2008-04-17, 11:23 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 59
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
niestety przekładana rączka i pompowane koła zwykle idą w parze w takich wózkach jak Tako, a one strasznie mi się nie podobają. Są zbyt masywne jak dla mnie.
__________________
Jamajka - nasz ślubek i inne fotki |
2008-04-22, 19:47 | #122 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
po jakim czasie Twoja córeczka wyrosła z gondoli i fotelika? Cytat:
ja zakupiłam bebe confort na stelażu trophy 6 - na wypełnionych kołach... i myślę ze jeśli spacerówka bedzie fajna - mówię o siedzisku to sprzedam stelaż a kupię właśnie loolę.... ale mam jeszcze na to czas bo mojego maleństwa jeszcze nie ma na swiecie Cytat:
ja zdecydowałam się na bebe confort na stelazu trophy 6 polecam poczytaj.... stelaz też sie fajnie skłąda.... niestety wszystkie wózki z pompowanymi kołami sa ciężkie.... |
|||
2008-04-23, 19:57 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
dziękuję St_ella i pozostałym, w takim razie szukam dalej, mam już listę wózków wyeliminowanych.
pozdrawiam
__________________
"robię to, czego by nie robił nikt, gdyby robił to, co ja robię" |
2008-04-25, 08:19 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
witam
Czy któraś miała może do czynienia z wózkami CONECO? Zastanawiam się nad kupnem wózka wielofunkcyjnego TOLEDO tej firmy. Za Każdą informację dziękuję. |
2008-04-25, 15:47 | #125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Ja od jakiegos miesiaca mam spacerowke Coneco Traper - jestem bardzo zadowolona Zaplacilam za niego tylko 279zl, fajnei sie prowadzi, jest fajnie wykonany, malej w nim wygodnie. Za ta cene jest naprawde super. Wczesniej wozilam corke w Quinny Speedi .
|
2008-04-25, 16:56 | #126 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
ja już wczesniej marudziłalm o QUINNY BUZZ i dalej jestem za tym wozeczkiem..osobiscie własnie go bede sprzedawac bo synek juz w wozku nie chce jezdzic i kupiłam zappa w sumie do samochodu i najakies zakupy..ale postanowiłam ze jak bede miała drugie dziecko to BUZZ bedzie na 100% sprawdziła sie rewelacyjnie. lekko sie prowadził, kazda dziure bez specjalnego wysiłku pokonuje..mam porownanie z BC LOOLA bo kolezanka ma...jka widze jak jej ciezko jezdzic to ciesze sie ze sie nie zdecydowałam na ten wozek..tak jak ktoras z Was mowiła moja kuzynka w Szkocjii ma loole i nie narzeka ale u nich sa drogi a nie pola
mam jescze troszke opini na temat IMPLAST DRIVER 4XL tez fajny wozeczek troszke tanszy od quinny duza gondolka ( mi starczyła do 8 mies) duzy kosz pod wozeczkiem...nsaprawde ok i tez polcam jak ktos ma zamiar miec fajny wozek za niewielka kase..zwłąszca ze te boldery teraz sa extra aha jakby co to na prv w sparwie buzza |
2008-04-28, 20:37 | #127 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Hej dziewczyny, ja chciałam podzielić się swoim doświadczeniem.
Kupiłam maluszkowi jak skończył pół roczku taki tani wózek Hauck Jeep. http://www.swistak.pl/aukcje/3193785...IA-GRATiS.html No i chcę się podzielić swoimi uwagami. Nie zauważyłam jak składałam zamówienie że nie ma on skrętnego koła! Wiem, że to nie za mądre Mimo wszystko nie prowadzi się go źle. NA początku znosił w jedną stronę podczas jazdy, ale mąż wygiął widelec przedniego koła w dobrą stronę i już z tym nie ma problemu. Za to przestrzegam, bo ja wcześniej nie myślałam o tym. Ten wózek ma na przykład takie niezabezpieczone plastikowe elementy na wysokości główki dziecka. Mały jak w szale rusza nią na lewo i prawo to często się uderza! Poza tym jest w miarę ok, ale nie wiem czy polecałabym komukolwiek na dłuzej niż 6 miesięcy
__________________
Wiosna, kolory, zapachy |
2008-05-04, 01:44 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Tak wiec moja kolezanka ma wozek Bugaboo Frog i pojezdzilam nim troche u niej i jestem zachwycona. jest boski, prowadzi sie jedna reka, lekki, zwinny.... super. Gdyby cena byla nizsza napewno bym go kupila. Kolezanka tez z niego bardzo zadowolona, mowi, ze nie ma wad.
|
2008-05-27, 11:56 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 306
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Witaj
Ja mam atlantica , niestety mam bardzo spoznialskie dziecko ( jestem po terminie a ten nadal w brzuchu) takze nie powiem jak sie sprawuje. Ale jak tak nim pojezdze po domku to jestem bardzo zadowolona. Mam 4 duze pompowane koła ( z przodu odrobine mniejsze) przednie mogą byc skretne . Fajnie sie prowadzi. Nie jest mega ciezki ale do leciusienkich tez nie nalezy...taki idealny Duza torba na zakupy, w zestawie jest torba na rzeczy dla dzidzi i spiworek..Mozna z niego zrobic spacerówke ale to napewno wiesz Jest bardzo mieki, nie czuc w nim wertepów bo mam amortyzatory i to mi sie najbardziej podoba. Najlepiej skocz do sklepu i pojezdzij nim troszke, to najlepszy sposób na sprawdzenie czy Ci sie spodoba, pozniewz kazdy oczekuje od wózka czegos innego pozdrawaim |
2008-05-29, 08:56 | #131 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 350
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
ja na początku miałam wózek Mikado Oxford. byłam bardzo zadowolona z gondoli, szeroka, na paseczkach, rewelka. ale jak tylko zrobiło się cieplutko to zmieniłam wózek na lekka spacerówkę, mam chicco enjoy i jestem mega zadowolona!
jednak lekki wózek to podstawa szczególnie mieszkając w bliku, bo jak przyszło mi tylko wnieść ten pierwszy pojazd do domu to na nic nie miałam siły... |
2008-06-02, 18:45 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
witam
nie wiem czy padlo juz takie pytanie, jesli tak to jeszcze nie trafilam na odpowiedz - gdzie w Krakowie mozna obejrzec spora ilosc wozkow roznych firm/ chodzi mi glownie o x-landery peg-perego quinny ja znam tylko ten sklep obok geanta. Moze znacie strone internetowa tego sklepu, o ile posiada? Czy warto sie jeszcze gdzies wybrac? interesuja mnie wozki 4kolowe |
2008-06-02, 20:41 | #133 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
ja z kolei marzę o małym wózku. Widziałam już taki model u siebie w sklepie, wszędzie się zmieści, zwrotny, zdaje się wygodny, do tego śliczny..
|
2008-06-02, 22:42 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
Entliczek - Pętliczek (jeden na Wysłouchów na Kurdwanowie, jest jeszcze jakiś) Miki na Wielickiej za skrzyżowaniem Wielicka/Limanowskiego/Powstańców dwojakich patrząc od centrum. Wszystko dla Dziecka. Sklep z art. dziecięcymi na Starowiślnej 44. O wiele tańszy, niż sklepy w galeriach handlowych (przykładowo smoczki zakupione w Smyku za 18 zł tam kosztują około 9). |
|
2008-06-07, 19:36 | #135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
dzisiaj przy okazji bylismy na zakopiance ale niestety nie mieli PEG-PEREGO. Podoba nam sie jeden model ale nie ma go gdzie poogladac na razie udalo mi sie dowiedziec od mamusi spotkanej na ulicy, ze super sie sprawdza ale trzeba brac pod uwage zmiane kolek bo sie dosc szybko niszcza. Ktoras z Was ma PEG PEREGO? Natomiast na uwage zasluguja tez wozki JANE, jedyna wada jaka widze to brak przekladanej raczki, reszta OK. No moze troche mialam wrazenie, ze jest za bardzo rozklekotany ale nie znam sie, musze porownac do innych pod wzgledem stabilnosci czy ktoras z Was ma JANE NOMAD lub JANE CARRERA? z ciekawosci, jak sprawuja sie w uzytkowaniu? |
|
2008-06-07, 23:04 | #136 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Ja gorąco polecam X-Landera XA, nie zamieniłabym go na żaden inny
Cytat:
W Miki na wielickiej mają bardzo mały wybór, skoncentrowani są konkretnie raczej na Ouinny i Maxi-Cosi (podobno Per Perego jest powiązane z MaxiCosi) |
|
2008-06-09, 21:56 | #137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
Edit: Aktualizacja: Używam Nomada już od 9-u miesięcy. Najpierw napiszę o plusach, potem o minusach. Generalnie wózek ma kilka fajnych rozwiązań, ale tez zmieniłabym kilka szczegółów. Ja mam model z 2007, wiem, że w 2008 Jane wprowadziło kilka małych zmian. Największym plusem tego wózka jest jego niewielka waga, nie przekraczająca mocno 10-u kilogramów, i zwrotność. Przez co Nomad nie bardzo ma konkurencję w swojej grupie wagowej. Mam chory kręgosłup, mieszkam na 2-im piętrze bez windy, nawet do piwnicy prowadzą schody, pomimo tego radzę sobie samodzielnie, jeśli zachodzi taka potrzeba. Świetną sprawą jest system Pro Fix umożliwiający w banalnie prosty sposób wypięcie gondoli. Stelaż składa się jednym ruchem. To, plus niewielka waga, doskonale sprawdza się w sytuacjach gdy trzeba wózek wnosić. Gondola jest jedną największych na rynku. Dość napisać, że moja córcią jeździła w niej jeszcze do przedwczoraj, a ma 9 miesięcy i nosi ubranka rozmiar 74. Jeździła by pewnie i dłużej, gdyby nie fakt, że nieco niepraktyczną rzeczą jest jazda z dziecięciem próbującym co chwila wstać. Gondola jest wentylowana (ma system regulacji) wzmacniana, ma w środku pas zabezpieczający dziecko, oraz specjalne wpięcia do pasów bezpieczeństwa, można więc w niej przewozić dziecko w samochodzie. Może tez służyć jako kołyska. Ma regulowane oparcie, teoretycznie przydatne gdy maluszek zrobi się ciekawy świata. W praktyce jednak sprawdza się to kiepsko, bo oparcie to ma długość tylko 1/3 długości całej gondoli, której dno dodatkowo nachylone jest pod niewielkim kątem. To wszystko powoduje, że dziecko po podniesieniu oparcia zsuwa się w nogi, i podpartą ma co najwyżej główkę, co skutkuje koszmarną, powyginaną nienaturalnie pozycją. Sprawdzałam to przy dziecku małym i dużym, zaczynającym siadać. Nie da się jednak ukryć, że jest to wózek miejski. Lekkość i zwrotne przednie koła nie sprzyjają jazdom po wertepach. Jednak blokada przednich kółek pozwala sobie z tym problemem w dużym stopniu poradzić. Materiał wyściełający jest tak zaimpregnowany, że wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką i wszystkie plamy znikają. Jednak po dłuższym użytkowaniu lepiej ściągnąć i wyprać. Przy gondoli nie ma problemów, jak jest ze spacerówką, jeszcze nie wiem, bo używam od niedawna. Brak mu przekładanej rączki. Generalnie maluszka w gondoli najwygodniej dla mamy i jego samego, wozić tyłem do kierunku jazdy. A starsze dziecko, w spacerówce bardziej zainteresowane jest światem i wozi się je przodem. Jednak w przypadku niskich temperatur, kiedy maluchowi wieje prosto w twarz, taka opcja by się przydała. Minusem jest trudno dostępny kosz, plusem jego rozmiar i głębokość. Teraz o minusach, o których wspominałam już w innym wątku na tym forum. Zdecydowanie uważam, że Nomad nie jest wart swojej polskiej ceny. Rozglądałam się na rynkach hiszpańskim i włoskim i okazywało się, że w przeliczeniu za złotówki Nomad jest nawet 1 000 PLN tańszy! Nie da się ukryć, że w kraju pochodzenia (Hiszpania) jest to wózek ze średniej półki. To niestety nasz importer winduje cenę i tym samym oczekiwania kupującego. A wózek ten niestety jest awaryjny, zwłaszcza denerwują ciągłe nowe "małe awarie". Pierwszą rzeczą, która padła już pierwszego dnia użytkowania były zaczepy od torby. Od tej pory torba wisi na agrafce. Niby mało istotny szczegół, ale nieco wkurzający przy wózku za dwa i pół tysiąca. Następnie wypadł zaczep łączący ochraniacz z budką gondoli. Później po kolei zaczynały padać następne zatrzaski. Pomimo prób napraw nic to nie dało. Ostatnio sytuacja wyglądała tak, że wystarczyło, że córka lekko wierzgnęła i ochraniacz na gondolę się odpinała. Następnie odpadł uchwyt od zamka przy torbie, potem popękał laminat. I w końcu po 4-ech (!) miesiącach używania doczekaliśmy się opadającego hamulca (praktycznie nie używanego). Jest to wada, która niestety bardzo często występuje w tym modelu. Liczyłam na szczęście, jednak się nie udało. Serwis usiłuje naprawić tą wadę sklepując nity przy hamulcu. Próbowaliśmy kilkukrotnie, skutkowało na chwilę. Od 5-u miesięcy jeździmy więc z hamulcem podwieszonym na pasku z rzepów do stelaża. Rączka ma luz i przeraźliwe skrzypi. Podobnie skrzypią koła (regularnie konserwowane WD-40). Przednie nie się rozklekotały, tylne osiadły i na pewno nie są już pod kątem 90 st. do stelaża. Na razie moje dziecko jest drobne i co za tym idzie lekkie. Co będzie, gdy podrośnie? Nie oddawaliśmy na razie wózka do serwisu, bo polski serwis Jane znany jest ze swojej niefachowości i wolnego działania, a ja nie mogę się męczyć z ciężkim wózkiem zastępczym, jaki dostane ze sklepu. Spacerówki używaliśmy niecały miesiąc, a już po kilku dniach przy budce oderwała się na szwach folia, potem porozrywał materiał wokół zaczepów na pałąku. Bo tym razem zaczepy trzymają tak mocno że praktycznie nie da się ich rozpiąć Budka została już wymieniona na nową przez serwis. Oczywiście wózek ten ma wiele plusów. Ale ja jestem mocno zniesmaczona minusami. Czego innego oczekiwałam po wózku za takie pieniądze. Moja mama za tzw. komuny kupiła wózek, który służył trzem różnym dzieciom, a ja mogę się pożegnać z marzeniami, ze wózek na który wydałam niemałą sumę, z myślą, że będzie solidny, będzie służył kolejnym moim potomkom. Będę się cieszyć, jeśli wytrzyma moją córkę. Reasumując, po niecałym roku używania Nomada w warunkach stricte miejskich (ścisłe centrum dużego miasta), polecam wybór innej firmy (Slalom koleżanki też leży w serwisie - koła odpadły). Za tą cenę zdecydowanie się nie opłaca. Edytowane przez elsi Czas edycji: 2008-11-13 o 21:59 |
|
2008-06-10, 06:58 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
|
2008-06-10, 09:58 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Proszę bardzo
Co do konkurencji w grupie cenowej, to o ile się orientuję, Nomad jest jednym z trzech najdroższych wózków na rynku polskim. Więc na pewno poniżej tej ceny znajdziesz mnóstwo dobrych modeli. Mnie zależało na wadze, bo mam chory kręgosłup, a mieszkam w bloku bez wózkowni i windy. Gdyby nie to kryterium bardzo prawdopodobne, że wybrałabym Maritę firmy Roan. Ma wszystko, czego potrzebowałam, plus niestety dobrych kilka kilogramów Generalnie wybór wózków jest olbrzymi, ale jak przychodzi co do czego, to bardzo ciężko jest wybrać taki model, który spełniałby wszystkie nasze oczekiwania i miał za razem bardzo dobrą jakość. |
2008-06-12, 21:29 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Ja jestem zachwycona wózkami Quinny - szczególnie podoba mi sie taki morski - rewelacyjny Ale cena troszkę mnie przeraża... przecież dziecko nie jeździ w wózku długo... a ten kosztuje prawie 3 000 tys)) Niezła bryka
|
2008-07-12, 21:55 | #141 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Hej dziewczyny, mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogę Moja córa ma 8 miesięcy i do tej pory wypróbowałam 4 wózki (wymagania małej HEHE)
Na początek polecam to co mam, czyli Coneco Toledo, to jest gondolka+spacerówka, na pompowoanych kołach (wszędzie się nimi wjedzie). Wózek jest lekki i zwrotny (przednie koła zwrotne) i jako gondolka spisał się fenomenalnie, tym bardziej, że w komplecie był śpiworek. Gorzej było, jak zdjeliśmy gondolkę i zamontowaliśmy spacerówkę. Kierunek jazdy jest tylko w jedną stronę, nie ma rączki przekładanej i mała straaaaaaaasznie marudziła (jakby ją ktoś ze skóry obdzierał), że mamy nie widzi... No i zaczeliśmy pożyczać wózki, żeby nie musieć nowego kupywać, dopóki mała się nie przyzwyczai... Pierwszej marki nie pamiętam, ale nie miał zwrotnych kół przez co bardzo źle się prowadził. Drugi był Baby Dizane (chyba źle napisałam, sory), owszem miał przekładaną rączkę, ale był strasznie ciężki, z tym, że to model z tamtego roku i woził już jedną małą szlachciankę, ale fakt jest faktem, że po miesiącu, jak my nim jeździłyśmy, to zwrotna rączka się połamała No i wtedy kupiliśmy cudko Mam nadzieję, że to nie jest żadna forma reklamy, ja chcę tylko zaproponować super spacerówkę: http://www.allegro.pl/item392824337_...ka_nowosc.html Wózek jest suuuuper, zmienna rączka, duże koła które wszędzie wjadą, a co najważniejsze dla małej pasuje Do naszego Coneco Toledo na pewno wrócimy, jak już mała nie będzie musiała mamy widzieć cały czas na spacerze, bo moim zdaniem jest najlepszy (acha jeszcze jedna wada, to to, że na daszku jest owszem wizier, ale z folią, której nie można zdjąć, także nie ma przewiewu w wózku). Być może już teraz są z przewracaną rączką, nie wiem, bo się nie orientowałam, ale uczulam przyszłe mamy... Zwracajcie na to uwagę, bo maluchy bardzo cierpią jak Was nie widzą w wózku. Gdybym teraz miała kupować, to od razu wybrałabym coś w stylu Coneco, tylko z przekładaną rączką i przewiewnym lufcikiem w daszku. Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłam... Pozdrawiam!!!! |
2008-07-17, 14:32 | #142 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Absta z tą przekładaną rączką to kwestia sporna, bo wszystko zależy od dzidzi. W moim X-landerze xa nie ma przekladanej rączki i Asia jakoś nie płakała z tego powodu, wręcz była zachwycona widokami, a nie tylko mama i mama, a Twoja dzidzia widocznie potrzebuje mieć z Tobą kontakt wzrokowy
|
2008-07-17, 15:16 | #143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
ja przekonywana poglądami kupiłam x-landera xt wózek ma fajny design jest zwrotny jeździ nawet po plaży, ma świetną wkładkę na siedzisku, fajnie rozpinane pasy, oparcie rozkalda sie jedną ręką. Ale co dziecko moje też chce konaku wzrokowego, a tu nie ma ... jak dla mnie mogłaby byc głębsza buda bo nawet amły deszczyk lub wiatr i nie chroni, większy kosz na zakupy, i jakiś uchwyt na kubek dla mamy jest ta kieszonka w budzie ale malo poręczna na tzw gwałt
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2008-07-17, 18:20 | #144 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
|
|
2008-07-17, 21:11 | #145 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Hej
W gondolce moja malutka jeździła mniej więcej 4,5 miesiąca, być może by jeździła jeszcze, ale trzeba przyznać, że to mała kluska i po prostu było jej już za ciasno HEHE. Tak spokojnie myślę, że do końca 5 miesiąca by dało radę, ale żal mi jej było. A poza tym już zaczeła siadać, to przerobiliśmy na spacerówkę... Pozdrawiam!! |
2008-07-18, 06:53 | #146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
|
|
2008-07-20, 21:54 | #147 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
No to może napiszę Ci tak... Ja małą urodziłam 28 października i miała równo 3 kilo. Spacerówkę zrobiliśmy mniej więcej w marcu, z tym, że nasza malutka na prawdę jest dość dużą kobietką Niektórzy nawet mówią, że już teraz ma ponad roczek, a ona ma dopiero niecałe 9 miesięcy... Więc wszystko wyniknie z tego, jak szybko będzie Twój bobas rósł... ale to jest ciężko przewidzieć....
Pozdrawiam!! |
2008-07-24, 12:12 | #148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Ja kilka słów o bebe confort używam ok 2 miesięcy...
moje uwagi gondola windoo jest małą i nie wyobrażam sobie wozić w niej zimowe dziecko w kombinezonach... może sie mylę... ale podoba mi się wyglad gondoli.... jest taki klasyczny nie unowocześniony i nie pstrokaty. łatwo sie wszystko zdejmuje aby wyprać... nie korzystam z gondoli aby przewozić dziecko ponieważ jak sie wepnie ja na tylne siedzenie w samochodzie który ma dzielona kanapę tylnia to cała się buja... i mi się to nie podoba... fotelik creatis jest fajny ale wydaje mi sie ze gorący!!! mała nie raz płakała i jak wyjęłam ja z fotelika to była gorąca... stelaż trophy avenue... niestety jest ciężki nawet wniesienie na parter jest bolesne... mój stelaż juz piszczy i skrzeczy - nie wiem może to amortyzatory ?? prowadziłam chicco (chyba S3 - na 3 pompowanych kołach) i dużo fajniej sie prowadzi.,, za to przednie kółka w trophy sa naprawdę obrotowe... i fajne... kosz w wózku OK jestem zadowolona... składanie stelaża jedna ręką mówi producent - to pomyłka.... nie da rady jedna ręką jeśli miałabym kupować raz jeszcze kopiłabym coś lżejszego i również wybrałabym koła piankowe.... na razie tyle moich obserwacji ...jak cos mi przyjdzie do głowy to uaktualnię swojego posta |
2008-07-29, 14:45 | #149 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Cytat:
PLUSY tego modelu (jak dla mnie): -duża gondola, -duże pompowane koła, -sztywna gondola (a nie tylko jakaś wiotka wkładka), którą szybko się wymontowuje z podstawy wózka, -regulacja oparcia w gondoli, -dno gondoli jak kołyska, można postawić na ziemi i bujać. - a spacerówka, jak spacerówka, żadnych zastrzeżeń nie mam. -i plus za fotelik, który mozna na podstawie wózka zamontować. Jedynym minusem może być waga, ten model nie należy do najlżejszych. Choc dla mnie nie miało to znaczenia. |
|
2008-08-04, 14:40 | #150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Jaki wózek- temat zbiorczy.
Czy ktoraś z Was ma Mutsy 4Rider?
albo Quinny Buzz4? Edytowane przez anytsuj Czas edycji: 2008-08-04 o 19:25 Powód: dopisanie |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.