Atrederm

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Mija druga doba od aplikacji - łuszczenia brak.
Czy u każdej z Was były tak piękne złego początki?
Czuję, że kiedy potraktuję nim całą buźkę, wtedy dopiero da mi "popalić", no ale... zobaczymy.

[heka45]

Napisane przez backie

Mija druga doba od aplikacji - łuszczenia brak.
Czy u każdej z Was były tak piękne złego początki?
Czuję, że kiedy potraktuję nim całą buźkę, wtedy dopiero da mi "popalić", no ale... zobaczymy.

ja dopiero na trzeci dzień sie łuszczyłam, ale tylko na brodzie. zreszta efekt po peelingu kwasem migdałowym własnie mam taki sam...delikatne złuszczenie tylko ;-( ej...to jet chyba tak że skóra zdązy mi się zregenerować zanim ją łuszcze ponownie przy tak małym łuszczeniu co???? powiem wam że czoło w ogóle mi sie nie łuszczy, tylko ciągle świeci po atredermie właśnie.....i widać ze nie jest naturalna, ale sie nie łuszczy...nie rozumiem tego.....a minęło już ok 12 dni od pierwszej aplikacji

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez heka45

ja dopiero na trzeci dzień sie łuszczyłam, ale tylko na brodzie.

Aktualnie dokładnie to samo.
Łuszczę się delikatnie na brodzie i płatkach nosa.
Trzeci dzień od aplikacji.
Na początek ograniczę się do stosowania atre raz w tygodniu.
Kiedy kładę na buzię tylko Hydraphase jest ok - podobnie z filtrem, makijaż niestety - w moim przypadku puder w kamieniu - bardzo uwydatnia skórki.

[rmiecia]

Witam Was wszystkie, ja zaczęłam od niedawna przygodę z atre, mam 0,5 (odziedziczyłam po mamie ) i używam co 3 dzień na przemian z effaclarem k i czyms nawilżającym. Też obserwuję tylko delikatne złuszczenie na brodziei przy nosie, choc po ostatnim razie kiedy docno wtarłąm w rozgrzaną jeszcze skórę, złuszczyło mnie na całej twarzy, ale tak subtelnie, musiałam sie przyjrzec tym skórkom, żeby je dostrzec. Wcześniej miałam zorac i nie złuszczał mnie wcale. Dziwi mnie jego płynn apostac, bo choc nakładam i nakładam (palcami), to wcale nie czuję, że on jest już na tej twarzy. Powiedzcie tylko, czy to naprawdę spłyci mi zmarszczki, czy jedynie zapobiegnie powstawaniu nowych? Bo w sumie to mój cel...

[sylwek]

Ja stosuje atre 0.05% raz na 2 max 3 dni..na zmiane z lysanelem active,ogolnie sie nie oszczedzam..zawsze mam tak ze jak w jedna noc naloze atre na druga lysanela to na 3dzien sie luszcze poteznie i w calosci,biore platek i okreznymi ruchami zmywam to mleczkiem garniera,zeby uniknac buraka po atre uzywam kapsulek allergal na skore..po kwasie niestety nie moge dlatego burak nie unikniony..moimi nawilzaczami sa filtr klorane i wlasnie allergal..wlasciwie uzywalam atre juz w tamtym roku wlasnie z lysanelem na zmiane i skore mialam jak bajka,poprostu idealna..ale zaczelam pracowac i wracalam pozno do domu,wiec jedyne o czym marzylam to wykapac sie i isc spac..a ze wracalam kolo23-24 to siedzenie i czekanie az skora wyschnie zeby zapodac kwas badz atre to okolo godzina to mialam to w nosie i na jakis czas odstawilam az moja skora zrobila sie tak brzydka ze nie wytrzymalam i od miesiaca mniej wiecej stosuje znowu ten zestaw-poki co sie oczyszczam i wygladam bynajmniej nie ciekawie ale za miesiac wiem ze bede szczesliwa,hehe..w takim razie zycze wytrwalosci i niezniechecania sie na samym poczatku

Ps.sorry ze tak dluuuugasnie to rozpisalam

[heka45]

witam. zobacznie z czym mam doczynienia. to mój policzek niestety i broda (ona akurat po atre....delikatnie łuszcząca się)...macie rade na te dziury??????
póki co używam atredermu i peelingu kwasem migdałowym. ok 2 tyg. efektóe raczej brak

[sylwek]

Napisane przez heka45

witam. zobacznie z czym mam doczynienia. to mój policzek niestety i broda (ona akurat po atre....delikatnie łuszcząca się)...macie rade na te dziury??????
póki co używam atredermu i peelingu kwasem migdałowym. ok 2 tyg. efektóe raczej brak

Mnie sie wydaje ze na to trzeba duzo czasu,moze jak pouzywasz atre z jakies pol roku to zobaczysz efekty..2 tygodnie na takie ubytki w skorze to zdecydowanie za malo..

[AniaM69]

Heka, to na brodzie to jest delikatne łuszczenie? To, imho, mocne łuszczenie.
Co do kuracji, pół roku to absolutne minimum. Nie da się w kilka tygodni naprawić szkód.

Jest wiele sposobów na wzmocnienie siły działania retinoidów. Możesz na przykład nakładać podgrzany w ciepłej kąpieli atrederm na rozgrzaną zaraz po umyciu twarz. Możesz pod atre zastosować tonik kwasowy. To pomoże.
Idż na LU i poszukaj wątku na ten temat. Inną kwestią jest Kligman. Jeśli możesz nie wychodzić z domu, fajnie byłoby się tą metodą "pobawić".

[ASiKYoASiK]

Dziewczyny a jak radzicie sobie z makijazem? Skora na pierwszy rzut oka bardzo mi się nie łuszczy,ale jak nałoze puder to dopiero widac co się dzieje.... Nie da się wyjsc do ludzi.
wyglądam fatalnie, zadne kremy tu nie pomagają ;(

[ASiKYoASiK]

I mam jeszcze 2 pytania:
1- Najpierw spotować krem nawilzający a na to Atrederm czy na odwrót-najpierw Atr. a pozniej krem nawilż?

2- jesli bede chciała pojsc do solarium to ile czasu bedzie musiało minąć od odstawienia Atredermu?

Proszę, odpowiedzcie.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez ASiKYoASiK

I2- jesli bede chciała pojsc do solarium to ile czasu bedzie musiało minąć od odstawienia Atredermu?

Wizyty w solarium podczas kuracji atredermem mijają się dla mnie z celem z racji tego że walczy on z przebarwieniami również słonecznymi.

Przyznam, że sama chyba bym się nie odważyła...

Stosujesz jakieś filtry?

[heka45]

Napisane przez AniaM69

Heka, to na brodzie to jest delikatne łuszczenie? To, imho, mocne łuszczenie.
Co do kuracji, pół roku to absolutne minimum. Nie da się w kilka tygodni naprawić szkód.

Jest wiele sposobów na wzmocnienie siły działania retinoidów. Możesz na przykład nakładać podgrzany w ciepłej kąpieli atrederm na rozgrzaną zaraz po umyciu twarz. Możesz pod atre zastosować tonik kwasowy. To pomoże.
Idż na LU i poszukaj wątku na ten temat. Inną kwestią jest Kligman. Jeśli możesz nie wychodzić z domu, fajnie byłoby się tą metodą "pobawić".

hej. dzięki serdeczne spróbuje najpierw rozgrzanego lub na ciepłą twarz.
propo łuszczenia, to serio myślałam, że to będą większe płaty i nie takie powierzchniowe......Moje linienie jest całkowice do przykrycia pod kremem....To musze uzbroic sie w cierpliwośc i czekac na pozytywne rezultaty dłuższej kuracji .

[ASiKYoASiK]

Napisane przez backie

Wizyty w solarium podczas kuracji atredermem mijają się dla mnie z celem z racji tego że walczy on z przebarwieniami również słonecznymi.

Przyznam, że sama chyba bym się nie odważyła...

Stosujesz jakieś filtry?

Tak, filtry stosuję. Myslałam raczej o tym, by zakonczyć kurację i jeszcze przed Andrzejkami pojsc na solarium. tylko nie wiem kiedy mam odstawić Atrederm.

[agalec]

.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Czy są tu jeszcze jakieś atredermowiczki?

[carolinascotties]

Dla pytających o solarium - przejrzyjcie dokładnie ten wątek - była mowa o opalaniu -
stosując retinoidy jesteście o wiele BARDZIEJ narażone na działanie promieniowania i przebarwienia powstaja bardzo łatwo...

ASIKYoASIK

jesli zauwazylas mocne przesuszenie skóry - byc może niewłaściwie ją nawilżasz. Poza odpowiednim nawilżaniem dziewczyny z LU polecały pić rumianek w czasie kuracji

co do sposobów stosowania i rozrzedzania - jest ich kilka -

Mozesz dodać Atrederm do prostego w skladzie kremu.

Mozesz nalozyc Atrederm na albo pod krem.

Terapia Krotkiego Kontaktu - nalozyc plyn na krotki czas i zmyc.
W zaleznosci od stanu cery, przyzwyczajenia do tretinoiny, pory roku itd., na 5 - 30 minut.

Mozesz rozcienczyc Atrederm- glikolem propylenowym.

Możesz zmieszac Atrederm z kwasem hialuronowym - na dloni, bezposrednio przed nalozeniem, nie w butelce!

----------------------------------
pamiętajcie o tym, aby nie zrywać łuszczacych się skórek!
-----------------------------


polecam wątki:


nawilżanie podczas kuracji kwasowo-retinoidowych
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=nawil%BFanie

BLIZNY: potrądzikowe i inne, redukcja przez kosmetyki, zabiegi- ZBIORCZY
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=165634

Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189315

Witamina A w kosmetyce - - ten artykuł Pani Barbary Kwiatkowskiej odpowie na większość Waszych pytań
http://www.wizaz.pl/witaminy_i_kosme...mina_a_cz2.php

---------------

Zasady stosowania filtrów w prostych, żołnierskich słowach

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=Filtry

[Dottie_1988]

Witajcie atremaniaczki, to mój pierwszy post w tym wątku po wcześniejszym przeczytaniu go
Zakupiłam 2 buteleczki Atredermu 0,5. problem w tym, że trochę boję się go użyć, bo nie mam mniejszego stężenia....przeczytałam cały wątek i zdecydowałam się nałożyć atre na 15-30 minut po czym zmyć i nałożyć krem nawilżający. Co do nawilżaczy to uzbroiłam się w kilka wizażowych hitów: oliwkę Hipp, kremy Bambino, Humektan oraz supertłustą emulsję ava- mustela, może kupię jeszcze np Xerial i Lipobase, a napewno spróbuję ziaje calme. poza tym mam kilka rzeczy z BU: żel hialu. 1%, olej tamanu, monoi, masło mango. wiem że te 2 pierwsze na pewno się przydadzą. nie wiem jak używać żelu h.? przed aplikacją A.? gdzieś przeczytałam że on ułatwia przenikanie tretinoiny, czego póki co chcę uniknąć. atre zamierzam uzywac co tydzien, a za jakies pare tygodni moze co 3 dni.
pytanie tylko...co w pozostale dni? caly czas mam uzywac tych kremow o ktorych wspomnialam wyzej, czy moze sprobowac z acnedermem? (acnedermu uzywam od 3 miesiecy, dziala w porzadku, ale bez rewelacji). Wczesniej uzywalam lysanelu (ktory jedynie spowodowal wysyp), skinorenu, i niestety (bo bez filtrow) tez retinoidow jak bylam nastolatka: differinu i isotrexinu. jak dzialal differin nawet nie pamietam, bo nie mialam wtedy zbyt duzych problemow z cera (a leki na tradzik podkradalam siostrze ktora chodzila do dermatologa - teraz tego zaluje no ale nie mialam pojecia w sumie co to za kremy, wiedzialam tylko ze na pryszcze. chyba przez to mam tez male, ewidentnie posloneczne przebarwienie na policzku

(dermatolog oczywiscie jej nie wspomniala o filtrach, pewnie po to zeby za pare lat moc ja leczyc z przebawarwien....bo nie wierze ze to ze dermatolodzy nie mowia pacjentom o koniecznosci uzywania filtrow podczas stosowania retinoidow wynika z niewiedzy...)

isotrexinu w sumie uzywam nadal - raczej miejscowo, i moim zdaniem dziala kiepsko, lepiej z niespodziankami radzi sobie benzacne. tu moje kolejne pytanie - czego najlepiej uzywac na pojawiajace sie niespodzianki? benzacne chyba odpada przy tretinoinie, tak gdzies wyczytalam, isotrexin dziala slabo...moze ten olej tamanu sie sprawdzi.

w kazdym razie moim najwiekszym problemem sa w tej chwili przebarwienia po tradziku. raczej nie jakies wglebienia, ale rozowe blizny, z ktorymi nie chcial w ogole uporac sie acnederm. poza tym czesto cos wyskakuje (ostatnio na policzkach i brodzie . nie mam zaskornikow, chociaz tyle. bardzo bym chciala zeby atrederm zmniejszyl mi przebarwienia, a w wakacje moc nie musiec uzywac podkladu..nienawidze podkladu, a uzywam go juz od paru lat. mam nadzieje ze po ok 7 miesiacach (ok czerwca powinno sie zrobic przerwe?) beda rezultaty.
zalezy mi na zminimalizowaniu cieni pod oczami, bo genetycznie mam naprawde masakryczne. bez korektora wygladam jak zombie :P dlatego na pewno sprobuje atre pod oczy, moze pogrubi moja supercienka w tym miejscu skore.
licze tez na dzialanie przeciwzmarszczkowe (mam 20 lat), zawsze lepiej przeciwdzialac.
o filtrach wiem i stosuje od roku, teraz wizazowy hit- emulsje lirene, ktorej jednak nie ufam ma stabilne filtry, ale jest w uzytkowaniu tak idealna, ze to musi byc jakas podpucha. chyba wroce do emulsji iwostinu, a lirene uzywac bede gdy bede chciala np. dobrze wygladac.
a wiec dzis moj pierwszy raz z atredermem, doradzcie mi ktory z tych kremow ktore wymienilam nalozyc pod/na Atre a ktory po zmyciu go? chyba spróbuję nałożyć go na czystą twarz, ale dodać do niego troszkę żelu hial. i tak aplikować palcami.
pozdrawiam atremaniaczki, mam nadzieje ze watek odzyje - opowiedzcie jak u was sprawuje sie Atrederm?

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Dottie, ja bym nie łączyła Atre z Acne.
Namawiam do cierpliwości i delikatnego obchodzenia się z preparatem.
Łuszczenie występuje zwykle dopiero po dwóch, trzech dniach.

O swojej kuracji pisałam tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread...07#post9696307, z racji tego, że wątek atredermowy padł.

[carolinascotties]

Napisane przez Dottie_1988

nie wiem jak używać żelu h.? przed aplikacją A.? gdzieś przeczytałam że on ułatwia przenikanie tretinoiny, czego póki co chcę uniknąć.

działanie tretinoiny wzmacniają - HA, glikol, gliceryna; osłabiają - emolienty.

Olej tamanu łagodzi działanie drażniące Atredermu - ja dodałabym do tego lanolinę

krem - jesli chcesz polozyc - to po okolo godzinie od nalozenia Atre - zeby tretinoina mogla sie wchlonac.

ja stosowałam krem specjalny Emolium (bardzo fajnie zmiękcza skórę ) - http://www.emolium.pl/products.php?mode=view&id=9#

[__Madzia__]

Witam serdecznie

Zaczelam stosowac Atrederm o najnizszym stezeniu, poczatkowo się łuszczylam dosc mocno, pozniej stopniowo mniej, a teraz łuszczenie jest moze jednodniowe i minimalne czy to oznacza, ze moja skora sie juz przyzwyczaila i moge stosowac wyzsze stezenie?, i mam jeszcze jedno pytanie po jakim czasie odstawienia atredermu moge isc na mikrodermabrazje?, czy moze nie ma to znaczenia?
Pozdrawiam.

[Dottie_1988]

Napisane przez carolinascotties

działanie tretinoiny wzmacniają - HA, glikol, gliceryna; osłabiają - emolienty.

Olej tamanu łagodzi działanie drażniące Atredermu - ja dodałabym do tego lanolinę

krem - jesli chcesz polozyc - to po okolo godzinie od nalozenia Atre - zeby tretinoina mogla sie wchlonac.

ja stosowałam krem specjalny Emolium (bardzo fajnie zmiękcza skórę ) - http://www.emolium.pl/products.php?mode=view&id=9#

nie mam lanoliny, emolientów ani Emolium, więc nalozylam wczoraj atre na suchą skórę na pol godziny, po czym zmyłam i po ok pol godziny nalozylam supertłusty krem o krótkim składzie (ava mustela). zadnych rezultatów poki co nie widac, spodziewam sie zluszczania ok. niedzieli, a jesli nie nastapi to moze ok. wtorku naloze po raz kolejny na pol godziny.

Madzia, no ale od kiedy stosujesz atre i jak czesto?

[__Madzia__]

Stosuje atrederm tak od 2 miesiecy, co poltora, dwa tygodnie.

[Dottie_1988]

ja co prawda może nie powinnam sie wypowiadac bo wczoraj dopiero sprobowalam atre, ale przeczytalam ten watek i wynikalo z niego ze dziewczyny stosuja go na poczatku co tydzien, a nie tak rzadko jak Ty....moze zanim kupisz wyzsze stezenie sprobujesz go stosowac co tydzien?

[carolinascotties]

Dottie - jesli system stosowania Atre co dwa tygodnie odpowiada Madzi - to nie ma co "przedobrzać" - to silny retinoid - i uwierzcie - że można nim sobie nieźle zmasakrowac skórę...

Madziu- poczytaj o metodzie/terapii krótkiego kontaktu - lub na początku rozcieńczaj go emolientami myślę, że z wyższym stężeniem nie powinno być problemu

[effa_j]

dziewczeta jakie efekty stosowania atre?? jesli ktoras z was stosowala migdalka to co skuteczniejsze?? a moze mozna stosowac je razem?? prosze o rade specjalistyki od wylinki

[yugoslavia]

Witam serdecznie,
pozwólcie, że i ja sie dołączę.
Atrederm zakupiłam w poniedziałek i wieczorem pierwszy raz się " nasmarowałam ".
Dzisiaj rano obudziłam sie pięknie łuszczącą się brodą, czołem,coś tam się łuszczy przy nosie i na policzkach.
Trochę mnie przytkało. Jeden wacik delikatnie nasączony i taki efekt. Myślałam, że mam skórę jak słoń.
Następne smarowanie dopiero w kolejny poniedziałek,a w międzyczasie nawilżanie.
Na dzień stosuje oczywiście filtry.
Będę zdawać relacje co do efektów.

Pozdrawiam

[Gonia]

Ja stosuję Atre, to najsłabsze, co środę, by w weekend pięknie się łuszzcyć i to mi wystarcza

[yugoslavia]

Dzisiaj łuszczenie jeszcze się rozprzestrzeniło. Broda juz cała sie łuszczy, skóra wokół ust, na nosie też coś zaczęło schodzić i jeszcze skronie .
Robi wrażenie.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

yougoslavio, tak szybko od aplikacji pojawiło się łuszczenie?
W jakim stężeniu kupiłaś?
Czy to Twoja pierwsza styczność z retinoidami?

Ja po trzech miesiącach obserwuję pozytywne rezultaty stosowania preparatu.
Atre aplikuję w niedzielę i poniedziałek na noc, dzisiaj rano pięknie zrolowałam skórki.
Zadziwia mnie to, jak bardzo przez ten okres wygładziła mi się buzia.
Najpierw czoło i skronie, a teraz również policzki.
Pisałam o tym w innym wątku, ale rzeczywiście dzięki łuszczeniom odsłoniły mi się takie zaskórniki, o których pojęcia nie miałam że istnieją.
Tretinoina jest na pewno najskuteczniejszym retinoidem, z jakim do tej pory miałam do czynienia.

Zastanawiam się teraz jedynie nad tym, czy zmienić najsłabszy Atre na większe stężenie.

[yugoslavia]

Napisane przez backie

yougoslavio, tak szybko od aplikacji pojawiło się łuszczenie?
W jakim stężeniu kupiłaś?
Czy to Twoja pierwsza styczność z retinoidami?

Ja po trzech miesiącach obserwuję pozytywne rezultaty stosowania preparatu.
Atre aplikuję w niedzielę i poniedziałek na noc, dzisiaj rano pięknie zrolowałam skórki.
Zadziwia mnie to, jak bardzo przez ten okres wygładziła mi się buzia.
Najpierw czoło i skronie, a teraz również policzki.
Pisałam o tym w innym wątku, ale rzeczywiście dzięki łuszczeniom odsłoniły mi się takie zaskórniki, o których pojęcia nie miałam że istnieją.
Tretinoina jest na pewno najskuteczniejszym retinoidem, z jakim do tej pory miałam do czynienia.

Zastanawiam się teraz jedynie nad tym, czy zmienić najsłabszy Atre na większe stężenie.

Z retinoidami tak. Wcześniej się kwasiłam.
Zakupiłam stężenie 0,05%. Bardzo ostrożnie podchodzę do sprawy i zobaczę jak buźka będzie wyglądała w poniedziałek, nie chcę przesadzić.
Jesli tylko macie jakieś rady bardzo chętnie wysłucham/przeczytam.