jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-01-06, 16:13   #1
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023

jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek


Wiem, że moje bliskie koleżanki [takie z którymi opowiadamy sobie o naszych troskach, związkach, problemach i z którymi zakładałyśmy kiedyś szczerość] obrabiają mi nieziemsko ‘tyłek’.

Spotykamy się raz na jakiś czas na piwo, gadamy czasem przez maile, z jedną z nich pracuję [już niedługo] – nie wiem za bardzo jak mam się zachować. Tym bardziej, że te rzeczy które na głos pochwalają – za plecami zdeptują.

Wychwalają pod niebiosa mojego faceta [bez powodu, nikt je o to nie prosi] a między sobą mówią, że mają ochotę się na niego zrzygać [powodem jest fakt, że pod moją nieobecność umył podłogę i generalnie mi pomaga zamiast grać na komputerze i patrzeć jak ja haruję].

Kiedy nie odzywałam się przez cały dzień [via mail] wykombinowały, że robię to po, aby symulować chorobę [pracuję od 15:00] więc dostałam smsa: co jest? Martwię się o Ciebie i kolejnego: no to dobrze, buziaczki, bo się martwiłam a WIEM, że w tym samym czasie brzmiało to: udaje, że jest chora – nie przyjdzie do roboty [a ja zawsze przychodzę].

I bzdety, że zaciągam swojego faceta przed ołtarz [a dobrze wiedzą, że jeśli już ktoś kogoś namawia do ślubu to on mnie – bo to był jego pomysł, on się nieoczekiwanie oświadczył]..

Stek bzdur.. a na twarzach fałszywy uśmiech.

Jak byście zareagowały laseczki? We mnie krew buzuje i jest mi cholernie przykro, bo ja im zawsze starałam się pomóc, doradzić – jak miałam jakieś „ale” to mówiłam o tym w twarz..

Na dodatek w sobotę nasza wspólna znajoma robi parapetówkę.. Osób będzie niewiele. My cztery i nasi mężczyźni.. Nie chcę tam iść, uśmiechać się fałszywie pamiętając te wredności.. Płakać mi się chce..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 17:49   #2
Suzanne
Rozeznanie
 
Avatar Suzanne
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Kochana Sarenko - to nie są ani twoje przyjaciółki, ani koleżanki.
I sama nie wiem, co dalej mam Ci powiedzieć. Sama się zastanów jak się czujesz, gdy jesteś z nimi, czy nie warto ta znajomość nieco rozluźnić i dla twojego i ich dobra, czy nadal masz ochotę otrzymywać niemiłe kontrolujące wiadomości typu "co jest" (aż mi ciarki przeszły po plecach, jak przeczytałam ten fragment twojego postu) i robic coś, co niektórzy nazywają gwałtem emocjonalnym na sobie - chodzić na spotkania na które tak naprawdę nie chcesz iśc i generalnie - robić rzeczy wbrew sobie, wbrew temu, co Ci mówi serce.
Bo generalnie co się stanie, jeśli nie pójdziesz?
Poza tym, czy czas spędzany bez nich będzie dla Ciebie rzeczywiście taki straszny, gorszy i mniej przyjemny niż ten, spędzany z Nimi?

Tak sobie myślę, że mój by nie był.
Zastanów się, czy chcesz mieć równie nieżyczliwe i dwulicowe osoby w swoim gronie.

Jeśli boisz się być sama - z doświadczenia Ci powiem, że są inni.
Jeśli sądzisz, że na nic innego niż ich towarzystwo nie zasługujesz - to zasługujesz.
Jeśli sądzisz, ze twoje ewentualne odrzucenie odbiorą bardzo źle i będą chciały sie zemścić i wtedy dopiero zaczną Ci robić świństwa - to jest tak, że może się nie mylisz, więc jeśli sie zdecydujesz odsunięcie ich od dworu będziesz musiała przeprowadzić w sposób dyplomatyczny i dojrzały.

Tak generalnie, to sądzę, że są z Tobą z powodu źle ukrywanej zazdrości.
Ze strachu, który trudno im zdefiniować, czego tak naprawdę się boją, co tylko wzmaga ten lęk
Masz coś, z czego one czerpią, skoro się przyczepiły. Coś w Tobie ukrycie bardzo powdziwiają i co powoduje w nich myśl, że jesteś lepsza od nich.
Masz coś w sobie, co je przyciągnęło i czym się karmią, tylko to może byc albo jakaś twoja zaleta, albo, co pełna życzliwości piszę - zaleta i słabośc, jak łatwowierność, nieszczelne granice, pozwalanie na wykorzystywanie siebie.

Jednym ze sposobów na to, by twoje koleżanki mogły się lepiej poczuć jest zgnojenie Ciebie i ew. nie dopuszczenie do rozwoju twoich juz sama wybierz - talentów i osobowości.
Dlaczego?
Dlatego, że tym, czego się najbardziek w świecie boja to to, że kiedyś odejdziesz (i chyba dobrze przeczuwają, co?)

Dlatego tak Cię kontrolują, wydzwaniają i chcą wiedzieć o wszystkim, a może Ty to mylisz z bliskością, a taką nahalność i wścibstwo ze szczerością wobec siebie.
To tylko hipoteza, sama zdecyduj .

i dlatego,

jeśli się zdecydujesz

na rozluźnienie tego kontaktu

ich reakcja może być bardzo gwałtowna.

Ty możesz być z nimi powodowana myślą, że nie zasługujesz na nic lepszego.
Więc Ja Ci mówię, choć Cię nie znam, że zasługujesz, a utrzymywanie Ciebie w takich myślach i złym samopoczuciu jest w ich interesie.

Przede wszystkim jednak może powinnaś zmienic sposób myślenia o nich z bojaźliwego na współczujący, kiedy postarasz się sobie wyobrazić jak bardzo one cierpią, jak bardzo w siebie nie wierzą i jak strasznie Cię potrzebują.

Niemniej Ty powinnaś się martwić przede wszystkim zajmowac soba i własnym samopoczucie.

I jeszcze jedno.
Żebyś się mniej bała i żeby historia i cierpienie w przyszłości się nie powtórzyły, może powinnaś poszukac gdzies wsparcia.
Może kilka wizyt u psychologa, (jak dla urody - u kosmetyczki) by nie przydały, żeby Cie wyszkolił w mechanizmach obrony przed manipulacją i takim zakamuflowanym okrucieństwem innych.

To, co napisałam może Cię troszkę przestraszyć, ale z doświadczenia wiem, że jeśli chcesz się pozbyć problemu i odnaleźć doskonałe samopoczucie i siłę, to najkrótsza droga.

Pamiętaj również o tym, że pierwszymi osobami, które Ci to będą chciały wybić z głowy będą twoje koleżanki, niemniej nie z życzliwości.

Droga Sarenko sama się zastanów czego chcesz, jak bardzo Ci to przeszkadza i jak bardzo - czy bardzo, czy może jednak nie - chcesz sytuację i swoje samopoczucie zmienić i sama podejmiesz właściwe do swojej decyzji kroki i swojej decyzji konsekwencje.

Wyrazy ogormnego współ-czucia (przeszłam kiedyś przez to samo) i przede wszystkim siły, dojrzałości w podejmowaniu decyzji, odwagi i powodzenia.

Suzanne
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Suzanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 17:59   #3
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

1. Skąd wiesz?
2. Nie masz wobec nich żadnych zobowiązań. Wypisz się z tej "przyjaźni" czym prędzej, zanim będą większe straty. One się raczej nie zmienią (a jeśli już, to pewnie na gorsze). Tyle jest wspaniałych, cudownych, bezinteresownych osób na świecie, dlaczego MARNUJESZ swój czas z osobami, które wpuszczają jad w Twoje życie? Przecież i tak nie możesz na nie liczyć, więcej będziesz mieć z tego zawodu i bólu. A co byś powiedziała koleżance, która by była z facetem, który ją źle traktuje? Który jest wobec niej fałszywy? Powiedziałabyś, żeby rzuciła drania. A dlaczego ona by miała wątpliwości? Bo przecież kiedyś było fajnie, bo się kochali, bo tyle ze sobą przeżyli. Ale czy to ma wpływ na dzień dzisiejszy? Tak, ale tylko wtedy, kiedy nadal się kochają. Ale kiedy wszystko jest już do dupy, to nie ma sensu tego ciągnąć. Wspólne przeżycia zbliżają, ale... TO NIE WSZYSTKO.
Sarenko, mamy tylko jedno życie i mało czasu. Poświęćmy go tym osobom, które naprawdę zasługują na naszą przyjaźń i nie będą Cię systematycznie podtruwać z zazdrości.
Przy czym zastanów się, czy jesteś pewna w 100%, bo może coś Ci się wydaje i źle interpretujesz fakty (a potem to już na zasadzie samosprawdzającej się przepowiedni).
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 18:01   #4
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Widzę, że Suzanne ma podobne zdanie na ten temat. No to już masz dwa głosy za tym, aby przeciąć pępowinę
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 18:13   #5
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

A skad wiesz o tym wszyastkim sloneczko
Przykro miale to nie sa prawdziwe przyjaciolki
Wiem jak to boli,osoby z ktorymi spedzilas pol zycia,wiedza o wszystkim,znaja twoje sekrety,nagle pokazuja swoja prawdziwa twarz...
pyszczek do gory i sie nie martw
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 18:20   #6
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Mgiełka napisał(a):
> 1. Skąd wiesz?

To Twoje domysły, czy masz kogoś "życzliwego", kto Ci to przekazuje? Bo ja kiedyś pracowałam z taką osobą, która lubiła przekazywać poszczególnym pracownikom takie właśnie wieści "bo ona jak Cię nie było, mówiła to...", "a wszystkie myślały, że udajesz, tak mówiły". Ona oczywiście była święta i zawsze brała moją (w rozmowie ze mną i innych, jak z nimi rozmawiała ) stronę...


PS. Nie muszę dodawać, ze większość była wyssana z palca?..
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 18:37   #7
zalika
Rozeznanie
 
Avatar zalika
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Nazwałabym to toksyczną przyjaźnią
Jak dla mnie jest kilk opcji:
1. Dzika awantura i wykrzyczenie co Ci na sercu leży. Ogromna ulga, ale trochę zbyt brutalne W sumie bym tak zrobiła, ale ja dzikus jestem
2. Spokojna rozmowa, zakończenie znajomości, pewnie będą jakieś próby pojednania, ale doradzam stanowczo i spokojnie odmówić, bo na dłuższą metę nie ma sensu
3. Mój faworyt: pójść na parapetówę, wybrać odpowiedni moment i takim naiwnym, szczerym głosikiem zapewnić jakimi to są wspaniałym przyjaciółkami, jak się o Ciebie troszczą i zawsze możesz na nich polegać, są takie wspaniałe, bo przecież jest tyle osób które wykorzystują innych i za plecami obmawiają, a one takie cudowne To by tylko taka mała zemsta była, a i tak trzeba skończyć. Możesz im np. powiedzieć, miałyście rację(wiem że do Ciebie o tym nie mówiły, ale to tak żeby pokazać że o wszystkim wiesz)mój facet jest okropny, kazał mi wybierać on albo wy i wybieram jego

Mogą się Ci te pomysły nie spodobać, ale ja to już taka wredota jestem (2,3)
zalika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-01-06, 18:44   #8
Szarada
Zakorzenienie
 
Avatar Szarada
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 166
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Dałaś sobie wejść na głowę, Sarenko, a po drugie trafiłaś na niewłaściwe osoby. Jeśli jesteś pewna ich intryg i "suczego" zachowania, to niczego innego nie mogę Ci poradzić jak tego, żebyś zerwała kontakty. I przypadkiem się nie tłumacz im dlaczego.

Ja tak postępuję, jak mi coś w kimś nie pasuje - zrywam kontakt, nie odpowiadam na smsy, maile itd.
Szarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 18:45   #9
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

No wlasnie skad wiesz?? czy to pewne źrodlo?Popieram to co napisaly dziewczyny...
A swoja drogą kiedyś ponad rok temu myslalam, że tylko ja..(poczytaj wątek "przyjaciółka)...a jednak nie tylko ja mialam durne i nic nie warte pryjaźnie..ale to dla Ciebie pewnie marna pociecha...no więc..moim zdaniem zdecydowanie (jeżeli to prawda co o nich wiesz) zdecydowanie zerwij tą przyjaźń,wcale nie musisz sie z nimi przyjaźnik,kontaktować,sm s-ować,spotykać ..plotkować..! Powiem brzydko O L E J ,nie musisz sie tłumaczyć dlaczego..masz na pewno w swoim bgronie bardziej wartosciowe osoby a przez te 2-ie kolezanki-mozesz skończyć tak jak ja depresją,zalamaniem nerwowym czy cóś takiego Skońćz tą przyjaźń i 3Maj się
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 19:09   #10
systematica
Wtajemniczenie
 
Avatar systematica
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Sarenko

znamy się z tego forum już ładny kawałek czasu; dlatego mogę chyba sobie pozwolić to powiedzieć, że zaliczam Cię do takich osób, na których przyjaźni innym powinno zależeć.
Jeżeli ktoś tego nie umie docenić, to Ty
1/ masz prawo czuć się dotknięta
2/ masz prawo niczego nie udawać i zachować rezerwę w kontaktach z osobami którymi nie czujesz się dobrze
3/ w ten sposób dajesz im najlepiej do zrozumienia, że wiesz o ich zachowaniu a jeśli one poczują się w związku z tym głupio to ich problem nie Twój
4/ ewentualne natarczywe dopytywanie sie "co jest nie tak" (to częste u nieszczerych i niezrowo interesujących się cudzym życiem osób) radzę zignorować

5/ weź głęboki oddech i uśmiechmij się do siebie (i do nas
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu
systematica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 19:22   #11
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Sarnuś
Ja nie wiem, jak wygląda sytuacja naprawdę, ciężko mi doradzać... Ale Ty zawsze wydawałaś mi się taką silną osobą. Ja zerwałam pewne toksyczne związki trzy lata temu, szykowałam się do tego rok, nie żałuję ani trochę, że to zrobiłam.

Dlaczego boisz się z nimi zerwać kontakt? Czy coś Ci on daje?

lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-01-06, 19:46   #12
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Sarenko Wiesz to, bo sama słyszałaś, czy ktoś Ci może przekazał?
Bo wiesz, jeśli Ci ktoś przekazał, to zanim podejmiesz jakiekolwiek działania - sprawdź to
Domyślam się, że to musi być cholernie przykre Jeżeli okaże się prawdą, to widzę jedyne rozwiązanie - jak to dziewczyny nazwały - odciąć pępowinę
Mogłabyś w sumie spróbować pogadać z nimi, ale to już tylko Ty wiesz, czy to by cos dało. Być może by dało, a być może okazałyby skruchę, powiedziałyby, że się zmienią i będą Ci mówić wszystko w oczy, a swoje i tak robić będą za plecami
Ciężko tak ocenić i doradzić z boku
Ale trzymaj się i pamiętaj, że masz swojego chłopaka, no i oczywiście nas
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 20:07   #13
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Popieram Bunię. Chodzi o PEWNOŚĆ. Bo jeśli to Twoje domysły, albo ludzka "życzliwość", to bym się chwilę zastanowiła. Wszystko można interpretować in plus i in minus, jeśli jest się odpowiednio nastawionym, to pytanie o godzinę można potraktować jako atak personalny.
Możliwe interpretacje:
1. ktoś sugeruje, że nie mam poczucia czasu
2. ktoś sugeruje, że powinnam już stąd pójść, bo mu zabieram czas
3. ktoś sugeruje, że nie stać mnie na zegarek [wie, że nie mam zegarka]
4. ktoś sugeruje, że mój zegarek nie pasuje do reszty ubrania
5. ktoś sugeruje, że się spóźniłam [albo się gdzieś spóźnię]
6. ktoś sugeruje, że taka niby jestem szczęśliwa, że zegarka nie noszę, albo na niego nie patrzę
7. ktoś sugeruje, że ja mam zegarek, a on nie, czyli mnie stać, a jego nie [czyli jestem snobką]
8. ktoś sugeruje, że nie można o niczym ze mną rozmawiać, tylko o czasie i pogodzie [nudna jestem]
9. ktoś sugeruje, że jestem zbyt pedantyczna, bo zawsze wiem, która godzina
10. ktoś mnie chce okraść i sprawdza, czy warto
I ja bym się wcale nie śmiała, bo kiedy słyszałam jak ludzie interpretują pewne zachowania, słowa innych to... ręce opadają. I dla mnie to jest właśnie samosprawdzająca się przepowiednia.

A jeśli chodzi o tę koleżankę, o której pisała Bunia. Ja miałam takiego szefa. Ilekroć tylko grupa ludzi zaczynała się lekko zaprzyjaźniać, on wzywał różne osoby i mówił: "Pani koleżanka z pokoju mówiła mi, że się Pani notorycznie spóźnia", "od pana X słyszałem, ze Pani się nie podoba nasz ostani plan", "Pani koleżanka lepiej sobie radzi od Pani, myślałem, że Panią awansuję, ale chyba to jednak ona będzie Pani szefową, tym bardziej, że mówiła, iż...". Im bardziej opowieści wyssane z palca, tym lepiej, ludzie zazwyczaj między sobą tych spraw nie wyjaśniali, tylko towarzystwo chodziło pochmurne i obrażone. Ale ten facet był szkolony przez służby specjalne w dawnych (na pewno NIE dobrych) czasach. Zorganizował pracę na wzór KGB (codziennie rano w sekretariacie była kupka donosów, donosy były ze wszech miar chwalebne). Uciekłam z tej pracy gdzie pieprz rośnie, gdy tylko zobaczyłam na czym ta instytucja stoi.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 21:14   #14
Natalia-Kosana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 307
Wyślij wiadomość przez ICQ do Natalia-Kosana GG do Natalia-Kosana
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Hej!
Jeżeli nie jesteś tak do końca pewna ich zdrady, to może lepiej nie rób awantur i nie zrywaj z nimi ostatecznie, bo możesz później żałować. Lepiej również nie pozostawaj ich bliską przyjeciółką. Sądzę, że najlepiej bedzie rozluźnić kontakty i pozwolic waszej przyjaźni(?)zamienić się w przeciętne uczucia, jakie się zywi do większości znanych osób - ani wrogie ani nie zbyt przyjazne. W tym czasie możesz dokładnie wybadac sprawę i albo z nimi ostratecznie zerwać kontakty albo wrócic do ciepłych uczuć. Jeżeli jednak okaże sie, że faktyznie Cię obgaduję, to bez wahania o nich zapomnij, bo z pewnością nie są warte Twojej przyjaźni.
Mozna życ bez bliskich przyjaiółek - mnie zupełnie wystarcza mój chłopak i rodzina.
Powodzonka!
__________________
波兹南大学汉语系三年级的学生。波兹南科技大学一年级 的。
Natalia-Kosana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 21:35   #15
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Natalia-Kosana napisał(a):
> Mozna życ bez bliskich przyjaiółek - mnie zupełnie wystarcza mój chłopak i rodzina.

O. To zupełnie jak mnie Zgadzam się w 100%. Oczywiście mam wiele koleżanek, szczególnie dziewczyny kumpli mojego chłopaka Jak gdzieś razem jesteśmy (impreza, wypad, wyjazd) to lubimy sobie poplotkować bez nich Ale przyjaciółki?
Nie wierzę w przyjaźń między dwiema kobietami
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 21:48   #16
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

> Nie wierzę w przyjaźń między dwiema kobietami


No to Ci bardzo współczuję. Uważam, że każda płeć jest wartościowa i godna oraz zdolna do przyjaźni.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 21:51   #17
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

____________ prawda w oczy kole _________________
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Edytowane przez sarenka
Czas edycji: 2006-07-25 o 17:11
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 22:15   #18
Szarada
Zakorzenienie
 
Avatar Szarada
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 166
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Sarenko, wiem że to nie takie łatwe nagle uciąć kontakty, to tylko ja jestem tak bezpardonowa. Tylko, że ja nie mam takiej sytuacji w pracy, a wiadomo, jak teraz trudno o pracę... Rozumiem doskonale.

A ze swojego doświadczenia wiem, że niektóre kobiety to straszne suczydła, które są miłe, ale do czasu, kiedy zaczyna Ci się dobrze wieść w życiu, zwłaszcza w tym uczuciowym. Tu je boli, moja droga, ten Twój wspaniały chłopak i jego szacunek dla Ciebie.

Rozegraj to mądrze, tak żebys pracy nie straciła i powoli wycofuj się z kontaktów.

Któraś z Was napisała, że nie wierzy w przyjaźń między dwiema kobietami. Coś w tym jest, ktoś powiedział, że nie ma takiego świństwa, jakiego nie zrobiłaby kobieta swojej przyjaciółce, ale na szczęście nie wszystkie takie są. Ja jednak wolę się od większości kobiet trzymać z daleka, zresztą też mam oparcie w swoim chłopaku i nie muszę mieć psiapsiół do wypłakiwania się do rękawa i zwierzania się.
Szarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-06, 23:16   #19
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Bliskie koleżanki???? Nie powiedziałabym tego. Po prostu przyczepiły się do Ciebie jak rzep psiego psiego ogona i nie mają ochoty same z niego zleść. Dziwię, że jeszcze to wytrzymujesz. Po prostu zacznij rozluźnieć z nimi kontakty bo nie są warte abyś utrzymała z nimi bliskie kontakty i poszukaj innych znajomych, którzy będą dla Ciebie waźni i będziesz z miłą chęcią spotykać suię z nimi. Ważna jest jakość a nie ilość.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-01-07, 07:59   #20
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

sarenka napisał(a):
>

Sarniś , skoro tak to po prostu, jak dziewczyny radzą, rozluźniaj kontakty.
Na parapetówkę nie idź, jak nie masz ochoty, zawsze może coś Ci pilnego wypaść, nie? Gospodynię odwiedzisz w innym terminie.
A dopóki pracujesz kontakty utrzymuj poprawne i ABSOLUTNIE się nie przejmuj tym, co gadają Ty wiesz, jaka jesteś i z czym Ci dobrze, a opinie innych są wtedy nieistotne, w końcu kazdy żyje swoim życiem, nie?
Wiem, że nielojalność koleżanek (bo nie przyjaciółek) boli, ale c'est la vie

__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-07, 08:06   #21
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Ty wiesz, jaka jesteś i z czym Ci dobrze, a opinie innych są wtedy nieistotne, w końcu kazdy żyje swoim życiem, nie?
> Wiem, że nielojalność koleżanek (bo nie przyjaciółek) boli, ale c'est la vie
>
>

tak Babciu, masz rację, jeszcze gdzieś tam w środku kłuje, ale jednocześnie i rozumek zaczął mocniej pracować, więc trzymam się dzielnie .

fajnie, że Was mam Kochane
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-07, 10:47   #22
mauricel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 287
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

Podziwiać mam Twoją wytrzymałość czy uległość (?) czy Ty przypadkiem droga Sarenko zbytnio nie ufasz ludziom ? Popatrz na swoje słowa ze starego wątku :

>od strony oczekiwań kształtuje się to tak: przyjaciel to osoba, której mozna się wypłakać w rękaw, liczyć na jej wsparcie, wierzyć w szczerość jej intencji, bezinteresowność etc.. ale przede wszystkim [bo nie zawsze każdy ma czas w tym momencie kiedy tego oczekujemy] dla mnie to osoba, która nie ucieka się do oszustwa, żeby mnie wykorzystać. szczerość, szczerość.. a już na pewno nie perfidne kłamstwo, granie na emocjach po to, aby osiągnąć swój mały cel..

>rozpoczęłam ten wątek, bo właśnie spotkało mnie coś takiego.. czuję się zawiedziona.. ale i mądrzejsza...

Ja do tej pory Sarenko czytając Twoje wypowiedzi na portalu wizaż ( krótkie,zwięzłe,traktując e jedynie o sednie sprawy , celne ) odnosiłam wrażenie , że jesteś osobą silną , bardzo racjonalną , twardo stąpającą po ziemi . I tak pewnie jest choć tu mnie zaskoczyłaś . Czytając ten wątek o ,,bliskich koleżankach''pomyślałam , że dajesz sobie pewnym ludziom wskoczyć na głowę - te ,, bliskie koleżanki'' mogą być głupie, ograniczone i wścibskie ale odnoszę wrażenie że czują się w tym obgadywaniu Ciebie bardzo mocne, pewne siebie bo jesteś ... bierna (?) . Pewnie jeszcze próbujesz im tłumaczyć , że to nie jest tak jak mówią , to nieprawda i jeszcze bardziej je nakręcasz . (?)
W pewnym sensie na obgadywanie można mieć wpływ - olewając to dajesz innym do zrozumienia że ich słowa to nic nieznacząca paplanina . A ja widzę jak przejmujesz się wręcz wszystkim co mówią o Twoim mężczyźnie , symulacji choroby , Twoim stosunku do pracy po prostu o Tobie
i ja odnoszę wrażenie , że osoby wokół Ciebie to wręcz wyczuwają i to złośliwie wykorzystują stając się w tym obgadywaniu Ciebie wręcz bezkarne .

>Wiem, że moje bliskie koleżanki [] obrabiają mi nieziemsko ‘tyłek’.
Obrabiają i będą obrabiać bo taka widać ich natura . Bądź naprawdę obojętna na ich słowa a poza tym ZAWSZE w życiu znajdzie się ktoś , kto Cię obgada .Walczyć z tym na daremno

>duzy - z jedną z nich pracuję [na jednym stanowisku, przekazujemy sobie zadania -> to ona mi załatwiła tę pracę] i boję się, że zacznie rzucać mi kłody pod nogi
zacznie - bo straci przewagę nad Tobą , dlatego nie mów jej Sarenko od tej chwili więcej niż musisz .
Ja uwielbiam wprost paplaninę tzw ,, psiapsiółek'' dobrych koleżaneczek w miejscu pracy przy tzw. kawce . To zawsze można wykorzystać przeciw komuś szczególnie w dziesiejszych czasach kiedy KAŻDY walczy o swoje miejsce . Nie znaczy to, że nie można rozmawiać ale raczej koleżance z pracy wszystkiego o życiu osobistym mówić się nie powinno !!!! . A o przyjaźni w pracy dawno już nie słyszałam - ale to może tylko ja
>ja nie boję się zerwania kontaktów, bo wiem że nie zasługuję na takie 'przyjaciółki'... jest mi przykro bo znałyśmy się kilka ładnych lat - natomiast mam jeszcze sporo 'innych znajomych' zapoznanych w 'innych czasach' i będę miała teraz więcej czasu dla nich .

miej więcej czasu ale Sarenka ja Cię naprawdę proszę bądź już ostrożniejsza w stosunku do ludzi tzn. nie tak łatwowierna , przepełniona ufnością ( bo ja Cię teraz tak odczytuję ) szukająca na siłę DOBRYCH znajomych - w stylu mam jeszcze innych którym poświęcę czas i będzie o.k . Dziś ktoś Cię zna a jutro już nie - tak też się zdarza ( to chyba syndrom naszych czasów ? )

>rozmawiałam z bilską mi koleżanką, która mi sugeruje, że póki pracuję w tej firmie [a to jeszcze z miesiąc lub dwa] powinnam przyjąć strategię zaciśniętych zębów.. bo nawet jeśli grzecznie powiem co mi leży na sercu to dziewczyna, która pracuje ze mną na tym samym stanowisku zacznie mi rzucać kłody pod nogi [skoro już jest na mnie tak zacięta, że krytykuje i wyśmiewa to, że biorę ślub, że mój mężczyzna pomaga mi w domu.. to co się dziać będzie po konfrontacji..].
krytykuje i wyśmiewa bo być może zawsze odpierasz jej ataki ? Wiesz co ? Choć raz przyznaj głupiemu rację to nie będzie miała już czego krytykować .


z wyrazami sympatii
mauricel

p.s a zamiast wizyty w ,, szczerym'' gronie lepiej otworzyć butelczynę dobrego winka i wypić wieczorkiem w towarzystwie naszego mężczyzny
mauricel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-07, 11:46   #23
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

> Podziwiać mam Twoją wytrzymałość czy uległość (?) czy Ty przypadkiem droga Sarenko zbytnio nie ufasz ludziom ? Popatrz na swoje słowa ze starego wątku :
>
> >od strony oczekiwań kształtuje się to tak: przyjaciel to osoba, której mozna się wypłakać w rękaw, liczyć na jej wsparcie, wierzyć w szczerość jej intencji, bezinteresowność etc.. ale przede wszystkim [bo nie zawsze każdy ma czas w tym momencie kiedy tego oczekujemy] dla mnie to osoba, która nie ucieka się do oszustwa, żeby mnie wykorzystać. szczerość, szczerość.. a już na pewno nie perfidne kłamstwo, granie na emocjach po to, aby osiągnąć swój mały cel..

ale jak nie ufać komuś [w sensie nie wierzyć w jego dobre intencje i koleżeństwo] kto kiedyś, w dawnych czasach. był obok wtedy, gdy źle się działo? potrafił pomóc, uspokoić, znajdował czas.. dawał dobre rady.. dodatkowo wspólnie spędzany czas się nie dłużył etc etc...

chyba jestem osobą pełną sprzeczności , gdyż jestem nieufna.. bardzo nieufna.. natomiast jak już zaufam to wierzę 'do końca'


> Ja do tej pory Sarenko czytając Twoje wypowiedzi na portalu wizaż ( krótkie,zwięzłe,traktując e jedynie o sednie sprawy , celne ) odnosiłam wrażenie , że jesteś osobą silną , bardzo racjonalną , twardo stąpającą po ziemi . I tak pewnie jest choć tu mnie zaskoczyłaś .

prawda, jestem konkretna, lubię jasne sytuacje, czytelne układy, porządek i ścisłość ale z drugiej strony jestem baaardzo wrażliwa, za bardzo.. a płaczę nawet na filmach sensacyjnych ..i jestem romantyczna


> Czytając ten wątek o ,,bliskich koleżankach''pomyślałam , że dajesz sobie pewnym ludziom wskoczyć na głowę - te ,, bliskie koleżanki'' mogą być głupie, ograniczone i wścibskie ale odnoszę wrażenie że czują się w tym obgadywaniu Ciebie bardzo mocne, pewne siebie bo jesteś ... bierna (?) . Pewnie jeszcze próbujesz im tłumaczyć , że to nie jest tak jak mówią , to nieprawda i jeszcze bardziej je nakręcasz . (?)

one nie wiedzą, że ja wiem.. ja nie mogę na razie o tym wspomnieć.. a potem chyba nie będę chciała się 'nakręcać' i brnąć dalej w coś co i tak skończy się w przesądzony juz sposób.. ale teraz.. rozgryzłaś mnie.. wyobrażam sobie co ja bym powiedziała, co one by odpowiedzialy.. takie tam niepotrzebne angażowanie się..


> Obrabiają i będą obrabiać bo taka widać ich natura . Bądź naprawdę obojętna na ich słowa a poza tym ZAWSZE w życiu znajdzie się ktoś , kto Cię obgada .Walczyć z tym na daremno

racja! taka natura! nie ma z czym walczyć.. i nie ma po co po nocy stałam się mądrzejsza.. one obgadują, bo mają taką potrzebę i pewnie nadal myślą, że są tymi dobrymi i kochanymi koleżankami - nie widzą, że źle robią [może się mylę?]

> Ja uwielbiam wprost paplaninę tzw ,, psiapsiółek'' dobrych koleżaneczek w miejscu pracy przy tzw. kawce . To zawsze można wykorzystać przeciw komuś szczególnie w dziesiejszych czasach kiedy KAŻDY walczy o swoje miejsce . Nie znaczy to, że nie można rozmawiać ale raczej koleżance z pracy wszystkiego o życiu osobistym mówić się nie powinno !!!! . A o przyjaźni w pracy dawno już nie słszałam - ale to może tylko ja

ale ja ją znałam 6 lat wczesniej nim zaczęłam z nią pracować, to ona mi załatwiła pracę [i jak nie wierzyć w szczere intencje takiej osoby? - nie mówię tu o wielkich poświęceniach, oddaniu.. ale liczyłam na zwykłą szczerość w codziennych sprawach - ach ]

dzięki Mauricel!
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-01-07, 12:36   #24
waris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 14
Re: jak zareagować na obgadywanie pseudoprzyjaciółeczek

naprawde Ci wspolczuje... ale rozumiem Cie doskonale... tez sie zawiodlam na moich przyjaciolach...
waris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:13.