Podkład bez efektu suchych skórek :)

[agus86]

Witam

Przeszukałam forum, ale znalazłam tylko podkłady matujące i do suchej skóry. Mój problem polega na tym, że przy mojej mieszanej cerze po zimie pojawiło się mnóstwo przesuszeń, szczególnie na policzkach. I własnie zaczęłam poszukiwać podkładu, który by lekko (nie mówie własnie o maxymalnym macie) zmatował moją buźke a przy okazji nie podkreślał tych feralnych przesuszeń Zastanawiam się nad podkładami rimmela : Natural sensation oraz Recover. Byłambym bardzo wdzięczna za pomoc w poszukiwaniach oraz doradzenie podkładów które by spełniły moje wymagania

Pozdrawiam

[vivian]

Napisane przez agus86

Witam

Przeszukałam forum, ale znalazłam tylko podkłady matujące i do suchej skóry. Mój problem polega na tym, że przy mojej mieszanej cerze po zimie pojawiło się mnóstwo przesuszeń, szczególnie na policzkach. I własnie zaczęłam poszukiwać podkładu, który by lekko (nie mówie własnie o maxymalnym macie) zmatował moją buźke a przy okazji nie podkreślał tych feralnych przesuszeń Zastanawiam się nad podkładami rimmela : Natural sensation oraz Recover. Byłambym bardzo wdzięczna za pomoc w poszukiwaniach oraz doradzenie podkładów które by spełniły moje wymagania

Pozdrawiam

Witam! Podczepiam sie pod pytanie

[malaika7]

Mam identyczny problem. Zakupiłam Recover, ale jeszcze nie miałam okazji testować. Mogę natomiast powiedzieć czego nie polecam: przede wszystkim True Matcha. Okropne skóry na całej twarzy!! Ogólnie lepiej sprawdzają się podkłady bardziej tłuste i gęste, a nie wodniste i lekkie, ale jeśli chcesz matu, to tłuste odpadają.

[Gonia]

Ja mam tłustą cere skłonną do wysuszeń (czyli często suchych skórek) i polecam Recover Rimmela i Lumene w spray'u . Oceniłam te 2 podkłady na KWC . Typowo matujących przestałam uzywać, bo włąsnie bardzo podkreślały skórki :-(

[agabil1]

polecam peelingi, sporo nawilżania i jakiś lżejszy nawilżający podkład, np. HYDRALIGHT IsaDory

[malaika7]

Napisane przez agabil1

polecam peelingi, sporo nawilżania i jakiś lżejszy nawilżający podkład, np. HYDRALIGHT IsaDory

No właśnie czasem jest taki czas (np. teraz), że niezależnie od tego jak często i jakich peelingów używam (ostatnio w akcie desperacji sięgnęłam po męskiego Clarinsa), skóry są wszędzie!! Kiedy nie mogę sobie z nimi poradzić, nakładam dużo kremu i rezygnuję z podkładu, na rzecz jedynie korektora....

[agabil1]

a próbowałaś enzymatycznych? Mechanicznych raczej nie polecam

[agus86]

Napisane przez malaika7

No właśnie czasem jest taki czas (np. teraz), że niezależnie od tego jak często i jakich peelingów używam (ostatnio w akcie desperacji sięgnęłam po męskiego Clarinsa), skóry są wszędzie!! Kiedy nie mogę sobie z nimi poradzić, nakładam dużo kremu i rezygnuję z podkładu, na rzecz jedynie korektora....

Mam dokładnie to samo. Co robie peeling i nakładam krem nawilżający to przez jakaś godzinke jest spokój, buźka jest śliczna. Ale potem wszystko od nowa A poza tym właśnie jestem chora więc prze ciagłe dmuchanie nosa i wieczne pocieranie o twarz chusteczkami ten efekt sie dodatkowo poteguje

Też myślałam prze chwile o isadorze, ale ona jest troszke za droga na moją kieszeń, bo teraz to moge sobie pozwolić na wydatek ok 30-40 zł.

Czekam na dalsze propozycje

[malaika7]

Napisane przez agabil1

a próbowałaś enzymatycznych? Mechanicznych raczej nie polecam

I takich i takich, jak również maseczek aspirynowych i kapsułek ananasowych. Mechaniczne stosuje tylko w strefie T, bo mam skłonność do naczynek na policzkach. Ale jeszcze nie znalazłam takiego, który dałby sobie radę. Może jakieś apteczne, nie wiem...

[tanzanit]

Obawiam sie ze na te cholerne skorki nie ma rady. Nawet najlepsze podklady je podkreslaja!

Ja czasem ratuje sie tak ze na skorki smaruje jakis tresciwy krem do skory suchej i na to tylko wklepuje mimimalna ilosc podkladu. Wtedy jakos to wyglada ale cudow tez nie ma

A jakie peelengi enzymatyczne polecacie?

[Maja2d]

Ja też mam problem z suchymi skórkami. Ale ostatni sie przyłożylam i systematycznie stosuję peeling enzymatyczny, tonik i wieczorem nakladam na twarz grubą warstwę kremu odżywczego i czekam, aż wsiąknie, to co zostaje zbieram chusteczką. Po kilku dniach jest znacznie lepiej. Generalnie uważam, że trzeba pod podklad koniecznie nałożyć dobry krem, no i zwłaszcza teraz zimą nawilżac buzię.

Tanzanit, ja mam peeling enzymatyczny meritum z dermiki - taki sobie. Kiedy mi się skończy zamierzam wypróbować z serii A Eris.

[agabil1]

Dermiki Meritum był dla mnie ok Lirene jest taki sobie.
Niezłe są też:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3053
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=9050

z mechaniczych zaś:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7779
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=759

Polecam też olejek regulujący dr Hauschki- pięknie wygładza buzię przy kuracji kwasami, gdzie łuszczenie jest spore

[malaika7]

Eris na mnie działał naprawdę bardzo średnio... Ale za to zwykły Miraculum w jasnozielonym opakowaniu już lepiej. Generalnie robię tak, że po peelingu nakładam duuuużo maski nawilżającej (ostatnio mam jakąś niemiecką w saszetkach) i jakoś to wygląda. Ale nie za długo.

[smerfeta01]

z Twojego opisu wynika, że mam bardzo podobną skórę do Twojej...też długo nie mogłam znaleźć odpowiedniego podkładu, wypróbowałam naprawde wiele...na pewno odpadają wszelakie podkłady w formie musu i te właśnie matujące...ja sama używam podkładu Erisa City Matt właśnie matującego, ale niekoniecznie dobrze sprawdza się on w tej roli , jednak nie zamienię go na żaden inny, bo przede wszystkim super wyrównuje koloryt cery, rozświetla ją, nosek troszkę zmatuje i strefę T, ale ja akurat w tych miejscach używam pudru sypkiego no i co najważniejsze nie podkreśla suchych miejsc i odchodzących skórek... Tak więc naprawdę polecam Ci ten podkład, nie tworzy on maski i cera wygląda świeżo i ładnie

[Lucy14]

Dołaczam sie do pytania (mam identyczna cere...)

[sky1980]

Napisane przez Maja2d

Ja też mam problem z suchymi skórkami. Ale ostatni sie przyłożylam i systematycznie stosuję peeling enzymatyczny, tonik i wieczorem nakladam na twarz grubą warstwę kremu odżywczego i czekam, aż wsiąknie, to co zostaje zbieram chusteczką. Po kilku dniach jest znacznie lepiej. Generalnie uważam, że trzeba pod podklad koniecznie nałożyć dobry krem, no i zwłaszcza teraz zimą nawilżac buzię.

robie dokladnie jak ty, na noc uzywam naprawde tlustych kremow i czesto stosuje maseczki dla suchych i bardzo suchych skor,to naprawde pomaga
Przed nalozeniem makijazu smaruje sie kremem odzywczym,a nie matujacym jak to robilam kiedys. Nakladam podklad i wygladam jak czlowiek
acha podkladu uzywam maxfactor lasting performance

[tanzanit]

Aga , Maja dziekuje!!! Chyba najbardziej zainteresowal mnie ten peeling AA. A czy on nie podraznia skory z naczynkami???

[kamisio]

polecam podkład repulpant reboostig - bourjois, albo podkład giordani oriflamu, oba są bardzo kremowe, dośc lekkie, i bardzo ładnie nawilżają i wygładzaja skóre, nie likwiduja problemu ale na pewno nie podkreslaja.

[agabil1]

Napisane przez tanzanit

Aga , Maja dziekuje!!! Chyba najbardziej zainteresowal mnie ten peeling AA. A czy on nie podraznia skory z naczynkami???

tanzanit, ponoć nie-dobry jest dla wrażliwców

[me-wa]

Tez mam barzo sucha cere,od kilku miesiecy uzywam podklad Vichy - Flexilift Teint i jestem bardzo zadowolona.

[JoyceSky]

Mam ten sam problem, ale ostatnio do mycia twarzy uzywam St. Ives Czysta Rozswietlona Cera (do skory normalnej i suchej), pod podklad krem naiwlzajaca Garnier Czysta skora A dla cery z niedoskonalosciami i na to podklad Dermablend Vichy i po paru dniach skorek nie widac a zarazem skora nie jest przetluszczona.

[florka]

Czesć.
Miałam ten sam problem co Ty - ale od kiedy zaczęłam smarować twarz (na noc) Juvitem C, buzię mam równą, nie łuszczy się, i jest o niebo lepiej. Zawsze miałam koło nosa sterczące suche skórki, teraz już ten problem mnie nie dotyczy. Nadal nie wszystkie podkłady są dla mnie odpowiednie, i przy niektórych skóra jest zbyt napięta. Używam Bourjois, Fond de Teint Repulpant Boosting i jestem bardzo zadowolona, ładnie kryje i nie ma problemu z suchą skórą.
Pzdr.

[Kajtek]

Po zimie mam to samo i tak sobie radzę:

Peeling enzymatyczny meritum Dermiki
kremik: Primordiale Lancome - naprawdę warto!
podkład Chanel Vitalumier - płynny- naprawdę nie ma po nim żadnych suchych skórek - cała twarz jest super mięciutka i gładka ale niestety dość szybko świeci się czoło ale od tego mam puder matujący Paul Sagane -matuje a nie wysusza

[Lucy14]

A ja na noc smaruje sobie buzie elobaza (chyba 5zl w aptece) i po dwoch dniach juz prawie nie mam tych suchych skorek buzia jest gladziutka...

[linka88]

o widzę, że takich nieszczęśniczek jak ja jest więcj i szczerze mówiąc trochę mnie to pociesza bo u mnie np.w szkole to nie widziłam jeszce dziewczyny żeby, która miałaby jakieś większe problemy ze skórą-albo się dobrze maskują albo to ja nie widzę.
a wracając do tematu -moja skóra jest okropna-sucha (jak porządnie nie nawilżę to chyba by popękała) a jednak przetłuszcza się-no takie połączenie wybuchowe.I właśnie ostatnio jeszce te skórki suche brr..Zastanawiałam się czy ten krem albo balsam(nie wiem co to -taki w tubce) garniera-czerwony byłby dobry na taki problem

[agus86]

Napisane przez linka88

a wracając do tematu -moja skóra jest okropna-sucha (jak porządnie nie nawilżę to chyba by popękała) a jednak przetłuszcza się-no takie połączenie wybuchowe.I właśnie ostatnio jeszce te skórki suche brr..Zastanawiałam się czy ten krem albo balsam(nie wiem co to -taki w tubce) garniera-czerwony byłby dobry na taki problem

Ja np pare dni temu kupiłam sobie kremik L'Oreala Happyderm i musze powiedzieć, że juz jest troszke lepiej z nawilżeniem mojej cery Może też spróbuj. A co podkładu, to zdobyłam próbeczke Recovera :P Co prawda źle nie wyglądam, ale chyba nie tego oczekiwałam. Mimo przypudrowania dosyć szybko zaczynam sie świecić Efekt jest naturalny i faktycznie skórek nie wiedać No ale wolałabym coś lepszego ...

[NadiaSater]

oprocz stosowania odpowiednich podkladow i kremow nawilzajacych mozecie tez sprobowac przed nalozeniem podkladu najpierw "rozgrzac" go troche w palcach i dopiero pozniej nalozyc na te przesuszone miejsca. taki "cieply" podklad lepiej "wtapia" sie w skore. to samo tyczy sie korektorow. wazne jest tez tez aby w te miejsca podklad wklepywac a nie wcierac. pozniej mozna go tez "docisnac" lekko(!) wilgotna gabeczka (jesli podklad jest dobrze nalozony to nie powinno mu sie nic stac). jestem wizazystka i mialam juz wiele klientek z podobnym problemem. nie twierdze,ze ten sposob calkowicie go zniweluje,ale efekt na pewno bedzie lepszy. sprobujcie!

[Ilike_it]

Macie coś nowego? Podkłady, które polecacie są już wycofane