|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-05-13, 09:18 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 291
|
Czerwona buzia
witajcie. Mam pytanie. Otóż chodzi o to, uzywam fluidu tylko dlatego, by ukryc
swoje zaczerwienienia na twarzy. zero tradziku nic. Tylko te wypieki wiecznie wypieki. Gdy sie lekko zmecze, lub podczas stresu to jest porazka. Nie chce nakladac na siebie tone fluidyu by to ukryc. Dlatego też pytam was. Znacie moze jakis dobry podkład, który nie bedzie robil efektu maski, ani nie bede musiala go nakladac duzo? Bede wdzieczna za porady. Pozdrawiam |
2006-05-13, 09:24 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Sekret korekcji zaczerwienień nie tkwi w podkładzie, a w zielonych korektorach. Poczytaj o nich w naszym archiwum. Wyszukiwarka wyświetli Ci bardzo wiele wątków na ich temat.
Pozdrawiam! |
2006-05-13, 09:26 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Czerwona buzia
Podobno unifiance dobrze radzi sobie z takimi problemami
|
2006-05-13, 13:32 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Czerwona buzia
a co myslicie o kamuflażu Art deco?
|
2006-05-13, 13:48 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Czerwona buzia
tu masz ponad 40 opinii o nim
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=2498 pzdr |
2006-05-13, 15:57 | #6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Cytat:
Cytat:
Pozdrawiam! |
||
2006-05-13, 18:05 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwona buzia
Ja tam polubiłam swoje czerwone lico Już tymbardziej, że czerwone jest tylko na mrozie i totalnym upale, a to się zdarza z tego co zauważyłam nie tylko mi, ale ogólnie dosyć sporej ilości osób, więc nie mam zamiaru się tym przejmować. A na dodatek całkiem jednokolorowa twarz moim zdaniem wygląda ponuro, lekko kryjący podkład powinien załatwić sprawę, lekkie rumeńcie są ładne
|
2006-05-13, 18:08 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Czerwona buzia
A moja Babcia ciagle powtarza, że to oznaka zdrowia
|
2006-05-13, 18:24 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Czerwona buzia
Ja uważam, że nie powinnaś tego tuszować...To Twoja uroda, Twój znak rozpoznawczy! Rumieńce sią naprawdę urocze Moja koleżanka ma z nimi straszy problem, wystarczy jej powiedzieć "Haniu, spal buraka" a ona jak na zawołanie się czerwieni Ale nie próbuje tego tuszować, bo po pierwsze to syzyfowa praca, a po drugie, taka jest jej uroda i ona się z tym pogodziła
|
2006-05-13, 18:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Jednak nie każdy z takim urokiem czuje się dobrze, a Magda nie prosiła o grupę wsparcia, a jedynie o informacje nt. kamuflażu A ponieważ jest to forum z poradami dotyczącymi wizażu, powróćmy do tematu, aby w przyszłości szukający odpowiedzi nie brnęli przez tyrady o zaletach rumienienia się.
Pozdrawiam! |
2006-05-13, 19:46 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czerwona buzia
Pozwólcie, że się włączę. Mam podobny problem - jasną cerę z rumieńcami różowymi (choć wydaje mi się, że jestem typem ciepłym) i mimo skóry raczej suchej z rozszerzonymi porami. Też mam zamiar wypróbować jakiś zielony korektor - widziałam, że Bourjois też ma coś takiego w ofercie; na KWC nie mogę go znaleźć (albo go nie ma, albo zaniewidziałam ) Może któraś z Was go miała? Warto? Czy może lepiej faktycznie na Art Deco postawić? Nigdy nie używałam jeszcze czegoś takiego - rozsmarować go należy na całym policzku? Nie przebija spod lekkiego podkładu? Nie zapycha? (przepraszam za ten nawał pytań, ale naprawdę nie wiem )
I jeszcze jedno pytanie, ostatnio mam wielką ochotę wypróbować Meteoryty - jak myślicie jest to dobry pomysł przy takiej skórze? I które lepsze - w ciepłym czy raczej chłodnym odcieniu?? |
2006-05-13, 20:20 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Cytat:
1) zielony korektor/baza Bourjois weszła dopiero w tym sezonie, dlatego też może nie być jej ocen w KWC. Osobiście jej nie testowałam. 2) ArtDeco to według mnie najlepszy korektor zielony, na drugim miejscu plasuje się La Roche Posay. Oba cieszą się dużą popularnością wśród Wizażanek, a co za tym mają dużo ocen w KWC - poczytaj o nich, może Ci to ułatwi wybór 3) Nakłasz go tak, jak zwykły korektor - punktowo na zmienione miejsca, delikatnie wklepując w skórę. Nałożony z umiarem i dobrze zaaplikowany (czyli po wtopieniu się korektora w skórę), nie będzie przebijał spod podkładu. Tak jak mówię, nie ma się czego bać i należy z zielonymi korektorami postępować tak, jak z klasycznymi beżowymi 4) ArtDeco i LRP na pewno nie zapychają porów. 5) Meteoryty dobierz w zależności od kolorytu twojej karnacji - jeśli cera ma chłodne, różowe zabarwienie - wówczas wybierz Pink Fresh. Jeśli ciepłobeżowe - Beige Chic. Jeśli nie możesz się zdecydować - polecam klasyczne Pozdrawiam! |
|
2006-05-13, 20:30 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czerwona buzia
Anahstasio, bardzo dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia teraz tylko poczekam na przypływ gotówki, bo lista planowanych zakupów rośnie w niemiłosiernie szybkim tempie
|
2006-05-13, 20:33 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Oj, znam ten ból - zajrzyj do wątku o pudrach brązujących, tu dopiero czeka nas ruina
Cieszę się, że mogłam pomóc Pozdrawiam! |
2006-05-13, 21:08 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czerwona buzia
No właśnie już tam zaglądałam ))) i mam straszną ochotę na bazę brązującą YSL, chyba będzie trzeba losownie urządzić, co i w jakiej kolejności nabyć )))
|
2006-05-13, 21:17 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Najlepiej wszystkie naraz, przy wsparciu TŻta
Dobranoc |
2006-05-13, 21:22 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czerwona buzia
eh, a masz jakichś takich wspierających na stanie?
Dobranoc |
2006-05-13, 21:24 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Czerwona buzia
Właśnie nie, tj. jednego, który zagroził, że jak jeszcze coś przywlokę do domu, to mnie z hukiem wywali za drzwi, ze wszystkimi moimi mazidłami
|
2006-05-13, 21:34 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czerwona buzia
Hahahaha, no taki już nasz los Ale jakieś słabostki trzeba mieć
|
2006-05-14, 07:58 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Czerwona buzia
Gdzieś na forum czytałam o zielonym korektorze La Roche,podobno dobry
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.