|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2009-02-06, 13:03 | #3451 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 48
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jakies pare dni temu, kolo dolnej kulki uroslo mi cos w kolorze jezyka, taka jakby kuleczka, jak ja nacisnelam to wyplynela z niej krew;/ czy to moze mi zostac?? i co to moze byc??;( prosze odpowiedzcie
__________________
Nigdy Nie Pozwól By Strach Przed Działaniem Wykluczył Cię Z Gry |
2009-02-06, 14:25 | #3452 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 143
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Co chwila ktoś o te kuleczki pyta. Na każdej stronie znajdziesz spokojnie odpowiedź.
__________________
Moda jest formą brzydoty tak nieznośną, że musimy ją zmieniać co kilka miesięcy -->Oskar Wilde |
2009-02-06, 14:48 | #3453 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Przepraszam ze komus wchodze w wątek ale mam pytanie mprzebilam uszy niecale 2 miesiace temu ale stasznie mi sie babraly... wiec pozwolilam im sie zagolc... czy moge przebic dziurki w tym samym miejscu?? Zapomnialam dodac ze mam w 2 dziurkam jakies male strupki...
__________________
PaUlInKa Edytowane przez xxnunusiaXX Czas edycji: 2009-02-06 o 14:50 |
2009-02-06, 14:54 | #3454 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 48
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
No ale to nie jest ropna kulka, tylko taka jakby narosl.. przejrzalam forum i podobnego przypadku nie ma;/
__________________
Nigdy Nie Pozwól By Strach Przed Działaniem Wykluczył Cię Z Gry |
2009-02-06, 19:48 | #3455 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jak my nie wiemy to najlepiej udaj się do studia,gdzie przebijałaś i powiedz o co chodzi
__________________
Pasmo kontrolne-29cm Włosomaniaczka - 15.05.2012
Listuję |
2009-02-07, 14:20 | #3456 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Tak czytam i czytam to forum i zawsze ktos ma jakis problem.. ja jezyk przebilam ponad trzy miesiace temu i nie mialam ani nie mam zadnych problemow tak samo moja kolezanka ktora kolczyka ma od 4 miesiecy.. mam szczescie ze mi sie tak szybko zagoilo i odpukac zeby nic mi sie nie dzialo Pzdr
|
2009-02-07, 16:32 | #3457 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
|
2009-02-07, 17:01 | #3458 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
"And I see all the young believers Your target audience I see all the old deceivers We all just sing their song" |
|
2009-02-07, 17:16 | #3459 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hmm? ;D
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
2009-02-07, 18:06 | #3460 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ojej, pomyliłam się przepraszam
__________________
"And I see all the young believers Your target audience I see all the old deceivers We all just sing their song" |
|
2009-02-08, 02:02 | #3461 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Chce sobie zrobic kolczyka w jezyku...ale slyszlam ze przekucie boli najbardziej ze wszytskich przekuc..i potem jezyk tak puchnie ze nie mozna nic jesc tylko kaszki a ja nie bardzo je lubie...jak dlugo sie goi?
|
2009-02-08, 08:33 | #3462 |
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
przekłucia zalicza się do najmniej bolesnych.
nie przesadzajmy. można jeść tylko są pewne ograniczenia, których nalezy się trzymać. ofc jedzenie przy spuchnietym języku zajmie ci więcej czasu niż normalnie. goi się ok. 2 tyg |
2009-02-08, 09:15 | #3463 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 63
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
Mnie przekłuwanie nie bolało. Wogóle nic nie poczułam. A co do jedzenia, to nie jesz dlatego, że boli, a nie dlatego bo język puchnie Mnie w sumie nic nie bolało, a normalnie zaczęłam jeść po chyba 2 dniach. Wcześniej nie bo poprostu jakoś tak musiałam przywyknąć chyba Spokojnie załóż sobie kolczyk jeśli chcesz. Tyle dziewczyn zakłada i każda mówi, ze warto, wiec napewno nie ma w tym nic strasznego Acha. Tak sobie czytam w tym wątku, że często jakaś babranina się robi na języku i długo się goi. Ja wiem, że to indywidualna sprawa każdej osoby, ale chciałam zwrócić waszą uwagę na fakt, iż wiele osób masowo płucze jamę ustna różnymi mieszankami ziół. Mi piercer odradził, ze względu na ich właściwości uczulające. Nie płukałam ziołami tylko płynem, który dostałam w salonie i nic mi się nie babrze. Więc tak sobie myślę żebyście nie nadużywali tych ziołowych płukanek |
|
2009-02-08, 09:26 | #3464 |
Rozeznanie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Język to najmniej bolesne miejsce przekłucia i najszybciej gojące się(piercer mi tak powiedział i jestem skłonna się z tym zgodzić). Swojego mam już 3 tygodnie, przekłucie to jakieś 10 sekund maksimum, a gojenie też zależy od twojego orgaznizmu i tego jak reaguje na wszelkie przekłucia. Ja np myślałam, że będzie mi się długo bardzo goiło, ponieważ pępęk mi się goił 6 miesięcy A język wygoił mi się już po 7 dniach prawie całkowicie. Pozdrawiam
__________________
"And I see all the young believers Your target audience I see all the old deceivers We all just sing their song" |
2009-02-08, 10:00 | #3465 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Powiem Ci jak było u mnie Przekłucie nic nie bolało. Tak jak koleżanka już napisała trwało to b. krótko. Język spuchł mi po godzinie od przekłucia do 4 dnia. Potem już mogłam normalnie jeść. A jak był spuchniętny i troszkę bolał to jedzenie zajmowało mi sporo czasu ale myślę że dasz radę A i co ważne: mi powiedziano że absolutnie nie mam rezygnować z żadnych pokarmów. Mam jeść wszystko tak jak przedtem
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
2009-02-08, 10:16 | #3466 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cześć Wam!
Powiem szczerze,że przebicie mnie strasznie bolało.Wydaje mi się jednak,że to była moja wina.Wydaje mi się,że to przez to,że źle (za mało) użyłam ołynu znieczulającego.Zbyt krótko płukałam język chyba.Nie bolało samo wbicie igły,ale czułam jak igła przechodzi przez górną część języka.Mimo wszystko mogłabym to zrobić ponownie bez zastanowienia Samo posiadanie kolczyka jest fajne,ale do tej pory nie wiem jaki był powód podjęcia przeze mnie tej decyzji.W sumie sam kolczyk nic nie daje (żadnych korzyści),ale coś mi mówiło,żeby to zrobić i zrobiłam.Nie żałuję choć zaczyna mnie kusić zrobienie drugiego kolczyka:x Pozdrawiam. |
2009-02-08, 11:17 | #3467 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
Samo przebicie nie bolalo, tak mialam znieczulony jezyk ze nie czulam go w ogole przez nastepna godzine, od razu wzielam Ibuprom i plukalam szalwia, jezyk mi w ogole nie spuchl.. Mi tez powiedziano ze moge jesc to co przedtem.. Ale po zjedzeniu ostrego kebaba po 2 dniu od przebicia jezyk mi spuchl i dopiero po tygodniu opuchlizna zeszla. Teraz mam kolczyka 2 tygodnie, i juz zamierzam niedlugo isc do piercera zeby mi kolczyka na krotszy zmienil, mam jeszcze mala gulke ropna kolo kolczyka u gory.. ale juz sie goi. Jezyk w ogole mnei nie boli. |
|
2009-02-08, 21:59 | #3468 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
Co do bólu to na pewno bardziej boli niż przebicie uszu,nosa czy pępka,ale nie ma co się martwić.Każdy inaczej reaguje na ból i są ludzie mniej lub bardziej odporni na ból. |
|
2009-02-08, 22:11 | #3469 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
Ja wlasnie dzisiaj sobie zmienilam kolczyka.. tez mi sie zdarzylo kilka razy ugryzc go.. tego dluzszego zwlaszcza.. ale teraz mam krotkiego z bioplastu, ale tez z raz mi sie zdarzylo ugryzc... ale o wiele lepiej niz z takim dlugim. |
|
2009-02-09, 13:09 | #3470 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hej Mam pytanie . Chciałabym sobie przebić kolczyka w języku . Wszystko jest ok Tylko mam jeden problem : Miałam już kolczyka w pępku i mi się nie chciał goić ;( Czy będę mieć taki sam problem z kolczykiem w języku ? .
|
2009-02-09, 14:19 | #3471 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Bardzo wątpliwe - język to mięsień a pępek to skóra.
__________________
Pasmo kontrolne-29cm Włosomaniaczka - 15.05.2012
Listuję |
2009-02-09, 21:51 | #3472 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku
wiem, ze pewnie bylo juz gdzies to pytanie, ale nie moge się przekopać przez te 100 stron :O mianowicie, mam 16 lat i chcialam sobie przebic jezyk. Moja mama sie absolutnie nie zgadza, wiec zbieram argumenty :P czy po paru latach jak wyjme kolczyk, czy to sie zagoi, i czy zostanie blizna? ja nie mam zamiaru go wyciagac, nie po to bym przebijala, ale potrzebny mi tylko argument! ;D i tak tylko sie zapytam - jesli jestescie w mniej wiecej takim wieku jak moj i przebilyscie jezyk, jakich argumentow uzylyscie? dziekuje z gory za odpowiedzi ;D
|
2009-02-09, 23:34 | #3473 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku
Cytat:
Jezyk jest najszybciej regenerujacym sie miejscem w ludzkim ciele.. czytalam ze po wyjeciu kolczyka dziurka potrafi zarosnac w jeden dzien.. jesli chodzi o blizne to nie wiem ale osobiscie mysle ze napewno jakis maly slad zostaje. Ja z kolczykiem w jezyku czekalam az skoncze 18 lat w salonie w ktorym chcialam przebic jezyk robili to tylko pelnoletnim a z rodzicami nie bylo zadnego problemu nie zabraniali mi tego PzDr |
|
2009-02-10, 04:01 | #3474 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku
dziekuje
|
2009-02-10, 14:29 | #3475 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w języku
A dlaczego przebijałaś ponownie?
__________________
"And I see all the young believers Your target audience I see all the old deceivers We all just sing their song" |
2009-02-10, 14:33 | #3476 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam 2 pytanka do tych którym już się wygoił jęzorek.
1. Czy u dentysty są jakieś komplikacje w związku z kolcem? I czy lepiej mam mieć metalowy czy mogę plastikowy? bo w sumie nie wiem czy ona mi go przypadkiem nie uszkodzi. 2. Ile cm ma Wasz kolczyk po wygojeniu?
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
2009-02-10, 14:48 | #3477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie ma problemu u dentysty.
|
2009-02-10, 15:15 | #3478 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mój m 12mm teraz
__________________
"And I see all the young believers Your target audience I see all the old deceivers We all just sing their song" |
2009-02-10, 18:58 | #3479 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Moj ma 14 mm
|
2009-02-10, 21:42 | #3480 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hejka ... to mój nowy post no i fakt, że jestem chłopakiem ... czytałem Wasze rozmowy i bardzo wiele się dowiedziałem, ale moja sytuacja jest w sumie wiele dogodniejsza, ponieważ mieszkam sporo od domu w akademiku i nie musze się rodzicom tłumaczyć, że planuję zrobić kolczyk w języku bo w ogóle nie będe się z nimi widział przez np. 2 tygodnie ... wracam do domu kiedy chce, chociaż fakt, że się tęskni ... ale mam też problem bo dopiero ukończę w LISTOPADZIE 17 lat i nie jestem pełnoletni ... a Cała sprawa wygląda tak :
Chciałbym mieć kolczyka w języku, ale nie jest to pilne ... po prostu spodobało mi się to. Słyszałem, że są problemy bo trzeba mieć ukończone 18, a to dopiero za 20 m-cy ... no i pomyślałem, że jeśli pójdę do takiego lepszego salonu i powiem, że chcę mieć kolczyka a nie jestem pełnoletni to dadzą mi zaświadczenie, które podrobię tzn. podpis i powiem, że rodzice się zgadzają ... jak myślicie może to wypalić?? no i jeszcze fakt, ze moja siostra (cioteczna) miała już kolczyk w języku, ale niestety po 6 miesiącach miała problemy bo zaczną jej ropieć i spuchł ... okazało się ze kilka dni i by straciła smak, a tak samo brakowało jej niewiele nawet do śmierci bo zakażenie wdało się z pępka, po niedługim czasie noszenia ... myślała, że pępek to skóra a język mięsień i że nie będzie miała problemów, a doktor jej już powiedział, że nie może mieć kolczyków w takich miejscach bo jest uczulona na metal ... trochę mnie tym nastraszyła, i wzięły się obawy, że ja mogę mieć takie samo uczulenie, że ktoś jakiś niedoświadczony kolo mi przebije kubki smakowe i nie będe mógł normalnie funkcjonować ( bez smaku) albo, że po jakimś czasie wda mi się zakażenie i wtedy będe musiał powiedzieć rodzicom, albo co gorsza nie zdąże... SORY, że się rozpisałem, ale mam takie obawy. Myślicie, że są słuszne ?? czy powinienem się obawiać ?? Proszę o szczere powiedzenie i rzetelne potraktowanie mojej sprawy ... jest to dla mnie bardzo ważne ... a zapomniałem dodać, moi rodzice by to zaakceptowali, ale nie chce mi sie im tego tłumaczyć i ich prosić o to, kasa sie znajdzie na lepszy zakład, tylko ile to kosztuje ?? please napiszcie, czytałem wcześniej że jakieś 80 zł, ale ceny nie poszły w górę ?? liczę na WAS ... |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.