Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty 2011 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-26, 08:48   #31
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

trafiłaś;-) wczoraj 2890 g, urodzeniowa 2850, a wychudzeniowa 2580, na odchowalni fotka;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 08:58   #32
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
trafiłaś;-) wczoraj 2890 g, urodzeniowa 2850, a wychudzeniowa 2580, na odchowalni fotka;-)
Oho, no to trzeba zajrzeć i popodziwiać. Gratulacje dla Ciebie i Twojej Kalinki - oby tak dalej.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 10:00   #33
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

to i ja się melduję, no w tej części to i ja zamierzam się rozpakować
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 10:14   #34
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

witajcie Laski
wyśniła mi się dzisiaj data - 03.02. Jeśli 31 pójdę do szpitala, to data jak najbardziej możliwa... już pomijam fakt, że chłopca urodziłam
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 10:45   #35
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Tu pisac czy jeszcze na starym???
Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
"przy pierwszym porodzie, jak wychodziła główka, to pomyślałam - nareszcie wiem, co czuł Azja, jak go wbijali na pal"
ale się uśmiałam muszę zobie to chyba zapisac gdzieś

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość

ZACZYNAM DZISIAJ 37 TC
....
a ja dziś 39 tc
Mam wrażenie, że ten 9 miesiąc trwa tyle ile wcześniejszych 8

vilya Gratulacje!!

Jak robicie te szyszki???
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 11:00   #36
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

ja biorę ryż, albo płatki- pompowana pszenica, 20 dkg krówek/irysów które topię i dodaje łyżkę masła, wrzucam powiedzmy ryż, mieszam, zakładam worki na ręę, jak już nie parzy formuję szyszki
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 11:03   #37
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

witam w nowym wątku
I spadam pisać artykuł.
trochę poczytałam sobie znowu o Kamieńskiego i zaczynam rozglądać się za innym szpitalem w razie czego. Czy któraś z Wrocławianek brała pod uwagę Oławę?
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png



hawea jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-26, 11:06   #38
Justyna M
Rozeznanie
 
Avatar Justyna M
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 502
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość

Matko, jak mnie boli krocze - nie mogę chodzić - jakby Mały mi głowę na jakiś nerw przyłożył...ja już chcę go urodzić...ale z drugiej strony mam takiego stracha, że aż sama zła na siebie jestem. Ja naprawdę bardzo boję się tego porodu...zwłaszcza w nocy mnie wizje jakieś nachodzą...ech, mieć to już z głowy.
też się boję że weźmie mnie w nocy , od kilku dni jak budzę się w nocy to mam stracha ,że zaraz mi wody odejdą i będę musiała kombinować jak dostać się do szpitala. Przecież nie będziemy budzić synka w nocy i go do kogoś wozić ,bo tylko by się wystraszył( a i tak się już o mnie boi, że będę miała brzuszek cięty i że będzie mnie bolało.Wprawdzie staram się mu tłumaczyć ,że to nie boli ,że będę miała znieczulenie, ale On i tak mówi że będzie płakał. )Boję się też tego że jak Ja będę w szpitalu to On zachoruje ,że będzie miał wysoką gorączkę ,którą u niego ciężko zbić i jak jest chory to chce tylko mamę.... ech sorry za żale ,ale mając już jeden skarb w domu to człowiek ma podwójną schizę.
Bardzo bym chciała wytrzymać do planowanej CC , w poniedziałek dowiem się dokładnej daty , ale pewnie za dwa tygodnie będzie już po wszystkim
Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Witam się środowo totalnie nie w sosie Płaczliwy ten dzień jak nie wiem..... mogłabym dzisiaj 24h/dobę płakać.......

ZACZYNAM DZISIAJ 37 TC
.... i zamiast się cieszyć przygnębiona jestem cały czas.......

Mam nadzieję, że nie zobaczę tak szybko męża, bo nie chce mi się na niego patrzeć. Swoją drogą jest o Was bardzo zazdrosny. No ale cóż na własne życzenie to ma......


JeSuis oczywiście, że trzymamy kciukasy
Gratuluję 37 tyg. i powiem Ci że będziesz super mamą, bo masz tyle cierpliwości do swojego męża że wychowanie dziecka to pikuś
Łatwo się mówi "nie płacz ",ale przynajmniej staraj się myśleć tylko o dziecku i pozytywnych z Nim związanych dniach - które już niedługo

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
witajcie Laski
wyśniła mi się dzisiaj data - 03.02. Jeśli 31 pójdę do szpitala, to data jak najbardziej możliwa... już pomijam fakt, że chłopca urodziłam
O widzisz ,to może Kasia poczeka jednak na Tatę
__________________
Dominik 20.01.2006
Karolinka 11.02.2011

Galeria pazurkowa
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215208&page=23
Justyna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 11:09   #39
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

A zasubskrybuję sobie ten wątek, a co.

My dostaliśmy leżaczek-bujaczek CONECO. Nie jest moim wyśnionym, bo bardzo niski, na all takiego nie ma. Ujdzie w tłumie. Wózek mamy jednak Tako Jumper X a nie Warrior.

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom. Na ODCHOWALNI czekamy z niecierpliwością na resztę.

Idę, bo Ala czkawkę ma. Ona codziennie mi tak czka.


Miłego dnia mamusie.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 11:16   #40
Magiczna Konstelacja
Raczkowanie
 
Avatar Magiczna Konstelacja
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 41
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Pewnie wszystkie przeterminowane na porodowce, tylko ja sie tu paletam jeszcze . Wrocilam z ktg i zero skurczy masakra jakas, ja zwariuje. Jutro sie zglaszam na izbe, moze mi wywolaja, moze do domu odesla, zobaczymy. W sumie to sama nie wiem co lepsze. Oczywiscie zalezy to od lekarza, ktory bedzie na izbie, bo kazdy ma inna wizje. A maz juz urlop wzial na jutro i sie nastawil. No zobaczymy
Jak ja zazdroszcze rozpakowanym!!!
Magiczna Konstelacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 11:56   #41
mika_am
Raczkowanie
 
Avatar mika_am
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 369
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

no łądnie tak na dwa fronty działać??
Witam sie i ja w nowym wątku!
oj cos dokuczają nasze berbecie i większosci na nerwy naciskają...okropny ból!
Justyna M- tez mam obawy co do porodu nocnego, może przez to że zawsze bóle na @ miałam właśnie w nocy!

anka bzz- czemu jednak jumper??
mika_am jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-26, 11:59   #42
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
Tu pisac czy jeszcze na starym???
a ja dziś 39 tc
Mam wrażenie, że ten 9 miesiąc trwa tyle ile wcześniejszych 8
Piszemy i tu i tu. Ja też mam wrażenie, że ten miesiąc jest zdecydowanie najdłuższy. W dodatku czuję się, jakbym jeszcze ze 2 miała w ciąży pochodzić.

Cytat:
Napisane przez Magiczna Konstelacja Pokaż wiadomość
Pewnie wszystkie przeterminowane na porodowce, tylko ja sie tu paletam jeszcze . Wrocilam z ktg i zero skurczy masakra jakas, ja zwariuje. Jutro sie zglaszam na izbe, moze mi wywolaja, moze do domu odesla, zobaczymy. W sumie to sama nie wiem co lepsze. Oczywiscie zalezy to od lekarza, ktory bedzie na izbie, bo kazdy ma inna wizje. A maz juz urlop wzial na jutro i sie nastawil. No zobaczymy
Jak ja zazdroszcze rozpakowanym!!!
Ja też zazdroszczę, ale co zrobić. Ja jutro mam KTG i pewnie znowu nic się nie dowiem, dlatego już nawet na tą wizytę nie chce mi się iść.

Ja już teraz nie wiem - czy jak w sobotę "pyknie mi" 40tc to mam się na IP zgłosić?? Czy czekać do tego 1 lutego, jak będę miała 40t3d. Już nie powiem, co mnie strzela z tymi datami - nie wiem, której się trzymać.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:08   #43
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
.
Ja już teraz nie wiem - czy jak w sobotę "pyknie mi" 40tc to mam się na IP zgłosić?? Czy czekać do tego 1 lutego, jak będę miała 40t3d. Już nie powiem, co mnie strzela z tymi datami - nie wiem, której się trzymać.
Proponuję trzymać się tej daty 1 lutego 3 dni już nic nie wniosą w ciążę
Mam to samo wrażenie, ciągnie mi się ten 9 miesiąc niesamowicie i końca nie widać.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:16   #44
_havana_
Raczkowanie
 
Avatar _havana_
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 287
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Witam się i ja na nowym wątku

Lilijko ja też dzisiaj coś płaczliwa... Rano mi auto nie chciało odpalić, teraz mnie Tż wkurza bo jest śmierdzącym leniem i do tego ta pogoda

Może jak się zdrzemnę to będzie lepiej
__________________
"bo do mnie anioły wchodzą bez pukania
i kawę mi słodzą uśmiechem"
_havana_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:19   #45
marleen32
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 632
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Mi tez strasznie sie ten miesiac ciagnie, probowalam mala przekonac, ze dzis by byla fajna data, ale sie na mnie wypiela, prawie sie nie rusza, normalnie udaje, ze jej tam nie ma.
A, mi by dzis pasowalo, wysprzatane mam, zakupy porobione, nic tylko jechac rodzic, i nie musialabym rano do szkoly z dziewczynami leciec
marleen32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:25   #46
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez mika_am Pokaż wiadomość
anka bzz- czemu jednak jumper??
tez jestem ciekawa...w ogóle jesli chodzi o wózek to ja dostaję strasznego poje....ania- nic mi sie nie podoba...a jak już się podoba to kosztuje majątek, albo nie podoba się TŻowi...jeżu..wczoraj w przyplywie złości i żalu na cały świat oświadczyłam że Tż ma mi kupić chustę (co zrobił) a wózek mnie już nie obchodzi!
Niech sobie sam wybiera i niech sobie potem sam nim jeździ..ja bede chustować i już!
Taka ze mnie udana matka.
Pościel od teściowej wyprałam (z nadzieją ze zrobi się bardziej miękka), wyprasowałam własnie i...eh...można by nią kroić- taka mięciutka jest
nie wiem co zrobic z drugim kompletem, chyba jednak powiem jej wprost że chcemy ją wymienic- jesli ma paragon, albo oddać...bo ani się nam nie podoba, ani dla dziecka nie nadaje, a miejsca w szafie nie mam żeby zbunkrować, przetrzymać a potem sprzedać to to...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:31   #47
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Magiczna Konstelacja Pokaż wiadomość
Pewnie wszystkie przeterminowane na porodowce, tylko ja sie tu paletam jeszcze . Wrocilam z ktg i zero skurczy masakra jakas, ja zwariuje. Jutro sie zglaszam na izbe, moze mi wywolaja, moze do domu odesla, zobaczymy. W sumie to sama nie wiem co lepsze. Oczywiscie zalezy to od lekarza, ktory bedzie na izbie, bo kazdy ma inna wizje. A maz juz urlop wzial na jutro i sie nastawil. No zobaczymy
Jak ja zazdroszcze rozpakowanym!!!
no ja miałam wczoraj KTG i jakieś tam skurcze wyszły ale poza tym zapis prawidłowy jak mnie nie dziabnie ciśnienie predzej to w sobote mam następne KTG i wtedy decyzja, a jak dziabnie to mam już skierowanie na patologię... co mi wcale nie na rękę bo lubię szpitale jak psy dziada w ciemnej ulicy

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ja też zazdroszczę, ale co zrobić. Ja jutro mam KTG i pewnie znowu nic się nie dowiem, dlatego już nawet na tą wizytę nie chce mi się iść.

Ja już teraz nie wiem - czy jak w sobotę "pyknie mi" 40tc to mam się na IP zgłosić?? Czy czekać do tego 1 lutego, jak będę miała 40t3d. Już nie powiem, co mnie strzela z tymi datami - nie wiem, której się trzymać.
Kochana jak pyka 40 tc to się dopiero zaczyna ciągnięcie ale to racja że te ostatnie 3-4 tygodnie sa najcięższe i upakowane dolegliwościami
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:33   #48
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Proponuję trzymać się tej daty 1 lutego 3 dni już nic nie wniosą w ciążę
Mam to samo wrażenie, ciągnie mi się ten 9 miesiąc niesamowicie i końca nie widać.
Jeszcze jutro na wizycie się podpytam położnej.

Kurczę, u mnie od rana dziś śnieg sypie - a moja kurtka już na ostatku guzików się trzyma - podciąga się prawie pod pępek, jak w niej idę. W ogóle ostatnio czuję, że wyglądam w "stroju wyjściowym" przekomicznie - tocząca się, wielka kulka.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:35   #49
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ja już teraz nie wiem - czy jak w sobotę "pyknie mi" 40tc to mam się na IP zgłosić?? Czy czekać do tego 1 lutego, jak będę miała 40t3d. Już nie powiem, co mnie strzela z tymi datami - nie wiem, której się trzymać.
mi mój gin powiedział, że dopiero jak minie mi 41 tc to mam na IP przyjechac i wtedy będziemy wywoływac, ale on podejrzewa, że uda mi się szybciej...ja tego nie widzę póki co
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-26, 12:38   #50
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez _havana_ Pokaż wiadomość
Witam się i ja na nowym wątku

Lilijko ja też dzisiaj coś płaczliwa... Rano mi auto nie chciało odpalić, teraz mnie Tż wkurza bo jest śmierdzącym leniem i do tego ta pogoda

Może jak się zdrzemnę to będzie lepiej
jak dobrze to ujęłaś, mój tak samo..... teraz dwa dni prawie nie spał to dzisiaj wyglądał jak wampir z czerwonymi oczami, efekt taki: zmył mi się z pola widzenia i pojechał do mamy się wyspać......

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
mi mój gin powiedział, że dopiero jak minie mi 41 tc to mam na IP przyjechac i wtedy będziemy wywoływac, ale on podejrzewa, że uda mi się szybciej...ja tego nie widzę póki co
a popatrz, miał być wcześniej na świecie
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:47   #51
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Magiczna Konstelacja Pokaż wiadomość
Pewnie wszystkie przeterminowane na porodowce, tylko ja sie tu paletam jeszcze . Wrocilam z ktg i zero skurczy masakra jakas, ja zwariuje. Jutro sie zglaszam na izbe, moze mi wywolaja, moze do domu odesla, zobaczymy. W sumie to sama nie wiem co lepsze. Oczywiscie zalezy to od lekarza, ktory bedzie na izbie, bo kazdy ma inna wizje. A maz juz urlop wzial na jutro i sie nastawil. No zobaczymy
Jak ja zazdroszcze rozpakowanym!!!
spoko wg wczesniejszych terminow tez juz powinnam rodzic..a jutro dopiero ide na ktg drugie.. i sie dowiem jaki postep.. na poczatku siep rzejmowalam ale teraz juz nie bo przeanalizowalam swoje cykle i obliczenia lekarzy i wiem ze jest blad w nich wiec juz sie tak nie martwię..
wiadomo ze chciala bym by bylo juz to za mna ale jeszcze daje rade..
a tak wogole to mozesz juz na izbe isc by cie przyjeli..??? u mnie na porodowce i moj gin powiedzial ze dopiero 7 dni po dacie jaka mam wpisana w ksiazeczke moge sie na patologie zglosic.. i dopiero zacznie sie wywolywanie.. a mam tam wpisane 24 stycznia wiec dopiero w pon moge jakby co.. ale moze wczesniej urodze sama

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
mi mój gin powiedział, że dopiero jak minie mi 41 tc to mam na IP przyjechac i wtedy będziemy wywoływac, ale on podejrzewa, że uda mi się szybciej...ja tego nie widzę póki co
no mi wszyscy tez mowili ze urodze wczesniej a najpierw sadzili nawet ze za wczesnie i co szyjki nie ma a i tak sie trzyma wszystko..
widocznie maly chce wyjsc wiekszy na swiat i chce sie jeszcze podtuczyc..
poza tym nie stety nie mozna sobie daty wybrac i byc jej pewnym ze sie wtedy urodzi..no chyba ze cc ..


Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość

Ja już teraz nie wiem - czy jak w sobotę "pyknie mi" 40tc to mam się na IP zgłosić?? Czy czekać do tego 1 lutego, jak będę miała 40t3d. Już nie powiem, co mnie strzela z tymi datami - nie wiem, której się trzymać.

mi w szpitalu i gin powiedziel ize dopiero hospitalizacja sie zaczyna po 41 tyg w sobote jak bylam na ktg stuknął mi rowno 40tyd to ten wstretny prof ktory mnie potraktowal jak nie wiem co powiedzial ze mam jeszcze czas..
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:49   #52
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
a popatrz, miał być wcześniej na świecie
najpierw panika, bo z zagrożeniem porodem przedwczesnym wylądowałam na patologii, a teraz 39 tc i nic się nie dzieje, widac Julkowi dobrze u mamusi w brzuszku i nie ma zamiaru wychodzic
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:55   #53
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

spłodziłyśmy wspólnymi siłami 5001 postów na starym wątku

piszemy już tylko tutaj

gratulacje dla wszystkich..........
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:57   #54
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

saj, czy Ty jeszcze przed narodzinami małego idziesz na wizytę?kiedy byłaś ostatanio?i ile mały ważył?
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:59   #55
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
mi mój gin powiedział, że dopiero jak minie mi 41 tc to mam na IP przyjechac i wtedy będziemy wywoływac, ale on podejrzewa, że uda mi się szybciej...ja tego nie widzę póki co
Ech, mi tak już od początku stycznia gadają, że urodzę wcześniej i co - i nic.
Trudno - trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo inaczej to oszaleję niedługo. Wiecie co mnie jeszcze dobijają opinie, że jak będzie chłopak, to na pewno przenoszę - czy to jest stwierdzone naukowo, bo ja się nie doszukałam nigdzie takich informacji. A zawsze, jak jestem w sklepie, czy nawet w poczekalni do lekarza, jak mówię, że będzie chłopak, to wszystkie baby tą samą gadkę zaczynają.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 13:02   #56
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ech, mi tak już od początku stycznia gadają, że urodzę wcześniej i co - i nic.
Trudno - trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo inaczej to oszaleję niedługo. Wiecie co mnie jeszcze dobijają opinie, że jak będzie chłopak, to na pewno przenoszę - czy to jest stwierdzone naukowo, bo ja się nie doszukałam nigdzie takich informacji. A zawsze, jak jestem w sklepie, czy nawet w poczekalni do lekarza, jak mówię, że będzie chłopak, to wszystkie baby tą samą gadkę zaczynają.
eeeee a ja słyszałam na odwrót
to chłopcy się nie spieszą, a dziewczynkom spieszno
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 13:09   #57
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

lilijka3 chyba nie ma reguły moja dziewczyna siedziała do 42 a teraz już sama nie wiem jak będzie zaraz lecę do gina
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 13:12   #58
_havana_
Raczkowanie
 
Avatar _havana_
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 287
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
eeeee a ja słyszałam na odwrót
to chłopcy się nie spieszą, a dziewczynkom spieszno
Ja też tak słyszałam

Lilijko jak możesz to zmień u mnie wiek na 23 bo niestety się postarzałam
Mój też nie spał prawie całą noc, ale to dlatego, że grał sobie na kompie i teraz jest śpiący i nic mu się nie chce i wielkie pretensje,że ja w ogóle czegokolwiek od niego wymagam... Biedaczek jednym słowem

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Cytat:
Napisane przez marleen32 Pokaż wiadomość
Mi tez strasznie sie ten miesiac ciagnie, probowalam mala przekonac, ze dzis by byla fajna data, ale sie na mnie wypiela, prawie sie nie rusza, normalnie udaje, ze jej tam nie ma.
A, mi by dzis pasowalo, wysprzatane mam, zakupy porobione, nic tylko jechac rodzic, i nie musialabym rano do szkoly z dziewczynami leciec
Mi też się podoba dzisiejsza data
Ale ja niestety muszę sobie jeszcze troszkę poczekać
__________________
"bo do mnie anioły wchodzą bez pukania
i kawę mi słodzą uśmiechem"
_havana_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 13:16   #59
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

A ja sie tam tak naprodukowałam na starym watku..to nic przenosze to tu, bo muszę się wyżalic..koniecznie i witam w nowej czesci...

Co do telefonów i smsów...ja naszczescie albo i nie, mam z tym spokój..moze dlatego, że jeszcze sporo czasu. Ale nie sadze by mnie ktos meczył telefonami czy eskami.Jak moi dziadkowie dzwonia to pytaja tylko jak sie czuje..to jest mile, interesuja sie..a rodzina meża..aż za mało, od nich to nie można liczyć nawet na eska raz w miesiacu z zapytaniem jak moje samopoczucie..nie mowiac juz odowiedzinach "od świeta".Niech mi tylko zaczna sie zjeżdżać i przesiadywac u mnie nie wiadomo ile jak już mała bedzie..pogonie w cholere, powiem brzydko...moze jestem wredna ale to jest przykre, teraz kiedy potrzeba rodziny to nikogo nie ma. Ja wiekszośc ciazy leze, zeby chociaz ktos sie zapytał czy nie potrzebujemy pomocy, czy moze jakieś zakupy zrobic, czy obiad ugotowac..ile razy tak było ze maz po gdzinach zostawał w pracy a mi nie miał kto jedzenia podac..musiałam łamac zakaz lekarza i wstawac sama sobie coś zrobic.( a ja mam tu jedna siostre 17 letnia, a mąż ma 5 rodzeństwa).albo zeby ktos zapytał jak sie czuje, jak tam po wizycie..przykre to jest. potem jak juz bede na chodzie to ja sobie z moim dzieckiem zdecydowanie poradze..nie bede potrzebowała pomocy, niech mnie cmokna w **** powiem brzydko..A może wtedy tez nie okaża za bardzo zainteresowania...moze nie potzrebnie sie martwie nadmiarem gosci...nie wiem zobaczymy.

Przez to moje lezenie juz 2 miesiac, tez w domku robi sie nerwowa atmosfera. Az wczoraj posprzeczałam sie troche z mężem....żle mi, że tak leże i leże a mąż sam biedny lata jak szalony, robi zakupy, gotuje obiad, sprzata ,wiesza pranie, myje naczynia..az sama byłam w szoku jaki facet tak długo bedzie mogł to znosic...nie miał chwili wytchnienia..i tak z racji tego, że po ostatniej wizycie nie przytyłam duzo, takze jak wam pisałam leżenie poskutkowało, to zauważyłam, że na coraz więcej sobie pozwalałam...i to stopniowo najpierw zaczełam wstawiać pranie, potem juz i prasowałam, potem zaczełam gotowac obiady, by meża odciażyc...ostatnio nawet ogarnełam kilka razy mieszkanie i..zaczełam myć naczynia..a bo to maz nie zdarzył bo miał cos innego na głowie i od 3 dni ja już myłam naczynka...i tak wczoraj zwróciłam mężowi uwage, że juz widze, że coraz mniej leże a on na coraz wiecej obowiązków w domu mi pozwala....chyba tez potrzebował odetchnac i nie prostestował gdy cos robiłam..ale kurcze mnie doapdły wyrzuty sumienia, że tak olałam zalecenia lekarki a jutro wizyta a ja nogi jak serdelki spuchniete i znow bedzie krzyczała i wczoraj zwrociłam mu uwage z tymi naczyniami, że przestał myc..a on sie wkurzył i powiedział , ze jutro mam lezec i nic nie robic ze on wroci i wszystko zrobi...ze nikt mi nie kazał tego robic ze on by porobił ..naszczescie wczoraj juz sie pogodzilismy...ale sytuacja głupia..niewiem co robic zeby było dobrze..oczywscie dziś umyłam naczynia i obiadek tez zrobilam..ale kurde nie powinnam, zabardzo pokazałam mezowi ze moge...bo moge ale potem puchne..juz mnie to wszytsko dobijaniew iem co robic by było dobrze dla wszystkich..lekarka kaze leżec..tesciowa gada mi ze jak bede lezała to bede miala ciezki porod i tak wstaje po trochu, cos tam porobie by mezowi pomoc, to znowu spuchne i mam wyrzuty sumienia i takie koło..teraz jutro wizyta i pewnie bedzie OPR od lekarki ze znow waga drastycznie w góre...

A co do ciuszków ..ja wszystkie poprałam i poprasowałam..ale..jak ostatnio tesciom pokazywałam nowe śpioszki to zauwazyłam ze na wyprasowane one nie wygladaja, szkoda mojej roboty...w komodzie za ciasno, jedne spiszki na drugich i jakos sie pogniotły ..jestem zła bo sił na ponowne prasowanie..brak...
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png

Edytowane przez Justine1988
Czas edycji: 2011-01-26 o 13:18
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 13:25   #60
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Justine - nie martw się na zapas - może nie będzie aż tak tragicznie na wizycie.
A z mężem no trudno -posprzeczaliście się, ale najważniejsze, że już jest między wami dobrze. Słuchaj leżałaś tyle czasu, że już te ostatnie kilka tygodni musisz wytrzymać...może zresztą lekarki się podpytaj, czy jakieś lekkie rzeczy w domku robić możesz. A mąż przecież doskonale rozumie, że nie jesteś leniem, tylko musisz dbać o siebie i Nadię. Trudno - nie każda z nas w czasie ciąży czuje się super i może cały czas w biegu być.
A z tą ciążą leżącą to też nie wiem, czy to oznacza, że poród będzie trudny...to tak, jakby moje spacery gwarantowały mi, że szybko urodzę...wszystko zależy od wielu czynników, nie ma co generalizować, także głowa do góry. Spójrz na to w ten sposób - możesz leżeć sobie w domku, w swoim łóżku, pisząc z nami, oglądając tv, będąc z mężem i siorką...niektóre dziewczyny większość ciąży leżę w szpitalu - to jest dopiero przykre.


To chyba przez tą pogodę łapiemy takie doły. Ja znowu lenia złapałam, idę obrać pyrki i pooglądam tv trochę. Miłego popołudnia.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.