2006-03-21, 21:16 | #1 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Znacie jakieś historie typu: słyszałam, że brat mojej kolezanki ma kolegę, który zna kogoś kto..
Pewnie, ze znacie, każdy wieczór plotkowy obfituje w akie historie. Na przykład: wersja usłyszana od mojej przyjaciółki: słuchaj, tam u mnie na wsi, gdzie mam działkę, mieszka taka laska, której siostra cioteczna kupiła sobie suknię śłubną z drugiej ręki. Z trupa ściągnięta ta suknia była! Jakieś hieny cmentarne z nieboszczki zdarły i oddały do komisu. I ona, ta siostra koleżanki, w dniu ślubu zraniła się, przycienając sobie skórę zamkiem błyskawicznym z tej sukni! Zatruła się trupim jadem i umarła! Wpisujcie swoje perełki |
2006-03-21, 21:50 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Ja pamiętam taką, że jeździ czarny samochód po miastach i porywa ludzi. Facet-kierowca ma zamiast stóp kopytka. Generalnie ci ludzie przepadają i nigdy ich nikt nie odnajduję.
Skolei w czasach młodości moich rodziców była ta sama legenda, która mówiła o czarnej wołdze porywającej ludzi... Kiedyś mój znajomy podczas wieczoru sensacji, opowiadał o chłopaku-motocykliscie, który poznał dziewczynę na dyskotece, zakochali się w sobie od razu. Jej zrobiło się strasznie zimno i poprosiła go o kurtkę... On jej dał tę kurtkę, następnie odwiózł ją do domu i umówił się z nią na następny dzień. ONa strasznie upierała się, aby umówić się w jakimś miejscu na UL. Nie pamiętam jakiej i On się zgodził. Kiedy przyszedł w to miejsce na następny dzień wieczorem, zobaczył, że to jest cmentarz, a na jednym z grobów/pomników wisi jego skórzana kurtka. A na płycie pomnika jest napisane imię i nazwisko tej dziewczyny, którą poznał na dyskotece. Ale bujdy... I tyle z historii niesamowitych.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-03-22, 10:43 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Ja słyszałam historyjkę jak jakiś facet zastrzelił się podczas instruowania żony jak bezpieczny jest pistolet. Był przekonany, że broń nie jest nabita. Umieścił lufę pod brodą, nacisnął cyngiel i się zastrzelił.
Podobno zdenerwowała go żona, która ciągle narzekała na obecność pistoletu w domu. Facet więc zademonstrował jej jaka bezpieczna jest broń, o! |
2006-03-22, 11:10 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Kiedy pan młody razem z gośćmi weselnymi podrzucał pannę młodą, to podrzucili ją tak wysoko, że aż dosięgnęła tego - nie pamiętam jak to się "fachowo" nazywa...tego wentylatora (wiatraka) na suficie (oczywiście był włączony), skutkiem czego po prostu eksplodowała jej głowa. A pan młody i bodajże jeszcze ktoś z rodziców popełnili samobójstwo.
Jest taki film, nawet chyba dwie części "Urban Legend", albo "Urban Legends", w Polsce pod tytułem "Ulice strachu". Swoją drogą bardzo ciekawe są te miejskie legendy. Wydaje mi się, że w każdym z tych opowiadań tkwi jednak jakieś malutkie ziarenko prawdy no i faktem jest, że ludzie lubią się pobać i posłuchać strasznych historyjek
__________________
Wymienię |
2006-03-22, 12:48 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Za czasów mojego dzieciństwa była czarna Wołga która porywała małe dzieci, i w tej wołdze jezdziły wampiry.
Drugie opowiadanie to o porywaniu dzieci i wpompowywaniu z nich krwi dla jakićhs bogatych staruszków by oni odzyskali młodość. Ogólnie mowiąc makabra. |
2006-03-22, 13:06 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 704
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Dawno temu, w mojej rodzinnej Stalowej Woli nie wolno było pytać nieznajomych o godzinę Bo podobno był facet, który jeśli się go zapytało, odpowiadał "Twoja ostatnia" i w ciągu godziny się umierało. Dziećmi byliśmy, wierzyliśmy w to święcie
|
2006-03-22, 13:15 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
Tez to slyszalam jeszcze kiedy bylam dzieckiem i opowiesc o czarnym samochodzie....
__________________
|
|
2006-03-22, 14:24 | #8 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
ZAPRASZAM ^^SZUKAM^^ ODPISUJCIE U MNIE W WĄTKU ^^ Fabri Fibra... |
|
2006-03-22, 14:34 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Historię z panna młodą co się roztrzasła o sufit, też znam. Działo się to podczas oczepin, kiedy to ją huśtali na krześle. Aby dramaturgia była większa to panna młoda była w ciązy. Oczywiście zabiła się na miejscu.
I jezcze znam jedną "niewiarygodną historię", ale jej nie mogę za bardzo napisać na tym forum. Głównie chodzi o nieprzyzwoitość...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-03-22, 15:03 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 519
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Ja mieszkałam swego czasu na wsi, tam krązyła historia o dzieciach, które bawiły się w takim kombajnie do rozdrabniania zbóż i pakowania je w kwadratowe snopki (??) (na wsi mieszkała a nie wiem jak sie to cudo nazywa :P ) W każdym razie wlazły do tego pojazdu i postanowiły ukryć się we wnętrzu tej maszynerii przed rodzicami, tak niby dla zabawy. Rodzice pojechali na pole tym ciągnikiem. Ojciec prowadził a matka szła za kombajnem sprawdzając czy wszystko z tyłu działa. Nagle zaczęły wypadać kawałki jej dzieci poszatkowane przez maszynę, matka dostała zawału i zmarła na miejscu a ojciec poszedł się powiesić...
|
2006-03-22, 15:09 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
Wymienię |
|
2006-03-22, 15:24 | #12 | |
Raróg
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Dlaczego zniknęły stąd posty? Mój był drugi, a potem jeszcze jednej wizażanki polecającej film "Urban Legends", a teraz ich nie ma
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-03-22, 17:00 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Swietne historyjki
Doposujcie wiecej Ja jakos sobie przypomniec nie moge zadnej:P
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
2006-03-22, 17:13 | #14 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
super wątek,jak narazie najbardziej się wystraszyłam tej historii o chłopaku i martwej dziewczynie...
ps.jest tez taki film "urban legend" i moja znajoma zapytana przez siostrę co oglądaliśmy odpowiedziała "a jakies legendy o Urbanie" |
2006-03-22, 17:16 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2006-03-22, 17:39 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
|
|
2006-03-22, 18:28 | #17 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|||
2006-03-22, 18:32 | #18 | ||
Raróg
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
||
2006-03-22, 19:10 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Pomadka,nie belki, tylko BALE ewentualnie BALIKI Wiem, bo mam konia
__________________
|
2006-03-22, 19:19 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Polecam artykuły dotyczace mechanizmów zjawiska miejskich legend:
http://kulturalny.uw.edu.pl/maj02/legendy. http://rozrywka.onet.pl/prasa/2579,1219793,index.html
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
2006-03-22, 20:03 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-03-22, 20:13 | #22 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: ciemna strona księżyca
Wiadomości: 721
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
Cytat:
__________________
Kot składa się z:
materii, antymaterii i fanaberii |
||
2006-03-22, 20:33 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Ja za to słyszałam histryjke od babci. Podobno pewna nie w pełni zrównowazona urodziła dziecko. Jak juz dziecko miało dajmy na to 3 miesiace zachorowalo, a lekarz zalecil trzymanie je w cieple. W domu było bardzo zimno. Więc matka postanowiła włożyc go do piekarnika, rozumiecie piekarnika, żeby go ogrzac. No i wiadomo, że dziecko zmarlo. To jest podobno prawdziwa historia, przynajmniej tak twierdzi babcia....
__________________
|
2006-03-22, 21:43 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
|
|
2006-03-22, 21:46 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
|
|
2006-03-22, 21:52 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
Jeśli dobrze pamiętam. A w ogóle to zacofanie na maxa, żeby dziecko tak "leczyć" - upiec...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-03-22, 22:19 | #27 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
A to mi opowiadała znajoma z uczelni:
studencka brać zapaliła trawkę i położyła się spać w ciemnościach. Komuś zrobiło się duszno i chciał otworzyć okno - rzucił więc w szybę butem. Szyba pękła. Wszyscy oddychają z ulgą świeżym powietrzem... a rano okazuje się, że była to szyba w regale... i jeszcze jedno, przeczytane w GW jakieś 5 lat temu.Ale się uhahahałam wtedy: Było sobie małżeństwo. Pewnego wieczoru pani czyściła jakąs plamę wacikiem z benzyną i potem ten wacik wrzuciła do muszli klozetowej. Po jakimś czasie jej mąż poszedł do kibelka z gazetką i papierosem i po "sesji" wrzucił niedopałek do kibla. Nastąpiło wielkie Buum! i facet wystrzelił z sedesu jak z procy,a że drzwi do wc były zamknięte więc w nie przywalił i stracił przytomność. Przerażona żona wezwała pogotowie. Facet miał poparzony tyłek, wstrząs mózgu i złamaną rękę. Najlepsze, że sanitariusze, którzy go nieśli tak się śmiali, że jeden nie wyrzymał, puścił nosze i poparzony biedak dorobił się jeszcze złamania obojczyka. |
2006-03-22, 22:22 | #28 | |
Raróg
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Historia podobna do Chezzy, niestety prawdziwa, opowiedziana przy okazji omawiania depresji poporodowej. Pewna kobieta chciała wykąpać swoje dziecko i włożyła je do wrzątku, oczywiście nie przeżyło Straszna tragedia, współczuję tej kobiecie chwili, kiedy doszła do zmysłów i zrozumiała, co zrobiła
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-03-22, 22:23 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
|
2006-03-22, 22:34 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.