Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy) - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-11-03, 16:26   #181
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Kota sie juz przyzwyczaiła. I dni głodówkowe poprostu przesypia na fotelu i ma wszystko "pod ogonkiem".

Paste podaje kotkowi regularnie 2 razy w tygodniu. No i 2 razy miała taki ciezszy przypadek od czasu głodówek jakoś sie to jeszcze nie zdarzyło.
A pozatym po takiej głodówce zjada slicznie wszystko co dostanie w misce.
Ja bym tam wolała, żeby mój kocur nie zjadał wszystkiego co dostanie w misce. Więc u mnie by się nie sprawdziło.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-03, 16:29   #182
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
TAKIE mam cwane kotecki. Różne metody, cel ten sam: skłonić weta do przekwalifikowania
Bosko. Rumienisz się przy tych wetowych zabiegach?
Moja Kropa raz mi taki cyrk zrobiła, przy wyjmowaniu szwów po sterylce. Mało nie umarłam ze wstydu. TŻ się wkurzył, bo był cały podrapany, wetowi też się oberwało. Na szczęście wet mnie uspokoił tekstem, że mamy szczęście, że to nie Norweg, bo nie było by tak lekko, a rany nie byłyby takie lekkie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-04, 14:04   #183
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Smile Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Zatem przyszła kolej na mnie

Przedstawiam Wam jako 1 Mruczusie - przybłede która pojawiła się po tragicznym odejsciu rudego Mruczka(08.07.06), któremu nawet nie zdarzyłam zrobić zdjęć podobnie jak Mruczek jedzie jak traktorek, rozmawia ze mną o dziwo tylko ze mną, z Mam nie chce jest pełna energii i wszędzie jej pełno, taki wiek pojawiła się całkiem niedawno bo jakieś 3 tygodnie temu, ale zadomowiła sie od razu

Candi czarna arystokratka, ktora da sie czasami poglaskac pod bródką w napadzie szału lata dookoła mieszkania robiąc kilka rund albo ucieka przed damsko-męską Clementyną która goni ją w przypływie walecznych emocji, Candi jest o tyle sprytna co i zwinna i albo ucieknie jej na szafe,albo na meble no cóż, Clementyna nie ma tyle polotu co czarna jest jak to sie zwie zawalata
Zatem czas i ją opisać...
Clemens bo tak czasami ją nazywamy jest kotką po przejsciach, spadla niefortunnie z balkonu, tłuczac sobie biodro, na szczescie doszła do siebie, potem przyplątala sie kocia choroba wyniszczająca organizm, z ktorą walczyła i wygrała...
Nie wiem ale ta kotka, ma wiele cech męskich, czasami mam wrazenie,ze po tym upadku coś sie zmieniło, ale podziwiam ją za niebywałą siłę oraz za zmysł detektywistyczny kiedyś patrzyłam na nią jak wchodzi do kuchni, najpierw kuka na prawo,potem na lewo, czy wszystko gra, czy się przypadkiem jakas mucha nie rusza, lub inne cudo wtedy wchodzi, gdy cos zauwazy zaraz daje sobie z tym rade...
Ma wąsy jak Zagłoba i ten wzrok który mówi,nie głaskaj mnie bo lubie ugryźć,a to,że się pokładam przed Tobą to zwykła prowokacja w celu zadania Ci bólu niestety jak ugryzie to krew sie leje... i to z zaskoczenia...a człowiek ma wrazenie,ze kotka chce zeby ją poglaskano :O

Z tego co wiem,mamy w domu nowego lokatora czarnego kocurka,ktory podobno plątał sie pod nogami na oslep. Mam zobaczyła go podczas zakupow na targu i jak sama opisywała mi przez tel nogi sie pod nią ugieły,bo małe to nie widzialo gdzie idzie,a wiadomo ludzie pod nogi nie patrza zwłaszcza na targu i to przed świetem, kocurek ma koci katar,ale zaraz był z wizytą u weta i podobno wyglada juz lepiej,oczka mu nie ropieja i psika mniej.
Jak zrobie mu fotki zaraz wrzucę.

Sama zbieram sie do zebrania wszystkich zdjec kotków,które przeszły przez nasz dom,zeby miec mniej wiecej obraz wszystkich,które trafiły w dobre rece.

Wasze koty są przesliczne na kazdym zawiesiłam oko i podziwialam
Pozdrawiam ciepło
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_9637_001.JPG (23,1 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_9638_001.jpg (43,4 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_9654_001.JPG (23,2 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_9658_001.JPG (17,9 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_9641_001.JPG (21,3 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_9643_001.JPG (19,5 KB, 13 załadowań)
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-04, 14:10   #184
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Smile Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

jeszcze Candi i Clemens
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_9651_001.JPG (22,6 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Clemens.JPG (27,4 KB, 25 załadowań)
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-04, 14:41   #185
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Widzę, że masz całkiem pokaźną galerię kocich osobowości Candi jest prześliczna, piękne futerko, Clamentyna ma super-oryginalny pomarańczowy pyszczek, a Mruczusia - sama młodość, nic dodać nic ująć
megilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-04, 16:03   #186
Edyta
Zadomowienie
 
Avatar Edyta
 
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Meriamon, cieszę się, że zamieściłaś zdjęcia swoich kotków, bardzo się cieszę, że dzięki Twojej Mamie kolejny kociak znalazł dom. Już Ci kiedys dawno napisałam coś na PW ...

Pozdrawiam
Edyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-04, 17:19   #187
Meriamon
Rozeznanie
 
Avatar Meriamon
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
Smile Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

anniehall78 - dziękuję po Clemensowskich oczach,nigdy nie wiem czego mam sie spodziewac troche trudny przypadek

megilla - dziekuję
kocią kolekcje uzupełnie jeszcze o te który poszły w świat... wtedy będzie weselej

Edytko pamiętam i dziękuję
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem...
Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić
Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę
I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
Meriamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-11-04, 23:31   #188
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Muszę się pochwalić, bo się naumiałam. Za duże były, dlatego się nie udawało...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC03348.jpg (121,7 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03351.jpg (115,5 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03333.jpg (115,3 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03362.jpg (112,9 KB, 53 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03357.jpg (118,7 KB, 33 załadowań)
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-05, 02:20   #189
anniehall78
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, bo się naumiałam. Za duże były, dlatego się nie udawało...
oj, ten obzartuch leniwy jest przepiękny!
zrób mu ode mnie masaż brzuchola i sprezentuj jakieś stymulatory, aby go trochę ruszyło
anniehall78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-05, 09:11   #190
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

masaż brzucha na pewno go nie ruszy...tu by sie przydała jakaś pluszowa myszka ;-P
Przedostatnie zdjęcie Widze że wzięłaś go z zaskoczenia podczas "kąpieli"
megilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-05, 09:52   #191
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Masaż brzuchola faktycznie nie działa stymulująco. Myszków ci u nas dostatek, ostatnio liczyłam, że 17. Większość w jakiejś mysiej dziurze, bo po gorących poszukiwaniach znalazłam jeno 7.

Dydusia złapać na myciu jest niemal niemożliwością. To prawdziwy, statystyczny facet... To ujęcie z zaskoczenia to mojej Kropki.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-11-05, 14:11   #192
anniehall78
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Masaż brzuchola faktycznie nie działa stymulująco. Myszków ci u nas dostatek, ostatnio liczyłam, że 17. Większość w jakiejś mysiej dziurze, bo po gorących poszukiwaniach znalazłam jeno 7.
aj, bo porządny koci masaż to nie 15 minut, ale dobre 3 godziny
anniehall78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-05, 16:39   #193
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Ślicznotka
Futerko lśni ze wszystkich sił
megilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-06, 09:19   #194
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Bosko. Rumienisz się przy tych wetowych zabiegach?
Moja Kropa raz mi taki cyrk zrobiła, przy wyjmowaniu szwów po sterylce. Mało nie umarłam ze wstydu. TŻ się wkurzył, bo był cały podrapany, wetowi też się oberwało. Na szczęście wet mnie uspokoił tekstem, że mamy szczęście, że to nie Norweg, bo nie było by tak lekko, a rany nie byłyby takie lekkie.

Nie rumienię się Jestem całkowicie bezwstydna w imię przekonania, że jeśli wet nie radzi sobie z kotem, to strach pomyśleć, co by było, gdyby miał do czynienia z krową i moze czas faktycznie przemyśleć sprawę uprawy ziemniaków

A szwy.... nooo, to jest cała historia Po odjajczaniu Don Kitto prezentował w miejscu rodowych klejnotów smętne nitki w kolorze chabrowym. Nitki owe miały się co prawda rozpuścić, jednak z przyczyn nieznanych tego nie zrobiły Ku wielkiemu obrzydzeniu wszystkich gości, którym Don Kitto uparcie swoją hańbę był demonstrował Gdy zatem minął czas jakiś, wystarczający do rozpuszczenia całego motka włóczki a nie tylko dwóch supełków pognałam do konowała z słusznym żądaniem usunięcia tego kotu, bo znajomi się z niego śmieją Wet podumał chwilkę, odstąpił od poglądu, jakoby samo się miało rozpuścić i zabrał się za jakieś narzędzie tortur. Rozwścieczony kot wziął na nim słuszny odwet Dał mu do wiwatu, można by rzec, choć nitki, co prawda, przestały gości straszyć...


Meriamon, masz przepiękne kotki

Mama Nietoperka też grzechu warta, prawdziwa dama
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-06, 14:34   #195
Edyta
Zadomowienie
 
Avatar Edyta
 
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Skoro o nitkach i tym podobnych rzeczach mowa, opowiem jak było z Merolikiem. Otóż miał cewnikowanie jakis rok temu i zabraliśmy go z kliniki, a cewnik trzeba było usunąć następnego dnia wieczorem lub po południu. Jego końcówki zewnętrzne były przyszyte do skóry...
Oczywiście, denerwowaliśmy się JAK TO BĘDZIE, że trzeba delikatnie, zeby nie skaleczyć kotka itp. Tego dnia weszłam do domu z pracy, patrzę, a coś leży na podłodze, jakaś czerwona cienka żyłka... Merolik wyjął sobie cewnik sam
Edyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 09:39   #196
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
a ja przeglądam sobie album rodzinny i nie mogę oprzeć się pokusie, aby nie pokazać Wam mamy mojego nietoperza, Davy - chyba najpiękniejszej orientki, jaką znam
Prześliczna
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 11:39   #197
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Chyba komuś obiecywałam fotografię norwega dymnego (jeden z najbardziej efektownych kolorów, choć wiele traci na fotografiach). Voila:
http://nfo.pl/klub/index.php?u=73/2

Edytko, Merolik jest baaaardzo przedsiębiorczy Zuch chłopak
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 12:12   #198
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Chyba komuś obiecywałam fotografię norwega dymnego (jeden z najbardziej efektownych kolorów, choć wiele traci na fotografiach). Voila:
http://nfo.pl/klub/index.php?u=73/2
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 12:18   #199
anniehall78
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Chyba komuś obiecywałam fotografię norwega dymnego (jeden z najbardziej efektownych kolorów, choć wiele traci na fotografiach). Voila:
http://nfo.pl/klub/index.php?u=73/2
piękny!
choć zdaję sobie sprawę, że żaden - ale to żaden - kot nie wyszedł tak cudnie, jak wygląda w rzeczywistości. więc norweg ten musi naprawdę rozmiękczać kręgosłup
Toccato, ale to jeszcze nie Twój?

mnie jednak bardziej pociągają bezkudłate syjamowate wyjki...te ich ruchy...ta gracja...to sprężyste, umięśnione ciało....to nie chodzi...to wije się.
(no, chyba, że biega, to wówczas nóżki - sarenki narzuca niemal nad głowę )
anniehall78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-11-07, 12:36   #200
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
piękny!
choć zdaję sobie sprawę, że żaden - ale to żaden - kot nie wyszedł tak cudnie, jak wygląda w rzeczywistości. więc norweg ten musi naprawdę rozmiękczać kręgosłup
Toccato, ale to jeszcze nie Twój?

mnie jednak bardziej pociągają bezkudłate syjamowate wyjki...te ich ruchy...ta gracja...to sprężyste, umięśnione ciało....to nie chodzi...to wije się.
(no, chyba, że biega, to wówczas nóżki - sarenki narzuca niemal nad głowę )

Chciałabym to zobaczyć Norwegi biegają jak mamuciątka Patataj patataj patataj, a sąsiadom tynk z powały leci na głowę

Kudłata nie moja niestety, ale potwierdzam, na żywo można dostać przy klateczce ślinotoku (Ja zresztą dostaję przy większości kudłatych, posiadających normalny nos )
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 12:53   #201
anniehall78
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Chciałabym to zobaczyć Norwegi biegają jak mamuciątka Patataj patataj patataj, a sąsiadom tynk z powały leci na głowę


syjamy fruwają kilka centymerów nad trawą (a i powały w chatce nie są zagożone) i te ich chude patykowane nóżki wraz z ogonem wyglądają jak przyczepione na gumach lub sprężynkach - rozwichrzone w nieładzie nad korpusem
dodając do tego okrzyk: jupi! szczęście i niespożytą energię tych kotów, widok jest naprawdę oszałamiający

"normaly nos"
anniehall78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 13:13   #202
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość


syjamy fruwają kilka centymerów nad trawą (a i powały w chatce nie są zagożone) i te ich chude patykowane nóżki wraz z ogonem wyglądają jak przyczepione na gumach lub sprężynkach - rozwichrzone w nieładzie nad korpusem
dodając do tego okrzyk: jupi! szczęście i niespożytą energię tych kotów, widok jest naprawdę oszałamiający
Ósmy Pasażer ma chyba w sobie coś z syjama . Długie, cienkie łapki, napady kotolota (zwłaszcza rano i wieczorem), gadulstwo polegające na nieustannym mamrotaniu pod nosem i - jeśli już musi zamiauczeć - miauk przypomina syrenę okrętową. Przy tym drobnym, hałaśliwym koteńku ciche i cienkie odgłosy wydawane przez Rudego Humbaka wyglądają zgoła niepoważnie

Cytat:
"normaly nos"
Miało być "normalny" = w ogóle jakiś nos. Nie płaski i nie wklęsły. Nos, którym kot może zwyczajnie wąchać i swobodnie wepchnąć śpiącemu włąścicielowi do ucha , pyszczek, którym można zwyczajnie po kociemu jeść ze zwykłej miski i oczy, z których zdrowemu kotu nic się nie leje Słowem, jak porównam persika z fotografii z końca XIX w. (w którymś numerze KOTa była) i te dzisiejsze biedaki to robi mi się smutno Wiem, że są wielbiciele tej rasy, ale osobiście nie potrafię sobie wyperswadować przekonania, że pokolenia hodowców zrobiły im krzywdę
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 20:05   #203
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Chciałabym to zobaczyć Norwegi biegają jak mamuciątka Patataj patataj patataj, a sąsiadom tynk z powały leci na głowę
To ja mam w domu dwa Norwegi! Jak się rozgalopują to jak stado dzikich koni. Umarłego by obudziły.

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Ósmy Pasażer ma chyba w sobie coś z syjama . Długie, cienkie łapki, napady kotolota (zwłaszcza rano i wieczorem), gadulstwo polegające na nieustannym mamrotaniu pod nosem i - jeśli już musi zamiauczeć - miauk przypomina syrenę okrętową. Przy tym drobnym, hałaśliwym koteńku ciche i cienkie odgłosy wydawane przez Rudego Humbaka wyglądają zgoła niepoważnie
No popatrz, a ja patrząc na nie powiedziałabym raczej, że z tymi dźwiękami to odwrotnie jest. Rudy pasi mi na takiego wyjca, a Obcy na piskuna.

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Miało być "normalny" = w ogóle jakiś nos. Nie płaski i nie wklęsły. Nos, którym kot może zwyczajnie wąchać i swobodnie wepchnąć śpiącemu włąścicielowi do ucha , pyszczek, którym można zwyczajnie po kociemu jeść ze zwykłej miski i oczy, z których zdrowemu kotu nic się nie leje Słowem, jak porównam persika z fotografii z końca XIX w. (w którymś numerze KOTa była) i te dzisiejsze biedaki to robi mi się smutno Wiem, że są wielbiciele tej rasy, ale osobiście nie potrafię sobie wyperswadować przekonania, że pokolenia hodowców zrobiły im krzywdę
Te płaczki to efekt "ulepszania" rasy? Nie wiedziałam. To jeszcze mniej lubię tych rasowych ulepszaczy...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-07, 21:59   #204
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
To ja mam w domu dwa Norwegi! Jak się rozgalopują to jak stado dzikich koni. Umarłego by obudziły.
Tak tak, ja mam to samo w domu. Bo tu chyba wychodzi "naturalnośc rasy" W końcu zarówno norweski leśny jak i "domowy dobrze wypasiony" to najbardziej naturalne rasy świata Musi coś je łączyc


Cytat:
No popatrz, a ja patrząc na nie powiedziałabym raczej, że z tymi dźwiękami to odwrotnie jest. Rudy pasi mi na takiego wyjca, a Obcy na piskuna.
Rudy ma miauczek stonowany i delikatny. Chętnie w rozmowie posługuje się intonacją pytającą. Ma bardzo bogaty repertuar, od ptasich cwierkań, przez psie powarkiwanie, przeciągły i miły uchu miauczek, oraz - istotnie, zdarza mu się - żałosne, przeciągłe, wilcze wycie. Na ogół pod drzwiami, a sens wycia zapewne znaczy: mieszkam z beznadziejnymi ludźmi, otwórzcie wrota, udaję się na emigrację

Ali na ogół piska jak myszka, ale jak mu się coś nie spodoba to klękajcie narody! Mury Jerycha by padły w pośpiechu, byleby tylko się już zamknął. Stawia na równe nogi cały autobus, kiedy gdzieś go przewozimy (bo wycie włącza mu się w samochodach zwłaszcza ).


Cytat:
Te płaczki to efekt "ulepszania" rasy? Nie wiedziałam. To jeszcze mniej lubię tych rasowych ulepszaczy...
Tak, nie chcę nic pokręcic, ale modyfikacje nosków (na jak najbardziej "plaskate") wiąże się jakoś z łzawieniem oczek, nie pamiętam dokładnie, chyba chodziło o skrócenie kanalików łzowych. Sprawdzę to jeszcze, żeby nie palnąc piramidalnej bzdury. Trzeba by podrążyc temat na "miau". W każdym razie persiki starego typu (są takie, rejestrowane w innym związku) mają chyba ten problem ograniczony.
Strasznie szkoda mi tych kotów, bo to naprawdę sympatyczne, kanapowe, mięciuchne futrzaczki. Dotknięcie ich futerka zapewnia niepowtarzalne wrażenia
A te XIX-wieczne przypominały coś pomiędzy norwegiem a sybirakiem, tylko ze zdecydowanie delikatniejszym futrem. Piękne były A teraz? Naprawdę kocham różnorodnośc kotów rasowych, ale na wystawach klatki z persikami omijam. Smutno mi, kiedy je oglądam

Rozpisałam się poniżej, ale to chyba mimo wszystko nie miejsce na moje dyletanckie rozważania na temat hodowców odpowiedzialnych i hodowców opętanych dziwaczną wizją, więc je skasowałam
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 07:02   #205
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

A z "płaskonosami" coś tam jest takiego z ich oczyskami.
Ja sie "kudłaczami" nigdy nie interesowałam. Sasiadka za to miała "Budynia" (pers koloru budyniu karmelowego) i karmiła go tylko tym co miekkie i nietrzeba gryżć bo inaczej Budyn dostawał łzotoku a na dłuzsza metę oczyska mu sie "paprały" i wizyta u weta był konieczna.

PS. Od tygodnia jestem na zabój zakochana w Sfinksach Dońskich. Jak zobaczyłam 1 to nogi mi sie ugieły i padłam. Ale wiem ze nie bedę miec takiego "cudaczka" bo 1 duzo mnie nie ma w domu, 2 mam za duzo rzeczy kanciastych i mogłby sobie zrobić krzywdę, 3 znajomi by uciekaloi mi z domy z okrzykiem szczur, 4 Kota to by mnie chyba "zamiałkała" na smierc lub podstepnie zaskakała z szafy na Amen.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 07:06   #206
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Toccato...

No przeca... Geny naturalne z dziada pradziada, aż do kota jaskiniowego. To robi swoje.

Kocham koty miaukujące na pytająco. Bosko to brzmi. Ja tego niestety nie mam. Dydek milczy albo śpiewa, Kropa jęczy, jak wpadnie w trans to raz za razem, a brzmi to mniej więcej: "to ja, wasz biedny kotek, słyszy mnie ktoś, potrzebuję (tu wstawić odpowiednie w zależności od kaprysu) albo sama nie wiem co potrzebuję, w każdym razie zwróćcie na mnie uwagę, zobaczcie jaka jestem biedna i nieszczęśliwa"

Tak, to płakanie to z krótkich kanalików, to wiem. Nie wpadłam tylko na to, że to czyjeś dzieło fizycznie. Dość absurdalna “przeróbka”.

Pewnie spodobałoby mi się to co poniżej napisałaś. Też kocham dziwaczne wizje.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 07:22   #207
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

O kurka im wiecej was czytam tym bardziej jestem przekonana do tego ze jednak to co ja mam w domu to łasica. Na kota mi to nie wyglada.
Z kotem to ma tylko to wspólne ze mruczy jak traktor i wydaje dzwiek "miau".
A pozatym nie miałczy głosno, nie wydziera sie na miałczaco. "Miałka" tylko jak coś chce ale na pytajaco takie ktotkie "miał?" i nastepnie uswiadamia co chce (jak jesc to robi "miał" i podbiega do miski, jak bawić to "miał" i pokazuje pyszczkiem na zabawke, jak spac ze mną to "miał" i zaczyna wpychac nosek pod kołdrę itp.). Drugi czynnik wydawania dzwieku "miał" to jak wracam z pracy robi "miał" i zaczyna krecic miedzy nogami ósemki co oznacza: "weż mnie na rece przytul, pogłaskaj, podrap za uszkiem a poźniej daj mi jeść".

EOT O "powalonych" hodowcach modyfikatoracgh to ja sie nie bede wypowiadac. Wsciekam sie na tych "pi... pi... pi..." bo ostatnio zmodyfikowali koty syjamskie i zepsuje im wizualnie takie miłe sliczne pyszczulki. Koleżanka (z naprzeciwka moich drzwi) jest własnie w trakcie szukania sobie syjama ale starego typu z miekkim okragłym pyszczkiem a nie tym wydłuzonym i wychudzinym jakie se teraz chodowane.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 10:34   #208
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
O kurka im wiecej was czytam tym bardziej jestem przekonana do tego ze jednak to co ja mam w domu to łasica. Na kota mi to nie wyglada.
Z kotem to ma tylko to wspólne ze mruczy jak traktor i wydaje dzwiek "miau".
A pozatym nie miałczy głosno, nie wydziera sie na miałczaco. "Miałka" tylko jak coś chce ale na pytajaco takie ktotkie "miał?" i nastepnie uswiadamia co chce (jak jesc to robi "miał" i podbiega do miski, jak bawić to "miał" i pokazuje pyszczkiem na zabawke, jak spac ze mną to "miał" i zaczyna wpychac nosek pod kołdrę itp.). Drugi czynnik wydawania dzwieku "miał" to jak wracam z pracy robi "miał" i zaczyna krecic miedzy nogami ósemki co oznacza: "weż mnie na rece przytul, pogłaskaj, podrap za uszkiem a poźniej daj mi jeść".

EOT O "powalonych" hodowcach modyfikatoracgh to ja sie nie bede wypowiadac. Wsciekam sie na tych "pi... pi... pi..." bo ostatnio zmodyfikowali koty syjamskie i zepsuje im wizualnie takie miłe sliczne pyszczulki. Koleżanka (z naprzeciwka moich drzwi) jest własnie w trakcie szukania sobie syjama ale starego typu z miekkim okragłym pyszczkiem a nie tym wydłuzonym i wychudzinym jakie se teraz chodowane.
Eenax, syjamy starego typu nazywają się teraz kotami tajskimi. Można je nadal kupić, nie wiem tylko, czy w Polsce ktoś zajmuje się hodowlą tych kotów. Jeśli to albo ktoś z PZFu albo ICFu, Felis Polonia raczej preferuje typ nowy.
A propos hodowców, nie można generalizować, są tacy, którzy naprawdę troszczą się o to, by ingerencja w naturę nie kończyła się źle dla zwierząt, czego dowodem dyskusja na temat nie wprowadzania X-colorów do rasy norweskiej
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 10:58   #209
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
O kurka im wiecej was czytam tym bardziej jestem przekonana do tego ze jednak to co ja mam w domu to łasica. Na kota mi to nie wyglada.
Z kotem to ma tylko to wspólne ze mruczy jak traktor i wydaje dzwiek "miau".
A pozatym nie miałczy głosno, nie wydziera sie na miałczaco. "Miałka" tylko jak coś chce ale na pytajaco takie ktotkie "miał?" i nastepnie uswiadamia co chce (jak jesc to robi "miał" i podbiega do miski, jak bawić to "miał" i pokazuje pyszczkiem na zabawke, jak spac ze mną to "miał" i zaczyna wpychac nosek pod kołdrę itp.). Drugi czynnik wydawania dzwieku "miał" to jak wracam z pracy robi "miał" i zaczyna krecic miedzy nogami ósemki co oznacza: "weż mnie na rece przytul, pogłaskaj, podrap za uszkiem a poźniej daj mi jeść".
Eenax, Twój kot jest po prostu normalny i bezkonfliktowy.
Mój Dyd jak chce iść spać to wypatruje mnie i moich kroków wieczorem, na każdy mój zwrot w kierunku sypialni rusza galopem przede mną (a ja się o niego zabijam) i wskakuje do łóżka. Tak więc moim też się zdarza normalne, cywilizowane zachowanie.
Tyle że nie często.


Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
EOT O "powalonych" hodowcach modyfikatoracgh to ja sie nie bede wypowiadac. Wsciekam sie na tych "pi... pi... pi..." bo ostatnio zmodyfikowali koty syjamskie i zepsuje im wizualnie takie miłe sliczne pyszczulki. Koleżanka (z naprzeciwka moich drzwi) jest własnie w trakcie szukania sobie syjama ale starego typu z miekkim okragłym pyszczkiem a nie tym wydłuzonym i wychudzinym jakie se teraz chodowane.
Mnie też przeraża wygląd syjama nowego typu. (...) Ocenzurowano

Ps. Nikogo nie zamierzałam obrażać, żadnych futer krytykować ani z nikim się kłócić. Nie było to moim zamiarem. Odszczekuję więc co napisałam i sypię głowę popiołem...
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2006-11-09 o 06:42
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-11-08, 11:18   #210
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Perfumoholicy i ich futra (czyli zbiorczy wątek zwierzakowy)

Eenax, są hodowle kotów tajskich w Polsce, np.

http://www.kicia.olbrachta.pl/ramka.htm
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-02 15:19:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.