2011-08-20, 09:15 | #361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
czas szybko zleci
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-08-20, 11:46 | #362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Mam nadzieję
Ostatnio szukałam zdjęć i znalazłam krzyżówkę charlesa z pudlem Sama miałam pudla pół życia i charakterny musi być taki piesek Zdjęcie: |
2011-08-20, 13:12 | #363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
nie bardzo widze podobieństwo do cavisia w tym psie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-08-20, 21:52 | #364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Ja też nie, do pudla ma podobną sierść, ale budowę zupełnie inną też
|
2011-09-18, 20:39 | #365 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lublin/ Ennis ie
Wiadomości: 12
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Pochwalę się również moim cavisiem Mój Jake
|
2011-09-18, 20:59 | #366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
|
2011-09-18, 23:53 | #367 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
|
2011-09-19, 11:45 | #368 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Drugi od góry piękny, to chyba ten sam co na 3 zdjęciu od końca?
Cytat:
|
|
2011-09-19, 18:16 | #369 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lublin/ Ennis ie
Wiadomości: 12
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Jake ma rok i 5 miesięcy i został kupiony w hodowli w Irlandii, ma rodowód także jest 100% cavalierem. Główka u cavalierów rośnie do 3 roku życia także jeszcze urośnie bo na razie jest taka śmieszna, mała, nieproporcjonalna do ciała
|
2011-09-19, 18:20 | #370 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
opowiedz cos o nim, co lubi, czego nie, czy jezdzicie na wystawy?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-09-19, 18:58 | #371 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Cytat:
ale Was daleko wywiało za cavisiem |
|
2011-09-19, 20:51 | #372 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Wasze caviki szybko zadomowiły się u Was?
I czym kierowałyście się przy wyborze imienia? Ja już mam wstępne plany, ale niektóre rodowodowe imiona są ładne całkiem |
2011-09-20, 06:38 | #373 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
bardzo szybko
zostawiłam mu jakie dostał w hodowli, aczkolwiek miałam na nie mały wpływ
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-09-20, 10:51 | #374 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Godzinę temu odszedł nasz Figielek.
Mogę jedynie dziękowac losowi ze dostał ataku prawie pod dzwiami lecznicy, długo się nie męczył.... Cavaliery to niesamowite psy, ich zachowanie, mimika, przywiązanie do ludzi. To BYŁ członek rodziny.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544876 |
2011-09-20, 11:01 | #375 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
o boże co sie stało?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-09-20, 12:27 | #376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Serce...Ja nie siedze w temacie tak jak moja siostra, ale kiedy go kupowalismy myslelismy ze rodowód jest gwarantem ze nie bedzie ukrytych wad... W koncu rodowód był nie dla szpanu ale po to zeby ten Skarb pożył z nami troche i zeby nie propagowac 'dziadostwa' i rozmnazania na dziko, z wadami..Jak sie okazuje zadnej gwarancji nie ma. To w koncu Polska..
Regularnie byl pod kontrolą wet, poźniej go tez konsultował dr Niziołek, mysle ze u nas źle nie miał... Wada wykryta w wieku 6 lat i niesamowicie szybko postępująca.. Miał tylko 7 lat, mogl jeszcze z nami pobyc... Z drugiej strony i tak ciesz się ze tyle wytrzymał, kiedy była cisza w domu bicie serca było słychac z drugiego pokoju, czasem az 'telepało' mu całym tułowiem jak leżał. A mimo to tyle wytrzymał, na lekach oczywiscie, bawił sie, szczekał, wariował jak szczeniak.Kochany kochany pies, nie jestem sobie w stanie wyobrazic innego u nas w rodzinie Ostatnie dwa dni bardzo mu się pogorszyło, leżał, nie chodził, my non-stop przy nim, wynoszenie do sikania na rekach... Dzisiaj w lecznicy wzieli krew, zeby zobaczyc jak organizm, czy jest jeszcze szansa na jakąs poprawe.. Polezał na kropówce, mielismy przyjsc za pare h z decyzjąo uśpieniu lub oni po obejrzeniu wynikow wyrazic swoja opinie.. Kiedy go niosłysmy z gabinetu nagle dostał jakiegos ataku, cos jak padaczka, tężcowe wrecz skurcze mięśni, koszmar, wiele w zyciu widzialam ale to byl koszmar patrzec na swojego pieska w takim stanie. Ciarki mi chodzą po plecach jak sobie wyobraze ze mogło się to zdazyc w nocy,a tak to reakcja była szybka przynajmniej bo blisko lecznicy. Przepraszam za opis, nie chce tu jakiegos grobowego klimatu robic, po prostu musiałam sie gdzies wygadac Myslicie ze powinnam napisac do hodowli z informacją? Nie wiem w czym im by to miało pomoc ale moze warto zeby wiedzieli, sama nie wiem?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544876 |
2011-09-20, 12:41 | #377 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
o matko to straszne bardzo współczuję
niestety rodowód nie daje gwarancji zdrowia, czy rodzice mieli badania serca regularnie? czy oni są zdrowi? w ogóle czy ta wada serca jaką miał byla dziedziczna? myśle że możesz napisac do hodowli tak informacyjnie. Niech biega sobie szczęsliwie za TM [*]
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-09-20, 19:34 | #378 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lublin/ Ennis ie
Wiadomości: 12
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Ewuska_90 strasznie mi przykro Wiem, że cavisie są członkami rodziny, dla mnie Jake jest jak synek, nie wyobrażam sobie takiej straty. Trzymaj się cieplutko, ślicznego miałaś Skarba.
---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Mieszkamy w Irlandii na stałe dlatego tu kupiliśmy cavisia Widziałam oboje rodziców Jake'a i oboje mieli normalne główki typowych cavalierów więc mam nadzieję, że i Jake będzie miał śliczną cavisiową głowę bo na razie taka śmieszna |
2011-09-20, 19:47 | #379 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lublin/ Ennis ie
Wiadomości: 12
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
motylek1007 mieliśmy w planach wyjazdy na wystawy ale niestety Jake ma krzywe ząbki na dole, na górze piękne i równe bo w czasie jak mleczne się ruszały pomagałam im wypaść a na dole niestety pokrzywiły się troszkę bo za późno wyszły mleczne, nie dopilnowałam
Jake jest kochanym przytulakiem, uwielbia spać na kolankach i robić wszystko razem ze mną, włączając wizyty w wc hihi. Uwielbia spacerki i pływanie w jeziorach i oceanie |
2011-09-20, 19:48 | #380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
mojego na szczęscie nie ciągnie do wody typu jeziorka
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2011-09-27, 10:03 | #381 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Cytat:
Mój pies w wieku 6 i pół lat także zbliża się już do kresu ... wiosną tego roku, po 3 latach leczenia rozwinęła się w pełni niewydolność serca, jeszcze walczymy, ale jak długo nikt nie przewidzi. Motylku! MVD jako główna przyczyna śmierci cavalierów na całym świecie jest oczywiście dziedziczna. Wszystkie w tej chwili psy są nosicielami genów odpowiedzialnych za tą chorobę i pozbycie się ich w populacji nie jest możliwe. Hodowcy rzetelni ( nie w Polsce) starają się opóźnić tylko jej początki, stosując się do tzw. wytycznych zaproponowanych przez genetyków i kardiologów w 1998r. Podstawą jest WIEK rozmnażanych psów i badanie wyłącznie przez kardiologa. Nie wcześniej niż 2, 5 lat przy zdrowych sercach dziadków w wieku lat 5. W Polsce tzw. batalia o czyste serca ( w porównaniu np. z zasadami klubów duńskiego czy francuskiego) jest czystą kpiną. W Danii choćby psy o ile mają być dopuszczone do hodowli stan ich serca po raz pierwszy w wieku 18 m-cy ocenia kardiolog. Oceniany jest nie tylko szmer ale też stan zastawki dwudzielnej , nazywa się to prolopas. Pies nie musi mieć szmerów, żeby być usunięty z hodowli - może mieć 0/3 i przestaje być reproduktorem , bo to 3 to ostatni stopień zdegenerowania zastawki. Albo szmer 2 i prolopas 2 i też koniec kariery. W Polsce wolna amerykanka , nie ma klubu rasy, Kowalski kupuje sukę byle się nie zmęczyć wyborem hodowli , potem zalicza śmieszne 3 wystawy, następnie leci do reproduktora o jak najsławniejszym przydomku i z litanią tytułów , wreszcie za 2 m-ce może sprzedawać szczeniaki , zdarza się że ofukując nabywców pytających o badania albo nie podpisując umowy ( z opowiadań właściciela 2 chorych psów) i.... umywa rączki. No żeby chociaż te nie badane były o połowę tańsze..... |
|
2011-09-27, 11:14 | #382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Dokładnie.... Smutne ale prawdziwe. Tymbardziej dla osób takich jak my, gdzie trzeba bylo sobie odmówic paru rzeczy i wydac kilka tys na pieska nie dla szpanu rodowodem, a dlatego ze sami nie znajac sie wybitnie na temacie wierzylismy z "siłe wyższą" która to kontroluje własnie z racji tego ze rodowód powinien cos oznaczac. Nikt nie jest Bogiem, nie mozna genetyki zaprogramowac w 100% ale moze gdyby było to bardziej kontrolowane, tak jak podałas przykłady- to mniej byłoby przykrych historii. Wychodze z załozenia ze dobrze jest się znac, opanowac temat od deski do deski zanim kupi sie pieska, ale wiem to TERAZ, a nie wtedy... Rodowód powinien oznaczac mozliwosc jakiegos zaufania, odgórnie, bo nie kazdy ma czas/możliwosc/ochote studiowania wszelkich informacji nt chorób genetycznych, czasem po prostu tak jak my- idzie sie,płaci się i ma sie głupią nadzieje ze rodowód w Polsce przed czyms chroni..
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544876 |
2011-09-30, 09:29 | #383 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Cytat:
Masz rację. Tak jak nabywca samochodu z salonu za kilkaset tys. nie musi znać wszystkich tajników produkcji, tak nabywca psa rasowego nie ma obowiązku znać szczegółów " produkcji" hodowlanej. Musimy jednak ciągle pamiętać o zalewie propagandy i marketingu. Tak jak wszyscy producenci hodowcy potrafią być mistrzami w tej dziedzinie - znasz pewnie strony polskich hodowli, gdzie obraz fotograficzny jest głównym elementem propagandowym, a o badaniach pod zdjęciem psa jest lakoniczny napis " MVD wolny ( 2010). To jest informacja na odczepnego , wyraz najwyższego lekceważenia nabywcy i absolutnie bez znaczenia. A chodzi o to, żeby kupujący NAJPIERW zobaczył szczeniaki na zdjęciu ( wtedy jest już nasz!) a potem zaczął się zastanawiać nad zdrowiem i badaniami, najlepiej jak pies jest już w domu, albo jak zdiagnozują mu chorobę, albo jak ma już objawy. Ot, cała sztuka działalności hodowlanej. ---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- Żeby nie być gołosłownym. To jest link do strony hodowcy holenderskiego. Bardzo lubię tą stronę bo jest oszczędna marketingowo, za to ma pełną, uczciwą informację , nabywca więc zanim zobaczy szczenięta na oczy ma możliwość sprawdzenia badań wszystkich psów/ http://www.little-backroads.nl/ Po lewej stronie w menu kliknij Dekreuen - pokażą się linki do 4 psów. Każdy z nich ma zdjęcie a po prawej stronie : rodowód, badanie MRI (syringomyelia), serce, oczy, profil DNA, osiągnięcia wystawowe. Klikając na żółty pasek na własne oczy widzimy jak zdrowy jest pies! Proste, takie proste. Ale Holendrzy to najinteligentniejszy naród w Europie. |
|
2011-09-30, 17:24 | #384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
A czy któraś z Was ma zaufanego hodowcę z okolic Poznania lub Szczecina? Chciałabym się przejść i zobaczyć wszystko przez wzięciem pieska
|
2011-10-01, 20:36 | #385 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Cytat:
Ja kupiłam drugiego cavaliera 5 lat temu właśnie z polecenia - on ma syringomyelię objawową. I co? Głupio więc byłoby coś polecać. Trzeba chyba samemu, absolutnie samemu rozważyć i zwrócić uwagę : na warunki w jakich przebywają psy, pogadać z hodowcą i ocenić jego znajomość problemów rasy, nie dać zbyć bardzo powszechnie stosowanym przez hodowców wybiegiem " moje psy są zdrowe i są przebadane". Jeśli hodowca nie pokaże ci świadectw tych badań - rozsądnie będzie podziękować i poszukać dalej. Choroby cavalierów - przede wszystkim MVD i SM są naprawdę bardzo traumatyczne dla właściciela i baaaaardzo kosztowne w leczeniu. Po co samemu sobie, na własne życzenie brać problem na głowę, zwłaszcza jeśli nie jesteś pewna czy kiedyś kosztom podołasz. Podobał mi się niedawno post pewnego młodego Anglika , który poszukiwał cavaliera. Napisał z prośbą aby znawcy dokładnie wyjaśnili mu problemy zdrowotne rasy oraz dokładnie napisali ile kosztuje +- leczenie, ewentualna operacja itd. Nie chciałbym - napisał - kupować psa ze świadomością, że być może w przyszłości nie będzie mnie stać na badania i być może leczenie. Pierwszy raz spotkałam się z tak mądrym i rozsądnym podejściem do kupowania żywego stworzenia. |
|
2011-10-01, 21:43 | #386 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Massimo, mam parę hodowli na oku, trochę z polecenia, jednak mimo że kupno planuję za rok muszę wszystko dokładnie sprawdzić Zależy mi na psie, który będzie tresowany w kierunku dogoterapii i chcę zadbać o odpowiednie warunki dla niego od samego urodzenia, jeszcze pod okiem hodowcy, dlatego chętnie zdecydowałabym się na cavika, którego rodzice mieli predyspozycje w tym kierunku
Prócz tego oczywiście trzeba zwrócić uwagę na wszelkie wady i obciązenia genetyczne, od pół roku staram się kształcić w tym kierunku żeby wybrać za ten rok jak najlepiej |
2011-10-02, 08:43 | #387 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Cytat:
Każdego psa, moim zdaniem, można przyuczać do dogoterapii ( nota bene nigdzie na świecie nie spotkałam się z taką "modą" na dogoterapię jak w Polsce). Cavaliera także i nie uważam, żeby do tego trzeba było szukać jakiejś specjalnej hodowli. Wymysły hodowców jakoby z ich psów rodziły się nadzwyczajne talenty do dogoterapii czy nie daj boże agility to czysty chwyt marketingowy. Nawet słonia można nauczyć baletu. Cavalier musi mieć badanych i zdrowych przodków przede wszystkim, bo cierpiący i zbolały swoich zadań nie wykona, a nawet może ugryźć podopiecznego jak go nieostrożnie za kark złapie. Szukaj zatem i czytaj - najlepiej na angielskojęzycznych stronach. |
|
2011-10-02, 10:46 | #388 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
nie zgodzę się z tym,że każdego psa się da wcisnąć do kyno,tym bardziej,że znam wiele psów i też różne cavaliery i nie wyobrażam sobie pracy z delikatnym,kanapowym cavalierem, nie każdy się nadaje i ważny jest charakter i wczesna stymulacja,socjalizacja, ja mam suczkę, która jest wykapaną mamusią i od tej suczki wszystkie trzy psy pracują w kynoterapii i się sprawdzają, choć moja ma najbardziej zbliżony do niej charakter, znam też hodowle, w której są też bardzo fajne psy,ale mniej wytrzymałe psychicznie,większe przylepy i delikatniejsze i od nich nie każdy szczeniak się nadaje, jeden próbował i nie sprostał,mimo,że jest bardzo fajnym psem rodzinnym,
no i jest różnica pomiędzy moją,która bez żadnego ale przejdzie przez kładkę albo tunel i nigdy nie była nakłaniana,bo od początku to dla niej było fajną zabawą, a psem,który musi być nakłaniany za pomocą smakołyka i nie czuje się na początku pewnie na torze, zresztą koleżanka wzięła w taki sposób dwa psy, jeden szalony i dopiero co spokojnieje,choć ma już trochę lat, drugi niezbyt dobrze socjalizowany i atakujący psy (tak cavalier z dobrej (?) hodowli) a kolejny,wzięty już z rozmysłem i po selekcji zaczyna pracę z dziećmi, Jigoku a skończyłaś kurs i nabyłaś odpowiedniego doświadczenia? bo od tego należy zaczęć i tam Ci powinni doradzić,ja tak zaczynałam, no i jakbyś mogła mi napisać jakie hodowle rozważasz,bo niestety są pewne,które wykorzystują kyno,jako dobrą reklamę, no i jeśli masz blisko do Poznania, to tam będzie międzynarodówka i można pogadać z wystawcami,sama jadę,więc jak chcesz i masz pytania,po naszym wystawieniu mogę pomóc |
2011-10-02, 12:25 | #389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
Massimo, nie każdego psa dla się przyuczyć do dogoterapii, nigdy w życiu. Zależy mi przede wszystkim na dobrej socjalizacji, strachliwy pies, nieobeznany z innymi zwierzętami, dziećmi i ludźmi w ogóle nie przejdzie podstawowych testów i nie zostanie dopuszczony do praktykowania. Też niektóre rasy mają większe lub mniejsze predyspozycje w tym kierunku, choć znam przykłady, ze osoba kupowała psa polecanego do dogo, a okazywało się, ze indywidualny charakter psa nie nadawał się do tego typu pracy. Najczęściej słyszałam o takich przypadkach z goldenami i huskymi, że były zbyt żywiołowe i nie słuchały się właściciela.
milkanika, moja mama prowadzi dogoterapię i nie wyobraża sobie pracy z cavalierem, woli labladory albo goldeny, bo pracuje z dziećmi upośledzonymi umysłowo i tam bardzo ważna jest jednak instensywna stymulacja ruchowa choć widziałam zdjęcia cavalierów z dziećmi z zespołem Downa i wcale nie było tak źle, choć wiadomo, że taki mały pies ciężej znosi takie zabawy. Ja bym chciała pójść raczej w kierunku dogoterapii dla osób starszych i do tego caviki nadają się świetnie m.in. ze względu na małe rozmiary i przutulankowaty charakter Co do kursu to chciałam zacząć, ale mam trochę roboty na swojej psychologii i poczekam chyba do zimowej tury Dogoterapię traktuję tylko jako dodatek, nie będę z tego żyć, wszystko w ramach wolontariatu, więc jeśli się okaże, ze piesek nie spełnia odgórnych wymagań to bardzo zawiedziona nie będę |
2011-10-03, 15:14 | #390 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Cavalier king charles spaniel
[QUOTE=Jigoku;29747186 i do tego caviki nadają się świetnie m.in. ze względu na małe rozmiary i przutulankowaty charakter [/QUOTE]
Zwłaszcza głowy mają małe i czaszki, w których nie mieści się mózg. Misie pluszowe też są przytulankowe i to one powinny służyć durnym ludziom do zaspokajania swoich zachcianek. ---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- http://maurinsyringomyelia.blogit.fi/tietoja/ Massimo też był przytulankowy i sportowy i bardzo cierpiał. Śledziłam przez cały rok na blogu właścicielki jego chorobę i bardzo ściskałam misiowo-przytulankowe łapki , żeby dał radę i żeby żył. Bo był rówieśnikiem mojego psa. I nie dożył 5 urodzin. I było mi przykro i nawet płakałam. Ma w Polsce kuzynów licznych. W linku jest jego rodowód. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:55.