2008-01-18, 08:54 | #841 | |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Cytat:
|
|
2008-01-18, 11:26 | #842 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
ciekawe dlaczego wycofali, no on to chyba ołowiu nie zawierał
Moze to tylko chwilowe. Ciekawa jestem jak z jego jakoscia bylo bo na wizazu w sumie takie te recenzje niajkie(niby niezly, ale nie rewelacja)a na kafeterii byly dwie i byly wiecej niz dobre oceny o prosze znalazlam w innym sklepie internetowym http://www.sanusmarket.pl/alepia-kho...bi-p-2284.html tu chyba mzona kupic nie doczytalam nigdzie zeby nie mozna bylo |
2008-01-26, 18:15 | #843 |
Raczkowanie
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Ostatnio przeglądałam ten wątek na kilkanaście stron wstecz znalazłam tam informację, że mój kohl (żółty z okiem) również zawiera ołów. Od tej pory już go nie używam...
Dziewczyny czy macie jakieś pewne informację, o tym, że dany kohl nie zawiera ołowiu, muszą takie być !!! (na guterian mnie nie stać). To mój ukochany kosmetyk i nie chcę z niego rezygnować. Może ten z egiptu sprzedawany na allegro http://www.allegro.pl/item298822644_...emo_goth_.html Podobno kupywany w aptece... czy to jest jakąś gwarancją? Dziewczyny poradźcie cmi coś |
2008-01-26, 18:47 | #844 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
tiia, moj tez do smieci :-( smutno
do tego jeszcze mame namowilam na zakup, zanim sie dowiedzialam ze ten moj kohl tez do bani, ehhhh powiem jedno: a miało być tak pięknie!!!!!!! |
2008-02-04, 19:52 | #845 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
[quote=meili;5859581]w takim wypadku, trzeba by bylo sie zapytac kogos kto zna arabski nic innego nie przychodzi mi do glowy[/quoja]
ja mam możliwość przełumaczenia z arabskiego na polski. ostatnio dostałam cos takiego w formie pasty z Algierii. podobno wg nich ten jest najlepszy na rynku. Niewiem nie znam sie jest on w metalowym złotym pudełeczku. Dostałąm go od osoby ktora od zawsze tam mieszka i stosuje go. Edytowane przez xxxVeroniqxxx Czas edycji: 2008-02-04 o 20:13 |
2008-02-17, 20:22 | #846 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 400
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
A ja mam pytanko: również bardzo chcę nabyć khol jednak w niepewności trzyma mnie fakt, że zwęża on naczynia kwionośne w oku. Kurcze, z tego co tu dziewczyny piszecie jako kosmetyk jest super ale przy przy dłuższym stosowaniu nie zaszkodzi oczom??Bardzo proszę o odp pozdrawiam
|
2008-02-17, 21:13 | #847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 30
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Dziewczyny a orientujecie się czy we Wrocławiu można kupic gdzieś khol czy tylko w internecie?
|
2008-03-06, 11:26 | #848 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
dziewczynki, mozecie mi powiedziec czy te dwa khole z allegro :
http://www.allegro.pl/item323091276_...z_olowiu_.html http://www.allegro.pl/item298822644_...emo_goth_.html to jakas lipa? jak mysliscie? bo jakies takie tanie a nie znam sie na tym zupelnie, to bedzie moj pierwszy zakup tego magicznego kosmetyku |
2008-03-06, 15:38 | #849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
nie rozumiem jednego, czym ten khol rozni sie od kredki elajnera czy czarnego cienia? ja uzywam elajnera i jestem bardzo zadowolona.
__________________
24.03.2016 |
2008-03-07, 09:55 | #850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Emilcia, jest po prostu niesamowicie trwały i intensywniejszy.. oczy wyglądają zniewalająco seksownie, daje świetny efekt 'smoky eyes'
Rudeki, wyglądają dobrze oba... ogólnie khol nie jest przecież drogi.. |
2008-03-07, 11:42 | #851 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Cytat:
|
|
2008-03-08, 09:46 | #852 |
Raczkowanie
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
W sumie tego w 100% nikt nie wie. Ten 2 jest podobno z egipskiej apteki,ale...
Co więcej do tego drugiego. Miałam kohla Eva rok temu i byłam z niego zadowolona, bo był niesamowicie trwały. Teraz ostatnio kupiłam go jeszcze i spływa prawie odrazu... Czy może wiecie dlaczego może tak być? |
2008-03-08, 14:44 | #853 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Witajcie,
20 marca jadę do Egiptu i zamierzam kupic khol. Czy której z Was go przywieźc? Mieszkam w Wawie. Pozdrawiam magda |
2008-03-12, 08:33 | #854 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Dziewczyny zauroczył mnie efekt stosowania kohl`a no i oczywiście indyjskie makijaże ale ja jestem jakaś ciemna i nie mam pojęcia jak używać kohla (mimo że conajmniej z 5 razy przeczytałam instrukcje obsługi). Mogłaby mi któraś to wytłumaczyć? Załączam zdjęcie na którym czerwoną strzałką zaznaczam wewnętrzną stronę oka która zwykle wizażyści zalecają malować białą kredką w przypadku małych oczu albo żeby poprostu rozświetlić spojrzenie, kiedy oczy są zmęczone. Rysunek co prawda mi nie wyszedł, ale po 1 się spieszyłam a po 2 nie mam zdolności plastycznych No i powiedzcie mi czy kohla używa się właśnie w tym miejscu? Czy jeszcze gdzieś indziej? Może któraś mogłaby to narysować jeśli się mylę? Będę wdzięczna za pomoc.
__________________
Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę 💖 http://instagram.com/through_the_world_ |
2008-03-12, 09:05 | #855 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
atsenka, tak, walsnie tam sie maluje kholem, ale tak naprawde mozesz gdzie chcesz - wewnatz oka (czyli tam gdzie narysowalas), na zewnatrz i na gornej powiece. ja akurat mam kajal w sztyfcie. stusuje go po wewnetrznej strone powieki, a to co wylezie poza rozcieram pedzelkiem cietym na ukos, wtedy oczy robia sie "przydymione"
__________________
Hazaaron Khwaahishen Aisi, Ki har Khwaahish pe Dam Nikle... (Mirza Ghalib) Thousands of Desires...and each worth dying for... |
2008-03-12, 09:37 | #856 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
meili czyli jak wezmę wewnątrz oka tam gdzie namalowałam to białka mi się wybielą? Wiem, wiem...pytanie z serii głupich ale zanim go kupię wolałabym wiedzieć I czy do wybielania nadaje się tylko czarny khol? No i mogę go używać również jako cienia/elinera?
__________________
Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę 💖 http://instagram.com/through_the_world_ |
2008-03-12, 13:16 | #857 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
teoretycznie powinny sie wybielic jak zastosujesz khol po wewnetrznej stronie. ale bylo duzo roznych opinii na ten temat, wiec radzilabym zapoznac sie z calym watkiem zanim zdecydujesz sie na zakup nigdy nie mialam tego rodzaju khola o ktorym mowila wiekszosc dziewczyn, czyli tego w proszku. ja mam kajal Shahnaz Hussain, ktory ma postac sztyftu i maluje sie nim zupelnie jak miekka kredka do oczu mysle, ze przy odrobinie wprawy khol w proszku tez moznaby stosowac jako eyelinera (czy jako cienia to juz sie nie wypowiem, bo nie wiem). jesli chodzi o efekt wybielenia po uzyciu kajalu, to widze roznice miedzy kolorem bialek zanim zaczelam uzywac moj kajal a stanem obecnym, tzn. staly sie bielsze
__________________
Hazaaron Khwaahishen Aisi, Ki har Khwaahish pe Dam Nikle... (Mirza Ghalib) Thousands of Desires...and each worth dying for... |
2008-03-23, 13:00 | #858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 084
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
witajcie juz od dluzszego czasu nosze sie z zamiarem kupienia khola ale ten olow...przertazona troche jestem tym bardziej ze nigdy nie ma pewnosci co do bezpieczenstwa...postanow ilam jednka zaryzykowac i tu mam prosbe...mam 2 typy na allegro mozecie uzyc swojej wiedzy i powiedzic mi ktory polecacie? niby nie ma olowiu w nich ( ale kto to wie) a w kazdym razie nie sa na tej liscie ktora tu krazy...wiec?
pozdrawiam http://www.allegro.pl/item331103106_..._olowiu_.html- z algierii http://www.allegro.pl/item330064366_...strukcja_.html - z egiptu |
2008-05-03, 10:30 | #859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Jeśli chodzi o ten ołów, to pytałam o to znajomego chemika, można to sprawdzić dodając do proszku roztwór soli kuchennej. Jeśli zrobią się brązowe plamki, tzn że proszek zawiera ołów.
Oczywiście jest to rada dla tych które już mają kohla i nie wiedzą czy używać. Bo szkoda wyrzucać Pozdrawiam! |
2008-05-03, 15:05 | #860 |
Raczkowanie
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Ale ten roztwór ma mieć jakieś określone stężenie, tzn w jakich proporcjach go zrobić?
|
2008-05-04, 11:26 | #861 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Cytat:
Już pytałam: na 50 ml letniej wody jedną płaską łyżeczkę soli kuchennej niejodowanej, oczyszczonej, takiej najzwyklejszej. Na próbkę nalać jakąś kropelkę tego roztworu, odczekać 30 min. Jeśli jest ołów to pojawią się brązowe kropeczki. Im ciemniejsze tym więcej ołowiu. Uwaga: kohlu nie mieszamy z tą wodą, tylko na proszek jakby nakładamy kropelkę. Mam nadzieję ze wam sie uda. Ja tego nie probowałąm, bo niestety nie mam kohlu, ale postaram się go kupić przy najbliższej okazji, bo mnie zaraziłyście Trzymam kciuki, powodzenia! Edytowane przez dudkaaa Czas edycji: 2008-05-04 o 12:39 Powód: Poprawka stylistyczna |
|
2008-05-10, 21:43 | #862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Hej Dziewczyny
Dziś pierwszy raz umalowałam oczy kohlem wcześniej się bałam (mam go od kilku dni). Efekt jak na pierwszy raz jest bardzo fajny Co myślicie? Czy tak jest wg Was ok? Czy może coś dodać/ująć? Jutro sprawdze czy mój kohl zawiera ołów (oby nie)... |
2008-05-10, 21:48 | #863 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
czy przy gornej lini rzes to tez khol? moim zdaniem bomba!
__________________
Hazaaron Khwaahishen Aisi, Ki har Khwaahish pe Dam Nikle... (Mirza Ghalib) Thousands of Desires...and each worth dying for... |
2008-05-10, 21:51 | #864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
tak
na górną powiekę przy rzęsach też nałożyłam kohl tylko nie iwedziałam, czy więcej czy tak wystarczy... sama nie wiem Tak w ogóle to się zdziwiłam, że nakładanie tego proszku jest tskie proste |
2008-05-11, 16:56 | #865 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 523
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
witajcie maniaczki kholowe
ja tez mam guearlenowski czarny, ale zastanawiam sie na innymi kolorami, pasującymi do szaro-zielonkawych oczu, może coś na dzień? czy są w tym wątku jakieś zdjęcia kolorowych kholi nałożonych na oko wizazanek? bo ja już tylko wizażankom wierze. jak tak, to napiszcie mi proszę gdzie szukać; czy w wątku I czy II, a jak w I to w pierwszej czy drugiej części, bo jest strrrrasznie obszerny. z góry dziękuję! ps używałam wyszukiwarki i nic konkretnego poza słoiczkami nie znalazłam ps2 czy niebieski khol z linka niżej daje kolor w oku +/- taki jak ta kolornikowa lezka? czy jest raczej nienaturalny ostro niebieski? http://eu.strawberrynet.com/productD...51561&goChar=G
__________________
|
2008-05-21, 21:41 | #866 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
[quote=meili;5825657]ok, kupilam w koncu kajal firmy Shahnaz Hussain.jak bylo wczesniej wspomniane (tak mi sie wydaje), kajal jest porduktem ayurwedycznym, czyli opartym wylacznie na produktach naturalnych.
Witam, to mój pierwszy post na wizażu...Natknęłam się dziś na na allegro na kajal http://www.allegro.pl/item366571757_...o_z_indii.html i zastanawiam się nad zakupem. Chciałam zapytać, czy to jest ten kajal o którym piszesz i czy jesteś z niego zadowolona? Z gór dzięki za odpowiedź Edytowane przez ljepotica Czas edycji: 2008-05-21 o 22:18 |
2008-05-21, 21:52 | #867 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
oczywiście z góry dziękuję, a nie z gór
|
2008-05-22, 07:03 | #868 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
tak, to ten sam. jestem z niego zadowolona, chociaz ma jedna wielka wade: nie jest zbyt trwaly i szybko sie rozmazuje. jednak zauwazylam, ze moje oko stalo sie bielsze a kolor jest bardzo intensywny (porownalam go z czarna kredka Gosha i ten ostatni slabiutko wypada w porownaniu z kajalem - jesli chodzi o kolor, oczywiscie). pozatym, jest to produkt ziolowy, wiec nie nalezy sie obawiac, ze bedzie niebezpieczny dla zdrowia
__________________
Hazaaron Khwaahishen Aisi, Ki har Khwaahish pe Dam Nikle... (Mirza Ghalib) Thousands of Desires...and each worth dying for... |
2008-05-27, 11:15 | #869 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Cytat:
O wynikach badania poinformuję . Edit: aha ja mam ten http://www.hashmisurma.com/hashmiweb/data/pro01.html Niby nie ma ołowiu...
__________________
Zapuszczam, nie farbuję i wzorowo pielęgnuję loki już od 26.12.2007 r. |
|
2008-05-27, 13:38 | #870 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 175
|
Dot.: Indyjskie makijaże cz. II
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.