|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2004-06-29, 17:07 | #1 |
Przyczajenie
|
Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
Witam!
Rzucilo mi sie ostatnio w oczy na ebayu takie urzadzonko, ktore ma za zadanie usunac znienawidzone czarne kropki z nosa, czy czola. Ja zwykle robie to u kosmetyczki (aua), ale zastanowilo mnie to urzadzenie. Wyglada dosc ciekawie, troche przypomina... hmm.. sama nie wiem co Slyszalyscie cos o tym? Dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam Svenja |
2004-06-29, 17:42 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Re: Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
hmm, czy to taki podłużny patyczek a na końcu kółko?? coś podobnego widziałam w telewizji na kanale Club i też było przeznaczone do zaskórników, ale nie mam pojęcia czy to to
daj linka
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2004-06-29, 17:55 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
A ja dawno temu widziałam coś podobnego w gazecie i było to nazwane jakąśtam łyżka chyba i pamiętam informację, że nie łatwo się tego uzywa.
|
2004-06-29, 17:56 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
Widziałam ostatnio takie urządzenie w Rossmanie za 12,99zł Szczerze mówiąc, nie chce mi się wierzyć, że to zadziała i usunie zaskórniki Beatka wypowiadała się na jego temat (niekoniecznie na tego konkretnego Rossmanowskiego) zaraz poszukam tego wątku i go wkleję jelonek.
|
2004-06-29, 18:03 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Re: Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
Wklejam tamten wątek http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1085419055
|
2004-06-29, 22:29 | #6 |
Przyczajenie
|
Re: Jak to sie nazywa - odsysacz porow? :-)
Za 13 zlociszy to sciema musi byc ten, ktory ja wyweszylam kosztuje 30-50 euro, a panasonikowy nawet 70.
oto linek http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?...MEWA%3AIT&rd=1 I nadal nie wiem, czy kupic to straszydelko Pomyslalam, ze Panasonic nie wypuszcza tak zwanego "szitu", wiec moze cos w tym jest Pozdrowienia sliczne! Svenja |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.