.

Jaja są spoko, zwłaszcza żółtko bo białko to tam już też nie każdemu służy.

kaja1981 · 2016-01-27, 19:14

a co polecacie z produktów bio z rossmanna? jak jutro nie stracę całej nadwyżki (bardzo marnej, hehe) na wędrówce po lumpkach, to chcę zajrzeć i coś tam sobie kupić. mojego ukochanego smarowidła do chleba w PL nie było nigdy, a w dodatku w DE też wycofali i nie mogę już kupować.

paulina.t11 · 2016-01-27, 19:30

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Nabiał chyba mi nie szkodzi, odstawiłam go na próbę na dwa tygodnie i brzuch dalej puchnął i nie miałam żadnych dolegliwości, jak po tym czasie wypiłam mleko. Być może to wina białego pieczywa.

W każdym razie, stwierdziłam, że na początek zrobię sobie miesiąc wege, zaczynam od jutra,

bo akurat nie mam nic mięsnego w lodówce. No, może nie w pełni wege, bo zamierzam jeść mleko (oraz pochodne), jaja i ryby.
Przydałoby się też wykluczyć słodycze. Z tym na pewno będzie gorzej, ale się postaram.

**201604191001** · 2016-01-27, 19:57

Cytat:

Napisane przez paulina.t11

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Nabiał chyba mi nie szkodzi, odstawiłam go na próbę na dwa tygodnie i brzuch dalej puchnął i nie miałam żadnych dolegliwości, jak po tym czasie wypiłam mleko. Być może to wina białego pieczywa.

W każdym razie, stwierdziłam, że na początek zrobię sobie miesiąc wege, zaczynam od jutra,

bo akurat nie mam nic mięsnego w lodówce. No, może nie w pełni wege, bo zamierzam jeść mleko (oraz pochodne), jaja i ryby.
Przydałoby się też wykluczyć słodycze. Z tym na pewno będzie gorzej, ale się postaram.

Mleko i jajka są wege. Ryby nie są. Mleko i jajka nie są wega

liselotta · 2016-01-27, 22:49

wzdęty brzuch może być od niedoboru błonnika. stąd lepsze efekty widzisz jak zwiększasz ilość warzyw, bo są lekkostrawne i szybko wydalane przez organizm.

**201607111003** · 2016-01-27, 22:51

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Mleko i jajka są wege. Ryby nie są. Mleko i jajka nie są wega

Klarując.

Pierwszy krok do roweru to rezygnacja z mięs i wtedy jest WEGEtarianizm, a potem to już choroba i upadek, bo jak odstawisz też jaja i mleko itd. to jest WEGAnizm.

Ps. marchewka z groszkiem to odświeżony dziś klasyk a jest moc jednak.
Ino jak nie opanuje się z zasmażaniem to może się skończy zawałem. #YOLO

**201604191001** · 2016-01-27, 22:59

Cytat:

Napisane przez Elion

Klarując.

Pierwszy krok do roweru to rezygnacja z mięs i wtedy jest WEGEtarianizm, a potem to już choroba i upadek, bo jak odstawisz też jaja i mleko itd. to jest WEGAnizm.

Ps. marchewka z groszkiem to odświeżony dziś klasyk a jest moc jednak.
Ino jak nie opanuje się z zasmażaniem to może się skończy zawałem. #YOLO

A potem homo

**201607111003** · 2016-01-27, 23:20

Cytat:

Napisane przez _Judith_

A potem homo

No, przecież mówię że choroba i upadek.

**201611290914** · 2016-01-28, 05:34

Kiedyś widziałam gdzieś tekst "Dzisiaj wege, jutro homo"

liselotta · 2016-01-28, 08:15

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Kiedyś widziałam gdzieś tekst "Dzisiaj wege, jutro homo"

Zapewne w podpisie Judith

zakonna · 2016-01-28, 08:20

Przepraszam, że się wcinam. Czy któras z was mogłaby się podzielić prostym przepisem na danie wege w stylu chinskim?

kaja1981 · 2016-01-28, 08:28

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Kiedyś widziałam gdzieś tekst "Dzisiaj wege, jutro homo"

mój kumpel z bardzo ironicznym poczuciem humoru ma to w avatarze na którymś z portali. ale na razie doszedł tylko do etapu wege

czasem, jak w różnych miejscach czytam, na jakie komentarze ludzie są narażeni, to ja się cieszę, że mam taką rodzinę, przyjaciół i znajomych, którzy się nie wcinają. co tam jesz, to twój interes i tyle - to podejście mają wszyscy. no może poza moją mamą, która od 17 lat myśli, że coś mi się stanie

Luba · 2016-01-28, 08:29

Nie wiem czy mozna to danie nazwac chinskim ale ja robie mieszanki warzyw z makaronem ryzowym. Kupuje mrozonke warzyw orientalnych, gotuje, czy podsmazam, robie sos sojowy, do tego makaron ryzowy i gotowe.
Albo taka mieszanka warzyw z ryzem, tylko robie sos z orzeszkow ziemnych. Albo bez sosu, tylko ryz przesmazam z curry.
Albo biore mieszanke warzyw, gotuje ja, dodaje tofu i nadziewam nia papryki, potem do piekarnika i podaje z ryzem.

**201705230905** · 2016-01-28, 08:30

Cytat:

Napisane przez zakonna

Przepraszam, że się wcinam. Czy któras z was mogłaby się podzielić prostym przepisem na danie wege w stylu chinskim?

Ja ostatnio robiłam makaron ryżowy z mieszanka chińska i sosem słodkie chilli, wystarczy dać jeszcze grzyby mun wymoczone i jeśli lubisz zamarynowac tofu i przesmazyc i obiad gotowy ;-)

zakonna · 2016-01-28, 08:32

no juz wszystko wiem.

a tak na serio, to mogę prosić jakiś bardziej szczegółowy opis? Bo mam produkty ale zerowa wiedzę.

**201705230905** · 2016-01-28, 08:40

Cytat:

Napisane przez zakonna

no juz wszystko wiem.

a tak na serio, to mogę prosić jakiś bardziej szczegółowy opis? Bo mam produkty ale zerowa wiedzę.

Makaron ryżowy wrzucasz do wrzącej wody na parę minut, grzyby mun moczysz godzinę przed (ja kupiłam paczkę w Biedronce suszonych za 3 zł), wrzucasz na patelnię mieszankę chińska mieszasz aż się rozmrozi, dajesz pokrojone tofu, grzyby, ugotowany makaron, trochę sosu sojowego, wykladasz na talerz, polewasz sosem słodkie i chilli i gotowe

kaja1981 · 2016-01-28, 08:41

sos z orzeszków ziemnych jest pyszny, uwielbiam. do makaronów z warzywami rewelacja

**201705230905** · 2016-01-28, 08:42

Cytat:

Napisane przez kaja1981

sos z orzeszków ziemnych jest pyszny, uwielbiam. do makaronów z warzywami rewelacja

A masz przepis?

zakonna · 2016-01-28, 08:44

Malwine, dziękuję. A w czym się marynuje tofu?

liselotta · 2016-01-28, 08:45

tofu można kupić marynowane

2016-01-27, 13:03	#1082
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Tapioka raczej odpada, bo jak rozgryzlam te kulki z bubble tea to musialam leciec do najblizszego kosza Send from my mind using the Force.

2016-01-27, 13:51	#1084
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Bo one smakują tym czym są - mąką. Nienawidzę smaku takiej chamskiej mąki.

2016-01-27, 17:31	#1086
paulina.t11 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 1 956	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Hej, już kiedyś przymierzałam się do spróbowania wegetarianizmu, ale obecnie jestem na studiach i mam odrobinę spartańskie warunki, jeśli chodzi o gotowanie. Ciepły posiłek mogę zjeść tylko raz dziennie. Co w takim przypadku? Gotowanie warzyw na kolację odpada. Śniadania i kolacje muszą być szybkie do zrobienia i nie wymagać obróbki termicznej. Do tej pory jadłam pieczywo z szynką lub serem, albo płatki z mlekiem, ewentualnie sałatkę przygotowaną wcześniej, oczywiście z kurczakiem O wegetarianiźmie myślę wyłącznie z powodów zdrowotnych, chociaż szczerze mówiąc, nie widzę u siebie wskazań. Wyniki krwi idealne, waga dobra, brak nietolerancji, niskie ciśnienie. Otłuszczenie narządów wewnętrznych na poziomie 1. Jedyne, co jest nie w porządku, to mój brzuch. Rano jest płaski, im bliżej wieczora, tym robi się bardziej jakby opuchnięty. Tak jakby zbierała się w nim woda Nie mam pojęcia, co może być tego przyczyną. Jakiś czas temu, jadłam więcej warzyw, także na śniadanie i zauważyłam, że przez całe dwa dni, co nigdy się nie zdarza, brzuch pozostawał płaski, nawet w nocy, więc może powinnam zamienić chociaż część swoich posiłków na typowo wegetariańskie? __________________ 25.11.08r - 8.06.2010 - APARAT góra i dół wątek wymiankowy

2016-01-27, 18:32	#1090
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Prawda, krzywde moze robic laktoza albo kazeina czy jak jej tam. Moze to tez byc wina np. bialego pieczywa itp., niektorym ludziom serio pomaga chociaz czesciowe pozbycie sie glutenu. A jajka lubisz? Z jajek duzo mozna, nawet takie na twardo w plasterki na kanapke to jakies urozmaicenie, a jajka sa zdrowe, wber obiegowej opinii. Send from my mind using the Force.

2016-01-27, 18:48	#1091
201604250949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 9 802	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz O łi i białe pieczywo, gdzie ja mam głowę, że o tym zapomniałam chociaż większość ma problem z mlekiem to może to wystarczy. Jaja są spoko, zwłaszcza żółtko bo białko to tam już też nie każdemu służy.

2016-01-27, 19:14	#1092
kaja1981 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 710	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz a co polecacie z produktów bio z rossmanna? jak jutro nie stracę całej nadwyżki (bardzo marnej, hehe) na wędrówce po lumpkach, to chcę zajrzeć i coś tam sobie kupić. mojego ukochanego smarowidła do chleba w PL nie było nigdy, a w dodatku w DE też wycofali i nie mogę już kupować.

2016-01-27, 19:30	#1093
paulina.t11 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 1 956	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Dziękuję wszystkim za odpowiedzi Nabiał chyba mi nie szkodzi, odstawiłam go na próbę na dwa tygodnie i brzuch dalej puchnął i nie miałam żadnych dolegliwości, jak po tym czasie wypiłam mleko. Być może to wina białego pieczywa. W każdym razie, stwierdziłam, że na początek zrobię sobie miesiąc wege, zaczynam od jutra, bo akurat nie mam nic mięsnego w lodówce. No, może nie w pełni wege, bo zamierzam jeść mleko (oraz pochodne), jaja i ryby. Przydałoby się też wykluczyć słodycze. Z tym na pewno będzie gorzej, ale się postaram. __________________ 25.11.08r - 8.06.2010 - APARAT góra i dół wątek wymiankowy

2016-01-28, 05:34	#1099
201611290914 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 912	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Kiedyś widziałam gdzieś tekst "Dzisiaj wege, jutro homo"

2016-01-28, 08:20	#1101
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Przepraszam, że się wcinam. Czy któras z was mogłaby się podzielić prostym przepisem na danie wege w stylu chinskim? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-01-28, 08:29	#1103
Luba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 24 548	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Nie wiem czy mozna to danie nazwac chinskim ale ja robie mieszanki warzyw z makaronem ryzowym. Kupuje mrozonke warzyw orientalnych, gotuje, czy podsmazam, robie sos sojowy, do tego makaron ryzowy i gotowe. Albo taka mieszanka warzyw z ryzem, tylko robie sos z orzeszkow ziemnych. Albo bez sosu, tylko ryz przesmazam z curry. Albo biore mieszanke warzyw, gotuje ja, dodaje tofu i nadziewam nia papryki, potem do piekarnika i podaje z ryzem. __________________ Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

2016-01-28, 08:32	#1105
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz no juz wszystko wiem. a tak na serio, to mogę prosić jakiś bardziej szczegółowy opis? Bo mam produkty ale zerowa wiedzę. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-01-28, 08:41	#1107
kaja1981 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 710	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz sos z orzeszków ziemnych jest pyszny, uwielbiam. do makaronów z warzywami rewelacja

2016-01-28, 08:44	#1109
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Zjadam żarcie twojemu żarciu - wegańskie i wegetariańskie potwory, które nie dz Malwine, dziękuję. A w czym się marynuje tofu? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)